Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: Faza Stefana





Temat: NIE MOGLEM SIE POWSTRZYMAC-------> MOTOCYKLE =]
Bielawa już dawno umarła. Marco który był jako gwiazda rok temu to mam wrazenie ze w konkursie by nie wygrał nawet. w sumie na bielawie chyba najciekawszą osobą był stefan faza gość jest niesamowity...

co do Extreme moto to wiem z przecieków od takiego jednego co dla scigacza robi ze warto będzie pojechać dla zaproszonych gości bo kombinują aby zaprosić kogoś z zagranicy. Coś kombinują aby carmichela ściągnać (jako przedstawicielstwo) i chyba Mokus ma być... ja Extreme moto jade na bank wiec mozna sie zgadać.

a co do sezonu... ja juz rozpoczełem na dobre
[/list]





Temat: AUSTRALIAN OPEN - MĘŻCZYŹNI
Spotkanie: Monfils, Gael - Koubek, Stefan
Typ: Koubek, Stefan + 1.5 (Handicap na set)
Kurs: 3,40
Bukmacher: bet-at-home
Analiza: Kolejny mecz w Australian Open w R64, zmierzą się Monflis Gael oraz Koubek Stefan. Francuz Gael w rankingu ATP jest na miejscu 13 z 3010 pkt na koncie. W poprzedniej rundzie AO Monflis pokonał gładko 3:0 Vassallo Arguello. Przed AO Gael doszedł do półfinału w Doha Challenger gdzie przegrał 1:2 z Andy Roddickiem. Oprócz tego jeszcze nieco większe osiągnięcie miał w poprzednim roku kiedy doszedł do finału w Wiedniu gdzie przegrał 2:0 z Philippem Petzschnerem. Austriak Koubek Stefan w rankingu ATP na miejscu 189 z 457 pkt na koncie. W pierwszej fazie AO pokonał 3:0 Mikhail Youzhny, przed AO doszedł do ćwierćfinału w Noumea gdzie przegrał 2:0 z Montcourt, Mathieu. Raz również na Ukrainie w Dniepropietrowsku doszedł do półfinału gdzie przegrał 2:0 z Hanescu, Victorem. Obaj zawodnicy spotkali się w 2005r. w Pilot Pen Tennis w Ameryce wówczas górą był Stefan Koubek który dzisiaj wg. bukmacherów nie jest faworytem, jednak myślę że jest w stanie sprawić niespodziankę a jeśli nie wygra to łatwo nie odda tych trzech setów i mam nadzieję że dwa sety ugra.





Temat: grzeszne pleonazmy?


Ktoś (Stefan Sokolowski, a któżby! ;-) ) wyklepał:
| Jak pod Tobą koń wierzgnie, to trajektoria Twojego upadku z konia
| składa się z fazy upadku do góry, potem z fazy upadku (w przybliżeniu)
| poziomego, dopiero potem fazy upadku w dół.
My się chyba nigdy nie dogadamy, a jeśli tak, to trzeba będzie to
naprawdę porządnie uczcić! ;) Ale i tak lubię z Tobą dyskutować!
... Nie jednak nie podejmę 3 próby wytłumaczenia dlaczego "spadaj w dół"
(w zwykłym kontekście upadku) mi się nie podoba! :)


To może ja spróbuję. Pleonazmy mogą być mylące. Ktoś może zrozumieć
"spadanie w dół" jako "ruch w stronę przeciwną do działania siły

zatrzymanego ruchu w przód". To oczywiście bardzo mało prawdopodobne, ale
zamiast redundancji możemy mieć chaos.

Pozdrowienia
r.





Temat: Stephen HENDRY MBE (Szkocja)
A kto nie zawiódł w Grand Prix skoro wygrał je 36 w rankingu, skądinąd bardzo lubiany przeze mnie Marco Fu. Początkowe turnieje sezonu maja to do siebie. Ponadto myślę, że faza grupowa obniżyła poziom turnieju. Jest to pewna forma elimiinacji, których zdaje się "wielcy" nie lubią. Taka codzienna sieczka, gdzie nietrudno przegrac krótki mecz. Przebłyski RonniegoO, Shauna M, Stefana M czy Piotra E zdają się potwierdzać regułę. Oni też raczej muszą ustabilizować formę. Myślę, że prawdziwy sezon zazwyczaj zaczyna się w listopadzie a wtedy zobaczymy. Liga Natomiast rządzi się swoimi prawami a tam Stefan H dawno nie prezentował się tak dobrze, co mnie napawa sporym optymizmem przed sezonem(dzisiaj gra z Davisem). Na marginesie podziwiam ludzi pokroju Hendryego czy Davisa którzy po tylu sukcesach znajdują motywację do żmudnego trenowania i nie zawsze udanych startów, której niejednokrotnie brakuje często bezkrytycznie uwielbianemu Ronniemu.



Temat: Pendolino do Warszawy?


http://tinyurl.com/29pzyb

W skrocie:
1. Strona polska zlozyla zapytanie o przedluzenie kursowania Pendolino do
Warszawy.
2. Najwiekszym problemem jest to, ze Pendolino nie jest w tej chwili
dopuszczone do ruchu w Polsce; to jedyny sasiad Czech, gdzie Pendolino nie
moze jezdzic.
3. W tej chwili mowi sie o przedluzeniu jednej pary dziennie,
prawdopodobnie
SC511 wieczorem do Warszawy i SC502 rano do Pragi.
4. Generalna konkluzja: wszystko jest we wczesnej fazie i ciezko cos
przewidziec.


Znowu ktoś popił i bredzi, ludzie, zrozumcie że jesteśmy we wczesnej fazie
bredzenia przed Euro 2012
Zresztą, popatrzcie
http://www.joemonster.org/article/7327/sadne-daty-w-dziejach-swiata
pozdrawiam
Stefan





Temat: newsy 2007
14-11-2007

Firma Menolly Poland, należąca do irlandzkiej spółki Menolly Group, rozpoczyna sprzedaż apartamentów Nowe Powiśle, zlokalizowanych przy ul. Elektrycznej w Warszawie. Na terenie osiedla, które powstanie na terenie byłej Elektrociepłowni Powiśle, zostaną wybudowane dwa, pięcio- i sześciokondygnacyjne budynki, w których znajdzie się ok. 300 mieszkań. Oferowane lokale będą miały powierzchnię od 38 do 205 mkw. (penthousy). Najtańsze mieszkania kosztować będą 13 tys. zł zaś najdroższe przekroczą kwotę 25 tys. zł. Pierwszy etap inwestycji, którą zaprojektował warszawski architekt Stefan Kuryłowicz, zakończy się w grudniu 2009 roku. W drugiej fazie inwestycji w zabytkowych budynkach elektrociepłowni powstanie mała galeria handlowa, hotel oraz biura i apartamenty na najwyższych kondygnacjach. Rozpoczęcie fazy projektowej drugiej części inwestycji przewidziane jest na styczeń 2008 roku. Spółka zainteresowana jest również inwestycjami na terenie Wrocławia oraz Łodzi.

eurobuild.pl



Temat: newsy 2007

14-11-2007

Firma Menolly Poland, należąca do irlandzkiej spółki Menolly Group, rozpoczyna sprzedaż apartamentów Nowe Powiśle, zlokalizowanych przy ul. Elektrycznej w Warszawie. Na terenie osiedla, które powstanie na terenie byłej Elektrociepłowni Powiśle, zostaną wybudowane dwa, pięcio- i sześciokondygnacyjne budynki, w których znajdzie się ok. 300 mieszkań. Oferowane lokale będą miały powierzchnię od 38 do 205 mkw. (penthousy). Najtańsze mieszkania kosztować będą 13 tys. zł zaś najdroższe przekroczą kwotę 25 tys. zł. Pierwszy etap inwestycji, którą zaprojektował warszawski architekt Stefan Kuryłowicz, zakończy się w grudniu 2009 roku. W drugiej fazie inwestycji w zabytkowych budynkach elektrociepłowni powstanie mała galeria handlowa, hotel oraz biura i apartamenty na najwyższych kondygnacjach. Rozpoczęcie fazy projektowej drugiej części inwestycji przewidziane jest na styczeń 2008 roku. Spółka zainteresowana jest również inwestycjami na terenie Wrocławia oraz Łodzi.

eurobuild.pl


http://www.menolly.ie



Temat: Forumowa Mafia XVI - OLDSCHOOL edition
Stefan był listonoszem, rozdawał mieszkańcom Markolfowa listy, kartki i najróżniejsze przesyłki. Lubił swoją pracę i jak i mieszkańców miasta ( no może oprócz właścicieli psów ). Był niezwykle pracowitym i ambitnym człowiekiem. Żony nie miał, ponieważ lubował w krótkich, niezobowiązujących związkach. Ciągle jednak czekał aż pozna wymarzoną kobietę. Stefan lubił też popić, ale przeważnie piwo. Kochał piłkę nożną - zarówno w telewizji, na komputerze i na boisku. W czasie mundialu był wniebowzięty, lecz przegrał kasę w zakładach już w drugiej kolejce fazy grupowej. Jako listonosz nie zarabiał za wiele, dlatego, by żyć w miarę komfortowych warunkach musiał oszczędzać.



Temat: 1
OK., z luboci? wysmaruję tekcik do KRASKI. Z kim mam się w tej sprawie kontaktować - jaki jest adres redakcji, redaktor odpowiedzialny?

Na pewno osoby zaangażowane już w projekt Atlasu chętnie dowiedz? się, na czym stoimy. Poniżej zamieszczam mapę z ukazaniem kwadratów UTM, z których mamy już wpisane do bazy danych współczesne obserwacje.

Zaznaczam przy tym, że jest to oparte o najwyżej 10-15% wszystkich danych - tylko o moje zbiory i materiały fotograficzne przekazane mi dot?d. Nie mam jeszcze wyników pięciu współautorów Atlasu (Rafał Bernard, Andrzej Łabędzki, Stefan Mielewczyk, Grzegorz Tończyk, Jacek Wendzonka), dysponuj?cych równie jak moje rozległymi materiałami, ani danymi około 20 współpracowników zbieraj?cych dane i nie potrzebuj?cych ich weryfikacji - oni dostarcz? swe materiały dopiero po zamknięciu terenowej fazy projektu. Mapa nie uwzględnia też danych z pimiennictwa. Tak więc potworne luki, zwłaszcza w Polsce zachodniej i północnej, wynikaj? głównie z niedodania jeszcze tych danych. Ale stan wiedzy o Polsce poudniowo-wschodniej i wschodniej odpowiada +/- temu, co jest na mapie. Jak więc widać, jest jeszcze dużo do zrobienia.



Temat: NTG zagadkowy żel


Może ktoś z Szanownych Grupowiczów widział takie coś i wie jak to działa.
Jest to torebka z przezroczystego tworzywa, o wymiarach ok5x10cm,
wypełniona
niebieskim żelem(?). Wewnątrz pływa sobie chyba jakaś blaszka,
odpowiednio,
nieco wypukło uformowana. Rolą tej blaszki jest zainicjowanie procesu
krystalizacji żelu, której to krystalizacji towarzyszy znamienny wzrost
temeratury. Krystalizacja jest b. widowiskowa i trwa kilkanaście sekund.
Woreczek twardnieje, jest mocno ciepły i w założeniu służy właśnie do
ogrzania np. rąk. Ową blaszką wystarczy "pstryknąć" - domyślam się, że
chodzi o jakieś "mechaniczne wzbudzenie" i przejście żelu z fazy ciekłej w
krystaliczną. Proces jest ponawialny.


To jest krystalizacja cieczy przechłodzonej. Taki proces opisywał Stefan
Sękowski w swoich książkach. Proces przebiega gdy czystą, roztopioną
substancję krystaliczną ostudzi się ostrożnie poniżej temperatury
krystalizacji. Przez to że substancja jest czysta nie ma w niej ognisk
krystalizacji i proces nie może zostać zainicjowany. Wtrącenie do takiej
przechłodzonej cieczy ośrodka krytalizacji np kryształka, czy zaburzenie
mechaniczne powoduje rozpoczęcie krytalizacji.
Wydzielające się ciepło to tzw. ciepło krystalizacji.
Sękowski podawał przepis jak to zrobić z tiosiarczanem sodu Na2S2O3
(utrwalacz w fotografii cz.b). W czasach gdy ksiązki były wydawane dawało
się go bez problemu kupić w sklepie fotograficznym. Temperatura topnienia
tiosiarczanu to 48stC

Jako ciekawostkę dodam że szkło też jest cieczą przechłodzoną.





Temat: DANE - Wojsko Polskie po mobilizacji
Ryszard Dalecki"Armia "Karpaty"w wojnie Obronnej 1939r." na str.32-33 podaje szczegółowe zestawienie sił armii pada tam zdanie "Łącznie więc 1 września 1939r.na miejscu były dwadzieścia cztery bataliony piechoty i osiem dział oraz komisariaty Straży Granicznej". To sugerowało by ewidentny błąd w liczeniu ,ale może się też zdarzyć iż autorzy PSZ dodali do zestawienia
216 pprez.pod dowództwem ppłk.Zygmunta Semergi co prawda składał on się z bat.ON"Turka" d-ca mjr Stefan Chaszczyński (był już wymieniany wcześniej),ale też bat.Zw.Strzel.d-ca ?kpt.Marian Wasilkowski,komp.KOP"Sianki"d-ca kpt. Tadeusz Piątkowski oraz inne drobne pododdziały i być może one stanowią równowartość dwóch brakujących batalionów.
Ciekawa sprawa jest też z bat.ON"Grudziądz" który istnieje lub nie? Najprawdopodobniej batalion ten był dopiero w fazie organizacji.



