Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: Federacja Polskich





Temat: Czy Rosja kiedykolwiek zapłaci odszkodowanie za...
Gość portalu: maluczki napisał(a):

> Oraz bardzo pouczajace dla Rosjan. Mam nad
> zeje, ze po przeczytaniu tych msciwych postow nareszcie uswiadomia, ze sa
zupel
> nie sami, ze nie moga liczyc na tzw."dobra wole",mimo tego,ze sami dali jej
spo
> ro przykladow.

O tak, doświadczyliśmy i stale doświadczamy "dobrej woli" ze strony Rosjan.
Oto przykłady z ostatniego okresu:
- zakręcenie nam kurka z gazem w środku zimy, przy 20-stopniowym mrozie, mimo
że za wszystko płacimy w terminie
- niechęć do porządkowania spraw nieruchomości użytkowanych przez Federację
Rosyjską (szczególnie w Warszawie); mimo że nasze, są użytkowane za darmo,
dewastowane, zawiadywane przez jakieś podejrzane spółki, itp.
- ułożenie wzdłuż gazociągu jamalskiego światłowodu, którym miał być puszczony
ruch internetowy z Zachodu do Rosji przy ominięciu polskich przepisów i
podatków; już były reklamy w niemieckich pismach
- pomysł budowy "korytarza" komunikacyjnego przez nasze terytorium do
Kaliningradu; wypowiedzi jakiegoś dygnitarza, chyba Rogozina, sugerujące że
nasze północne wschodnie tereny są pod jurysdykcją Rosji
- utrudnianie do ostatniej chwili naszego wejścia do NATO i Unii Europejskiej -
szantażowanie, straszenie, itp.

I w ogóle złośliwość i szkodzenie nam na każdym kroku.
My wiemy, że Rosjanie nam nigdy nie wybaczą tego, że przyczyniliśmy się do
obalenia ich ukochanej komuny, rozbicia Układu Warszawskiego, trochę także ZSRR
(chociaż tutaj nie należy popadać w megalomanię, on przede wszystkim sam się
rozleciał, bo to był kolos na glinianych nogach) i ich wyjścia z połowy Europy.
To ostatnie spowodowało, że nie mogli już nic nie robić i wywozić za pół darmo
z krajów satelickich wszelkie dobra, żywność i inne towary, których sami nie
bylio zdolni wyprodukować, albo im się nie chciało. Bo dużo przyjemniej jest
leniuchować i pić wódkę.
Cywilizowane i przyzwoite narody umieją się przyznać do swoich błędów i do
krzywdzenia innych w przeszłości, zadośćuczynienia pokrzywdzonym i ukarania
winnych. My przepraszaliśmy nawet Niemców (biskupi w latach 60-tych), a
ostatnio Żydów za Jedwabne. Ze strony Rosjan niczego takiego się nie
doczekaliśmy i, sądząc po tym jacy oni są, chyba nigdy się nie doczekamy. A
jacy są, przypomnieli nam niedawno przy okazji rocznicy Powstania
Warszawskiego. Niedługo powiedzą, że Katynia nie było, skoro wracają na swoje
miejsce pomniki Dzierżyńskiego i innych bandytów. Moskwa nie wierzy łzom ludzi,
Moskwa kocha tych przez których płaczą dziesiątki milionów ludzi:
Dzierżyńskiego, Stalina, Lenina, Andropowa.






Temat: 400 milionów Arabów i Europa
Witam!

titus_flavius napisał:

> Ave,
> obecnie jest 280 milionów Arabów. Wg prognoz demografów za 20 lat ma ich być
> 400 milionów. Oczywiście, kraje arabskie nie będą w stanie zapewnić pracy i
> utrzymania dla nich. Juz nie są w stanie - bezrobocie w wielu krajach
> arabskich sięga 20%.

W Polsce jest niewiele mniej...

> Wydaje się więc pewne, że Arabowie będą starali się wyemigrować za lepszymi
> warunkami życia. Dokąd? Oczywiście do starzejącej się i wyludniającej się
> Unii Europejskiej.

A dlaczego nie do szybciej starzejącej się Japonii?

> Zauważcie, że już w tej chwili ponoć w Holandii rodzi się
> więcej dzieci muzułmańskich, niż w rodzinach rdzennie holenderskich.

Ciekawe co "rdzenni Holendrzy" powiedzieliby na takie określenie, znając ich
otwartość i tolerancję!

> Muzułmanie ci nienawidzą zaś USA i Izraela ...,

A skąd taka teza?? To, że Palestyńczycy walczą z Izraelem, a kilku Saudyjczyków
dokonało zamachu w USA, nie świadczy o poszechnej nienawiści mułzumanów do
jakiegokolwiek państwa. Muhammed Ali też był mułzumaninem...

> więc politycy będą coraz
> ostrzej prezentować stanowisko antyamerykańskie i antyizraelskie.

Wątpię.

> To jest ogromna szansa dla Unii Europejskiej. Stara i skostniała struktura
> pod wpływem rzesz emigrantów przeobrazi się w nowego gracza na światowej
> scenie politycznej. Będzie miała wolę i chęć konkurowania z innymi
> mocarstwami.
> Cywilizacja europejska nabierze nowego rozmachu dzięki świeżej krwi - nowym
> ludziom, pomysłom, ideom. Z tej syntezy może się pojawić nowa wspaniała
> kultura światowa. Wpływy arabskie zlikwidują to co złe w kulturze
> europejskie, a jej cechy dobre rozkwitną.

A może na odwót? Nie przedstawiaj takich ocen/prognoz bo na nie masz (Ty i
chyba nikt) do nich podstaw.

> Z uwagi na to, że znaczny odsetek europejczyków stanowić będą Arabowie
> nastąpi, jak się wydaje, zbliżenie Unii i państw arabskich. Unia będzie
> wchłaniała kolejne kraje arabskie, wzmacniając się i przynosząc dla nich
> dobrobyt i umocnienie rządów prawa.

To, że w USA znaczny odsetek obywateli ma pochodzenie europejskie nie ma
zasadniczego znaczenia dla kształtowania amerykańskiej polityki zagranicznej.

> Dzięki Unii więc, nowa federacja państw arabskich będzie w stanie zgnieść
> Izrael.
> ANdrzej

Bez komentarza...

Pozdrawiam, otsoa





Temat: Czeczeni walczą, by się mścić
Ludzie!
Do wlasciwej interpretacji zdarzen nalezy doskonale orientowac
sie w sytuacji. W rosyjskiej i polskiej prasie widze wylacznie
stronnicze materialy i zadnej rzetelnej analizy.
Rosyjskie sluzby sa w stanie zlikwidowac wszystkie "wrogie sily"
w ciagu kilku godzin i skonczyc cale zagadnienie. Ale problem
polega na tym, ze nigdy tego nie zrobia. Ani Putin ani
ktokolwiek inny nie jest w stanie zakonczyc tej wojny.
Dlaczego? Bo ta wojna przynosi setki milionow dolarow dziennie
grupom interesu (w tym rezydujacym w Moskwie czeczenskim mafiom)
handlujacym bronia, zywym towarem i narkotykami. Ten wyjety spod
jakiejkolwiek kontroli obszar karmi zbyt duzo wplywowych ludzi,
zeby tak poprostu z niego zrezygnowali. "Wolna Czeczenia" byla
stworzona przez ekipe Jelzyna tylko po to, zeby na terenie
federacji istnial podmiot niekontrolowany przez wladze
federalna. W Groznym byl miedzynarodowy port lotniczy przez
ktory mozna bylo wywiezc i przywiezc wszystko-gotowke, diamenty,
narkotyki, materialy radioaktywne. Potem proces wymknal sie spod
kontroli (przestali sie dzielic)i Jelzyn sie rozmyslal. Dudajewa
zabito, bo mogl trzymac w ryzach te dzicz i zaprowadzic pokoj.
Mowie dzicz, bo cala Czeczenska "nie dzicz" mieszka w Moskwie i
robi swietne interesy kontrolujac wszystko co mozna i nie mozna
w rosyjskiej stolicy. Ludziom interesu z otoczenia Jelzyna to
nie odpowiadalo i Dudajew zginal. Wojna musiala trwac.
Widze, ze nawet na Polakow dziala charyzmat Putina.
Powtarzacie imiona w kolko. Myslicie ze Putin o czyms decyduje?
Chyba zartujecie. Zostal postawiony przez Jelzyna do
politycznego i administracyjnego obslugiwania korporacyjnych
interesow Rodziny (klanu Jelzyna). Jest marionetka. Nie znaczy
nic. Cala gospodarka Rosji jest w rekach wiernych Rodzinie
oligarchow. Jezeli nie spodoba sie Putin-postawia innego. Maja
takie metody "korekcji" wynikow wyborow, ze nikt niporzadany nie
ma szans. Ostatnie prywatyzacje majatku panstwowego sprzedanego
za 30% wartosci "odpowiednim ludziom" sa dobrym przykladem.

Spodobalo mi sie stwierdzenie w tym forum: czy jest az taka
korupcja? :-)) Podnies, kochanie do 10-tej potegi i prawie
trafisz!
P.S. A wojna sie skonczy niezwlocznie, jak przestanie sie
oplacac.



Temat: Czy Al Kaida może konferować w Kopenhadze?
Gość portalu: diabeł napisał(a):

> Gość portalu: Tomasz napisał(a):
>
> > Czy pozarządowa organizacja jaką niewątpliwie jest Al Kaida będzie
> > mogła konferować w Kopenhadze licząc na pomoc i ochronę ze
> > strony duńskich władz? Takie przewrotne pytanie mogą zapewne
> > zadać Rosjanie Duńczykom, którzy wyrazili zgodę na organizację
> > kongresu mającego omówić sytuację w Czeczeni i przyszłosć tego
> > kraju, lub jak kto woli jednej z republik wchodzących w skład Federacji
> > Rosyjskiej.
> > Rosjanie protestują czemu trudno się dziwić po ostatnich wydarzeniach
> > w Moskwie. Zwracają też uwagę, że ostatni zamach był przygotowywany poza
> > granicami Rosji i odpowiedzialni za niego ludzie będą najprawdopodobniej w
> sród
> > uczestników kongresu. Duńczycy powołują się na swobody demokratyczne,
> > oraz na to że kongres ten organizowany jest przez organizację pozarządowe.
> >
> > Osobiscie obok krajów skandynawskich, i Holandii uważam Danię za jeden z
> > najbardziej cywilizowanych krajów, od ktorego niestety się bardzo różnimy
> > (na naszą niekorzysć). Z drugiej strony nie dziwię się irytacji Rosji, a i
>
> term
> > in
> > tuż po zamachu jest chyba niefortunny. Słyszałem opinię, że termin kongres
> u i
> t
> > ermin
> > zamachu były wybrane nieprzypadkowo, ale spodziewano się innego zakończeni
> a.
> > Może to oznaczać podwójne standardy jakie nadal w swiecie obowiązują.
>
> już rano podano informacje ,że Dania wycofała zgode na organizacje konferencji.
>
> za cenę dobrych stosunków z Rosją Europa woli wziąść na siebie
> odpowiedzialność i co za tym idzie współudział w ludobójstwie w CZeczenii. Oto
>
> moralność Europy.

Ty Diable najwyraźniej nierozumiesz pojęć. Ludobójstwo w Czeczeni ma taki
sam charakter jak kiedys w Wietnami (zginelo 2-3 mln ludzi), w Afganistanie
(podobna liczba ofiar) i wielu innych miejscach. Jest wynikiem prowadzenia
wojny partyzanckiej, gdyz taka zawsze najwiecej pochlania ofiar wsrod cywili.
Jak mniemam Twoja milosc do Czeczenow wynika zapewne z nienawisci do
Rosjan (chyba przed wszystkim). Jest to troche tak jak z nienawiscią do Żydów,
których w Polsce tez prawie nie ma.

Na Twoim miejscu zachecalbym ich przede wszystkim do tworzenia
wlasnej kultury, gdyz to ona zapewnia narodowi przetrwanie a nie bieganie po gorach
z nozem w zebach. W tym mozemy im chyba pomoc.



