Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: Fakty wroccław





Temat: N. Davies "Boże Igrzysko"
anita58 napisała:

>Z Twojego postu odczytalam, ze dajesz do zrozumienia, ze Slask z
> Wroclawiem juz wlasciwie nie istnieje i chcesz pokazac Arnoldowi, ze powinien
> sie z tym pogodzic – tak to zrozumialam. A Slask istnieje a Wroclaw nalezy
> do tego Slaska.
::::::::::::
Slusznie zauwazylas,ze ten Slask o ktorym mowi arnold7 jak rowniez Ty juz nie
istnieje. Nie znaczy to, ze Slaska juz nie ma, ale ze TEGO Slaska juz nie ma.
To samo w przypadku Wroclawia. Wiem ze oboje bronicie sie przed faktami negujac
calkowicie ich istote.

Natomiast Twoja wiedza na temat Wroclawia jest raczej mizerna jesli jej
podstawa sa kontaky ( byc moze w zamierz<chlej przszlosci) z kilkoma osobami
tam mieszkajacymi. Miasto zmienilo sie w ostatnich latach bardzo. Jak rowniez
ogolny klimat w stosunku do roznych spraw m.in. spuscizny poniemieckiej.
Wielokulturowosc Wroclawia jest faktem, a nie fikcja. Nie oszukujmy sie, wszak
nie jest to tajemnica dla nikogo, ze Wroclaw zaistnial na mapie powojennej
Europy dopiero teraz, kiedy wyzwolil sie ze swego kompleksu poniemieckosci. Nie
widze w tym niczego zlego ani dla Slaska ani dla Polski.






Temat: Goniec Żagański - reaktywacja
szakoou napisał:

> A czy np. "Metro" rozdawane we Wrocławiu na skrzyżowaniach, trafia
tylko do
> Wrocławian?

a czy Metro ukazuje się tylko we Wrocławiu? i jaki jest target
Metra? Wrocław, Poznań? czy całe regiony, choć fakt faktem rozdawane
tylko w Trójmiastach i Warszewach :]

> > Będzie o krytym basenie ????? :)
>
> To całkiem niezły pomysł, przemyślimy temat. ;)

i proszę napisać że będzie piękniejszy niż tropical beach pod
Berlinem ;] - a co tam, jak bajkopisać to bajkopisać po całosci!






Temat: Kto szuka okruszyn polskiej historii w "Si"
Gość portalu: ballest napisał(a):

> Przeciez to Ty ten link podales!!!!
> www.jelcz-laskowice.umig.gov.pl/historgl.htm
> Chyba , ze sie ktos inny podszywa ?
>
> Pyrsk
> ballest
Owszem podałem. Słowa, które podałeś to nie moje słowa wiersza tylko pewnego
XIX wiecznego poety. Dla mnie najważniejszy w tym linku nie jest ten wiersz
tylko opis sytuacji z początku XIX wieku. Żródła niemieckie mówia tam wyraźnie
o licznych wioskach pod Wrocławiem, które były czysto polskie a wielu ludzi
nie umiało po niemiecku. chyba nie zanegujesz źródeł niemieckich czyli
landrata oławskiego, konsystorza ewangelickiego we Wrocławiu czy też
zachowanych do dzisiaj listów polskich chłopów choćby tego Jerzego Treski. I
to jest dla mnie najciekawsze. A, że jest tam troche propagandy to inna
sprawa. Myslę, że nie jest jej zbyt dużo. Autor skupił sie raczej na faktach a
z faktami sie nie dyskutuje.



Temat: "cancro" do Urzedu Patentowego!!!
Oglądając dzisiejsze wydanie Faktów na wrocławskiej TV doszedłem do wniosku, że
pomysł duopolis wcale nie musi być absurdalny. Rzecz wymaga mądrego dzialania
obu miast i... oczywiście pieniędzy. Podali w tv, że powstają dwie japońskie
fabryki w specjalnych strefach ekonomicznych koło Polkowic i Żarowa. Nie wiem
czy w lubuskiem są jakieś SSE, jak znam życie - jeśli są to gdzieś w okolicach
ZG :-(.
Tak się rozmarzyłem i pomyślałem, że gdyby jacyś Japończycy, czy inni bogaci
kapitaliści zbudowali gdzieś w okolicach Marszowa trzy - cztery fakbryki, byłby
to najlepszy sposób na integrację naszych miast i powstanie Żarżagu, albo
Żagżaru. Niestety trzebaby wyciąć lasy na wzgórzach marszowskich (croolick pisze
"Borsucza Góra), a ja tam jeżdżę na grzyby! Jestem więc przeciw!
Pozdrawiam!



Temat: Czy Slazak to Niermiec!?
Dzieki za te linki.
Bylo by swietnie jak bys mogl znalesc to zrodlo.
100 tys znaczylo by, ze 20% mieszkancow Wroclawia w 1914 bylo Polakami.
Z drugiej strony w jedym z tych linkow pisza, ze w 1918 bylo ok 20 tys.Polakow
w Wroclawiu(tu tez nie podaje sie zrodla). Powiedz sam cos to nie pasuje, gdzie
sie podzialo te 80 tys. w ciagu tych 4 lat. Z innej strony nigdzie nie
znalazlem informacji o tak silnej mniejszosci polskiej we Wroclawiu. Zadnych
polskich partii, czy tez innayh masowych organizacji ludowych.
Po II WS zweryfikowano we Wroclawiu bardzo niweiele osob jako Polakow. Ci tez w
wiekszosci pochodzili glownie z Gornego Slaska. Chcialbym ta sprawe wyjasnic,
poniewaz takie fakty stawialy by historie Wroclawia w innym swietle.
Druga sprawa jat okres kiedy ci ludzie do Wroclawia przybyli, byla domorosla
mniejszosci czy tez emigracja zarobkowa XIX wieku. W dokumentach cechowych jak
i miejskich nie spotyka sie jezyka polskiego. Tu w sumie od XIV wieku panuje
niemiecki, ktory zastapil wczesniejsza lacine.
Widzisz sam, ze sprawa jest ciekawa i zrodla twojej informacji bylo by wazne
dla wyjasnienia tych sprzecznosci.




Temat: a propos izreala i bomby atomowej
Gdy z besciaka stanie sie lesciak
besciak napisał:

> Nie dziwi mnie to wcale. We Wroclawiu spotkalem "Polaka" zamieszkujacego w
> Niemczech co twierdzil ze Wroclaw nalezy do Niemiec i predzej czy pozniej
> Wroclaw bedzie Niemiecki. On swie zwal niemieckim patriota. Matka Polka
> ojciec Niemiec.

Argumenty sie skonczyly, no to trzeba sprobowac przynajmniej podsubac
dyskutanta, odgryzc sie, dopiec mu w jakikolwiek sopsob, zdyskredytowac....
I wystarczy do tego nawet fakt, ze zyje w Niemczech. I tak lasciak (byly
besciak) nazywa go juz - oczywiscie nie wprost - "Polakiem" no bo na bycie
Polakiem (bez cudzyslowu) to on nie zasluguje (w przeciwienstwie do lesciaka),
ktory zyje w Szwecji.
Temu "Polakowi" trzeba jeszcze dokleic etykietke rewanzysty, ktory domaga sie
zwrotu Wroclawia Niemcom.

Zalosne.

Skoro fakty nie pasuja to trzeba je tylko sfabrykowac, swa bujna i chora
wyobraznia...




Temat: Dyrektorka szkoły: Specnaz nas ocalił
Byłeś we Wrocławiu w czasie powodzi?
gościu ty jesteś albo pier... albo nawiedzony. Nie chciałbym aby podobna
tragedia zdarzyła się w Polsce, lecz gdyby się zdażyła to jednego jestem
pewien - profesjonalizmu działania od naszych władz się nie odoczekasz.
Byłeś we Wrocławiu w czasie powodzi? Widziałeś jak wyglądał
ich "profesjonalizm"? Najpierw zapewnianie wbrew faktom że nie ma się czego
obawiać. Ja z internetu wiedziałem ż e zmiotło już Opole i inne miasta
a tu we wrocławskiej tv uspokajająca sielanka. Nie zalało całego miasta
(w tym Starówki) tylko dlatego że zwylki mieszkańcy rzucili się i z narażeniem
budowali kilkumetrowej wyskości zapory i wały. Chcesz wiedzieć jak wyglądał
profesjonalizm władz? Otóż w trakcie powodzi we wrocławskiej tv nadano komunikat
że sztab antypowodziowy poszukuje map poziomicowych miasta Wrocław! Za dwie
godziny nadawany jest następny komunikat: mapy już są, ale poszukiwana jest
osoba która potrafi te mapy czytać! Więc nie opowiadaj mi głodnych kawałków
w stylu "u nas to by było..." Nie chcę myśleć co by było u nas...




Temat: Historia autobany na Slasku
arcykr3 napisał:

> arnold7 napisał:
>
> > Skojarzenia bardzo dziwne i niestosowne.
> Ale realne, Arnold, realne. Z tym co realne, trzeba się liczyć. Utrwalając
> takie skojarzenia trudno uzyskać poparcie dla wydzielenia z ziem
górnośląskich
> autonomii.
Poslugiwanie sie faktami historycznymi nie ma na celu utrwalania tego typu
skojarzen. Historia Slaska byla przez cale lata komuny falszowana, zacierano
niewygodne fakty, wreszcie teraz mozna bez obaw mowic o tym, co mialo miejsce
przed rokiem 1922/1945. I jest spore zainteresowanie.

> W politycy przydaje się wyczucie "dyplomatyczne", szczególnie jeśli sie nie
> reprezentuje światowego mocarstwa.

Dobra. Dyplomatycznie byloby powiedziec, ze autostrada na Slasku jest nastarsza
polska autostrada, tak jak linia kolejowa Wroclaw - Olawa najstarszym polskim
odcinkiem kolei. Tylko, ze taka paranoja byla mozliwa w niezbyt odleglych
czasach. Teraz unikanie tematu z historii Slaska, ktory moze wywolac u kogos
jakies tam skojarzenia, wydaje sie smieszne. Polecam postawe obecnych
mieszkancow Wroclawia, z ktorych wielu pasjonuje sie historia, architektura i
kultura pruskiego Breslau. To jest normalna, nowoczesna postawa.

A wracajac do tematu - budowa tej autostrady zostala rozpoczeta w latach 30-
tych XX wieku przez rzad III Rzeszy i trwa do dzis. I to sa fakty.




Temat: List Adama Michnika do Joschki Fischera
Michnik poparl idee centrum ale we Wroclawiu. To istotna
roznica. Gdyby centrum bylo we Wroclawiu to prawdopodobnie
slabiej oddzialywaloby na Niemcow a poza tym mielibysmy wplyw na
to co by sie tam znalazlo. Ja nie widzie problemu (a sama jestem
z ziem zachodnich) zeby gdzies, w jakims osrodku, udokumentowano
wysiedlenie Niemcow. W koncu to jest fakt historyczny. Ale
szkopul w tym kto, jak, i w jakim celu bedzie to robil.

