Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: Fajne i znane





Temat: kto zna POTEM'ow?
Ale co to znaczy 'zna z reala'? Przedstawiona bylam (juz za czasow Hrabi), Asce
i Kamolowi; Sikora 'poznalam' wczesniej i rozmawialam z nim kilkakrotnie.
Ale 'znaaaac' to ich nie znam, tzn. oni mnie pewnie w zyciu by nie skojarzyli;)
Za to naprawde znam innych fajnych kabareciarzy, zwiazanych z lodzka
Przechowalnia, i bardzo sie z tego ciesze;)






Temat: Żale i wypłakiwania
No pewnie że jesteście fajne nigdy nie mówiłam że nie :)) gdybyście nie byli
wszyscy fajni, to bym już dawno przestała pisać na tym forum ;) A kolacja...moze
Wam taki sen na jawie opowiedzieć? I tak Wam opowiem ;)
Siedze sobie w londyńskiej kawiarence pije herbate i czytam gazete. Podchodzą
Ronnie i jego (narzeczona?) i się pytaja czy mogą się dosiąść, bo wolnych miejsc
nie ma. Ja na to że owszem. Dziwnie odechciewa mi się czytania gazety i Ronnie
zaczyna rozmowę że chciałby odnaleźć autroke listu przysłanego juz dawno. Po
przeczytaniu, mówię że to list z forum, że go znam i że znam jego autorkę.
Poprosił mnie o kontakt a wiedząc że Fani mieszka w Londynie najzwyczajniej w
życiu wyjęłam telefon po polsku szybko poprosiłam zeby przyszła, bo ktoś chce
sie z nią widzieć w ważnej sprawie, przychodzi i...sen na jawie się kończy :)
ale jaki piękny ;) czyli swego rodzaju już jadłam z lim, ale nie kolacje, ale
lunch :D
Pozdrawiam.






Temat: Magiczne wtorki!!
wojciasf napisał:

> OOoo tego to nie znałem :) Fajne :) Mam nadzieje ze go nie ugryzła ;-)Ja
znałem
>
> jeszcze jedną. Taka kołysanke cos tam : "na Wojtusia iskiereczka mruga .... "
> tylko zapomniałem :( Moze ktos zna??

ojej....zawsze Mama mi ta kolysanke spiewala do poduszki....
zapomnialam tez...:((((((((((

napiszcie slowa jak pamietacie..



Temat: a powiedzcie moi mili...
hi, no zależy na jakim forum...
Na moim starym to się człowiek tak sprężać musiał, że mało palców na
klawiaturze nie połamał - bo szybko szło. Jak był jakiś fajny wątek a ludzie
się zbiegli (no masa luda i wcale nie jacyś beztroscy gówniarze tylko osoby
pracujące, dzieciate itd.) to ruch jak na autostradzie. Odkąd tam się bydło
zeszło (smarki co się podniecały wyrazami na k i ch ;) ), przestałam na to
forum zaglądać, ale czasem mi żal...
Różnicę między komunikatorem a forum znam. Ale też znam takie miejsca, gdzie
jest ruch jak na czacie. I nie zależy mi wcale na szybkich odpowiedziach na
moje posty tylko na różne - czytam wszystkie fajne wątki, a dzięki postom
wyrabiam sobie jakieś opinie o poszczególnych osobach.
Z czystej ciekawości pytałam.
pozdrawiam sennie
lida




Temat: Fajne wierszyki
Fajne wierszyki
Najbardziej podoba mi się końcówka

SMOK
Na Wawelu, proszę pana
Mieszkał smok, co zawsze z rana
Zjadał prosię lub barana.

Przy obiedzie smok połykał cztery kury lub indyka
nadto krowę albo byka.

Nagle raz, przy Wielkim Piątku
Krzyknął Coś tu nie w porządku !
Poczuł wielki ból w żołądku.

Potem spuchła mu wątroba, dwa migdały, płuca oba
Jak choroba, to choroba !

Smok pomyślał, proszę, proszę.
Nie mam zdrowia za dwa grosze
Czas już zostać mi jaroszem.

I smok biedny od tej pory
By oczyścić krew i pory, jadał marchew,
jadał pory, groch, selery i kapustę
Wszystko z wody i nietłuste,
żeby kiszki były puste.

Tak za roczkiem mijał roczek
Smok nasz stał się jak wymoczek
Wprost nie smok, lecz zwykły smoczek.

Odtąd każda mądra niania
Dziecku daje go do ssania.
Jan Brzechwa
Jeśli znasz fajny wiersz- proszę dołacz.




Temat: Mistrzostwa Świata 2006 !!!
Tylko Ronnie?? Aż Ronnie.:P To mój główny faworyt, a
przetrwał:D:D:D:D:D:D:D:D:D Heheh:):P Tak, Ronnie wymiata:)

A Fu?? Ja go wogóle nie znam zabardzo, dlategok kibicowałam zaciecie Dohertemu.
Niestety nie poszło mu?? Czyżby półfinał Fu-Ebdon? Zapowiada się "ciekawie".
Nie no żartuję. Mnie osobiście gra taktyczna fascynuje bardziej niż wbijanie,
więc napewno na 1 sesji będzie fajnie. Musi być fajnie, bo tylko na to się
załapię:)
No to livescoring trzeba powoli uruchamiać, bo pewnie potem będą kłopoty(z
oczywistych wzgl.- rozstrzygnięcia, a tu golfa pokazują):)




Temat: Ronnie O' Sullivan
:))))) super sprawa. ja będe tam na pewno. znam fajne miejsce blisko centrum w
warszawie, gdziew już miałam okazje przebywać stosunkowo niedawno i pewnie sie
tam właśnie zatrzymam. i jestem w 100000% przekonana że będe obserwować ronka
na żywo:))) razem z nastką zapewne, bo i ona nie odpuści, a jak pojedziemy to
zapewne razem:)))



Temat: PIĄTEK**WIOSENNY**2004**
hihihi!!!!!!!! hihihihi!!!!!!!!!!!
a jak ja toto znam ))))))))))))))))

fajnie....
i co juz lepiej prawda???? ))))))))))))))))

ja sie poznecalam nad nozkami od kurczak
i w patelache je wrzucilam )
na zlos razem z kartofelkami osemkami i juz )
niech sie robi )

zaniedlugo bedzie papusianie,
a pozniej blogie leniuchooooooooooooooowanieeeeeeeeeeeeeeeee )))))))

milego dnia Szufladunie,nawet te "najbardziej niepocieszone" )



Temat: wątek mundialowy
wątek mundialowy
Aż mnie dziwi że nasz admin nie założył żadnego tematu mundialowego i nie
przekazuje w nim swoich spostrzeżeń i emocji związanych z piłką nożną ;P.

Ja wiem, że nasza drużyna jak zwykle nie ma się czym pochwalić, ale są inne
drużyny :). Staram się oglądać mecze wybranych i liczących się w rozgrywkach
zespołów: Anglia, Szwecja, Niemcy, Hiszpania etc. ale rówież niekoniecznie
takich, które mają jakieś szanse na wygranączy chociażby wyjście z grupy, np.
USA, aczkolwiek ich mecz z Włochami był chyba jednym z lepszych jakie
widziałam w tych mistrzostwach :D.

Finał jaki bym chciała to Anglia-Niemcy (choć jakby tak Hiszpanie gdzieś tam
się zaplątali to też by fajnie było :D), ale znając życie to znowu Brazylia
będzie w finale :/.

pozdrawiam i kibiców i tych co futbolem niezainteresowani ;)




Temat: Ronnie i reklamy
Z jednej strony szkoda, że jak się z kimś gada o snookerze to ten się pyta:"a co
to?" ale z drugiej strony to taka "egzotyczna" gra z W. Brytanii i fajnie że
znamy się choć troszkę na czymś, o czym inni nie słyszeli :)

Najgłośniejsza sprawa z reklamami, to jak pamiętamy, była z Jimmym Whitem.
Chyba nikomu by się nie spodobała zmiana nazwiska i na długo zostawiło
taki "niesmak". po co nam Hamilton reklamujący maszynkę do golenia :D

pozdrawiam.




Temat: czy wszystkie znacie "swoje" byle?
No właśnie, trudno powiedzieć, co to znaczy "znać". Ja byłą mojego faceta
widziałąm dwa razy w życiu. Nawet z nią nie rozmawiałam. Ale mogę powiedzieć,
że trochę ją znam z opowiadań mojego faceta. I wcale nie brakuje mi znajomości
z nią, bo jest osobą dość podłą, jeśli brać pod uwagę jej zachowanie w stosunku
do mojego faceta i ich dzieci.

Ja też trochę obco się tu czuję, bo tak naprawdę to żadna ze mnie "macocha".
Ani nie jestem drugą żoną, ani nie mam z nim własnych dzieci, ani nawet nie
znam jego dzieci. Ale lubię czytać Wasze posty, bo mogę się dowiedzieć duuużo
ciekawych rzeczy od Was. No i w ogóle to fajne jesteście!
Asia



Temat: A ja z innym problemem
aagacia napisała:

> szkoda ze myslisz ze pieniadze wszystko zalatwia.
no nie załatwią, ale znacznie gorzej, ajk stanowią problem, a w większości
przypadków stanowią...
> czy zastanowilas sie ze moze ono nie bedzie chcialo
> poznac kobiety z ktora jego tatus zyje a ktorej nie widzialo na oczy a ktora
> mu abrala tatusia??
> no bo jak ma sie przekonac o tym ze jestes fajna kobietka jakmu nie dajesz
> szansy...?
Ale po co dziecko ma się przekonywać, że tatuś ma fajną drugą żonę. Może ja się
nie znam na psychoplogii, ale mnie się wydaje, że najważniejsza jest mama i
tata, a żona taty??? No dobrze, jeśli lubi, bo np. w ogóle lubi dzieci.
Ale jak mama uzna, że tatuś niefajny i tylko "lafiryndę" mógł sobie znaleść, to
po co sie szarpać i to odkręcać. Trochę szkoda życia na udowadnianie...
Nie lepiej zbudować włąsny, ciepły spokojny dom?



Temat: Ratunku!!! Nic nie rozumiem!
Ale wymyśliłaś! Duma?! Sorry, ale to mnie zupełnie nie przekonuje. Bardzo
fajnie będzie siedzieć sobie w domu z tą dumą, po parku chodzić z dumą,
szczycić się tą swoją dumą tu i ówdzie, ale z tego tak naprawdę nic nie wynika!
Jasne, że nie można się dać upokorzać, poniżać itp., ale bez przesady - czasem
warto z czegoś zrezygnować, żeby dostać coś dużo bardziej wartościowego.

> Miłość, pożądanie,
> nienawiść i inne silne uczucia robią z człowieka niewolnika. Ja jestem wolna.

Jasne, że robią z człowieka niewolnika, ale naprawdę sądzisz, że lepiej być
samemu z tą swoją wolnością, niż oddać jej część w zamian za innych ludzi?

> Ja boję się czegoś innego- że dokonam wyboru, zdecyduję się na życie
> z jakimś facetem, a potem, po 10 latach małżeństwa obciążonego potomstwem
> spotkam kogoś, na kogo czekałam i kto mnie uzupełnia wręcz doskonale.

Jeszcze wczoraj pisałaś, że byłaś pewna, że jego kochałabyś do końca życia.
Gdyby rzeczywiście tak miało być, to żaden ktoś by się później nie pojawił.

> Znasz takie przypadki? Tylko nie mów, że nie, bo gdybyś nie znał, nie byłoby
> Cię tu..

Słyszałem o takich przypadkach, ale osobiście nie znam nikogo, komu życie tak
by się ułożyło. A dlaczego miałoby mnie tu nie być?? Byłbym i tak. Przecież mi
nie o to chodzi.
Pozdrawiam Cię serdecznie. Ta różnica zdań jest chyba nie do przeskoczenia. J.



Temat: Biała Podlaska
Biała Podlaska

• a Biała Podlaska???
izabela9 06.05.2004 17:53 + odpowiedz

znacie takich lekarzy w Białej Podlaskiej????

• Re: a Biała Podlaska???
alexa30 15.05.2004 14:07 + odpowiedz

Cześć znam takiego.To doktor Anna Maleszyk. Moja siostra prowadziła u niej
ciążę i była bardzo zadowolona.Jeśli chcesz coś więcej wiedzieć,pytaj
tutaj lub do mnie na mój gazetowy adres.Pozdrawiam.

• Re: a Biała Podlaska???
izabela9 21.05.2004 15:09 + odpowiedz

Hej alexa!!!! Fajnie że się ktoś odezwał/ Otóż znam tą panią naprawdę dobrze
jest wspaniałą kobietą. Urodziłam u niej dwoje dzieci i nadal do niej chodzę.
Więcej takich lekarzy!!!!!
Iza

• Re: a Biała Podlaska???
moniko25 07.08.2004 22:32 + odpowiedz

Moją ciążę prowadził Daniluk super lekarz polecam i nadal do niego chodzę
choć
nie jestem z białej tylko z międzrzeca

• Re: a Biała Podlaska???
kasia-miska 29.10.2004 22:46 + odpowiedz

ja w bialej polecam Daniłosia juz pisalam o nim ))) naprawde świetny
lekarz,on nawet nie potrzebuje reklamy ma tyle pacjente i z tego co wiem to
ma
ogloszenie w Slowie Podlasia )) polecam

• Re: a Biała Podlaska???
gute3 30.10.2004 22:19 + odpowiedz

TYLKO dr Maleszyk. Profdesjonalizm, cieplo, zyczliwosc, bycie razem z
pacjentka
a nie obok. Zaluje ze nie mam takiego lekarza tu gdzie mieszkam. ONA jest na
prawde LEKARZEM.
aaaaa




Temat: Wszystko i nic :)
Dementuje plotki
Ludzie z forum gawronkowego sie nie znają !!!!!!
Może ja jedna znam kilka osób z widzenia a one znają mnie bom okrutnie mobilna
i bywam to tu to tam :)
Również większosć nie gra w snookera i jest teoretykami.
Ale fajnie nam razem tak jak i wam :)

Pozdrówki - Krakowianka jedna
BTW - strasznia zastanwia mnie czy gawronka ma skrzydełka




Temat: beduinka
magda92 napisała:

> Mirka mam jeszcze pytanie od kiedy zaczyna się teraz w Egipcie Ramadan????

ok. 15 października

> I jeszcze jedno czy jadąc do domu mojego znajomego w Aswanie czy powinnam
> zawieśc tam jakieś upominki? jeśli tak to co bedzie odpowiednie na pierwsza
> wizyte.