Temat: Starsze Dzwonki w formacie MP3
MBrother Pres. Lemon Trees-Say It (Ta Ta Ta) (Dj Cargo Vs D-Verse Extended Remix)
Discotronic - The masterplan (Club mix)
East Clubbers - It's a dream (Hit Radio Vocal Mix)
2 Sonic feat.Destiny - Straight To The Light (Massmann's Jump Into The Light Remix)
Brit And Alex - Plastic planet (Joy Kitikonti Remix)
2 Vibez - I Believe (Rocco vs. Bass-T Remix)
Alex Megane - Something (Rave Allstars Remix)
Apologize (Ti-Mo vs. Stefan Rio Club Mix)
Azora - Tell You A Secret (Extended Mix)
Baby Directz and ShakeStylerz - Do it (Mike McPower Remix)
Bazzpitchers - Dooh dooh (Club mix) ver2
Bazzpitchers - Dooh dooh(Club mix)
Bootystylerz - Feel inside (Dirty Rockerz Splashy Rmx)
B-Rey & Mattey Meets DJ Bolek - Fiesta (Vinyltronic Remix)
D-Bitss - Move In Me (Club Mix)
DHT- Listen to your Heart (Rob Mayth Remix Radio Edit)
Sound Of Eden - Infectious (Original_Edit)
Lazard - i am alive (Hitmen remix)
Peter Moon - Time is ticking (Original Club Mix)
Royal Freakz - Be My Lover (Club Remix Dj Faza 2008)
S.e.x. Appeal - Let me feel your sexappeal (Cck And Clubbazz Rmx)
Scooter - The question is what is the question (Headhunters Remix)
Stylerockerz - Tell Me why im crying out (Marc Korn Club mix)
The Partysquad - Stuk (Dani-L vs. Billy The Klit remix)
The Real Booty Babes - Played-A-Live (Club Mix)

Password
Kod:matek



Temat: Jestem z powrotem.
Wszystkim dziekuje za odpowiedzi , troche się wyciszyłam , Inka zastanowie sie najlepiej polece do moejgo terapeuty , mam do niego zaufanie , też koło mnie niedaleko w klubie abstynenta
u Stefana jest grupa wsparcia , tylko mnie juz sie nie chce gadać nowym ludziom tego samego .Was znam to Wam mówie , narazie mi to wystarczy , terapii jestem przeciwna , jedną zrobiłam , dziekuje postoje , nie mam na druga odwagi i chęci a bez tego nie rusze .Sławeczku mój drogi nic nie zapomniałam , nie miałam siły z wyra wstać tak mi ręce latały ,ze nawet wody nie mołam utrzymać , nawet chodzic nie umiałam oderwac krok od ziemi to był wyczym .Ogladałam niby tv pytam syna czy Ty widzisz jakis zbnamk mi wyskakiwały , no miałam zwidy to dopiro mnie cykr złapał , mysle zwariowałam ale nie byłam juz na tyle madra ,że wiedziałam ,że to od chlania bo ja niestety jestm tam juz w fazie chronicznej gdzie jak zapije kostucha na mnie czeka , bo ja przeciez nie wróce do picia towarzyskiego jak to co poniektórzy niedouczeni mysla , wróce dokładnie tam gdzie się zatrzymałam czyli na końcówkę mojego zycia .Miałam wybór jesli chciałam życ , żadnego wyboru .Bybrałam zycie .Teraz czekam na wybór mojego syna .Dzis jestem spokojna ja mam czas ja poczekam , tylko ,że on go ma coraz mniej .Nie martwcie się , dam jak zawsze radę .Mocno wszystkich pozdrawiam i lece na kawe bo zrobiłam i stygnie a nie przepadam za letną .



Temat: Czy Polska potrzebuje wojska?
Jeszcze jedno.

Zgodnie z materiałem przedstawionym przez dziennikarzy 'Der Spiegel' - przez pierwsze 12 godzin (z okładem) operacji dwunastotysięczna armia Gruzinów, z 75 czołgami i 27 Gradami włącznie, została zastopowana w Cchinwali przez 500 rosyskich 'Peacekeeperów' i 500 osetyjskich policjantów i ochotników - co dało możliwość swobodnego przejścia trzonu wojsk rosyjskic przez tunel Roki.

Dodajmy do tego proporcje między Gruzińskimi Siłami Zbrojnymi, a 58 Armią.

Ja się pytam Pana Generała Stefana K. - gdzie tutaj widzi miażdżącą przewagę Rosjan? Lotnictwo - zgoda. Siły pancerne- zgoda (3:1). Flota - no comments. Ale liczebnie Gruzini mieli znaczną przewagę na Rosjanami, a do tego walczyli na własnym i to dosyć trudnym terenie (pomijając fakt, że w pierwszej fazie to oni atakowali własne terytorium ).

Przewaga Rosjan wynikała raczej z zastosowania doświadczonych, profesjonalnych (jak na warunki Rosyjskie) wojsk, a nie masy sztrafników i Urra!!! - to Gruzini i ich armia (profesjonalizm w tym regionie świata nie jedno ma imię ), rozsypali się jak domek z kart...

To taki mały kwiatek do Kożuszka



Temat: Crystal Reports formula


a jeszcze sprytniej formula wygladalaby tak:

select StawkaVAT
   case 22: Wartosc22
   case 7: Wartosc7
   case 3: Wartosc3
default:0

stefan


Dzieki warto zapamietac
moze jak bedzie nmie stac na nowego CR to sie przyda
ale zrezygnowalem z CR bo stary i mialem problem
z laczeniem sie z baza bo chce access 97
a ja robie w 2000 i ciagle przerabiac do 97
sprawia wiele klopotu
zdecdowalem sie na DataReport
Grupowicz Kris podeslal super przyklad
jestem caly happy
 pozostal tylko problem z ustawieniem strony
w poziomie juz w fazie projektowania
bo zmiana przy wydruku to troche po fakcie

Janusz





Temat: Maszynisci i choroba Alzheimera




[CIACH]


jakie tetnienia???!!!!! to niejest prad zmienny (sinusoidalny zmienny i
wlasnie to jest czestotliwosc faza 2w chwili tzn w czasie ....pulsacje 1
rad na sek  juz lepiej chyba tego nie zrobie) ba wplyw na organizm ma pole
elektromagnetyczne!!!


Wróć do technikum kolego..

Pozdrawiam
Stefan





Temat: kordyliery kordyliery / niby dwa a jednak cztery


makan:
| Gdyby tak można było przystawić sobie do głowy jakieś urządzonko do
| bezpośredniego zapisu myśli

Mniemam, że masz takie urządzenie do głowy bezpośrednio przystawione.
Neurony sterujące strunami głosowymi są u niektórych ludzi (choć nie u
wszystkich) kontrolowane wprost przez mózg.  I u niektórych ludzi
(fakt, że nie u wszystkich) to właśnie mózg wytwarza myśli.  Reszta to
już nieskomplikowane i dość tanie rozwiązanie techniczne: albo
dyktafon, albo staroświecki magnetofon.

makan:
| tylko zaraz jak się wysiada to inne sprawy przeganiają ze świeżej
| pamięci, to co się w niej w międzyczasie pojawiło ...

XXI wiek cierpi na bieżączkę.  To jest schorzenie polegające na tym,
że sprawy ważne stale się odkłada dla załatwienia spraw pilnych.

- Stefan


Przetworzenie na głos to nie to samo co przetworzenie w formę pisaną, niestety;
w każdym razie nie w pierwszej fazie powstawania ... takie mam odczucie - wolę
zapisać niż wypowiedzieć - bo ten pomysł, który mi podsuwasz już dawno
rozważałam. Swego czasu zresztą woziłam notesik, z ktrego usiłowałam korzystać

"na czerwonym". Ale nie wyobrażam sobie gadać do siebie (czyt. do taśmy), wożąc

z tyłu swoją gromadkę ... szybko by mnie gdzieś wysłali do zdiagnozowania ;-).

Pozdrawiam.

Makan.





Temat: Dianetyka - Scjentologia
Witam Wszystkich
Zapraszam na moją stronę poświęcona Dianetyce i Scjentologii
http://republika.pl/scjentologia

Strona jest jeszcze w fazie przygotowań więc mogą byc pewne braki - za które
przepraszam

Osoby zainteresowanę uczesnictwem w kursach i auditingu zapraszam

Pozdrawiam

Stefan





Temat: Puchar UEFA: dramatyczna porażka Wisły Kraków
Wisła Kraków przegrała pierwszy mecz fazy grupowej Pucharu UEFA z Blackburn Rovers 1:2. Początek był dla wiślaków obiecujacy. Po bramce Mauro Cantoro podopieczni Drogomira Okuki prowadzili do przerwy 1:0

Do drugiej połowy piłkarze z Wysp przystąpili dużo bardziej zmotywowani i już chwilę po przerwie zdołali wyrównać. Bramkę dla Blackburn zdobył Walijczyk Robbie Savage, który strzałem głową zaskoczył dobrze spisującego się w całym meczu Dolhę. Decydujący gol padł w samej końcówce meczu. David Bentley strzałem z ostrego kąta wbił piłkę do pustej bramki.

Piłkarze "Białej Gwiazdy" zaprezentowali się jednak całkiem przyzwoicie i chociaż wcześniej kilkakrotnie ratował ich z opresji Dolha, mogą mówić o sporym pechu. Do wywalczenia punktu zabrakło im dosłownie kilku minut.

Wisła Kraków - Blackburn Rovers 1:2 (1:0)

Bramki: dla Wisły - Mauro Cantoro (28); dla Blackburn - Robbie Savage (56), David Bentley (89)
Sędziował: Stefan Johannesson (Szwecja)
Widzów: 11 000

Żółte kartki - Wisła Kraków: Nikola Mijailović, Marek Zieńczuk, Mauro Cantoro; Blackburn Rovers: Shabani Nonda, Tugay Kerimoglu, Andre Ooijer. Widzów: 11 000.

Wisła Kraków: Emilian Dolha - Marcin Baszczyński, Ceber, Dariusz Dudka, Nikola Mijailović - Jakub Błaszczykowski, Mauro Cantoro, Radosław Sobolewski, Marek Zieńczuk (66. Piotr Brożek) - Branko Radovanović (84. Paweł Kryszałowicz), Jean Paulista.

Blackburn Rovers: Bradley Friedel - Brett Emerton, Andre Ooijer, Zurab Chizaniszwili, Lucas Neill - David Bentley, Tugay Kerimoglu, Robert Savage (87. Aaron Mokoena), Morten Garnst Pedersen (74. Jason Roberts) - Benedict McCarthy, Shabani Nonda.



Temat: Welsh Open (16 - 22 lutego 2009)
10 dni przed turniejem zakończyły sie eliminacje, oto pary Last 32:
-Mark Selby vs. Paul Davies (zdecydowany faworyt to Mark)
-Joe Perry vs. Mark Williams/David Gilbert (Joe jeśli trafi na Marka może mieć problemy ale zapewne w kolejnej rundzie spotka sie z Selbym.)
-Peter Ebdon vs. Anthony Hamilton (jakiś czas temu powiedziałbym ze Hamilton nie ma szans, teraz gdy oboje są bez formy to może być ciekawy pojedynek)
-Ryan Day vs. Michael Judge (Day Go !!)
-Ali Carter vs. Jimmy White (szlagier tej fazy)
-Greame Dott vs. Mike Dunn (Mike który oba mecze eliminacyjne wygrał w deciderach może pokusić sie o niespodziankę)
-Mark King vs. Dave Harold (pojedynek bez faworyta)
-Shaun Murphy vs. Barry Pinches (Shaun, Shaun, i jeszcze raz Shaun, Barry nie ma szans)
-Stephen Maguire vs. Ian Preece (Stefan sobie szybko poradzi )
-Ding Junghui vs. Matthew Stevens/Andy Hicks (Ding może mieć problemy z Matthew, który zagra to raczej w roli faworyta tego pojedynku)
-Mark Allen vs. Joe Swail (widzę Joe w następnej rundzie.....)
-Stephen Hendry vs. Martin Gould (Martin w ostatniej rundzie eliminacji pokonał Nigela i może spowodować duży problem na drodze Hendrego do kolejnej rundy.)
-John Higgins vs Liang Wenbo/Dominic Dale (mecz Lianga z Johnem zakończy sie w deciderze (oby))
-Neil Robertson vs. Jamie Burnett (Australijska maszyna do wbijania sie może rozkręci...życzę tego sobie)
-Marco Fu vs. Fergal O'Brien (zdecydowanym faworytem jest Hongkończyk)
-Ronnie O'Sullivan vs. Steve Davis (pare lat temu byłby to szlagier a teraz....)



Temat: SP32 w ruchu


| Gowno chlopu, nie zegarek.

Dokładnie. Bezsensem montować komputer jest tem,
gdzie nie jest do niczego potrzebny. Ale niestety
w naszym kraju komputery jeszcze długo zamiast ułatwiać
będą utrudniać i dezorganizować pracę w wielu dziedzinach.


Powinni my do tej pory biegać z maczugami za zwierzyna ubrani w skórzane
majtki. Bo po co i ć do przodu i rozwijac sie. Wiem, że czę c z grupowiczów
nie uznaje tego, że żyjemy w XXI wieku i dla nich komputer to tylko wiecznie
wieszające sie utrudniające wszystko urządzenie. Ciekaw mnie tylko, kto z
całej armii przeciwników komputerów kiedykolwiek zaprojektował co  nowego,
uruchomił to a na koniec wdrożył i usunął usterki, które "wylazły" w
początkowej fazie eksploatacji... Zastanówcie sie zanim zaczniecie
krzyczeć...

Pozdrawiam
Stefan





Temat: Liga pederastów.


waldek:
| 2. Amerykańskie "division", w odniesieniu do tamtejszych rozgrywek
| koszykówki, coraz częściej przenika do telewizji, jako określenie
| polskiej ligi koszykówki.

Ja już słysząlem słowo ,,konferencja'' w znaczeniu jakichś tam
rozgrywek.  Tylko nie pamiętam w jakim sporcie.  Może zresztą nie tyle
nie pamiętam, co nie zwróciłem uwagi na detal w nieciekawym kawałku

 - Stefan

--
Stefan Sokolowski, IPI PAN Gdansk
http://www.ipipan.gda.pl/~stefan/Irak


 NBA ;
National Basketball Association.