Michnik chcial zastosowac "ucieczke do przodu". Utworzyc takie
centrum we Wroclawiu po to zeby nie powstalo ono w Berlinie. A
kiedy to sie nie udalo przyjal takie stanowisko jakie ma teraz.
Moim zdaniem bardzo sluszne, jak zreszta wszystkie jego
komentarze :)



Temat: Zjad Żaganiaków we Wroclawiu?
cancro napisał:

> No i tu poległeś. Trzeba było rzec, że miłość do dolnośląskiej stolicy wyssałeś
> z mlekiem matki, że czujesz się pozbawiony swobód obywatelskich przez to, ze
> naywają cię "lubuszaninem" i prosisz o azyl. :-)

gdyby nie Twoja wizytówka ze zdjątkiem - pomyślałbym ze byłes w tej "trójcy" odpytującej
bo własnie wskazywałem na duże perspektywy i możliwości Wrocławia :)

> Niestety fakt! :-( Teraz więc głęboko się zakonspiruj, bo gdy "lubuszanie" cię
> zdemaskują...

nie mają szans - nick używany na forum to autentyczne nazwisko - tyle że dziadka ;)

> To temat na dłuższą dyskusję. Atmosferę tworzą ludzie. Czekając ostatnio w
> Keplerze na nieudane spotkanie zauważyłem, że lokale świecą pustkami. Młodzież
> woli spędzać czas siedząc na oparciach ławek na warszawskiej i na pl.
> Słowiańskim. Młodzieży w Twoim wieku tez trochę w Kepllerze było

mogę przebierać w dziewczynach - to fakt - licealistkach
starsze wyjechały na studia, a te (nie chcąc urażać) mniej bystre a ładne mają już niezłe posiadłości - posiadają bachorki i niejednokrotnie męża (cytat z kolegi)
ot co - na ławkach spędzać czasu nie lubię, a tyle i raczej z takim typem "młodzieży" można w Żaganiu mieć doczynienia




Temat: NET DLA WSZYSTKICH ŻARAN
bimberstein napisał:

> pawel.zary napisał:
>
> > Tu nie chodzi o "wybór", tylko o to, że takie pytania padną jak tylko
> staniesz
> > twarzą w twarz z tzw. elektoratem. Wtedy nie będzie to takie proste -
> > szczególnie jak trafisz na godnego i trudnego przeciwnika.
> > Hasło "net dla wszystkich" przypomina "3 mln mieszkań". Może zadziałać, a
> le
> > przy dużej i kosztownej kampanii (PiS miał takie możliwości).
>
> Pojedź do Wrocławia. Wejdź do knajpki. Wyjmij kompa i co? działa.
> To nie mżonki, to fakt.

No tak :-) Trzeba mieć pieniądze na wyjazd do Wrocławia, pieniądze na "wejście
do knajpki" i kompa (laptopa) ;-)
O.K. Ja nie twierdzę, że "mżonki", tylko chodzi o argumentację i przekonanie do
tego pomysłu (przykład Wrocławia jest już jednym z dobrych argumentów).
Przekonać do pomysłu trzeba też jeszcze Radę miasta, a tam jak wiadomo
zasiadają tacy, co kompa nawet włączyć nie potrafią. A jak nie potrafią, to po
co im ten problem i ... i właściwie to ile osób dzięki temu pomysłowi będzie
można zatrudnić? Znajdzie się jakaś robota dla rodziny i znajomych, bo jak nie,
to ten pomysł nie będzie nikomu potrzebny (no chyba, że tylko mieszkańcom?).
Dlatego może być "pod górkę".




Temat: przyjecie zamiast wesela i co rodzina na to?
Wrocław, firma, bufet
> Jestem w bardzo podobnej sytuaji. Również doszliśmy do wniosku z moim
> przyszłym, że chcemy zrobic małe przyjecie (min aspekty finansowe) dla
> najbliższej rodziny (ok 20 osób) fakt, że na sali ale to tylko dlatego że nie

Popieram. My też nie robimy popijawy (parę dni temu napisałem o tym wątek),
raczej coś w rodzaju bufetu (sałatki, ciasto, wino, kanapki, owoce, itd.) w
sali w pobliskim klasztorze. Troche było problemów z różnymi "lepiej
wiedzącymi", ale w końcu będzie tak, jak ustaliliśmy. Nie byłoby nas stać na
przyjęcie na 100 osób. A bufet na 100 osób będzie wielokrotnie tańszy. I ludzie
będą chodzić, rozmawiać - zamiast siedzieć sztywno przy stołach. A poza tym nie
mieliśmy ochoty na dużą imprezę - dla nas to żadna przyjemność całą noc
podrygiwać i pić. Powodzenia w organizacji dla Was!

> A może ktoś zna miejsce gdzie można kupić coś na taki rodzaj "wesela" ?
> Wrocław, Świdnica, Wałbrzych może Klodzko? Jakieś propozycje?

Większość firm cateringowych jest bardzo droga - mają ceny prawie dwa razy
większe niż w firmy niemieckie w Niemczech (a potem będą płakać, że przyszedł
Niemiec i ich wygryzł z rynku). W końcu trafiliśmy przez znajomych na rozsądną
cenowo i podobno porządną (polecona, znajomym też organizowali). Firma jest z
Wrocławia, jeśli chcesz, to mogę podrzucić namiary i ofertę, którą dla nas
przygotowali. Napisz: sunday@gmx.co.uk

pozdrawiam i wszystkiego dobrego!
Luki




Temat: ALE PLAMA_WROCLAW EXPO
ALE PLAMA_WROCLAW EXPO
mimo tego iz watek taki istnieje zalozylem nowy gdyz expo ma byc tylko
pretekstem.

Pominmy fakty ekonomiczne takiej imprezy i skupmy sie na czynniku ludzkim.
Dlaczego stalo sie tak ze afera na olbrzymie pieniadze, oraz takie
zaangazowanie ludzi nie pomoglo w tym zeby przynajmniej ustawic stoisko?
Pracuje w agencji reklamowej i gdyby cos takiego stalo sie z moim klientem
polecialyby glowy, a tak naprawde jest to NIE DO POMYSLENIA, taka sytuacja.
Dlaczego nie ma trupow po tej wpadce? Na dodatek czytam ze po ogloszeniu
wynikow rzadowcy wroclawscy wyszli "rozczarowano", przeciez to KPINA !!!
Rozczarowaly ich 2 punkty po tym jak pokazali szara wykladzine?!!!!!!
LUDZIE NIECH POLEJE SIE KREW !!!!!
Na dodatek stracilo na tym miasto!. Wroclaw bedzie teraz przez lata kojarzony
negatywnie, jako miasto ktore stac jedynie na wizualizacje inwestycji i szara
wykladzine !!!



Temat: Dane dotyczące EXPO to zwykłe ogólniki
Koszty tego przedsięwzięcia wynosza 2 mld Euro (cytuje za wypowiedzią bodajże prezydenta Wrocławia wyemitowaną 2-3 dni temu w FAKTACH)...

Moim zdaniem, ta impreza, oprócz zareklamowania sie Polski w świecie i ewentualnego podniesienia prestiżu Wrocławia w oczach opinii światowej oraz poprawy infrastruktury różnorakiej- dużo nam nie da.
Jeżeli ktoś uprze się i nie zaufa polskim hotelom itd. może spokojnie nocowac po niemieckiej stronie Odry- Ci turyści nie dadzą wiele polskiej gospodarce, a Ci co rpzyjadą...wzbogacą głównie mieszkańców Wrocławia.

Nie uważam aby państwo, którego nie stać na utrzymanie szkół i szpitali, wykładało 8 mld zł na wystawę Expo (to są koszty jedynie przygotowania imprezy, a za co wybudujemy chociażby drogi....??)

Będąc patriotą- popieram
Będąc realistą- nie



Temat: Typy na Atlas i Unie T.
No i trafiłes... Gratulacje! Biorąc pod uwagę nieobecność Hancock'a to Unia
została moim zdaniem wrecz poniżona. Okazało sie że wychowankowie Tarnowa maja
ogromne problemy na trudnych torach (czyli na ogół innych niz Tarnów)- to co
nieomal stało sie faktem w Bydgoszczy, a powinno było stac sie faktem w Toruniu
(ale nie stało się bo Ząbik to nie Cieslak, niestety), zdarzyło sie w końcu we
Wrocławiu. Na mistrza Polski to zdecydowanie za mało... Inna sprawa ze tor we
Wrocławiu był przygotowany 'perfekcyjnie'- dopóki prowadzący (najczęściej
wrocławianin) pamietał po ktorej ścieżce jechać to nie było zadnych szans na
mijanki. Dopiero pod koniec tarnowianie to wyczuli, przez co uniknęli pogromu.
Cieslak to jednak 'fachowiec'...:-/



Temat: Post z zielonogorskiego forum.
Post z zielonogorskiego forum.
> Gość: zielonogórzanin 02-10-2003 08:36

> Co za po***bane miasto kolesiów i układów!!! I znowu stracimy my
> klienci. Szkoda, ze nie ma obok Zielonej Góry takiej gminy jak
> Bielany koło Wrocławia. Póki co pieniądze zostawiam właśnie tam
> w Castoramie albo w LM k/Poznania.
> A może Żary coś wybudują (OBI, LM, Castorama)? Skoro i tak
> jeżdżę tam na basen (brawo panowie włodarze za skuteczność) to
> przy okazaji moge pojechać na zakupy do marketu budowlanego. A
> potem przseniesiemy tam urząd marszałkowski. Rozkwit regionu
> będzie zapewniony (co widać po Żarach) A w Z.G. niech się
> komuchy z czarnymi dalej nawalają.

Hmm, powyzsze mile lechce lokalna dume, jest jedno ale. Bylem wczoraj przy
okazji w Castoramie we Wroclawiu i musze stwierdzic, ze oglednie mowiac,
ceny nie rzucily mnie na kolana (a nie ktore zaskoczyly wrecz swoim
wygorowaniem). Jedyna zaleta tego sklepu to fakt, iz wiele materialow
budowlanych zgromadzono pod jedynm dachem ale w Zarach mozna wszystko to
kupic w zdecydowanie nizszej cenie - sklepow z materialami budowlanymi,
wyposazenia wnetrz, armatura etc. jest cala masa (MarCo, Iglak, Centrum
Ogrodnicze, BricoMarche, Wentor itd.) a ceny o wiele nizsze - podam
przykalad w Castoramie: za kociol gazowy c.o. dwufunkcyjny Euroline zadano
ponad 2700 zl podczas, gdy ja taki sam kupilem w firmie Mirgo (ul. Zaganska -
polecam, naprawde fachowy instalator) za 1600 zl. a na Podwalu widzialem za
2000 zl. Uwazam wiec, ze w Zarach zadna Castorama nam niepotrzebna.



