Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: Fartuch lekarski





Temat: Zgubione słuchawki lekarskie i fartuch
Zgubione słuchawki lekarskie i fartuch
W dniu 19.10.2009 wypadły mi z koszyka w rowerze podczas jazdy w
okolicach ulic Sporna, Północna, Telefoniczna, słuchawki lekarskie
niebieskie firmy Littmann i biały fartuch - marynarka z długim
rękawem. BARDZO PROSZĘ znalazcę o kontakt, studiuje medycynę, nie
mogę sie obejść bez tych rzeczy:(





Temat: bialy fartuch lekarski
A mnie się tak jakoś z lekka off-topic przypomniało "Stulecie chirurgów" i opis
dziewiętnastowiecznych operacji w Bostonie, gdzie chirurg (Mr Warren) występował
dystyngowanie "w czarnym surducie, sztywnym od krwi".
Toż to białe mundurki to przy tym pikuś:-)

Gość portalu: ewa napisał(a):

> Jaki jest wplyw bialego fartucha lekarskiego
> na kontakt z pacjentami?(poza szpitalem oczywiscie)
> Czy pacjenci wola lekarza " w cywilu"?






Temat: bialy fartuch lekarski
Wolę inny kolor fartucha lekarskiego-jasnoniebieski?seledynowy?amarantusowy?
Byle nie biały.
Obowiązkowo musi być!To atrybut tak ważny jak mundur policjanta.

Biały bardzo pasuje do kucharza.
Jeśli "w lekarzu coś się gotuje",to jaki kolor powinen wybrać? A pacjent potafi
podnieść temperaturę swojego doktorka.




Temat: O co chodzi z tymi fartuchami? (na luzie) :)
Kiedy pracowałam w Anglii na zmywaku i jako kelnerka w zamierzchłym - i
pamiętnym - roku 1989, wszyscy kucharze, których znałam, i w restauracjach, i w
stołówkach pracowniczych na budowach, mieli właśnie takie fartuchy. Więc może
fartuchy kucharskie takie są, tak jak lekarskie kitle są białe.




Temat: Podejrzane badania
Nie nawalałabym tak bezkrytycznie na nasza państwową słuzbę
zdrowia ,bo tak wszyscy gadają ,

Kazdy zapewne raz na jakis czas ma stycznosc
ze szpitalami ,przychodniami.
Sama korzystalam zarowno ze sluzby państwowej jak i prywatnej ,
nie widzialam szczeg. roznic ,a raczej widzialam
lekarz ginekolog/znany skadinad w Lublinie ordynator jednego ze szpitali
lubelskich /w czasie wizyty w swoim prywatnym gabinecie nawet nie wlozyl
fartucha lekarskiego,a po wizycie jak inkasent zainkasowal okragłą
sumkę pieniedzy zgarniajac ja do szuflady.
Nigdy nie zapomnę tego uczucia zażenowania,lekceważenia
mialam wrazenie ,ze jestem w sklepie takim jak inne
a nie w gabinecie lekarskim.
Moge wymienic jeszcze pare takich przykladow ze swojego podworka
wiele przychodni sie sprywatyzowalo,personel zostal ten sam,
ten sam system dzialania i traktowania pacjentow/jak z poprzedniej epoki/
ludzie ci sami ,

Pani Jadzia pielegniarka zabiegowa z osiedlowego
osrodka zawsze byla mila ,i taka zostala po prywatyzacji
Rejestratorka ostra babka -nie raz przewiozla zrzedliwego dziadziusia
zeby nie chaił jej cennego czasu i szybciej sie decydował
do ktorego chce lekarza
dalej taka jest

więc nie wiem w czym tkwi roznica
pomiedzy pństwową a sprywatyzowaną sluzbą zdrowia?




Temat: Rektor Medycznej pozywa "Solidarność '80"
Rektor Medycznej pozywa "Solidarność '80"
W ostatnim numerze "Zdrowia" tylko 4 zdjęcia Ricardo. Drzewiej było
przynajmniej dwa razy więcej. Niektóre utkwiły w pamięci. Np.
Ricardo w białym fartuchu, ze słuchawkami na szyji. Słuchawki były
potrzebne,żeby nie pomylic z kim mamy do czynienia, bo w białych
fartuchach chodzą pracownicy wykonujący inne zawody. Drzewiej było
inaczej. Pamiętacie stołówkę przy PSK nr 1. Tam nie wolno było wejść
w fartuchu lekarskim. SANEPID groził mandatem. Albo ten cykl zdjęć z
domu Ricardo, jako przykład złego gustu w urządzaniu wnętrz. Nie
wspomnę już o nieumiejętnosci noszenia i uzywania kapelusza.



Temat: Gdzie w LUBLINIE???????????????????????

"...w rzedzie ubrań uniformowych(pielęgniaskie fartuchy, ciuchy robocze itp)" ?
A ja właśnie chodzę po ciuchlandach i szukam jakiegoś fajnego fartucha
lekarskiego na praktyki, bo nowe są potwornie drogie! Kochana...z nieba mi
spadła Twoja odpowiedź ;-) Dzięki, pozdrowionka dla Ciebie i bobo :)




Temat: Jakies nowe fakty w aferze Samsonowicza?
bi.gazeta.pl/im/2083/z2083250G.jpg
ale dlaczego zdjecie ilustrujace artykul o tym oburzajacym i potwornym wypadku
przedstawia kogos w fartuchu lekarskim?

przecierz psychotarapeuci nie nosza fartuchow!

wyborczo to skandal natychmiast zmien zdjecie robisz nagonkie na srodowiska
lekarskie!

protestuje!



Temat: Irytacje w Jezycjadzie
listy z ropuszka byly niepodpisane,mysle ze one raczej nie od Marka byly
a Marek mogl mieszkac u swojej ciotki a z Ida spotykali sie cichcem na dyzurach
nocnych lub tez i dziennych i mieli schadzki w szpitalnym schowku na szczotki :o)
choc w sumie Ida nie miala ponoc dyzurow nocnych,ale mogla (w swoim lekarskim
fartuchu-dla niepoznaki)odwiedzac lubego i ... i dlatego samodzielne mieszkanie
bez rodziny nie bylo im w zasadzie potrzebne




Temat: Jakie kolory mają dla Was dni tygodnia?
Dla mnie :
poniedziałek to zdecydowanie zimny seledyn (w kolorze fartucha lekarskiego),
wtorek - blada żółć (albo cytrynowy),
środa - błękit paryski,
czwartek - butelkowa zieleń
piątek - czerwień (zdecydowanie),
sobota - ciepły oranż,
niedziela - ciemny fiolet



Temat: Szukam dobrego lekarza ginekologa?
Mieszkalam w latach 90-tych pod Plockiem.Korzystalam z uslug dr.Juchnowicza i
naprawde nie wiem co i na jakiej podstawie temu lekarzowi zarzucacie.Ja
spotkalam go,bedac w szpitalu,wlasnie wychodzil po dyrzurze kiedy mnie
przywieziono karetka w strasznych bolach.Zmieniajacy go ,dyzurujacy lekarz
rozmawial wtedy przez telefon,a dr.Juchnowicz mial na tyle ludzkiego odruchu,ze
wrocil do swoich obowiazkow,zalozyl lekarski fartuch i zajal sie mna.Trwalo to
okolo pol godziny,tamten lekarz nie przyszedl do mnie do konca swego dyzuru...
Potem kolezanki powiedzialy mi,ze dr.Juchnowicz jest wlasnie takim
lekarzem,ktory dbalosc i zdrowie pacjentki stawia na pierwszym miejscu.Kiedy mi
pomogl ,nie bylam jeszcze jego pacjentka,nie musial tego robic,a jednak...Za to
go cenie i serdecznie polecam innym paniom.



Temat: dr Ewa Baszak - Radomańska
Dlaczego, przychodząc do prywatnego gabinetu, liczyłaś na bezpłatne
wizyty ? Co w tym dziwnego? To nie przychodnia rejonowa a wybór był
Twój. Nie rozumiem tych żali finansowych. Czy wiesz co Pani doktor
musiałaby robić przez cały dzień gdyby pozwoliła swoim pacjentkom
dzwonić z każdym pytaniem ? Myślisz, że tylko Ty czułaś potrzebę 24-
godzinnej opieki telefonicznej. Znam Panią doktor. Na początku
swojej pracy ambitnie odbierała wszystkie telefony. Ale pacjentki
najczęściej nie mają umiaru, każda Ich sprawa jest najważniejsza. W
pracy, w fartuchu lekarskim dzwoniła jej komórka, w samochodzie, w
kościele, w domu. Cały dzień i pół nocy. Czy każda kobieta w ciąży
myśli tak egoistycznie i krytycznie?




Temat: Air Polonia nie lata!
1) mozna zostac...
2) wstyd by mi nie bylo, byle by reprezentowal jakies wartosci, chocby mowienie
prawdy, uczciwosc..., chocby wobec jednostki, ale czy to mozliwe?
Jezeli jest czlowiekiem szlachetnym to cenie go znacznie bardziej od nie jednej
skorumpowanej swini z immunitetem, czy w fartuchu lekarskim z kilkoma tytulami
przed nazwiskiem.

3) Leper "wyszedl z ludu" miliarderem jeszcze nie jest a mi juz jest wstyd :)))

Sebar
sebar_rysiu@yahoo.co.uk

P.S.: moja "mieszczanska, postkomunistyczna, psudointeligencka mentalnosc" ma
sie na Zachodzie bardzo dobrze :)))



Temat: vilcacora - czy ktos slyszal?
Jedruch, podziwiam wytrwalosc i cierpliwosc. W mysl znanego powiedzenia
"prawdziwa cnota krytyk sie nie boi" nie bede komentowac w obronie fartucha
lekarskiego tych zjadliwych postow. Rozumiem (staram sie), ze te sposoby
myslenia wynikaja glownie ze strachu przed niewiadoma, jaka jest dla nich (nie
tylko) choroba nowotworowa, brak wiedzy na ten temat. Choc nie ukrywam, ze
odnosze wrazenie, iz w Polsce jest problem (socjologiczny?) z wiara i zaufaniem
do sluzb medycznych. Staram sie zrozumiec, ze wynika to z ogolnie nienajlepszej
sytuacji sluzby zdrowia, a przy okazji my, Polacy zawsze lubilismy opowiastki,
przypowiesci i zawsze nasza uwage przykuwaly rzeczy niezrozumiale, tajemnicze...
Jak wytlumaczyc, ze w obecnych czasach, 2006 roku, kwitnie interes w Polsce typu
bioenergoterapeutyka, ziolka, metody Indian z Ameryki Poludniowej, czy inne
soczki Noni. Nota bene, soczki Noni mozna kupic w zgrzewkach chocby w sklepie
Sam's Club w Stanach, gdzie mieszkam i nie widzialam nigdy przy nich zadnych
reklam o jakims rewelacyjnym dzialaniu. Jest sprzedawany jako napoj zawierajacy
spora ilosc witamin i roznych mineralow.Tyle. Chetnie jeszcze pociagne te
tematy, jesli zajdzie taka potrzeba, ale niestety czas mnie mocno goni i nie
bedzie mnie na forum przez kilka dni. Poki co...Jedruch! Uwazaj na cyganow w
lesie:))))))))
Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz wyrazam podziw za anielska cierpliwosc
Malgorzata



Temat: dr Zemlak - usg bioderek - opinie!
Byłam u tego lekarza parę tygodni temu. Sympatyczny, konkretny, delikatny (przy badaniu 6 tygodniowego maluszka nie bez znaczenia), cierpliwie i rzeczowo odpowiadał na pytania. Na mnie zrobił dobre wrażenie. Zdziwiłam się tylko, że nie miał lekarskiego fartucha ;-) ale może akurat miał w praniu. Zaskoczył mnie też dość szczegółowym wywiadem na temat mojej ciąży, ale pewnie wszystko ma znaczenie przy badaniu maleństwa.
Co do przychodni, w której byłam: umówili chyba parę osób na tę samą godzinę! Mnie to nie spotkało ale za mną kilka osób czekało z maluszkami dość długo mimo, że byli umówieni na konkretne godziny.



Temat: W USA mozna by fajnie zyc
Jest duzo ciekawych rzeczy w USA.Na forum niemieckim o USA jeden pytal sie,co zrobic
jak co miesiac przychodzi facet odpisywac licznik na prad..?Czy musi brac urlop..Podobno nie ma tego jak w Europie,ze dasz sobie regularnie wszystko sciagac z konta.Jedna babka,pracujaca jako pielegniarka w szpitalu gdzies w USA byla wzbuzona,bo po pracy spotkala lekarke ze swojego szpitala w bialym fartuchu lekarskim.!!!gdzies na zakupach po pracy..nie do wiary,ale w nie ma takiej czystosci w szpitalach jak w Niemczech.Trudno uwierzyc..Jak jest zima,duze opady sniegu,to setki tysiecy ludzi nie maja pradu.i to po pare dni,bo nie da sie dojechac by naprawic.Dlatego maja kominki,pala drewnwm i agregatory pradowe.Niemcy musza sie do tego przyzwyczaic,drzewa narabac na zime,ropy pareset litrow kupic..Wielu forumowiczow niemieckich przestrzega swych ziomkow,ze musza zmienic podejscie do zycia,moga miec trudnosci...Nawet polski profesor umie drzewa narabac a Niemiec nie????Po za tym wszyscy Amerykanie mieszkajacy w regionach o duzych opadach sniegu maja samochody z napedem na wszystkie kola,oczywiscie odpowiednio wielkie,bo i opal i paliwo trzeba przywiezdz..




Temat: echo serca
Filipek w CZD w Warszawie miał robione echo serca kilka razy.Kiedy jeszcze był
malutki i nie wiercił się przy badaniu nie musiał być znieczulany.Teraz jest
już starszy i uczulony na fartuchy lekarskie-reaguje wrzaskiem, więc wykonanie
echa jest praktycznie niemożliwe,serce wali jak oszalałe a mały się wierci i
nie pomagają ani lizaki ani zabawki.Dlatego też ostatnio dostał doodbytniczo
niewielka dawkę dormicum i dzięki temu można było zrobić spokojnie echo.W CZD
co jakiś czas robi się bardzo dokładne echo serca(u nas co pół roku)żeby
stwierdzić czy zaszły jakieś zmiany i rzeczywiście, pamiętam że do tego badania
musiałam podpisać zgodę na znieczulenie, ale to chyba raczej jakiś lek
zwiotczający bo Filip po nim wcale nie spał tylko był bardziej spokojny niż
zwykle.Spędziliśmy dobę w szpitalu i to wszystko.Pozdrawiam.
Monika mama Filipka



Temat: i już finał
Nic ;)
"zastanawia mnie, co tak wyjątkowego jest w brodzie Toma, że nawet Henry się
pytał co z nią zrobił"

Po prostu jest to element przebrania, to chyba jasne, że lider grupy pyta o to,
dlaczego ją zdjął (no, niedosłownie, pyta gdzie ona jest, hehe) i dziwi się
dlaczego jego ludzie odkrywają się przed rozbitkami bez jego zgody. ;)

Ciekawe - czy w III sezonie Others nadal będą udawać? Bo, że udają, rozbitkowie
już wiedzą...Myślicie, że zobaczymy Pana Gale'a w białym lekarskim fartuchu? :P



Temat: Mit "trudności" zmainy diety na vege obalony
Mit "łatwości" zmiany diety na vege podtrzymywany
Centralny Komitet Aktywistów Odpowiedzialnych za Szerzenie
Wegetariańskiej Propagandy ciągle w natarciu. Tylko, że już niewielu
naiwnych daje się nabierać na agitki pro-zwierzęcej ekstremy
przebranej dla niepoznaki w lekarskie fartuchy.
B***baczku, w Sowieckim Sojuzie wychodziły dwa dzienniki o podobnej
wiarygodności - "Prawda" i "Izwiestia" ("Wiadomości"). Czym się
różniły? Utarta w narodzie opinia głosiła, że "W 'Izwiestii' niet
prawdy, w "Prawdie' niet izwiestii".