Krótki kurs dla Tych co słyszeli w radio, ale nie wiedzieli co *słyszeli*
Bo to diabeł ubrał się w ornat i na mszę ogonem dzwonił a fale morskie
w uszach dzwoniły i brzmiały.

W rozgrywkach bierze udział 30 drużyn, podzielonych na dwie konferencje
 - Eastern (Wschodnia) i Western (Zachodnia). Ten podział przyjął się już
 bardzo dawno, a wynika z klucza geograficznego. W tym miejscu od
 początku sezonu 2004/2005 nastąpiła istotna zmiana regulaminowa.
 Każda konferencja składa się obecnie z trzech dywizji. I tak, w skład
Eastern wchodzą Atlantic Division, Central Division i Southeast Division,
 a Western dzieli się na Northwest Division, Pacific Division oraz Southwest
Division. Sezon przebiega w dwóch fazach. Pierwsza to sezon zasadniczy,
w którym każda z drużyn rozgrywa 82 spotkania, mierząc się z każdym
 rywalem w lidze. Najczęściej dochodzi do konfrontacji z przeciwnikami z tej
 samej dywizji. Po zakończeniu rozgrywek sezonu zasadniczego, 16 najlepszych
 ekip z każdej konferencji (niezależnie od dywizji, tylko zwycięzcy dywizji
mają
 pewne miejsca w czołowej "8" konferencji) przystępuje do etapu zwanego
 Play-offs. Zespoły, które przebiją się przez rundę pierwszą, półfinały oraz
finały
konferencji, stają w szranki w "Finałach NBA". W tej fazie gra w parach
toczy
się do czterech zwycięstw i odbywa się tzw. systemem pucharowym, czyli
 przegrywający odpada. Finały ligi to jedno z największych medialnych
 wydarzeń w Stanach Zjednoczonych.

Ukłony
michał





Temat: -MARKOLF- Puchar Pocieszenia LIGA FIFY 07
Planuje zorganizowanie malutkiego turnieju dla miejsc 4-10, o tzw. 'Puchar Pocieszenia'.

Pierwsze mecze bedzie mozna rozegrac jutro. Rozgrywki pucharowe zamierzam zakonczyc w niedziele - 8 lipca 2007 roku.

Potencjalni uczestnicy Pucharu:

- Stefan De La Mucha - brak mozliwosci zagrania w Pucharze
- Mars -> mimo zajecia 3. miejsca w LIDZE zostal dopuszczony do rozgrywek z powodu nieobecnosci c_ukladanki
- __slim_sas__
- RakuPL
- koptus
- MikeL
- FoG

Zapraszam wszystkich wyzej wymienionych. Oczywiscie gracie swoimi druzynami z LIGI.
=========================================================

Beda 3 pary. Po jednym meczu dla pary, bez rewanzowych spotkan.

I FAZA -> 06.07.2007

- 1 mecz dla pary, jezeli bedzie remis - gramy dogrywke
------------------------------
II FAZA - POLFINALY /MINI LIGA/ - 07.07.2007

- zwyciezcy z 3 par /3 osoby/

- mini liga /po 1 meczu kazdy z kazdym/

- dwa pierwsze miejsca awansuja do finalu
-------------------------------
III FAZA - FINAL -> 08.07.2007

===========================================

I FAZA:

PARY /WYNIKI LOSOWANIA/:

FoG - RakuPL -> w dalszym ciagu nie ma Raka, wiec przyznaje wygrana FoGowi

koptus - MikeL -> 2:7

Mars - __slim_sas__ -> 3:1

=========================================

II FAZA - POLFINALY /MINI LIGA/:

3 uczestnicy rozegraja miedzy soba po 1 meczu, dwie pierwsze druzyny w tabeli przechodza do finalu.

1. MECZ: Mars - MikeL -> 3:2

2. MECZ: MikeL - FoG -> 3:0

3. MECZ: FoG - Mars -> 2:3

TABELA MINI LIGI:



==========================================

III FAZA - FINAL:

Mars



Temat: Stefan się dziś wziął za "myche"
Sadze,ze skoro swinki sa razem od 14 kwietnia to mozliwe,ze Lilka wlasnie wtedy zaszla juz w ciaze.
Wiek maja odpowiedni,wage tez.Nie wiemy kiedy nastapila wtedy ruja,ewentualnie mozna doliczyc dodatkowo te 16 dni.
Mysle,ze Stefanowi udalo sie pokryc Lilke za pierwszym razem po polaczeniu ich.
Wbrew pozorom to wcale nie takie trudne i wrecz normalne gdy zwierzeta sa podczas rui razem.
Niestety ja nie widze,czy Lilka jest zaokraglona,bo zdjecie tego dokladnie nie pokazuje .
W sumie Lilka wcale jeszcze nie musi byc gruba.
Swinke wysadzi jak balonik juz w ostatniej fazie ciazy.Wtedy juz widac na 100 % i mozna sie spodziewac lada dzien maluchow.Poza tym widac rowniez rewolucje w brzuchu,wiec watpliwosci nie ma.
W poczatkowym stadium ,ciaze bardzo ciezko rozpoznac.Swinka zachowuje sie normalnie.Je normalnie.
W pozniejszym zaczynaja sie robic lekkie zaokraglenia po bokach.Widac je zwlaszcza gdy swinka idzie.Swinka zachowuje sie normalnie.
W zasadzie nie wiem co jeszcze dopisac.Nie powinno sie ciezarnej samiczki traktowac jak chorej.Nie powinno sie jej przkarmiac.Moje wszystkie samice zachowywaly sie normalnie az do dnia rozwiazania.
Jestem pewna ,ze Lilka juz jest w ciazy,skoro swinki sa razem.
Jesli Ty juz bedziesz tego pewna,mozesz oddac Stefana na kastrowanie.Dzieki temu pozniej bedzie mogl pozostac z matka i malymi.
Wierz mi ,nie ma gorszego widoku,od tego ,jak rozdzielony z rodzina samiec nawoluje ich i probuje przegryzc kraty by byc z nimi.To smutne.
Zwazywszy na fakt,ze samiec zachowuje zdolnosc krycia od 2-6 tygodni ( w zaleznosci od nagromadzonego nasienia ) powinnas go oddac juz wtedy gdy potwierdzisz ciaze Lilki.
Dzieki temu zaraz po zabiegu bedzie mogl byc nadal z nia,bo skoro jest w ciazy krzywdy jej ponownie nie zrobi.
Nawet gdybys sie pomylila co do ciazy ( w co szczerze watpie) to po zabiegu Stefan od razu zdazylby ja pokryc ponownie.
Przykladem na to sa dzieci mojej Koronki i ojca kastrata.



Temat: Transmisje telewizyjne





Cimoszewicz: potrzebny głos rozsądku w polityce zagranicznej.
Polska polityka zagraniczna jest prowadzona w sposób chaotyczny i zdecydowanie niezadowalający. Od trzech czterech lat nawiedzają ją co raz to kolejne bolączki. Z trudem przyznać muszę, że ostatnim najlepszym Ministrem Spraw Zagranicznych był minister w rządzie PiS-u, profesor Stefan Meller. Ani Anna Fotyga, ani Radosław Sikorski, ani Tomasz Talleyrand nie pełnią lub nie pełnili swoich funkcji dobrze, i nie wykorzystywali możliwości znajdujące się w ich rękach. - mówi w programie "Fakty po Faktach" były Marszałek Sejmu, Minister Spraw Zagranicznych, Premier i Minister Sprawiedliwości, Włodzimierz Cimoszewicz.

Architekt wejścia Polski do Unii Europejskiej, obecnie niezależny senator SLD, mówił też o pięcioleciu Polski w Unii Europejskiej: - Nasz kraj miał o wiele większe możliwości. Nie wykorzystał ich. Po kompromitujących rządach Anny Fotygi przyszedł czas na dobrze rokującego Radosława Sikorskiego. Niestety, końcowa faza jego rządów nie świadczy o nim i o jego partii dobrze. Jeżeli miałbym komentować Tomasza Talleyranda, to cóż - Fotyga z Płocka. W polityce zagranicznej potrzebny jest głos rozsądku.

Cimoszewicz, zapytany, na kogo odda swój głos w wyborach do Parlamentu Europejskiego, odpowiedział, że odda swój głos na Sojusz Lewicy Demokratycznej: - Poprę SLD nie tylko dlatego, że to jest partia z której się wywodzę i której jestem członkiem. Ja po prostu widzę, że to jest jedyna alternatywa dla rządów Platformy Obywatelskiej. Czemu Cimoszewicz nie kandydował? – Nie chcę być postrzegany jako "wirujący stołeczek". Jako przedstawiciel SLD w Senacie dobrze spełniam swoją misję. Nie widzę powodów, by to zmieniać.




Temat: Kolbuszowski szpital
KOLBUSZOWA. Echa odrzucenia przez powiat sprawozdania dyrekcji SP ZOZ

Miasto w sprawie szpitala
"Nie'' zarządu i rady powiatu dla pracy SP ZOZ odbiło się nad Nilem szerokim echem. Najwięcej jednak o bezprecedensowej decyzji starostwa mówi się w samej Kolbuszowej, której szpital jest integralną częścią i największym zakładem pracy.

O wecie zarządu i radnych powiatowych pisaliśmy już w Super Nowościach. Przypomnijmy, że w ub. czwartek (29 ub. m.) przeciwko sprawozdaniu z działalności SP ZOZ za ub.r. głosowało 10 radnych (PiS i PSL), "za'' - 4 członków opozycyjnego klubu "Powiatowe Forum Samorządowe'' oraz Stefan Orzech.

ZOZ jest w stanie stagnacji

Jednym z największych krytyków sprawozdania Zbigniewa Strzelczyka, dyrektora SP ZOZ był Jan Wiącek (PiS), wieloletni przewodniczący Rady Miejskiej, a obecnie szef powiatowej Komisji Rewizyjnej. - Dane pana dyrektora zawierają wiele pytań z odpowiedzią, lub jej brakiem - irytował się radny. - Nie jest chyba rolą radnego... na nie odpowiadać?

Wiącek skrytykował "zasłanianie się'' złym traktowaniem służby zdrowia przez państwo. - Wszystkie szpitale funkcjonują w myśl tych samych zasad i borykają się z podobnymi problemami. Niektóre z nich radzą sobie z tym dobrze, a niektóre nie. Nasz ZOZ niestety jest w fazie stagnacji, z kiepską aparaturą medyczną i takim samym stanem pozyskiwania środków z zewnątrz - grzmiał szef komisji.

Zatracenie zdrowego rozsądku

Zupełnie inaczej pracę szefa SP ZOZ ocenia Józef Fryc, przewodniczący klubu radnych miejskich "Wspólna Sprawa''. - Dyrektor Strzelczyk zna doskonale swoje rzemiosło i dzięki temu nasz ZOZ ma szanse znaleźć się w sieci polskich szpitali. Zgadzam się, że zdarzają się przypadki złego przyjmowania pacjenta, ale one są w całej Polsce. Trzeba jednak pamiętać, że szpital ma dobry wynik i perspektywy rozwoju - zaznacza.

Według Fryca, ocena powiatu funkcjonowania SP ZOZ była podyktowana zwykłą polityką. - Nawet gdyby dyrektor mówił złotymi zgłoskami na nic by się to zdało, bo wynik głosowania ustalono dzień przed sesją rady powiatu - uważa szef radnych "WS''.

- Takie postępowanie to już nie "polowanie na czarownice'', a zwykłe zatracenie zdrowego rozsądku.

Super Nowości z dnia 05_04_2007



Temat: Konferencje Prasowe PiS"u
Tak liczmy że konserwatywna koalicja rządząca poprze ten projekt i uda się wielkie marzenia papieża Polaka który zawsze był za pełna ochroną życia. Myślę że jest to tak ważna sprawa iż parlament powinien zostać rozwiązany po przyjęciu tej noweli konstytucji. W następnym parlamencie niestety lewica postępowa może mieć więcej głosów i nie uda nam się wprowadzić tej zmiany.

Przypomnę że Polska września 1991 r. przyjeła Konwencje Praw Dziecka, której preambuła deklaruje w akapicie dziesiątym, nawiązując do Deklaracji Praw Dziecka, iż dziecko z uwagi na swą niedojrzałość fizyczną oraz umysłową, wymaga szczególnej opieki i troski, a zwłaszcza właściwej ochrony prawnej, zarówno przed, jak i po urodzeniu. Ujęcie tej reguły w preambule Konwencji musi prowadzić do wniosku, iż zawarte w Konwencji gwarancje odnoszą się również do prenatalnej fazy ludzkiego życia.

Przytoczę jeszcze słowa sługi Bożego Jana Pawła II wygłoszone podczas homilii w Kaliszu w dniu 4 czerwca 1997 r.:
„…Kościół broniąc prawa do życia odwołuje się do szerszej, uniwersalnej płaszczyzny obowiązującej wszystkich ludzi. Prawo do życia nie jest tylko kwestią światopoglądu, nie jest tylko prawem religijnym, ale jest prawem człowieka. Najbardziej podstawowym prawem człowieka! Bóg mówi: -„Nie będziesz zabijał!” (Wj 20,13)- Przykazanie to jest zarazem fundamentalną zasadą i normą kodeksu moralności, wpisanego w sumienie każdego człowieka. Miarą cywilizacji - miarą uniwersalną, ponadczasową, obejmującą wszystkie kultury - jest jej stosunek do życia. Cywilizacja, która odrzuca bezbronnych, zasługuje na miano barbarzyńskiej.

a także słowa wygłoszone podczas homilii w Łowiczu w dniu 14 czerwca 1999 r.:
„Tu, z tego miejsca, wołam do wszystkich ojców i matek mojej Ojczyzny i całego świata, do wszystkich ludzi bez wyjątku: każdy człowiek poczęty w łonie matki ma prawo do życia! Jeszcze raz powtarzam to, co wielokrotnie już mówiłem: „życie ludzkie jest święte. Nikt w żadnej sytuacji, nie może rościć sobie prawa do bezpośredniego zniszczenia niewinnej istoty ludzkiej. Bóg jest absolutnym Panem życia człowieka, ukształtowanego na Jego obraz i podobieństwo (por. Rdz 1, 26-28). Życie ludzkie ma zatem charakter święty i nienaruszalny, w którym odzwierciedla się nienaruszalność samego Stwórcy” (por. Evangelium vitae, 53). Bóg chroni życie zdecydowanym zakazem wypowiedzianym na Synaju „Nie będziesz zabijał” (Wj 20, 13). Dochowajcie wierności temu przykazaniu. Kardynał Stefan Wyszyński, Prymas Tysiąclecia powiedział: „Pragniemy być narodem żywych, a nie umarłych”.