Temat: Zjad Żaganiaków we Wroclawiu?
mercin.brezan napisał:

> voicer napisał:
>
> > a jaka fuche tam dopadles ?
>
> dobry żart :]
> ambicje to ja miałem do ostatniej rozmowy we Wrocławiu, gdzie jednym z pierwszy
> ch pytań było "dlaczego nie szukam pracy w pobliskiej zielonej górze"

No i tu poległeś. Trzeba było rzec, że miłość do dolnośląskiej stolicy wyssałeś
z mlekiem matki, że czujesz się pozbawiony swobód obywatelskich przez to, ze
naywają cię "lubuszaninem" i prosisz o azyl. :-)

> a finał taki, że tydzień minął a nieoddwonili - norma.

Niestety fakt! :-( Teraz więc głęboko się zakonspiruj, bo gdy "lubuszanie" cię
zdemaskują...

> w zasadzie coś podobnego mógłbym i w Żaganiu, ale duszę się atmosferą miasta, t
> o nie jest miasto dla 27 latka, bez żony ani perspektyw na takową ;).

To temat na dłuższą dyskusję. Atmosferę tworzą ludzie. Czekając ostatnio w
Keplerze na nieudane spotkanie zauważyłem, że lokale świecą pustkami. Młodzież
woli spędzać czas siedząc na oparciach ławek na warszawskiej i na pl.
Słowiańskim. Młodzieży w Twoim wieku tez trochę w Kepllerze było. Tylko
czekałem aż ktoś podejdzie i spyta: "To ty cancro?"
Jedźmy, nikt nie woła...




Temat: Izrael odcina Strefę Gazy od morza
calipso>
> a co bys zrobil Ty gdyby raptem Niemcy zajeli powiedzmy
Wroclaw i wyrzucili cie
>
> z domu?U nas tez jest podobna sytuacja i nie tylko we
Wroclawiu.Przypuscmy,ze
> tylko dlatego,ze Niemcy sa silniejsi zabieraja nam nasze
miasta wyrzucaja nas z
>
> domow.Myslisz,ze Polacy by sie nie bronili?
>

to porownanie jest niewlasciwe:
Powinno byc:

Gbyby Polacy wywolali po kolei 3 wojny z Niemacami, prowadzac je
mimo gigantyczne przewagi militarnej tak nieudolnie ze za kazdym
razem ponosili druzgocaca kleske i gdyby Niemcy w wyniku tych
wojen zajeli fragmenty Polski umozliwiajace wyprowadzenie
zaskakujace ataku i zajecie Berlina atakiem czolgow w ciagu 18
minut, myslisz,ze Polacy by sie nie bronili?

Tak jest w zgodzie z faktami



Temat: N. Davies "Boże Igrzysko"
arnold7 napisał:

>
> Bo jak kazdy wie, Slask byl od Polski niezalezny oficjalnie od Traktatu
> Tranczynskiego, a w rzeczywistosci duzo wczesniej. Stad tak wielki byl nacisk
> na udowadnianie rzekomej polskosci Slaska po jego "powrocie do macierzy"
>
>
Co ma udowadnianie polskości do faktów historycznych. Chociaż Śląsk już od XIV
wieku praktycznie leżał poza granicami królestwa Polskiego, to ścisłe związki
Śląska z Koroną były jeszcze w XVI wieku, czy to dynastyczne czy gospodarcze.
Pragnę zauważyć, że do XIX wieku biskupstwo we Wrocławiu podlegało
administracyjne arc. gnieźnieńskiemu, a rejon Opola biskupstwu Krakowskiemu.
Wymiana ludzi była więc zawsze, żaden Ślązak nie mógł się kształcić w języku
polskim na Śląsku, wybierał więc studia w Krakowie. Jak wybierał Wrocław
wiadomo było, że wybiera również język niemiecki, czyli staje się Niemcem. Jak
się tak interesujesz historią Śląska, prześledź również dzieje mieszkańców tej
ziemi., w szczególności duchownych, bo to najłatwiej.



Temat: Dlaczego przesiedlano Niemców
Drogi Indrisie, na dobrą sprawę - to nie mocarstwa, lecz Stalin zadecydował i
stworzył fakty dokonane! Churchill chciał nawet pomóc Polakom - ale tylko w
granicach linii Curzona, Roosefeld i potem Truman - to byli w sprawach
europejskich, zwłaszcza zaś stosunków polsko-sowieckich - ignoranci; wszyscy
oni jak opętani wzmacniali stalinowskie imperium zła - refleksja przyszła za
późno, mleko już było rozlane! To fakt, Polska wyszła (terytorialnie!) z tego
wszystkiego obronną ręką; za cenę utraconych, rdzennie polskich Wilna i Lwowa
otrzymaliśmy rdzennie niemieckie Szczecin i Wrocław, za czarnoziemy podolskie -
czarnoziemy opolskie, a na dokładkę przemysł zachodniej części Górnego Śląska;
mało jednak kto pamięta, że długimi latami zmuszeni byliśmy Sowietom płacić za
to słone kontrybucje! Reasumują, wszystko zło wzięło się z Paktu Ribbentrop -
Mołotow i tej symbolicznej przyjaźni najbardziej zbrodniczych formacji
politycznych jakie zna historia: nazizmum i komunizmu, zawartej wyłącznie na
pohybel Polsce!



Temat: N. Davies "Boże Igrzysko"
Nie musisz tego wyjasniac, ja wiem o co Ci chodzi. Wiem, ze dla Ciebie Wroclaw
jest stolica Slaska etc... Tyle tylko, ze Slask powojenny nia nie jest. W
kazdym razie de facto. Pisalem, ze Wroclaw przyznaje sie do swojej przeszlosci
i jego mieszkancy rowniez to zrozumieli i zaakceptowali. Pozostaje jednak
fakt, ze to nie jest miasto slaskie. Nie dzisiaj. I nie wiem czy kiedys nim
bedzie. Tego nie mozna przewidziec.
A czy kamienie mowia po slasku, niemiecku czy polsku moze zalezy raczej od
tego, kto do nich ucho przylozy.
W kwestii " ludow koczowniczych" - to dosc osobliwy punkt widzenia. Wszak i
Slazacy wedrowali na zachod, wiec czy Slazak to jakis nomad? Jest rzecza
naturalna, ze zmieniajac miejsce zamieszkania zabieramy ze soba czastke tego
co trwalo dotad, a wiec czesc Slaska, Polski, Mazur etc...




Temat: Torun nie wchodzi do pierwszej "4" !!!
reggie napisał:
> Drogi Batonie, Kardos ma jednak rację.
> Zle oceniasz siły poszczególnych ekip i potencjalne zainteresowanie nimi
naszyc
> h
> kibiców.

Taaaaak?
No to zobaczmy jakie masz na poparcie swojej tezy dowody..... ;-))

> Na Lesznie będzie komplet- po ostatnim meczu z nimi w Bszczy spodziewasz się
> czegoś innego? Na Częstochowę spodziewam się też inwazji, przegraliśmy z nimi
> wczoraj, a skład mają pewnie nawet lepszy od Leszna.
> Kwestia zarobków więc odpada-klub zarobi mniej więcej tyle samo.

Z tym sie w mozna zgodzic (chociaz rownie dobrze Derby moglyby
jednak sciagnac wiecej widzow - tutaj na dwoje babka wrozyla), ale.....
W play-off bedziemy mieli TRZECH a NIE DWOCH rywali, a oprocz
Leszna i Czestochowy bedzie takze Wroclaw... NAPRAWDE uwazasz,
ze tutaj takze wiecej kibicow przyjdzie na Wroclaw niz Torun?????
Chyba jednak tak nie uwazasz, ale zeby nie psuc sily swoich argumentow
"niewygodny" fakt pominales.... :-(((



Temat: No i stało się !!!
OK, doprecyzuję. Uważam, że za to, co Tomasz zrobił dla klubu i kibiców(czyli
takze mnie!), winniśmy mu jakiś kredyt zaufania. Sam pewnie najlepiej wie, co
robi. Dlatego wpadka z Wrocławiem(bo to była jakas tam wpadka, mała bo mała,
ale jednak) w niczym nie umniejsza jego czy nie zniekształca wizerunku Tomasza.
Jezeli o mnie chodzi, może w kazdym meczu przywozić po 5 punktów, jeśli
zdobędziemy DMP.
Od Lorama za to wymagam więcej, bo nie ma kłopotów ze sprzętem, wychodzi na to,
że był "przemęczony" we Wrocławiu. Choć to tez nie jest maszyna.
Wiek Tomka - nie jest rozwojowy to fakt, ale w zadnym razie nie twierdzę, że
się "juz skończyl", "wypalił" czy jest "ciotą", bo i takie wypowiedzi można tu
sobie przeczytac. Po prostu moze jeszcze kilka lat przejezdzic na tym poziomie,
a jeśli dojdzie do ładu z motorkami, może nawet wróci do dyspozycji z poczatku
sezonu?
Finito. Co mnie zdenerwowało, to dramatyczne gesty i słowa po wroclawiu.
Uważam, że jeszcze nie pora na rejtanowskie pozy.
Pozdrawiam




Temat: brak biletów ulgowych u kierowcy!
brak biletów ulgowych u kierowcy!
od 1 sierpnia kierowcy autobusów nie mogą sprzedawać biletów ulgowych. To
kompletna bzdura! Ogladajac nasze regionalne informacje dowiedzialam sie, ze
jest to spowodowane tym, ze mlodzi ludzie czesto nie kupują biletów w
kioskach tylko u kierowcy. Co za marne tlumaczenie! Kolejnym agrumentem
naszych wladz jest to, ze Wroclaw przeciez tez tak ma! Z ta mala roznica, ze
we Wrocławiu sa automaty z biletami! Nikt tez chyba nie wzial pod uwage
faktu, ze wiekszość kiosków od 18 jest zamknieta. I tak dzis jesli chce
jechac po godz. 18 i nie mam zapasu biletów musze płacic 2,20zł zamiast 1 zł
(1,40 kiedys u kierowcy)!

podsumowując-pomysł marny tak jak i jego argumentacja.

pozdrawiam Świdniczan!