Temat: Narodowosc Slaska istnieje
Po rozpadzie Czecho-Słowacji i utworzeniu Republiki Czeskiej, Czesi
postanowili powrócić do swoich historycznych korzeni. W oparciu o fakt fakt,
że w skład dawnej Korony św. Wacława wchodziły 3 historyczne kraje,
współtworzące obecne państwo: Czechy - Bohemia, Morawy - Moravia i Śląsk -
Silesia (współcześnie zabrakło im Łuzyc - Lusatia, które znajdują się w
Niemczech i częściowo w Polsce), stworzyli nowe podstawy geo-historyczne
swojej państwowości. W godle państwowym umieścili znaki wszystkich 3
składowych: w 1 i 4 polu lwa czeskiego (jako dominującego), w 2 - orła
morawskiego, a w 3 - orła śląskiego (ogólnośląskiego). Godło to idealnie
pasuje do stanu istniejącego - oznacza domyślną, ale tylko historyczną
federalność trzech krajów pod przewodnictwem Czech (w rzeczywistości RCz nie
jest federacją). Za tym symbolicznym odniesieniem poszło również uznanie prawa
obywateli do samookreslenia się, w tym własnej narodowości. W spisie
powszechnym 1992 r. po raz pierwszy od zakończenia II wojny światowej można
było określić swoja przynależność narodową. Wyniki były zgodne z
przewidywaniami - część rdzennych mieszkańców RCz określiła się nie jako
Czesi, lecz Morawianie i Ślązacy. Jednak tych dwóch narodowości nie uznano za
mniejszości narodowe (zostali nimi Słowacy, Niemcy, Polacy, Ukraińcy itd.). Ze
względów historycznych narodowosci czeską, morawską i ślaską uznano za tzw.
narodowości składowe (narodnosti slozeny), które razem tworzą naród czeski.
Powodów ku tem z pewnoscią było wiele, ale zaważyły kwestie historyczno-
kulturowe, m.in.:
1. fakt istnienia w zamierzchłej przeszłości państwowości morawskiej, starszej
niż czeska;
2. fakt, iż wszystkie 3 kraje współtworzyły Koronę czeską św. Wacława;
3. fakt, że skodyfikowany język czeski został zrekonstruowany w XIX w. na
bazie
dialektów języka morawskiego a nie (staro)czeskiego, który wówczas był już
niemalże martwy;
4. fakt, że zarówno Morawy, jak i Śląsk zachował trwałe elementy historyczno-
kulturowe dawnej dominacji czeskiej, np. w językach, obyczajach, kulturze
ludowej itp.




Temat: Putin i "rosyjska koleina"
GW a racja stanu?
Jeżeli GW jest w innych sprawach w takim stopniu "obiektywna" jak
w relacjonowaniu spraw rosyjskich, to oznacza to że jest najgorszym
szmatławcem na polskim rynku. Co więc możemy sądzić o jej roli w
"aferze Rywina". Czy można im w czymkolwiek wierzyć?

Nie wiem czy Putin jest dobrym prezydentem. Pewien jestem, że jest
jednak lepszy od Gorbaczowa i Jelcyna. Nie wiem też jaką rzeczywiscie
posiada władzę. Pewnym jest natomiast, że posiada zaprzysięgłych wrogów,
a jednym z nich jest niejaki Bierezowski, ktory kiedys był człowiekiem nr 2, a
z racji że Jelcyn był częsciej pijany niż trzeźwy to chyba nawet nr 1.
Bierezowski i powiązane z nim media toczą więc walkę z Putinem,
wykorzystując choćby tragedię teatru na Dubrowce, pomimo, że ci sami ludzie
często ponoszą bezposrednią odpoiwedzilanosć za obecny stan rzeczy.
Tak więc "pod przykrywką" walki o demokrację, chodzi jedynie o odzyskanie
wpływów, tylko po żeby mozna było nadal krasć. Czyżby GW solidaryzowała
się z największym złodziejem w Europie?

Manipulacja GW polega na tym, że wiedząc doskonale w jakim ten kraj jest
stanie po komuniźmie, Gorbaczowie i Jelcynie stawia się mu takie wymagania
jak np. Ameryce. Tyle, że Ameryka wydaje więcej pieniędzy na samych szpiegów niż
wynosi budżet Federacji Rosyjskiej.

Niedawno opublikowano wywiad z prof. Staniszkis, w którym przedstawia ona
raczej katastroficzną wizję Polski, twierdząc że stajemy się peryferiami cywilizowanego
swiata. Tak się dzieje w kraju, w którym ponoć doszło do udanej transformacji,
który nie posiada wielu problemów jakie ma Rosja (chociażby konfliktów narodowsciowych),
a który mimo to znajduje się w dosć opłakanym stanie. Należy dodać, że dotyczy to kraju
w którym Adam Michnik i jego koledzy zawsze posiadali ogromne wpływy, i władzę
często większą niż niejeden premier w III RP.



Temat: 9/11 Co bylo powodem eksplozji w Pentagonie?
Gość portalu: |v|rowa napisał(a):

> Gość portalu: A.D. napisał(a):
>
> > >> Po co US ta maskarada? Ano po to aby przeprowadzic od dawna zapla
> nowan
> > a
> > inwazje Afganistanu. Bo Talibowie nie chcieli slyszec o pociagnieciu
> rurociagu
> > z zaglebia Kaspijskiego do Pakistanu/Indii!!!Zaplanowana i dopilnowana prz
> ez
> > zydow!!! Tak, przez zydow!!! Z Pearlem i Wolfowitzem na czele. Nie sadzil
> em
> > ze ten drobny fakt znajdzie jeszcze ...niedowiarkow.>
>
> Nadal nie wyjasnia to faktu, dlaczego niby USA ma sie upierac przy tym, ze w
> Pentagon uderzyl samolot? A jakby talibowie j..bneli w Pentagon rakieta typu
> SCUD albo ukradzionym potajemnie w bazie w Nevadzie Cruisem (ach, jaka by
wtedy
>
> mogalbyc piekna "oblawa" na tych zlodziei!!!) to USA NIE mialoby podstaw do
> ataku na Afganistan?????
>
> Domyslam sie tez, ze to co uderzylo w WTC to tez nie byly samoloty tylko
takie
> pomalowane zeppeliny, a naprawde cale WTC zostalo wczesnie zaminowane i
runelo
> w gruzy po nacisnieciu guzika?
>
> No, a pasazerow i zalogi tych wszystkich samolotow zostaly OCZYWISCIE w
> miedzyczasie porwane przez kosmitow w Trojkacie Bermudzkim?
>
> Bo przeciez ciezko wyjasnic to faktem, ze samoloty PO PROSTU zostaly porwane
i
> PO PROSTU uderzyly w te budynki, nie? Niezaleznie od tego czy za tym faktem
> stoi CIA, Mossad, Al-Kaida, wywiad Seszeli, Federacja Niepodleglych Panstw
> Marsa czy Krolewna Sniezka?
>
> PS. PROSTE rozwiazania sa najbardziej PRAWDOPODOBNE. Jak slyszysz za soba
tupot
>
> kopyt w polskiej w wiosce - to jest to kon, czy raczej zebra?

>> Jezeli chodzi o ten tupot kopyt, to sluch ciebie zawodzi. To po prostu
racice!!! Twoje tylnie. Wieprzowe, oczywiscie!

>> Jezeli chodzi o meritum sprawy przeze mnie poruszanej, to wsadz swoj
wieprzowy ryj w to i staraj sie zrozumiec o co tu chodzi, a nie tylko uparcie
obszczywac sobie tylnie racice...




Temat: Władze Inguszetii mszczą się na uchodźcach za o...
rzewuski1 napisał:

> sreberko ty wierzysz gazecie wyborczej i calej tej propagandzie antyrosyjskiej
> w Polsce
> ja wiem ze Prl i ta propaganda przyjazni polsko-radzieckiej była naprawda
> nieznosna
> ale juz odreagowalismy,juz sie to skonczyło i tzeba patrzec na polsko -
> rosyjskie stosunki trzezwo
>
> czy w czeczeni jest jakas kasa?
> wydaje mi sie ze nie ,wiekszosc pieniedzy jak dysponują czeczeni pochodzi z
> Rosji(emerytury,lub to co ukradna bandyci)
> za tak zwanej wolnosci ,gdy panem czeczeni był maschadow wprowdono tam
> prawo szariatu
> co wiecej czeczenom to nie wystarczoło i ich głowny bohater basajew starał sie
> te prawo szariatu rozpowszechnic w dagestanie w tym celi najechał na dagestan
> który jest republika federacji rosyjskiej i Rosja ma obowiazek go bronic
> naród czeczenski był w niewoli u tych sredniowiecznych bandytów
> i Rosja uwolniła ich od tych szalenców
> Chwała Putinowi

Z tym złotkiem to przesadziłam. A więc od nowa:

Straszne bzdury wypisujesz, miedziaku. Co do kasy w Czeczeni to wystarczy jedno
powszechnie znane słowo - ROPA. Dokształć się!
Na stosunki polsko-rosyjskie patrzę bardzo trzeźwo. Ale tu nie mówimy o nich,
tylko o bandytyźmie państwowym, uprawianym przez Rosję.
Co do wolności, to polega ona m.in. na tym, że wolny naród sam ustala
zasady, na jakich buduje swoje państwo. I skoro je akceptuje, to nic nikomu do
tego, Rosji także. Kreowanie Rosji na obrońcę wolności narodów Kaukazu to
już obraza dla ludzkiej inteligencji, więc sobie daruj.

Na koniec pytanie - czy juz wiesz, kim był Rzewuski? Bo w jego ustach głoszenie
chwały Putina było by dosyć naturalne. Czyżby kontynuacja?

PS. nie licz na dalszą wymianę korespondencji



Temat: Rosja wskazała faworyta w wyborach w Czeczenii
"Dla nas Czeczenia jest jak długotrwała choroba. Historia narodu
czeczeńskiego jest bardzo złożona. W XIX wieku, po kilkudziesięciu latach
konfliktów, stworzono dla Czeczenów autonomiczne władze. Ale w czasie II
wojny światowej, aby zapobiec ich ewentualnej współpracy z Hitlerem,
Czeczenów wysiedlono. Ogromna ilość ludzi zginęła przewożona w nieludzkich
warunkach w wagonach bydlęcych. Chruszczow starał się naprawić tę
tragedię. Ludzie wrócili, przeznaczono poważne środki na rozwój Czeczenii.
To był jeden z najlepiej rozwijających się regionów: wielkie domy,
nowoczesne ośrodki. Miasto Grozny kwitło. Doskonale to pamiętam, bo
pracowałem w Kraju Stawropolskim, który graniczy z Czeczenią. Mimo wszystko do
1975 roku, a więc przez 40 lat, tlił się tam konflikt. Wydaje się, że
to wszystkich powinno było nas wiele nauczyć. Ale wraz z rozpadem
Związku Radzieckiego powstała nowa sytuacja. Czeczenia ogłosiła się
niezależną republiką. Jedna z części składowych Federacji Rosyjskiej nie
uznawała zatem konstytucji. Wówczas Jelcyn postanowił rozwiązać ten problem za
jednym razem. Nie widział, że potrzebny jest proces polityczny. Już
wtedy mówiłem, że to jest bardzo poważny błąd, który wywoła wojnę na
Kaukazie. Powiedziałem, że mogę służyć jako pośrednik. Dżochar Dudajew
zadzwonił do mnie i powiedział, że jest gotowy rozmawiać o pozostaniu w Rosji.
Jednak na tę ofertę Jelcyn nie odpowiedział i ruszył z wojskami. Tak rozpoczęła
się walka z całym narodem. I tak jest do tej pory."
"Moja ocena jest taka: Czeczenia jest częścią Rosji, ale historia tego
narodu jest tak szczególna, że trzeba jej przyznać szczególny status.
Tak, aby miała możliwie dużą autonomię. Tak jak w okresie władzy carów
istniał Sejm Polski, Parlament Finlandii, Protektoraty Zakaukazia."
- Michaił Gorbaczow

(PS: Autonomia chyba nie polega na tym, że prezydenta wybiera się w Moskwie,
premierem jest Rosjanin, a wojska rosyjskie zabijają czeczeńskich cywili).