Temat: zarodek - kiedy będzie widoczny?
Oli.2 - o ile dobrze pamietam, jest takie powiedzenie: "Trudne
dobrego początki", więc obie się tego trzymajmy ))

Aha, mi lekarka powiedziała, żeby tak bardzo nie przywiązywać się do
cyfr: odliczania dni od owulacji, zapłodnienia, implementacji,
wielkości pęcherzyka etc, zwłaszcza na samym poczatku ciąży. Każdy
organizm jest inny a średnią tworzą także wartości krańcowe. Mnie to
trochę uspokoiło, sama też o tym myślałam i wiedziałam, że tak jest
ale jednak autorytet w lekarskim fartuchu ma większą siłę
rażenia ))



Temat: Pacjent wie lepiej. Awantury na nocnym dyżurze
> Awanturniczość jest nierzadko konsekwencją zachowania lekarzy,
> personelu itd. Dyżur nocny to horror.
> Ostatnio pojawiłam się z bolącym uchem w niedzielę na dyżurze.

hihihii i sama sobie odpowiedziałaś BOLĄCE UCHO NIE JEST PRZYPADKIEM
LECZONYM NA OSTRYM DYŻURZE (sorki za capsa ale nie zdzierżyłem...
proszę bardzo ciało obce w drogach oddechowych, krwotok z dróg
oddechowych, obrzęk krtani itp itd ale ostry dyżur nie jest miejscem
gdzie się przychodzi po antybiotyk na kurację domową, ibuprom albo
paracetamol i do lekarza POZ w Anglii z takim schorzeniem bys nawet
rąbka fartucha lekarskiego nie ujrzała recepcjonistka by cię
spławiła do GP



Temat: Zielony listek.
Z przodu liść, z tyłu liść, a w środku głąb.
Nie potrafisz prowadzić pojazdu?
TO NIE RYZYKUJ CUDZYM ŻYCIEM! Wykup dodatkowe jazdy i trenuj tak długo, aż się
nauczysz.

Zgodziłbyś się na operację wykonywaną przez faceta z zielonym listkiem na
fartuchu lekarskim? "Nie umiem jeszcze operować, więc proszę o wyrozumiałość,
gdybym np. podczas operacji wyrostka robaczkowego przypadkowo usunął obie nerki
- wie pan, ja jeszcze się uczę..."




Temat: Strajk służby zdrowia może zrujnować szpitale
Wczasie mojego pobytu w szpitalu, ( coś było złamane) to przy obchodzie szło
tyle lekarzy, że nie mieścili sie wjednym pokoju a pielegniarka szła z nimi
jedna i wszystko musiała zapisać , Ten ogon w drugim pokoju to już tylko gadał
o nowych autkach. Oczywiście do pierwszej żadnego nie było. Zgadnijcie jaki to
szpital. Czy jesteś pewny ,że lekarzy nie jest za dużo?

Niektorych jest za mało ale niektórych za dużo szczególnie tych kiepskich
Koszyk ,sieć i dodatkowa oplata szybko wyjąśniłyby sytuację, zakaz praktyk
prywatnych (jak w Niemczech) dla lekarzy szpitalnych też pokazałyby kto jest
fachurą a kto bramką na wejście albo wydłubuje lżejsze przypadki na prywaciurę

PS W tym samym szpitalu na prześwietleniu jakis grubas w lekarskim fartuchu
wydzierał się na pielegniarki tak,ze powinie w morde dostać
Znane mi fakty niestety przeczą przytoczonym wyżej teoriom.



Temat: Prywata gastryczna:((
Służę wsparciem, oparciem, podparciem oraz takimi różnymi, Papużko, więc wal,
jak w dym w razie potrzeby
A tak całkiem poważnie Ci powiem, że jeśli chodzi o stopień okropieństwa, to ta
cała gastronomia jest mocno przereklamowana, naprawdę. Gdyby było inaczej, to
przy moim syndromie lekarskiego fartucha, już dawno byłby ze mnie zimny trup.
Albo z pana doktora. A nadal od czasu, do czasu się widujemy, i, o dziwo, nawet
nie mdleję na jego widok. Na widok takiego, jak ten od Twoich migdałów,
zeszłabym natychmiast, to pewne. Zdrówka życzę! Myślę, że jakoś przebolejesz ten
brak okazji oglądania swego wnętrza, prawda? )




Temat: Lekarze obrazili się na niewidomego Filipa
Istnieją rzeczy jeszcze łatwiejsze, jak np. skromnie wypominać blogowiczom " na
głupich blogach", że krytykować to my, ale nie nas, bo My wiemy lepiej (no po
prostu!).
Jak wiadomo, My uprawiamy krytykę, wy - krytykanctwo.

"laik moze co najwyżej komentować czystośc fartuch lekarskiego" - a noga to była
pana Filipa, pana Góreckiego, czy krowy? Ocena wyników leczenia należy do pana
Filipa, pana Góreckiego, czy krowy?

Jak wynika z artykułu, matka Filipa krytykowała opieszałość, nie kompetencje
lekarzy:
"Na opinię prof. Góreckiego rodzina czekała trzy tygodnie. W końcu wydał ją
konsultant wojewódzki prof. Jarosław Deszczyński."
Pan Górecki nie czuł się kompetentny? Potrzebował trzech tygodni na co? Na
lekturę encyklopedii medycznej?



Temat: Watek marzycielski-zawod dla dziecka....
To nie o to chodzi aby wybierac !

Mnie tez nikt nic nie sugerowal juz od wyboru liceum itp, ale np wiedzialam ze
mama zawsze chciala abym zostala lekarzem (bo mama jest)-akurat to w gre nigdy
nie wchodzilo-bo ja mam pietra jak widze najmniejsze skaleczenie i doznaje
dziwnej miekkosci ciala jak tylko nawet w telewizji cos tam kroja, ale mama
zawsze mi mowila "och jakbys ladnie wygladala w fartuchu lekarskim"...

Moj syn akurat ze mna rozmawia na temat przyszlego zawodu, jego to juz teraz
interesuje-moze nawet mniej tak pod katem siebie, ale bardzo interesuja go
rozne zawody, profesje (a ja sie na tym akurat znam bo zajmuje sie
rekrutowaniem do pracy specjalistow)-stad czesto sobie rozmawiamy o zawodach o
predyspozycjach itp

A bedzie jak Bog da !



Temat: Jakie problemy mieliscie z powodu braku slubu?
myśle, że brak możliwości ochrzcenia dziecka to stosunkowo mały problem. Nam
zdarzyło się, że nie chciano wpuścic mojego partnera do sali wybudzeń po
operacji, odmówiono mu udzielenia informacji, choć jest jak wół wymieniony jako
osoba którą należy jako pierwsza poinformaować "w razie zagrożenia życia lub
zgonu", wypełnia się coś takiego w szpitalu.
Później zawsze walił "mąż" i panie nawet przynosiły mu lekarski fartuch aby
nikt się go nie czapieał i żeby nie rzucał się w oczy, i zawsze wychwalały, że
co to za mąż co tak po nocach czuwa nad żoną.
hehehehe! no właśnie NIE MĄŻ!!




Temat: W lipcu przeprowadzka szpitalnych poradni
Pamiętam,że jak powstawała Solidarność karmiono nas dziwnymi
pomysłami,które to pomysły miały być wdrożone natychmiast po
Zwycięstwie nad komuną.
Jeden z pomysłów dotyczył Szpitali:
"Na Zachodzie każdy Szpital po 20 latach (może 30tu),jest rozbierany
i wszystko spalane z uwagi na ZARAZKI - MUTANTY.W nowym miejscu
budowany jest nowy Szpital a chorzy do tego nowego są przenoszeni".
Oczywiście w nowym Szpitalu jest WSZYSTKO nowe!
Rendgen,narzędzia,fartuchy lekarskie,szczotki do zamiatania, łóżka,
po prostu WSZYSTKO. W starym Szpitalu wszystko jest spalone i już!

Miało nas na takie fanaberie stać bez trudu bo przestawał nas
okradać Związek Radziecki.
Czy coś w tej sprawie i w innych podobnych poszło nie tak?
Ja pamiętam o co walczyłem i widzę co wyszło!



Temat: Lekarze obrazili się na niewidomego Filipa
krytykować jakość mleka moze konsument posiadający kubki smakowe. a
laik moze co najwyżej komentować czystośc fartuch lekarskiego.
czasami leczenie polega właśnie na czekani na efekt działania leków
lub zabiegów. ale najłatiwej być najmądrzejszym na głupim blogu albo
cierpiętnicą w szmatławcach.



Temat: Zatrzymanie Ordynatora w szpitalu...
MAM APEL DO WSZYSTKICH PACJENTÓW ,KTÓRYCH LOS ZMUSIŁ DO DAWANIA ŁAPÓWEK
RADOMSKIM LEKARZOM ,ZGŁASZAJMY SIĘ DO PROKURATURY .ZRÓBMY WRESZCIE PORZĄDEK Z
TĄ MAFJĄ.POWSADZAJĄ BANDYTÓW W BIAŁY
YCH KITLACH,A BYĆ MOŻE PRZYJDĄ UCZCIWI.URZĘDY SKARBOWE DO ROBOTY!!ZACZNIJCIE
SPRAWDZAĆ TE MAJĄTKI!!ROK TEMU KOBIETĘ 80 LETNIĄ ZE ZŁAMANĄ KOŚCIĄ
BIODROWĄ,KTÓREJ ZOSTAŁO 2 DNI ŻYCIA ORDYNATOR ORTOPEDII WYSŁAŁ DO ZWOLEŃSKIEJ
UMIERALNI.WIEDZIAŁ ,ŻE UMIERA I CHOĆ ŚA DWJE ORTOPEDJIE I BYŁY WOLNE MIEJSCA
NIE POCZEKAŁ 20 GODZIN ŻEBY ZMARŁA GODNIE NA JÓZEFOWIE,WLEKŁA SIĘ W KARETCE
ŻEBY ZA CHWILE UMRZEĆ W SALI,KTÓRA WYGLĄDA JAK CELA STALINOWSKIEGO WIĘZIENIA.TO
BYŁA KOBIETA SAMOTNA.NIE ŻYCZĘ TAKIEJ PODŁEJ ŚMIERCI NIKOMU,NAWET CHAMOWI W
LEKARSKIM FARTUCHU.MAM WRAŻENIE,CHOĆ NIE MAM PEWNOŚCI ŻE GDYBY ,DOSTAŁ COŚ W
KOPERCIE, TO BY SOBIE ZMARŁA NA JÓZEFOWIE I NIE POJECHAŁABY NA OSTATNIĄ
WYCIECZKĘ DO ZWOLEŃSKIEJ UMIERALNI.



Temat: po 3 latach znowu do pracy. w czym?!
po 3 latach znowu do pracy. w czym?!
witam! forum to czytam od mniej wiecej roku. jestem na urlopie wychowawczym
ale mam obsesje(no prawie...) modnych ubran to czesto szukalam porad i
inspiracji. czas pozwalal na chodzenie po sklepach a i zasobnosc portfela
pzwolila na zakupy aby dobrze wygladac. problem w tym, ze byl to inny styl.
nie jestem z tych co to po placach zabaw wwysikoich butach biegaja.
teraz wracam do pracy. "branza" medyczna, kontakt z pacjentami. oczywiscie
pracuje najczesciej w fartuchu lekarskim ale czseto jetsem rozpieta i widac to
co jest moim prywatnym ubraniem.

pytanie do was: w co sie ubierac? bluzki, proste spodnice, male sweterki,
spodnie w kant. chyba niczym innym nie zablysne? a glownie w jakich sklepach
znajde ubrania do pracy? u valentino sie nie ubiore bo mnie nie stac ale
ubrania moga byc ze 2-3 razy drozsze niz np. w orsay,reserved.



Temat: Ząbkowscy lekarze - kogo omijać a kto jest ok
A ja nie polecam dr. Kura, bo na zwykłe zapalenie gardła przypisał
mojej 9-miesięcznej córeczce antybiotyk. Poza tym doktor ten nigdy
nie nosi fartucha lekarskiego. Zszokowało mnie to podczas dwóch
wizyt kiedy u niego byłam. Jak zaczyna przyjmować o określonej
godzinie to zazwyczaj sie spóźnia i "prosto z ulicy" wchodzi do
gabinetu nie przebrany, spocony. Mam nadzieję, że chociaż myje ręce.



Temat: CIŚNIENIOMIERZ
W serwisie. I tu chyba jest odpowiedz na pytanie jaki
warto kupic: taki, ktory ma sprawnie dzialajaca siec
serwisowa.

Ale, ale, cisnienie wyzsze u lekarza niz w domu to
normalna sprawa. Poszukaj w internecie o "white coat
syndrome". W skrocie: na ogol sam widok lekarskiego
fartucha w znamienny sposob podnosi pacjentom cisnienie.
Zbadano to, naprawde.



Temat: polećcie neurologa Warszawa PILNE
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za rady i słowa otuchy. W końcu wylądowałam w CZD
w Międzylesiu u Pani dr. Chmielnik. Spokojna, bardzo ciepła i kompetentna pani.
Mój synek, który po 2 godzinach załatwiania formalności i kolejek był już
wykończony, u Pani doktor był bardzo grzeczny i spokojny (co mu się nie zdarza
na widok lekarskiego fartucha). Okazało się, że nie jest tak źle i gdybyśmy parę
miesięcy temu zaczęli rehabilitacje metodą Bobath, to już niczego nie byłoby
widać!!! Mały ma lekko podwyższone napięcie mięśniowe w nogach i lewej ręce, ale
całkowicie do wyleczenia.
Pani doktor stwierdziła również, że dla większych dzieci nie poleca metody
Vojty, bo jest bardzo męcząca, niemniej jednak szybko daje efekty.