ja raczej w takim przypdaku zawożę jakieś drobiazgi.
Dla dzieci - małe zabaweczki (np. puzzle przedstawiające jakiś widoczek czy
zabytek z Polski, samochodzik czy laleczkę, słodycze
Dla kobiet - obrus, jakieś kosmetyki, spinki, fajne rajstopy
Dla mężczyzn - np. koszula
dla kogokolwiek - np. płyta z polską muzyką, album zdjęć o Polsce, wiersze
polskie tłumaczone na język arabski (w to zaopatruję się już np. w Kairze -
gdzie znam taką księgarnię)

> oraz czy moge ubrac sie tam normalnie czy powinnam jakos dostsowac sie do ich
> zwyczajów.

radziłabym ci ubierać długie spodnie lub spódnice, podobnie bluzki z długimi
rękawami

znam ich tylko z rozmów telefonicznych i ze zdjęć, bede tam wraz z
> ich najstarszym synem , czy powinnam na coś uważac, zwrócić na coś szczególna
> uwagę.

na pewno ty i twój kolega nie powinniście okazywać sobie jakiś czułości przed
jego rodziną. jeśli jesteś osoba palącą - to też powstrzymaj się od palenia
papierosoów przy osobach starszych (nawet jak oni palą i cię częstują)



Temat: PAKISTAN ;)
PAKISTAN ;)
Czy znacie jakieś fajne strony , ksiazki, linki itp., itd. na temat tego
kraju , a moze ktos z was forumowicze byl tam..... tak sie sklada ze poznalam
jakis czas temu fajnego Pakistanczyka ;) i kultura tego kraju od tego czasu
zaczela mnie interesowac.......

pozdrawiam
ps. wiem, ze to moze glupio tak na koncu ale chcialam sie rowniez z wami
wszystkimi przywitac na tym forum - jestem na nim nowa...... ;)))))



Temat: Żale i wypłakiwania
wattsow nie ma zadnych nowych:-(((((((( nie wiem,czemu nic nie dodaja:-(((( a ja
wczoraj ogladalam wystep Polaka w tym lyzwowaniu i o ile pamietam byl... 27? nie
znam sie na tym wszytskim, ale uslyszalam wczoraj fajna nazwe, oczywiscie fajna,
bo zle ja uslyszalam:-D zamiast "potrojnu tulup" to ja uslyszalam "o trup":-DDDD




Temat: Wszystko i nic:) II
Londyn jak Londyn dla mnie moloch metro fajniejsze jak w Paryżu mniej
zaśmiecone ipobazgrana ale ja wolę osobiście dziury :) i te w skałach i
miejscowości fajne są miasteczka w Anglii nie ma takiego syfu jak w metropolii
no i ludzie bardziej normalni mam nadzieję Fani ,że trafisz do fajnej rodziny :)
Znasz ich gulgot więc Ci łatwiej będzie choć u Angoli jak w Niemczech co
hrabstwo inny akcent ;)Szkoda tylko że języki celtyckie zamieraja jeszcze 10
lat wstecz na walijskiej prowincjii co trzeci potrafił mówić po swojemu,
ostatnio wielu młodych Walijczyków odpłynęło właśnie do Londynu, albo przez
kanał do Irlandii w ich miejsce przyjechały jakieś frustraty londyńskie i to
już nie to :(



Temat: A co myslicie o HRABIm?
dzika_muza napisała:

>
> 2) Pod koniec marca Hrabi weźmie udział w imprezie z okazji 10-lecia kabaretu
> DNO. Zagrają Free Stala i skecz o rodzinie punków. Co o tym myślicie?
> Moim zdaniem to będzie morderstwo z premedytacją... To najbardziej znany skecz
> tego kabaretu.

Ja też za DNEM nie przepadam.. Fajnie jest to oglądnąć.. raz.. dwa.. ale ile razy idę na występ mają TO SAMO! Dokładnie to samo! Więc nie spieszyło mi się jakoś na tego DeBeŚciaka .. ale jak przeczytałam właśnie o HRABI stwierdziłam, że fajnie by było pojechać i to zobaczyć - to bedzie conajmniej interesujące. Ale właśnie - "by było".. ;(




Temat: nie odbieram poczty z gazety...
Nie chciałam zaśmiecać forum, ale ten wątek jest taki trochę informacyjny, to
wpiszę się tu :)
Trafiłam tu przez przypadek i na razie udzielam się głównie na macochach, które
mam w ulubionych plus jeszcze ze dwa inne, gdzie wpadam od czasu do czasu. Nie
do końca jeszcze jarzę pewne kwestie więc może mnie stałe bywalczynie oświecą ;)
1. Raz przez przypadek zbłądziłam i znalazłam się na "macochach" (dokładnie się
tak samo nazywało i nawet miało ten zmrużony oczodół!), ale to nie było nasze
forum i tam można było się wpisywać bez zezwolenia "założyciela". Co to było?
klon jakiś? Jak to jest, że miejscami można sobie pisać, a gdzie indziej pisze
się o wciągnięcie na listę użytkowników?
2. Widziałam, że gdzieniegdzie ludzie się wpisują i przy nicku jest
dopisek "gość". A dlaczego jak ja chciałam tam napisać, to mi się pokazało
okienko, że mam się zalogować? A może coś przeoczyłam?
3. Macoszki, gdzie jeszcze bywacie? Na mężatkach widziałam kilka znanych mi
osób i na samodzielnych. Ktoś mi może poleci jakieś fajne odstresowujące forum,
bo tu czasem tak puściutko to bym sobie cosik fajnego poczytała lub popisała ;)

buźka!
lida




Temat: Cała prawda o...
Wow :) Napracowałaś się przy tym Bokserko, mnie osobiście by się nie chciało :P
No i teraz wiem że Ronnie nie będize lubi Wagi (a ja jestem Waga!).
Za to co było napisane o Wadze...coś w tym jest. Pacyfistką jestem ;)
Fajnie sobie czytać horoskopy, ale nie należy do konca ich brać na serio.
Gdyby tak było to bym żadnych Baranów znać nie chciała, a znam duuużo :)
Więc Barany i Strzelce niech się nie przejmują. A o Wadze wszedzie to samo
piszą, ach, czasami się to zgadza. CZASAMI ;)
Jeszcze raz miło że taki wątek (w moim i pewnie nie tylko moim języku :"pokój")
powstał :))




Temat: Wszystko i nic :) III
dodda napisała:

> Heeh. Zazdroszcze:):D Fajnie;) Chciałabym poznac snookerową Polskę ale jakoś
> nie mam odwagi jechać tam na turniej. Nikogo nie znam:)

A ja kogoś znałam?? :) Też nie,ale poznałam ;))) I było super :) Dziś znowu nie
zdazylam napisac relacji,bo chce zeby nie było ona zdawkowa,więc jutro już na
10000% znajde na to czas ;) Wybaczcie,ale mam teraz maxowy stres w szkole bo
wystawiaja nam oceny,a ja walcze o pasek :) to przeciez swiadectwo
maturalne ;)))) Ale raczej sie uda,bo jeszcze tylko jeden przedmiot mi
został :)))




Temat: Takie małe pytanie...
mag_p napisała:
> Badai - wiem to w stylu jakiego nie cierpisz "widzialy galy co braly"..
> Ale Ty znasz sytuacje i podejmujesz decyzej..
No ale Mag, z reguły własnie wcale nie iwdziały, czy mówiąc pierwszy raz
słowo "rozwód" wiedziałaś, co ono oznacza. ja sie rozwiodłam i nigdy przed nie
wiedziałam, że to takie straszne, wydawało mi się, że przecież ludzie sie
rozwodzą i żyją. To samo z cudzymni dziećmi, myślisz sobie, OK, dziecko, trudno
ale jakoś to bedzie, a potem sie okazuje, ludzie tak żyja i potrafią.
Zwłaszcza, że większośc ludzi opowiada głupoty o tym, jak to może byc fajno. A
potem nie tylko nie jest fajno...
Dlatego argument widziały gały, sory ale sie nie stosuje. Może Tobie jest
wygodnie tak myśleć, OK< ale na poziomie emocji to wcale tak nie działą, tzn.,
na poczatku nikt nie wie, jak źle bedzie dalej.




Temat: Spotkanie macoch
A Brama na Kruczej (tylko, że to kawałek od Jerozolimskich i trzeba dojść :(),
albo taka knajpka na Chmielnej (idąc od Nowego Światu po lewej stronie,
niedaleko za Ecco)? Nie znam jej nazwy (ba, nawet nie byłam :)), ale znajomi
chwalili. Qrczę, moja znajomość fajnych miejsc na spotkania jest żałośnie
mała :(
Może fajnie byłoby w Czułym barbarzyńcy na Dobrej, ale tam też dopiero się
wybieram, więc nie wiem...
pozdrawiam
ashan



Temat: witam wszystkich !!!
hej elinka! czy to ta elinka z ES?:-))) bo znam skads nick:-)))) fajnie, ze
znowu jest ktos nowy, fajnie tak, jeszcze przed swietami:-)) zaraz zobacze, co
napisalams w poznajmy sie:-))) kooniczynka, to od kiedy wy macie ferie??? od 17
01???????????????????????? nie fair:-(((:P ja mam od 14 lutego!!!!



Temat: Wszystko i nic:) II
we wroclawskim new yorkerze ciuchy sa koszmarnie drogie i bezndziejnej jakosci:/
szmatki gorsze od tych typowo rynkowych:/ ja ostatnio wynalazlam skkepik z
fajnymi ciuchami, i naprawde dobrej jakosci, ze swietnego materialu, a nie sa
drozsze niz 30-40 zl. lubie jeszcze Mastersa i big star, ale w tym drugim czesto
ceny sa naprawde z kosmosu:D no nic, zostaje jeszcze ten Masters i fajne dzinsy
po 10 zl prosto z produkcji:D
ja tez jestem tu od poczatku!:) nie od 1 wrzesnia, ale tak z tydzien potem
dolaczylam:) a pamietam tez swietnie czasy forum ESm tamta wiosne, tamte MS,
tamtych ludzi i tamta atmosfere, ktorej na obenym forum ES nie ma, ale ktora nie
umywa sie do tego forum:) albo czasy kiedy pisaly 4 osoby na ES:D niezle bylo,
znalismy sie swietnie:D ale ciesze sie, ze jest to forum, czuje sie taka jakby
doceniona albo co:)



Temat: jeszcze raz o duchach
jeszcze raz o duchach
na poczatek przywitam sie i przedstawie. Beata, milo mi :)
wiekszosc z was znam, ale pierwszy raz udzielam sie na tym forum. podoba mi
sie :)
no i wazne pytanie. co sadzicie o tym;

www.exorcista.pl/pl/index.htm
byc moze juz omawialiscie ten temat, ale nie moge sie doczytac.
chodzi o to, ze obecnie jestem w kontakcie z pania Wanda, a konkretnie
korzystam z jej uslug (jesli tak to mozna nazwac) i chcialabym znac wasza
opinie. wiec jesli ktos z was znalazl chwilke, zeby o tym poczytac to bardzo
prosze o odpowiedz.

pozdrawiam i dzieki.

ps. to twoje forum, melinek? gratulacje- fajne jest :)




Temat: Poznajmy się !
hmmm...byłam w Pradze,ale jakos szczególnie mnie nie urzekła...niby fajny
klimacik itp. ale jakoś tak...swojsko :) czułam się jakbym w Polsce
była :D :D ;d bo praktycznie każdy po polsku mówił :D hehe ;) nie mogłam użyć
swoich zdolności językowych :D :D :D hehe :P
Za to w Wilnie...też każdy mówił po polsku,ale tam było boooooosko ;) :) :)
śliczna przyroda itp. ;) tak czystko i w ogóle fajna atmosferka :D :D :D
A tak to byłam jeszcze w Szwecji,Francji-Lazurowe Wybrzeże,Włoszech-
Turyn,Niemczech-Monachium no i teraz w Tunezji :) :) :) więc tak rzeczowo na to
patrząć nie aż tak daleko (moja rodzinka to Europe zna już cała na pamięc ;/ ja
dopiero zaczynam ;/ a moja matka np. wybiera sie na poczatku czerwca na
Rodos :) bede miała looz w chacie :D :D :D ) no ale jak na 18 lat zycia,to
uważam,że nieźle :) zwiedzić prawie całą Polske i tyle miejsc za granicą :D
hehe :)




Temat: Wszystko i nic:) II
O szczęściara z Ciebie Fani :) Tez bym pojechała sobie do Londynu, ale mieszkać
tam na stałe to bym w życiu dorosłym jednak nie chciała :P tak jak Aga: wolę
Irlandię, Walię i Szkocję. Ach to dopiero widoki! Cudo :) a w Londynie? Na Big
Bena sobie popatrzeć można :P
Atanor→ niestety jezeyki wymierają :( a walijski jest tak podobny do polskiego
pod względem wymowy. Np. "dziękuję" to jak się dowiedziałam to to jest "dioh"
i czyta się tak jak się pisze normalnie :P fajnie :) Hmm może jednak namówię
panią B. żeby może wycieczka do Londynu i Cambridge się odbyła? Musiałabym
z nią pogadać...najlepiej na angielskim, żeby nie pytała z pingwinów :D Ale
fajnie masz Fani, no ja ci zazdroszcze. I to że jedziesz i to że tym bardziej
znasz ich gulgot jak stwierdził nasz Kociołek :P
A teraz pochwalę się: z konkursu informatycznego już jest pewne: ja i kolega
drużynowo mamy 2 miejsce w szkole!! A w indywidulanym ja mam razem z inną
koleżanką tyle samo punktów i 3 miejsce :)) Czyli dwie nagrody i dwa dyplomy na
koniec roku dostanę :)) Kolega się niestety nie załapał, mimo iż mu z Worda
pomagałam jak nie wiem :P Ale się ciesze :) Poza tym myślałam że to będzie
tylko dyplmo, a pani walczy o cenne nagrody rzeczowe :) już sie konca
roku w takim razie doczekać nie mogę :)) Pozdrawiam!