Temat: Rosyjskie Abu Ghraib
Dziekuje za te uzupelnienia. Jednak warto powracac do pewnych tematow. Poruszyla mnie ta wymiana zdan swego czasu i dlatego tu zajrzalem raz jeszcze. Liczylem na taki wlasnie komentarz, bo zdumiala mnie postawa oponenta, ktory usprawiedliwial tak wielkie zlo i tragedie. W zasadzie nie chcialem juz nic wiecej pisac, z racji bezsensu pewnych pytan, jak i przekonania, ze nikt juz tego nie przeczyta. Jednak na innym forum dopisalem jakgdyby postscriptum, ktore ponizej powtorze. Napisalem je, bo pewne watki stale powracaja, a dyskusje na forum uwidaczniaja bardzo glebokie podzialy i roznice zdan, nie zawsze wynikajace chyba z przekory. Legendarna juz chyba postacia staje sie ow slynny mr "Tomson" ze Slupska, zapiekly gloryfikator Stalina i Rosji, tepiony bez skutku przy kazdej okazji przez innych. Tyle, ze nie on jeden zdradza taka postawe, ktora obca jest naszej tradycji, historii i kulturze.
Na koniec wiec przytocze to, co przeczytalem niedawno w Polityce, To wyjatek poruszajacego artykulu pt. "Gulag moze powrocic", poswieconego ksiazce, za ktora jej autorka otrzymala nagrode Pulitzera-pozdrawiam:
<Poprzedni wiek, to wiek kłamstwa, może ten bedzie inny, choć skoro historia
najnowsza jest tak zakłamana, przeinaczane fakty, efekty zamieniane na powody
i do tego tak niechętnie przyjmowane do wiadomości, to można w to wątpić.
Niedawno np. "michał" z Wrocławia pisał o Czeczenach, że sami są sobie winni,
że nie zdali "egzaminu dojrzałości". Tymczasem, "działając w imieniu
radzieckiej ojczyzny - pisze Applebaum - Stalin deportował naród czeczeński
na pustkowia Kazachstanu, gdzie połowa Czeczenów zginęła, a reszta miała się
rozpłynąć wraz z językiem i kulturą. Pięćdziesiąt lat później nastąpiła
powtórka - Federacja Rosyjska starła z powierzchni ziemi czeczeńską stolicę
Grozny i podczas dwóch wojen wymordowała dziesiątki tysięcy czeczeńskich
cywilów. Gdyby naród rosyjski i rosyjska elita pamiętała - w sensie
emocjonalnym - co Stalin zrobił Czeczenom, Rosjanie nie mogliby najechać
Czeczenii. Moralnie inwazja była odpowiednikiem powojennej agresji Niemiec na
zachodnie ziemie Polski. Prawie nie ma Rosjan, którzy tak to widzą, co samo w
sobie dowodzi, jak niewiele wiedzą oni o własnej historii" - "Polityka" 17
(2004), s. 68-69.>



Temat: Ukraińskie MSZ: nie rezygnujemy ze NATO i UE
Jakiś czas temu i my byliśmy w sferze wpływów Rosji, w dziewięćdziesiątych
latach Rosja nie żeby gadać, ale naprawdę chciała uniemożliwić nam wejście do
NATO, tym bardziej nie do pomyślenia było, zeby weszły tam państwa tzw.
bliskiej zagranicy (Litwa, Łotwa, Estonia). - I co? Jesteśmy i w NATO, i w UE.
Dlatego, że chcieliśmy i nas chcieli, na pewno nie dzięki rekomendacji Rosji, a
tylko i wyłącznie (tzn. to przesądziło) wskutek poparcia USA, sprzyjały nam i
Niemcy. Byłe radzieckie reubliki azjatyckie w większości znajdują się w strefie
wpływów USA (za wyjątkiem nielicznych, np. Turkmenii), i co? Co pisżą, na
przykład u siebie w Internecie, to piszą. Ale przełknęli, choć nie chcieli.
Rosyjska dyplomacja jest nastawiona na wychodzenie naprzeciw nadchodzącym
wyzwaniom, a na mapach Sztabu Generalnego coraz częściej pojawiają się rubieże
południowe i azjatyckie.
Z wielu powodów dla rosyjskiej polityki zagranicznej coraz większe wyzwanie
stanowią Chiny. Zachodni sąsiedzi nie zgłaszają roszczeń do terenów Federacji
Rosyjskiej. Chiny... w tej chwili nie mówią o nich głośno.
Kilkanaście lat temu rozmawiałem o tym z pewną chińską delagacją (po
rosyjsku). Kolejny raz powtórzyli, że swoją politykę planują na dziesiątki,
albo i setki lat, a jednym z głównych jej celów jest powrót na ziemie zajęte
przez Rosjan. Polska mogła czekać na wyzwolenie ponad sto lat, i doczekała się.
Dla nich sto lat, to chwila. Kiedy będą wystarczająco silni, Rosja odda sporne
tereny dobrowolnie, albo...
90% Chińcyków mieszka na 5% powierzchni kraju. W skali dziesiątków lat ziemie
chińsko-rosyjskiego pogranicza są pierwszoplanowym problemem dla Chin, zatem z
całą pewnością są nim i dla Rosji. Rosjanie są świadomi tego stanu rzeczy i z
tej perspektywy podporządkowanie Ukrainy, jakkolwiek ważne, nie jest sprawą
życiową.
Strefa wpływów i interesy Rosji wciąż są redefiniowane. Miejsce Ukrainy również.



Temat: KONFERENCJA PEDIATRYCZNA W WARSZAWIE
KONFERENCJA PEDIATRYCZNA W WARSZAWIE
Tak jak wspominałam w poście na naczyniaki.pl, od pewnego czasu starałam się, aby o naczyniakach zrobiło się głośniej w całej Polsce ( w świecie lekarzy , jak i wśród rodziców)ze względu na częstotliwość występowania choroby. Pozytywnym sygnałem że naczyniaki nie są obojetne w świecie lekarzy stało się zaproszenie na konferencję pediatryczną. Poniżej umieszczę samo zaproszenie, jak i naszą odpowiedź, która została przedstawiona w trakcie trwania konferencji.

"Szanowni Państwo.
Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego pragnie serdecznie państwa
zaprosić do czynnego uczestnictwa w obradach III Konferencji, Federacji Polskich
Towarzystw Pediatrycznych, poświęconej sytuacji zdrowotnej dziecka w Polsce.
Konferencja ta odbędzie się w dniach 13 – 14 listopada 2008 r., w Warszawie, w hotelu
Marriot.
Pragnąc przybliżyć Państwu działalność Federacji Polskich Towarzystw
Pediatrycznych, chcę poinformować, że członkami tego organu, poza Polskim
Towarzystwem Pediatrycznym, są:
-
Polskie Towarzystwo Alergologiczne, Sekcja Pediatryczna
-
Polskie Towarzystwo Endokrynologów Dziecięcych
-
Polskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci
-
Polskie Towarzystwo Hematologii i Onkologii Dziecięcej
-
Polskie Towarzystwo Nefrologii Dziecięcej
-
Polskie Towarzystwo Neonatologiczne
-
Polskie Towarzystwo Neurologów Dziecięcych
-
Polskie Towarzystwo Anestezjologii i Intensywnej Terapii, Sekcja Pediatryczna
-
Polskiego Towarzystwa Chirurgów Dziecięcych
-
Sekcja Kardiologii Dziecięcej Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego
-
Sekcja Ortopedii Dziecięcej Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego i
Traumatologicznego
-
Polskie Towarzystwo Psychiatryczne, Sekcja Psychiatrii Dzieci i Młodzieży
-
Sekcja Pediatryczna Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego
-
Polskie Towarzystwo Ftizjopneumonologiczne, Sekcja Pediatryczna
-
Sekcja Stomatologii Dziecięcej Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego
-
Kolegium Lekarzy Pediatrów
-
Sekcja Endokrynologii Dziecięcej Polskiego Towarzystwa Endokrynologicznego
-
Sekcja Niedoborów Odporności Towarzystwa Immunologów
-
Polskie Towarzystwo Patomorfologów
-
Polskie Towarzystwo Wakcynologiczne
-
Polskie Towarzystwo Genetyki Człowieka

Polskie Towarzystwo Pediatrycznej
Zarząd Główny

Federacja za główne swoje zadanie ma poprawę sytuacji lecznictwa pediatrycznego,
ogólnego i specjalistycznego, uczynienie jej bardziej dostępną dla każdego małego
pacjenta oraz opracowanie standardów w profilaktyce zdrowotnej, które będą
odpowiadać standardom europejskim oraz będą dostępne dla wszystkich dzieci w Polsce.
W duchu tych prac pragniemy zaprosić Państwa do uczestnictwa w pracach naszej
Federacji, celem opracowania jak najlepszego systemu lecznictwa dziecka w naszym
kraju. Prosimy o przygotowanie krótkiej relacji, jak wygląda aktualnie opieka nad
Waszymi dziećmi a jak powinna wyglądać. W razie chęci uczestnictwa w tej Konferencji
uprzejmie prosimy o potwierdzenie swojej obecności.
Z wyrazami szacunku
Prof. dr hab. Alicja Chybicka
Prezes Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego"




Temat: Wybuch na posterunku milicji w Groznym, 20 ofiar
Gość portalu: Polak napisał(a):

> Z tym, że prawda jest złożona zgadzam sie jak najbardziej.
> Działania Francji w Algierii to z kolei przykład zachowań z
> czasów postkolonialnych. W zasadzie ten problem dotyczy także
> Rosji, ale nie dorosła ona jeszcze do tego by tak jak normalne
> kraje potrafić go rozwiązać i pogodzić się ze swoją rolą - już
> nie suwerena, który czerpie zyski z łupienia miejscowych.

Czeczenia nie lezy za morzem. Jezeli Rosja wycofalaby sie stamtad mialaby pod
bokiem panstwo piracie, republike kryminalna, rozsadnik przestepczosci na caly
Polnocny Kaukaz. Nikt takiego stanu nie moze tolerowac. oczywiscie najlepiej
byloby zbudowac wokol iczkerii mur i pilnoac by zaden czeczen nie wychylal poza
niego mur. Wowczas sami Czeczeni po kilku latach prosiliby o przyjecie do
Federacji.

> Wietnam to inna historia. Amerykanie wspierali demokratycznie
> wybrany rząd Wietnamu, który stanął przed problemem
> komunistycznego ataku na ten kraj. Rosja i Chiny wspierały
> komunistów, Amerykanie zaś legalną władzę.

Hahahaha ;)) ROTFL. Demokratycznie wybrany rzad?!? Co ty za brednie piszesz
Polak??? Ktoz to wybieral Ngo Dinh Diema na prezydenta Wietnamu Poldniowego???
na pewno nie Wietnamczycy. Co wiecej to wlasnie Diem odrzucil latem 1956 r.
przeprowadzenie ogolnowietnamskich wyborow gdyz doskonale wiedzial, ze narod
poprze nie jego, marionetke USA, ale Ho Chi Minha, bohatera walki
narodowowyzwolenczej.

> Stąd wynikał ogrom
> zniszczeń i nieustępliwość obu stron. Moralna rację mieli
> Amerykanie, ale ruch pacyfistyczny w USA oraz niezmiernie silny
> nacisk opinii publicznej uniemożliwił doprowadzenie wojny w
> Wietnamie do końca.

Gdyby amerykanie doprowadziliby wojne do konca pewnie malo ktory Wietnamczyk by
ja przezyl. A ta moralna racja to mnie po prostu rozwaliles Polak ;)))) Tej
moralnej racji doswiadczyli Wietnamczycy paleni zywcem napalmem. Nigdy nie
widziales ploniacych mnichow protestujacych przeciw polityce Diema popieranego
przez Jankesow??? Czy ty wies, ze nawet oslawiony "atak" wietnamskich kutrow na
USSS madox jak sie okazuje to zwykla amerykanska fikcja wzorowana na akcji
esesmana Neujocksa w Gliwicach??? Rok temu dwojka pokazywala amerykanski film
dokumentalny o amerykanskim zaangazowaniu w Wietnamie. Gdybys go wodzial nie
bredzilbys o amerykanskiej racji, zwlaszcza moralnej.

>Sytuację te
> można by też trochę przyrównać do historii, jak przydarzyła się
> Polsce. Legalny Rząd Polski w Londynie i wierna jego poleceniom
> AK były latami opluwane i dyskredytowane przez narzuconą nam z
> Rosji "Władzę Ludową".

Mylisz sie calkowicie. Wietnam nie ma zadnych analogii z Polska. W Polsce
faktycznie komunizm przyszedl z Armia Czerwona, ale w Wietnamie podobnie jak w
Jugoslawii cieszyl sie on autentycznaym poparciem wiekszosci narodu i to jego
wrogowie korzystali z obych bagnetow, tym razem US Army.

Sasza

P.S.
Z jakiegos powodu "ktos" wycial z tego watku moje dwa posty. Dowodzi to, ze
nawet u Michnika cenzura ma sie swietnie.
Zas co do samego zamachu. Jezeli Czeczeni beda sie wybijac miedzy soba
oszczedza roboty Rosji.




Temat: "Pokajaj się Polsko!" - mityng w Pawliwce na U...
Inimicus Tomson sed amica veritas
1) Na ogół nie zgadzam się z Tomsonem z powodu jego wrodzonego
komunizmu, którego broni per fas et nefas, a często głupio. I
zawsze denerwująco.

2) Nie jestem piłsudczykiem, uważam, że zamach majowy
dyskwalifikuje Piłsudskiego, chociaż doceniam jego zasługi dla
reaktywowania państwa polskiego i jego obrony przed
bolszewikami w 1920 r.

3) Ale w kwestii wschodniej miał poglądy jak najbardziej
słuszne. Trzeba było dążyć do federacji lub chociaż
konfederacji ludów wchodzących w skład I Rzeczypospolitej.