Jeszcze raz Wam bardzo dziękuję i życzę wytrwałości



Temat: Precedensowy wyrok: Odszkodowanie za odmowę bad...
To nie szpital odmówił tych badań. Odmówił konkretny lekarz i to on powinien
ponosić całkowitą odpowiedzialność za podjęte decyzje. Wyrok należy
spersonalizować. Może wtedy każda następna dewotka w w lekarskim fartuchu
zastanowi się kilka razy zanim wyda taka decyzję. Na razie robi "dobrze"
klerowi bo wie, że nie poniesie za decyzje żadnej odpowiedzialnosci. Nic tak
nie boli jak uderzenie po kieszeni.



Temat: logopeda-jak sie przygotowac
A u nas wyglądało tak: otworzyła uśmiechnięta pani w w fartuchu lekarskim a jak zobaczyła z jak małym dzieckiem ma doczynienia szybko go zdjęła, zaprosiła Zosię do pokoiku, a że jest troche niesmiała to wysypała jej na dywan zabawki z kinderków to się zaraz nimi zajęła, potem pytała co Zosia umie mówić i obserwowała ją cały czas. Spisanie słówek rzeczywiście się przydaje bo potem nie można sobie wszystkiego przypomnieć. Potem spytała małej czy chce z nia porysować no i sobie rysowały, pytała ją o kolory, czy narysuje deszcz itp. Sprawdziła jej też wędzidełko. Pytała o wiele rzeczy: o czas ciąży i porodu, pobyty dziecka w szpitalu jakieś urazy, jak je, śpi czy używa smoczka...Stwierdziła że jest bardzo inteligentna jak na swój wiek,i póki co nie ma jej nic do zarzucenia ale konieczna jest jeszcze jedna wizyta żeby mogła sprawdzić jeszcze inne rzeczy a jeśli wszystko okaże się ok. to odpuszczamy do września a jak nie no to trzeba więcej wizyt. Nie wiem czy Ci w czymś pomogłam ale starałam sie ująć wszystko, jak coś to pytaj.Pozdrawiamy!!



Temat: o jednym micie
kicior99 napisał:

> lielos napisała:
>
> > Każdy zawód ma jakiś mit. Pomyślcie o nieszczęsnych ginekologach...o co s
> ię
> ich podejrzewa
>
>
> a o co? O niczym nie slyszalem. Slyszalem natomiast o psychoterapeucie
> Samsonie...

Wiesz, z tym nieszczesnym Samsonem bylo tak, ze darowali mu superwizje, bo on
taki slawny. I traktowali go jak polboga, a nie czlowieka, bo taki slawny i
zdolny. No i jak slawny i zdolny, to na pewno niewinny. Szkoda slow.

A co do ginekologow: jestes chlopczykiem, wiec jako chlopczyka niewiele Cie
obchodzi temat ginekologow. A tak sie nieszczesliwie sklada, ze facet jest
facetem i nie przestaje nim byc po zalozeniu lekarskiego fartucha. Zatem w
imieniu wszystkich dziewczynek moge powiedziec, ze 20 razy sie zastanowie
jakiego lekarza o w/w specjalnosci wybiore (z naciskiem na:jaka plec lekarza
wybiore). I nikt mi nie wmowi, ze mezczyzna ginekolog, ktory WSZYSTKO zna
TEORETYCZNIE jest lepszy od kobiety ginekologa. Pol zycia sie zastanawiam, jakie
to mial powolanie kazdy z nich. I nie wiem czy to koniecznie jest tylko mit, w
przeciwienstwie do mitu o psychologach...

camerthon




Temat: Inna rasa, inna pigułka
Inna rasa, inna pigułka
Medycy i genetycy przenieśli dyskusję rasową na nowe tory: udowadniają, że
lekarstwa należy przyporządkowywać według koloru skóry. W ten sposób
podkreślają różnice genetyczne.

Kiedy Sally Sattel idzie w swoim fartuchu lekarskim do pokoju zabiegowego,
zawsze pamięta o różnicach rasowych. Przypisując w swojej waszyngtońskiej
klinice farmakologicznejantydepresyjny Prozac, podaje afro amerykanom niższe
dawki niż białym. Powód: “Czarni przerabiają ten środek poprawiający nastrój
wolniej niż biali i azjaci”. Przy około 40% wszystkich czarnych dochodzi do
niepożądanych skutków ubocznych – dlatego Satel rozpoczyna z małą dawką.Także
inni medycy chcą skończyć z poprawnym politycznie jednakowym traktowaniem
białych i czarnych : “New England Journal of Medicine” zamieścił
sprawozdanie, w którym jest mowa o tym że lek nasercowy Enalapril u pacjentów
białych i czarnoskórych wykazuje różne działanie. Czarni reagują na ten
środek ze znacznie większą wrażliwością. Z tego powodu muszą iść znacznie
częściej do szpitala “na serce”. Może to wskazywać na inny styl życia –
sugerują autorzy – ale lek może też redukować enzymy i inne substancje
biologicznie czynne, które u obu grup są różne. Ponieważ czarni cierpią
często na niedobór azotu, który powoduje podwyższenie ciśnienia krwi, uważa
się że nie powinni używać Enalaprilu...

"Inna rasa, inna pigułka" - Hubertus Breuer
bo14.prv.pl/



Temat: Koło bez opony!
Koło bez opony!
motoryzacja.interia.pl/news?inf=582470
No proszę, napierw pan Dunlop zrobił opone z węża i fartucha lekarskiego, teraz wracamy do punktu wyjścia - czyli koła bez opony :)
Pociesza jedno: przy takiej konstrukcji nie da się stosować ultraniskoprofilowych szprych i może już nie będziemy oglądać tjuninkowych opon o profilu 35...




Temat: POMOCNA dłoń
w nawiązaniu do postu popay_e
To co napisałeś - jest mi znane z opowiadań mojej młodzieży i ich znajomych.
Prawie każdy z nich - na studiach czy jako ich absolwent szukając pracy zetknął
się z tego rodzaju ofertą. Duże firmy, wykorzystując sytuacje z bezrobociem na
rynku, werbują młodych ludzi z wykształceniem do dystrybucji swoich towarów na
rynku. Często warunkiem zatrudnienia jest: wpłacenie kaucji, posiadanie
własnego samochodu, otwieranie działalności gospodarczych itd. Po miesiącu -
najczęsciej młody człowiek pozostaje z towarem i długiem wobec ZUS-u i nie
tylko.
Co się tyczy lekarstw - trzeba zachować zdrowy rozsądek. Na rynku jest dużo
firm farmaceutycznych, które się nawzajem prześcigają.
Podobno po wejściu do unii, ponoć jakieś zmiany w prawie o reklamach
ukazywanych w mediach mają być wprowadzone. Zaostrzenia dotyczą w
szczególności - reklam lekarstw polecanych przez pseudolekarzy,
pseudoekspertów, oraz zakazu występowania w nich aktorów poprzebieranych w
białe fartuchy lekarskie.




Temat: pościel wełniana
Głównym zadaniem Kaji jest sprzedaż pościeli za wielkie pieniądze ( zestawy od
2900 z merynosa do 7000 za Camela ) nie informując klientów w jakie rzeczywiste
koszty się wpędzają. Jeśli dojdzie do tego sprzedaż ratalna to wartość wzrośnie
o 18 % w skali roku. Najważniejsza jest odpowiednia prezentacja i zadziałanie na
podświadomość tak aby klient był święcie przekonany że dokonał doskonałego
wyboru a nie przepłacił (i to słono ) za towar. NIGDY NIE POZWOLĄ CI SIĘ
ZASTANOWIĆ GRAJĄC NA NASZYCH SŁABOŚCIACH W SPRAWIE WASZEGO ZDROWIA- " TYLKO
NASZA POŚCIEL MA CERTYFIKATY ZDROWIA I ŚPIĄC W NIEJ WYLECZYSZ SIĘ Z REUMATYZMU ,
ALERGII SCHORZEŃ KRĘGOSŁUPA A PO ZAKUPIE ZESTAWU DOSTANIESZ OD NAS PREZENT
PHITO CHI- według " konsultanta zdrowia " który z medycyną ma tyle wspólnego co
aktor Robert Moskwa z " M " - jak miłość reklamujący ten wyrób w fartuchu
lekarskim
zabija pewne typy komórek, UWAGA nowotworowych, czyli tak groźnego w swojej
zabójczej sile Raka - TYLKO ZA 1 ZL - KŁAMSTWO JEGO CENA JEST WLICZONA W CENĘ
ZESTAWU I WYNOSI - UWAGA- TYLKO 200 ZŁ ZA 950 ml BUTELECZKĘ. Praktycznie do
każdego zakupu powinieneś dostać podarunek (wliczony w cenę ) ale dostają go
tylko ci którzy nie są zdecydowani i prezent ma ich do tego przekonać. Koszt
prezentu jest uzależniony od wartości zakupu ( za 3 tyś mamy prezent tysiąc
złotowy).



Temat: dr Młynarczyk Medicover
Oj zgadzam się, u mnie też badanie było wykonane bardzo
niedelikatnie, aż się bałam, że coś się stanie. Do tego pani
Młynarczyk jest bardzo oschła i niewiele tłumaczy. Kilka razy do
niej trafiałam, w różnych klinikach i nigdy nie nosiła fartucha
lekarskiego tylko występowała w ubraniu codziennym, co uważam za
niehigieniczne. Nie polecam.



Temat: Gdzie kupie w Poznaniu tanio fartuch do szkoly???
Gdzie kupie w Poznaniu tanio fartuch do szkoly???
Witam.

Potzrebuje fartuch do skzoly. Bylam w kilku skepach medycznych i w odziezy
roboczej ale te fartuchy kosztuja od 60 do 100 zl. Dla mnie to zbyt drogo.
jako studentka nie amm tyle kasy a musze kupic chociaz 2 aby miec je
wymiennie. Bardzo prosze o pomoc. Moze ktos wie gdzie kupie tanio taki
fartuch/kitel lekarski???

Pozdrawiam serdecznie



Temat: zwrot zakupionego artykułu
zwrot zakupionego artykułu
kupiłam fartuch do pracy w gabinecie lekarskim.Oczywiście w sklepie z
artykułami medycznymi. Okazało się,że jednak doktorowi-szefowi-nie
odpowiadał,więc chciałam go zwrócić( fartuch, rzecz jasna :)), ale sprzedawca
powołał się na art 96 ust.1 Prawo Farmaceutyczne i odmówił zwrotu
nieszczęsnego fartucha. Co ma farmacja do fartucha? czy już nie można zwracać
zakupionego towaru?



Temat: Nadciśnienie u lekarza!
Kobita jedna miala taki skok zawsze u lekarza. Podejrzewajac tzw. "syndrom
bialego fartucha" (czyli skok cisnienia na widok osoby z personelu lekarskiego
lub pomocniczego ubranej w bialy fartuch) w gabinecie lekarza mowi:

Kobiecina: Panie doktorze, chyba mam syndrom bialego fartucha.
Lekarz: ???!!
Kobiecina: Bo co widze pana w bialym fartuchu, to mi cisnienie skacze !
Lekarz: To co, mam pania w hawajskiej koszuli przyjmowac ??

(z serii stare dowcipy ciagle powtarzane przez naszych ginekologow)

To tak na rozluznienie laseczki...



Temat: Lekarski dress-code
Lekarski dress-code
W ostatnich dniach miałem wizytę u bardzo polecanego
i dobrego specjalisty.
Wszystko przebiegało bez zarzutu- bardzo przyjemna rozmowa na
początku, zebrany wywiad, przyjacielska atmosfera.
W chwili kiedy pan doktor miał mnie zbadać - zdębiałem i nie
wiedziałem co powiedzieć.
Uciekać czy śmiać się.
Otóż, lekarz który wstał zza biurka ubrany był w koszulę z krawatem,
na to długi , odprasowany fartuch- wszystko bez zarzutu,
ale na dole- jak w dowcipach- spod fartucha wystawały łydki w
długasnych skarpetach w romby, i wizytowe buty, oraz kraciaste
bokserki.
Nie było spodni.
Może i gorąco było w owym gabinecie, ale mnie trudno było już zaufać
w 100% tak odzianemu specjaliście.
Czy uważacie ,że wizerunek ubraniowy lekarza pozostaje bez wpływu na
nasze skojarzenia z jego kompetencjami?
Dla mnie to ma znaczenie.
A jak z waszymi skojarzeniami? Trafiliście na coś takiego?
Jak się wtedy czuliście?




Temat: STUDIA I ROK
STUDIA I ROK
Mam wielką prośbę do wszystkich studentów, którzy ukończyli juz pierwszy
rok na wydziale lekarskim. Jakie książki muszę sobie zakupić, skąd je dostać?
Mam zamiar zakupić już anatomię, czy możecie mi polecić jakąś konkretną,
która obowiązuje na studiach? Zdałam w tym roku na wydział lekarski, co mi
będzie potrzebne na pierwszym roku-pewnie jakiś fartuch, rękawice?

Opowiedzcie, jesli możecie, jak wygląda życie na studiach na medycynie-w
Łodzi i nie tylko....Czy macie czas dla siebie, czy był jakis wieczór
zapoznawczy, impreza, wyjazd integracyny?

Jak to jest z tymi czaszkami, czy rzeczywiście cięzko je dostac? Bardzo bym
prosiła o rzeczowe opinie, bo nie mam sie kogo poradzić, a bardzo mnie to
ciekawi, tym bardziej, że od października zaczynam zmaganie z nową drogą
życia. Pozdrawiam wszystkich medyków:)



Temat: czytelnicy do gazety
PS. Myjnia bezdotykowa (obs-refleksja)
Myjnia bezdotykowa zaprzecza prawom fizyki.
Ale w naszej służbie, nie takie prawa można przekręcić.

"Kwalifikacja bezdotykowa" pozwala wyczuwać pewnemu doktorowi z Bydgoszczy olfaktorycznie, który ze śmierdzących dwunogich przypadków kwalifikuje się na jego pacjenta.
I pan ten, jak sam ujawnił przed kamerami TVN24 (oraz jeszcze inna pani w fartuchu), odsyła(ją) pacjentów do myjni, kwalifikując ich "bezdotykowo" jako zdolnych do odroczenia zleconego badania.
Pani w fartuchu odsyła również takich, którzy ją >denerwują< swym zapachem wynikającym również z >palenia papierosów<.
Jak widać, "medycyna bezdotykowa" rozwija się na skutek podniesienia poziomu wyczuwalności innymi niż palpacja zmysłami.
I nie ma tu sprzeczności bynajmniej a jest to naturalna ewolucja etyki lekarskiej a la polonaise.