Czy te słowa do was nie przemawiają każdy moment jest dobry, aby ukrócić zabijanie!



Temat: Barbarossa - kto kogo wyprzedził?


Zadaniem państwa radzieckiego jest się do tego przygotować, tak by być
zdolnym do właczenia sie do konfliktu na dogodnych dla siebie warunkach.


Owszem, ale równocześnie Stalin przedstawił scenariusz, który upadł w
1940 r., czyli wyniszczającej wojny między Niemcami a Francją (a la I
WŚ) zakończonej nawet pokojem, po którym zostają wyczerpane gospodarczo
obie strony.
Wtedy w tych krajach dochodzi do rewolucji (jak w 1918 r.), ale teraz im
pomóc może potężna ACz.:-)


Co zresztą jest wyjątkowo jasne dla wszystkich którzy poczytali cokolwiek
pisanego z perspektywy ówczesnych uczestników. Poczytaj np. Sikorskiego, który
wprost pisze o militaryźmie Rzeszy która w sposób ewidentny steruje na
zbrojną "renegocjacje porządku wersalskiego".


Natomiast ZSRR przedstawił, jako państwo, którego ostatecznym celem jest
eksport komunizmu i objęcie nim całego świata gwoli ścisłości. :-)


By było jeszcze zabawniej,
Sikorski wprost podaje ZSRR jako ... przykład do naśladowania dla Polski :
państwa które prowadzi szeroko zakrojone i planowe przygotowania kraju i narodu
do _obrony_ w czasie zbliżającej się i nieuchronnej wojny...


W pierwszej fazie, aby potem zachować siły do dyktowania warunków -
mówmy do końca. :-)
Sikorskiemu bardziej chodziło o to, żeby Polska nie dała się wciągnąć za
wcześnie w wojnę i poczekała na dogodny moment, a nie, że ZSRR chciał
się tylko bronić.


Ale Sikorski to
zapewne "sowiecki agent wpływów" że użyję terminologii bliskiej MX, Pawełka czy
Stefana :-


Akurat w przypisach do wydania "Przyszłej wojny" z roku 1984 bodajże
jest coś takiego "Autor... burżuazyjny generał i polityk... nie do końca
zrozumiał... pokojowe intencje w polityce radzieckiej... i rolę
Kominternu w dążeniu do utrzymania pokoju".:-)





Temat: Bolesław Piasecki
Prymas Wyszyński o Pax-ie kierowanym przez Piaseckiego:

"1. PAX nie jest organizacją o celach kulturalnych, lecz jedynie narzędziem ukrytej propagandy, mającej na celu oczernianie działalności Kościoła w Polsce przez rozpowszechnianie fałszywej propagandy; 2. Ruch ten otrzymuje rozkazy i dyrektywy od partii komunistycznej, od tajnej policji i od Urzędu do Spraw Wyznań; 3. W nagrodę za swoją działalność PAX korzysta z pewnych ułatwień i poparcia, jak na przykład dla swoich publikacji i działalności gospodarczej" (poufny memoriał dla biskupów francuskich z 1964 roku).

parę innych opinii o Pax-ie i Piaseckim

Z nastaniem stalinizmu na placu boju pozostał właściwie już tylko Kościół jako ostatnia wielka niezależna instytucja społeczna. Ale w totalitarnej fazie lat 50. prymas Wyszyński nie miał jednak zbyt wielu „dywizji”. Władze montowały przeciwko niemu dywersję polityczną nawet w samym duchowieństwie. Tak zwani księża patrioci (w sumie ok. 1500) wysyłali telegramy do prezydenta Bieruta z okazji jego urodzin, potępiali imperialistów amerykańskich i kolegów duchownych skazywanych w fingowanych procesach o szpiegostwo, pisali donosy, wciskali się do struktur władzy kościelnej. Do aktywnej współpracy z władzami namawiał księży Andrzej Micewski, wówczas sekretarz tzw. Komisji Intelektualistów i Działaczy Katolickich, od początku współpracownik Bolesława Piaseckiego.


Pax akceptował socjalizm na każdym kolejnym etapie historycznym. Jako student na KUL widziałem, jak członkowie Paksu jeździli agitować chłopów za kolektywizacją energiczniej niż komuniści. Pax nigdy się nie sprzeciwiał władzy, nie umiał powiedzieć „nie”.


W 1956 roku Bolesław Piasecki stawiał na promoskiewską i neostalinowską koterię w kierownictwie PZPR zwaną natolińczykami. Po jej spektakularnej klęsce w październiku 1956 Bolesław Piasecki i wraz z nim Stowarzyszenie PAX znaleźli się w trudnej sytuacji. Największą z wielu zdobyczy Października 56 był powrót księdza Prymasa Stefana Wyszyńskiego na stanowisko przewodniczącego Episkopatu Kościoła. Pomocną dłoń wyciągnęli wówczas do Bolesława Piaseckiego jako wroga księdza Prymasa Władysław Gomułka oraz Roman Zambrowski, przyjmując go kolejno w siedzibie Komitetu Centralnego PZPR.


Prymas Wyszyński uważał Bolesława Piaseckiego za największego wroga, poza komunistami, Kościoła katolickiego w Polsce.
-Albin Tybulewicz, jednym z ostatnich żyjących członków najwyższych władz Stronnictwa Narodowego na emigracji




Temat: XIII kolejka (12.03.06)
Piomar - Lewin Brzeski Team 59:42
(11:12, 19:15, 16:4, 13:11)
Piomar: Jacek Pociecha*22, Piotr Rosiński 22, Tomasz Pociecha 6, Wojciech Drozd 3, Paweł Hofman 2, Marek Soroka 2, Bogusław Bednarz 2, Marcin Gazda
Lewin: Bartosz Tadla 11, Mateusz Łazor 10, Andrzej Janicki 8, Marek Lewandowski 7, Marcin Laskowski 6

Piomar niespodziewanie miał kłopoty z niżej notowanym zespołem z Lewina Brzeskiego, który prowadził po pierwszej kwarcie. Trzykrotni mistrzowie BLK zwycięstwo zapewnili sobie w trzeciej kwarcie, która wygrali dość pewnie. W pozostałych częściach mecz był wyrównany.

WSH-E Basket - Mysłek-Optident 49:59
(17:5, 10:17, 13:13, 7:24)
WSH-E: Łukasz Marciniak 25, Wiktor Nowacki 10, Dawid Frańczak 8, Szymon Kawarski 4, Mateusz Śliszewicz 2, Mateusz Kawarski, Wacław Nowicki, Rafał Kuczyński, Artur Andros
Mysłek: Artur Zagórski 15, Adam Adamczyk 13, Kamil Duliniec 12, Tomasz Duliniec 11, Krzysztof Bursa*8

WSH-E nie wykorzystało znakomitej okazji do odniesienia zwycięstwa. Ich rywale grali jedną piątką i już po pierwszej kwarcie stracili do nich 12 punktów. Z biegiem czasu jednak Mysłek zamiast tracić siły i punkty, to zyskiwał. Czwarta kwarta była zdecydowanie dla Mysłka, który zapewnił sobie w niej wygraną.

Forumbrzeg.pl - Astra Gaśnice 52:47
(16:10, 18:12, 6:18, 12:7)
Forum: Grzegorz Chmiecik*20, Marcin Stefaniszyn 13, Łukasz Ogorzelec 10, Bartosz Galar 4, Paweł Ogrodnik 3, Przemysław Florków 2, Stefan Tymków
Astra: Dawid Turkowski 10, Rafał Pławiak 9, Tomasz Mieczkowski 8, Bartosz Wańczyk 8, Grzegorz Łyczkowski 7, Krzysztof Hulewiski 5, Tomasz Szwak, Łukasz Mieczkowski

Dwa ostatnie zespoły stworzyły ciekawe i wyrównane widowisko. W początkowej fazie przewagę miało Forumbrzeg, ale po przerwie Astra zaczęła odrabiać straty i przed rozpoczęciem ostatniej odsłony wyrównała. W końcówce skuteczniejsi byli jednak gracze Forum.

QRB Trafika - Orbiliusz BC 45:70
(12;8, 13:22, 15:14, 5:26)
QRB Trafika: Sławomir Sikora 11, Łukasz Ostasz 10, Paweł Pacuła 8, Jarosław Nesterowicz 8, Łukasz Wilk 2, Marcin Wieczorek 2, Przemek Kielman 2, Paweł Kawecki 2, Ryszard Dzwonek
Orbiliusz: Tomasz Pieszyński**20, Marcin Kucharski 20, Grzegorz Jarosławski 13, Krzysztof Pachołek 9, Zbigniew Guzak 8, Radosław Sosnówka, Krzysztof Kołodziejczyk, Mariusz Grabowski

Mecze tych zespołów zawsze przynosiły wiele emocji i tak było też tym razem, ale nie przez cały mecz, a przez trzy kwarty. QRB przez długi czas utrzymywało się na prowadzeniu, ale z biegiem czasu do głosu dochodził Orbiliusz, a w czwartej kwarcie zdobył już zdecydowaną przewagę.



Temat: Międzynarodowe Mecze Towarzyskie
2009-05-18 11:00, Mistrzostwa Europy U17, Europa
Niemcy (U17) ( -2 ) - Holandia (U17)
Typ: X
Kurs: 5.00
Buk: Sportinbet

Dzisiaj o godzinie 11.00 na stadionie miejskim w Magdeburgu dojdzie do finału Młodzieżowych Mistrzostw Europy do Lat 17. Zagrają w nim bezapelacyjnie najlepsza ekipa tych mistrzostw czyli ekipa gospodarzy - Niemcy i inny mocny kraj futbolowo czyli Holandia. Dla Niemiec będzie to niewyobrażalna szansa na zdobycie tytułu Mistrza Europy po 17 latach ponieważ dotychczas po trofeum sięgli w latach 1984 i 1992. Dwa lata temu kiedy po trofeum sięgała ekipa Hiszpani, Holandia przegrała w półfinale właśnie z nimi po dogrywce z kolei Niemcy nie grali w Mistrzostwach. Dzisiaj przychodzi im grać z bardzo utytułowaną ekipą która nigdy nie sięgła po to trofeum, jednak półfinałów od groma. Przejdźmy do tych mistrzostw. Niemcy grają w nich perfekcyjnie, wygrali swoje pierwsze spotkanie grupowe z Turcją 3-1, później nie dali szans Anglikom i zwyciężyli 4-0, w ostatnim meczu grupowym przyszło im grać z dzisiejszymi rywalami i także widowisko było jednostronne a gospodarze wygrali 2-0. Holandia w grupie radziła sobie gorzej ale udało się jej awansować dzięki 1 zwycięstwu. W pierwszym meczu remis z Anglią 1-1, następnie Holandia ledwo co poradziła sobie z Turcją i wygrała 2-1 no i w ostatnim meczu porazka z Niemcami. W Półfinale Niemcy powtórzyli że liczy się dla nich złoty medal i wygrali z Włochami 2-0, z kolei Holandia poradziła sobie z Szwajcarią 2-1. Podsumowując mecze, reprezentacja Niemiec zdominowała swoje boiska, wygrała wszystkie z 4 meczy, w tym 3 mecze 2 golami i jeden 4. W Fazie grupowej wygrała z Holandia 2-0. Ponadto Holandia nie gra na tych mistrzostwach niczego wielkiego. Uważam że Niemcy dzisiaj wygrają dokładnie 2 golami. Na pewno od początku będą grać ofensywnie, i po strzelonym golu to Holandia się otworzy. Wtedy może liczyć na kolejną bramkę.Z kolei nie wydaje mi się aby w tym finale doszło do pogromu i Niemcy nie wygrają wyżej niż 2 golami. To będzie także Polski akcent, sędzią technicznym tego spotkania będzie Grzegorz Gil z Polski. Przewidywane składy:

Holandia:

* 1 Patrick ter Mate
* 2 Ruben Ligeon
* 3 Stefan de Vrij
* 4 Dico Koppers
* 7 Shabir Isoufi
* 8 Osama Rashid
* 9 Luc Castaignos
* 10 Oguzhan Özyakup
* 14 Mohamed Madmar
* 15 Bob Schepers
* 17 Mats van Huijgevoort

Niemcy:

* 1 Marc-André ter Stegen
* 2 Bienvenue Basala-Mazana
* 3 Marvin Plattenhardt
* 4 Robert Labus
* 5 Shkodran Mustafi
* 7 Christopher Buchtmann
* 8 Reinhold Yabo
* 9 Lennart Thy
* 10 Mario Götze
* 18 Matthias Zimmermann
* 20 Kevin Scheidhauer

Mecz transmitowany będzie w Eurosport.



Temat: Sprawdź z Kim i w co możesz pograć
Doszedłem do wniosku z jednym z modów (bolognese hi! ), że temat Sieciowe Gierki jest trochę chaotyczny. Postanowiłem wiec założyć ten temat aby każdy chętny do grania mógł szybko i przejrzyście zobaczyć który z forumowiczów ma ochotę pograć w to co on.