Temat: Wszystko i nic:) II
hih ale to fajnie tak..siedzisz gdzies, nagle w tv leci snooker:P i polowa a
nawet 3/4 znajdujacych sie na sali ludkow nie wie co to!!! a Ty wiesz i jestes
z tego dumna/y:)))albo mowisz' ide bo snooker leci' a ktos pyta'co?' do tej
pory to ja czulam sie dziwnie jak szlam na mecz pilki noznej gdzies do pubu i
nie wiedzialam wszystkich nazwisk graczy, skad przyszli, (to bylo cos'booze jak
moesz tego nie wiedziec!!!pilka to najlepszy sport!!, nie znasz sie!')..no
wyjatek to kilka angielskich druzyn..a tak to moge spokojnie ogladac
wspanialego snookera, powiedziec o co tam chodzi, podac nawiska graczy, skad sa
i ile razy co wygrali(no ale to tylko kilku..:))))teraz to ja czuje sie panem
sytuacji i to jest piekne:PP juz mi nikt nie powie ze sie nie znam:P teraz to
reszta ma problem 'o co chodzi??'-nie ja:PP



Temat: "oko odpadło temu misiu"
"oko odpadło temu misiu"
jak sama nazwa wskazuje tu mozna pisać fajne teksty z róznych fajnych
kabaretów, reklam, filmów. Teksty najlepiej takie które większość zna. W
razie nie zrozumienia jakiegoś wątku można prosić o podpowiedz z czego to
jest. Niech to bedzie swoisty kod rozweselający. Zobaczymy co z tego
wyniknie. Zrozumiał ktoś coś z tego co ja tu napisałam bo ja nie bardzo.

" co wyraża mix co go tu namalowałem " hahaha



Temat: Wszystko i nic :)
a ja dopiero wróciłam ze szkoły :(( prace klasowa z chemi jakos napisałam ;)
ale znajac moje szczescie,to bedzie 4+,bo zapomniałam jednej
reakcji...trudno :) a tak to wszystko ok ;)) Angielski lubie :)) to fajny jezyk
i mozna sie w nim dogadac nawet jesli nie do konca sie go zna ;))



Temat: Warszawa
CYTAT

dr Antepowicz?
migrane 20.07.2004 18:42 odpowiedz na list odpowiedz cytując

Czy ktoras z Was ja zna? Przyjmuje na Raclawickiej w Lux Med.

• Re: dr Antepowicz?
dorolika 22.07.2004 12:01 odpowiedz na list odpowiedz cytując

Znam ją od wielu lat. Leczyłam sie u niej jeszcze jako nastolatka (mam 25).
W "tamtych czasach" był to jedyny spotkany przeze mnie lekarz (i to w klinice
prywatnej), który np. podczas każdej wizyty badał mi piersi - i to bez mojej
prośby. Może dlatego, że była wtedy bardzo młoda. Przed dobraniem pigułki
zleciła badania hormonalne, wyleczyła infekcję dróg rodnych (leczenie
przebiegało równoczesnie u mnie i u partnera). Oceniam ją bardzo, bardzo fajnie.
Teraz niedawno natknęłam się na nią w LUXMED. Bardzo się ciesze, że ją
odnalazłam. )) Pomocna, i sympatyczna. Myślę, że można bez problemu się do
niej udać. W LUX MED na Chmielnej jest też dr. Sołowiej - tez ok. Miałam na
klatce piersiowej jakiegoś siniaczka - po imprezie i tańcach Zapytał od
razu, skąd ten siniak (w domysle- czy to nie przemoc w rodzinie). Polecam
obojga.




Temat: KRAKÓW
Kobiety gina nie znam ale na Widoku w przychodni polecam Dr.Kszyka.Przez 11 lat
i w sumie 2 ciąże chodziłam do dr.Kostyka.Niby fajnie bo znajomy,więc i kasy nie
brał.Ale coś mu sie porobiło i już nie jest taki fajny.Poza tym 13468 różnych
niepotrzebnych badań zleca.I trafłam tu,na Widok,bo tu
mieszkam.Polecam-miły,delikatny,rzetelny,kompetentny,nie ma u niego głupich
pytań,lubi pogadać o pierdołach i ma cudowne niebieskie oczy
Polecam Go z czystym sumieniem.



Temat: I znowu poniedziałek
dal mnie ubiegly rok byl jednym z fajniejszych. zainteresowalam sie na dobre
snookerem, w koncu dowiedzialam sie, kim jeste TEN Ronnie O'Sullivan, kupilam
jego ksiazke, napisalam do niego lis, daleko zaszlamw 2 duzcyh konkursach,
mialam fajne wakacje, znalazlam przyjaciolke i poznalam wielu wspanialych ludzi
przez internet, ktorych do tej pory znam i uwielbiam:-) znacie ich moze?:D mam
nadzieje, ze ten rok bedzie jesczez lepsze. o niepowodzeniach nie wspominajmy:D



Temat: Bielsko-Biała
Ale czy dr Małecka -Holerek to tylko dobry człowiek czy takze swietny
fachowiec,bo w Bielsku o takich trudno.Znam kilku fajnych ginekologów owszem
bardzo sympatycznych,ale niestey ich wiedza pozostawia wiele do życzenia,jednej
to nawet wydrukowałam z net informacje o lekach bo nie wiedziała. Czy w Bielsku
jest gabinet gin. dobrze wyposażony gdzie nie mozna się zarazic grzybica albo
innym swiństwem bo znam takie przypadki.



Temat: 22 - Skrytka listów do KENDO
list 1 hehehe :)
Kendo napisała:

> Nict!
> gratululije pomyslu,swietny.
> Nie jestes czasem za pedantyczy?
> Pozdrawiam....

Dziekuję za gratulacje
Jestem pedantem. To źle?

Kendo, wybacz, że zaniedbuje OKRUCHY i VISTULE ale czasu nie starcza.
SZUFLADA i PODUCHY dość mnie zajmują. A tam, sama wiesz jak jest.
Piszesz Ty, ja, Tradycja, Mała, i Rb13 wszystkiego piątka na dwa fora.
Pozostali milczą.
Ja bym najchetniej Was wszystkich w SZUFLADZIE "zamknął".
Tu Aniouek, Mrouh, Marucha, znam jeszcze innych kilka osób.
Można byłoby fajną rodzinę stworzyć.
Pomyśl o tym i wrzuć parę słów do mojej skrytki

Pozdrawiam

p.s.
Nie wiem jak Ty, ale ja mam jakieś opory, gdy wchodze do szuflady i widzę
ponumerowane i zaadresowane wątki żeby tam zaglądać gdzie nie moje.
To chyba też ma wpływ na atmosfere forum szuflada. Na pewno znasz inne fora.
Wątków cała masa. W niektórych po jednym poscie, a tu jednak troche inaczej.




Temat: Wątek oddzielny ds. sportów nie-snookerowych:-)
ogladalam wczoraj ten program dowolny, nastawialm sie na Plushenke i Jouberta,
bo tlyko ich kojarze:D a to klops, beznadzieja! a ten amerykanin Lysacek taki
smieszny byl:D nieodsc ze nazwisko smieszne, to jeszcze tak fajnie sie cieszyl:D
a Lambiel, jako neutralny szwajcar bardzo dobrze ze wygral i tak byl najlepszy:)
szwajcarzy sa fajni:) ladnie sie ciesza:) szkoda Jouberta, chlopak kompletnie se
odpuscil, nie chcialo mu sie chyba... nie bylo motywacji... nie znam sie z reszta:D




Temat: obowiązek??
Był jeden fajny kandydat, zaraz na początku listy - Bubel Leszek. Okazało się,
że był kandydatem na prezydenta również w 1995 roku. Ponoć znany jest z
antysemickich i rasistowskich książek i wystąpień. Ale nazwisko ma fajne :D

Jeśli nie odpowiada żaden kandydat można iść i oddać głos nieważny (nie skreślić
nikogo lub więcej niż jednego). Podniesie to tylko frekwencję. Ciekawe czy ktoś
wyciągnąłby odpowiednie wnioski jeśli dużo ludzi oddałoby nieważne głosy. Może
zrozumieliby, że ludzie nie widzą godnych kandydatów do rządu i dlatego nie chcą
głosować.




Temat: Witam z radoscia inne macochy :-)
Witaj - mam cięzki dzień i dopiero teraz.....
Jesli chodzi o trzydziestki to tak jak mówia dziewczyny - wyslij zgłoszenie i
cierpliwości :-)
Znaczek jest jedyna administratorką wiec troche to trwa tym bardziej, ze jest w
ciązy :-), pracuje etc.
Jesli chodzi o hasło - to no cóż mamy swój album zdjeciowy w sieci, ale owo
hasło jest rozdawane ostroznie , szczególnie teraz po zmianie bo juz były z tym
jakies afery - z braku czasu szczegółow nie znam :-)

Forum jest naprawe fajne i ma super atmosferę - polecam szczerze :-) nie
rezygnuj




Temat: Luźne mamy
dolałam oliwy do ognia ?? Możliwe, jednak widząc rozbieżność między treścią
artykułu a rzeczywistością po prostu szlag mnie trafił. Wielki tupet i podłość
redaktorki wytrąciły mnie z równowagi na tyle, że nie zwróciłam uwagi na to,
jakie odczucia może wywołać mój post.
Zwłaszcza w sytuacji, kiedy dziewczyny zostały tak potraktowane przez większość
internautów...
Nie chodziło mi o podkreslenie lekkiego podejscia do życia dziewczyn, tylko o
to, zeby krytycznie spojrzeć na tekst. Pani redaktor z fajnych babek zrobiła
potwory, być może komuś, kto nie zna dziewczyn w ogóle nie przyjdzie nawet do
głowy, że to stek bzdur.



Temat: Znalazła się termokamera ufundowana przez WOŚP
Gość portalu: ja napisał(a):

> Przypadkiem nie - została wypożyczona legalnie - o czym Czerwiński doskonale
> wie, widział dokumenty.

ahaa, ale napisał, że dokumentów nie było bo myślał, że wszystkich oszuka i nikt
się nie zorientuje. a to ci diabelski plan - tylko geniusz zbrodni mógł na niego
wpaść! na szczęście ty rozszyfrowałeś jego niecne zamiary i dzięki tobie
sprawiedliwość znowu zatriumfowała. ROTFL :D

> A w domu dlatego, że to nieduże, a dość cenne urządzenie i łatwiej je
> przechowywać w miejscu, którego nie odwiedzają dziennie dziesiątki ludzi...
> :-/

no pewnie - po co trzymać superdrogie urządzenie w jednym miejscu? lepiej
telepać się z nim codziennie do pracy i z pracy - delikatne urządzenia
przenoszone non-stop z miejsca na miejsce pracują lepiej i dłużej, w
szczególności jeżeli są "pożyczone" - to prawda znana powszechnie. urządzenie do
rezonansu magnetycznego też by najchętniej w domu pani doktor trzymała ale się
do windy nie mieści.

pomimo wszystko fajny trolling - tak trzymaj :D




Temat: do kamilli, domali i innych zainteresowanych
oligarcha napisał:

Nie znam nikogo kto rozwiódł się z żoną, którą
> kochał dla innej kobiety... Nie peka nic co nie ma skazy!!!

Taki facet, co rozwiódł się z zona dla innej kobiety wg mnie nie jest nic wart,
i zawsze lepiej naprawić zwiazek niz go zniszczyć, niestety każdy dobry
psycholog to powie. A jak cos peknie to zawsze można skleić, jest przeciez
SUPERGLUE.
Poza tym wszyscy pisza, ze Domali jest fajną osoba. Nie przeczę, bo wydaje sie
być miła, ale Kamila też wydaje sie byc miła. Kazdy ma swoje racje.




Temat: do kamilli, domali i innych zainteresowanych
darcia73 napisała:

> oligarcha napisał:
>
> Nie znam nikogo kto rozwiódł się z żoną, którą
> > kochał dla innej kobiety... Nie peka nic co nie ma skazy!!!
>
> Taki facet, co rozwiódł się z zona dla innej kobiety wg mnie nie jest nic
wart,
>
> i zawsze lepiej naprawić zwiazek niz go zniszczyć, niestety każdy dobry
> psycholog to powie.

Widzisz darcia nie każdy psycholog to powie... ludzie mają się pozabijać w
ramach naprawy związku???

>A jak cos peknie to zawsze można skleić, jest przeciez
> SUPERGLUE.

Bardzo lekko do tego podchodzisz... superglue to nie klej do wszystkiego...
nawet butów nim nie skleisz, ale jak chcesz to życzę powodzenia...

> Poza tym wszyscy pisza, ze Domali jest fajną osoba. Nie przeczę, bo wydaje
sie
> być miła, ale Kamila też wydaje sie byc miła. Kazdy ma swoje racje.

Cieszę się że uważasz domali za miłą osobę.... i owszem każdy ma swoje racje...




Temat: Makabryczne morderstwo studenta z Głowna
swiat sie wali...
chodziłam kiedyś z Piotrkiem,naprawdę fajny facet, etraz mi zal ze go zranilam
mocno... z nim i z Konradem spędzałam naprawde dużo czasu...Konrada uwazalam za
naprawde porządnego chlopaka, zawsze wesoly, gotowy do pomocy, szczery...
widocznie znalam go zbyt slabo, nie moge uwierzyc ze katowal swojego najlepszego
kumpla kijem...
wszyscy mówią o karze smierci dla nich.. wierzcie mi, w kazdym innym przypadku
bylabym calym sercem z wami... ale jestem targana miedzy dwoma sprzecznymi
uczuciami... mordercy Piotrka powinni zostac ukarani, ale jeden z tych morderców
to mój dobry kumpel.. nie potrafie tak po prostu zapomniec o wieloletniej znajomosci
Ludzie zanim powiecie ze im sie nalezy smierc, to pomyslcie co by bylo, gdyby o
wasz dobry przyjaciel kogos zamordowal... to by bolało, nie?



Temat: Złe zachowanie uczniów
Racjonalizacja jest zjawiskiem znanym w psychologii :) Faktycznie, fajnie tak
sobie usiąść w sali i pomyśłeć: "To wszystko to wina rodziców, systemu i tych
gó..arzy".

W życiu spotykałem nauczycieli, których procent (nomen omen w przybliżeniu
podobny do wzmiankowanego w artykule) wskazuje na... rzeczywistość. A ci
nauczyciele przede wszystkim nie chcieli odpowiadać za efekty swego działania,
zwłaszcza gdy chodziło o tak zwane sprawy "niepoliczalne", "nieuchwytne", a
takimi są "uczciwość", "szacunek", "rzetelność", wrażliwość". Zastępują je
odpowiednio wartości: "samemu nie wpaść", "co wolno wojewodzie", "byleby szef
widział, że się staram", "ja nie jestem wrażliwy?, oczywiście, k..., że jestem
wrażliwy!". Tak również jest we wszystkich dziedzinach życia - niech nauczyciele
się nie denerwują...