Temat: Lekarski dress-code
dress-code
Uważam,że w każdym cywilizowanym kraju strój,w jakim pojawiamy się w pracy jest wyrazem kultury, szacunku, profesjonalizmu. Popatrzmy tylko na inne grupy zawodowe- jakie zaufanie wzbudziłby w nas fryzjer w wymiętolonym fartuchu, urzędniczka w wieczorowej sukni, kosmetyczka w majtkach, pani w banku w tshircie,
menedżer w góralskim swetrze czy grabarz w bojówkach?
Mówię oczywiście o sytuacjaci
zawodowych.
A w Polsce niektórzy lekarze są przekonani,że sam dyplom jest dowodem ich wiedzy, kompetencji, i daje prawo do pełnej pogardy dla gawiedzi pod drzwiami poradni czy oddziału.
Naiwne jest przekonanie,że można wyglądać jak salowa,bo kompetencje się obronią same.
Extorrisie- ów specjalista zajmuje się konserwacją i renowacją podwozia. I to przed nim wszyscy zdejmują spodnie, eleganckie bokserki i podkolanówki były dla mnie pocieszeniem.
Poznaniem dobrego smaku doktora od podszewki.
też myślę,że w tej akurat sytuacji mógł to być wypadek,
niemniej wywołał refleksję n/t lekarskiego dresscodu.




Temat: Śmierć nosi biały fartuch
Śmierć nosi biały fartuch
Kolejny artykul oczerniajacy brytyjska sluzbe zdrowia? Przeciez
wszystko zalezy od lekarza, na ktorego sie trafi! Mnie moj lekarz z
GP odeslal do kolezanki zza sciany, bo "ona sie lepiej na tym zna".
W ciagu tygodnia mialam przeprowadzonych 5 roznych testow (USG,
cytologia, itd), na ktore normalnie czeka sie tygodniami. Do
specjalisty zostalam skierowana bez zadnego problemu. Na wizyty
lekarz zapisuje mnie bezposrednio w systemie, tak ze nie musze
przechodzic kolejnej rejestracji i czekac na wolny termin.
Wszystko zalezy od przypadku. Ale jesli wiekszosc Polakow oczekuje
antybiotyku na specjalne zyczenie i potem psioczy, ze lekarz na
katar kazal im brac TYLKO Paracetamol - to nic dziwnego, ze powstaja
artykuly takie jak ten. A bledy w sztuce lekarskiej? Zdarzaja sie
absolutnie wszedzie. W Polsce rowniez.



Temat: Narodowy Fundusz Zdrowia kontra lekarze podstaw...
koszty prowadzenia praktyki lekarskiej
Zestawienie kosztów prowadzenia przykładowej praktyki lekarskiej podane w GW
jest bardzo zaniżone. Zakłada, ze rejestratorka i sprzątaczka pracują bez
odprowadzania ZUS i za b. małą stawkę. Podobnie biuro rachunkowe bierze
niespotykanie niską opłatę. Nie uwzględniono kosztów środków czystości,
prześcieradeł i ręczników jednorazowych, papieru toaletowego, druku recept,
materiałów biurowych. Co jakiś czas trzeba kupić fartuchy, słuchawki, aparaty
do mierzenia ciśnienia, itp. drobny sprzęt. O wiekszym sprzęcie typu USG nawet
nie wspominam.



Temat: Zakaz spotkań lekarzy z handlowcami niezgodny z...
> A wytłumacz mi, dlaczego mam grzebać w internecie, czytać fachowe
> piśmiennictwo PO GODZINACH pracy.

Nie musisz ale warto kwalifikacje podnosić i być na bieżąco. Zresztą obowiązek
stałego doskonalenia zawodowego nakłada na lekarzy ustawa o zawodzie lekarza i
Kodeks Etyki Lekarskiej. Nie ma jeszcze płatnych urlopów szkoleniowych więc
trzeba kosztem czasu wolnego, chyba że uda się z pracodawcą dogadać inaczej.

> I za własne pieniądze nie kupię prasy medycznej - to chyba jest
> obowiązek dyrekcji.

Jeśli to ich obowiązek to trzeba z dyrekcją na ten temat porozmawiać.

> Poza tym, nie pamiętam już kiedy dostaliśmy od dyrekcji jakieś fartuchy (chyba
nigdy), a także długopisy , karteczki na których piszę PACJENTOM (nie sobie)....

jak wyżej....



Temat: odwiedziliśmy OIOM
Wiesz co, ja raz byłam z małym bo akurat mieliśmy wizytę na
neonatologicznym. Poszłam na górę i bez problemu, jednak Mati miał wtedy ze
cztery miesiące. Weszłam na oddział, podałam nazwisko przy domofonie, normalnie
mnie wpuściły. Nawet nasz lekarz, który był przy porodzie i przez chwilę był
prowadzącym zajrzał do nas, pochwalił mateuszkowe pućki. Ja bardziej chciałam
pochwalić się siostrom, jak mi bombel urósł. Kwestia jest jeszcze taka, czy
akurat trafisz na swoją "ekipę" bo my mieliśmy lubiane i nielubiane siostry.
Najgorsza to ta chuda jędza z długaśnym warkoczem za tyłek. Nigdy nie nosiła
spódnicy, tylko sobie robiła mini z fartucha. Eh... Zresztą na naszym osiedlu
mieszka siostra z neonatologicznego, Kasia i z nią często się widuję. Ona zawsze
chwali, jak Mateuszek rośnie. Pewnie innym siostrom opowiada o nim... A teraz z
czterolatkiem to wątpię, aby nas wpuścili na oddział nawet do dyżurki. No, ale
gabinet lekarski jest po za oddziałem, więc lekarzom można chyba pokazać się bez
problemu, tak myślę.




Temat: BONDER – MEDICA -tragedia
BONDER – MEDICA -tragedia
miałam nieprzyjemność być tam kilka razy z dzieckiem na badania , a ostatnio
na szczepienia i jestem załamana brakiem profesionalizmu lekarzy , i ich
nieuprzejmym podejsciem do dziecka , a poza tym wygladaja jak ludzie z ulicy
(brak fartucha , o braku identyfikatora nie wspomnę )i zastanawiam sie czy
rozmawiam z pania ktora tam sprząta czy z lekarzem.Jest wiele uwag co do
samej placówki np. wózka nie zabierzesz ze soba ( brak windy) tylko
zostawiasz na dole przy bankomacie,poczekalnia pozal sie Boze , niby jest ten
przewijak , ale tylko w części dzieci zdrowych ,( w gabinecie widziałam tylko
jednym ), wiec rozbieranie i ubieranie dziecka na kolanach szook, jedna waga
do ważenia malych dzieci w zabiegowym, w żadnym gabinecie lekarskim nie
ma .Niestety jestem skazana tam chodzić raz w tygodniu na ważenie
dziecka .Czy ktoś ma rowniez takie wrazenie o tej placowce?




Temat: Dział wyładowań złych emocji :D
qrwa wiedziałam że tak będzie
3 iesiące temu poszliśmy do pediatry z kolką mały bardzo płakał,
dała nam wtedy skierowanie do neurologa
a dzisiaj ...No wiedziałam, że tak będzie, dostaliśmy tyle skierowań
od neurologa
że oczywiście skończyło się na płaczu moim oczywiście. Mam chyba
syndrom białego fartucha dostaje nerw na każda wizytę lekarska.
Tylko pani doktor usłyszała że mi dziecko zmarło przy porodzie to
dostaliśmy: skierowanie na cytomegalie, aspaty, allaty, jak źle
wyjdzie badanie jakies okulistyczne w centrum zdrowia dziecka w
Międzylesiu, usg główki, rechabilitacja bo lekko za bardzo napina
mięśnie i mam się zapisać do Klinika jednego dnia w centrum ZD w
sprawie tego ulewania (jakby zakwestionowała wcześniejsze usg) i
będa mu
robić usg przed jedzeniem i po jedzieniu. Ciekawe jak jak on jest
ciągle po jedzeniu. Więc ja oczywiście się zryczałam ... a ta
lekarka pracuje w Wołominie tam gdzie rodziłam (która zmała) i sie
mnie
zapytała co powiedzieli lekarze, ja że pępowina a ona gdzie to się
stało no to ja mówię że w Wołominie a ta zamarła i miła już
przestała być. A no i podobno że jeszcze dlatego, że on jest z 37tc
i mial żółtaczkę. No kosmos poprostu !!! Ale jestem zła. Teraz mam
tyle biegania po tych qrwa suuuper uprzejmych lekarzach a wszystkie
terminy to są poprostu zajebiste.




Temat: Kobieta: zmarł mi syn. Lekarz: niekoniecznie
> Witam! Przed chwilą przeczytałam ten tekst i o mało nie spadłam z
> fotela. Nigdy nie doświadczyłam straty dziecka, ale rozumiem przez
> co przechodzą rodzice. Pani Dyrektor szpitala (KOBIETA!!!!!!!!!!!)

To, ze jest kobieta nie znaczy, ze nie ma byc obiektywna.

> mówi, że lekarz nie może fantazjować. Boże, czymże zatem są
> nietrafione diagnozy lekarskie, które niejedną istotę ludzką
> zaprowadziły na tamten świat? To dopiero jest fantazja, czasem
> ułańska bo niektórzy pracują na "podwójnym gazie"! Pełno tego w
> krajowej ptrasie.

No i? Idac tokiem Twojego rozumowania pani dyrektor powinna popelnic blad i
poprzec tych rodzicow.

> W opisanej sytuacji lekarz niech zażada oświadczenia od rodziców na
> piśmie i wówczas to będzie ich fantazja.

Teraz to Ty fantazjujesz.

> Jestem zdegustowana postawą lekarzy.....Niwech kobiety jeżdżą leczyć
> się tam, gdzie w białym fartuchu chodzą ludzie.

Ciekawe gdzie polecisz jak zachorujesz. Do szamana? Bo lekarze tacy zli.



Temat: BONDER – MEDICA -tragedia
kasika75 napisała:

> miałam nieprzyjemność być tam kilka razy z dzieckiem na badania , a ostatnio
> na szczepienia i jestem załamana brakiem profesionalizmu lekarzy , i ich
> nieuprzejmym podejsciem do dziecka , a poza tym wygladaja jak ludzie z ulicy
> (brak fartucha , o braku identyfikatora nie wspomnę )i zastanawiam sie czy
> rozmawiam z pania ktora tam sprząta czy z lekarzem.Jest wiele uwag co do
> samej placówki np. wózka nie zabierzesz ze soba ( brak windy) tylko
> zostawiasz na dole przy bankomacie,poczekalnia pozal sie Boze , niby jest ten
> przewijak , ale tylko w części dzieci zdrowych ,( w gabinecie widziałam tylko
> jednym ), wiec rozbieranie i ubieranie dziecka na kolanach szook, jedna waga
> do ważenia malych dzieci w zabiegowym, w żadnym gabinecie lekarskim nie
> ma .Niestety jestem skazana tam chodzić raz w tygodniu na ważenie
> dziecka .Czy ktoś ma rowniez takie wrazenie o tej placowce?

Czesc

Ja korzystam z Medicovera.
I w zasadzie jest tak samo ale nei wyglada to zle.
Lekarze bez fartuchow.
Jest jeden przewijak.
W czescie dla dzieci zdrowych.

Ale wszyscy usmiechnieci.

No ale zeby nie bylo tak dobrze.
Chodzimy z dzieckiem tylko do jednej pani lekarz bo tej sie moje dziecko nie
boi. Reszta podchodzi mechanicznie. Czyli wszystko zalezy od czlowieka.

Arek




Temat: komisja ZUS
komisja ZUS
wlasnie bylam na komisji lekarskiej w zus z powodu konczacego sie okresu na
jaki zostala przyznana renta, pan doktor sprawial wrazenie przebieranca w
bialym fartuchu, popukal mloteczkiem gdzie mu na mysl przyszlo, zapytal
( !!!!) mnie czy mam odruchy brzuszne ( zapytal nie sprawdzil) i koniec
komisji. po tygodniu dostalam kolejne wezwanie na komisje. Pomyslalam ze to
jakas pomylka jednak po telefonie do zusu okazalo sie ze zmienily sie jakies
przepisy i to co mialam ( wg zusu bylo to badanie:)przez lekarza specjaliste
a teraz bedzie badanie przez orzecznika ZUS. Czy ktos z was slyszal o tych
zmianach????
ps. a swoja droga prosze o kciuki bo od kilku dni leze i cierpie, boli boli
kregoslup, nogi...dzisiaj do lekarza



Temat: masaż
masaż
dzis wybrałam sie na masaż relaksacyjny, majacy zapobiec napieciowym bólom
głowy, które trapia mnie o wiele częściej niz migrena. Było bardzo
miło.Masażysta specjalista w białym fartuchu, w gabinecie lekarskim z
kompetencjami ( nie jakiś tam z salonu masaży;-)Duzo się dowiedziałam.Ale
przychodze do domu a...tu mnie głowa boli i tak sobie mysle,że to chyba od
tej "obręczy" przy łózku, na której się opiera głowa i to od tego mnie boli.
Chyba zapytam masazysty czy nie można tego jakos wyeliminować...albo masaż na
siedząco.... "Mój" masażysta proponował mi tez obrócz masazu relaksująego
masaż japoński-Czy ktos z WAS moi drodzy migrenowcy słyszał o tym masażu, czy
macie doświadczenia w ogóle z jakimiś masażami i co sadzicie o tej obreczy
przy łóżku do masażu, na której opiera sie głowa.
Ps. dodam jeszcze,że prócz bólu głowy czuje sie doskonale zrelaksowana po
tym po tym masażu;-)



Temat: co z tym cisnieniem?
Przede wszystkim radzę się uspokoić.
Ciśnienie 140/80 nie jest bynajmniej powodem do paniki. Dolne
(rozkurczowe) masz wręcz idealne! Dopuszczalne w czasie ciąży jest
130-140/90. Przekroczenie tych wartości może budzić niepokój, choć
wcale nie musi!
Przede wszystkim czy mierzysz codziennie ciśnienie przynajmniej 2-3
razy dziennie ? Jeśli podane przez Ciebie ciśnienie było
jednorazowym pomiarem u lekarza, o niczym absolutnie nie musi
świadczyć. Bardzo często zdarza się również tzw syndrom białego
fartucha, czyli podwyższone ciśnienie w gabinecie lekarskim (nerwy).
To że lekarz skierował Cię na badanie dna oka świadczy o jego
dociekliwości - i bardzo dobrze. Takie badanie z pewnością nie
zaszkodzi a może Cię w znacznym stopniu uspokoić. Nie daje ono
oczywiście odpowiedzi na pytanie, czy masz tendencje nadciśnieniowe.
Gdyby podwyższone wartości powtarzaly się kilkakrotnie, poprosiłabym
lekarza o zlecenie holtera ciśnieniowego (takie urządzenie, które
mierzy Ci ciśnienei przez 24 h i daje pełen obraz, a nie wyrywkowy).
Powodzenia



Temat: Likwiadacja szpitali, po wyborach.
mk_ck napisał:

> Obawiam się, że stan zagrożenia życia nie ma znaczenia przy podejmowaniu
> niektórych decyzji lekarskich. Np. wczoraj w "Uwadze TVN" pokazano przypadek
> 8-letniej dziewczynki, która zmarła wskutek krwiaka mózgu. Badający ją w
> Dziecięcym Szpitalu KLINICZNYM doktor nauk medycznych, specjalista neurologii
> dziecięcej, nie widział potrzeby badania tomograficznego dziecka. Mimo
> wszelkich wskazań i sugestii m.in. lekarza pogotowia, który przywiózł
> dziewczynkę. Badanie zlecił inny lekarz, po objęciu dyżuru w dniu następnym.
> Mimo natychmiastowej operacji dziecko zmarło.

tez ogladalem

> Możemy tylko się domyślać czy DSK w Lublinie miał wykorzystany miesięczny
> limit badań,

wlasnie, to moze byc wskazowka

> czy też matka dziecka nie rozpoznała (błagając o badanie) rzeczywistych
> intencji i potrzeb lekarza.

no wlasnie, warto by przyjrzec sie kieszeniom jego fartucha

> Żaden z pracodawców dr n.med. (jest także wykładowcą na UMCS) nie wyciągnął
> wniosków słuzbowych czekając na wyrok sądu.

nie od dzis: Manus manum lavat...