Lista Gier:

Age Of Empires 2 - vysoki
Age Of Empires 3 - Stefan De La Mucha,RakuPL
Aliens vs. Predator 2 - miszelek, Termez
C&C Generals,Tiberian Sun - RakuPL, Termez
C&C First Decade (czyli cała seria) - Termez,RakuPL
Call Of duty - MikeL,__slim_sas__,RakuPL, mafioso
Call Of Duty:United Offensive - MikeL, RakuPL, mafioso
Call Of duty 2 - stefan De La Mucha,__slim_sas__, Piotrec, mafioso
Carom 3d - mieszelek
Codename Panzers: Faza Pierwsza - FoG, Greg
Commandos Strike Force - quester
Company of Heroes - RakuPL,Xardas1992, mafioso
Counter Strike 1.6 - miszelek
Civilization 4 - RakuPL
Delta Force: Chelikopter w Ogniu + Team Sabre - FoG, Greg
Diablo 1 - Termez
Diablo 2 + Lord Of Destruction - elTadziko, RakuPL, miszelek, Greg
Doom 3 - RakuPL
Enemy Territory - MikeL,vysoki,Greg
Far Cry - RakuPL, mafioso
FEAR Combat - hirel,Termez,koptus,FoG, Greg
FIFA 07 - Jones,RakuPL, mafioso
Flatout - Mentlik,Greg,Cezar16,c_Układanka,__slim_sas__, Stefan De La Mucha,MikeL,mafioso
Football Manager 2007 - RakuPL
Ghost Recon - elTadziko,vysoki,FoG
Grand Theft Auto 1 + London - xyz, Termez, slimsas,Greg
Grand Theft Auto 2 - xyz, Termez, slimsas,Greg
Grand Theft Auto 3 - xyz, Termez, slimsas,Greg
Guild Wars - Stefan De La Mucha,RakuPL
Heroes of M&M III + Ostrze Armageddonu - FoG,Greg
Heroes of M&M V - __slim_sas__,RakuPL
Medal of Honor: Allied Assault - MikeL
Medal Of Honor War Chest (AA,BT,SH) - Termez,MikeL, mafioso
MotoGP 3 - Kent
NBA Live 07 - __slim_sas__,
Neverwinter Nights - RakuPL
Neverwinter Nights 2 - czesio,conqueror,Stefan De La Mucha,RakuPL
NFS Carbon - __slim_sas__
NHL 07 - __slim_sas__,
Painkiller BE - Stefan De La Mucha,Termez,MikeL,Greg
Prey - Termez
Pro Evolution Soccer 6 - __slim_sas__,RakuPL, mafioso
Rappelz - Termez
Rogue Trooper - Stefan De La Mucha,Termez
S.T.A.L.K.E.R - RakuPL
Sacred Underworld - elTadziko,RakuPL
Serious Sam:Drugie Starcie - Termez,FoG,xyz,mafioso,Quester,Greg
Settlers:Dziedzictwo Królów - RakuPL
Spellforce - elTadziko,RakuPL,FoG
Spellforce 2 - RakuPL
Star Wars: Empire at War - RakuPL
Star Wars Racer - Termez
Star Wars X-Wing Alliance - Termez
Starcraft + Brood Wars - RakuPL, Termez
Supreme Commander - RakuPL
Toca Race Driver 2 - MikeL, mafioso, Termez,FoG
Tribes:Zemsta - Stefan De La Mucha,czesio,polner,Greg,Muzicjohn,hirel
Two Worlds - RakuPL
Unreal Anthology - Termez,hirel
UT2k4 - Termez,hirel,djsound
Warcraft 2: Battle.net Edition - RakuPL,Greg, Termez
Warcraft 3 - elTadziko,RakuPL
Warhammer 40000: Dawn of War + Dark Crusade - elTadziko,RakuPL
Warhammer:Mark Of chaos - RakuPL
Worms World Party - Termez,Greg,Muzicjohn
x-men legends 2 - elTadziko

Lista nicków:

Nick na forum - nick na xfire
c_układanka - ukladanka
Termez - termez
RakuPL - RakuPL
eltadziko - eltadziko
mafioso - jachuo
fog - fog18
__slim_sas__ - slimsas
quester - quester2

STEAM - GRUPA MARKOLF

http://steamcommunity.com/groups/markolf - zalogujcie się na swoje konto i wejdźcie na tą stronę.

Lista serwerów Hamachi:

Serious Sam: Drugie Starcie - sieć: markolfss hasło: markolf
Quake 4 demo - sieć: quake4markolf hasło: markolf
GTA 2 - sieć: gta2markolf hasło: markolf
FIFA 07 - sieć: fifa07markolf hasło: markolf
Company Of Heroes - sieć: cohma hasło: 123

Prosiłbym o nie spamowanie tutaj czyli (a mnie dodajcie tutaj,a ja kcem grać w flatouta)itp. Takie,teksty to na PW (to dopisze) lub w poprzednim temacie - i tak ten będe uaktualniał.



Temat: grzeszne pleonazmy?
Ktoś (Stefan Sokolowski, a któżby! ;-) ) wyklepał:


Mo:
| Prawo wystarczalności polega na przekazywaniu tylko tego co jest
| niezbędnie konieczne dla zrozumienia przekazu. Jak się pytasz jaki
| dziś dzień, to nie będę Ci wykładała historii kalendarza, podziału
| na lata, miesiące i dni, tylko Ci zwyczajnie powiem, że środa, bo
| zakładam, ze resztę znasz.

Powiedziałaś za dużo.  Mogłaś opuścić słowo ,,wystarczalności'', bo
dałaś wcześniej mój cytat, w którym już użyłem tego terminu; do
nawiązania wystarczyło samo ,,prawo''.  Dalej powtórzyłaś
,,przekazywaniu'' a następnie ,,przekazu'' -- to drugie było zbędne.
W następnym zdaniu słowo ,,dzisiaj'' nie wnosi nic do sprawy; nie
chodziło Ci o ,,dzisiaj'' tylko o dzień, więc wywalić.  Po wymienieniu
słowa kalendarz mogłaś założyć, że ja wiem, na co on dzieli czas.
Właściwie wystarczyłoby, gdybyś stwierdziła:

Mo (udoskonalona przeze mnie):
| Prawo: przekaz koniecznego dla zrozumienia.  Ty: ,,jaki dzień?, ja:
| ,,środa'' a nie historia kalendarza.  Bo resztę znasz.


LOL Dzięki, Stefan! :)


Mo:
| Słuchaj, Stefan, chyba nie przeczytałeś do końca.  Jak spadasz pod
| skosem, jak kamień albo na spadochronie, to sobie "spadaj pod
| skosem" itd.  Ale jak coś spada zwyczajnie (albo nawet pod skosem,
| ale nie skos jest ważny tylko sam fakt spadania), to spada.
| (Kropka).  I tyle.  "w dół" jest tu informacją całkowicie zbędną.
| Kropka. :)

Jak pod Tobą koń wierzgnie, to trajektoria Twojego upadku z konia
składa się z fazy upadku do góry, potem z fazy upadku (w przybliżeniu)
poziomego, dopiero potem fazy upadku w dół.


My się chyba nigdy nie dogadamy, a jeśli tak, to trzeba będzie to
naprawdę porządnie uczcić! ;) Ale i tak lubię z Tobą dyskutować!
... Nie jednak nie podejmę 3 próby wytłumaczenia dlaczego "spadaj w dół"
(w zwykłym kontekście upadku) mi się nie podoba! :)


Czy to znaczy, że artyzm zmienia wilgotność wody?  No to zobaczmy, jak
poradzi sobie z kierunkami spadania:

  Światło przez chmury sączył Miesiąc blady
  a głos rozsądku oczy tarł i ziewał,
  aż w końcu zasnął.  Na złość twoim radom
  upaść pragnąłem.  Miał to być upadek
  prosto do nieba.

  Opadłem zatem niecierpliwym skokiem,
  tam, gdzie nad morzem jazgot mew się snuł.
  Lotem Dedala przebiłem obłoki,
  spadałem w górę, spadałem na boki...
  aż spadłem w dół.


:D


No, dobrze że w dół do morza, bo to zawsze trochę miękcej...


Przestań, jeszcze mnie na poezję nawrócisz! ;)


Mo:
| zresztą czytałam już gdzieś kiedyś dowód, że woda jest sucha. Więc
| to zupełnie co innego, pan raczy zauważyć! ;)

Raczy Pani zauważyć, że *teraz już* czytała Pani gdzieś (a dokładniej:
tu) dowód, że spadek może być w górę, więc to już też zupełnie co
innego.


Ale tylko tu. Tu np.:
Gonię swój cień i kręcę w kółko
Głową uderzam o mur
Nieuchronnie spadam w dół
Czy złapiecie mnie? (mogę podać autora, czy to będzie nieładnie? ;))
nawet licentia poetica nie usprawiedliwia mi tych dwóch byków, które
drażnią tym bardziej, że piosneczka wpada w ucho i ja potem chodzę i
takie bzdety powtarzam! :/

Pozdrawiam
M.





Temat: grzeszne pleonazmy?
Mo:


Prawo wystarczalności polega na przekazywaniu tylko tego co jest
niezbędnie konieczne dla zrozumienia przekazu. Jak się pytasz jaki
dziś dzień, to nie będę Ci wykładała historii kalendarza, podziału
na lata, miesiące i dni, tylko Ci zwyczajnie powiem, że środa, bo
zakładam, ze resztę znasz.


Powiedziałaś za dużo.  Mogłaś opuścić słowo ,,wystarczalności'', bo
dałaś wcześniej mój cytat, w którym już użyłem tego terminu; do
nawiązania wystarczyło samo ,,prawo''.  Dalej powtórzyłaś
,,przekazywaniu'' a następnie ,,przekazu'' -- to drugie było zbędne.
W następnym zdaniu słowo ,,dzisiaj'' nie wnosi nic do sprawy; nie
chodziło Ci o ,,dzisiaj'' tylko o dzień, więc wywalić.  Po wymienieniu
słowa kalendarz mogłaś założyć, że ja wiem, na co on dzieli czas.
Właściwie wystarczyłoby, gdybyś stwierdziła:

Mo (udoskonalona przeze mnie):


Prawo: przekaz koniecznego dla zrozumienia.  Ty: ,,jaki dzień?, ja:
,,środa'' a nie historia kalendarza.  Bo resztę znasz.


Patrz, jak brutalnie złamałaś Prawo Wystarczalności.  A przy
aproposie, jakie są za to sankcje?  A przy drugim aproposie, czy
obecnie dzieciom w szkole kryminalni nauczyciele nadal każą łamać
Prawo i odpowiadać pełnymi zdaniami?

Mo:


A poza tym nie mam zamiaru walczyć z każdą redundancją, tylko z
taką, która mi się nie podoba, a pleonazmy do takich właśnie należą.


A, to zmienia postać rzeczy.  Ja też czasem walczę z tym, co mi się
nie podoba.  Tylko nie zawsze potrafię tą walkę ozdobić tak piękną
nazwą i sprawić wrażenia, że jej celem jest jakieś dobro ogólne.

Mo:


Słuchaj, Stefan, chyba nie przeczytałeś do końca.  Jak spadasz pod
skosem, jak kamień albo na spadochronie, to sobie "spadaj pod
skosem" itd.  Ale jak coś spada zwyczajnie (albo nawet pod skosem,
ale nie skos jest ważny tylko sam fakt spadania), to spada.
(Kropka).  I tyle.  "w dół" jest tu informacją całkowicie zbędną.
Kropka. :)


Jak pod Tobą koń wierzgnie, to trajektoria Twojego upadku z konia
składa się z fazy upadku do góry, potem z fazy upadku (w przybliżeniu)
poziomego, dopiero potem fazy upadku w dół.

Planety stale spadają na Słońce.  To znaczy poruszają się w polu
grawitacyjnym Słońca i *w wyniku* działania tego pola krążą wokół
Słońca, w zasadzie nie zbliżając się do niego.  To jest właśnie
wieczny spadek nie w żaden ,,dół'' tylko wokół.  Ponieważ jesteś słaba
z fizyki (jak sama zeznałaś), więc się z tym ustaleniem nie kłóć.

Możesz natomiast zakwestionować moją tezę, że pod wpływem lotu w górę
ludzie upadają moralnie.  Właściwie wszyscy politycy są ludźmi
upadłymi w górę.  Możesz tą tezę zakwestionować, jako że nie należy do
fizyki, ale osobiście nie radzę Ci jej kwestionować, ponieważ
  -- jest prawdziwa, oraz
  -- nawet gdyby nie była prawdziwa, to powinna dać się wyrazić w
     języku, bo język musi być neutralny w stosunku do prawdziwości
     wypowiadanych tez.

A jak komuś polecasz, żeby ,,spadał na drzewo'', to masz na myśli
spadanie w którą stronę?  Mam nadzieję, że nie wysyłasz klienta na
rachityczne młodziutkie sadzonki ze szkółki leśnej, tylko na drzewa
dobrze ukorzenione z rozwiniętym systemem gałęziowym.  Inaczej

każesz mu spadać do góry.

Jak widzisz zarówno język polski jak obsługiwana przez niego
rzeczywistość znają różne kierunki spadania.  

Ja:


Ostatnio nawet Hania nie zgłosiła zastrzeżeń do moich wywodów, że
woda nie musi być mokra.


Mo:


Ależ bo to były wywody artystyczne


Czy to znaczy, że artyzm zmienia wilgotność wody?  No to zobaczmy, jak
poradzi sobie z kierunkami spadania:

  Światło przez chmury sączył Miesiąc blady
  a głos rozsądku oczy tarł i ziewał,
  aż w końcu zasnął.  Na złość twoim radom
  upaść pragnąłem.  Miał to być upadek
  prosto do nieba.

  Opadłem zatem niecierpliwym skokiem,
  tam, gdzie nad morzem jazgot mew się snuł.
  Lotem Dedala przebiłem obłoki,
  spadałem w górę, spadałem na boki...
  aż spadłem w dół.

No, dobrze że w dół do morza, bo to zawsze trochę miękcej...

Mo:


zresztą czytałam już gdzieś kiedyś dowód, że woda jest sucha. Więc
to zupełnie co innego, pan raczy zauważyć! ;)


Raczy Pani zauważyć, że *teraz już* czytała Pani gdzieś (a dokładniej:
tu) dowód, że spadek może być w górę, więc to już też zupełnie co
innego.