Temat: Wrocław - kto chodzi/zaczyna żłobek na Dokerskiej
Wrocław - kto chodzi/zaczyna żłobek na Dokerskiej
Mój Maksio, który 29.08 kończy roczek, od 1. września zaczyna ścieżkę
żłobkową w żłobku na Dokerskiej. Jestem bardzo pozytywnie nastawiona,
generalnie nie mam dużych obaw, bo dzieci siostry męża tam chodziły i mam
ogromne jej rekomendacje, ale ogólnie jestem podniecona tym faktem. Do tego
starszy synek idzie do pierwszej klasy od września - więc o niczym innym jak
żłobek i szkoła nie mogę myśleć ). Napiszcie jakieś uwagi/informacje, co
warto wiedzieć, co należy przygotować i w ogóle. )



Temat: hehe a i tak jedyną drużyną bez porażki u siebie
m0nk napisał:

> Crulex oczywiscie wpalcil juz dwie raty z pieciu - warto sie czasami trzymac
> faktow.
JAK CHCESZ TRZYMAC SIE FAKTOW, TO SPYTAJ W SEKCJI ZUZLOWEJ, CZY WIDZIELI W NIEJ
CHOCBY ODPADKI Z DWOCH RAT, O KTORYCH PISZESZ. NIE MA POWODOW BYM NIE WIERZYL
CZLOWIEKOWI, OD KTOREGO TO WIEM...
> Polonia to wciaz klub, z ktorym nalezy sie liczyc, zespol z charakterem. na
> lekcewazeniu tego zespolu przejechaly sie kolejno (w porzadku
> chronologicznym): Wlokniarz, Unia Leszno, Atlas Wroclaw. Nie mowie, ze w tym
> roku prezentujemy sie rewelacyjnie ale wkurza mnie patrzenie z poblazaniem na
> zespol, ktory mimo braku dwoch kluczowych zawodnikow, klopotow finansowych i
> ciaglej zawieruchy polityczno-medialnej, w przyszlej kolejce awansuje na
> trzecie miejsce w lidze.
> wyobrazcie sobie Apator bez Crumpa i Bajerskiego albo Wlokniarza bez
Sullivana
> i Holty - gdzie bylyb dzisiaj te zespoly gdyby jechaly oslabione caly sezon???
> Atlas stracil Cegielskiego i dokumentnie sie pogubil.
> Taka ta Polonia slaba a przed derbami bedzie miala tylko 2 pkt straty do
> b.silnego w tym roku apatora. nie mowie, ze wygramy bo o to bedzie ciezko ale
> prosze o troche szacunku wobec klubu.
MASZ RACJE PISZAC O POLONII, ALE POPELNIASZ BLAD SZUKAJAC WROGOW TAM, GDZIE ICH
NIE MA. KLANIA SIE DYSCYPLINA PT.: CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM.
POZDRAWIAM



Temat: Dzikie karty na GP we Wrocławiu !!
Dzikie karty na GP we Wrocławiu !!
Zastanawim się jakimi kryteriami kieruje sie GKSŻ, dając dziekie kary, bo
chyba nie jazda w tym sezonie . Byłam bardzo zdziwiona że nominacje otrzymał
K. Kasprzak nie jeżdżacy wtedy jeszcze ( był kontuzjowany ). Nominacja
Drabika mnie nie zdziwiła na początku sezonu pokazał co nie co, wczoraj było
już gorzej. A nominacja Kurmańskiego to chymba jakaś przesada i fakt że
dostał dzika kartę, jak on jeździ. jezeli chcieli nagrodzić za dobra jazdę w
tym sezonie to Drabik ok. Dlaczego nikt nie docenia młodzieży tarnowskiej, a
M. Rempała pokazuje klase !! Wczoraj w TV Drabik ładnie się wypowiedział, że
on nie ma chodów w GKSŻi dlatego karty nie dostał, mam wrażenie że karty
ustalane są przy " zielonym stoliku " i że one nie sa za dobra jazde tylko za
nazwisko lub za ........
Prosze o komentarze !!



Temat: N. Davies "Boże Igrzysko"
k_rol napisał:

> Wiec Twoim zdaniem nowy gospodarz nie powinien rzadzic tylko zapytac
> poprzedniego gospodarza o zdanie. Wybacz...
To po jakiego „ale” do Hitlera. Przeciez jako nowy gospodarz mogl spychaczem
zrownac Warszawe z ziemia a na jej miejscu posiac trawe i urzadzic pole golfowe.

> Kwestia wspolpracy Wroclawia z m.in. Slaskiem jest sprawa otwarta, lecz z
braku
>
> wiedzy na ten temat nie moge posluzyc sie przykladami takowej. Jestem
> przekonany, ze Wroclawaianie wspolpracuja ze wszystkimi regionami w Polsce.
> Jesli chodzi o pozbycie sie kompleksu poniemieckosci to mysle, iz nastapilo
to
> w wyniku ewolucji spolecznej. Temat byl dyskutowany przez wiele lat i w
zasadzi
> e
> dopiero B.Zdrojewski pokazal Wroclawianom, ze ta poniemieckosc jest wezwaniem
> do wytezonej pracy i nie umniejsza godnosci dzisiejszych mieszkancow W-wia.
> Wazniejsze staly sie zagosopodarowanie i restauracja tej spuscizny. Efekty sa
> widoczne i w dodatku daly Wroclawianom poczucie dumy, bo tez mozna byc dumnym
z
>
> przemian zachodzacych we W-wiu.
>
W dalszym ciagu uwazam, ze pozbycie sie „kompleksu poniemieckosci” bylo mozliwe
z braku autochtonow. Obserwuje (fakt, nie wszystkie) poczynania na Gornym
Slasku. Zawsze sie znajduje wielu oszolomow (czasem zbyt wiele), ktore takie
akcje jak we Wroclawiu okraszaja epitetami „rewizjonisci”, „powrot
germanizacji” etc. – przyklady, ktore na pewno znasz: strona Arnolda z
odsloniecia pomnika Redena, temat Grundmann i Holtze.




Temat: Leszek Kołakowski o Centrum przeciw Wypędzeniom
To nie jest żadna przestroga dla was.
My na was nie napadaliśmy; to wy napadliście na nas i
dokonaliście na naszym narodzie eksterminacji nieznanej w
dziejach ludzkości. Z Wielkopolski wyrzuciliście polskie
rodziny za Wisłe do GG. Z drugiej strony Rosjanie postąpili z
nami początkowo prawie tak samo jak wasi oprawcy a następnie nas
wyrzucili z naszych domów na wschodzie na ziemie, które były
dotąd wasze. To co spowodowaliście wywołujac wojnę nie
ograniczało się do zbrodni na podbitych narodach. Cofając się
przed Rosjanami armie niemieckie stosowały taktykę spalonej
ziemi i nie troszczyły sie o własny naród. Jeszcze przed
zajęciem przez Rosjan Królewca, Gdańska, Wrocławia i innych
miast, które hitlerowcy zamienili w twierdze mało kto wyszedł
żywy, łącznie z kobietami i dziećmi. To było także niespotykane
w dziejach wasze własne barbarzyństwo i ludobójstwo na własnym
narodzie. I teraz chcecie zwalać winy za to przede wszystkim na
Polaków i Czechów (a z wiadomych względów już najmniej na
Rosjan) i w ten sposób poległym stawiać pomniki, przypisując im
większośc tych zbrodni. To poprostu jest niesłychane. W tej
sytuacji odwołania do moralności innych, przez osobę której
znane są te fakty (a nie mogą być nieznane wykształconemu
Niemcowi), budzi conajmniej zdziwienie, bo to jest wiecej niż
hipokryzja - to przestępcza wybiórczość faktów, coś na kształt
zaprzeczenia zbrodniom faszystowskim w Oświecimiu czy w setkach
innych miejsc w Pojsce i Europie. To jest w Europie uznawane za
przestępstwo, niemal wszędzie. To nie jest uczciwy głos w
dyskusji.



Temat: Opowiadania o UB
Opowiadania o UB
Zapraszam na słuchowisko mojego autorstwa pt" Z Pamiętnika
Szprotawskiej Bezpieki" odcinek pt PIERWSZE KROKI. Jest to opowieśc
na faktach związana z metodami działania UB. W kolejnych odcinkach
pojawiają się wątki związane z miastami Bolesławiec, Żagań, Przemków
oraz Wrocław. Zapraszam wszystkich serdecznie.

www.radiobory.dbv.pl/readarticle.php?article_id=61



Temat: Transmisje w TV Puls
Ano lipa! Choć też trzeba przyznać, że TV Puls ma zwiazane ręce, bo może
pokazywać mecze tylko z Wrocławia, Częstochowy i Tarnowa. Ale fakt, że mogli
ostatnio pokazać mecz z Częstochowy. Chyba byłby ciekawszy.
A tak w ogóle to wstyd, że nie ma porządnych transmisji tv z polskiej ligii.



Temat: Żary obok Żagania.
joanawi napisała:

> Czt wiecie, że Żary identyfikowano kiedyś jako "Żary obok Żagania". Nawet na
> tablicy informacyjnej gdy wjeżdzało się pociągiem był taki napis.

no i sama sobie wyjasnilas, Zagan byl wiekszym wezlem kolejowym i kolejarze
sobie sprawe identyfikacji miejscowosci ulatwili. Ponadto po wojnie w Zaganiu
byl punkt etapowy (ostatni) PUR (Panstwowego Urzedu Repatryjacyjnego) -
wiekszosc powojennych mieszkancow naszego regionu przeszla przez ten punkt, stad
nazwa Zegan/Zagan, byla po wojnie doskonale znana. Ponadto Zagan zawsze
funkcjonowal, jak Glogow czy Wroclaw w swiadomosci wyksztalconych Polakow, bo
slyszeli o nim na historii Polski w szkole (Jadwiga Zaganska) Dodatkowym
impulsem do dodawania okreslenia "k/Zagania", byl fakt, ze w 1948 r. zmieniono
nazwe z Zóraw/Zuraw na Zary, ktora faktycznie brzmiala podobnie do slaskich Zor
nie mowiac juz o malopolskich Zarach... Dzis bywa odwrotnie. Mam wiele pocztowek
z ery przed wprowadzeniem kodow pocztowych w ten sposob adresowanych ale sa to
kartki z l. 50 pozniej juz takie adresowanie zdarzalo sie sporadycznie obok
"Zary na Dolnym Slasku" (sic!)

> Popytajcie rodziców opowiedzą wam odwieczną rywalizacje.

Chehe, odwieczna rywalizacje? Sam pochodze z Zagania jak i moi rodzice ale jakos
nie bralo ich obrzydzenie, gdy 27 lat temu w Zarach zamieszkali. Jedynie z
jednym z kuzynow lubilismy sie przekonazac o tym gdzie jest fajniej i do dzisiaj
sobie serdecznie dogryzamy :-) Ale to takie wlasnie nieszkodliwe zlosliwosci, on
i tak musi swoj motocykl serwisowac w Zarach :-P




Temat: Banach w górę.
Czytałem, czytałem! Jednak żarskie ogolniaki zanotowano wyżej. Moim zdaniem
sposób klasyfikacji szkól jest złudny. Znam paru nauczycieli ze słynnej
wrocławskiej "XIV". Mówią, ze z tymi olimpiadami to jest tak: nauczyciel na
lekcji pracuje przede wszystkim a olimpijczykami. Reszta klasy, ta mniej zdolna
siedzi jak na "tureckim kazaniu". Moim zdaniem o wiele lepszym miernikiem
jakości kształcenia byłaby "przyjmowalność" na studia, albo "zdawalność" matury.
A tak paru brojlerów zakłamuje sytuację, bo wielu przyszłych licealistów sądzi,
ze będą tacy mądrzy od samego faktu uczenia się w renomowanej szkole.