4) Było to trudne, ale niemożliwe tylko w przypadku Litwinów.
Tu nienawiść do Polski była tak wielka, że nic się nie dało
zrobić, chyba siłą. Chociaż może gdyby połączyć siłę z
odtworzeniem szczątkowego W. Ks. Litewskiego - z litewskim i
polskim językiem oficjalnym (w takiej kolejności), to kto wie...

5) Wojska ukraińskie Petlury i białoruskie Bohuszewicza (tego
nazwiska nie jestem pewien, nie mam przy sobie mojego archiwum)
walczyły w obronie Polski przed bolszewikami licząc na polską
pomoc w utworzeniu ich państw. Winniśmy im wdzięczną pamięć, a
tej niestety jest zbyt mało.

6) Polska miała tyle siły, żeby się obronić, natomiast nie
miała jej dosyć, żeby obronić, a właściwie utworzyć wolną
Ukrainę, tym bardziej że stosunkowo niewielu Ukraińców poparło
Petlurę, a Rosja Sowiecka była zdeterminowana, żeby Ukrainy nie
wypuścić ze swoich objęć.

7) Natomiast była możliwość zatrzymania po polskiej stronie
praktycznie całej Białorusi. Sprzeciwiła się temu endecja,
która uznała, że należy zatrzymać tylko taką część Białorusi,
jaką Polska jest w stanie strawić, czyli spolonizować.

Trudno powiedzieć, co by było, gdyby utrzymać całą Białoruś.
Trzeba by jej chyba było dać szeroką autonomię, co musiałoby
się także odbić na większej swobodzie dla Ukraińców. Tego
właśnie bała się endecja. Polonizacja się nie udała, chociaż
gdyby polska władza trwała dłużej na tych terenach, postępy
polonizacji byłyby być może większe. Natomiast obiektywnym
skutkiem polskiej władzy na przedwojennych kresach było
zapobieżenie rusyfikacji, a przynajmniej jej znaczne opóźnienie
i ograniczenie rozmiarów.

Gdyby nie błędy endecji, nie mielibyśmy teraz kłopotów z
Łukaszenką, a także mniej byłoby polskich ofiar II wojny
światowej i stalinizmu, przynajmniej jeśli chodzi o Kuropaty.

8) Po roku 1990 przegraliśmy Białoruś w sensie jej utraty dla
demokratycznej Europy, przynajmniej na jakiś czas. Nie wiem,
czy była możliwa jej obrona przed resowietyzacją i bliskimi
kontaktami z Rosją, ale na pewno Polska nie zrobiła tyle, ile
mogła w tej sprawie.

9) Sytuacja geopolityczna się zmieniła i Rosja nie jest,
przynajmniej w najbliższym czasie, zdolna do podbicia Polski.
Nie wiadomo jednak, jak będzie w przyszłości. W 1920 bolszewicy
dobrze wiedzieli, że utworzenie wolnej Ukrainy to najlepsza
gwarancja obrony Polski przed Rosją. Oczywiście, można było
grać na resentymentach ukraińskich wobec Polski, a także na
sojuszu Rosji z Niemcami, ale gra byłaby wtedy o wiele
trudniejsza, niż to się realnie okazało w r. 1939.

Jednakże i teraz lepiej jest mieć na południowym wschodzie
niepodległą i przyjazną Ukrainę, niż Ukrainę połączoną z Rosją.

Musimy robić wszystko, żeby nie przegrać Ukrainy, jak
przegraliśmy Białoruś.

10) Nie oznacza to oczywiście aprobaty dla ukraińskich poglądów
na "bratobójczą wojnę" . Trzeba długiej i cierpliwej polityki
zbliżenia i tłumaczenia stanowiska polskiego, ale też przede
wszystkim - polityki nakierowanej na niezrażanie sobie
Ukraińców. Jest to zadanie bardzo trudne, ale trzeba zrobić
tutaj bardzo dużo.

Mi może łatwiej to mówić, niż ludziom stamtąd, bo pochodzę z
przedwojennych kresów zachodnich.

11) W ramach polityki dobrej woli należy promować w Polsce
kulturę ukraińską. Przeciętny absolwent polskiej szkoły
średniej słyszał może o Szewczence, może obiło mu się o uszy
nazwisko Franki i to chyba wszystko. O np. Łesi Ukraince
słyszał mało kto, to samo o poetach współczesnych. Piszę bom
smutny i sam pełen winy. A to przecież jeszcze daleko nie cała
kultura.

12) Należy przede wszystkim zapobiec zbyt dużemu zbliżeniu
ukraińsko-rosyjskiemu, ale na przyszłość ważna jest też rola
Ukrainy jako przedmurza chrześcijaństwa (czy jak powiedzieliby
być może ludzie odeszli od wiary: kultury europejskiej) w
nasilającej się konfrontacji z islamem.

W ogóle w polityce należy patrzeć dalej niż na najbliższych 5
lat.




Temat: Narodowość śląska jest faktem w Polsce i Czechach
Dlaczego Czesi uznają narodowość śląską?
Gość portalu: Utopek ze Laband napisał(a):

> Pyrsk Utopek ze Wielopola!
>
> Odpowiydz je blank ajnfachowo, Czechy nos docyniajom, a ku tymu pomysl o
> geszichcie czeskyj, to zaro bydziesz miou pora skojarzyn. Nawet nasz slonski
> orzeu im niy przeszkadzo - wryncz przeciwnie, urzywajom go. Historycznie tysz
> majom ze Slonskym wiyncyj spolnego jak Polska(tukej zech trefiou napewno
> na "polski nerw", hehe!). No i niy pominou bych sam podobiynstw kulturalnych
> i myntalnycch u Gornoslonzokow, Czechow, Morawow i jeszcze poru grup
> narodowosciowych kere wuazom w skuad panstwa czeskego. Pozdrowiom i
> do juzas!
>
Masz sporo racji, ale sprawa (jak to zazwyczaj bywa) jest bardziej złożona.
Po rozpadzie Czecho-Słowacji i utworzeniu Republiki Czeskiej, Czesi postanowili
powrócić do swoich historycznych korzeni. W oparciu o fakt fakt, że w skład
dawnej Korony św. Wacława wchodziły 3 historyczne kraje, współtworzące obecne
państwo: Czechy - Bohemia, Morawy - Moravia i Śląsk - Silesia (współcześnie
zabrakło im Łuzyc - Lusatia, które znajdują się w Niemczech i częściowo w
Polsce), stworzyli nowe podstawy geo-historyczne swojej państwowości. W godle
państwowym umieścili znaki wszystkich 3 składowych: w 1 i 4 polu lwa czeskiego
(jako dominującego), w 2 - orła morawskiego, a w 3 - orła śląskiego
(ogólnośląskiego). Godło to idealnie pasuje do stanu istniejącego - oznacza
domyślną, ale tylko historyczną federalność trzech krajów pod przewodnictwem
Czech (w rzeczywistości RCz nie jest federacją). Za tym symbolicznym
odniesieniem poszło również uznanie prawa obywateli do samookreslenia się, w
tym własnej narodowości. W spisie powszechnym 1992 r. po raz pierwszy od
zakończenia II wojny światowej można było określić swoja przynależność
narodową. Wyniki były zgodne z przewidywaniami - część rdzennych mieszkańców
RCz określiła się nie jako Czesi, lecz Morawianie i Ślązacy. Jednak tych dwóch
narodowości nie uznano za mniejszości narodowe (zostali nimi Słowacy, Niemcy,
Polacy, Ukraińcy itd.). Ze względów historycznych narodowosci czeską, morawską
i ślaską uznano za tzw. narodowości składowe (narodnosti slozeny), które razem
tworzą naród czeski. Powodów ku tem z pewnoscią było wiele, ale zaważyły
kwestie historyczno-kulturowe, m.in.:
1. fakt istnienia w zamierzchłej przeszłości państwowości morawskiej, starszej
niż czeska;
2. fakt, iż wszystkie 3 kraje współtworzyły Koronę czeską św. Wacława;
3. fakt, że skodyfikowany język czeski został zrekonstruowany w XIX w. na bazie
dialektów języka morawskiego a nie (staro)czeskiego, który wówczas był już
niemalże martwy;
4. fakt, że zarówno Morawy, jak i Śląsk zachował trwałe elementy historyczno-
kulturowe dawnej dominacji czeskiej, np. w językach, obyczajach, kulturze
ludowej itp.
Zapewne zaważyły takze inne argumenty, niemniej współczesne państwo czeskie
postanowiło zbudować fundamenty swojej egzystencji politycznej na mocnym
fundamencie historycznym i pokazać to wszystkim w swoich symbolach i prawie (z
konstytucją na czele). Dzięki temu Republika Czeska jest wzorcowym państwem
historycznym, które w najbardziej istotnych sprawach nie naciąga swojej
historii do celów propagandowych. Niestety, nie mozna tego powiedzieć o
Rzeczpospolitej Polskiej, która jest państwem z gruntu zunifikowanym i to bazie
tradycji orientalistycznych, z zafałaszowaniem i pomijaniem tradycji
okcydentalistycznych (tzw. Ziemie Zachodnie w Polsce są dodatkiem nie pasującym
do niczego - przez blisko 60. lat nie wypracowano zasad połączenia, czy
dopasowania odmiennych dziejów Śląska, Pomorza, Ziemi Lubuskiej z Marchią i
Prus Książęcych do realiów historii Korony polskiej. Jednocześnie zerwano z
tradycją Rzeczpospolitej Obojga Narodów z powodów geopolitycznych (Litwa,
Białoruś i Ukraina są bowiem obecnie samodzielnymi państwami). W efekcie w
szkole wszyscy obywatele RP nadal uczą się o dziejach Polski, z pominięciem
dziejów Ziem Zachodnich. W Republice Czeskiej jest odwrotnie - tu najpierw uczą
się o państwowosci morawskiej, a dalej równo o dziejach wszystkich trzech
składowych, oczywiście ze zgodnym z prawdą podkresleniem hegemonii Bohemii.
Reasumując - w Republice Czeskiej jest 1 naród czeski, współtworzony przez 3
narodowości: czeską, morawską i śląską; ponadto żyją tam mniejszości narodowe:
słowacka, niemiecka, polska, ukraińska, romska i wietnamska.



Temat: Arabska Federacja w Kanadzie uczy nielojalnosci !
Arabska Federacja w Kanadzie uczy nielojalnosci !
Od czasu mordu z 11 wrzesnia politycznie poprawne media uswiadamiaja nas by
nie nie malowac wszystkich muzulmanow jednym pedzlem bo ci z Al-Kajdy to
wyjatki w morzu pokoj milujacego Arabstwa. Zebysmy sie poczuli glupio z
naszymi pogladami, gadajace glowy z telewizyjnych stacji CNN, CBC czy BBC
sugeruja bysmy sie wczuli w sytuacje przecietnego muzulmana, zyjacego w
naszej cywilizacji i w jego udreki jakie wynikac maja z podejrzliwych
spojrzen otoczenia na widok takich sobowtorow Bin Ladena.

Nie mialem specjalnie ochoty na wcielanie sie w skure wyznawcow Allaha az
przeczytalem artykul w lewackim Toronto Star (ten szmatlawiec nie ma wyrzutow
sumienia kiedy opluwa Polakow) jak Canadian Arab Federation poucza swoich
ziomkow w Kanadzie jak sprzeciwiac sie kooperacji z sluzbami bezpieczenstwa
Kanady w wypadku podejrzen o udzial w teroryzmie (Toronto Star, Sept,9,2002).
Prezydent tej Federacji, ktora skupia praktycznie wszystkie Arabskie
organizacje w Kanadzie, pan Raja Khouri powiedzial: "podstawawa sprawa jest,
ze nikt nie musi wspolpracowac z agencjami bezpieczenstwa". Khouri oswiadczyl
rowniez, ze jego federacja bedzie dawala legalna pomoc i instrukcje Arabom
jak dawac sobie rade w wypadku sledztwa.

Wiec wyobrazmy sobie rzecz niewyobrazalna, ze Polacy to Araby. 11 wrzesnia
2001 roku rano widze w telewizji plonace wieze na Manhatanie i dowiaduje sie,
ze 19 Polakow dokonalo tej masakry jako zemste za uklad Jaltanski jaki USA
podpisalo z Sowietami. W tym samym czasie Polacy na calym swiecie wybiegaja
na ulice wyrazajac radosc, rozdajac cukierki, ups piwo, i obiecujac Yankesom
wiecej mordow. W tym samym czasie we Lwowie i w Wilnie wybuchaja bomby
Polskich samobojcow-zamachowcow w ktorych gina Ukraincy czy Litwini bawiacy
sie w dyskotekach, stojacych na przystankach autobusowych czy jadacych
autobusami czy spozywajacych obiad w restauracjach. I tak ma byc, az wszyscy
Ukraincy, Bialorusini i Litwini nie opuszcza terenow II Rzeczypospolitej.