 - Stefan





Temat: Fikcyjny rzut

Wyluzuj sie Randall, tak sobie przyjacielsko gaworzymy, a ty sie emocjonujesz, jakbyc mial wygrac kilo kaszanki

Eeeee kaszanka A mówili że roczny karnet do pisuaru na głównym PKP

Będziesz mi teraz tłumaczył że to nierealny atak. Dżizus! najpierw rozpisujesz się że do aikido nie mają wstępu realne ataki, spraringi, rywalizacja i takie tam, po czym mówisz że technika do bani, bo nie zadziała z realnego ataku,
Tak to juz z aikido jest Randall, ze laczy dwa elementy, wojenny i duchowy. Taka to dziwna SW. Caly trik polega na tym zeby wiedziec jak to pomieszac.

A najlepiej tak żeby wyszło na nasze?

U Ciebie techniki wychodza bo atakują cię agenci mosadu by zabić? No po prostu ręce mi opadły...
Nie, po prostu osobiscie staram sie, zeby uke nie byl tresowany. Nie interesuja mnie efekciarstwo z latajacymi uke. Atakujacy ma atakowac konkretnie i ma "zapomniec" jaka technika nastapi. Nie robic techniki za mnie. Stwarzac mi jak najwiecej trudnosci. A ja, z szacunku za tak ciezko dla mnie pracuje nie bede mu tlumaczyl kiedy i jak ma upasc bo w przeciwnym wypadku wjade mu w szczeke po lokiec. Ja po prostu bede sie staral zrobic technike tak zeby mu zrobic jak najmniejsza krzywde.

Ja sie staram zrobić technikę. Uke stara sie nie dać sobie zrobić krzywdy. Jak jest harmonia, to nic nikomu się nie dzieje Zostaw te utrudnianie, bo mity piszesz. Idąc tym torem, to nie da się żadnej dźwigniowej techniki aikido zrobić, przecież we wszystkich uke upada, bo inaczej mu się coś stanie.

PODCHODZI i atakuje.
nie Randall. oto co napisales na poprzedniej stronie:
Cytat: Wyobraź sobie jak Stefan biegnie po lesie i na wysokości twarzy ma gałąź. Wbiega na tę gałąź twarzą i co, zatrzyma się? Wywinie kozła aż ziemia zadudni. Do zmiany kierunku działania siły, wcale nie potrzeba większej siły! Wystarczy niewielka i odpowiedni wektor przyłożenia we właściwym miejscu i czasie. To jest właśnie aikido.
Wyraznie pisze BIEGNIE. I to nie raz, a dwa razy. Nic nie ma ze podchodzi.
Ale masz racje, ta technika nie da sie zrobic bez biegania.

A oto co napisałem w następnym zdaniu: "To podejście jest dobrym momentem na nasz ruch. Jak dla mnie to to jest pierwsza faza ataku."
Faza podejścia jest tym "biegiem". No chyba że atakujący będzie podchodził z dynamiką gości z tego filmu co byłeś go zlinkowałeś. Ja sie wtedy przespaceruję do domu na kawkę, co by nie usnąć.

Bujin, jak ćwiczyłeś z jakimś danem i on odpuścił, to albo dlatego że był leszczem, albo olał tłumaczenie Ci tych prostych zależności. Szkoda.
Acha, taki timing istnieje, nazywa sie "dobry"
....bez biegania i bez tlumaczenia tych "prostych zaleznosci". Te "tlumaczenie" w normalnym jezyku nazywa sie tresura
No widzisz, to wytresowali Cię doskonale. Np. pady wszelkie, przecież nie musisz ich robić...



Temat: Stefan II Batory
Zrobiłem wybór co smakowitszych kwestii z twórczości owego usera. Zebrałem to w jedną całość ku przestrodze, iż takiej twórczości nie będziemy tu tolerować. Rzecz tyczy się zarówno zawartości merytorycznej, jak i składni, ortografii itp.
Panie i Panowie, proszę się mocno trzymać krzeseł, żeby nie pospadać z nich ze śmiechu! Oto najsmakowitsze kąski z twórczości imć Stefana: :lol:

Nie liczyłbym na pomoc Francuzów ani Brytyjczyków,ale może po zajęciu Śląska Aliańci zachodni przysyłaliby samolotami nocą dostawy dla Polaków(w tym może trochę samolotów).

Powinniśmy kupować w czasie kampanii wrześniowej trochę sprzętu (z 60 T-34) od Ruskich

Chce stworzyć forum jeszcze idealniejsze od tego i innych,gdzie każdy znalazłby coś dla siebie,a ja dumny i odpowiedzialny za forum mógłbym się cieszyć.

A ja nie umiałbym założyć niektórych tematów o których chciałbym podyskutować!!

Ja sam napisałem przez 4-3 miesięcy 5000 postów (sic!)(ściślej mówiąc 1556) na forum.o2.

Napisze w specjalnym temacie jescze ze 100 tematów na brudno (potem skopiuje na forum i... 100 tematów w 1 dzień) + jescze inni użytkownicy i będzie w 4 miesiące 650 tematów (jesli nie więcej).

Walki w Norwegi wykazały że jeżeli dane państwo panuje w powietrzu nad danym państwem to ma zapewnione zwycięstwo

"Fall Barbarossa" była pokazem sił Osi i ZSRR

A czy tylko Niemcy mogły by wywołać kolejny konflikt??A Francja nie??Nie wywołała co prawda II wś,ale gdyby chcieli mogliby,nie mieli ograniczeń.

No akurat nie wiedziałem że traktat wersalski pozwalał Niemcom budować U-Booty.

Sprawcami wojny byli nie tylko Niemcy.Zresztą kto kazał np. Rosjanom wypowiadać wojnę Niemcom??

po za tym pod Stalingraden przed okrążeniem 6. Armi von Paulusa też Sowieci mieli upadnięte wręcz morale,

W trzeciej fazie należelażoby zdobyć Moskwę,co być może dałoby pokój z ZSRR.

Sądze też że gdyby Finladia rozpoczęłby wojnę z ZSRR w tym samym dniu co III Rzesza rozpoczełaby wojnę z ZSRR bo dizęki temu możnaby zdobyć Leningrad bardzo szybko szturmując miasto a szturm ułatwiłyby codzienne naloty na miasto przed szturmem na fabryki zbrojeniowe,port i lotnisko w Leningradzie, a takze a zbudowę miasta aby utrudnić fortyfikowanie miasta i linie kolejowe wiodące do miasta aby utrudnić wysyłanie posiłków i różnego rodzaju materiałów wojennych takich jak amunicja,karabiny itp. !!

Nie terrozyrować ludzi,być dla nich lepszy niż był dla nich Stalin,i ludzie są za III Rzeszą.

Partyzantka nie byłaby taka groźna dla wojsk Osi,jeżeli w ogóle byliby partyzanci.

Chciałem przepisać tekst z mojej książki o tej operacji który jest dokładny,ale nie chciało mi się (pisałem w Open Office aby potem go tu skopiować ale napisałem tylko 1/3 tego co było o tej operacji bo mi się więcej nie chciało).

siły sycylijskie wylądowałyby na czubku włoskiego buta i siły aliańckie zostałyby okrążone a Oś odzyskałaby inicjatywę stradegiczną i byc może siły odnowionego Afrika Korps wylądowałyby na czarnym lądzie!!

Niemcy zrobili błąd broniąc kwałaków czarnego lądu

Czy może mi ktoś podać dużo rodzajów okrętów wojennych lżejszych od niszczycieli??

I apmiętaj że ZSRR zaopatrywał front tylko jedną linią kolejową!!

super forum-ok 10 000 uzytkowników,olbrzymie liczby tematów

Jednak brak tam porządnego moderators-można łamac regulamin i prawo,a nawet jest tam nazizta,jednak niezakłóca to spokoju,nie ma on odpowiednich tematów do wypowiadania się,inni zachowują się spoko i piszą o histori!!

A co do angielczyzny to nie chodi o angilezczyne,ja miałem troche po polsku,troche po angielsku i miomo że nie umiałem dobrze anglielskiego(wole niemiecki,anglika mam dopiero od tego roku) nie miałem wiekszosc problemów.



Temat: 1
Nazajutrz po zajęciu połowy Rzeczypospolitej okupanci rozpoczęli aresztowania. Pierwsza faza sowieckiej "Inteligenzaktion" odbywała się według spisów porobionych przez wywiad ZSRR przed wojną, a uzupełnianych teraz pospiesznie przez miejscowych komunistów(wyciąganie list ze skrytek pod podłogą-Gruby). Ofiarami tych aresztowań byli głównie urzędnicy państwowi, księża, nauczyciele, działacze organizacji społecznych i kulturalnych. Aresztowani zostali trzej przedwojenni premierzy: Leon Kozłowski, Leopold Skulski i Aleksander Prystor. Przeżyje tylko pierwszy; Skulski zginie w niewyjaśnionych okolicznościach, najprawdopodobniej w łagrze, Prystor zostanie zamęczony na moskiewskich Butyrkach - w tym samym więzieniu, w którym kiedys przejściowo więziły go władze carskie.
Pacyfikacja Wilna była porażająca: wywieziono prezydenta miasta doktora Maleszewskiego i wiceprezydenta Kazimierza Grodzickiego oraz wielu członków władz miejskich, prokuratury, kuratorium. Uwięziono profesorów Uniwersytetu Stefana Batorego: Cywińskiego, Kościałkowskiego, Czarnowskiego, uwięziono obu braci Marszałka - Jana i Kazimierza Piłsudskich. Cel tych aresztowań był wyraźny: rozbicie dawnych struktur, zniszczenie inteligencji mogącej je odbudować, a w rezultacie pełna atomizacja społeczeństwa, które miało stać się bezwolnym łupem okupanta. W tym też celu wydano nakaz rejestrowania się polskich oficerów. Mimo ostrzeżeń ze strony spontanicznie organizujących się "Kół Pułkowych i zakazu "Komisariatu Rządu"(pod tą nazwą kryła się pierwsza organizacja oporu), część oficerów postanowiła się zarejestrować. Przez kilka dni dawano im spokój, aż którejś nocy wszystkich aresztowano i wywieziono. Wśród ukaranych za gorliwość wobec nowych władz znalazł się m.in. podpułkownik Berling. Sowieci wywozili z miasta wszystko co się dało wywieść. Potem - jak ongiś w roku 1920 i jak powtórzy się to w 1941 - to, czego nie ukradziono, zaczęto niszczyć. Między innymi rozbito maszyny w drukarni 'Słowa', sam lokal zaś zanieczyszczono, załatwiając się nie tylko na podlogę, ale - co wymagało juz wyższej kultury - także na półki z książkami. Tych kup, Jan Józef Szczepański na pewno nie widział, opisywał inne.
Zakończywszy tym symbolicznym gestem chwilowy pokaz Przodującego Ustroju, po 40 dniach(nowy pakt z 28.09.1939) Sowieci przekazali miasto Litwinom. Jako ciekawostkę odnotujmy, że zrozpaczony tym faktem poeta Jerzy Putrament(ten od 'Września' co to Gruby czytał) uciekł z Wilna wraz z Armią Czerwoną i zatrzymał się dopiero we Lwowie.
A co u kolaborantów?
Największą karierę - jak w rosyjskich bajkach o trzech braciach - zrobił oczywiście najgłupszy: Stefan Jędrychowski(ojciec tej, co z nią się OC Pitur ożenił?). Po powtórnym wkroczeniu Sowietów - 15 czerwca 1940 - został deputowanym do "Sejmu Ludowego" Litwy i wraz z tą niesławną instytucją przyłączał Litwę do ZSRR; potem trafi do ZPP i LWP, rzecz jasna, jako politruk i przełożony tow. Grubego. Za wieloletni serwilizm zostanie nagrodzony stanowiskiem w PRL - będzie kilkakrotnie ministrem, a nawet wicepremierem.



Temat: Udany rewanż Polaków, mistrzowie świata pokonani!


Polscy piłkarze ręczni zagrają w finale prestiżowego turnieju QS-Supercup w Halle. W spotkaniu półfinałowym "Biało-czerwoni" pokonali reprezentację Niemiec 32:28 (14:11), rewanżując się tym samym za porażkę w finale mistrzostw świata.
Hala Gerry-Weber-Arena jest dla drużyny Bogdana Wenty szczęśliwym obiektem. Podczas tegorocznych mistrzostw Europy "Biało-czerwoni" zanotowali na parkiecie tej areny komplet zwycięstw.

Pojedynek z drużyną gospodarzy Polacy rozpoczęli słabo. Pierwszą bramkę wicemistrzowie świata zdobyli dopiero po upływie blisko pięciu minut. Później było już zdecydowanie lepiej - Polacy zaprezentowali efektowną, kombinacyjną grę w ataku, a między słupkami bardzo dobrze spisywali się Sławomir Szmal i - przede wszystkim - Adam Weiner.

Na miano bohatera naszej drużyny zasłużył jednak Karol Bielecki. Wysoki rozgrywający potężnymi rzutami z dystansu - często nawet z 12. metra - odbierał ochotę do gry niemieckim bramkarzom.

Na przerwę oba zespoły zeszły przy trzybramkowym prowadzeniu Polaków.

Po zmianie stron inicjatywa należała do drużyny trenera Wenty. W dalszym ciągu potężnymi "bombami" popisywał się Bielecki, a kontrataki skutecznie kończyli Mateusz Jachlewski i Mariusz Jurasik.

Przewaga grających bardzo konsekwentnie "Biało-czerwonych" sięgnęła w pewnym momencie nawet pięciu bramek. W końcówce, kiedy zwycięstwo było już pewne, Polacy pozwolili sobie na kilka zagrań "pod publiczkę".

W niedzielnym finale (godz. 17:30) wicemistrzowie świata zmierzą się ze Szwecją, która niespodziewanie pokonała Rosję 33:28 (16:14). Obie drużyny spotkały się już w fazie grupowej - górą byli Polacy, którzy pewnie wygrali 30:24 (13:12).

Piąte miejsce, po zwycięstwie 38:31 (17:17) z Serbią zajęli Czesi.