Generalnie rzecz ujmując omawiany problem i tak stanowi wypadkową mnogich
czynników - w jednym wypadku to wina rodziców, w innym systemu, w innym dzieci,
w innym nauczyciela. Ja tylko pragnę WYRAZNIE WSKAZAC, że najgorszą z postaw
może być myślenie: "Na szczęście to nie ja jestem winien". Prowadzi to zawsze do
tego, że problemu nikt nie rozwiąże, bo... wszyscy tak właśnie myślą.

PS. Jestem ratownikiem. Widząc wypadek na ulicy i tłum gapiów-idiotów na 100%
wiem, że los innego człowieka jest TYLKO w moich rękach.

Pozdrawiam bardzo serdecznie!



Temat: rozbicie malżeństwa
A ja czuje sie winna... Choć to dość dawno... Choć to "tylko" długoterminowy
zwiazek a nie małżeństwo... Choć nie było dzieci... I pomimo ze tłumaczę
sobie, że byłam tylko "KATALIZATOREM" jak to chalsia kiedyś ładnie
określiła... No cóż ale ja jeśli spojrzeć na to naprawę uczciwie byłam
dość "aktywnym" katalizatorem... I wiem ze Ona naprawdę cierpiała przez kilka
lat (łącznie z próbą samobójczą jak doniesli mi "życzliwi")... I wiele wiele
razy próbowała zeby On wrócił...
I choć to za nami to czasem myśle o tej dziewczynie... I wiecie co? Znam ją z
opowiadań rodziny, przyjaciół męża i wydaje się być naprawde fajną osobą... I
pewnie gdybym poznała najpierw Ją a potem męża nie mogłabym jej tego zrobić...
Większość z forumowiczek ma swoje codzienne problemy z eksami, i dzieć mi z
poprzednich związków... I trochę im zazdroszczę bo u mnie cene za moje (
nasze ) szczęście zapłaciła tylko ona. nigdzie indziej bym tego nie napisała
ale naprawdę mi przykro...




Temat: Czy Forum Wam się kiedyś znudzi? (no txt)
zgadzam się z jasamem, po pierwszym okresie fascynacji forum będą pojawiały się
okresy większej lub mniejszej aktywności, to czy się znudzi zależeć też będzie od
samego forum. A samo forum też się zmienia. na początku było miejscem głównie
wymiany poglądów, obecnie zaczyna pełnić coraz większą funkcję towarzyską. Moim
zdaniem jeżeli nie uda nam się zachować równowagi pomiędzy jedną a drugą funkcją
i nie będą systematycznie pojawiały się nowe osoby (na szczęście tak się nie
dzieje) forum zacznie zamierać, przynajmniej ja bym się z niego wycofał, narazie
jest coraz więcej wątków na które po prostu nie czuję potrzeby odpisywać, a
niektóre dyskusje "czatowe" na forum po prostu mnie wqurzają.. a właśnie czat...
wydaje mi się że kiedyś bardzo fajnie potrafiliśmy ze sobą rozmawiać na czacie
(szczególnie miło wspominam pewne surrealistyczne rozmowy - to była jazda) a
ostatnio czat świeci pustakami, nie wiem czy to wpływ tego że znamy się w
realu .. ale trochę mi tego szkoda...
to tyle
pzdr
vladip




Temat: źródło "blondynizmu"
Mezczyzni nie moga zniesc, ze kobieta, puch marny,blondynka, ktora bardziej kojarzy sie z cicha i glupiutka lala,
moze: - miec ladne nogi, fajna pupe, rozmarzone oczy, dobry ciuch zakupiony za wlasne pieniedze , i do tego
skonczyc z pierwsza lokata dobra uczelnie, miec dobra prace,pomysly i osiagniecia, jezdzic lepiej niz panowie
samochodem, posiadac wlasne lokum i wyzsza pensje. I jeszcze wymagac. Nie tylko od siebie. To kloci sie z meskim,
wbjanym od dziecinstwa stereoptypem kobiety, uleglej, kobiety -matki. Prawdopodobnie taki wizerunek wyniesli z
domu. A tu prosze! Taka niespodzianka: one daja sobie rade bez nas. Dyskomfort, frustracja, pdgryzanie i
wyladowanie zlosci poprzez glupie dowcipy. Jesli nie sa prymitywne, smieje sie z nich, bo i tak znam swoja wartosc.
Dystans drogie panie i rada dla sfrustrowanych panow: wezcie sie do roboty! To dziala.
Pozdr.




Temat: Pomożecie?
Zawsze miałam w domu dużo kotów,bo moje kotki lubiły mieć po 3 razy w roku
małe.Czasami zadażały się okresy,że miałam w domu 18 kotów.Cała przyjemność z
nadawania im imion oczywiście spadała na mnie:)Nie znam arabskiego i raczej nie
mogłabym wymyślić,żadnego takiego imienia,ale miałam kiedyś kotkę,którą
nazwałam Flavia.Też fajnie brzmiało jak się ją wołało:)



Temat: nauka języka tureckiego
Kurcze, fajnie, że są ludzie na świecie, którzy mnie rozumieją. NIe mam pojęcia
dlaczego tak jest, ale normalnie mogłabym mieszkać w Stambule. BYłam też za
granicą w paru krajach i owszem podobały mi się, ale wcale nie miałam zamiaru
tam zostać na stałe. A ten Stambuł... Co prawda jestem realistką i wiem, że tak
nie będzie, bo życie ułożyło mi sie inaczej ( mam dwoje małych dzieci,
jestem "Pani Kadrowa"), ale pomarzyć można. Oczywiście kiedyś - mam nadzieję w
niezadługiej przyszłości - przyjadę do Stambułu, ale teraz ze względu
na "pociechy" (kto powiedział pociechy?) musze się wstrzymać. No i stąd pomysł
nauki tureckiego, bo chciałabym kiedyś tam pojechac i w miarę porozumieć się z
ludźmi, i nie być dla nich kolejna naiwną turystką. Gdybym nie miała na miejscu
zobowiązań, to sądzę, że spróbowałabym "nagrać" sobie jakąkolwiek pracę i
fruu...
Jeżeli gdzieś zobaczysz taki podręcznik do nauki tureckiego (turecko-rosyjski)
to daj znać, dobrze? Ciekawa jestem ile może kosztować? Oczywiście mówimy o
podręczniku od poziomu zerowego. A tak na marginesie, w Polsce przecież też
jest turkologia, to ci studenci chyba powinni mieć jakąś polsko-turecką
książkę, prawda?
Pozdrowienia.



Temat: PAKISTAN ;)
muslimah napisała:

> Przyłączam się do Gaji: witam serdecznie na forum!
> Tak się składa, że alhamdulillah od 1,5 roku jestem żoną Pakistańczyka i od
> prawie 2 lat muzułmanką, a oprócz tego etnologiem, i chyba sporo o tym kraju
i
> o tej kulturze wiem, więc ... Jeśli chcesz możesz napisać na moj mail:
> aishaakram@wp.pl Nie wiem, co by Cię dokładnie interesowało, a tak pisać o
> wszystkim na raz to trochę ciężko. Więc jeśli masz jakieś pytanka, albo jakąś
> sprawę do poruszenia, to pisz, a postaram się udzielić informacji.
> Wkrótce też postaram się wkleić tu parę linków do fajnych stron o Pakistanie.
> Aha, mieszkam w Warszawie, więc jak wpadniesz do Karawanseraju, to możemy się
> tam spotkać ;)
> Pozdrawiam serdecznie.
> Aisha

Aisha daj znac czy dostalas moja wiadomosc ;)

pozdrawiam ;)))




Temat: ARABISTYKA-UW
beata_blue napisała:

> Dzieki :) Hmmm, ale normalnie zwatpilam. Heh, literatura arabska na wstepnym
i

raczej mówi sie na temat tego, co cię interesuje, jeśli oczywiście masz już
sprecyzowane jakieś zainteresowania arabistyczne - bowiem zazwyczaj komisja
pyta się ciebie na początku, jakie są twoje motywacje, cele, ambicje itp.
> 25 osob na jedno miejsce... Ciezko to widze...
>
za ostatnim razem było już chyba tylko kilkanaście osób na 1 miesjce

> Aha, a jak Ci sie Beduinko piosenka podobala, sluchalas juz? (mowie o tej,
> ktora mi tlumaczylas a potem wyslalam Ci na maila).

przesłuchałam... jest fajna - chociaż znam lepsze :))



Temat: PODUCHOWY salonik szufladowy OTWARTY :)))
Slo-oneczko :)
slo-onko napisała:

> Witaj aniouku
> A juz myslalm ze wczorajsze babelki uspily niektorych
> Ale fajnie ze ktos jest, mam komu pzryswiecac, no i czasem razic w oczeta
> zaspane

Przyświecaj, przyświecaj bez obawy o rażenie hihihi
Bąbelki może nie tyle uśpiły tylko pounosiły co poniektórych z sobą, ale
jak znam szufładowe życie - pofruwają, pofruwają i powrócą
Na szczęście zawsze wracają




Temat: Święte samodzielne...
ucięło?!
jak się powtórzy to sorry.

>Beato - jedynym wyjsciem jest dostosowanie się twoje do charakteru forum -
albo takie dyskusje beda sie niestety powtarzac;-) czyli - wypowiedz - owszem,
ale poprzyj to CZYMS KONKRETNYM.

Dobro i prawa dziecka to DLA MNIE oczywisty KONKRET.
Weszłam tutaj przez ciekawość, tematyka forum póki co mnie nie dotyczy
osobiście. Chciałam zobaczyć co się tutaj dzieje, jakie macie problemy /mogę w
końcu w przyszłości drugą zostać ;-)/.
Tematyka forum jest fajna ale jego charakter mi się nie podoba. Grupa osób
które gryzą jak ktoś wyrazi szczerze, swoje zdanie. Może forma była
kontrowersyjna dla niektórych, ale zajęłyście się WYŁĄCZNIE formą a nie
treścią. Na temat treści przedstawionych przeze mnie nie było żadnej dyskusji.
Poniżej pasa są zdania- nie przeżyłam to się nie znam i nie mogę wypowiadać.
Chciałam stąd wyjść juz wcześniej ale się nie dało. Mniemam, że teraz już mogę;-
).




Temat: Muzułmanie: Niech burmistrz przeprosi!
rodak.z.kurduplowa napisał:

> oczywiście nie ma w Polsce ksenofobii, a to co piszą moi poprzednicy
> to tylko dbałość o czystość rasy i wyznania... cbdu

tu nie chodzi o rasę... nie przeszkadzają mi murzyni (znam kilku, bardzo fajni i
sympatyczni ludzie), nie przeszkadzają mi Arabowie jako rasa.
Ja jestem przeciwny islamowi. I jestem przeciwny muzułmanom - czy będą to polscy
muzułmanie, czy arabscy, czy szwedzcy. Nie interesuje mnie rasa, ale ich wyznanie.
Nie toleruję ich religii, i tolerować nie będę. Nigdy.

Nie ma dla nich miejsca w Polsce.




Temat: Sprzątanie psich kup to jak mycie zębów
Sprzątanie psich kup to jak mycie zębów
Brawo Panie Profesorze!!
Obserwuję zjawisko psich kup od jakiegoś czasu. Ich problem jest równoznaczny
z innymi przejawami bezczeszczenia estetyki otoczenia tj. kiepy na chodnikach
i ulicach, smród spalonych śmieci wydobywający się z kominów domków
jednorodzinnych ( przy których stoją zaparkowane samochody warte ok 100 tys
złotych:)!!!) , śmieci bezwiednie wyrzucanych przez przechodniów niemal pod
nogi w sytuacji gdy 2 metry obok stoi kosz.
To wszystko pokazuje nam stan naszego ucywilizowania. Jesteśmy bardzo blisko
krajów cywilizowanych ale tylko w sensie geograficznym. Naśladujemy zachód
powierzchownie. Ubieramy się tak jak oni, jeździmy takimi samymi samochodami,
oglądamy takie same filmy i słuchamy tej samej muzyki. Jednak zjawiska które
wymieniłem w krajach cywilizowanych praktycznie nie występują a ich przejawy
są piętnowane i to przez ogół społeczeństwa. Osoby które praktykują tego typu
zachowania są w ich oczach barbarzyńcami. Widok mężczyzny ubranego w elegancki
garnitur, używającego eleganckich perfum i zostawiającego kupę po swoim psie
jest żałosny i groteskowy. Tego typu zachowania są nas praktykowane przez
osoby publicznie znane i szanowane, posiadające tytuły naukowe, niekiedy
zasiadające w lożach masońskich:)))) KABARET!!, :))))
Jeśli są w naszym brudnym i śmierdzącym ciasteczku "rodzynki" które widzą ten
problem podobnie do autora komentarza to chętnie nawiążę kontakt - mam kilka
fajnych pomysłów na nadanie rozgłosu całej sprawie, oczywiście w wesołej formie.

cywilizacjusz@gazeta.pl

pozdrawiam




Temat: zmarl
zmarl
chlopak chodzil do mojej szkoly i mimo,ze zbytnio z nim nierozmawialem i znam
go tylko z widzenia uwazam,ze teraz niepowinnismy go obwianiac,bo niejest
pierwszym w naszej szkole,ktory tak postapil....byc moze teraz ludzie
zrozumiecie jakie konsekwencje w waszym wieku przynosi picie alkoholu i szpan
tym ile to sie niewypije wcale niejest fajny.Stalo sie i sie nieodstanie,teraz
pozostaje nam tylko przemyslec ta sprawe.Mam nadzieje,ze wszyscy z mojego
gimnazjum dojda do jakis wnioskow



Temat: witam solo sobotę z nadzieją na chór :)
I ja tez juz jestem,
ale zjadlam obiadek i strasznie chce mi sie spac.

Marucha..
oj Ty biedaku i sasiad niedal pospac,
a wiertarke to moje slubne juz samo sobie kupilo,
i ze mieszkamy w domu,to nam nikt nie boruje i my innym hi,hi,
Wiem jak to jest w wolne soboty,gdy by sie przeciagalo dluzej w lozeczku
a sasiad borujacy nam przeszkadza,mieszkalam kiedys w blokach to znam ten
problem.

..Kajtek..
fajnie,ze owiedzilas szufladke,
myslalam duzo o "tobie".
U nas tez deszczyk popaduje falami bardzo ulewnymi,ale rano zdazylam z psiuna
do domu,przed wielka ulewa.

Pozdrawiam Wszystkich slonecznie ......