Poniewaz w tym Arabskim wcieleniu ja jako "Polak" odrozniam sie od innich
zauwazylem, ze kiedy wsiadam do autobusu ludzie zaczynaja byc troche nerwowi.
Co za rasizm. !!! I oto okazalo sie ze w Polskiej dzielnicy Chicago policja
odkryla przy Polskich parafiach grupy gotowe do nastepnych atakow na Ameryke.
Policja Amerykanska zaczela sprawdzac osoby Polskiego pochodzenia
przebywajace nielegalnie w Ameryce zadajac od nich kooperacji w sledztwie.
NO TEGO ZA WIELE !!!!! Kongres Polonii Amerykanskiej i zaraz potem Kongres
Polonii Kanadyjskiej z obuzeniem zaatakowal te RASISTOWSKIE postepowania
wladz bezpieczenstwa. Dlaczego tylko Polakow ??????? a inni to co ?????
Kongresy Polonii w Ameryce i Kanadzie wydaja instrukcje jak uzywac legalnych
metod by sabotazowac sledztwa.

I TERAZ CZEKAM KIEDY TO CI WREDNI RASISCI PRZESTANA PRZEDSTAWIAC CALE POLSKIE
SPOLECZENSTWO JAKO BANDYTOW ??????



Temat: Narodowość śląska jest faktem w Polsce i Czechach
Wiycie co, przeczytejcie se to mozno jeszcze roz.

Masz sporo racji, ale sprawa (jak to zazwyczaj bywa) jest bardziej złożona.
Po rozpadzie Czecho-Słowacji i utworzeniu Republiki Czeskiej, Czesi postanowili
powrócić do swoich historycznych korzeni. W oparciu o fakt fakt, że w skład
dawnej Korony św. Wacława wchodziły 3 historyczne kraje, współtworzące obecne
państwo: Czechy - Bohemia, Morawy - Moravia i Śląsk - Silesia (współcześnie
zabrakło im Łuzyc - Lusatia, które znajdują się w Niemczech i częściowo w
Polsce), stworzyli nowe podstawy geo-historyczne swojej państwowości. W godle
państwowym umieścili znaki wszystkich 3 składowych: w 1 i 4 polu lwa czeskiego
(jako dominującego), w 2 - orła morawskiego, a w 3 - orła śląskiego
(ogólnośląskiego). Godło to idealnie pasuje do stanu istniejącego - oznacza
domyślną, ale tylko historyczną federalność trzech krajów pod przewodnictwem
Czech (w rzeczywistości RCz nie jest federacją). Za tym symbolicznym
odniesieniem poszło również uznanie prawa obywateli do samookreslenia się, w
tym własnej narodowości. W spisie powszechnym 1992 r. po raz pierwszy od
zakończenia II wojny światowej można było określić swoja przynależność
narodową. Wyniki były zgodne z przewidywaniami - część rdzennych mieszkańców
RCz określiła się nie jako Czesi, lecz Morawianie i Ślązacy. Jednak tych dwóch
narodowości nie uznano za mniejszości narodowe (zostali nimi Słowacy, Niemcy,
Polacy, Ukraińcy itd.). Ze względów historycznych narodowosci czeską, morawską
i ślaską uznano za tzw. narodowości składowe (narodnosti slozeny), które razem
tworzą naród czeski. Powodów ku tem z pewnoscią było wiele, ale zaważyły
kwestie historyczno-kulturowe, m.in.:
1. fakt istnienia w zamierzchłej przeszłości państwowości morawskiej, starszej
niż czeska;
2. fakt, iż wszystkie 3 kraje współtworzyły Koronę czeską św. Wacława;
3. fakt, że skodyfikowany język czeski został zrekonstruowany w XIX w. na bazie
dialektów języka morawskiego a nie (staro)czeskiego, który wówczas był już
niemalże martwy;
4. fakt, że zarówno Morawy, jak i Śląsk zachował trwałe elementy historyczno-
kulturowe dawnej dominacji czeskiej, np. w językach, obyczajach, kulturze
ludowej itp.
Zapewne zaważyły takze inne argumenty, niemniej współczesne państwo czeskie
postanowiło zbudować fundamenty swojej egzystencji politycznej na mocnym
fundamencie historycznym i pokazać to wszystkim w swoich symbolach i prawie (z
konstytucją na czele). Dzięki temu Republika Czeska jest wzorcowym państwem
historycznym, które w najbardziej istotnych sprawach nie naciąga swojej
historii do celów propagandowych. Niestety, nie mozna tego powiedzieć o
Rzeczpospolitej Polskiej, która jest państwem z gruntu zunifikowanym i to bazie
tradycji orientalistycznych, z zafałaszowaniem i pomijaniem tradycji
okcydentalistycznych (tzw. Ziemie Zachodnie w Polsce są dodatkiem nie pasującym
do niczego - przez blisko 60. lat nie wypracowano zasad połączenia, czy
dopasowania odmiennych dziejów Śląska, Pomorza, Ziemi Lubuskiej z Marchią i
Prus Książęcych do realiów historii Korony polskiej. Jednocześnie zerwano z
tradycją Rzeczpospolitej Obojga Narodów z powodów geopolitycznych (Litwa,
Białoruś i Ukraina są bowiem obecnie samodzielnymi państwami). W efekcie w
szkole wszyscy obywatele RP nadal uczą się o dziejach Polski, z pominięciem
dziejów Ziem Zachodnich. W Republice Czeskiej jest odwrotnie - tu najpierw uczą
się o państwowosci morawskiej, a dalej równo o dziejach wszystkich trzech
składowych, oczywiście ze zgodnym z prawdą podkresleniem hegemonii Bohemii.
Reasumując - w Republice Czeskiej jest 1 naród czeski, współtworzony przez 3
narodowości: czeską, morawską i śląską; ponadto żyją tam mniejszości narodowe:
słowacka, niemiecka, polska, ukraińska, romska i wietnamska.

ps

jo myslou ize poradzicie lepiyj po polsku jak jo.




Temat: Ta stara, dobra Europa

W tej chwili trudno wyobrazic sobie wymierne korzysci wynikajace z partnerstwa
z USA. Globalnym partnerem dla USA na dlugo jeszcze pozostana nasi wiekszi
sasiedzi, zwlaszcza Rosja. Nasz interes bedzie uwzgledniany tylko w
szczegolnych przypadkach. Z kolei intensywnie zaciesniamy ekonomiczne relacje z
Unia, juz w tej chwili dla wiekszosci polskich eksporterow bardziej istotna
jest relacja zlotowki do euro anizeli do dolara. Rownie trudno sobie wyobrazic
azeby Amerykanie zwiekszyli spontanicznie swoje ekonomiczne zaangazowanie w
Polsce do poziomu znaczaco wplywajacego na rozwoj gospodarki. Nie jestesmy w
sytuacji Dzibuti, gdzie dodatkowe kilka milionow dolarow pomocy natychmiast
poprawi szkolnictwo, oswiate i pare innch dziedzin zycia. Kryzys w
amerykanskiej gospodarce wydaje sie narastac, i nie bedzie jej stac na pomoc
czy aktywne zangazowanie w Polsce bez gwarancji zwrotu poniesionych kosztow.
Drugim Izraelem nie bedziemy na pewno.

Glownie dzieki zangazowaniu USA zostalismy wlaczeni do NATO. Z krotkiej
perspektywy czasu widac jednak iz NATO staje sie klubem dbającym glownie o
dobre maniery polityczne. Obecny rozwoj wypadkow wskazuje wskazuje, że NATO
będzie bronić przed niebezpieczeństwami, które nam nie zagrażają. Ochrony przed
zagrożeniami ekologicznymi, demograficznymi, ekonomicznymi i politycznymi
trzeba szukać gdzie indziej. Ale gdzie?

Przed tego rodzaju zagrozeniami moze nas zabezpieczyc jedynie aktywne
czlonkostwo w Unii. Unia jest wspolnym organizmem, w ktorym zagrozenia
pojedynczych jej obszarow sa jednoczesnie zagrozeniami dla calosci. Jesli
podejmiemy aktywna polityke w nowej Unii, mozemy liczyc iz jej polityka
miedzynarodowa bedzie zgodna z naszym interesen narodowym. Zamiast szukac
krotkofalowych korzysci i prowadzic watpliwa moralnie polityke zagraniczna,
polskie elity polityczne powinny podjac to ryzyko i porzucic nieuzasadniony
sceptycyzm.

Stosunek USA do Unii nalezy nazwac przynajmniej ambiwalentnym. Z jednej strony
krytyka militarnej slabosci i wewnetrznej niespojnosci, z drugiej strony
wykorzystywanie tego faktu przy kazdej nadarzajacej sie okazji. Unia ma
tymczasem wystarczajacy potencjal ekonomiczny azeby stac sie realnym graczem na
skale globalna i przyczynic sie w ten sposob do odbudowania wielobiegunowego
swiata. Wiecej, Unia moze stac sie, w przeciwienstwie do USA, ktorego podstawy
zdefiniowala czesto niechlubna historia na przestrzeni XIX wieku, pierwszym
mocarstwem typowo postimperialnym. Organizmem zbudowanym na bazie dobrowolnej
federacji panstw i kultur, ktore wczesniej porzucily kolonialne i imperialne
zapedy. Istotne jest przy tym iz zadne z panstw nie traci swej narodowej
tozsamosci, co powinno byc dla Polski priorytetem. To wybor pomiedzy byciem
satelita mocarstwa ktorego centrum decyzyjne i ekonomiczne znajduje sie na
drugim koncu planety, a byciem istotna czescia federacji panstw o wspolnej
historii, kulturze i powiazanej ekonomii. Skonczmy wiec z dziejami glupoty
polskiej i zacznijmy pisac nowa powiesc.




Temat: Ocena działalności prezydenta Kropiwnickiego
Program
www.kropiwnicki.pl/info.htm
Informacje wyborcze
Do najważniejszych punktów programu Jerzego Kropiwnickiego należy:

REALIZACJA POLITYKI PRORODZINNEJ

SAMODZIELNE MIESZKANIE

MINIMALIZACJA BEZROBOCIA

PRZYSTĄPIENIE DO UNII EUROPEJSKIEJ

REALIZACJA POLITYKI PRORODZINNEJ. Rodzina jest naturalną wspólnotą człowieka,
w której realizują się naturalne prawa osoby ludzkiej. Stanowi podstawową
komórkę życia społecznego, życia narodowego ale jej funkcjonowanie wymaga
wsparcia ze strony państwa. Najbardziej skuteczną formę wsparcia rodzin
stanowią:

wprowadzenie zasady wspólnego rozliczania się z obowiązku podatkowego całej
rodzinie wspólnie prowadzącej gospodarstwo domowe,

zasiłki w kwocie równej średniej korzyści ze wspólnego rozliczenia rodziców o
średnim dochodzie z dwojgiem dzieci przysługujące rolnikom, których dochody
nie są obciążone podatkiem dochodowym,

zasiłki rodzinne i opiekuńcze dla rodzin najuboższych,

wprowadzenie dodatku szkolnego dla wszystkich uczących się dzieci w wieku
szkolnym,

utrzymanie uchwalonych przez Sejm dłuższych urlopów macierzyńskich i
przywrócenie zasady, iż przysługują one matce.

Najważniejszym czynnikiem prawidłowego funkcjonowania rodziny SAMODZIELNE
MIESZKANIE. Dla 2 milionów rodzin, czekających na własny kąt jest ono
przedmiotem trudnych do spełnienia marzeń. Państwo musi pomóc w finansowaniu
budownictwa mieszkaniowego poprzez:

- bezwzględne utrzymanie ulg podatkowych, stanowiących zachętę do budowy i
remontów mieszkań własnych oraz przywrócenie ulgi związanej z budową mieszkań
na wynajem,

rozwijanie programów mających na celu udostępnienie taniego kredytu
mieszkaniowego, w tym zwłaszcza taniego kredytu dla młodych rodzin starających
się uzyskać swoje pierwsze mieszkanie, mogłoby to być zrealizowane poprzez
dopłaty do oprocentowania kredytów bankowych ze środków określonego funduszu
celowego (np. z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego),

trwałe i szersze wsparcie polityką państwa Towarzystw Budownictwa Społecznego
poprzez Krajowy Fundusz Mieszkaniowy,

wsparcie dla gmin mające na celu usunięcie barier dla nowych inwestycji
mieszkaniowych

dotacje dla gmin pokrywające istotną część kosztów programu budownictwa
socjalnego,

niedopuszcenie do wzrostu podatku VAT od domów, budowanych mieszkań oraz
materiałów budowlanych ponad obecne 7 procent.

ulgi podatkowe i rozwój instytucji (takich jak np. brytyjskie banki
mieszkaniowe) finansujących, na zasadach niekomercyjnych, budownictwo
mieszkaniowe.