Temat: Sawina między Bydgoszczą a Toruniem
Dziś czytałem w Pomorskiej że Miedzin dementuje pogłoski o przenosinach do
Wrocławia. Podobnie jak Jaguś deklaruje podobno że pierwszeństwo w negocjacjach
ma Apator. Faktem jest że w swoim czasie mówił tak samo Protasiewicz:)
Jeśli zaś chodzi o Sawine to moim zdaniem faktycznie zostanie w Bydgoszczy,
czego szczególnie żałowac nie bede bo myslę ze trudno mu bedzie utrzymac forme
zzeszłego sezonu. Jednak na kogokolwiek z 'kolonii gdańskiej' w Toruniu juz
dawno przestałem liczyc. Sytuacja finansowa w Toruniu jest póki co niepewna, a
to na pewno nie wzmacnia naszej pozycji w negocjacjach.



Temat: ODRADZAM ŚWINOUJŚCIE
ODRADZAM ŚWINOUJŚCIE
kilka dni temu byłem w pewnej sprawie w Świnoujściu i postanowiłem
wykorzystać pozostały mi jeden jedyny dzień urlopu na pozostanie w tym
mieście i podelektowanie się urokiem miejsca, a że jestem z Dolnego Śląska,
morze i klimat nie są dla mnie codziennością. Fakt, miejsce całkiem
urokliwe, morze piękne. Postanowiłem znaleźć nocleg.
OBSZEDŁEM PONAD 20 PENSJONATÓW, DOMÓW WCZASOWYCH ITD.
Wszędzie mówiono mi, że pozostanie na 1 noc - NIE MA MOWY. Na trzy doby
minimum. Ale kiedy ja chciałem na jedną, bo nie mam więcej urlopu... Nic z
tego. I tak wszędzie. Z reguły wypowiadając słowa o braku miejsc każda
recepcjonistka płaszczyła się przed emerytowanymi gośćmi zza naszej
zachodniej granicy. Pomyślałem, że gdybym urodził się Niemcem, pewnie nocleg
bym znalazł. Poszedłem do kawiarni na kawę. Świeże powietrze, stwierdziłem
że podelektuję się chociaż kawą na powietrzu. Czekałem 20 minut. W tym
czasie hałaśliwie wpadli emeryci wiadomo skąd, do których natychmiast niemal
podfrunął kelner. Nie muszę dodawać, że zostałem obsłużony długo po
następnych gościach.
Stwierdziłem, że chyba muszę zmienić sobie image na bardziej "zachodni" i
zacząć mówić w innym języku niż polski.
I tak - musiałem gnać tego samego wieczora z powrotem do Wrocławia -
pozostał mi niesmak i wstręt do świnoujskiego "biznesu" turystycznego. Aha -
nie wykorzystałem drugiego wolnego dnia.
Uważam, że w Świnoujściu jeszcze nie nauczono się prowadzić biznesu
turystycznego.



Temat: Dlaczego żagański dworzec PKP jest taki wielki?
neostrador napisał:

> Większy nawet niż zielonogórski.

Uściślijmy pojęcia. Dworzec jest nie większy niż w Żarach, bowiem mówiąc
"dworzec" mamy na myśli budynek stacyjny. Natomiast ilość peronów (5)
rzeczywiście imponuje!

> Dlatego, że w Żaganiu kiedyś był węzeł kolejowy? Jak to wszytko wyglądało?

No właśnie, w Żaganiu JEST węzeł kolejowy. Chodzi o liczbę zbiegających się w
jednym mieście torów kolejowych z różnych kierunków. Jeśli spojrzysz na mapę, to
zobaczysz tory odchodzące w 7 kieryunkach. Można wobec tego powiedzieć,że
żagańska stacja kolejowa jest stacją węzłową. Wynika to z faktu, że miasto
leżało na przecięciu szlaków kolejowych Wrocław - Berlin (ekspres "Srebrana
Strzała" w 1938 roku pokonywał tą trasę w 4 godziny!) oraz Szczecin - Praga. Tu
można było się przesiąść na inne jeszcze kierunki.
Jeszcze w latach 70. żagańska stacja tętniła życiem. Błędy w zarządzaniu i
niedoinwestowanie sprawiły, że żagański kolos jest dziś niemal martwy. Kto dziś
podrózuje kolejami?! Jeszcze tylko "Bóbr" utrzymuje tą stację przy życiu. Nawet
dyrekcję lokomotywowni przeniesiono do Czerwieńska, wiadomo - blizej "zielonki".



Temat: Skąd pochodzą dzisiejsi Dolnoślązacy
Skąd pochodzą dzisiejsi Dolnoślązacy
Prezentowane poniżej dane podaję na podstawie artykułu z Gazety Wrocławskiej
(27.05.05, s. 27)
Wydaje mi się, że intencją autora (Arkadiusz Franas) była chęć pokonania
stereotypu, wedle którego wszyscy Dolnoślązacy pochodzą z tzw. Kresów
Wschodnich. Świadczy o tym fakt podania liczby przybyszów zza dzisiejszej
wschodniej granicy "en block", w zestawieniu z pokazaniem pozostałych z
podziałem na inne dzielnice Polski. Myślę, że dane te mogą być ciekawe także
dla żaganiaków, bo dotyczą lat 1945 - 1950, a wtedy Żagań był w województwie
wrocławskim. Oto dane:
Przybysze zza Buga - razem 593 000:
Pozostali:
- krakowskie - 146 200;
- Warszawa - 90 000;
- rzeszowskie - 97 000;
- kieleckie - 127 500;
- katowickie - 68 000;
- łódzkie - 85 000;
- poznańskie - 129 200;
- Belgia i Francja
- 40 000;
- Bośnia i Hercegowina
- 18 000;
- Grecja i Macedonia
- 9 000




Temat: Niech żyje Żagań na Dolnym Ślasku!
tak
ostatnio często ogladam wrocławskie Fakty (Paulina najlepszą prezenterką jest! ;) )

faktycznie - Nowa Ruda - inwestycje, Bielawa inwestycje, Świdnica inwestycje , Wrocław - sprawa oczywista

tyle, że w Żaganiu tez już widac tego Wurtha, a w Żarach? głowa boli...
własnie ...w Żarach - też lubuskie? nieprawdaż

jedyne do czego mogę się przyczepić...to żagańskie DROGI

w tym miesiącu dla przykładu oddano obwodnicę Bielawy - ludzie!! - DWUPASMOWA!!
a Żaganiu co powstało?
te nowe rondo też takie marne, wąskie i do niczego i spóźniają się z oddaniem do uzytku (a nie pisałem wczesniej?)

sumując bo nie zamierzam poprawiać tego powyżej a tylko dopiszę erratę

przy drogach rolę odgrywa oddział dyrekcji dróg i autostrad w zielonodziurze!!

Przecież w okolicy ZG - stolicy lasów najbliższych (zresztą, jak czytamy przeznaczonych do wycinki - co jest dobre - moze powstanie pustynia i piasek ZG zasypie ;) ) drogi trzeba remontować i zmieniać dywaniki asfaltowe co 2 lata.

W Żaganiu niech mają waskie i bylejakie!! - mowi dyrekcja z megalomaniogóry.
wydaje mi sie więc widząc obwodnice Bielawy, ze Wrocławski zarzad dróg i przynależność dolnoślaska w tej kwestii była by na plus Żaganiowi.
inwestycje to przede wszystkim inicjatywa samorządów lokalnych etc.




Temat: Rusza żagański "unwersytet"
jako ze popelniam rekrutacje na te uczelnie, moge wam powiedziec w tej chwili,
ze beda uruchomione oddzialy zamiejscowe (czyli to nie jest filia, a budynek tej
samej uczelni... tyle ze w innym miescie, z tymi samymi wykladowcami i takim
samym poziomem!) - Wyzszej Szkoly Humanistycznej we Wroclawiu oraz
Miedzynarodowej Wyzszej Szkoly Logistyki i Transportu.

Kierunki w jakich nasi mieszkancy moga sie ksztalcic to logistyka, spedycja,
budownictwo oraz wychowanie fizyczne.

Na dzien dzisiejszych na kazdy z kierunkow skompletowana jest wymagana przez ww.
uczelnie grupa, tak wiec w pazdzierniku mozemy juz pognebic pierwszych
zaganskich "wyzszych kotow" :) Pozostaje im zyczyc powodzenia na pierwszej
sesji... Wyzsze Uczelnie w Zaganiu to juz fakt.



Temat: Brama Żarska.
jelmar napisał:

> Przecież napisałem że dworzec głowny we Wrocławiu w poprzednim poscie.

Fakt! Jednak to szczególny rodzaj gotyku i nawet niewprawieni widzą, ze to inny
gotyk niż kościół ew., czy szpital św. Doroty. Podpowiem zatem jeszcze,ze w tym
stylu zbudowana jest także fasad pałacu w Kórniku.




Temat: Lokale
A juz myslalem po tytule watku, ze bedzie dyskusja o cenach najmu ;-)
Fakt, Faraon jesli sie porownuje ze Sfinksem, nie zachwyca, zwlaszcza ze porcje
niewielkie. Ze wzgledu na prace w budzetowce, jesli jem na miescie to wybieram
Agrykole (ceny naprawde przystepne i jest smacznie ale czas oczekiwania
koszmarnie dlugi) lub pizzerie Torino (mozna sie najesc mala pizza, ktora jest
smaczna, nie to co gumowa podeszwa w Pizza World). Czesem mam smaka na tosta,
wtedy wybieram bar na rogu Wroclawskiej i Buczka. Nie polecam zarskich kebabow -
mieso w nich nie przypomina baraniny a raczej konserwe tyrolska i to zarowno w
Doner Kebab (d. Zlota Rybka) jak i w budzie obok Prusa. I to by bylo na tyle
jesli chodzi o moje ostatnie doswiadczenia restauracyjne. Kiedys lubilem jadac w
Barze Chinskim w dawnym Bistro oraz Zlotym Lwie ale jakos smak na chinszyzne mi
sie skonczyl i dawno tam nie bylem



Temat: Szpital w Uni
> a mozesz wskazac gdzie tu wina cieslaka?

czy ty jesteś aż tak głupi i naiwny czy tylko takiego udajesz?
nie wiesz o tym, że Cieślak to największy kombinator w dziedzinie przygotowania
toru?

nie zapomnę nigdy finału IMPu w Częstochowie w 97 i Cieślaka siedzącego w
polewaczce i pokazującego palcem kierowcy gdzie ma jeżdzić!!!

a jak w zeszłym sezonie był w Częstochowie to widząc stare sztuczki które
wyszły spod jego ręki, to robił swoją osobą niezły szoł tym razem
przeszkadzając polewaczkowemu kombinacji.....

o! jeszcze jendo mi się przypomniało!
2 lata temu wracając z Pragi pojechaliśmy na ligę do Wrocławia i jeszcze
mieliśmy czas do meczu, a więc poszliśmy sobie pod bramę parkingu i chcieliśmy
wejść na tor. ale na kilka godzin przed meczem Cieślak nas wyprosił z parkingu
z uśmiechem stwierdzając, że dzisiaj cieńko widzi naszych gwiazdorów tj.
Golloba i Lorama...

no i fakt.... troche Polonia dostała, bo nasi nie radzili sobie na dziurach!