Temat: Brak sexu wogóle
Brak sexu wogóle
Od paru dni przeglądam różne wątki na tym forum i nasuwa mi się takie
spostrzeżenie: "Fajnie ponarzekać, ale cos z tym zrobić to już gorzej". Obie
płcie marudzą, że druga połowa nie ma ochoty, jednak nic z tym nie robią. Bo
po co? Przecież lepsze własne ciepłe bagienko niż nieznane i niebezpieczne
górskie szczyty. Taka filozofa Shreka. Bo już na spotkanie z innym
niedopieszczonym mężem czy żoną to trzeba odwagi. Jak własny mąż / żona się
dowie to ciepełko zniknie. A jeszcze dzieci ..... I tak wszyscy siedzimy w tym
co mamy. Ja sam też.
Pozdrawiam wszystkich niedopieszczonych



Temat: moze ktos dla odmiany pochwali sie....
Chyba nie znasz polskiej mentalności. My Polacy lubimy głównie narzekać jak w
tym dowcipie: spotyka się dwóch kumpli i jeden pyta drugiego co słychać na co
ten pierwszy odpowiada: Wiesz, wygrałem w totka milion ale jest wszystko do d..
i strasznie ch...owo bo sąsiad wygrał kumulację 3 miliony.
Tak więc nie dziw się, że ludzie o takich rzeczach nie piszą. Aczkolwiek w moim
związku mimo wzlotów i upadków jest fajnie, mam cudowną żonę (choć ma trochę
wad ale to chyba jak każdy), pożycie układa nam się wspaniale (w szczegóły się
nie wgłębiam boo opisując to dokładnie zamknęliby mnie za szerzenie
pornografii :)).
Pozdrawiam i życzę więcej takich szczęśliwych ludzi jak my



Temat: poszedł na kawę z przyjaciółką
chrypa1 napisała:

> ten znany aktor to fajny gosc, po aktorsku sobie zyje, a oni nie widza
> problemow w takich kwestiach:)

ZAzdroszczę mu, też chciałbym trochę tak po aktorsku sobie pożyć :(
Może kiedys trafi się jakiś epizod w "Na dobre i na złe" - mógłbym zagrać
kroplówkę.



Temat: Maz mnie juz nie kocha!!!
Emilio, wiem jak Ci ciężko. Znam skądś to słowa :(
Nic się nei dzieje bez przyczyny, albo działo się to powoli - tak trochę
niezauważalnie - albo był jakiś katalizator , może tez w postaci innej kobiety,
innego towarzystwa, innego życia. Rozumiem że nic nie komunikował wcześniej i
teraz tak rzekł?
Wiem że czujesz, że to niesprawiedliwe, że nie tak miało być itd. Wygadaj się
gdzięś, nie tłum teo w sobie. I dajcie sobie trochę czasu. Mąz widac jest teraz
zdecydowany. Nic na siłę nie zrobisz, bo jak ktos nie chce to nie. Ale nie
stawiaj jeszcze kreski, poczekajcie, przemyślcie. W każdym związku są kryzysy.

Dajc sobie jakiś czas, niech to dobrze przemysli, moze wyartykułuje co nie jest
fajnego w waszym związku, może coś jeszcze da się zrobić.
Jedna rozmowa i od razu rozwód.
Trzymaj się. i pamiętaj nie jestes sama z takim problemem :)



Temat: A w ogóle to witam;)))
To ja równiez sie przyłączę:))))
Przeglądam sobie to forum od czasu do czasu, u usmiewam sie do rozpuchu jak sobie pewne teksty przypomnę. W liceum znałyśmy każdy kawałek..a potem zagineły gdzies moje kasety i teraz o zgrozo nie mam dostępu do wersji audio( mam kilka mp3)ale to już nie to samo.... A niestety nie mam DVD:((( Wiec jesli ktoś miałby Potemy w wersji "płytkowej" i mogłby sie jakos podzielic. To była bym bardzo dźwięczna:D
Fajnie, że JESTEŚCIE!!!!
Pozdrawiam
L.
" Tam, jest kosmos...za tym sufitem.." :D



Temat: Przedstawcie Się i Powiedzcie Coś O Sobie.
Witam witam :)
Twoje piekne okolice znam z opowiadań i z kartki pocztwej od kolezanki ze
studiów :) Przyznam ze spodobało sie mi :) O ile pamietam to macie tam fajne
wodospady (chyba ze juz naprawde mi sie w głowie miesza ;))
Oczywiscie zachecam z całego serca do pisania pisania na forum a wasze z
ciekawosci wkrótce odwiedze
Pozdrawiam :)




Temat: "Baśń o ludziach stąd"
cze67 napisał:

> A ja w srodku. Fajnie bylo z Jenkiem, ktory przygladal sie Asi, jakby sobie
> przypominal, czy jej nie zna...
>
Pewnie sobie myślał: "Kurcze, grubsza niż w telewizji" ;)

Mnie się też podobało, jak Aśka chodziła za ludźmi, naśladując ich kroki...
Calkiem nieźle to zrobiła...



Temat: Niesamowite widoki!
Trawa jest super, taka ladna soczysta zielen, az chcialoby sie polezec i
zapominajac o wszystkim pogapic na niebo. Fajnie wygladaja biale obloczki na
blekitnym niebie, mozna skorzystac z wyobrazni.
Gdzies w tamtym tygodniu jak gonilem na autobus (jak zwykle zreszta;) )
to 'znalazlem' pawia. Zeby bylo ciekawiej to byl to ptak, siedzial sobie
spokojnie na kominie i dawal znac o sobie. Cos podobnego widzialem dawno temu
na wakacjach. Tylko wtedy pawie obsiadly drzewo. Potrafily wejsc na drzewo,
mimo, ze galezie zaczynaly sie dosc wysoko.
Jak sie rano jezdzi do turaszowki, to po drodze (o ile jest miejsce przy oknie)
mozna podziwiac okolice. czasem uda sie wypatrzec bazanty w trawce.

PS. To chyba pierwszy tak dlugi moj post ;)




Temat: zorganizować się?
ahaaaaaa... termin.
jak znam zycie to pazdziernik pewnie. teraz zaraz sesja, a potem w 100 stron
swiata sie rozjedziecie i tylko my - lud pracujacy miast i wsi - zazdroscic wam
studentom bedziemy ;)
tow. kk
ps. s prazdnikom maja mianowalem trzech nowych administratorow: tadam tadam...
ent de łiner iiiiiiiis: xenopus, sonata_arctica i dusia_em. ja nie wiem co
robia administratorzy ;) ale fajnie komus cos dac, nie? ;)




Temat: jak obudzić pożądanie u swojej kobiety
Tak czytam i czytam.....
Krótko i treściwie z własnego podwórka (starszego o jakieś parę lat w związku):
- dzieci nie macie, więc zajmij się bardziej własną pracą, własnym hobby ( może
czymś nowym poza skałkami ?), swoimi bliższymi i dalszymi znajomymi - jednym
słowem mnij czasu spędzonego tylko i wyłącznie damą serca.
1. Odpoczniesz psychicznie odrobinę, kontakt z resztą swiata robo dobrze
nadmiernie zaangażowanym osobnikom ;-)
2. Poczujesz przyjemność z robienia/tworzenia zupełnie innych rzeczy...
3. Wybranka poczuje ( oby ...) dwie sprawy:
3a.że nie ma Ciebie na każde skinienie albo i nawet bez kiwnięcia paluszkiem
3b.że wokoło ciebie są inni ludzie (w tym także kobiety), ktorzy patrzą na
ciebie innymi oczami i widzą nie znanego i przewidywalnego do bólu faceta, ale
kogoś, ogo ona sama dotychczas nie spostrzegła.

I na koniec "dobra rada" - pomyśl na spokojnie, jak się czułeś i co robiłes
podczas tej dłuższej nieobecności twej damy....Założe się, że znajdziesz parę
bardzo fajnych wspomnień chwil, na które teraz nie masz czasu lub o których nie
pomyślałeś ( no bo dzisiaj oncert, jutro teatr, wkrótce salsa -a wszystko
wspólnie - poza łóżkiem...)

Powodzenia :-)



Temat: czy to jest zdrada?
widze,że na tym forum przeważa mlodziez ktora nie zna zycia, wydaje im sie że
ot tak mozna pojechac obic morde gachowi, żonie tez zrobic trzepanie tyłka, w
malzenstwie rozpierduche i fajnie jest. Ale życie to nie bajka,życie to nie
mrzonka, jak facet nie zrobil burdy tzn,ze albo fikcja albo dupek, tak?
Poczekajcie jeszcze troche a zycie was moze czegos nauczy.



Temat: gimnazjum-mój koszmar
no tak to duży problem gdy dyrekacja robi swoje. Często tak bywa w szkołach, ze
trzeba tych nieuków przepuścić i oni się potem panoszą bo wiedzą zże i tak
przejdą. Nie wiem co Ci poradzić to naprawdę trudna sytuacja, ale może postrasz
na koniec I semstru ja tak zrobiłam w klasie 34 osobowej, też nie chcieli się
uczyć więc wystawiłam na semstr jedyny i dopy i postraszyłam że na koniec w
takiej sytuacji moga mieć maksymalnie dostateczny a to niezbyt fajnie wygląda
na świadectwie. Szczególnie jeżeli się idzie do ogólniaka. Nie wiem, próbuj
znaleźć na nich jakąś metodę. Wierzę że dasz radę, syp dale jedynami i nie
martw się dyrekcją, ty wystawiasz ocenę, a oni niech piszą poprawkę, a dla
przykładyu można parę osób nie przepuścić po poprawce, zresztą pewnie i tak by
się nie nauczyli.
Pozdrawaim, daj znać. Trzymam kciuki. Edyta




Temat: 10 - Skrytka listów do NICT1
>Ciekawość powiadają to pierwszy stopień do piekła, ale z drugiej strony
>mówią "szalej dusza, piekła nie ma" więc bądź sobie jaka chcesz hehehe

ja na pewno pojde prosto do nieba, bo grzeczna dziewczynka jestem ))

>Jaki temat ja niby zacząłem i nie skończyłem? Nie wiem o czym mówisz.

wiesz wiesz sugerujesz, ze mnie znasz, wiec moze jakas mala wskazoweczka,
zebym chociaz wiedziala, czy to prawda proooszeeee ))

>A tak "na marginesie" mówiąc to Ty sama mnie zaraziłaś diagnozowaniem hehehe :-
)

fajna zabawa, co?

>Wątpliwości są po to by zaciekawiać, a Ty jak sama o sobie mówisz ciekawska
>jesteś, więc chyba dobrze, że je masz hehehe

ale ja lubie rozwiewac swoje watpliwosci zaciekawiac zawsze sie jest czym :-
)

>Pozdrawiam normalnie, bo normalny jestem - choćbyś nie wiem jak się starała -
>normalny jestem i dobrze mi z tym drobiażdżkiem hehehe

z ktorym drobiazdzkiem?
hehehe



Temat: potrzebuję inspiracji
weekend w odnowie biologicznej czy wycieczka do Kazimierza to fajne ale
nierealne do spełnienia ze wzgledu na mój skromny budżet niestety :-(,
a lot balonem... juz widzę moją mamę i jej minę mówiącą "za co mi to córcia
robisz???" hihi
generalnie rodzice są dość skostniali jeśli chodzi o jakieś szaleństwa, mama ma
tendencję w takich wypadkach do wymyślenia setki powodów na nie, więc znając
ich wiem że musze się ograniczyć do czegoś bardziej konserwatywnego niż szalony
wypad za miasto :-)
ale będę wdzięczna za dalsze sugestie



Temat: poznałam eks
no to pierwsze koty za ploty :-) wychodzi mi z opisu, ze jestescie zupelnie
inne ? (z charakteru) :-) no i fajnie. ja tam nie tesknie za 'nasza ex' ;-))
ale obawiam sie (czuje to w kosciach ;-) ze ona teskni i chyba nie uda mi sie
uniknac spotkania. oby bylo tak 'standardowe' jak Twoje :-) choc znajac
jej 'charakterek' i niestety niedojrzalosc moze byc zupeeelnie inaczej.
pozdrawiam



Temat: czy przyrodnie rodzeństwo odwiedza się???
czy przyrodnie rodzeństwo odwiedza się???
Witam!
Odwiedziła mnie ostatnio koleżanka, która jest z "jednej wielkiej rodziny"
tzn. ona+dziecko wspólne+jejM+jego dzieci z eks i eks ze wspólnym dzieckiem z
jej next+ jego dziecko z inną ex (o rany! ale mieszanka:)), w każdym bądz
razie bardzo się lubią razem spędzją wakacje, odwiedzają się itd. Podobno
fajnie się dogadują , dzieci się odwiedzają nocują u siebie Nie neguję
takiego typu rodziny.
Osobiście DLA MNIE to spore przegięcie uważam że dane rodziny powinny się
szanować nawzajem ale z dystansem bez zbytniego spoufalania się. Nie
wyobrażam sobie że eks daje mi rady jak mam postępować z moim M bo ona go
lepiej zna i żartować sobie na temat jego fantazji w łóżku - tak jak jest w
tym przypadku - Ale to moja opinia.
Z jej przykadu jedna nasuwa mi się pytanie Drogie Macoszki, szczególnie te
które mają podobne zdanie na ten temat jak ja. Jak to jest u Was z waszymi
maleństwami. Czy dzieci wasze wspólne z M i dzieci M z eks odwiedzają się u
siebie nawzajem tzn. bardziej technicznie - np. ona zawozi swoje dzieci do
dzieci M czyli do domu eks i eks się nimi zajmuje załóżmy cały dzień, bo
odwrotnie to wiadomo że dziecko M odwiedza tatę i jego żonę wraz z ich
wspólnymi dziećmi.
Jeszcze nie mamy z M wspólnych dzieci ale jesteśmy w trakcie działań idących
w tym kierunku:D;)))Tak więc zastanawiam się jak to będzie kiedy my będziemy
mieć maleństwo czy to stosowne aby moje dziecko odwiedzało swoje przyrodnie
rodzeństwo w domu eks? czy może wystarczy jak się widują w naszym domu.
Pozdrawiam serdecznie
lara




Temat: zdrada zawsze będzie zdradą
kurcze, oboje macie troche racji, w teorii to fajnie wyglada, zasady,
komunikacja i tak dalej... co z tego, jak czasami nawet przy checiach
komunikacja kuleje, bo zahamowania, bo wzorce wyniesione z domu chore....
czesto nawet majac wiedze jak sie powinno reagowac/rozmawiac powielamy schematy
znane i z gruntu bledne bo sa niejako "wdrukowane" w nasza osobowosc...
ile razy zamiast zakomunikowac stosujemy gierki slowne i nie tylko, drobne
szpilki....
a potem plujemy sobie w brode, ale jestesmy zbyt dumni, by przyznac sie do
bledu....