Na państwie ciąży obowiązek prowadzenia polityki gospodarczej na rzecz
MINIMALIZACJI BEZROBOCIA. Podstawowym warunkiem w walce z bezrobociem jest
wysokie tempo wzrostu gospodarczego. Gospodarka polska jest w stanie
realizować tempo wzrostu znacznie powyżej 5%. Wymaga to jednak zdecydowanego
odejścia od polityki "schładzania" gospodarki uprawianej w szczególności w
okresie koalicji z UW przez p. Leszka Balcerowicza a obecnie kontynuowanej
przez Radę Polityki Pieniężnej.

Szczególną rolę w zwalczaniu bezrobocia stanowią:

programy rozbudowy infrastruktury drogowej

zwłaszcza budowa autostrad i dróg ekspresowych,

pomoc ze strony polityki regionalnej dla województwa o szczególnie wysokim
bezrobociu i niskim dochodzie na 1 mieszkańca,

wsparcie działalności eksportowej,

wsparcia wymaga sektor małych przedsiębiorstw

zwłaszcza firm rodzinnych, które tworzą obecnie niemal połowę miejsc pracy w
Polsce. Pomoc ta powinna przybierać różne formy

od zmniejszania ciężaru podatkowego poprzez dotacje i kredyty rozwojowe aż po
szczególną ochronę przed miażdżącą konkurencją ze strony monopolistycznych
struktur w handlu, przemyśle i usługach.

PRZYSTĄPIENIE DO UNII EUROPEJSKIEJ, ale nie jako cel sam w sobie. Krok ten
jest wskazany, jeśli korzyści dla naszego kraju przeważać będą nad kosztami. W
sporze o charakter Unii należy konsekwentnie popierać ideę tworzenia Europy
Ojczyzn a nie federacji na kształt "Stanów Zjednoczonych Europy". W tym celu
należy domagać się:

jednoznacznej ochrony polskiej własności w rolnictwie i nie
akceptować "członkostwa II kategorii",

równych praw dla polskich pracowników i dla polskich rolników - takich, jakie
mają pracownicy i rolnicy w krajach UE,

jednakowych zasad dotyczących rozdziału środków w ramach polityki regionalnej
i polityki spójności,

zastrzeżenia, iż w sprawach wiary i moralności Polska będzie miała prawo do
zachowania odrębnego zdania i własnej polityki.




Temat: Bagdad zaprasza białoruskich dziennikarzy i mło...
NIC NOWEGO !!!!
To nic nowego.....
Jako cokolwiek młodszy członek społeczeństwa mogę przytoczyć
historię z pierwszej połowy lat osiemdziesiątych. Wprawdzie
wymaga ona paru linijek wprowadzenia, natomist może byc co
kolwiek pouczająca. W tym czasie uczestniczyłem w ruchu tzw. MUN
(trochę młodszy odpowiednick naszego SSPONZ). bodajże w roku
1982 (może 1983), po rozpoczęciu wojny iracko-irańskiej
uczniowie, którym przydzielono rolę delegacji Iraku na MUN w
Hadze zostali zaproszeni - i odbyli - tzw "wycieczkę
sponsorowaną" do Iraku - w ramach budowy propagany.....

Każde Oaństwo radzi sobie jak może w danych warunkach, weźmy pod
uwagę np. stypendia Fulbrighta.. tylkio USA - jak na razie - nie
potrzebują potencjalnych "żywych tarcz" dla celów propagandowych.

Już w drugiej połowie lat osiemdziesiątych znany był władzom
polskim rozdzwięk między partią BAAS a BAATH - miało to skutek
na traktowanie irackich studentów - jak i kto i dlaczego płacił
za ich edukację (pomijam wypadki śmiertelne w Łodzi, w Centrum
Kształcenia Językowego i akademikach) - czy my, jako Polska -
możemy to wykorzystać dla naszego kraju?

Po polskich działaniach w trakcie wojny kuwejckiej zyski dla
Polski były niemałe (redukcja zadłużenia wobec państw Klubu
Paryskiego, wzmocniona wiarygodność polskiego wywiadu itp, itd)-
jakie korzyści możemy odnieść teraz: zlecenia zagraniczne,
odzysk długów Państwa irackiego (lub jego następcy) (zarówno
Państwowych - za broń itp - jak i prywatnych - czyli firmowych -
za budowę autostrad, kompleksów przemysłowych itp) - oreaz co na
przyszłość..........

Aktualnie w tzw. geopolityce światowej mamy dwa główne czynniki:
USA i byłe ZSRR, obecnie Federację Rosyjską.

FR chciała by odgrywać znaczącą rolę przy zielonym stoliku
międzynarodowych interesów - i temu trudno się dziwić, każdy
chroni własne interesy jak i poczucie, że coś znaczy.

USA - dotyczhczas ich jedyny naprawdę zanczący sojusznik (tzn
Arabia Saudyjska) nie jest całkowicie pewny. Skąd pewność, że
dynaqstia Saudów zadba o interesy US, częstokroć sprzeczne z
Koranem? A jeśli już, to ile obywateli Arabii Saudyjskij wystąpi
przeciw dynastii (vide 11.09.2002. - większość zamachyowców
miało obywatelstwo saudyjskie). W takiej sytuacji USA potrzebują
minimum drugiego, geograficzni dużego, pańtwa lojalnego. Z
jednej strony chodzi o interesy ekonomiczne (ropa) jak i
interesy polityczne (np. całość Państwa Izrael, bezpieczeństwo
ideologi przed atakami fizycznymi itp.)

My, jako Polska i Polacy możemy o pewnych sprawach myśleć w
kategoriach rycerskich i honoru własnego - natomiast może byśmy
zaczęli myśłeć w kategoriach "co to oznacza dla Polski
całościowo". Aktualnie wyznacznikiem siły państwa jest zdolność
ekonomiczna. Jesteśmy baaaaaaardzo nisko w tej tabeli.....

Czy ktoś policzył, jakie są straty naszego Państwa (i naszych
przedsiębiorstw) w Iraku po wojnie z Kuwejtem? Ile tego, w
ramach właściwej Komisji ONZ odzyskaliśmy? Osobną kwestią są
roszczenia indywidualne (osób fizycznych).....

Niech to będą przyczynki do myślenia

Pozdr




Temat: Kilka spraw związanych z programem Kropy
Program
Informacje wyborcze

Do najważniejszych punktów programu Jerzego Kropiwnickiego należy:
 REALIZACJA POLITYKI PRORODZINNEJ
 SAMODZIELNE MIESZKANIE
 MINIMALIZACJA BEZROBOCIA
 PRZYSTĄPIENIE DO UNII EUROPEJSKIEJ

REALIZACJA POLITYKI PRORODZINNEJ. Rodzina jest naturalną wspólnotą człowieka, w
której realizują się naturalne prawa osoby ludzkiej. Stanowi podstawową komórkę
życia społecznego, życia narodowego ale jej funkcjonowanie wymaga wsparcia ze
strony państwa. Najbardziej skuteczną formę wsparcia rodzin stanowią:
 wprowadzenie zasady wspólnego rozliczania się z obowiązku podatkowego całej
rodzinie wspólnie prowadzącej gospodarstwo domowe,
 zasiłki w kwocie równej średniej korzyści ze wspólnego rozliczenia rodziców o
średnim dochodzie z dwojgiem dzieci przysługujące rolnikom, których dochody nie
są obciążone podatkiem dochodowym,
 zasiłki rodzinne i opiekuńcze dla rodzin najuboższych,
 wprowadzenie dodatku szkolnego dla wszystkich uczących się dzieci w wieku
szkolnym,
 utrzymanie uchwalonych przez Sejm dłuższych urlopów macierzyńskich i
przywrócenie zasady, iż przysługują one matce.

Najważniejszym czynnikiem prawidłowego funkcjonowania rodziny SAMODZIELNE
MIESZKANIE. Dla 2 milionów rodzin, czekających na własny kąt jest ono
przedmiotem trudnych do spełnienia marzeń. Państwo musi pomóc w finansowaniu
budownictwa mieszkaniowego poprzez:
- bezwzględne utrzymanie ulg podatkowych, stanowiących zachętę do budowy i
remontów mieszkań własnych oraz przywrócenie ulgi związanej z budową mieszkań
na wynajem,
 rozwijanie programów mających na celu udostępnienie taniego kredytu
mieszkaniowego, w tym zwłaszcza taniego kredytu dla młodych rodzin starających
się uzyskać swoje pierwsze mieszkanie, mogłoby to być zrealizowane poprzez
dopłaty do oprocentowania kredytów bankowych ze środków określonego funduszu
celowego (np. z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego),
 trwałe i szersze wsparcie polityką państwa Towarzystw Budownictwa Społecznego
poprzez Krajowy Fundusz Mieszkaniowy,
 wsparcie dla gmin mające na celu usunięcie barier dla nowych inwestycji
mieszkaniowych
 dotacje dla gmin pokrywające istotną część kosztów programu budownictwa
socjalnego,
 niedopuszcenie do wzrostu podatku VAT od domów, budowanych mieszkań oraz
materiałów budowlanych ponad obecne 7 procent.
 ulgi podatkowe i rozwój instytucji (takich jak np. brytyjskie banki
mieszkaniowe) finansujących, na zasadach niekomercyjnych, budownictwo
mieszkaniowe.

Na państwie ciąży obowiązek prowadzenia polityki gospodarczej na rzecz
MINIMALIZACJI BEZROBOCIA. Podstawowym warunkiem w walce z bezrobociem jest
wysokie tempo wzrostu gospodarczego. Gospodarka polska jest w stanie realizować
tempo wzrostu znacznie powyżej 5%. Wymaga to jednak zdecydowanego odejścia od
polityki "schładzania" gospodarki uprawianej w szczególności w okresie koalicji
z UW przez p. Leszka Balcerowicza a obecnie kontynuowanej przez Radę Polityki
Pieniężnej.
Szczególną rolę w zwalczaniu bezrobocia stanowią:
 programy rozbudowy infrastruktury drogowej
 zwłaszcza budowa autostrad i dróg ekspresowych,
 pomoc ze strony polityki regionalnej dla województwa o szczególnie wysokim
bezrobociu i niskim dochodzie na 1 mieszkańca,
 wsparcie działalności eksportowej,
 wsparcia wymaga sektor małych przedsiębiorstw
 zwłaszcza firm rodzinnych, które tworzą obecnie niemal połowę miejsc pracy w
Polsce. Pomoc ta powinna przybierać różne formy
 od zmniejszania ciężaru podatkowego poprzez dotacje i kredyty rozwojowe aż po
szczególną ochronę przed miażdżącą konkurencją ze strony monopolistycznych
struktur w handlu, przemyśle i usługach.

PRZYSTĄPIENIE DO UNII EUROPEJSKIEJ, ale nie jako cel sam w sobie. Krok ten jest
wskazany, jeśli korzyści dla naszego kraju przeważać będą nad kosztami. W
sporze o charakter Unii należy konsekwentnie popierać ideę tworzenia Europy
Ojczyzn a nie federacji na kształt "Stanów Zjednoczonych Europy". W tym celu
należy domagać się:
 jednoznacznej ochrony polskiej własności w rolnictwie i nie
akceptować "członkostwa II kategorii",
 równych praw dla polskich pracowników i dla polskich rolników - takich, jakie
mają pracownicy i rolnicy w krajach UE,
 jednakowych zasad dotyczących rozdziału środków w ramach polityki regionalnej
i polityki spójności,
 zastrzeżenia, iż w sprawach wiary i moralności Polska będzie miała prawo do
zachowania odrębnego zdania i własnej polityki.




Temat: Skazani za zbrodnie w Czeczenii
Ależ proszę, Krisie:
Oświadczenia Komitetu Helsińskiego w Polsce:

- Oświadczenie w sprawie wojny na Kaukazie (07.01.2000):

OŚWIADCZENIE

Na Kaukazie toczy się wojna. Giną Czeczeni, giną Rosjanie.

Są podstawy, by uznać, że na oczach świata dokonuje się zbrodni ludobójstwa.

Manipulując opinią publiczną, pod pretekstem ścigania terrorystów, morduje się
naród.

Prowadzenie operacji militarnej przeciwko cywilnym obywatelom własnego kraju
stanowi zbrodnię przeciwko całej ludzkości.

Istnieje przy tym straszliwe podejrzenie, że celem tej rzezi są doraźne
interesy polityczne wąskiej grupy ludzi.