Temat: Poznajmy się !
Fakt tylko pozazdrościć. A jak mówicie że nasze polskie morze niepewne...ech.
To właśnie jak ja siedzę w domu to jest zawsze słonce (wyjątek zeszłoroczne
wakacje) a jak wyjadę, zwłaszcza w okolice Wrocławia to leje i przestać nie
może :| A nasze morze naprawdę piękne...i Gdańsk też z tradycją. Sopot stara
się o bycie kurortem a Gdynia nawet 100 lat nie ma to nie wymagajcie od niej
tradycji :P
Cudze chwalicie swego nie znacie- o! Ja mam odwrotnie- swoje znam i chwale
bo cudzego nie znam :P Ale mi głupio, chyba już się tutaj nie wypowiem na
temat wycieczek, no bo i o czym?

Pozdrawiam z niezwykle zasłonecznionej Gdyni.




Temat: NET DLA WSZYSTKICH ŻARAN
bimberstein napisał:
> Pojedź do Wrocławia. Wejdź do knajpki. Wyjmij kompa i co? działa.
> To nie mżonki, to fakt.

Do udostępnienia WiFi na terenie jednego lokalu, budynku czy placu wystarczy
byle jakie urządzenie i odrobina szczęścia. Takie urządzenia nie sprawdzą się w
dużej sieci. Wystarczą w mikroskali. Wystarczą do wpisania "osiągnięć"
i "programu" na plakacie wyborczym. Tutaj masz rację.

Moja sieć jest prawdopodobnie jedną z większych, jeżeli porównamy zasięg i
obszar działania, a nie ilość klientów. W jednej sieci LAN widzą się klienci
radiowi z ulicy Klonowej i Lotników. Mogą między sobą kopiować pliki. Większość
sieci radiowych blokuje kontakt klientów miedzy sobą, pozwalając co najwyżej na
kontakt w obrębie jednego bloku i to tylko na kablu.

Jestem w stanie zrobić sieć o zasięgu całych Żar, ale jak już pisałem
potrzebuję 1-2 mln zł. Gwarantuję, że znajdzie się kilkadziesiąt osób, którzy
zrobią to taniej i będą śmiali się z sumy, którą wymieniłem. Nawet za 5-10 tys
zł można zrobić sieć, która teoretycznie obejmie całe miasto. Ale ich sieci
będą "działać" 30-50% czasu, a w pozostałym okresie będą frustrować swoich
użytkowników. Wtedy będzie już jednak po wyborach i to i tak nie będzie miało
znaczenia.




Temat: hehe a i tak jedyną drużyną bez porażki u siebie
Crulex oczywiscie wpalcil juz dwie raty z pieciu - warto sie czasami trzymac
faktow.
Polonia to wciaz klub, z ktorym nalezy sie liczyc, zespol z charakterem. na
lekcewazeniu tego zespolu przejechaly sie kolejno (w porzadku
chronologicznym): Wlokniarz, Unia Leszno, Atlas Wroclaw. Nie mowie, ze w tym
roku prezentujemy sie rewelacyjnie ale wkurza mnie patrzenie z poblazaniem na
zespol, ktory mimo braku dwoch kluczowych zawodnikow, klopotow finansowych i
ciaglej zawieruchy polityczno-medialnej, w przyszlej kolejce awansuje na
trzecie miejsce w lidze.
wyobrazcie sobie Apator bez Crumpa i Bajerskiego albo Wlokniarza bez Sullivana
i Holty - gdzie bylyb dzisiaj te zespoly gdyby jechaly oslabione caly sezon???
Atlas stracil Cegielskiego i dokumentnie sie pogubil.
Taka ta Polonia slaba a przed derbami bedzie miala tylko 2 pkt straty do
b.silnego w tym roku apatora. nie mowie, ze wygramy bo o to bedzie ciezko ale
prosze o troche szacunku wobec klubu.




Temat: Zmiany w ekstralidze
pomijajac ilosc zespolow w E lidze moze warto by bylo pomyslec aby dolna 4
(zostajac przy 8 zespolach) nie kisila sie we wlasnym sosie po rundzie
zasadniczej. chodzi mi o jakies play-offy z druzynami z 1 ligi od zera. taka
unia czy zkz nie musialy by wegetowac i jezdzic o pietruche do konca sezonu.

do iksa: z calym szacunkiem ale mowienie ze unia nie prezentuje wysokiego
poziomu jest troche nie na miejscu. ktos kiedys zauwazyl ze leszno 3 mecze w
tym sezonie przegralo w 15 biegu i to zawsze na wyjezdzie (wroclaw, bydgoszcz,
zielona). gdyby je wygrala to przy obecnym ukladzie w tabeli z palcem gdzies
bylaby w 1szej czworce. interesujace jest tez to, ze w takim ukladzie obok
apatora i ckmu o medale walczyla by z zielona. pomijam fakt, ze jest to w tej
chwili 6 druzyna w najsilniejszej (jak mowia) lidze swiata.
i jeszcze jedno, uwagi o dlugach w lesznie (odbieram je jako zlosliwe) pisane
przez kibica polonii b. dosc dziwnie sie czyta



Temat: Wiesiu odchodzi!!!!
nie moge podac źródła , ale w 100% nie dogadano się z W.J rozbieżności sa
bardzo duże , jezeli nie będzie kompromisu to Jaguś odejdzie,w grę wchodza dwa
kluby. NAtomiast bbardzo ciekawi mnie fakt , czy Holta będzie jeździł jako
obcokrajowiec we Wrocławiu czy jako Polak w Częstochowie. Pozdrowienia z
odległego Krakowa



Temat: Po meczu Apator/Adriana - Top Secret/Włókniarz ...
Gość portalu: krokodyl napisał(a):

> nie moge juz sluchac tego biadolenia o wielkim pechu apatora
bo
> fakty sa nastepujace:bajerski mial defekt na ostatnim miejscu,
> sawina jak byl wieziony na 5:1 a wielki tony po prostu
popelnil
> blad dotykajac tasmy, jedynie protas stracil naprawde punkty
gdy
> byl na prowadzeniu, a tak w ogole to co kogo obchadza problemy
> sprzetowe krzyzakow z przygotowaniem motocykli,to swiadczy
> bardziej o ich wielkim "profesjonalizmie" a nie pechu,tematu
by
> nie bylo gdyby jezdzil seba-sprawa mistrzostwa bylaby juz
> rostrzygnieta,a tak to ze apator kupil mecz z polonia
wlokniarz
> bedzie sie cieszyl z mistrzostwa dopiero 21 wrzesnia

Pytanie do Ciebie medaliku - którego roku bo jeśli o
2003 r chodzi to najpierw musisz się wymodlić o
zwycięstwa ( albo kupić - skoro pewny jesteś ze tak
można ) w Bydgoszczy ( tam niech wasz "seba" uważa jak
jeżdzi bo znowu mu wszyscy będą przeszkadzali - tak jak
wiadomo jakiej baletnicy but ) i we Wrocławiu - tam z
kolei ( jeśli historia lubi się powtarzać - pierwszy
mecz tam wygraliście tak jak w Toruniu )wygrać nie
powinniście .Tak , że módl się medaliku i to mocno .
Pozdrawiam .




Temat: Blamaż Apatora
a mi sie wydaje ze czesc kibicow torunskich zyje w jakims innym wymiarze. chocby nie wiem jak sie staral to meczu w 3 sie nie wygra a miedzin i zabik to jeszcze juniorzy. fakt ze mogliby (a nie musieli!) zdobyc wiecej punktow nie usprawiedliwia durnej polityki kadrowej przed sezonem. osobiscie moje oczekiwania sa takie jak sklad naszej druzyny, a przy braku bajera troche sie jednak zmniejszaja. pragne rowniez zauwazyc ze rkm to nie kelnerzy, w zeszlym roku wygrali rywalizacje z tarnowem w I lidze a nie musze chyba nikomu przypominac kto unii mecz w toruniu wygral (bo nie gollob i nie rickardsson). przez rok ciezko zapomniec jak sie jezdzi na zuzlu. mlody sklad nie daje gwarancji sukcesu, we wrocku tez sie o tym przekonuja (patrz dorobek miskowiaka, swidra, gapinskiego i, o zgrozo, hampela w tarnowie) i nie chcialbym nikogo straszyc ale takie mecze jak mial rkm to mamy jeszcze przed soba (dom: leszno, wroclaw, wyjazd: bydgoszcz i zielona) i oni w nich tez jezdzili oslabieni (brak powaznego i staszewskiego, do tego z gorszym stranieri). cele przedsezonowe sie nie zmienily, walczymy o czworke i nikt nie mowil ze bedzie lekko.



Temat: sylwester
w muszli zawsze coś gra fakt nie jest to ani pierwasza ani druga
liga polskiego showbinesu . Rok temu poraz pierwszy spędziłem sylwka
w Swinoujściu był MR zoob ,były też niesamowite fajerwerki -
lepszych nie widziałem nawet we Wrocławiu na sylwestra , na drugi
dzień knajpeczki wszzystkie otwarte i ciepłe winko u stóp bałtyku w
podgrzewanym namiocie przy kominku -atmosaferka ok !



Temat: Remont kościoła...
ależ to głębokie croolicku :)

nie jestem człowiekiem małej wiary. wiara, a bezmyślne chodzenie do kościoła i
ufność klechom to co innego. przecież na kazaniach takie bzdury wygadują że nie
da sie tego słuchać (pamietam z dawnych czasów, gdy jeszcze sie zmuszałam do
słuchania tych głupot:). a po mszy ile osób pamięta o czym było kazanie?
garstka (i to niemowlęcia).
oczywiscie to zależy od przypadku, np. we wrocławiu jest (chyba jeszcze jest)
ksiądz akademicki (ks. Orzech)i jego można posłuchać, bo wie co mówi, a nie
bredzi, bo musi coś co tydzień przez 10 minut powiedzieć do owieczek.
nie ma co udawac. faktem jest że schyłek katolicyzmu w polsce to kwestia lat.
coraz wiecej ludzi ma swój rozumek i nie daje sie ogłupiać. pośrednictwo ksieży
w kontakcie ze Stwórcą jest zbędne. to są tylko ludzie, a nie ma ludzi
idealnych, bez skazy.