Temat: Czy przedłuzyć leczenie
to chodzi o człowieka to czy jest normalny czy jest świnią. Może się na czymś
nie znać ale chcąc drógiemu pomóc i mając ku temu narzędzia robi to, wystarczy
poprawna wyobrażnia, żeby wiedzieć że leczenie jest potrzebne.
Są normalni lekarze ale jest dużo takich, którym się wywróciło w głowie, gdyż
całe otoczenie ciotki, wójki, sąsiedztwo. Wpajało im jaki to niby lekarz ważny
nie jest. Ktoś mi kiedyś napisał że moje życie jest w rękach lekarzy i żebym
ich szanował bo to od nich wszystko załerzy. Cóż to za przeszlachetny zawód to
lekarz, zawód jak inny, a na chwałę trzeba sobie zapracować, a nie przypisać
tego do fartucha. Raz jedna lekarka powiedziała zamknij się ja przecież
skończyłam studia i wiem najlepiej. Kpina, ja też skończyłem studia i uważam
moje za cenniejsze niż lekarskie. Jednym słowem ten typ lekarzy traktuje
chorych jak ciemniaków, nie przyjmując ich argumentów, bo wydaje im się że oni
mają wszech wiedzę, ale to tylko głupi tak może myśleć.



Temat: stres a hashi
Na pocieszenie mogę tylko napisać, że nie jesteś chyba odosobniona z tym
problemem......Ja mam tzw. nadciśnienie białego fartuch - czyli na okoliczność
wizyty u lekarza rośnie mi ciśnionko!!!! Nie bardzo mogłam na tym zapanować i w
końcu mój lekarz wysłał mnie na holera żeby wyeliminować podejrzenie prawdziego
nadciśnienia. Badanie holterm wykazało że wszystko jest OK.

Sprawdzaj sobie ciśnionko w warunkach domowych i gdyby faktycznie było ponad
normę zgłoś to lekarzowi. Jeśli rośnie tylko na okoliczność wizyty lekarskiej
to chyba nie ma sensu tego leczyć??? Jakie bierzesz leki "na stres"??

Pozdrawiam,
Ania

Pozdrowionka,
Ania




Temat: Jaką lalę interaktywną polecacie dla trzylatki????
Moja dostała od kogoś w prezencie fajną lalę - to jedyna, którą się bawi,
niestety nie pamiętam jak sie nazywa i nie mam pojęcia ile kosztuje (może ktoś
ma podobną), ale jest super z bajerami: po naciśnięciu rączki płacze, policzki
robią jej się czerwone, w zestawie jest cały zestaw lekarski, jak przyłożysz
słuchawki do piersi lalki to słychać bicie serduszka, jak podsuniesz łyżeczkę od
"syropu" do ust to słychać jak pije, potem cudownie lala zdrowieje i jest pełnia
szczęścia dla dziecka. Dzięki tej lalce Julka przeszła bilans dwulatka wzorowo,
aż pani doktor nadziwić się nie mogła, a wcześniej na widok białego fartucha był
ryk.
Aha,Jula ma jeszcze jedną lalę taka zwykłą z hipermarketu z wanienką i gąbeczką,
też świetna sprawa, mała może się uczyć opiekuńczości, może potem pomagać kąpać
młodszą siostrzyczkę




Temat: Pomysły na uratowanie Szpitala
W wielu swoich postach pisałem, że główną przyczyną złej kondycji szpitala są niskie przychody a za to są winni lekarze, którzy wynagrodzenia biorą duże, lecz praca przez nich wykonywana jest niewielka chyba, że pacjent zapełni kieszeń fartucha to wtedy zlecą mu badania, które nawet nie potrzebuje a diagnostykę zrobią i tak nie lekarze tylko personel brzydko nazywany pomocniczy. Dyrektor szpitala musi przestać się bać zarządzać i musi wyrzucić na zbity pyska paru ordynatorów, którzy niewiele potrafią, ale dzięki układom w Izbach lekarskich utrzymują się na stołkach przynosząc tylko straty szpitalowi o tym wszyscy wiedzą, lecz nikt nie chce się wychylić.



Temat: Pijany lekarz
Och ten biedny konował pijaczyna moczymorda ,gdyby to była jakaś
pielęgniarka wyleciałaby na twarz z pracy.Teraz zbierze się grono
kolegów i będzie twierdzić że nic się nie stało ,wypił "lekarstwo"
i tak zadziałało.A uczony biegły lebiega powie tak on się leczył on
jest przewlekle chory,trzeba mu wybaczyć to tylko działanie uboczne.
I niech spróbuje który lekarz potwierdzić iż był SCHLANY to sąd
lekarski mu wskaże gdzie jego miejsce /czytaj solidarność zawodowa/
Pijaka w białym fartuchu NIE WOLNO zwolnić i ukarać toż to święta
krowa i won on konowałów wszelakich.Podwyżki pensji im się należą
bo pijaczyna nie ma za co żyć i pić.Amen.




Temat: Jestem oburzona i zniesmaczona
Dziewczyny mylicie jedno z drugim!!!!!!!!!!!
Na litość boską nie mylcie pojęc!! Pielęgniarki zostały zwolnione z zarzutu
głównie spowodowania ubytku na zdrowiu i śmierci chłopca.! Ewidentnie było
wiadomo,że to nie ich wina,że chłopiec zmarł. Oczywiście popełniły karygodny
czyn dlatego teraz zajmie się nimi Komisja Lekarska i mam nadzieję,że nie będą
mogły już pracować w zawodzie!
Tak na prawdę nie wiemy czy zdjęcia prezy buzi pielęgniarki nie były robione
przy ważeniu, co innego w fartuchu. Ja ich nie bronię, po prostu staram się nie
rzucać od razu wyroku.




Temat: Zwyciestwo ! - Brawo rzad
Tfu, tfu! Odpukać, ale na ile znam ten model "pacniętego" to onże flunitra w zamyśle miał zapewne zostać popity kieliszkiem czy chocby piwem - tyle że nie przez nabywcę...
Ja generalnie mam o tyle dobrze, że pracuję na wsi, gdzie takie przypadki grożą głównie w sezoni turystycznym. Miejscowi jakoś mają do fartucha troszkę większy szacunek. Co oczywiście nie wyklucza przypadków kłopotliwych bądź humorystycznych, ale znacząco zmniejsza ryzyko tego rodzaju pokazów agresywnego chamstwa.

P.S.
Piszesz "cale pijackie,rzucajace sie na wszystkie strony scierwo albo zostaje u nas na oddziale, albo "czeka" na transport" - niestety, nie całe. Odpowiednikiem chłoporobotnika z jedną noga umytą z anegdotek lekarskich jest u pigularzy wtaczający się menel z "szszefie, czy salycyle... na mmiejscu!"



Temat: Kręcą mnie lekarze
wiec juz chociaz wiemy, ze glownie zabiegowcy;)
coz kazdy ma jakiegos "kotka" ciezko mi doradzac, czy wypowiadac sie na temat
czy Ci przejdzie czy nie, bo sama z zabiegowcem jestem.. ale nie dla Jego
zawodu, wiec sama rozumiesz;) ale fakt w stroju lekarskim - typu biale spodnie
i bialy dlugi fartuch - moja polowka tak sie prezentuje, ze autentycznie
zaczyna mnie mocniej "krecic", moze cos w tym jest...;)
Pozdrawiam:)



Temat: Dlaczego tak nie lubicie lekarzy???
trojki robotniczo-chlopskie (klon Siwaka Albina)
ona napisał(a):
> A teraz, ci co łapówki brali to teraz przestaną je brać ??

Albin Siwak wiecznie zywy! Zastanow sie czy w czasach komunizmu skazywanie ludzi
na smierc za kradziez miesa (patrz afera miesna) spowodowalo ze panie z miesnego
przestaly je wynosic? A moze trojki-robotniczo chlopskie zliwkwidowaly
'spekulacje' w latach 80tych? No patrz, probowano juz stryczka i
durniow-ochotnikow a ty wierzysz ze sobie ze swoim IQ poradzisz w zlikwidowaniu
lapownictwa?

W gospodarce monopolistycznej z permanentnym niedoborem dobr, czy to swinskich
zadow mrozonych czy porady lekarskiej nie ma szans zlikwidowania
spekulacji/lapownictwa. Jest to zawracanie rzeki kijem. W gabinetach prywatnych
lapowki nie sa potrzebne. Jak zlamiesz noge bez ubezpieczenia w USA i dostaniesz
rachunek na >15k $$$ to takze nikt z lekarzy czy pielegniarek nie bedzie cie
zmuszal cobys wsunela 100zl do fartucha albo odwdzieczyla sie kopa jaj.

A probujac zachowac kretynski system placowy w szpitalach przyczyniasz sie do
rozpowszechniania lapownictwa. Pracownicy upokarzani placowo kradna wiecej niz
ci o ktorych sie dba. Sprawdzono to w US na przykladzie WalMartu (super niskie
place, pelno kradziezy i ciagle zwalnianie sie pracownikow) i Costco oraz
WholeFoods (wyzsze place, troska o pracownika, minimalna ilosc kradziezy przez
pracownikow, kazdy chce tam pracowac).

Dlatego kiedy czytam tak debiline posty to mi sie niedobrze robi.



Temat: lekarze to najpodlejsza grupa spoleczna
lekarz to mafijne bydle w bialym fartuchu,
nie nalezy od niego oczekiwac kultury osobistej, moralnosci
itp. Przynajmniej w kontakcie zawodowym gdy my go jako takowe
stworzenie traktujemy, oczekujac wiele za male pieniadze.
Przeciez nawet sprzataczka bierze chyba wiecej za godzine?
No a skoro traktujemy z szacunkiem pomoc domowa bo jej dobrze
placimy to badzmy logiczni i nie oczekujmy zbyt wiele od lekarskiego
popychadla, ktoremu placimy grosze.



Temat: Czy was tez czasami bola jadra? powaga
Po prostu idz do pierwszego lekarza w przychodni.
Czy to mezczyzna, kobieta nie istotne!
Jezeli jestes nastolatkiem to facet sie przelam.
Na komisji wojskowej moga wsadzac ci, i na pewno zerkac w odbyt, a po zgonie
patroszyc jelito grube.........sam widzisz, ze macanie moszny to pryszcz.
Idz do lekarza. Jezeli boisz sie wzwodu, to strachy na lachy, bedzie macal
przez rekawiczki ochronne. Jezeli podnieca cie zimny plastik i bialy fartuch
medyczny, oraz parawan lekarski zwal sobie 4 razy przed wizyto i po klopocie.
Nie takie UFO badalem w gabinecie.



Temat: Kobieta: zmarł mi syn. Lekarz: niekoniecznie
Kobieta: zmarł mi syn. Lekarz: niekoniecznie
Witam! Przed chwilą przeczytałam ten tekst i o mało nie spadłam z
fotela. Nigdy nie doświadczyłam straty dziecka, ale rozumiem przez
co przechodzą rodzice. Pani Dyrektor szpitala (KOBIETA!!!!!!!!!!!)
mówi, że lekarz nie może fantazjować. Boże, czymże zatem są
nietrafione diagnozy lekarskie, które niejedną istotę ludzką
zaprowadziły na tamten świat? To dopiero jest fantazja, czasem
ułańska bo niektórzy pracują na "podwójnym gazie"! Pełno tego w
krajowej ptrasie.
W opisanej sytuacji lekarz niech zażada oświadczenia od rodziców na
piśmie i wówczas to będzie ich fantazja.
Jestem zdegustowana postawą lekarzy.....Niwech kobiety jeżdżą leczyć
się tam, gdzie w białym fartuchu chodzą ludzie.



Temat: mieli borelioze?
DOBRE
to ja też coś dorzucę

- To skandaliczne, że lekarze bazgrzą jak kura pazurem! Nie sądzisz?
- Jasne. Na receptę, którą doktor wystawił mi 2 lata temu, przez rok
za darmo wchodziłem do muzeów, przez drugi rok jeździłem za darmo
koleją, a teraz jeszcze dostaję rentę!

Z drzwi gabinetu lekarskiego wypada facet kopnięty przez
zdenerwowanego lekarza.
- Następny proszę!
- Pan doktor chyba dziś nie w humorze. Może przyjdę jutro...
- Och, nie! Po prostu tamten facet, którego od dziesięciu lat leczę
na żółtaczkę, dopiero dziś powiedział, że jest Chińczykiem.

Pacjent pyta:
- Do której pan dziś przyjmuje, panie doktorze?
- Dziś do lewej, do lewej - odpowiada doktor i odchyla kieszeń
fartucha.