Turniej QS-Supercup jest ostatnim poważnym sprawdzianem reprezentacji Polski przed mistrzostwami Europy, które w styczniu przyszłego roku odbędą się w Norwegii.

Niemcy - Polska 28:32 (11:14)

Niemcy: Henning Fritz (13 interwencji), Johannes Bitter (6) - Holger Glandorf 8, Markus Baur 4 (3 z karnych), Torsten Jansen 3, Dominik Klein 3, Andrei Klimovets 3, Lars Kaufmann 2, Florian Kehrmann 1, Michael Kraus 1, Sebastian Preiss 1, Frank von Behren, Oliver Roggisch, Rolf Hermann, Stefan Schroeder.

Polska: Sławomir Szmal (5), Adam Weiner (11) - Karol Bielecki 9, Mateusz Jachlewski 6 (2), Bartosz Jurecki 5, Mariusz Jurasik 4 (1), Grzegorz Tkaczyk 4, Marcin Lijewski 2, Rafał Kuptel 1, Tomasz Tłuczyński 1 (1), Patryk Kuchczyński, Artur Siódmiak, Paweł Orzłowski, Michał Jurecki, Damian Wleklak.

Kary: 6 minuty (Kehrmann, Klimovets, Schroeder - po 2) - 6 minut (Orzłowski - 4, Siódmiak - 2).
Rzuty karne: 3/3 - 4/7 (Tłuczyński spudłował, rzut Jachlewskiego obronił Bitter, rzut Tłuczyńskiego obronił Bitter).

Sędziowali: Kenneth Abrahamsen i Arne M. Kristiansen (Norwegia).
Widzów: 9100.

Przebieg meczu: 2:0 (4. minuta), 2:3 (8.), 9:7 (16.), 11:11 (25.), 11:14 - 13:16 (34.), 15:19 (38.), 16:21 (40.), 18:21 (43.), 18:23 (45.), 21:23 (47.), 23:24 (50.), 24:28 (54.), 26:30 (57.), 28:32.



Temat: Pytania
No i naszła mnie refleksja...

Najpierw się trochu wytłumaczę. Miałem po środzie napisać posta w fabule... no ale nie wyrobiłem. Co jest najlepsze (najgorsze) napisałem dopiero początek, a już mi wyszły niemal 4 strony w wordzie czcionką 10 Za bardzo się rozpisuję chyba Chyba będę umieszczał wszystko na raty, bo jakby mi przyszło naraz wszystko wrzucić, to nikt by nie przeczytał... objętością mógłbym z "Panem Tadeuszem" wygrać Dobra, tutaj z lekka przesadziłem, jednak na pewno krótkie by to nie było.

Teraz koniec tej sprawy i przechodzę do propozycji, z którą właśnie tutaj się pojawiłem. Nie będę czytał wszystkich postów w każdym temacie żeby podawać konkretne przykłady, jednak powiem o swoim poście (tym, który jest w fazie powstawania jeszcze ). Biorą w nim udział osoby, że się tak wyrażę, postronne. To znaczy jest choćby targ, na którym stoiska mają handlarze rozmaitych carów Znacznie by mi ułatwiło pracę, gdybym miał dla nich jakieś imiona, a nie bezimienne "Handlarze 1", "Handlarz 2" i tym podobne. Oczywiście ja mogę je wymyślić. Jednak, nawet pomimo tego, że to stolica, to liczba mieszkańców wiadomo nie jest nieograniczona. I teraz wyobraźmy sobie sytuację, że ja piszę o handlarzu bronią na targu, daję mu imię powiedzmy Hieronim, a w innym poście inna osoba mówi także o sprzedawcy broni na tym samym targu (bo nie sądzę, żeby nawet w stolicy było kilka placów targowych) o imieniu na przykład Franek. W ten sposób mnożąc i powtarzając jednego handlarza bronią może się okazać, że w mieście jest powiedzmy 10 handlarzy o różnych imionach, które w rzeczywistości są jedną osobą
Hehe, wiem, zawile gadam. No ale mam nadzieję, że rozumiecie o co chodzi.
Pewnie już się domyślacie jak będzie brzmieć moja propozycja. A jeśli nie, to już zdradzam. Może należałoby to znormalizować? Napisać jeden temat z wypisanymi mieszkańcami miasta. Mile widziana byłaby również mapka samego miasta z zaznaczonymi najważniejszymi miejscami.

W celu zobrazowania tego, co chętnie bym widział, podam (wzorując się po części na Khorinis):
Dzielnica portowa
Mieszkańcy: Kowal Jakiśtam, Alchemik Stefan, Barman Gieniusz
Liczba mieszkańców bezimiennych: 50 (np. rybaków, ludzi pracujący w dokach, złodziejaszków)
.
.
.
Targ
Stoisko z bronią: Handlarz Dżozef
Stoisko z jedzeniem: Handlarka Peonia
.
.
.
Górne miasto
Mieszkańcy: Burmistrz Ziutek, Sędzia Kalosz
Bezimienni mieszkańcy: 30
.
.
.
Dolne miasto
Mieszkańcy: Kowal Roger, Kowal Ktoś, Alchemik Marian
Magowie (mam na myśli magów w postaci NPC): Mag Ognia Fire, Mag Wody Water (wiem, mało oryginalne, ale nie musi być oryginalne, ma tylko zobrazować mój twór)
Bezimienni mieszkańcy: 100
.
.
.
Do tego tak jak mówiłem zdałaby się mapka z mniej więcej zaznaczonymi osobami/miejscami, gdzie się kto znajduje. Wprawdzie granicą jest wyobraźnia, jednak czasem można jej trochę pomóc... ograniczyć ją z lekka z góry ustalonymi położeniami.

Od razu napiszę, że w moim poście dotychczas napisałem, że na targu są cztery stoiska, z czego jeden handlarz bronią, jeden handlarz specjałami magicznymi i alchemicznymi, handlarka handlująca jedzeniem, ziołami itp. oraz handlarz sprzedający narzędzia (młotki, piły) i przybory użytku domowego (patelnie, garnki). Wspomniałem też, że na tym koniec, nie ma dwóch stoisk z bronią (innymi produktami), przez co nie ma konkurencji między poszczególnymi osobami. Tak więc za wczasu możecie skorygować mojego posta jeszcze zanim go umieszczę Aha i jeszcze jest jeden mag wody NPC przy kaplicy Adanosa w centrum miasta. Jak na razie wszyscy są bezimienni.

I jeszcze jedno... nie trzeba na razie na siłę wymyślać kto gdzie jest. Po prostu sprawdzając postępy w fabule moderatorzy/admini dopisywaliby osoby, które ktoś tam gdzieś wspomniał, zmieniali na bieżąco sytuację. Wprowadziłoby to może też elementy dynamiki do naszego świata.
NP.
Bezimienny mieszkaniec zakłada biznesa, pojawia się ze sprzętem i zakłada swój własny stragan.
Czy choćby nauka nie poszła w las, jeden z mieszkańców zaczyna trudnić się kowalstwem.
Wiele otwartych możliwości przez... wprowadzenie ograniczenia.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to dokładanie kolejnej roboty i że możecie się nie zgodzić. Ale nie szkodziło spytać Pozdrawiam, Świeciech



Temat: Piłka Ręczna

Udany rewanż Polaków, mistrzowie świata pokonani!

Polscy piłkarze ręczni zagrają w finale prestiżowego turnieju QS-Supercup w Halle. W spotkaniu półfinałowym "Biało-czerwoni" pokonali reprezentację Niemiec 32:28 (14:11), rewanżując się tym samym za porażkę w finale mistrzostw świata.
Hala Gerry-Weber-Arena jest dla drużyny Bogdana Wenty szczęśliwym obiektem. Podczas tegorocznych mistrzostw Europy "Biało-czerwoni" zanotowali na parkiecie tej areny komplet zwycięstw.

Pojedynek z drużyną gospodarzy Polacy rozpoczęli słabo. Pierwszą bramkę wicemistrzowie świata zdobyli dopiero po upływie blisko pięciu minut. Później było już zdecydowanie lepiej - Polacy zaprezentowali efektowną, kombinacyjną grę w ataku, a między słupkami bardzo dobrze spisywali się Sławomir Szmal i - przede wszystkim - Adam Weiner.

Na miano bohatera naszej drużyny zasłużył jednak Karol Bielecki. Wysoki rozgrywający potężnymi rzutami z dystansu - często nawet z 12. metra - odbierał ochotę do gry niemieckim bramkarzom.

Na przerwę oba zespoły zeszły przy trzybramkowym prowadzeniu Polaków.

Po zmianie stron inicjatywa należała do drużyny trenera Wenty. W dalszym ciągu potężnymi "bombami" popisywał się Bielecki, a kontrataki skutecznie kończyli Mateusz Jachlewski i Mariusz Jurasik.

Przewaga grających bardzo konsekwentnie "Biało-czerwonych" sięgnęła w pewnym momencie nawet pięciu bramek. W końcówce, kiedy zwycięstwo było już pewne, Polacy pozwolili sobie na kilka zagrań "pod publiczkę".

W niedzielnym finale (godz. 17:30) wicemistrzowie świata zmierzą się ze Szwecją, która niespodziewanie pokonała Rosję 33:28 (16:14). Obie drużyny spotkały się już w fazie grupowej - górą byli Polacy, którzy pewnie wygrali 30:24 (13:12).

Piąte miejsce, po zwycięstwie 38:31 (17:17) z Serbią zajęli Czesi.

Turniej QS-Supercup jest ostatnim poważnym sprawdzianem reprezentacji Polski przed mistrzostwami Europy, które w styczniu przyszłego roku odbędą się w Norwegii.

Niemcy - Polska 28:32 (11:14)

Niemcy: Henning Fritz (13 interwencji), Johannes Bitter (6) - Holger Glandorf 8, Markus Baur 4 (3 z karnych), Torsten Jansen 3, Dominik Klein 3, Andrei Klimovets 3, Lars Kaufmann 2, Florian Kehrmann 1, Michael Kraus 1, Sebastian Preiss 1, Frank von Behren, Oliver Roggisch, Rolf Hermann, Stefan Schroeder.

Polska: Sławomir Szmal (5), Adam Weiner (11) - Karol Bielecki 9, Mateusz Jachlewski 6 (2), Bartosz Jurecki 5, Mariusz Jurasik 4 (1), Grzegorz Tkaczyk 4, Marcin Lijewski 2, Rafał Kuptel 1, Tomasz Tłuczyński 1 (1), Patryk Kuchczyński, Artur Siódmiak, Paweł Orzłowski, Michał Jurecki, Damian Wleklak.

Kary: 6 minuty (Kehrmann, Klimovets, Schroeder - po 2) - 6 minut (Orzłowski - 4, Siódmiak - 2).
Rzuty karne: 3/3 - 4/7 (Tłuczyński spudłował, rzut Jachlewskiego obronił Bitter, rzut Tłuczyńskiego obronił Bitter).

Sędziowali: Kenneth Abrahamsen i Arne M. Kristiansen (Norwegia).
Widzów: 9100.

Przebieg meczu: 2:0 (4. minuta), 2:3 (8.), 9:7 (16.), 11:11 (25.), 11:14 - 13:16 (34.), 15:19 (38.), 16:21 (40.), 18:21 (43.), 18:23 (45.), 21:23 (47.), 23:24 (50.), 24:28 (54.), 26:30 (57.), 28:32.

źródło:onet.pl


Brawa chłopaki.



Temat: Nieustający konkurs
Brozu mniej więcej ma rację.
Oddziały (a w zasadzie wielkie jednostki), o których pisał maciek-k, walczyły w Uniejowie nieco później niż na początku września.

Baczność!

Szczegóły:
Obrona przeprawy mostowej.
W pierwszym dniu wojny 1.09.1939 r. przybył do Uniejowa wydzielony pododdział 60 pułku piechoty z Ostrowa Wielkopolskiego, (kompania wg Broza, ale nie jestem pewien w 100% czy był to oddział 60 pp, czy któregoś z oddziałów 25 DP) wchodzącego w skład 25 kaliskiej dywizji piechoty Armii „Poznań”, w celu ochrony mostu na rzece Warcie w rejonie od parku do Zielenia.

60 pp otrzymał rozkaz utrzymać rejon mostu w Uniejowie do dnia 7.09. godz. 14.00, czyli do czasu przejścia na wschodni brzeg Warty Wielkopolskiej Brygady Kawalerii i odejścia z tego rejonu gros sił 25 DP.
Straty 60 pp w obronie przedmościa w Uniejowie to 56 poległych. Wojska niemieckie zajęły Uniejów wieczorem 7.09. około godz. 20.00.

Walki kawalerzystów
Zgodnie z decyzją gen. Tadeusza Kutrzeby, dowódcy Armii „Poznań”, w I fazie bitwy nad Bzurą natarcie główne wykonywała grupa operacyjna gen. Edmunda Knolla – Kownackiego. Skrzydła grupy operacyjnej osłaniała kawaleria. Zdobycie Uniejowa wyznaczono Podolskiej BK. 9.09. szwadron kolarzy, będący zwiadem 9 pułku ułanów, wpadł pod Uniejowem w zasadzkę, ponosząc ciężkie straty. Ratunek przyniósł mu szwadron z 6 puł. (wsparty plutonem samochodów pancernych), odrzucając nieprzyjaciela. W późnych godzinach nocnych 10.09. natarcie na Uniejów rozpoczął 6 puł płk. Stefana Liszki. Przed świtem Niemcy przygotowali się do ewakuacji. Po godz. 5.00 zaczęli wyprowadzać z kościoła zakładników i ustawiać ich w szeregu. Gdy pociski artyleryjskie trafiły w rynek, zakładnicy zaczęli uciekać do pobliskich domów. Wtedy Niemcy otworzyli ogień do uciekających. W jednym tylko korytarzu domu przy kościele znaleziono zwłoki kilkunastu osób. Gdy kolumnę zakładników wyprowadzono z miasta, żołnierze Wehrmachtu przeszukiwali domy i podwórza, wrzucając granaty i środki zapalająco – wybuchowe do piwnic i mieszkań.
Tymczasem spieszeni ułani, czołgając się atakowali z trzech stron. 1 szwadron por. Stanisław Rogowskiego od strony Felicjanowa ul. Polną, 3 szwadron rtm. Stanisława Hellera natarł z kierunku Dąbia. 2 szwadron rtm. Józefa Staniszewskiego zaatakował wzdłuż wsi Kościelnica. Żołnierze niemieccy uciekali bezładnie, pozostawiając wielu zabitych, rannych, jeńców oraz dużo sprzętu bojowego. Część miasta oraz kościół i bożnica paliły się. Na wyraźny rozkaz gen. E. Knolla – Kownackiego 6 puł. rozpoczął dalszy marsz w kierunku wschodnim, zostawiając na miejscu szwadron, który zorganizował przejściową obronę Uniejowa.
W godzinach popołudniowych napór 221 dywizji Landwehry pod dowództwem gen. por. Johanna von Pflugbeina zmusił ułanów do opuszczenia miasta. Jeszcze 10.09. część oddziałów 221 DP zajęła Kościelnicę, paląc większą część jej zabudowań. W walkach o Uniejów Podolska BK straciła 25 zabitych.