Temat: Toruń - wstyd
Toruń - wstyd

Wstyd i hańba co się działo dziś na naszym stadionie. Tak się zawsze chwalimy
naszym torem, pouczamy innych (Wrocław, Leszno), GKSŻ nakłada kary za
przygotowanie torów podczas gdy dzisiaj sami robimy tor z pułapkami. Upadki
Ł. Jankowskiego, Kalwasińskiego, podskakujące koła Jagusia, Adamsa, to nie
dzieło przypadku. Na szczęście po 6 biegu po obfitym polewaniu i ubijaniu
toru nawierzchnia stała się lepsza, co nie zmienia faktu, że była przed
meczem źle przygotowana.
Teraz kibice, nie nie kibice, chuligani. Po upadku Rempały, celowym czy nie
celowym, to bez znaczenia, na tor poleciały butelki i inne przedmioty, które
znalazły się w łapach tego bydła na stadionie. Po zakończeniu spotkania,
bijatyka z ochroną, wyrywanie ławek i rzucanie ich w ochronę, wprost super
atmosfera, aż chce się chodzić na żużel w Toruniu, pffffffffffffffff.
Uważam, że nasz klub powinien zostać ukarany za przygotowanie toru.
Co do kibiców? Jeśli nie kary finansowe to zamknięcie stadionu.




Temat: ATLAS, RUSKO I CIEŚLAK - GRABARZE ŻUŻLA
Do vratislaviusa
JA ROWNIEZ NIE WIDZIAŁEM WCZORAJSZEGO MECZU,DLATEGO DZIEKUJE KOLEDZE IKSOWI ZA
JAKIEKOLWIEK NOWE PRZEMYSLENIA I FAKTY DOTYCZACE WCZORAJSZEGO SPOTKANIA,ZAWSZE
JAKIES NOWE SKOJARZENIA Z UST FACHOWCA NIE TRAFIAJA W PROZNIE!!!:):):)W KAZDYM
RAZIE WŁASNIE TYM SIE CHYBA ROZNIA KIBICE BYDGOSCY CZY TORUNSCY OD WROCŁAWSKICH
ZE SA BARDZIEJ OBIEKTYWNI A NIE NA PRZEBOJ ZAKOCHANI SA W SWOJEJ SKORUMPOWANEJ
DRUZYNIE!!!SŁOWA KIBICA MOZE RZECZYWISCIE DO NAJŁATWIEJSZYCH NIE NALEZAŁY,ALE
vratislaviusie,TWOJA ODPOWIEDZ JESZCZE BARDZIEJ GODZI CHOCIAZ TO FORUM
OGOLNODOSTEPNE DLA WSZYSTKICH CYTUJE:> Co to znaczy "oszukać przepisy"? Co jest
złego w tym, że trener chce, aby jego drużyna wygrała mecz? JEZELI NIE WIDZISZ
W TYM NIC ZŁEGO CO ROBI WASZ WROCŁAWSKI TRENER TO WYBACZ PRZESTAJE CZYTAC TWOJE
FORUM,OD DNIA DZISIEJSZEGO!!!PRZEPISY PRZEPISAMI,ARTYKUŁY ARTYKUŁAMI,ALE ZUZEL
SCHODZI NA PSY PRZEZ TAKIE OSOBISTOSCI JAK PAN CIESLAK CZY RUSKO TO NIE DO
POMYSLENIA,A TY PYTASZ SIE CO JEST W TYM ZŁEGO?ABSURD!POZA TYM WIESZ CO KIBIC
MIAŁ NA MYSLI PISZAC WATEK NIE WYDURNIAJ SIE CHŁOPIE NIE CYTUJ JEGO SŁOW TYLKO
NAPISZ COS WRESZCIE ROZSADNEGO OD SIEBIE PO CO TE WYWODY???OCZYWISCIE MASZ DO
WSZYSTKIEGO PRAWO TO FORUM DLA KAZDEGO MOZE TROCHE WIECEJ OBIEKTYWIZMU A NIE
SLEPEJ MIŁOSCI DO WTS BY SIE TOBIE PRZYDAŁO?:):):)TYLKO NIE CYTUJ PROSZE MOICH
SŁOW:):):)I TYMI SŁOWAMI POKAZUJAC ZNANY GEST MARKA CIESLAKA POZDRAWIAM
WSZYSTKICH KIBICOW ZWŁASZCZA Z TORUNIA I BYDGOSZCZY NO I WROCŁAWIA!!!



Temat: Czy Kronopol moze się już bać?
dzis w okolicach basenu wodnik tak strasznie śmierdziało z kronopolu że mało co
sie nie zaczadziłam - nie było nic widać na odległość 10 metrów, a powietrze w
tym mieście to 1 wielki smród, nie rozumiem mieszkańców Żar (Sama mieszkam tu od
roku) jak mogą to tolerować i dawać sie unicestwiać - wcześniej mieszkałam w
dużym mieście i nawet na głównych ulicach Wrocławia gdzie jest duże
zanieczyszczenie powietrza czułam sie w porównaniu do Żar jak w sanatorium - no
fakt Żary to nie sanatorium, jak twierdzi prezes Kronopolu, ale powietrze nie
jest właśnościa Kronopolu, małe dzieci w Żarach chorują bardzo, ludzie
opamiętajcie się i w końcu się temu przeciwstawcie - myślę że przydałby sie
jakiś program w TV o tej sprawie - cnm. bo to jest chore co sie tu dzieje.
Badania zawierające informacje na temat skażenia leżą sobie w szufladzie biurka
w pokoju naczelnika wydziału w ratuszu - to dla mnie szok, jak można tak
manipulować tą sprawą. Stąd można tylko wyjechać, bo normalnie to sie nie da żyć
! Jest 100 razy gorzej niż w komunie ! najgorsza jest bierność ludzi którzy sie
na to godzą - nie mieści sie to w głowie



Temat: Jak nas widzą w Zielonej Górze.
croolick napisał:

> Świebodzin nie korzysta z "premii politycznej" jak to ma miejsce w przypadku
> Żar, a swój rozwój zawdzięcza prężności mieszkańców i dobremu
> burmistrzowi,czego również życzyłbym Zielonej Górze i Żarom także."

No właśnie. "Lubuszanie" wiedzą o Świebodzinie, Krośnie, Sulechowie, ale
dwukrotnie większe Żary mylą z Żaganiem. Jest to szczególnie irytujące, jeśli
zważy się na fakt, że mieszkańcy nieco ponad stutysięcznego miasta w swych
wypowiedziach używają tonu, jakby conajmniej mieszkali w Warszawie.

> Ladne opinie co? Zawsze strasznie irytowala mnie ograniczonosc poznawcza
> mieszkancow ZG i dlatego uwazam, ze nie zasluguje chocby z tej racji na miano
> stolicy wojewodztwa, bo horyzonty to zielonogorzanie maja niestety przyciete
> do rozmiarow powiatu. Gdyby takie opinie wyglaszano dajmy na to we Wroclawiu
> 150 km od Zar to jeszcze bym zrozumial...
No bez przesady croolicku! Właśnie wczoraj kupiłem panele Kronopolu :-)
PZDR!




Temat: NET DLA WSZYSTKICH ŻARAN
pawel.zary napisał:

> Tu nie chodzi o "wybór", tylko o to, że takie pytania padną jak tylko
staniesz
> twarzą w twarz z tzw. elektoratem. Wtedy nie będzie to takie proste -
> szczególnie jak trafisz na godnego i trudnego przeciwnika.
> Hasło "net dla wszystkich" przypomina "3 mln mieszkań". Może zadziałać, ale
> przy dużej i kosztownej kampanii (PiS miał takie możliwości).

Pojedź do Wrocławia. Wejdź do knajpki. Wyjmij kompa i co? działa.
To nie mżonki, to fakt.



Temat: Wyszło na croolickowe?
p.e.k.o napisał:

> Taaa, najlepiej byłoby rozwalić i wybudować coś zupełnie innego, ale tak się
> nie da.

da sie! Dawalem tu kiedys link do wroclawskiej GW, gdzie archtekt miejska stwierdzila, ze nie warto inwestowac w gomulkowskie bloki by zmienic ich oblicze. I ja sie z nia zgadzam, bo bloki z lat 60. maja zbyt niski, jak na wspolczesne standardy metraz oraz wiele innych ograniczen wynikajacych z faktu budowy ich w siermieznych czasach (oszczedzanie na kazdym kroku msci sie po latach). W ciagu ostatnich lat powstaly trzy niezle plomby przy rynku. A wiec sa ludzie, ktorzy maja pieniadze i chca miec porzadne kamienice przy rynku. Ale trzeba bylo o tym myslec, zanim sprzedano ludziom mieszkania. Obawiam sie jednak, ze w kwestiach urbanistycznych i mieszkaniowych brak umiejtnosci i przewidywania przez obecna ekipe sie msci...

> Pozostaje więc udawanie.

wolalbym, by bylo to udawanie z przymrozeniem oka (jak elblaska starowka) a nie na sile proba odtworzenia wygladu przedwojennego, bo tego nie da sie zrobic.

> Lepiej żeby zrobić cokolwiek, niż pozostawić tak jak jest teraz.

Dlatego wolalbym docieplenie budynku, ladne pomalowanie fasady i pomoc w remoncie budynku dla wspolnoty, ktora nie ma pieniedzy na remont zdekapitalizowanego budynku, ktory im miasto sprzedalo...

> Nie mówiłem, że z kopyta. Mam nadzieję, ze wcześniej czy później przystąpią.

nadzieje to i ja mam, ale wieszczylem, ze wbrew publicznym zapewnieniom obecnego burmistrza, remont nie zacznie sie od razu.




Temat: uwaga, zaginął basen!
W Zielonej Górze wieczorami też pustki, faktem że w wybranych
lokalach mlodzi ludzie się bawią (moj przekrój 20-35), w Poznaniu
dużo większym od ZG mieście podobnie... prawdziwe życie nocne - to
trzeba przyznać jest we Wrocławiu (Trójmiasta nie próbowałem)

Zielona Góra jest jednak przyjemnym miastem do życia, dziś
pochodziłem troszkę, mi się podoba, nie za małe nie za duże... fajna
odnowiona Palmiarnia, fajny biurowiec powstaje sobie koło ronda 11
listopada... fajna fontanna z czystą (z wyglądu) wodą przy placu
bohaterów...świetne są te wzgórza...
I co gorsza też myślę o tym mieście :]




Temat: co tworzy,waszym zdaniem, nastrój placu miejskiego
Znajomi z Wrocławia śmieją się, że tu przede wszystkim chodzi o to, że u nich
jest rynek a u nas taki mały placyk. Coś w tym jest - jak by był większy, to by
było gdzie pomieścić lokale dla turystów i dla miejscowych. Ale nie uwierzycie,
na Rynku jest pub z piwem za 4,5 pln, w dodatku w piwnicy. Malutki, dzrwi takie
jak dla hobbita, a i to niewyrośniętego, ale jest :)
No ale wiosny to on nie czyni.