Temat: ~M~I~Ł~O~Ś~Ć~
Tak, zdrowy rozsądek
Wyobraźmy sobie: zauroczenie, już działa cała ta chemia, już skrzydła rosną,
już wiosna w środku zimy, śnieg od uczuć topnieje dookoła zakochanych(czyli
zauroczonych sobą - pierwszy etap miłości), poddajemy się temu uczuciu i nagle
pojawia się odgłos dzwonków zdrowego rozsądku albo sumienia. Mamy dwie
możliwości(co najmniej): zagłuszyć je i wierzyć,że narodzi się miłość. Druga
przyjąć ich obawy do siebie, wygasić uczucie i być może stracić szansę na tę
jedyną, wymarzoną. Czy coś ze mną jest nie tak? Czy znacie łatwe sposoby
podejmowania takich decyzji? Ja wiem, że zazwyczaj jest więcej dodatkowych
czynników do rozważenia, ale...
A z drugiej strony jeżeli zaczniemy początkowe uczucie jakie eksploduje między
ludźmi nazywać zauroczeniem to od kiedy mamy prawo mówić, że już przerodziło
się w miłość.
Pamiętacie jakie to fajne uczucie takie zakochiwanie się, ten stan właśnie
zauroczenia, ma w sobie tyle jasności i energii. Może powinniśmy aplikować
sobie jako kurację na wszelkie smuteczki?
Czy można powtórnie zauraczać" się osobą, którą się kocha, w trakcie trwania
miłości przez duże M? Już chemia za nas powtórnie nic nie zrobi, juz reakcje
poszły na tyle daleko, że związek jest inny.
I czy w ogóle lepiej kochać, czy lepiej być kochanym?Czy tylko wzajemność się
liczy? Ale sobie pofilozofowałam



Temat: ach ta tesciowa:(
A ja bym powiedziała wprost.
Że ty nie chcesz tego słuchać. Oczywiście grzeczni, by jej nie urazić.
Jesli jest teściowa w porządku ogólnie, to zrozumie.
Powiedz, że źle znosisz takie rozmowy, jest przykro, że ona mówi takie rzeczy.
Wiesz, że to nie jej zła wola tylko nie wie, co Ty czujesz. A poza tym, to nie
możesz sie denerwowac ze wzgledu na dziecko i jesteś teraz rozdrażniona
bardziej.
Nie masz obowiązku wysłuchiwac, co sprawia Ci przykrość!!! Choćby od fajnej
Mamy Twego męża.
Powiedz jej to a zobaczysz, że przyjmie to spokojnie. Może z lekkim zdziweniem,
ale zrozumie. W końcu się lubicie, prawda?
No i niech Tówj mąż też dołoży swoje, żeby Cię nie denerwowała w tym stanie. I
już. Im wczesniej tym lepiej, bo potem bedzie jeszcze bardziej zdziwiona Twą
reakcją.

O mojej prawie teściowej moge powiedzieć dużo i wzdychać, że mój M to także
trasakcja wiązana z nią ale za jedno jestem jej głęboko wdzięczna - mimo że ma
na eks długie zęby i niejedno nagadała - to NIGDY przy mnie. A miała okazję, bo
mieszkaliśmy u rodziców M przez miesiąc. I ani aluzji, drobnostki. NIC.
A może po prostu uznała, że nie zna mnie na tyle, by mnie wtajemniczać w
mroczne tajemnice rodzinne? Mniejsza o to - najważniejsze, że NIC nie mówi!
Czego Tobie także życzę.:)




Temat: Sukces!!!:)
Sukces!!!:)
Cześć macochy:)
Bawiłem tu u Was całkiem niedawno w sprawie rad związanych z 'oswajaniem'
synka ukochanej. Wiele z nich wykorzystałem w praktyce - prezenty do wspólnej
zabawy (te kolejki na szynach, to rzeczywiście fajna sprawa:)), popisywanie
się umiejętnościami w celu uzyskania autorytetu (pomagam w angielskim),
wspólne tajemnice (co kupimy mamie na urodziny) - i zadziałało znakomicie.
Jestem Wam zobowiązany.
Malca podbijałem powolutku, przyzwyczajał się coraz bardziej, aż ostatnio,
kiedy zapowiedziałem, że już muszę iść, wdrapał mi się na kolana (!) i
zakrzyknął: "No Jaaaacek, juuuuuuż? Zoooostań z nami". Widziałem tylko jak
moja luba pokraśniała z zaskoczenia, ja sam pokraśniałem z dumy, no i
zostałem jeszcze trochę:)
Teraz zostało już tylko oswajanie lubej... I, niestety, wydaje się to być
znacznie trudniejszym zadaniem... No właśnie - jesteście kobietami - może mi
doradzicie? Co zrobić, żeby zmniejszyć dystans? Znamy się od roku, spotykać
się zaczęliśmy miesiąc temu, a wciąż jesteśmy na wyciągnięcie dłoni. Chyba
niedługo będę sobie musiał przywiązywać ręce do tułowia, żeby się na nią nie
rzucić... Cholera, wczesniej nie miałem żadnych takich problemów, ale o nią
tak się wystarałem, że boję się, że ją spłoszę. Jak wyczuć odpowiedni moment
i wiedzieć, że nie będzie miała nic przeciwko?
Oj, biedny, ja biedny...:( Kochane macochy, poradźcie....

Jacek



Temat: Pierwsze spotkanie z jego dziećmi - problemy
jesli jestes pewna ze z ciebie fajna babka:) to narazie odczekaj troche ze
starszym dzieckiem i pamietaj aby spotkanie odbylo sie na
NEUTRALNYM gruncie.
Sprobuj zaczac od mlodszego dziecka , moze pojsc latwiej a poza tym moze wtedy
to da cos starszemu do myslenia.Nic na sile ,znam przypadki , ze starszy nie
akceptuje macochy dla samego widzimisie.Rozne sa dzieci.Rozne sa ex i nie
wiadomo jaka atmosfere i jakie przedstawienia robia w domu.Czy nie ma
mozliwosci abyscie pojechali z tylko jednym dzieckiem?Poza tym wakacje to
najlepszy moment wiec zycze powodzenia , trzymam kciuki.A w ogole to szukano
Cie na Dziewczynach po 30




Temat: Wątek oddzielny ds. sportów nie-snookerowych:-)
Matura???? he he he przed nią nasza staruszka podeszła i poprosiła 'kochanieńki
ale matematyka musi być na 5 i dobrze że fizykę wybrałeś :) Dla mnie ortografia
w każdym języku to straszna mordęga zasady znam , ale co z tego? O dziwo nawet
na studia się dostałem choć rektor prosił bym doniusł papiery o dyslekcji i
radził drukowanymi pisać (charakterek pisma mam też fajny ;)



Temat: Wszystko i nic :)
Marciu to fajnie że jeszcze jezdzisz gdzieś. Ja mam na maxa pecha, bo mi wszyscy
uświadamiają że za 3,5 roku matura, a ja NIC nie wiem. Więc połykam książki
jedna za drugą... Dzisiaj np. skończyłam 400 stron Madame A.Libery. Troche
ciekawe, troche nudne. Takie sobie, ale najważniejsze że już znam !




Temat: Naczyniak jamisty na szypułce.
Fajnie, że opisałaś tak dokładnie swoją historię. Cieszę się, że naczyniaka już
nie macie:-) Pewnie jesteście z Warszawy skoro byliście w Epi-Centrum. W której
klinice usunęliście naczyniaka? Czy została blizna i ile to kosztowało? Ja
prawdopodobnie usunę laserowo, ale być może, jeśli ktoś w Warszawie zna się na
tym i zamyka naczynko, nie będę musiała jechać aż do Gdańska ze swoją córeczką.
Jeśli mozesz to podaj mi namiary na tą klinikę.




Temat: WROCŁAW
lekarz bardzo fajny ale czy dobry? dziewczyny jesli jestescie w ciazy to
szukajcie lekarza ktory pracuje w jakims szpitalu Ja chodziłam do Jarosza z
pierwsza ciaza jak pracował jeszcze na kaminskiego i wszystko było ok Niestety
Jarosz teraz nigdzie w szpitalu nie pracuje chodziłam do niego teraz z 2-ga
ciaza [poroniłam]trafiłam do szpitala gdzie nie znałam nikogo i teraz juz wiem
ze lekarz musi pracowac w szpitalu PAMIETAJCIE



Temat: OLKUSZ?
Fajnie, że ktoś się w końcu odezwał, bo już myślałam, że ludzie w Olkuszu nie
mają internetu. Ja obecnie chodzę do dra Barana Janusza. Ma prywatną praktykę
lekarską i w razie jakby co jest równiez w szpitalu. Za Krzysztoforskim też nie
przepadam chociaż nie miałam z nim osobistego kontaktu, Szpringer tez jest
dobrym lekarzem. A zna ktoś panią dr Gelner?



Temat: Warszawa
Warszawa - endometrioza?
Bardzo fajne forum, dziękuję założycielce. Naczytałam się tu sporo o dobrych
ginekologach, ale czy może któraś z Was zna gina zajmującego się endometriozą?
Mam spory problem , wiem o swojej chorobie od kilku lat i do tej pory nie
trafiłam na dobrego lekarza Z góry dzięuję i pozdrawiam Was.



Temat: Wszystko i nic :)
hej Zen!!!!miło cię znów widzieć a raczej poczytać co tam naskrobałeś na forum.
hehe. trochę się tu zmieniło ale nadrobisz zaległości. ja mia łam mały problem
z czytaniem postów bo nie było mnieparę dni i miałam niezłe zaległości .
czytanie zalejo mi prawie godzinę . hehe to więcej czasu niż poświęca sie na
pisanie postów nie?według mnie niepotrzebna moderatorka raczej wszyscy
pamiętamy żeby nie pisać tam gdzie nie mamy np w wątku faneczki.ale jak
uważacie. ehh faneczko jak z tym listem ? pokażesz swoje dzieło?
nie martw się rodzinka potraktuje to serio zresztą ja nie mogłabym inaczej bo
sama chciałabym napisać Rońkowi parę miłych słów ale nie znam dobrze
angielskiego. ehhh Elbee miała fajnie( to mało powiedziane!!!), widziała Rońka
live ehhh szczęćsiara!!! aha bianka czytaj uważniej posty, nie obrażaj ludzi,
zwłaszcza rodzinki, jak leci.zresztą jak mogłaś pomyśleć że faneczka cię
obraża, przecież by nie mogła!nikt by nie mógł tak bez powodu.ehhh
kochana...pomyśl następnym razem...papatki



Temat: Wszystko i nic :)
juz nadrobiłam wszystkie wątki ;)) hmm... nie rozpisujemy sie za bardzo
ostatnio ;)) ale i tak mamy duzo lepsza frekwencje niz gawronka :)
naprawde fajnie sie mnie czyta?? hehe - dzięx
co do alkoholi to tez sie zastanawiałam czemu nie mogli skrócic tych nazw ;))
ale co tam...taka chemia ;)) ale przeciez etanol to chyba ten,co dodaje sie do
wódki(alb robi sie go z niego-nie znam sie) ;)) hmmm...a może to był metanol??
jeden można pic - drugi to śmiertelna trucizna ;)) nawet w małej dawce ;))
który wolicie?? ;)) pytanie podchwytliwe ;))




Temat: Wszystko i nic:) II
hejka ,ja też miałam fajny dzionek za sobą,poszliśmy z klasa do pubu na
piwko.najlepsze było to jak mój kolego zaczął mi wmawiać że zna sie na
snookerze. no to ja sie go pytam kto jest aktualnym mistrzem świata, on na to
że Polak,jak mu powiedziałam kto jest mistrzem to go zatkało że wiem takie
rzeczy.
pozdro for all!!



Temat: Wszystko i nic:) II
no ale był plus tej sytuacji ;) przyjechał syn tej koleżanki,z którym znam się
od dziecka ale dawno go nie widziałam,jakies ładne pare lat ;) (pomine fakt,ze
mieszka w klatce obok,no ale co tam) i .... zamurowało mnie ;) totalnie sie
zmnienił ;) aż mi szczena opadła ;) i zapomniałam czego w ogóle szukamy ;)
hehe :) przynajmniej poszerzyłam horyzonty znajomości,bo był jeszcze z sasiadem
mojej sister :D tez fajny,ale żonaty :D




Temat: Ronnie O' Sullivan
Ja tam sie nie znam. W życiu nie widziałam ich wspólnego meczu. Mam za krótki
staż hehe.
Wogóle na forum mnie ostatnio nie ma choć zawsze jak włączam komputer odwiedzam
rodzinke. Jestem " przepracowana
" Nie daje sobie z niczym rady. Chodze nie wyspana i wykończona. Nie mam na nic
czasu. A wszystko przez szkołe. Eh, a ja chciałam iść do najlepszego gim w
Szczecinie. Jeszcze tam mnie nie było. Jest ciężko. Ide się uczyć do dyktanda.
Chyba usne nad zeszytami...

Ostatnio słabiutko mi chodzi forum. Brat mi źle explolera zainstalował i nie
działa zbytnio więc trochę napiszę w tym wątku.Wiem że marudze gorzej niż sam
Roniek...
Super że Roniek wygrał z Stephenem 6:0 OBy tak dalej Ronnie rządzisz. I fajnie
że gra z Hunterem. Dobra lece się uczyć bo zasypiam.Papa:)




Temat: Ronnie O' Sullivan
a odnosnie tych siostrzyczek, to rzeczywiscie, moze byc szczesliwy (gdyby o tym
wiedzial, oczywiscie taki drobny szczegolik:-D) ze sa ludzie na tym swiecie,
ktorzy go szczerze podziwiaja i ktorych szczerze napawa szczesciem jego usmiech
albo nie wiem co:-P:-) i ze zyczymy mu szczecia nie tylko przy stole... to chyba
sa piekne i szlachetne uczucia mimo wszytsko, chociaz niektorzy ludzie mogliby
je wysmiac. bo w koncu nie znamy go nie? niestety:-((((((( ale jest dla nas
wazny i to jest fajne:-))))) kiedys mam nadzieje sie o nas dowie:-)))))) o calej
Rodzince:-)))))




Temat: Wszystko i nic :)
a ja dzis sobie poleniuchuje:-) nawet nie chce mi sie isc po serduszko WOSP, to
poprosilam mame, zeby mi kupila, jak bedzie szla do pracy:-D taki jeden dzien
lenia mozna miec w koncu:-DDDD a potem moze odrobie lekcje (moze:-DDDD),
pocwicze transkrypcje fonetyczna, potlumacze ksiazeczke...:-) tez sie ciesze, ze
snooker zyskuje slawe, ale nie chce, zeby stal sie pospolity w Plsce. fajnie
jest tak, kiedy to jest elitarny sport i wogole. nie chce, zeb byl takie jak
pool, albo co. niech bedzie znany i lubiany, ale nie pospolity:-)



Temat: Jastrzebie Zdrój
Dembickiego nie znam. Smoczyńską odradzam - robiąc mi usg podczas ciąży, nie
pokazała mi ekranu bo "tu nie ma nic do patrzenia". Woźniakową odradzam -
wypala nadżerki, a inni ginekolodzy mówią "co tu się stało?!". Liszka -
wszystko fajnie, ale nie dręcz go pytaniami, bo nie lubi dociekliwych.
Maciejewski i Świątkowski mięli kiedyś spółkę S.C. bar czy coś takiego - nie
byłam, nie wiem - ale Wasza opinia na ich temat nie jest pozytywna.
Jaworska natomiast (Przyjmuje w Zebrzydowicach i J-biu w Medicusie)jest w
porządku i dlatego polecam jako jedynego dobrego gina w tej okolicy. Chociaż i
jej się zdarza paplać farmazony. Nie chodzę prywatnie, bo mi nie chodzi o to
zeby było przyjemnie, tylko fachowo.