Od chwili wybuchu tej wojny Komitet Helsinski w Polsce, samodzielnie i wraz z
komitetami z 39 innych krajów, podejmował w tej sprawie rozmaite działania,
zwracając się, między innymi, do Sekretarza Generalnego Rady Europy Waltera
Schimmera, do prezydenta Clintona, do prezydenta Jelcyna.

W Czeczenii ciągle giną jednak niewinni ludzie, a udzielane Rosji kredyty
obciążają sumienia zachodnich podatników.

Będziemy szukać nadal prawnych i politycznych dróg, by jak najszybciej przerwać
tę zbrodnię.

Warszawa, 7 stycznia 2000 roku.

W imieniu członków
Komitetu Helsińskiego w Polsce

Marek Nowicki

- List otwarty do Sekretarza Generalnego Rady Europy w sprawie sytuacji w
Czeczeni (25.11.1999):

Pan WALTER SCHWIMMER
SEKRETARZ GENERALNY
RADY EUROPY
STRASBURG

LIST OTWARTY

Szanowny Panie Sekretarzu Generalny,

Informacje docierające z Czeczenii uzasadniają podejrzenia, iż prowadzone tam
przez władze Rosji działania noszą cechy ludobójstwa. Za czyny przypisywane
jednostkom karany jest cały naród.

Po zdecydowanej reakcji społeczności międzynarodowej na wydarzenia w Kosowie
trudno pogodzić się z biernością wobec tego, co dzieje się w Czeczenii.

Ma to miejsce na terenie państwa należącego do Rady Europy. Reakcja Rady Europy
będzie więc miarą jej wiarygodności.

Jednocześnie zwracamy uwagę, iż każdy z rządów państw Rady Europy ma możliwość
wniesienia skargi przeciwko Federacji Rosyjskiej do Europejskiego Trybunału
Praw Człowieka.

Z upoważnienia członków Komitetu Helsińskiego w Polsce:

Teresy Boguckiej - publicystki, współzałożycielki KOR
Haliny Bortnowskiej-Dąbrowskiej - publicystki
Marka Edelmana - lekarza, ostatniego żyjącego przywódcy Powstania w Getcie
Warszawskim
Zbigniewa Hołdy - profesora prawa Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej i
Uniwersytetu Jagiellońskiego
Jacka Kurczewskiego - profesora socjologii Uniwersytetu Warszawskiego
Ewy Łętowskiej - profesora prawa, pierwszego polskiego Rzecznika Praw
Obywatelskich
Anny Michalskiej - profesora prawa Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu
Wojciecha Maziarskiego - publicysty,
Michała Nawrockiego - profesora fizyki Uniwersytetu Warszawskiego
Marka Antoniego Nowickiego - byłego członka Europejskiej Komisji Praw Człowieka
(1993-1999)
Marka Nowickiego - Prezesa Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka
Danuty Przywary - Sekretarza Zarządu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka
Andzreja Rzeplińskiego - profesora prawa Uniwersytetu Warszawskiego,
Stefana Starczewskiego - Dyrektora Fundacji Kultury
Andrzeja Szczypiorskiego - pisarza

Marek Nowicki

Warszawa, 25 listopada 1999




Temat: i gdzie ta demokracja i rownosc?
Wyskrobać wicemarszałka

Wojciech Wierzejski (LPR), wicemarszałek woj. mazowieckiego, wykorzystuje
służbowe stanowisko do propagowania swoich przekonań światopoglądowych.
Posługując się pieczęcią Zarządu Województwa Mazowieckiego w Warszawie,
rozesłał do dyrektorów Samodzielnych Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej
pismo z nakazem niewykonywania aborcji, nawet w przypadku wskazań
potwierdzonych badaniami prenatalnymi. Zakaz ma trwać do czasu wyjaśnienia
przez Trybunał Konstytucyjny, czy obowiązująca ustawa o planowaniu rodziny,
ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności ciąży jest niezgodna z
Konstytucją RP.

W piśmie czytamy: " (...) Informuje się, iż nawet w przypadkach, gdy badania
prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo
ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby
zagrażającej jego życiu, a także jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że
ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego, dokonywanie przerywania ciąży jest
zabronione do czasu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego (...)". Pismo
wicemarszałek dyrektorom placówek nakazał wywiesić na tablicy informacyjnej
szpitala.

- Pan marszałek nie jest od interpretowania, czy od stanowienia prawa -
powiedział "TRYBUNIE" Leszek Sikorski, minister zdrowia. - W przypadku gdy
Trybunał Konstytucyjny wydaje orzeczenie o niekonstytucyjności danego przepisu,
określa także czas jego obowiązywania. Pan Wierzejski nie ma prawa
wykorzystywać swojego stanowiska służbowego i nawoływać lekarzy do bezprawnych
działań w podległych mu placówkach, dla których jest organem założycielskim.
Jako urzędnik administracji samorządowej musi stosować przepisy prawa
obowiązujące w Polsce. Wynika z tego, że będę musiał przygotować stosowne
pismo, które przypomni, jaki jest porządek prawny w tym zakresie - dodaje
minister.

Niekompetencją wicemarszałka zaskoczony jest prof. Stanisław Radowicki, krajowy
konsultant ds. ginekologii i położnictwa. - Uprawnienia do wydawania zarządzeń
związanych z funkcjonowaniem ZOZ-ów posiada minister zdrowia. Mam wrażenie, że
wicemarszałek do końca nie rozumie, jaką pełni funkcję - stwierdza prof.
Radowicki.

Jednak to nie koniec światopoglądowych harców wicemarszałka. Kilka miesięcy
temu do szkół porozsyłał miesięcznik dla nauczycieli i wychowawców katolickich -
"Wychowawca", którego treści, jak twierdzi, mogłyby pomóc nauczycielom w pracy
pedagogicznej. A czytamy w nim m.in.: "Nie możemy dopuścić, aby postkomuniści
drogą ustaw państwowych narzucili całemu społeczeństwu elementy
skompromitowanej doktryny marksistowsko-leninowskiej - legalizację zbrodni
aborcji", albo że " wkładka wewnątrzmaciczna niszczy poczęte życie ludzkie".

Zachowaniem wicemarszałka zbulwersowana jest Wanda Nowicka, przewodnicząca
Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. Twierdzi, że nadużywanie
stanowiska do promowania własnego światopoglądu jest sprzeczne z zasadami
obowiązującymi w demokratycznym państwie prawa. - Ponadto w Polsce jest wciąż
bardzo silne poczucie posłuszeństwa władzy. Niektóre dyrekcje szkół zalecenia
te mogą potraktować jako polecenie do wykonania. Tymczasem przekazywanie
młodzieży tego typu wiedzy jest niedopuszczalne. Może doprowadzić do poważnych
skutków emocjonalnych - uważa Nowicka.

Podobnie uważa jedna z warszawskich nauczycielek. - Całe szczęście, że mamy na
tyle przytomną dyrekcję, iż nie przywiązuje ona wagi do nachalnej działalności
pana Wierzejskiego - mówi nauczycielka z jednej ze szkół. Według niej, podobnie
uważają także pedagodzy z innych placówek. - Szkoda tylko, że materiały te
rozsyłane są za nasze pieniądze - dodaje.

Edukacyjnych zapędów Wierzejskiego nie podziela także etyk dr Magda Środa. Jej
zdaniem, wicemarszałek promując za nie swoje pieniądze prywatne przekonania,
narusza neutralność sfery publicznej. - Jest to zachowanie niedopuszczalne,
które natychmiast powinno się spotkać z reakcją przełożonych - twierdzi etyk. -
Natomiast w przypadku promowania życia, wrażliwemu działaczowi zalecałabym
opiekę nad którymś z domów dziecka lub bezpośrednią pomoc dla jakiejś
wielodzietnej rodziny. Przeznaczanie własnych pieniędzy na cele, które są nam
drogie, może budzić jedynie społeczną pochwałę. W innym przypadku oburzenie -
stwierdza Środa.

Nic złego w zachowaniu Wierzejskiego nie widzi marszałek Adam Struzik (PSL).
Pracownicy jego biura prasowego stwierdzili, że wicemarszałek Wierzejski ma
prawo do propagowania własnych poglądów.




Temat: Zwazywszy na sezonowosc panstwa polskiego
k_rol napisał:

> Lubisz sobie czasem rzucic jakims sloganikiem i szczerze mowiac nie wiem czy
> rzeczywiscie sprawia Ci to przyjemnosc, czy tez jest to zwykle efekciarstwo.
> Ale coz, taka juz Twoja uroda...

Jesli chodzi Ci o temat watku, to chcialem tylko zwrocic uwage na to, ze
wlasnie slogany sa nic niewartym pustoslowiem:
"Slask jest i bedzie polski", "Slask jest i bedzie niemiecki" czy "Slask
jest i bedzie czeski"
To takie ujadanie nacjonalistycznych pieskow, nie sluzy ani pojednaniu, ani tym
bardziej wzajemnej tolerancji. Zauwaz, ze pisze te slowa z pozycji obywatela
bedacego czlonkiem mniejszosci, zyjacego w panstwie z definicji narodowym, w
ktorym z tejze wlasie definicji wynika brak miejsca dla wiecej niz tego jednego
narodu wybranego.

> W kwestii autonomi regionow moge powiedziec tylko tyle, ze jest ona dobrym
> rozwiazaniem w krajach, ktorych obywatele utozsamiaja sie z owymi nacjami
jako
> wartoscia nadrzedna. Tak np. jest we Francji czy nawet w Niemczech. Zadnemu
> normalnemu Francuzowi nie przyszloby do glowy mowic zle o swoim kraju, bez
> wzgledu na to z jakiego regionu pochodzi.

Chyba ze ten obywatel nie czuje sie Francuzem i pochodzi z Korsyki, Alzacji,
Bretonii czy Sabaudii. Nie radzilbym Ci oswiecania w tym wgledzie rodowitego
mieszkanca wyspy, na ktorej urodzil sie ten potwor Napoleon:))
Niemcy sa federacja. To troche wiecej jak autonomia.

Inna rzecz, ze psiocza na rzad i
> wladze.
> Posluguje sie przykladem Francuzow z tej przyczyny, ze jest to obok Polakow
> najbardziej warcholski narod Europy. Ale roznia sie od nas tym, ze nie mowia
> zle - jak wspomnialem - o wlasnym kraju.

Naprawde nie masz racji w przypadku Francji.

Wiec region slaski szukajacy autonomi
> takimi metodami jak Twoje to zwykla dywersja.

Jaie metody masz na mysli? Nie jestem dzialaczem zadnej konkretnej organizacji,
wyrazam tylko swoje wlasne opinie na forum internetowym.

Zwroc uwage, ze Twoje kasliwe
> uwagi nie robia jak sadze zadnego wrazenia na jakiejkolwiek instytucji i jej
> przedstawicielach.

Byc moze, trudno to ocenic siedzac przed monitorem.

Natomiast bez watpienia maja wplyw na opinie o Slazakach w
> ogole i o Tobie w szczegole. Osobliwy sposob dazenia do polepszenia sytuacji
> wlasnej jak i regionu...

Jesli to, ze domagamy sie przywrocenia autonomii, prawdy historycznej i
uhonorowania postaci, ktore cos zrobily dla Slaska, jesli to ma zly wplyw na
opinie o Slazakach, to wypada tylko siasc i zaplakac nad takimi, dla ktorych
uczciwe postawienie sprawy powoduje nabranie zlej opinii o nas.

zle swiadczy
> Ja niczego nie wylawirowalem tylko podazylem sladem Twojej mysli i intencji.
> Takie porownania np. miasta przed 50laty pograzonego w ruinach z miastem
> nietknietym reka historii to rowniez jakas swoista maniera osob nie
> dostrzegajacych niczego oprocz wlasnego nosa.

Nie sciemniaj, porownalem Prage do Warszawy i mialo to rowniez zwiazek z tym,
ze historyczne zwiazki Pragi ze Slaskiem sa o wiele dluzsze niz duzego miasta
nad Wisla z nasza piekna kraina. Nie ma sie o co obrazac, fakty sa takie, ze
Praga kultowa po prostu jest. A zawsze druga perla po Pradze byl Wroclaw:))

Wszak Katowice piekne nie sa i
> jeszcze dlugo nie beda, ale kazdy chyba rozumie dlaczego tak jest.

Mozesz sie z nami podzielic swoimi przemysleniami na ten temat?

Wiem
> zreszta, ze dla wielu sa one jedynym miejscem na ziemi i ciesza sie oni
kazda,
> nawet namniejsza zmiana. Podobnie jak Warszawiacy czy Wroclawianie.

Czy ja wiem, Katowice to dla mnie tylko jedno z miejsc na Ziymi:))
Moze zamiynia je na Mikolow abo Breslau? Tysz na Slonsku.

Pyrsk!