I jeszcze coś:
w nomenklaturze wojskowej (piechoty):
pododdział - od drużyny do kompanii
oddział - batalion, pułk
wielkie jednostki - brygada, dywizja
związki operacyjne - armia, grupa armii, front.
Spocznij!

Po co ma żołnierz płaszcz?
Po kolana




Temat: Galeria Śmiechu
Zona pyta meza:
-Co bys zrobil, gdybym umarla?Ozenilbys sie ponownie?
-Na pewno nie!
-Dlaczego nie?! Nie podoba ci sie malzenstwo?
-Nie, no podoba mi sie...
-To dlaczego bys sie znow nie ozenil?
-No dobrze, ozenilbym sie
-Naprawde?
Maz glosno wzdycha, ale nie odpowiada na pytanie.
-I spalbys z nia w naszym lozku?-kobieta nie daje za wygrana
-A gdzie indziej mialbym z nia spac?
-I zdjalbys moje zdjecia i zamiast nich wywiesil jej?
-To by bylo chyba w porzadku?
-I pozwolilbys jej grac moimi kijami do golfa!?
-Nie, ona jest leworeczna.

Facet grzebie w domowej instalacji elektrycznej. W pewnym momencie wola zone o pomoc:
-Stara, chodz no tu, zlap za ten przewod... i co?
-No,... nic.
-A to znaczy ze faza jest w drugim...

Swierzo upieczony chrabia byl ciekaw, jak powinien teraz kreowac swoj wizerunek. Zapisal sie wiec do elitarnego klubu i poszedl na spotkanie.
-Masz najnowszego mercedesa?-pytaja go czlonkowie klubu.
-No,... nie.
-A masz dwupietrowa wille?
-No,...nie.
A masz chociaz zloty lancuch wysadzany brylantami?
-No,...nie.
-No to jak juz to wszystko bedziesz mial, to wtedy pogadamy.
Hrabia wychodzi z klubu i dzwoni do swojego sluzaczego:
-Janie, sprzedaj nasze jaguary i kup takie tanie niemieckie g...., jakim teraz wszyscy jezdza.
-Dobrze panie.
-I kaz zburzyc dwa gorne pietra naszej willi.
-Dobrze panie,...i cos jeszcze?
-Tak... zabierz Burkowi obroze i przywiez mi ja.

Kobieta pyta inna kobiete w tramwaju:
-Ile przystankow jest do dworca?
-Dwa
Kobieta przejezdza dwa przystanki.
Juz ma wysiadac, ale postanawia sie jeszcze upewnic. Ponownie zwraca sie wiec do wspolpasarzerki:
-Teraz wysiadam, prawda?
-Nie. Teraz cztery.

Tak dopieklo facetowi zycie, ze postanowil sie powiesic...
Zmajstrowal stryczek, przymocowal go do zyrandola, wlazl na stolik, wsadzil glowe w stryczek, patrzy, a tu na szafie niedopita flaszka wodki stoi!
"Co ma sie wodka zmarnowac?"pomyslal sobie
Zdja stryczek, zszedl z stolika, przystawil stolik do szafy, wszedl patrzy, a tam lezy jeszcze calkiem spory niedopalek! "O-pomyslal- zycie znowu zaczyna sie ukladac!"

-Gdybysmy przed baranem postawili wiadra, jedno z woda a druga z alkoholem, to czego napije sie baran? - pyta prelegent usilujac przekonac sluchaczy, ze picie alkoholu jest szkodliwe.
-Wody!-odkrzykuja sluchacze.
-Tak A dlaczego?!
-Bo to baran!

Dwie zakonnice jechaly samochodem. Nagle auto stanelo, a przyczyna tego okazal sie brak bezyny. Jedna z siostr poszla na stacje benzynowa i wziela z soba jedyne naczynie jakie mialy - nocnik.Po pewnym czasie siostra wrocila i z tego nocnika wlewa benzyne do baku. Obok samochodem przejezdzaja dwaj ksieza i przygladaja sie. Jeden mowi do drugiego:
- Sila ich wiary rzuca mnie na kolana...

Do panstwa Kowalskich przyjechala tesciowa. Maly Jasio bardzo stesknil sie za babcia i gdy tylko starsza pani usiadla na krzesle, probowal wdrapac sie na jej kolana.
-Jasiu usiadz, prosze, obok - mowi zbolalym glosem babcia.
-Dlaczego, babciu nie moge usiasc ci na kolanach?-pyta wnuczek.
-Bo bola mnie nogi.
-A dlaczego bola cie nogi?
-Bo musialam z dworca isc na piechote.
-Na piechote? A tatus mowil, ze diabli cie przyniesli.

Podczas dorocznego zebrania zwierzat przechwala sie niedzwiedz:
-Jak ja zarycze, to wszystkie zwierzeta w lesie uciekaja.
Na to odzywa sie dumny lew:
-Tez mi cos! Jak ja zarycze, to wszystkie zwierzeta ze stepu uciekaja.
A na to wtraca sie maly, niepozorny kurczak:
-No tak! A jak ja kichne, to caly swiat zamiera w przerazeniu...

Umarl banknot 200-zlotowy. Przychodzi do nieba i Bog, w swej wielkiej dobroci, mowi mu:
-Do piekla!
Zasmucony banknot udaje sie do kotla piekielnego...Umarl banknot 100-zlotowy. Pan Bog tez go do piekla wysyla. Tak samo postapil z banknotem 50-zlotowym, 20-zlotowym, 10-zlotowym oraz z bilonem 5-zlotowym, 2-zlotowym, 1-zlotowym. Gdy umarla 50-groszowka, Pan Bog wzial ja do nieba. Przez to inne nominaly zaczely krzyczec: -Dlaczego ona jest z Toba, a my nie?
A Pan Bog na to:
-A kiedy ja was ostatni raz w kosciele widzialem?

Jeszcze jeden mi sie przypomnial:

Wchodzi student na ustny egzamin z anatomii.
-Ma pan tu pudelko. W pudelku jest jakis narzad. Prosze wsunac reke przez otwor i powiedziec jaki to jest narzad.-mowi jeden z profesorow w komisji.
Pierwszy student podszedl, wlozyl reke, obmacal narzad i oznajmia:
-To jest wartoba.
-Dobrze zdal pan.
Wchodzi drugi student, wklada reke, obmacuje narzad i mowi:
-To jest serce.
-Dobrze zdal pan.
Wchodzi trzeci student, wklada reke, obmacuje narzad i ze zdziwieniem oznajmia:
-To jest ogorek.
-Prosze sprobowac jeszcze raz...
Student ponownie wklada reke obmacuje i mowi, ze to ogorek. Profesor daje mu ostatnio szanse, ale student nie zmienia swojej odpowiedzi. W koncu profesor wraz z studentem zagladaja do pudelka, patrza, a tam ogorek. Nagle jeden profesor zwraca sie do drugiego:
-Ty, Stefan, to czym zesmy wczoraj zagryzali ta wodke??



Temat: IX kolejka (8.01.06)
Mysłek-Optident - Lewin Brzeski Team 73:55
(22:11, 17:8, 16:16, 18:20)
Mysłek: Andrzej Rolski*19, Adam Adamczyk 18, Artur Zagórski 13, Tomasz Duliniec 8, Krzysztof Bursa 8, Jan Lewandowski 5, Kamil Duliniec 2
Lewin: Bartosz Tadla 22, Przemysław Lewandowski 12, Andrzej Janicki 9, Mateusz Łazor 7, Grzegorz Nowak 5, Marek Lewandowski

Mysłek wziął srogi rewanż za porażkę w pierwszej rundzie. Już od pierwszych minut miał zdecydowaną przewagę. Lewin Brzeski nawiązał walkę dopiero po przerwie, ale jego strata była juz wówczas zbyt duża, by mógł odwrócić losy spotkania. Mysłek utrzymał trzecie miejsce w tabeli.

Piomar - WSH-E Basket 76:48
(24:9, 18:11, 15:13, 21:13)
Piomar: Piotr Rosiński 38, Maciej Stępień 11, Marek Soroka**11, Wojciech Drozd 8, Tomasz Pociecha 6, Bogusław Bednarz 2
WSH-E: Dawid Frańczak 18, Łukasz Marciniak 12, Rafał Kuczyński 8, Szymon Kawarski 3, Mateusz Śliszewicz 3, Mateusz Kawarski 2, Wiktor Nowacki 2

Piomar, mimo że nie grał w swoim najsilniejszym składzie, nie miał najmniejszych problemów z odniesieniem kolejnego zwycięstwa. Bardzo dużą skutecznością popisał się Piotr Rosiński, który zdobył 38 punktów, co jest najlepszym wynikiem w tym sezonie.

Astra Gaśnice - Orbiliusz BC 38:80
(6:19, 11:15, 10:23, 11:25)
Astra: Bartosz Wańczyk 13, Tomasz Mieczkowski 12, Dawid Turkowski 7, Grzegorz Łyczkowski 4, Tomasz Szwak 2
Orbiliusz: Grzegorz Jarosławski 25, Marcin Kucharski 23, Tomasz Pieszyński 16, Bartosz Nawrot*7, Tomasz Plutka 5, Mariusz Grabowski 4, Radosław Sosnówka

Mecz pierwszej drużyny z ostatnią nie przyniósł żadnej niespodzianki. Astra grająca tylko piątką zawodników nie była w stanie zagrozić mistrzom BLK. Jedynie w drugiej kwarcie liderzy zagrali nieco słabiej, w pozostałych częściach wyraźnie górowali nad przeciwnikami.

Jeźdźcy Apokalipsy - QRB Trafika 57:60
(17:16, 15:19, 8:10, 17:15)
Jeźdźcy: Grzegorz Chmiecik 25, Marcin Stefaniszyn 8, Paweł Ogrodnik 7, Łukasz Ogorzelec 7, Bartosz Galar 6, Przemysław Florków 4, Stefan Tymków
QRB Trafika: Marcin Wieczorek 14, Jarosław Nesterowicz 12, Sławomir Sikora 11, Łukasz Ostasz*8, Przemek Kielman, Paweł Pacuła 4, Ryszard Dzwonek 2, Paweł Kawecki 2

Najbardziej wyrównane spotkanie kolejki, co nie powinno dziwić biorąc pod uwagę fakt, że większość meczów QRB Trafiki jest wyrównanych. Jeźdźcy w początkowej fazie meczu prowadzili, później do głosu doszli ich rywale i zdobyli nawet 9-punktową przewagę. Końcówka jednak była nerwowa, bo Jeźdźcy zbliżyli się na kilka punktów.

Najwięcej punktów
1. Łukasz Marciniak (WSH-E) 156
2. Piotr Rosiński (Piomar) 155
3. Grzegorz Chmiecik (Jeźdźcy) 152
4. Marcin Kucharski (Orbiliusz) 150
5. Maciej Stępień (Piomar) 144
6. Bartosz Tadla (Lewin) 141
7. Adam Adamczyk (Mysłek) 134
8. Sławomir Sikora (QRB) 124
9. Marcin Stefaniszyn (Jeźdźcy) 120
. Grzegorz Jarosławski (Orbiliusz) 120

Najwyższa średnia punktów
1. Piotr Rosiński (Piomar) 22,1
2. Łukasz Marciniak (GTW) 19,5
2. Grzegorz Chmiecik (Jeźdźcy) 16,9

Najwięcej punktów w meczu
1. Piotr Rosiński (Piomar) 38
2. Grzegorz Chmiecik (Jeźdźcy) 34
3. Adam Adamczyk (Mysłek) 30

Najwięcej celnych rzutów wolnych
1. Bartosz Tadla (Lewin) 32
2. Adam Adamczyk (Mysłek) 20
3. Sławomir Sikora (QRB Trafika) 19

Najwięcej celnych rzutów wolnych w meczu
1. Bartosz Tadla (Lewin) 8
. Adam Adamczyk (Mysłęk) 8
3. Maciej Stępień (Piomar) 7
. Sławimir Sikora (QRB) 7

Najwięcej celnych rzutów za 3
1. Piotr Rosiński (Piomar) 22
2. Łukasz Marciniak (WSH-E) 20
. Grzegorz Chmiecik (Jeźdźcy) 20

Najwięcej celnych rzutów za 3 w meczu
1. Remigiusz Barg (Astra) 7
. Adam Adamczyk (Mysłek) 7
. Piotr Rosiński (Piomar) 7

Najwięcej fauli
1. Marek Lewandowski (Lewin) 32
2. Mateusz Łazor (Lewin) 28
3. Tomasz Duliniec (Mysłek) 26

Najwięcej gwiazdek
1. Marcin Kucharski (Orbiliusz) 5
2. Sławomir Sikora (QRB Trafika) 4
3. Łukasz Marciniak (WSH-E) 3
. Piotr Rosiński (Piomar) 3
. Adam Adamczyk (Mysłek) 3
. Marek Soroka (Piomar) 3
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anette.xlx.pl



  • Strona 1 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 49 wypowiedzi • 1, 2

    Linki