Temat: cisnienie w ciazy
Myszka ja mam w druga strone 100/60 nie przejmuj sie, czesto jest tak ze
wyzsze ciśnienia u lekarza wynika z tego iz jest tzw "syndrom białego fartucha"
ja przy moim powyzszym ciśnieniu (takie mialam tez przed ciążą) jak mi lekarska
robiła przed pierwszym USG to tak sie denerwowalam i USG i wizytą ze mi wyszlo
wlasnie 140/90. Zobacz jaka różnica nie przejmuj się



Temat: Wysokie ciśnienie w ciąży!?
nadciśnienie
Też miałam wątpliwą przyjemność mieć nadciśnienie w ciąży. Objawiło się silnymi
bólami głowy w trzecim miesiącu. Na wizycie lekarz zmierzył mi ciśnienie, było
podwyższone, ale nie przepisał mi leków od razu, lecz kazał mierzyć przez kilka
dni - ważne, by stwierdzić, czy to jednorazowy skok (niektórzy mają coś jak
syndron białego fartucha i w gabinecie lekarskim zawsze im skacze
ciśnienie). Okazało się, że nadciśnienie jest i dostałam leki: najpierw
Diprophilinę, potem dodano Dopegyt. Po nich ciśnienie się uspokoiło.
Nadciśnienie może być groźne, dlatego ważne, by je kontrolować i nie
zaniedbywać sprawy.
Ale nie zgodzę się, że przy nadciśnieniu leży się całą ciążę Może w tych
najcięższych przypadkach? Oczywiste, że duży wysiłek nie jest wskazany. Ale o
ile nadciśnienie poddaje się leczeniu, reakcja na leki jest prawidłowa... Ja
prowadziłam dość aktywny tryb życia, jeszcze w 9tym miesiącu co dzień łaziłam
na co najmniej kilkukilometrowe spacery.
Również nie jest to bezwzględne wskazanie do cc, o tym decyduje lekarz. Mnie
pozwolił próbować sn (choć rzeczywiście co chwila mierzono mi ciśnienie - nie
wiem, czy to standard?). I tak skończyło się cc, ale to z innych przyczyn
(dziecię owinięte pępowiną i spadek jego tętna przy skurczach).
Pozdrawiam,
Kulka.




Temat: Kategoria A, życie z wyrokiem
Kategoria A
Dlaczego nie może korzystać z usług banku? Co ma jedno do drugiego? Jak
pracuje to jest zarejestrowany w ZUSie, czyż nie? to dlaczego w banku nie
może. Co jeszcze, obowiązek służby jest do trzydziestego któregoś roku życia,
potem przepisują do rezerwy. Ilu moich znajomych "unikało listonosza" i nawet
mają nieruchomości na kredyt kupione. Jak nawet przyszedł raz dzielnicowy, to
tylko spytał małżonkę "TAki a taki przebywa?", żona odpowiedziała "nie
przebywa" i po sprawie. Mnie powiedział jeden co miał biały fartuch na
mundurze podczas komisji lekarskiej: dostanie pan A, ale z pańskich usług to
już korzystać nie będziemy. Miałem ze 36 lat i jak debil zgłosiłem się bo mi
się parę lat kategoria B przeterminowała. Gdybym się nie zgłosił (o święta
naiwności)to bym tak łaził dalej z B.




Temat: Dentysta tylko dla dobrze ubranych
Dentysta tylko dla dobrze ubranych
wszystko zarówno podłoga,ściany i fotel/czytaj wyposażenie /powinno być
wykonane z materiałów łatwo zmywalnych,a fartuch należy zmienić/czy w
pokrwawionym przez pierwszego przyjmowałby dr cały dzień??ha,ha,ha!mnie się
wydaje że oni nie umią usówać ósemek!zgadzam się z poprzednikiem dziwna nazwa
jak na profesję lekarską...ale cóż wystarczy poczytać niektóre reklamy kolegów
po fachu aby dobrze sie ubawić!



Temat: kolejne podejście
melduje sie wieczorowa pora.duzo dzis bylo zlych rzeczy a do tego mi smutno jak
cholera...
ale za to jutro ostatni dzien do pracy i ..urlop:)nadrobie zaleglosci w spaniu i
czytaniu.gdziekolwiek bede:)
Aniu,a na ktorej wadze wazysz 51?ja juz nie wiem jak to jest z tymi
wagami...czasem mi sie wydaje ze te elktroniczne jakby troszke mniej
pokazuja.lekarskie trudno powiedziec,zawsze sie w nich waze w ubraniu,fartuchu i
nie na czczo.ale przewaznie nie jestem zadowolona z tego co pokazuje sie na tej
wadze.
dziewczynki,obiecuje ze juz bede sie pilnowac z jedzeniem.licze na wasza pomoc w
tej kwestii.najgorsze jest to,ze jedzenie sluzy mi czasem do rozladowania emocji...
no nic,mam nadzieje ze bedzie dobrze



Temat: Wysokie ciśnieie!!!
Koniecznie skonsultuj z innym lekarzem. Nadciśnienie w ciąży to
poważna sprawa, może byc objawem gestozy. Jednak u Ciebie może to
być "nadciśnienie białego fartucha",czyli skok cisnienia po wejściu
do gabinetu lekarskiego, skoro pomiary w domu są zupełnie inne.
Faktycznie ciśnieniomierz nadgarstkowy jest do niczego, kup
naramienny i pomierz ciśnienie w domu w spokoju po krótkim
odpoczynku. No i wybierz się do innego lekarza.



Temat: Pieniądze za wizyty i recepty :>(
polityka.onet.pl/162,1134212,1,0,2420-2003-39,artykul.html
POczytajcie sobie, choc to tylko fragmenty, niestety. System jest chory, kazdy
widzi. Przez tak zwana "sluzbe zdrowia" przeplywaja (w szarekj strefie)
olbrzymie pieniadze, ktore spokojnie mozna by przeznaczyc na legalne (i
skuteczne ) ubezpieczenia fakultatywne. Wprowadzenie oplat za wizyty u lekarza
nie jest zlym pomyslem: jesli ktos jest ogolnie zdrowy, od czasu do czasu
zlapie jakas banalna (mniej lub bardziej) chorobe i z pomocy lekarskiej
korzysta sporadycznie, to wydatek "na lekarza" (ktory nota bene i tak ponosi -
w kopercie do fartucha) nie bedzie stanowil uszczerbku dla jego budzetu. A
przynajmniej nie bedzie biegl do lekarza z - za przeproszeniem - byle odciskiem
na piecie. Nalezy natomiast rozwazyc (i zagwarantowac) bezplatna opieke osobom
naprawde biednym, przewlekle chorym, ktore nie bylyby w stanie same poniesc
kosztow swojego leczenia. Z drugiej strony zmiana przydalaby sie u podstaw
funkcjonowania systemu: obecnie wiele osob trafia do lekarza z banalnymi
problemami, ktore w innych krajach bywaja wstepnie oceniane przez pielegniarki,
i czesto ich porada w zupelnosci wystarczy (np. biegunka u doroslego: tak
naprawde problemem pacjenta jest tu najczesciej otrzymanie zwolnienia z pracy,
plus zalecenia dietetyczne.Takie rzeczy moze zalatwic pielegniarka, a lekarz
moglby w tym czasie zajac sie pacjentami wymagajacymi jego rzeczywistej uwagi).



Temat: Panie Doktorze..
Jest to, o ile nie mamy do czynienia z nadcisnieniem białego fartucha (lęk przed
lekarzem), na pewno nadcisnienie wymagajace konsultacji lekarskiej i
ewentualnych badań - nadcisnieniem zajmuja się zwykle poradnie kardiologiczne
lub nefrologiczne. Objawów nadcisnienia zwykle nie ma zadnych i to przez długi
okres jego trwania.



Temat: Bez zasięgu
Bez zasięgu
Wielu z nas ma dziś komórę. Przy jej pomocy w publicznych miejscach
załatwia bardzo osobiste sprawy. Wyrywa to przypadkowe osoby znajdujące
się w zasięgu tego działania z prywatnego świata ciszy czy zamyślenia
i zmusza do wysłuchiwania niechcianych pogaduszek.
Często o przysłowiowych "siedmiu zbójach".

Siedzę w poczekalni lekarskiej. Cisza. Długa i biała jak fartuch ordynatora
z TV serialu. Nagle jedna z oczekujących pań chwyta komóre.
"Córciu jadałaś już śniadanie? Nie jadłaś? W lodówce są..." tu następuje spis
wiktuałów. Z trudem powstrzymuję komentarz. Gdyby córcia to wszystko zjadła
także siedziałaby w kolejce do lekarza.

Jadę trolejbusem. Pokaźnych rozmiarów młodzian dobywa komóry:
"No, cześć. Co tam? O, k... I co ona na to. O, k...
A co ty na to? Ja pier..."
Wysiadam. Wolę spacerek od mimowolnego przysłuchiwania się sprowadzonej do
parteru kulturze rozmowy.

Ze słowem komóra rymuje mi się słowo kultura (osobista).
Gdybyż tak znalazły się one we "wzajemnym zasięgu".




Temat: Pieczątki a ochrona danych osobowych
Pieczątki a ochrona danych osobowych
jeżeli pani rzecznik uważa, że na podstawie imiennej pieczątki
można wykonywać zawód lekarza lub sędziego, to proponuję ciąg
dalszy śledztwa dziennikarskiego i udanie się z wyrobioną
pieczątką do sądu i podjęcie tam pracy. Dla uwiarygodnienia
własnej osoby proponuję założenie stosownej togi.W przypadku
otworzenia gabinetu lekarskiego wystarczy biały fartuch i
stetoskop.( Czy aby nie powinno być zezwoleń na zakup
stetoskopów i białych fartuchów)?



Temat: Zwalniają się z WF-u, żeby nie zepsuć makijażu
Zwalniają się z WF-u, żeby nie zepsuć makijażu
WF to żart, w dodatku niezdrowy. Nigdy nie lubiłem tych zajęć, zawsze czułem
się po nich obolały, śmierdzący i zmęczony. Wielu wuefistów nie ma pojęcia o
budowniu sprawności i kondycji fizycznej. Ich wiedza jest przestarzała, z
poprzedniej epoki. Skok przez kozła, skłony, rozciąganie nóg z "dociskaniem",
rzut piłką lekarską, taczuszki - co za bzdury!
Na początku liceum miałem problemy z plecami i stawami. Ich przyczyną był
szybki wzrost szkieletu, nieskoordynowany z ukladem mięśniowym. Byłem wątłym,
brzydkim chłopiną. Taką szkolną pryszczatą niezdarą, która często dostawała
ostry wycisk na WFie. Pamiętam, że zawsze byłem o lata świetlne za tymi
wszystkimi cwaniakami z SKSów. A teraz... no cóż... sytuacja się odwróciła.
Jestem naukowcem i absolwentem prestiżowej uczelni. Codziennie biegam po
laboratorium w śnieżnobiałym fartuchu... i 8-pakiem pod koszulką. Moja siła
jest ponadprzeciętna, na zawołanie robię pompki na jednej dłoni i przysiady na
jednej nodze. Codziennie, po powrocie z pracy trenuję pilates i boks.
Amatorsko, nie płacę na żadne zajęcia! Nauczyłem się co oznacza prawdziwa
sprawność fizyczna, niezależna od predyspozycji, oparata na cierpliwym
słuchaniu własnego ciała i przejmowaniu całkowitej kontroli nad nim.
Dziewczyny za mną szaleją. A moi koledzy z SKSów wychwalani przez wuefistów?
Obwisłe brzuszki, napompowane siłownią bicepsy i dyplomy z Włodkowica



Temat: W maju bezterminowy strajk lekarzy
propozycja nowych form protestu
A JA PROPONUJE DLA WSZYSTKICH LEKARZY NOWE FORMY PROTESTU :
od dzisiaj do odwołania !
- nie przyjmujemy łapówek , ani innych form tzw. wdziecznosci
- przychodzimy do pracy punktualnie
- nie wypisujemy lewych zwolnien lekarskich
- do pacjentów zwracamy sie miło i sympatycznie
- w ramach protestu nie przyjmujemy wynagrodzenia
- zaczynamy uczciwie pracowac
- przestajemy okradac własne Panstwo - dosc lewych rent !

Jako pracownik służby zdrowia popieram tylko takie formy protestu !
A jak nie to prosze państwa doktorów - paszporty w dłonie (zyjemy w wolnym
kraju ) i naprzod ! tam wam pokaża gdzie wasze miejsce ! tam nie da sie
poszwedac przez cały dzien w rozpietym fartuchu i stetoskopem na szyji .
podpowiedz : na wyspach promuja małe kieszonki przy fartuchach !
Na opinie o swojej profesji zapracowaliscie sobie uczciwie , przez ładnych pare
lat .Nie jestesci lepisi od reszty społeczenstwa - tylko dla tego ze jestescie
lekarzami ! I niech niktk nie pise ze nauka itd. nikt nikogo na siłe nie robił
lekarzem . Tak wiele sie uczycie ? - to co robi lekarz ok. 50-tki z tytułem
lek . med ? - ja to nazywam doktorkiem od recept !
Dosc straszenia !
To pisze ja pracownik szpitala z ponad 20- letnim stazem - 1200 zł netto .




Temat: " Bydgoski lekarz z zarzutami " - H. KASPRZAK
Co do przyjemności,to całuj w tą d..ę innych.zacytowałem tylko skecz Gołasa z
Kobuszewskim dla pokazania pewnych zasad,które rządzą "światkiem hołoty" ,do
której należysz z racji swoich pełnych inwektyw wobec lekarzy i świata
medycznego ,postów'.Ukończ ciężkie 6letnie studia medyczne,odbyj 12 mies.
staż,zdaj LEP/lekarski egzamin państwowy/,uzyskaj prawo wykonywania
zawodu,ukończ 4-6 lat trwającą specjalizację,zdaj dziesiątki egzaminów,obroń
doktorat,habilitację,uzyskaj tytuł profesora, bądź cały czas uczciwym ,dobrym
lekarzem i wtedy zastanów się czy masz prawo nazywać mnie
cyt."chamem,podłym,świnią,łapówkarzem,bandytą w białym fartuchu itp.Lekarz



Temat: Facet ginekolog-czy miałyscie jakies niemiłe przeż
nie mialam nigdy u ginekologa żadnych nieprzyjemności, natomiast zmrozilo mnie
to co usłyszalam niedawno... Bylam na wakacjach w Bulgarii i lezac na plazy
chchac nie chcac slyszalam bardzo glosna rozmowe grupki ludzi lezacych obok.
Otóz jeden pan (po tzrydziestce na oko) chwalil sie innym ze jest ginekologiem
i pracuje gdzies w szpittalu. Opowiadał jakie to "egzemplarze" do niego
przychodza, wysmiewał sie ze starszych kobiet, jego znajomi rzucali uwagi
typu: "no i jak ty tym starym tam zagladasz, czy one śmierdzą...?", facet na
koniec stwierdzil ze moze się umowic z kumpalmi, jesli chca zobaczyc jak to
jest, ze kiedys do niego przyjdą do gabinetu, dostana fartuch i będa udawac
lekarza przy takim badaniu. rozmowa ta trwala jakies 20 minut i byla prowadzona
naprawde glosno(mysleli ze w Bulgarii nikt ich nie zrozumie i nie ma tam
Polaków?), ja bylam w szoku i chcialam im nawet jakos zwrocic uwage ale moj
facet mnie powstrzymal.. Ja nie wiem czy ten gosc naprawde byl lekarzem ale
jesli tak to jest przerażajace w jaki sposob traktuje nas kobiety-swoich
pacjentów.zero szacunku, intymności..czy za takie coś faceta moze ukarac jakas
komisja lekarska?