Temat: Łomża
Ale fajnie, zobaczyć kogoś z Łomży na forum hihihihihihihi, co do lekarzy, też
chodziłam do Poppe- bardzo sobie chwalę, co do Zaręby jest też super, ale z nim
jest tego typu kłopot, że nie pracuje już w naszym szpitalu, i w razie jakby co-
to nie pomoże....Pękałę znam-jakby od strony służbowej ))) ale jakoś nie
wzbudza mojego zaufania....a wiecie jaki jest wniosek? że jest naprawdę kłopot,
jesli chodzi o naprawde super lekarza, który by pod każdym względem nam
odpowiadał.pozdrawiam!!!! Patrycja




Temat: Elbląg
CYTAT:

mysza125 25.05.06, 06:07 + odpowiedz

Kochane dziewczyny!
jak mozecie prosze3 napiszcie jaki dobry gnekolog w elblagu.mieszkam tu od
niedawna i nie znam nikogo.Co myslice o ginekologach na Robotnoiczej 79 w
przychodni Jasminowa? Slyszalam ze przyjmuje tak jakas fajna ginekolog. Ale czy
on jest w porzadku?
pozdrawiam cieplutko!




Temat: Łódź
hej,dziewczyny!
A znacie może jakiegoś zaufanego lekarza dla młodych dziewcząt? Jak na razie to
nie mam jeszcze zamiaru zachodzić w ciążę,i szukam jakiegoś fajnego i
wyrozumiałego lekarza. Piszcie, proszę! >Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe
mamy- czytając Wasze wypowiedzi,też kiedyś chciałebym zostać taką życzliwą i
szczęśliwą mamą!Kiedyś, jeszcze nie teraz..



Temat: KRAKÓW
Znam dr. Hurasa i jest to dobry lekarz a co więcej fajny człowiek.
Dobrze robi usg, świetny położnik. Klinista przy tym a ze swojego doświadczenia wiem, że jest róznica pomiędzy 'zwykłym' lekarzem a klinistą, dla którego mało co jest dziwne czy trudne. Polecam pana doktora Huberta.




Temat: Bydgoszcz
Prowadził moją ciązę rok temu, i mowic szczerze, chyba nie powiem nic dobrego,
napewno nie powiem nic dobrego, lipa, i juz, bardzo szybko zalatwia pacjentki w
gab pryw, balam sie w sumie pytac o cokolwiek, cprawda pisalam maile, czesto
odpisywal, dzwonilam na kom, kazal zaraz stawic sie do szpitala(cholestaza),
ale np jak wywolywano mi porod to zle przebil pechcerz plodowy(amniopunkcja),
musiala po nim poprwiac pani doktor Karpów, ktora ptzyjela porod, bardzo fajna
zreszta, czy ktos zna moze, bo chciaialbym pojsc wlasnie do niej prywatnie na
zalozenie wkladki. Tak wiec Zenona nie polecam nikomu.



Temat: PRZEDSTAWCIE SIĘ
jussi82 napisała:

> to wiem ze te ksiazki nie sa raczej obiektywne ,ale zawsze starałam sie
> wcciagnac nei tylko zle rzeczy ale i dobre
> a moze ty znasz jakies fajne ksiazki ?

ogólnie polecam ofertę wydawnictwa DIALOG www.dialog.edu.com.pl/ które
specjalizuje się w tematyce azjatycko-afrykańskiej



Temat: POZNAŃ
Ja jestem pacjentka dr Szymanowskiego i tak jak juz pisłam poniżej - to jest
jeden z lepszych lekarzy jakich w życiu spotkałam ( a mam już doświadczenie)
Ogromna wiedza i bardzo fajne podejscie do pacjentek! Umie tak pokierować
wizytą, że żadnego skrępowania się nie czuje!I nigdy nie czułam, że naciąga -
mimo że jestem u niego czasami nawet kilka razy w miesiącu! Człowiek ze sercem
ale najważniejsze jest to że zna się na tym co robi. Świadczy o tym rzesza
uśmiechniętych pacjentek przychodzących często z drugimi połówkami na wizyty!A
poza tym - przystojny



Temat: SZCZECIN
U kogo leczyć GRZYBICE?
Do tej pory leczyłąm u dr Ratajskiej. lekarz jak lekarz, nie jest super, ale przezyc traumatycznych zadnych nie mialam, badanie nie boli, nieuprzejma tez nie jest, ale zachwycac sie ni ema czym. Przepisywała mi rózne leki (tabletki, globulki i oczywiscie clotrimazol) kiedy przyszłam do niej po "zakonczeniu kuracji" i stwierdzilam ze niewiele to dało, to mi powiedziała ze w takim razie mam zaczac nosic spodnice, zeby "sie tam wietrzyło" i nic wiecej nie przepisała. Zna ktos lekarza ktory nie leczy wietrzeniem i co najwazniejsze, leczy do wyleczenia? Fajni eby było jak by mial umowe z NFZ



Temat: Sosnowiec
WItam, jestem studentką, mieszkam w sosnowcu i chiałabym się dowiedzieć gdzie
mogłabym pójść do ginekologa... Będąc jeszcze u siebie, czyli jkaieś 300 km
stąd chodziłam prywatnie do bardzo fajnej pani gonekolog, ale teraz nie mogę
sobie pozwolić na wizyty u niej bo to zbyt daleko; brak czasu i kasy na bilety.
Czy znacie może jakąs dobrą przychodnię gdzie mogłabym pójść na umowę NFZ?
Muszę przyznać, że to dość pilne, bo już jakiś czas temu robiłam cytologię i
wynik wyszedł nieciekawy... Bardzo prosze o pomoc..



Temat: PSZCZYNA I OKOLICE
polecam dr Janusza Peterka lub jego żonę, dr Dorotę Pietrzkiewicz-Peterek,
ginekolog-położnik cytolog. Do niego chodzę od 3 lat, jest taktowny, spokojny,
uważny. Przed zapisaniem taletek anty posłał mnie na badania krwi na poziom
hormonów. Ona jest fantastyczna, ciepła, fachowa. Za wizytę biorą 50zł, za same
recepty i rozmowę 20zł. Przyjmują oboje w Czechowicach - Dziedzicach, przy ul.
KOlejowej 7/3, tel. 0-32/ 214-60-30. On we wtorki, środy i czwartki, ona w
poniedziałki i piątki. Najlepiej zadzwonić i się umówić, bo można zastać niezłą
kolejkę. Ja jeszcze nie byłam w ciąży, ale panie, spotykane w poczekalni,
bardzo go sobie chwalą i z drugim dzeckiem też idą do niego. Ją znam gorzej, bo
dopiero niedawno zaczęła przyjmować w Czechowicach, pracuje w klince w Tychach.
Od niego wychodzi się z szerokim uśmechem, zawsze pyta się co słychać, podaję
rękę na pożegnanie, gabinet czyścutki (wchodzi się boso lub w papciach),
atmosfera bardzo fajna, nie ma żadnego strachu w poczekalni, tylko wesołe
pogaduchy Polecam!



Temat: WARSZAWA 2
CYTAT:

szkam dobrego ginekologa-kardiologa w-wa - pilne
kerun 27.05.06, 10:09 + odpowiedz

witam,
dziewczyny, potrzebuję Waszej pomocy. Odkąd pamiętam mam problemy z
ciśnieniem i pulsem. Teraz oczywiście jest gorzej niż zazwyczaj. Poszukuję
więc lekarza w Warszawie, który się zaopiekuje takim przypadkiem jak mój,
czyli poprowadzi dalej ciążę a na koniec zrobi cc (bo to już wiem, że sn nie
wchodzi w moim przypadku w rachubę). Może któraś z Was może mi polecić
jakiegoś fajnego, sympatycznego i znającego się na robocie lekarza.
Z góry bardzo dziękuję.
Ps. Sprawa dość pilna, bo troszkę mi się pogorszyło i wczoraj miałam przez
cały dzień 150/100 i puls 120 - a leżałam cały czas w łóżku nic nie robiąc ...




Temat: Jelenia Góra
Moje zdanie to do dobrych ginekologów należą w Jeleniej Górze: Dr Drabarek, Dr
Błażko, Dr Drzewińska, Dr Dąbruś, Dr Rahman i oczywiście ukłony dla Dr Wiciaka.
W tej chwili wybrałam sobie dr Drabarka, wydaje się, że zna się na rzeczy,
udziela porad dokładnie i jest w porządku. Gabinet nawet ten na NFZ ma fajny.
Jeśli będzie poważnie to zasięgnę również opinii Dr Błażko. A co Dr Rahmana to
idziemy do niego jak jest naprawdę żle i wcale to nieprawda, że wszystkich kroi,
bo moja znajoma dzięki niemu urodziła guza razem z dzieckiem. Dużo z tych
lekarzy przyjmuje na NFZ i naprawdę przejmują się swoimi pacjentami. Ja z moimi
markerami mam zadzwonić do gabinetu i powiedzieć wynik. A dojazd do Kowar w
jedną a i druga stronę to tylko 9 zł, więc chyba warto.



Temat: Tarnów
dziękuje za informacje chyba się przejde i do Niego
jeszcze fajnie że od razu badania zrobił, nie trzeba było się umawiać dodatkowo
tylko na miejscu jak i ja do Niego dotrę też się podziele wrażeniami
narazie chodzę do pani dr Bielaszki-Mikus która też jest bardzo sympatyczna i
nie zależy jej tylko na $$$, noi jest też dostępna w ramach NFZ czyli za
darmo Mam jednak mieszane uczucia co do leczenia, które mi zleciła, tzn ja
bym jeszcze jedno badanie zrobiła, no ale ja się nie znam, może ma racje,
zobaczymy jakie efekty będą.



Temat: Wszystko i nic:) II
Marcia, to dobry czas sobie wybrałaś ;) Dzisiaj dzień Św. Patryka, patrona
Irlandii :) A pod hasłem Marci "muzyka irlandzka" ja rozumiem jako "muzyka
celtycka", zgadza się? Chyba by pani nie chciała słuchać o Westlife i U2 :P
A dzisiaj angielski fajny. Ale recz przerabiany porąbaną. Łatwo odróżnić Present
Perfect, od Present Perfect Countinous, gdy jest to napisane po angielsku. Ale
gdy mamy to tłumaczyć z polskiego to już jest ździebko trudniej :P No cóż, na
szczęście chociaż znamy wszystkie 4 czasy terażniejsze, 2 przeszłe i 1 przyszły
:P a wiec 7 z 16 wiec nawet nie połowa! Ech...Co ja tutaj mam marzyc o biografii
Rońka :P Pozdroofka




Temat: W ZWIĄZKU Z ZANIKANIEM NACZ.JAMISTEGO
Witam. Chciałam się tylko podzielić ze wszystkimi fajnym spostrzeżeniem.
Mianowicie zauważam od kilku dni, że zanik naszego naczyniaczka postępuje w
dobrym kierunku. Białych plamek jest coraz więcej i dopiero teraz wierzę, że
może coś z tego być. Zauważyłam również pewną prawidłowość, która potwierdziła
się w kilku znanych mi przypadkach - naczyniak po okresie wzmożonego wzrostu
zatrzymuje się jakby i przechodzi taki okres wyczekiwania a jeśli zaczynają się
już pojawiać prawdziwe i namacalne oznaki zanikania to zwykle postępuje to
bardzo szybko. Nie chcę powiedzieć przez to, że ja ten problem mam juz z głowy
ale chcę aby inni rodzice wiedzieli, że warto jest czekać i nawet jeśli problem
nie zniknie sam do końca to wtedy można podjąć działanie - czyli usunąć
naczyniaka, bo wtedy blizna jeśli już, to będzie mniejsza i łatwiej będzie się
jej pozbyć. Dobrze rozumiem co to znaczy borykać się z tym problemem ale
przecież ludzie mają większe i radzą sobie z nimi to dlaczego nie my. Nasze
dzieci są specjalne. Czasami sobie myślę, że paradoksalnie dzięki naczyniakowi
nikt nie był w stanie zamienić mojego dziecka w szpitalu. Śmieszne prawda? Życzę
powodzenie wszystkim rodzicom i nie mogę się już doczekać dnia kiedy w naszym
albumie zamieszczę zdjęcie mojej Madzi już bez naczyniaka.



