Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: fajowe wygaszacze
Temat: Duchy, upiry inne czarymary
Styczność z zjawiskami 'paranormalnymi'? tak i to szeroki.
ale to raczej przez moje jazdy psychiczne, niźli kontakt z duchami, zjawami czy podróże astralne:D Do mojej babci przychodzi duch mojego Taty, ale to pewnie niestety też jazdy p.
Ogólnie rzecz biorąc jestem ateistką i sceptykiem. Bóg nie, dusza nie, duchy nie, czarownice nie, żadne wampiry, upiory czy zombiaki. Wytwór ludzkiej fantazji, może oparty na pewnych zjawiskach niewytłumaczonych i mocno koloryzowany na przestrzeni lat. Natomiast możliwości mózgu ludzkiego są ogromne i wierzę, że może on niezłe cuda wyprawiać jak uda się go okiełznać. It's all in your head... Niektórzy nazwaliby którąś z jego umiejętności magią. Chociaż myślę że wszystko ma swoje wytłumaczenie. Ale zapewne człowiekowi nigdy nie będzie dane poznać choć małej części odpowiedzi.
Nie wierzę w astrologię. Wierzę w naukę. Nie wierzę wszystkim naukowcom:)
Co prawda nie mam już wygaszacza seti ale w 'kosmitów' wciąż wierzę. Nie w ufo, nie w żadne ludziki i formy antropomorficzne, ale w potężne cywilizacje, tak różne od naszej, że aż niemożliwe do wyimaginowania sobie. ("Wszechświat jest nie tylko dziwniejszy
niż sobie wyobrażamy, jest dziwniejszy niż potrafimy sobie wyobrazić" Haldane). Myślę że Życie jest powszechne we Wszechświecie. Dużo miejsca. Choć w naszym Układzie to istnieją jeszcze co najwyżej w proste organizmy na Europie.
fajowy topic. możnaby dużo pisać (o czym zresztą świadczy ilość postów)
Temat: Etaoy rozwoju linuxowca :)
Moje etapy to takie:
- pierwsze zetkniecie z Linuksem RedHat5 lub wczesniejszy bodajze - "ble
co to ma byc za shit, jakie to ma gowniane tapety, ze o wygaszaczach nie
wspomne" :D
- po kilku latach - "mmmmm, linux - moze by jednak sprobowac raz jeszcze
?" (RedHat7)
- "ooo Mandrake, jaki fajowy instalatorek"
- "co za gowno ten Mandrake, to dla dzieciakow, nie chce go"
- jeszcze pozniej - "Dlaczego w tym SuSE jest taki bajzel !! i do
cholery po co taki cukierkowy !!"
- pierwsze zetkniecie z FreeBSD - "wszystko poukladane, prosto i
przejrzyscie, podoba mi sie"
- slackware - "to jest to, kontrola nad wszystkim, porzadek i bez
zbednych smieci....i nawet jadro sie udalo skompilowac..."
Ze Slackiem jestem do dzis.
Temat: Apple marketing z lokalnego rynku...
| | | Rany, naprawdę dla Jasia Kowalskiego coś wynika z tego, że
| | | komputery z tym samym logo używane są też jako serwery?
| | | Może sobie pomyśleć:
| | | Skoro nadają się na serwery w TVN24, to musza być naprawdę dobre.
| | Albo: "skoro nadają się na serwery w TVN24, to muszą się nadawać na
| | serwery".
| | Przecie tam nie tylko serwery stoja... I zdaje sie ze to nie serwery
| | przekonaly TVN do zakupu makow a Final Cut Pro i Shake...
| Przecie tam nic interesującego dla Jasia Kowalskiego nie stoi (Final Cut
| Pro i Shake to chyba nie są produkty konsumenckie).
| Ehh dla "Jasia Kowalskiego" wystarczy, że pokazują jabłuszka na sprzęcie
| - to to samo co pokazanie iBooka (zwykle od tyłu - widać logo) w filmie.
Przeciez oni na tych filmach to pokazuja tylko konsumenckie Apple. Nie
zauwazyles?
XServe mieszkaniu Bridget Jones raczej nie pokażą.
W reklamie pod kątem konsumenta ważne jest, aby pokazany sprzęt dobrze
się kojarzył - może być serwer, ale muszą być odpowiednie warunki, wtedy
reklama odniesie skutek.
Co prawda artykuł (reklama) jest przeznaczony dla klientów
instytucjonalnych, ale jeśli zobaczy ją "zwykły" konsument to też do
niego dotrze. Spójrz na to zdjęcie:
http://images.apple.com/uk/pro/video/tvn/images/tvnstudio_006.jpg
Serwerów tu nie ma, za to widać super hiper studio TV (ze stanowiskiem
które widzimy w TV), są też fajowe monitory z logiem Apple na wygaszaczu
- i o to chodzi.