Temat: Dyrektor szpitala nadepnął lekarzom na odcisk
> Dlatego gdy mówicie źle o lekarzu - mówcie o konkretnym a nie o wszystkich
> lekarzach bo są jeszcze tacy, którym zależy.

Ogólniki i ogólniki. My mówimy o środowisku lekarskim i działającej w niej mafii, rozgrabiającej naszą kasę, dającej marne usługi o niskiej jakości. Dopiero jak zobaczą kasiorę w fartuchu to się biorą do roboty. Znajduje się wtedy sprzęt, wykonują skuteczne badania dające pełny obraz "jednostki chorobowej", zapisują skuteczne leki poprawiające w krótkim czasie nasz stan zdrowia.

Nie o konkretnych lekarzach, którzy pracują normalnie , a normalnie to znaczy z monitoringiem czasu pracy . Pojąłeś JohhnyD?



Temat: Polskie siostry syjamskie czują się coraz lepiej
a może powierzyłabyś lekarzowi z Radomia lub Lublina który przed wyjazdem
dziewczynek na operację "optymistycznie "stwierdził w TV ,że im i tak nic nie
pomoże bo urodziły sie kalekami i pozostaną nimi na całe życie . Druga sprawa,
ochraniacze na buty i fartuchy nie świadczą o poziomie higieny-dawno nie byłaś w
szpitalu lub przychodni lekarskiej syf, syf i jeszcze raz syf -no chyba że w
prywatnej klinice z serialów które oglądasz .Życzę dużo zdrowia i zdrowego
rozsądku .



Temat: rzeczy do szpitala dla dziecka
lista rzeczy - MSWiA ul. Wołoska
Poniżej przepisuję listę otrzymaną w szpitalu. Może komuś jeszcze się przyda :)

Co należy zabrać ze sobą do porodu

DOKUMENTY:
- skierowanie do szpitala
- dowód osobisty (z aktualnym nazwiskiem lub akt ślubu)
- aktualna książeczka ubezpieczeniowa lub druk ZUS-RUMA
- karta ciąży

WYNIKI BADAŃ:
- HBS, WR, grupa krwi
- USG zrobione w I, II, III trymestrze
- ostatnia morfologia i badanie moczu
- przy ujemnym Rh - u matki - określony poziom p-ciał

RZECZY OSOBISTE:
DLA MATKI:
- wygodna bawełniana nocna bielizna na zmianę
- szlafrok, skarpety, kapcie
- paczka podpasek
- przybory toaletowe
- trzy ręczniki, w tym jeden kąpielowy
- woda mineralna niegazowana
DLA OJCA dotyczy porodów rodzinnych:
- fartuch jednorazowy
- buty na zmianę klapki, kapcie
DLA DZIECKA do pozostawienia w Oddziale:
- jedna paczka pampersów
- jedna paczka nawilżonych chusteczek
- puder lub krem

Telefony kontaktowe do Kliniki Położnictwa i Ginekologii
(022) 508-11-22 gabinet lekarski
(022) 508-11-30 Izba Przyjęć
(022) 508-11-27 Dyżurka Położnych
(022) 508-11-26 Sala Porodowa

Położna ręcznie dopisała też na mojej liście kaftaniki dla dziecka




Temat: kultura lekarzy
widzisz Olu , otoz mylisz sie nikt nie chce dawac sie upodlac ale jesli
przybywasz na porodowke czy lezysz na oddziale gin-polozniczym to nie masz
innego wyboru jak poddac sie temu chamstwu odliczajac dni do wyjscia do domu!
ja jednego okrutnie zaluje po tych wypowiedziach lekarzy ktorzy tu pisza, a
mianowicie, ze nigdy nie zlozylam skargi do Izb Lekarskich tudziez do NFZ, ale
to sie zmieni! i to sobie juz obiecalam.Nie popuszcze chamowi w bialym fartuchu
juz nigdy a zwlaszcza tym wstretnym ropuchom!



Temat: PACJENCI - UCZCIE SIE BIAŁORUSKIEGO
Oczywićie, że masz rację. Tylko i wyłącznie(!) dzięki pomocy rodziców stać nas
było na kursy języków obcych - nayczej byłby to "luksus" niedostępny dla
lekarskiej kieszeni.
Przez lata chodziłam w wytartych ubraniach - szczęśliwa, że w pracy noszę
fartuch i muszę się wstydzić własnej biedy.
Mąż "donaszał" buty po synu. Żenuje mnie pisanie o reszcie- a zapewniam
miałabym co pisać.
Nasze dzieci bywają dniami , popołudniami i nierzadko nocami same w domach, bo
rodzice pracują na minimum egzystencji.
Koledzy - wyjeżdżajcie - dla dobra Waszych dzieci i rodzin, dla godności.
Jesteśmy grupa ludzi wykształconych- nie dajmy soba poniewierać.
Niech "wqrwiony" i inni zobaczą jak będzie wyglądała polska medycyna za kilka
lat. Mnie to jednak będzie obchodziło raczej w minimalnym stopniu.
Zachęcam do wyjazdu. Pozdrawiam.



Temat: Moja zmiania priorytetów
jeśli myślisz że na medycynie jest jakoś przesadnie niemonotonnie to się chyba
troszkę mylisz. Znaczy się żeby była jasność- w czasie sesji raczej nikomu na
żadnym kierunku się nie nudzi ;) niemniej pierwsze lata na medycynie to nie jest
bieganie w białym fartuchu po szpitalnych salach i opieka nad chorymi, stawianie
diagnoz itp... Pierwszy rok to w dużej mierze takie same nudne wykłady jak na
innych uczelniach. Ale jeśli uważasz że medycyna to to co chcesz robić to sam
fakt zdawania matury z wosu i historii z pewnością nie skreśla Cie z możliwości
zdania matury z biologii, chemii i fizyki i dostania się na kierunek lekarski i
bycia dobrym lekarzem. Często chcieć to móc. Dużo nauki przed Tobą, wiele godzin
na pewno nad książkami (z liceum i często typowo medycznymi, fachowymi np. z
księgarni medycznych typu medibooks.pl już pod kątem dalszej nauki) przesiedzisz
ale jak podejdziesz do tego uczciwą i rzetelną pracą to jest szansa. Życzę
powodzenia :)



Temat: czy mam pozbyć się moich kotków?
Zanim zaczniesz zmieniac swoje mieszkanie w sterylna sale szpitalna do ktorej
mozna wejsc tylko w fartuchu i w maseczce na twarzy - postaraj sie powykluczac
wszelkie inne mozlowisci, poobserwowac, poszukac dobrego lekarza.

Niestety, wielu jest zwolennikami sterylizowania otoczenia - tak jakby to wiele
moglo zmienic, bez szukania prawdziwych przyczyn.
Zdarzaja sie dzieci o nizszej odpornosci i one po prostu musza swoje
przechorowac - przy wsparciu lekarskim - zeby im sie uklad odpornosciowy
wzmocnil.
I zamiast trzymac je w szklanym kloszu - trzeba je przede wszystkim dobrze
zdiagnozowac, poszukac przyczyny, wesprzec w walce.

Oczywiscie, rozsadek trzeba zachowac, ale bez przesady.

Piszesz ze Twoja coreczka zarazila sie podczas pobytu w szpitalu - do tego nie
trzeba nawet za niskiej odpornosci u dziecka.
A zapalenie ucha?
Toz to bardzo czesta przypadlosc u malych dzieci, moze wynikac chocby z
ulewania sie mleka. A nawet jesli to czysto infekcyjne - to tez sie zdarza, nie
mozna od razu uwazac ze dziecko jest mimoza ktora nie moze zyc w normalnym
mieszkaniu skoro w wieku 5 tygodni przeszlo zapalenie ucha.

Przede wszystkim przebadaj dokladne coreczke - kal przede wszystkim, ale ja bym
dodatkowo poszukala dobrego, rozsadnego lekarza.




Temat: biorezonans Kraków
Ja dowiedziałam się na przykład, ze do wykonywania zabiegów biorezonansu nie trzeba wcale być lekarzem i sam kurs wystarczy. Polska Izba Lekarska nie ma w spisie specjalizacji specjalista od biorezonansu - nawet nie wiem czy uznaje metody leczenia biorezonansem. Więc może bez ściemy.
Poza tym aby dostać pozwolenie na prowadzenie gabinetu trzeba przejść przeszkolenie i uzyskać pozwolenie.
Zatem może i twój polecany gabinet prowadzi lekarz nie znaczy to, że ten, w którym byłam, BIOMAX na Komorowskiego, jest jakiś gorszy.
babka, która mnie obsługiwała może nie jest lekarzem, ale ja w ramach wizyty dostała 45 minut rozmowy, porady i wsparcia. To sie dla mnie liczy a nie fartuch i szkoła medyczna:)




Temat: Aborcja, usuwanie ciąży, zabieg aborcyjny

podaj nazwisko tego 'biskupa' i szpital w ktorym mialo to miejsce.

Z tego, co wiem, aborcja w Polsce jest dozwolona w przypadkach o
jakich piszesz, a to ze lekarze czekaja az im sie da w lape to juz
odrebna historia, i nie potrzeba im zbyt wielu pretekstow...

wystarcza wizyty u ginekologa na stanbdartowe przeglady... chcesz
miec lepszy serwis - dawaj w lape poza kasa fiskalna, chcesz byc
dobrze przygotowana do porodu - to samo, chcesz znieczulenie
zewnatrzoponowe - ciul kilkanascie stow w fartuch...

ale nie tylko w ginekologii takie przekrety, to samo robia dentysci,
wystarczy porownac wyposazenie gabinetu panstwowego i prywatnego.

Z lekarskim zlodziejstwem trzeba walczyc, choc ciezko, bo nawet moja
babcia za jajka i mieso wydebila rente. K

Tak sie zyje w kraju toczonym przez 40 lat przez lewacki komunizm -
nie dziwota. drugie tyle potrzeba, by takie chamstwo wyplecic.




Temat: jak mozna nie chciec dziecka?
Można nie chcieć dziecka. I nikt nie ma prawa jej źle oceniać!
Poszła do lekarza dopiero w 7. miesiącu? Jej sprawa. Jeśli się dobrze czuła, to
najwidoczniej lekarz był zbędny.
Mnie też bardzo wkurzają te comiesięczne wizyty. Nienawidzę pobierania krwi,
badań lekarskich. W ogóle mam alergię na biały fartuch.
Gdyby tylko nie było "kłopocików", to bym do lekarza tak często nie chodziła.
Wizyty co miesiąc przy zdrowej ciąży są dla mnie trochę bez sensu.



Temat: biorezonans Kraków
ishke napisała:

> Ja dowiedziałam się na przykład, ze do wykonywania zabiegów biorezonansu nie tr
> zeba wcale być lekarzem i sam kurs wystarczy. Polska Izba Lekarska nie ma w spi
> sie specjalizacji specjalista od biorezonansu - nawet nie wiem czy uznaje metod
> y leczenia biorezonansem.

Nie uznaje bo tam nie ma żadnego leczenia.

> Więc może bez ściemy.
> Poza tym aby dostać pozwolenie na prowadzenie gabinetu trzeba przejść przeszkol
> enie i uzyskać pozwolenie.
> Zatem może i twój polecany gabinet prowadzi lekarz nie znaczy to, że ten, w któ
> rym byłam, BIOMAX na Komorowskiego, jest jakiś gors
> zy.

Wielu lekarz prowadzi gabinety pseudomedycyny bo to jest kasa. Przy okazji
lekarzem będąc taki lekarz ma jednak dużo wiekszą wiedzę niż kolo po kursie. Per
saldo bezpieczniej jakkolwiek za posługiwanie się biorezonansem (i pochodnymi) w
praktyce lekarz może stracić prawo wykonywania zawodu.

> babka, która mnie obsługiwała może nie jest lekarzem, ale ja w ramach wizyty do
> stała 45 minut rozmowy, porady i wsparcia. To sie dla mnie liczy a nie fartuch
> i szkoła medyczna:)

Niemniej wiedza lekarza powinna pozwolić dostrzec realne zagrożenie. Etyka przy
okazji nie powinna pozwolić wyzyskać niewiedzy pacjenta i kosić go za
pseudobadania i leczenie.




Temat: Dr Niedzielski ordynatorem w Zdrojach
Dr Niedzielski ordynatorem w Zdrojach
Właśnie przejrzałem oświadczenie majątkowe doktora na stronie urzedu
marszałkowskiego. Typowy Polski lekarz, bardzo mało zarabia, a
posiada bardzo duży majątek.Dochód za rok 2008 45 tys z praktyki
lekarskiej(przychód 308 tys)czyli po odliczeniu podatku jakieś 3000
na reke plus 2000 dieta radnego.Łącznie około 5 tys miesięcznie.Stan
posiadania 250 tys oszczędności, 4 mieszkania (86 m, 95m, 74 m, 62m)
wycenione przez doktora na 1,3 milona( 3, 5 tys za metr) Tyle
kosztują obecnie oficyny na skolwinie.Do tego skromny kredycik 250
tys.Jak można dorobić się takiego majątku przy dochodach
doktora.Trzeba mieć bardzo głębokie kieszenie w fartuchu



Temat: I tak wiadomo,ze owczarek niemiecki jest najlepszy
nie wiem skad masz informacje ze jest na liscie najmadrzejszych psow. Jest
madry po szkole,ai po tresurze,bo szybko reaguje,ale jako taki jest daleko na
liscie. Najinteligentnym psem jest jamnik,nastepnie bernardyn i bokser. Po za
tem wbrew pozorom wilczur jest bardzo tchorzliwy,robi bo sie boi, Wystarczy
pojsc z nim do lekarza,mojej siostry wilczur zdemolowal caly gabinet lekarski
kiedy chciano mu zmierzyc temperature. Natomiast moja bokserka kiedy
poprzecinala sobie sciegna w lapie ,miala operacje na zywca i nawet nie pisnela
tylko nastepnie bala sie kazdego bialego fartucha.Po za tym owczarek niemiecki
wymaga stanowczosci i twardej reki, nie mozna go rozpieszczac ,bo wtedy on
bedzie panem i sie nie podpozadkuje za zadne skarby. Mialem owczarka ktory nie
uznawal kobiet, najbardziej poszkodowana byla mam kiedy chciala sie do nas
dzieci i ojca zblizyc.Szczerzyl zeby ,warczal i gotowy byl by sie na Mame
rzucic i trzeba bylo uwazac. Owczarek to nie bokser ktory jest jego
przeciwienstwem i ktory az sie prosi o pieszczoty



Temat: Prawo na porodówce
Całkowity brak przygotowania do rodzicielstwa.
Ankieta to absurd!
Podsysanie braku zaurfania do białego fartucha
zaowocuje wieloma komplikacjami porodowymi pozostwiającymi trwałe skutki u
dziecka jak i matki.
Poród i decyzje o jego prowadzeniu zostawcie tym, którzy się na tym znają.
Rozpieszczone panienki niech nie rodzą.
Lekarze ich do tego nie zmuszają.
A jeżeli świadomie wybrały macierzyństwo to niech wiedzą, że istnieje coś
takiego jak ból narodzin.
A straszenie P.Adama kolonoskopią czy wizytą u proktologa w obecności młodych
kadeptów zawodu lekarskiego jest po prosu infantylne.
Tak mogą pisać tylko rozhisteryzowane panieniki, które nie dorosły do roli
matki.