Temat: Idea zjednocznej Europy, czyli wielka utopia
Idea zjednocznej Europy, czyli wielka utopia
Socjaliści zawsze marzyli o stworzeniu lepszego świata, nowego człowieka,
zapewnieniu powszechnego dobrobytu.
Ignorując całkowicie życiową prawdę, że dobrymi chęciami wybrukowane jest
piekło,
próbowali i próbują nadal stworzyć jedno państwo europejskie lub różne
sztuczne federacje.
Na nieszczęście przeprowadzają swoje eksperymenty na żywych ludziach, a nie
na myszkach lub królikach.
Padła w proch tysiącletnia III Rzesza, która miała zjednoczyć Europę pod
hitlerowskim butem. Rozpadł się utopijny twór komunistów o nazwie Związek
Radziecki.
Szlag trafił socjalistyczną Jugosławię. Rozwód przeprowadzili Czesi i Słowacy.
Tak tępione przez komunistów nacjonalizmy odżyły z wielokrotną siłą. Odżyły,
bo były zakazanym owocem, bo nie było rzetelnej debaty o historii, a było
PRZYMUSOWE szerzenie przyjaźni.
Wbrew oczywistym wnioskom, że tylko Europa składająca się z suwerennych
państw narodowych, współpracujących dobrowolnie, powiązanych wolnym
handlem,
ma najlepsze perspektywy,
forsuje się coraz mocniej pomysł przekształcenia Unii w jedno państwo, z
prezydentem i premierem, z parlamentem o władzy ustawodawczej, z wspólną
polityką zagraniczną
( pomysły Francji, Niemiec i Komisji Europejskiej ).
Państwo to mogłoby skutecznie funkcjonować tylko posiadając jednolite
kierownictwo.
A kierownictwo składające się z 25 osób byłoby dla sprawnego zarządzania
horrorem.
Dlatego też francusko-niemieckie przewodnictwo w Unii jest logiczne, ale nie
do zaakceptowania dla wielu państw, bo oznacza zwyczajnie dyktat silniejszych
nad słabszymi.
Tak było z dominacją Serbów w Jugosławii, Rosjan w ZSRR, Czechów w C-SR.
I proszę nie opowiadać o totalitaryźmie , bo państwa powyższe rozpadły się,
kiedy były tam już wolne wybory.
Silna władza trzymała jedność siłą, a kiedy zniknął strach, zniknęły też
państwa.
Eksperyment z euro nie przyniósł szczęścia gospodarce Unii,
Irak pokazał podział Europy i krach wspólnej polityki zagranicznej,
Niemcy pokazują absurd socjalistycznych eksperymentów w gospodarce,
wali się w gruzy wspólna polityka rolna polegająca na sztucznym
podtrzymywaniu przy życiu farmerów Unii kosztem konkurencji z biedniejszych
państw,
biurokracja brukselska wymyśla tylko nowe normy i limity oraz nakazy, mnoży
przepisy.
Wrogiem dla euroentuzjastów nie są biurokraci i ich chore pomysły, ale
ludzie, którzy głośno piszą o tym, co się dzieje.
Propaganda unijna w Polsce działa według sprawdzonych komunistycznych zasad i
z góry odrzuca rzetelną dyskusję. Zamiast tego mamy nieustanne obrzucanie
przeciwników Unii błotem
i wrzucanie do jednego kotła z napisem szowiniści-populiści.
Oszukiwanie ludzi, obiecywanie unijnego raju, wałkowanie non-stop o
zjednoczonej Europie
Nie zmieni rzeczywistości.
A rzeczywistość pokazuje klęskę euroutopii.




Temat: Kwaśna porażka Francji i Berlina
Kwaśna porażka Francji i Berlina
Akurat w okresie narastajacych naciskow na Polske i Hiszpanie przed
grudniowym spotkaniem w Berlinie przywodcow panstw Unii Europejskiej doszlo
do praktycznego zerwania paktu stabilizacyjnego. I to przez kogo? Przez
Niemcy i Francje ­ filary Unii, zarazem panstwa roszczace pretensje do roli
strozow porzadku, dyscypliny i proeuropejskiego postepowania.

Sprzeczne sa opinie na temat konsekwencji tego, co sie stalo w Brukseli na
spotkaniu ministrow finansow UE, wydaje sie jednak, ze trudno przecenic
donioslosc tego wydarzenia dla przyszlosci wspolnoty. Wydaje sie, ze w
rezultacie scisly zwiazek 25 panstw kontynentu (od maja przyszlego roku)
bedzie musial ustapic zasadzie luzniejszej federacji, gdzie kazdy z krajow
zachowa wieksza, niz dotychczas zakladano, doze niezaleznosci.

Co sie stalo w ubieglym tygodniu w Brukseli? Wpierw Niemcy bardzo
kategorycznie, za nimi Francja ­ raczej niesmialo, oswiadczyly, ze nie sa w
stanie dotrzymac zasady nieprzekraczania trzech procent deficytu budzetowego,
a nadto, ze nie moga byc za to ukarane zgodne z procedura uzgodniona jeszcze
w Maastricht w 1991 r. Oznacza to nie tylko zerwanie umowy, zachwianie jednym
z filarow Unii Europejskiej, jakim jest porozumienie o wspolnej polityce
finansowej, ale przede wszystkim, ze duze panstwa UE, jak FRANCJA i NIEMCY,
nadaja ton wspolnocie i stosuja sie do jej praw o tyle, o ile jest to dla
nich wygodne. Od innych natomiast zadaja przestrzegania porozumien, a
ostatnio od Hiszpanii i Polski ­ proeuropejskiego zachowania z uwzglednieniem
interesow wszystkich, nie tylko wlasnych. Tymczasem zrywajac pakt
stabilizacyjny i Berlin, i Paryz przedlozyly interes wlasny nad wspolny, bo
przeciez przekroczenie deficytu ponad dopuszczalna norme oznacza przerzucenie
ciezaru wlasnego dlugu na innych.

Ze swojego punktu widzenia oba wielkie kraje Unii postapily jak najbardziej
slusznie. W czasach trudnych zyje sie niejako na kredyt w oczekiwaniu na
poprawe sytuacji, kiedy bedzie mozna dlug splacic. W okresie wychodzenia z
dlugotrwalej, uciazliwej recesji gospodarczej nie mozna prowadzic surowej
polityki pienieznej, bo hamuje ona inicjatywe, utrudnia inwestycje, krotko
mowiac, powstrzymuje wzrost. Francja i Niemcy poluzowaly wiec polityke
finansowa, by kredyt byl latwiejszy.

Praktyczny wniosek wynikajacy stad sugeruje, ze byc moze zasady przyjete w
Maastricht sa zbyt restrykcyjne i je miedzy innymi nalezy winic za
dlugoletnia stagnacje w panstwach Unii. Innymi slowy, ze kraje czlonkowskie
powinny miec wieksza swobode w decydowaniu o wielu sprawach, w tym tak
istotnych, jak polityka finansowa.

Ponadto okazuje sie, ze wspolna polityka jako zasada Unii jest sprawa
swietna, dopoki nie napotyka na przeszkody. Kryzys wzbieral juz od roku,
zaostrzyl sie w zwiazku z dyskusja na temat konstytucji, a zwlaszcza zasad
glosowania. Teraz jednak wybuchl z cala moca. Ujawnil cos, co bylo oczywiste,
ale odsuwane na bok, mianowicie prymat polityki nad gospodarka, gdyz decyzja
o takich, a nie innych poczynaniach ekonomicznych lezy w gestii politykow, a
nie ekonomistow. Przywodcy Niemiec i Francji zdecydowali, ze w danej sytuacji
nalezy uchylic pakt stabilizacyjny.

Ujawnil sie tym samym z cala moca faktyczny (choc nieformalny) sojusz Paryza
i Berlina w dominacji nad Unia. Nie tylko on sam rozgniewa panstwa mniejsze
(bo w koncu zawsze ktos musi przewodzic), ale fakt, ze uroczyste porozumienia
(w najblizszym czasie i Konstytucja UE) obowiazuja wszystkich, tylko
nie "rowniejszych". W tej wizji Unia Europejska przeksztalca sie z unii
rownych panstw, w zwiazek kierowany i sterowany podlug woli i interesow dwoch
wielkich krajow.




Temat: Biali farmerzy Zimbabwe muszą opuścić posiadłości
komentujac maile ktore tu piszecie chcialem powiedziec:

a) RPA wcale nie pada gospodarczo. jest obecnie w lepszym stanie niz Polska. od
2000 roku wzrost gospodarczy jest ponad 3% i imwestycje zaczely masowo
naplywac. mozna powiedziec ze RPA przetrwalo okres przejsciowy. teraz przyszedl
czas na stabilizacje. korporacje miedzynarodowe z Afryki nigdy nie byly
silniejsze w historii. chocby SAB (ten od Tyskiego). 10 lat temu byl malo
znaczacym regionalnym producentem piwa. dzis jest druga najwieksza korporacja
browarnicza na swiecie. przy obecnych stopach wzrostu bedzie najwieksza za 3
lata.

b) przestepczosc skoczyla w niebo to prawda. ale ciezko komentowac to zjawisko
nie spojrzawszy wpierw na socjologiczne tlo tego zjawiska. swoja droga
przestepczosc w RPA zaczyna gwaltownie spadac w wiekszosci regionow. tu tez
konieczny byl proces dostosowawczy. swoja droga calkiem bezpiecznie (tzn. bez
broni) czulem sie chodzac po gorach kolo Kapsztadu czy bawiac sie na farmie
kolo Durbanu. zmiana na lepsze bylo po prostu czuc w powietrzu. dodam jeszcze
ze wiekszosc przestepczosci zdarza sie w biednych dzielnicach kraju. chodac
sobie noca po Kapie nie napotkasz nic grozniejszego niz kieszonkowca (prawdziwa
plaga Kapsztadu).

c) co do odszkodowan za niewolnictwo to cos sie wam pomieszalo. odszkodowanie
za to domagaja sie czarni Amerykanie. wszyscy przywodcy z wplywamy na Zachodzie
stanowczo to odrzuca.

d) nie idealizuje, bo sytuacja jest daleko od poprawnosci. preferowalbym innego
prezydenta. Mandela sie nie nadaje bo choc to prawdziwy wzor do nasladowania o
zarzadzaniu krajem ma pojecie blade. Mbeki choc diabelnie inteligentny jest
produktem apartheidu, ktory tlumi gdzies gleboko w sobie niechec do bialych.
zaluje ze u sterow nie stanal Cyril Ramaphosa... prawdziwy wizjoner, wysmienity
przedsiebiorca o pokojowym uosposobieniu Mandeli. wolalbym by ANC nie mialo
tkiej przewagi parlamentarnej. dobrze jednak ze RPA jest prawie federacja
republiki. tam gdzie rzadzi Inkatha i UDM (w Natalu i na Kapie) RPA naprawde
sie rozwija.

e) jesli chodzi o AIDS to Mbeki holdowal dziwnej polityce. ale warto zauwazyc
ze mimo jego uporu nawet czlonkowie ANC promowali oddolne niezalezne od
polityki rzadu programy walki z AIDS. duze sukcesy odnotowano w regionach jak
Natal. dodatkowo sprawa AIDS pokazuje ze w RPA wciaz sa rzady prawa. Sad
Najwyzszy nakazal udostepnianie antiretrowirow dla wszystkich, a Mbeki nie mial
wyboru i musial sie zastosowac. zreszta Mbeki z czasem powoli sie wycofywal z
swojej chorej polityki. Mbeki moze i miewa pokrecone pomysly ale jak mowilem ma
dosyc pojemny mozg. poza tym w rzadzie znajduje sie kilku znakomitych i
racjonalnych politykow jak chocby Trevor Manuel (poludniowoafrykanski min.
finansow).

f) program redystrybucji ziem w RPA jest juz w trakcie realizacji. w wiekszosci
wypadkow odbywa sie przy wspolpracy rzadu, bialych farmerow i czarnej ludnosci.
odbywa sie czasami zbyt powoli i czasem dochodzi do niepotrzebnej przemocy (z
obu stron). ciekawym zjawiskiem jest tendecja do wchodzenia w wspolprace z
czarnymi farmerami na zasadzie partnerstwa. bialy samodzielnie dzieli sie
ziemia z zaufanymi czarnymi wspolnikami co pozwala im uniknac koniecznosci
redystrybucji ziem. podobne wspolne gospodarstwa stanowia coraz wiekszy procent
ogolu ziem.

g) Kapsztad nigdy w historii nie byl tak piekny jak obecny. stanowi doskonaly
przyklad wspolzycia bialych i czarnych w warunkach afrykanskich. naprawde radze
odwiedzic.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anette.xlx.pl



  • Strona 3 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 182 wypowiedzi • 1, 2, 3

    Linki