Temat: PREMIER LEAGUE
Fajnie:) Ale to bedzie jednak szmat czasu. Kurcze. Gdybym choć troche znała
niemiecki, to napisałabym tam:/(do DSF:))
No trudno.
Marciu(to ty robisz wątki turniejowe?). Możesz już zrobić wątek o MŚ. Mam plan
transmisji:) Dużo ich bedzie:)
Napisze wam:)

Sobota, 16 kwietnia- 10.00, 15:45, 19:00
Niedziela, 17 kwietnia - 19.30
Poniedziałek, 18 kwietnia - 10.00, 14:30, 19:15
Wtorek, 19 kwietnia - 10.00, 14:30, 18:30
Środa, 20 kwietnia - 10.00, 14:30
Czwartek, 21 kwietnia - 13.00, 18:30
Piątek, 22 kwietnia - 10.00, 14:30, 18:30
Sobota, 23 kwietnia - 10.00, 16:00, 19:00
Niedziela, 24 kwietnia - 16.30, 23:15 (re-live)
Poniedziałek, 25 kwietnia - 10.00, 14:30, 18:30
Wtorek, 26 kwietnia - 10.00, 14:30, 18:30
Środa, 27 kwietnia - 10.00, 14:30, 18:30
Czwartek, 28 kwietnia- 14.00, 18:30
Piątek, 29 kwietnia - 10.00, 14:30, 19:00
Sobota, 30 kwietnia - 10.00, 15:00, 19:00
Niedziela, 1 maja - 16.00
Poniedziałek, 2 maja- 14.30, 19:00

Papapa




Temat: Ronnie the autobiography of Ronnie O`Sullivan
Ale wy macie fajnie:) Może i nazbierałabym kasy na ta książke ale nie znam na
tyle Angielskiego by ja przeczytać bez meczarni ze słownikiem a przecież nawet
ze słownikiem trzeba sie pogłowić nad znaczeniem zdania. Kurcze czy na tym
świecie jest jakiś mądry człowiek(tłumacz) który by tą książke przetłumaczył i
wydał po Polsku. Ludzie przecież ta książka w spolszczeniu bedzie szła ze
sklepów jak Harry Potter:/ Błagam niech ktoś ją wyda po Polsku bo ja nie
wytrzymam tych dobrych paru lat nauki Angielskiego:(




Temat: Co w prasie o snookerze piszczy?
artykuł świetny ;) fajnie,że już piszą o snookerze :) zobaczycie,za pare czy
parenasie lat,większość bedzie już wiedziala co to snooker,a my...bedziemy
szczęśliwi,że jesteśmy z nim (prawie) od początku w Polsce ;D że pamiętamy,jak
jeszcze tylko nieliczni go znali ;) hehe...ale sie rozmarzyłam ;) no ale
wiecie...marzenia czasem się spełniają ;)




Temat: Co w prasie o snookerze piszczy?
dokładnie o to mi chodziło Kooni ;) fajnie,zr wiesz o co mi chodzi ;)) a mam
jeszcze tylko pytanko co do adresu stronki... ;)) nie znam sie na tym i moze po
prostu tak musi byc,ale czy nie wydaje ci sie,ze adres jest troszke
skomplikowany?? :) sorcia,ze tak sie czepiam,ale moze akurat da sie cos
zrobic ;) wazne ze udało Ci sie w ogóle zrobic tą stronke ;) ja bym tego nie
umiała :D




Temat: Snookerzyści
snooker images mam juz dosc dokladnie obrobione, szukam teraz innych stron, ale
wszytskie juz znam i nigdzie nie mam nic nowego:( na jahoo sa fajne zdjecia z
MS, po prostu SLICZNE i takie... jakby to powiedziec... uwodzicielskie:D nie no,
ale palnelam:D w kazdym razie bardzo ladne:) z reszta, penwie juz je widzieliscie:)




Temat: * * *!!!2005!!! * * *
heh, ciekawe dlaczego, marcia:-DD a spor owszem byl, ale tak zawze jest, jedni
lubia niemiceki, ini nie, jedni lubia anglieski, inni nie. zawsze beda rozne
zdania i to jest wlasnie fajne:-) ale w Anglii na Angliku nie zrobi wrazenia to,
ze bedzie sie znalo angielski:-DDDD hm... moze polski cos wywrze, ale przydaloby
sie jeszcze cos:-))) ale anglieski of course, at first for me:-) ach, znalazlam
ten wywiad do posluchania co mi sie zgubil:-) namietnie slucham na nowo i
czytam:-) chyba musze zwolnic, bo czytam szybciej od Ronnie'ego:-DDDD



Temat: Nowy rok :)))) 2006 :)))
z Krakowem sie też łączyli :))
Ja na Rynku w tym roku nie byłam ale podobno- z resztą jak zawsze było
SUUUUUPER! Poza tym w Krakowie nie może być nie fajnie
Jak Sylwester to tylko w Krakowie :D -polecam byłam nie raz i za każdym razem
jest wspaniała atmosfera -takiej impry na wolnym powietrzu nie ma nigdzie
I nie mówie tak tylko dlatego że mieszkam w Kraku ale znam wiele osób spoza i
zawsze są zachwycone
:))))




Temat: Wszystko i nic :) III
Ale wróciłam dziś ze szkoły niesamowicie mile zakoczona. Ok 1/3 mojej klasy
rozmawiała na temat turnieju Welsh Open i mówiła o szczegółach, których nawet
ja nie pamiętałam:) Dowiedziałam się że wszyscy kibicujemy Ronniemu:) Nawet
sobie nie wyobrażacie jak mnie i moją kumpelę (takiego samego nałogowca co ja)
zatkało, kiedy usłyszałyśmy teksty typu, "no, ale fajnie że Roertson wygrał,
kibicowałem mu", "Ale O'Sullivan w ćwierćfinale przegrał, a naprawdę ładnie
grał". Nie spodziewałam się, że ktoś prócz mnie i mojej kumpeli zna się na
snookerze w tej klasie!! Przynajmniej rok temu, mało kto wiedział co to
snooker. ES, jesteśie wielcy, że transmitujecie snookera! Podczas tego turnieju
nawet mój tata i brat przełamali się do snookera i razem ze mną rozmawiali i
oglądali:D No i w klasie mnóstwo osób tak samo uzależnionych od tego co ja:D:D
Za to w regionalnej trójce był reportaż na temat ostatniego turnieju snookera w
amatorsiego w Szczecinie i nawet wywiady z zawodnikami(teraz sobie nie
przypomnę, z kim) snooker się popularyzuje!:)




Temat: Materiały do nauki arabskiego
Materiały do nauki arabskiego
Czy zna ktoś jakieś fajne linki, z których można sobie pościągać materiały do
nauki arabskiego - jakieś pliki dźwiękowe, wywiady, bajki rysunkowe, itp.
Coś dla początkujących. Mam już tego odrobinkę, ale z chęcią posłucham czegoś
więcej. W razie czego chętnie wskażę to co mam sam.



Temat: PRZEDSTAWCIE SIĘ
charlotte.shontag napisała:

> Witam, od kilku dniu przygladam sie forum, ale czas najwyzszy sie
> przylaczyc :))

no to witam ciebie i zachęcam do pisania

> Nie chcialabym powiedziec, ze swiatem arabskim zainteresowalam
> sie po poznaniu mojego chlopaka - Araba - bo to byloby zbyt banalne :))
Swiatem
>
> arabskim nie interesuje sie , po prostu znam go od zawsze - juz w szkole
uczono
>
> nas o Muhammadzie,

mnie w szkole niestety nie. A powinny być np. na zajęciach z wiedzy o
społeczeństwie lekcje poświęcone innym religom

> zreszta tak samo o Konfucjuszu, wiec nigdy ten swiat nie byl
>
> mi zupelnie obcy.
> Od kilku miesiecy zwiazana jestem z Arabem, nic sie nie zmienilo, oprocz
tego,
> ze musze zmuszac sie do jedzenia kabzy ( przepyszna...ale za czesto) albo
> tolerowac polowania na jelenie i przewozenie martwego jelenia w bagazniku
> mojego samochodu, ah.

no co ty ??

> Mieszkam od 5 lat w Wielkiej Brytanii, pracuje jako bankier, w arabskim banku
> zreszta (tam sie poznalismy). ON jest arystokrata i choc jest najbardziej na
> swiecie normalny, bardzo mnie to przeraza. Ale zobaczymy :))))))

księcia sobie znalazłaś :))
z jedenej strony to fajnie, z drugiej liczna i wpływowa rodzina czasem może
troszeczkę drażnić :-P



Temat: ULUBIONY ARTYSTA/ ZESPÓŁ ARABSKI
na wesele?
chcialabym puscic kilka arabskich kawalkow na weselu (swoim ;-). poza kilkoma
osobami, reszta w zyciu nic takiego nie slyszala przypuszczalnie, wiec nei moze
to byc nic "skomplikowanego". na razie mam kilka utworow amr diab'a (tamally
maak moje ulubione, nour el ain i cos tam jeszcze), ale z pozostalych rzeczy
ktore mam w domu nic wiecej sie nie nadaje. moze ktos z was doradzi mi cos
fajnego, w koncu znacie sie na tym o niebo lepiej :-)




Temat: Jemen
Ciekawa historia z tym żebrakiem. Cwaniak.
A swoją drogą znam Jemeńczyka, który pracuje w Sanie bodajże w TelJemenie (tak
się chyba nazywa ichniejsza firma telekomunikacyjna). Studiował w Polsce w
Gliwicach na Polibudzie. Bardzo fajny gość i odwiedziłem go podczas mojego
pobytu w Jemenie. Zarabia, jak na Jemen, bardzo duże pieniądze. Musi jednak
pomóc w utrzymaniu całej swojej rodziny, obejmującej niemalże całą wioskę
położoną daleko od Sany w górach Jemenu południowego. Oni mu kiedyś pomogli,
gdy studiował, a on teraz musi spłacić swoje zobowiązanie.
A co stanu posiadania ludności w Jemenie, to w bardzo wielu miejscach kraju
odniosiłem wrażenie, iż gdyby ktoś pochował pewnego dnia wszystkie toyoty, to
niemalże w skali całego kraju przenosisz się w czasie o jakieś 300-400 lat
wstecz. Wrażenie potęgowane jest przez niesamowitą architekturę, noszone przez
Jemeńczyków noże za pasem, krajobrazy przyrodnicze i dominującą kulturę qatu.
Żadnych innych oznak "cywilizacji".



Temat: Wszystko i nic:) II
TG???? ZNOWU BYL????????? marciu, tylko nie mow, ze puszczali na TVN Turbo, albo
na BBC ten odcinek, bo sie chyba powiesze:(((((((( czatuje juz na niego dobre
pare miesiecy i raz nie popatrzylam i znowu ucieklo????
dodda, ja tam sie nie moge tego testu doczekac, coz to jest podstawowka, napisac
mozna:) chociaz fajnie by bylo miec maxa od razu... moze jako jedyna ze
szkoly...?:D i te matoly (znaczy sie moja klasa:D) ladniej by na tym wyszla:D
marciu, zle wygladal Ronnie? choroba to straszna rzecz, widac jeszcze zostaly mu
pozostalosci:(((((((( Ronnie, niech ci slonko swieci i te chorubsko wygoni!:)

PS marciu, przekarz swiostrze najleszpe zyczenia urodzinowe ode mnie:) nie znamy
sie z nia, ale co tam:) czy to wazne?:D
PS ten konkurs to zDolny slazaczek, kooni zapamietala prawie dobrze:) a moze to
ja wtedy zle napisalam...?:D




Temat: Pamiętajmy o święcie Ronnie'ego!:-)
bianko, kibicuje zawsze kiedy gra, to Ronnie'emu, ale jak jest mecz bez niego,
to kibicuje np: Davis'owi, White'owi, Stevens'owi, Dale'owi, Day'owi itd. ale nr
! dla mnie byl, jest i bedzie Ronnie (no, kiedys byl Hunter, jak jeszcze nie
wiedzialam dokladnie co to snooker i jak nie znalam innego zawodnika:P). co do
wiersza, to ja nic nie wiem. skoro Zen mial napisac do PZSiBA, to chyba tylko on
cos bedzie wiedzial...ale by bylo fajnie. tak sie starlismy, atu co... pozdroowka:-)




Temat: Pytanie o Iran
byłem tam w listopadzie 99-wystarczajaco ciepło.angielski znaja,komunikacja
smiesznie tania,nawet samoloty (bilet teheran mashad kupiony w polsce w
lufthansie kosztował ok 90 zl)noclegi tez tanie.kuchnia taka sobie.do każdego
dania podaja pepsi niestety.faceci chodza w jeansach.w sumie ludzie sympatyczni
i życzliwi.możesz wchodzic do meczetów-nawet w mashadzie.nikt tam nie lata z
nożem w zębach aby ci podciąć gardło-jak się to u nas myśli,a kobiety7 mają
więcej praw niż w sąsiednich krajach.W sumie fajny kraj,ciekawa
podróz,oczywiście kobiety zwłaszcza musza respektować zasady ubierania się.kup
sobie Iran wyd.Lonely planet.acha i targuj sie na bazarach.pozdrawiam



Temat: Wszystko i nic:) II
wczoraj bylismy z klasa w Lubinie w kregieni:) no i oczywiscie przyssalam sie do
stolu do bilarda:D odciagnac mnie nie mozna blo, malo sie nie pozarlam z
kolezankami ktorym tez sie grac zachcialo:D no ale i tak 3 godziny gralam:D do
tej pory plecy mnie bola i broda,bo mi sie technik snookerowych zachcialo, czyli
kij po brodzi nisko nad stolem, ciezar ciala 30% na lewej nodze a 70% na
prawej...:D za to co snookerzysci przechodzic musza dostaja stanowczo za malo
kasy:D trzeba wszczac protesf, co to jest 30 tysciecy Ł za takie meczarnie!:D
ale fajnie bylo:D tylko zasad nie znamal w tego bilarda wiec wbijalam po kolei
numerkami, ale co tam:d teraz juz znam, a ze po fakcie, to trudno:D



Temat: Wszystko i nic:) II
hehe potteromania?? sama w nia wpaldlam:P ostatnia ksiazke przeczytalam w 3-4
dni:P
non stop, noc i dzien...ale na prawde fajne:) tylko wiecie co? z ksiazki na
ksiazke to sie staje coraz bardziej 'naciagane'..no bo jak nikt tego nie znal
to ona mogla pisac co chciala...a teraz wydaje mi sie ze jest pod niewielka
presja czytelnikow...ale niewazne..:P film tez extra:) a najlepiej obsadzona
rola, to moim zdaniem snape:)-i moj ulubiony rickman:)



Temat: Wszystko i nic:) II
Hmm czy ten znajomy informatyk to Rafi.B, Marciu? ;)

Fani==>> też zostałam w konkurs plastyczny wkręcona, ale gdyby to było rysowanie
to bym skakała do góry, ale to jest WIEDZA o sztuce, bleee. Więc się szybko
zbieram z forum odrobić lekcje na środę i cłąy długi weekend na: snookera :),
na ogródek i na sztukę :P im dalej tym gorzej, nie?

A dzisiaj spokojnie w szkole było. Tak fajnie.
A jeśli wylewamy uczucia to też coś powiem: zawsze myślałam że w internecie
są sami pajace i inni, a Was znam juz od roku z pamiętnego forum ES
i mi dobrze z tym :) Wymienić sobie uwagi i w ogóle tak po prostu, i nie
trzeba najpierw tłumaczyć co to snooker. Więc wielkie dzięki za to :))

Pozdroofka
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anette.xlx.pl



  • Strona 1 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 201 wypowiedzi • 1, 2

    Linki