Temat: Dałes łapówkę lekarzowi-napisz komu.
Nie zawsze jest tak,że sami pacjenci wciskają łapówke.
W moim przypadku było tak: byłam w ciąży dośc wysoko i od jakiegoś czasu byłam
na zwolnieniu lekarskim,z tych względów że zle się czułam.Lekarz powiedział ze
będzie dalszy ciąg zwolnienia,już do końca ciąży i cyt... "ale prosze
pamiętać,kwiatków nie pije"

Niestety kwiatków nie dałam i nic z podobnych rzeczy,poprostu zmiana lekarza.
Bo chyba nie tak wygląda wizyta,ani badania,ani fartucha tylko poddeksty że
kwiatków nie pije.



Temat: czy ktos widzial we wczorajszym MjM..
A dlaczego dla doktorki Liszowskiej z NDiNZ znależli fartuch po kucharce, a
Zocha w swoim kusym lekarskim wdzianku nie moze się dobrze schylić bo będą jej
stringi wystawać? No nie wiem, może doktorka Liszowska dorabia po godzinach w
pralni, albo w garkuchni?
A wracając do MjM, nie mogę zrozumieć dlaczego w kuchni u Magdy i Chochołów
stoi kuchnia na której mozna gotować bedąc na kolanach. Czy ktoś kiedyś widział
taki wynalazek? Kuchnia na wysokosci kolan?
I dlaczego spadek w postaci mieszkania po profesorze nie zrobił w rodzinie
Chochołow żadnego wrażenia? Nikt tego nie komentuje, nie zastanawia sie skąd
golec Chochoł weżmie forse na podatek, nikt sie nie cieszy, że w końcu to
szczęście dostać chatę w Warszawie. Ot tak , co tam jakas chata w stolicy dla
panów z Gródka?



Temat: Profesjonalnosc sluzby zdrowia!
> . Przecież dobrzy fachowcy powinni dobrze zarabiać, prawda?
>

a jak to sie ma do tego, ze pacjeci otrzymuja tak jak opisany
serwis? jak sie ma to do tego, ze do zdjecia szwow chirurgicznych
trzeba objechac cale 150 tys. miasto i nikt nie chce tego zrobic az
w koncu jakis lekarz w goralskim swetrze (bez nakladania fartucha)
kazal sie polozyc na kozetke i bez mycia rak i nakladania rekawiczek
wyjal nici? Juz dzisiaj jak slysze i porownuje jakosc uslug
lekarskich na zachodzie w Polsce to nasi lekarze zarabiaja wiecej
niz w Stanach. W Stanach lekarz wchodzac do gabinetu myje rece,
naklada rekawiczki i bada pacjeta a wychodzac znow myje rece. Jak do
tej pory nie spotkalam sie z niczym podobnym w Polsce choc lekarze
tutaj tez juz zarabiaja 30.40tys.zl. i wiecej. Za wysokie
wynagrodzenia w stosunku do jakosci swidczonych uslug.



Temat: Lekarski dress-code
borderlineonline napisał:

> Uważam,że w każdym cywilizowanym kraju strój,w jakim pojawiamy się w pracy jest
> wyrazem kultury, szacunku, profesjonalizmu.

A Dyzma we fraku dalej Dyzmą pozostanie.

> Popatrzmy tylko na inne grupy zawodowe- jakie zaufanie wzbudziłby > w nas
fryzjer w wymiętolonym fartuchu, urzędniczka w wieczorowej sukni,
> kosmetyczka w majtkach

Kosmetyczka zdecydowanie musi być bez majtek. ;)

> A w Polsce niektórzy lekarze są przekonani,że sam dyplom jest dowodem ich
> wiedzy, kompetencji

Na pewno dyplom jest lepszym dowodem wiedzy od wciągniętego na grzbiet garnituru.

> i daje prawo do pełnej pogardy dla gawiedzi pod drzwiami poradni czy oddziału.

A czy założenie przez lekarza dżinsów i t-shirt będzie wyrazem pogardy ? Czy nie
założenie przez pacjenta garnituru też jest oznaką braku szacunku do lekarza ?

> Naiwne jest przekonanie,że można wyglądać jak salowa,bo kompetencje
> się obronią same.

Rozumiem. Lekarze bronią swych kompetencji słuchawkami na szyi, bo nimi często
jedynie od salowych się różnią.

S.




Temat: Na Podkarpaciu może wybuchnąć protest lekarzy
Tak jak w kazdym zawodzie jest dobry fachowiec i kiepski.Nie każdy kto ma biały
fartuch musi mieć kontrakt na 5,000. Trzeba skończyć z stereotypem zero
odpowiedzialności - Izba Lekarska wybroni z każdej opresji. Nasi miejscowi
fachowcy najpierw mówią że nic nie widać a potem za pózno przyszedłeś. Tylko
sie za nich modlić



Temat: strój dla 8 latka
epaluch1 napisała:

> Mój 8 letni syn będzie miał w szkole zabawę andrzejkową. Może ktoś podpowie
> mi jak tanim kosztem przygotować jakiś fajny strój? Gotowe stroje są z reguły
> na 1 rok, a cena też nie jest mała.
> Proszę o jakieś pomysły

Moje dziecko wygrało kiedys konkurs na stroj, bedac laryngologiem. Pozyczylam
od babci lekarza bialy fartuch, zrobilam taka plakietke "Dr Nauk medycznych
xxxx", z brystolu i folii zrobilam mu to takie oko na glowe, no i jeszcze mial
sluchawki lekarskie na szyji (tez nam babcia pozyczyla).

Strój zrobił furorę, aczkolwiek był troche pechowy, bo został nam w całości
ukradziony wraz z samochodem, jak jechaliśmy zwrócić... (bardzo było zabawne
jak składałam zeznania na policji o zawartości bagażnika, pan policjant patrzył
na mnie podejrzliwie jak mówiłam o tych słuchawkach, bardzo chciał abym
ustaliła ich wartość-było to bardzo śmieszne (znaczy z perspektywy dziś, bo
wtedy średnio śmieszne !) bo samochód był wart ponad 100.000 a on się do tych
słuchawek przyczepił...)

sorry za dygresję, tak mnie wspomnienia naszły...

A tak apropos, może masz kogos w rodzinie kto ma jakiś "służbowy" strój i można
to wykorzystać jako pomysł-koszt jest wtedy w zasdzie żaden (choć w moim
wypadku to był najdroższy kostium balowy świata...).



Temat: OLSZTYN - TU LEKARZE MORDUJĄ DZIECI, NIE LECZĄ !!!
Droga maretino,

zastanawiam się, jak bardzo nieczułym trzeba być, żeby w takim miejscu, na
takim forum urządzać sobie tego rodzaju pyskówki. Osobiście uważam, że jeśli
rzeczywiście twój mąż jest lekarzem, twój punkt widzenia zależy niestety od
punktu siedzenia.Kazdy ma tutaj prawo wykrzyczeć swój żal i smutek, wiec bądź
proszę na tyle łaskawa, aby nie odpowiadać w tak obcesowy sposób na podobne
wątki.Nie jesteśmy ograniczonymi ludźmi, aby z wątku autorki wyciągnąć
informacje, że wszyscy lekarze w Olsztynie mordują.Nie każdy w białym fartuchu
morduje, dzieci jednak umierają i istnieją przypadki błędów lekarskich. To, że
ty nie masz zamiaru oskarżać lekarza, którego w twoim przypadku oskarżasz o
zaniedbanie nei oznacza, że masz prawo piętnować osoby, które odważyły się
mówić się o tym głośno. Jesteś pewna, że to forum jest dla ciebie?
Proszę agęblues o wykasowanie odpowiedzi maretiny. Prywatne pyskówki panie
powinny załatwiać na priva.



Temat: po badaniach okresowych...
po badaniach okresowych...
Mam pewien problem po badaniach okresowych. Otóż lekarka medycyny pracy
stwierdziła u mnie tachykardię (puls 110) i kazała iść na diagnostykę do
kardiologa (zaświadczenie o zdolności do pracy dostałam). Kazała też mierzyć
sobie puls i obserwować, czy nie przekracza on 100 uderzeń na minutę. Puls
mierzyłam 3 razy dziennie przez tydzień i nigdy nie przekraczał 90 (to był
najwyższy, jaki miałam). Sama wiem, że cierpię na syndrom białego fartucha i
takie tętno zdarza mi się tylko podczas badania lekarskiego (zawsze się
straszliwie denerwuję). No i właśnie - jak pójdę do kardiologa, czy innego
lekarza, to zapewne puls będę miała znów wysoki, podczas gdy normalnie taki
nie występuje. Powiedziałam o tym lekarce medycyny pracy, że myślę, że to jest
na tle nerwowym, ale ona powiedziała, że to ma stwierdzić lekarz, a nie ja.
Czy jest ktoś z podobną przypadłością, żeby mi pomóc w decyzji - iść do
lekarza, czy się tym nie przejmować, skoro w ogóle czuję się dobrze i nie
obserwuję u siebie wysokiego tętna?



Temat: Młodzi lekarze: Jesteśmy niepotrzebni w Polsce
>>Dokładnie!!! To jest kwestia finansowa na poziomie zarządzania państwem, a
nie
> kwestia chorych ambicji, bo drzewiej przed lekarz był towarem deficytowym.<<
Wówczas każdy absolwent państwowej uczelni w Polsce musiałby państwu zwracać
koszty kształcenia. Nie pitol populistycznej karmy dla ludu spod GS-u.
W Polsce bezpłatne studia(niemal każde prócz teologii bodajże)są fikcją,
podobnie jak służba zdrowia czy edukacja.
Na studiach trzeba kupić sobie podręczniki(lekarskie są jednymi z
najdroższych), fartuchy, podstawowy sprzęt medyczny(np.stetoskop), akademik i
parę innych rzeczy.



Temat: bialy fartuch lekarski
z calym szacunkiem dla fryzjerek nie lubie
mojego bialego FARTUCHA lekarskiego



Temat: Zarabiali na lewych zwolnieniach lekarskich
Kaniecki ma przemyślenia związane z fartuchami
nie odróżnia lekarskiego od fartucha farmaceuty - słyszy fartuch, widzi
ośmiornicę albo inne głowonogi (i w dodatku wzbrania się przed kuracją)



Temat: Legenda o Wandzi, ktorej nie chcial Niemiec:)
h2o8 napisała:

> prawdziwa to jest Twoja choroba...

A co mi dolega Wandziu w lekarskim fartuchu tym razem?:)



Temat: bywacie rowniez na forum MODA?
"miejski", "casualowy"

jak wroce do pracy- tylko lekarski fartuch ale lubie bialy kolor wiec ok.
zaszewki z tylu i jest w miare kobiecy



Temat: UWAGA na szpital na jaczewskiego!
Dorota, a jadłas juz dzisiaj czekoladki? Piłas kawę?Mysle ,że w fartuchu
lekarskim wygladazs wystrzałowo



Temat: dr.House i Mamuśki
A WE WCZORAJSZYM ODCINKU ( NA TVP 2 ) BYŁA TAKA SCENKA JAK NASZ KOCHANY HOUSE ZASKOCZYŁ PANIĄ DYREKTOR CADDY ;)
I WYSKOCZYŁ W CZYSTYM, BLELUSIEŃKIM, WYPRASOWANYM FARTUCHU LEKARSKIM I OGOLONY...I W OGÓLE TAKI PONĘTNY BYŁ....HMMM... CIACHO TAKIE ŻE NIAH NIAH ;D



Temat: Prywatyzacja służby zdrowia
I ten lekarz pewnie nadal pracuje jak gdyby nic sie nie stało.
Ciekawe co na to jego pacjenci? Na tym zdjęciu ma fajne wdzianko !!
Nowy model fartucha lekarskiego ... hehe



Temat: "Le Soir" o Buzku: Niemcy "zrobili go królem"
Oj chłopie, żal mi ciebie, bo paronoja się okropnie źle leczy a mówiąc wprost
-jest nieuleczalna. Nieważne jakimi petardami psychotropów będą cię szprycować.
A na tej branży się znam , ale nie od strony piżamy -jak ty, ale od strony
lekarskiego fartucha.



Temat: napisy na koszulkach
Może nie tyle napis co rysunek... ale pomysł niezły:
Koszulka dla lekarza z obrazkiem przedstawiającym lekarski fartuch i wiszącą na
szyi słuchawkę.



Temat: zapomniane gwiazdy
Zespół Herreys ze Szwecji - trzech blondasków w długich białych
kitlach jak fartuchy lekarskie :)




Temat: To już było,ale temat dalej mnie fascynuje;)
> Mogę być psychopatą w białym kitlu,złowieszczym hihotem i z pustym spojżeniem
> 8]

hahaha..na widok lekarskiego fartucha oddalam się automatycznie na bezpieczną odległość :D
poza tym oczy nie mogą być puste :)



Temat: helmut lang - do uzytkowniczek :)
Dobre gdybanie:) HL faktycznie jest dość prosty i ja żadnego orientu w nich nie wyczuwam. Gdybym miała porównać ten zapach do koloru to byłaby to...biel lekarskiego fartucha.Zapach kojarzy mi się ze szpitalem, nie wiem niestety, która nuta to powoduje,próbka juz mi sie skończyła.




Temat: zatrucie ciazowe!!!! prosze o informacje...;
choroba bialego fartucha to zwyczajny strach przed lekarzami i wynikami badan
lekarskich i ogolnie tym co przynosi wizyta, tu chodzi o to ze ja mialam trudna
ciaze niestety, wszystko mnie prawie w niej lapalo,wiec dlatego sie smieje ze
moze mam zwyczajnie chorobe bialego fartucha:)



Temat: Lekarze - dorobkiewicze:super wille, auta i urlopy
Do gabinetu lekarskiego wchodzi pacjent i pyta się;
-Panie doktorze, do której pan dziś przyjmuje?
Lekarz, głaszcząc sie po kieszeni swojego fartucha;
-Do lewej szanowny panie, do lewej.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anette.xlx.pl



  • Strona 1 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 174 wypowiedzi • 1, 2, 3

    Linki