Wracam do rynku. To, że w Warszawie nie ma nocnego życia wiąże z faktem, że
Stare Miasto jest makietą, ale nie wprost. Rzecz w tym, że Warszawa nie ma
centrum - jest ono rozwleczone po tak wielkiej powierzchni, że jeśli w jednej
knajpie nie ma miejsca, to do drugiej trzeba jechać autobusem... No i wieczór
to rozbija. To tak w skrócie, nie mam dziś siły myśli rozwinąć.




Temat: O Polakach podwrocławskich
"Sam jesteś żenujący. Ten tekst nie ma udowadniać prapolskości Śląska o czym
wyraźnie napisałem."
Powiedzmy, ze po jego lekturze mamy skrajnie odmienne wrazenia. Tekst chyba
sam mowi za siebie i nie potrzebujesz dokonywac jego wykladni autentycznej.

"Ma tylko pokazać, że Polacy nie pojawili sie na Śląsku dopiero po 45 roku"
Jesli brac pod uwage czasy nowozytne to tak wlasnie bylo w opisywanych
okolicach, a proby zmiany tego z moca wsteczna- wlasnie zgodnie z przez Ciebie
przytoczona maksyma, ze jak fakty nie na reke, to tym gorzej dla nich-
swiadcza o tym, ze piszacy jest kulturowo niedojrzaly. Glajszaltowanie i
falszowanie historii granicznych regionow na potrzeby takich lub innych -
izmow, czy -acji jest zawsze zanujace, bo wiaze sie z uprzedmiotawianiem ludzi
i poswiecaniem ich praw oraz ich tozsamosci na rzecz narodowych utopii.

Ten tekst wpisuje sie niestety wlasnie w konwencje Biskupinow, ‘Ziem
Odzyskanych’ itp. historiotworczosci i wcale nie stwierdzam tego z
satysfakcja, bo swiadczy to jedynie o tym, jak ciezko pogrzebac demony. Na
szczescie balansuja to wrazenie znani mi polscy mieszkancy Wroclawia
zaczytujacy sie w jego niemieckiej historii...

"jak się wam Niemcom wydaje"
You talking to me? W jakim znaczeniu uzyles terminu ‘Niemiec’? Jesli tego, o
ktorym mysle i o którym zapewne Ty myslales, to taki ze mnie Niemiec, jak z
Ciebie.




Temat: Czy Slazak to Niermiec!?
Gość portalu: uwe napisał(a):

> o, a skad te informacje? moze ty antysemita?
8 było żydami
nie wiedziałeś?
według ciebie stwierdzenie faktu,że ktos jest żydem jest przejawem
antysemityzmu
tak tak panowie wrocław był w duże mierze żydowskim miastem




Temat: interesujący blog pewnego znajomego:)
ph29 napisał:

> Mnie blog Wielińskiego mocno zdenerwował.

Bardziej, niz coroczne podwyzki? Niedlugo Nowy Rok:)

Mam wrażenie, że jest skłonny
> kompletnie przejmować niemiecki punkt widzenia - aż do poziomu zakłamywania
> faktów. (Przykładem wpis <a
href="wielinskiberlin.blox.pl/2006/10/Dlaczego-"
target="_blank">wielinskiberlin.blox.pl/2006/10/Dlaczego-</a>
> Wroclaw-a-nie-Breslau.html,

Dlaczego ma pan takie wrazenie?

który zresztą tak mnie poruszył, że aż go musiałem
> skomentować).

A ja mam pytanie - jak pan nazywa takie miasta jak Leipzig, Paris, Lwiw?




Temat: interesujący blog pewnego znajomego:)
Mnie blog Wielińskiego mocno zdenerwował. Mam wrażenie, że jest skłonny
kompletnie przejmować niemiecki punkt widzenia - aż do poziomu zakłamywania
faktów. (Przykładem wpis wielinskiberlin.blox.pl/2006/10/Dlaczego-
Wroclaw-a-nie-Breslau.html, który zresztą tak mnie poruszył, że aż go musiałem
skomentować).




Temat: O Polakach podwrocławskich
Mylisz się Plesser. W okolicach Wrocławia w pierwszej połowie XIX wieku były
całe wsie gdzie w ogóle nie było Niemców a także było całkiem sporo ludzi,
którzy nie znali języka niemieckiego. I nie są to jakieś moje wymysły. Jest na
to wiele dowodów pochodzących od samych Niemców. Czy jeżeli wskażę ci te
niemieckie dowody to przyjmiesz fakt istnienia w początkach XIX wieku dużej
grupy Polaków podwrocławskich nie znających w ogóle języka niemieckiego czy
nie? I na koniec dobra rada sięgnij po Schummela.



Temat: Freistatt Oberschlesien
Witam!

1. Każdy fakt historyczny czy kulturowy może być poznany tylko poprzez
interpretację a coś takiego jak bezstronna, obiektywna interpretacja, nie
istnieje. Dlatego ważne jest przestrzeganie sztywnych metodologicznych
kanonów. Ani polska ani niemiecka historiografia nie są bez grzechu, jeżeli
chodzi o interpretację naszych wzajemnych stosunków. Przypomnij sobie
absurdalne wojny naszych archeologów o etniczną identyfikację pradziejowych
znalezisk. Obie strony wykorzystywały przy tym teorie koryfeusza niemieckiej
archeologii Gustawa Kossinny, dziś odrzucane jako nie mające odpowiedniego
uzasadnienia. A co do dzisiaj prowadzonych badań: istnieją przesłanki by
twierdzić, że współcześni polscy historycy bywają rzetelniejsi niż ich
niemieccy koledzy. Na dowód obserwacja G. Labudy: polski historyk zabierający
się do badań nad dziejami Śląska najpierw uczy się niemieckiego. Niemieckiemu
historykowi nawet przez myśl nie przejdzie, by nauczyć się polskiego i
przeanalizować polskie źródła.
2. Odezwałem się, bo poruszyła mnie Twoja opinia o rzetelności przedwojennych
niemieckich podręczników. Zetknąłem się z nimi tylko pośrednio. Przez lata
miałem dość bliski kontakt z wrocławską autochtonką. Dużo rozmawialiśmy o
przeszłości Wrocławia i Śląska. Podobno uczono ją w szkole, że chrześcijaństwo
przyszło na Śląsk dopiero ze Św. Jadwigą, a Henryk Brodaty był poganinem.

Pozdrawiam

Bolek



Temat: Buty ślubne - czemu takie brzydkie????
no to rzeczywiście nie możesz inaczej, buty zabudowane są nieco toporne to
fakt, gdybym była wysoka bardzo to może nawet, do prostej długiej sukni,
zdecydowała bym się na japonki, widziałam cuuudne. Najgorsze jest to ze nie ma
wśród takich butów ślubnych, na bankiety itp. za dużego wyboru. Widziałam we
Wrocławiu jak byłam przejazdem w Bielanach Wr. jest sklep z akcesoriami
ślubnymi i tam wtedy było dużo butów, torebek itp, ale ja nie myślałam wtedy o
slubie , ale może trzeba by było się tam wybrać?




Temat: przyjecie zamiast wesela i co rodzina na to?
Jestem w bardzo podobnej sytuaji. Również doszliśmy do wniosku z moim
przyszłym, że chcemy zrobic małe przyjecie (min aspekty finansowe) dla
najbliższej rodziny (ok 20 osób) fakt, że na sali ale to tylko dlatego że nie
będzie ona nas praktycznie nic kosztować no i nie będzie żadnej sukni tylko
alegancki żakiecik i spódniczka czy coś w tym stylu (jeszcze nie mam !!!!) no
ale moi rodzice uznali to za obrazę i wyskoczyli z tekstem, że oni nam dadzą
pieniądze - a tego tym bardziej nie chcemy no i tak trwamy w niezgodzie. Moim
zdaniem pomóc może tylko spokojna rozmowa i wytłumaczenie że to przecież nie
ich ślub tylko wasz (chociaż do moich to jeszcze nie dotarło), że takie jest
wasze marzenie, że nie chcecie wspominać pijanego i spoconego wujka Józka i
wiecznie narzekającej cioci Zosi, albo co lepiej jakiejś małej bijatyki bo
niestety często tak kończą się nasze polskie wesela (chociaż to też zależy).
Może ktoś ma inne propozycje bo ja również chętnie bym ich wysłuchała
A może ktoś zna miejsce gdzie można kupić coś na taki rodzaj "wesela" ?
Wrocław, Świdnica, Wałbrzych może Klodzko? Jakieś propozycje?




Temat: na marginesie oburzajacej dyskusji!
Bawiac sie w Pana psychoanalize:
-zbowid1 - domorosly psychoanalityk, prawdopodobnie na studiach pragnal
zaliczyc jakis maly kursik z obszaru psychologii, co sie zreszta nie udalo,
jeden z czolowych zwolennikow tezy o polskosci Slaska od czasow Wielkiego
Wybuchu, prawdopodobnie pochodzenia kresowo-kieleckiego, z graniczaca z
psychoza zajadloscia zwalcza sladowe chocby objawy niemieckiej historii Slaska,
w swoim narodowym szowinizmie nie rozniacy sie wiele od postnazistow tego
Forum, prawdopodobnie od czasu do czasu popracuje sobie na czarno w "Bundesie"
i wracajac wypisuje w toaletach gleboko filozoficzne teksty typu "Rodacy - a
jednak Szwaby to swinie!", Polakami byli dlan Wit Stwosz i prawdobodobnie Jan
Gutenberg, Gdansk i Wroclaw to miasta tchnace od zarania dziejow polskoscia,
wiedze historyczna czerpie z ksiazek wydanych w Polsce za czasow budowania
radosnego socjalizmu i przyjazni polsko-radzieckiej, Sienkiewicz jest dlan
najbardziej obiektywnym z historykow a Gustaw Morcinek najwiekszym ze slaskich
literatow, duma rozpiera go fakt, iz Polacy szesciokrotnie zostali odznaczeni
nagroda Nobla, Niemcy kojarza mu sie tylko ze swastyka, runami SS i obozami
zaglady, wzgledny dobrobyt gospodarczy zawdzieczaja tylko i wylacznie Planowi
Marshalla i zlotu zagrabionemu polskiej inteligencji w czasie wojny, kazdy
Slazak byl powstancem slaskim pragnacym powrotu na Ojczyzny lono, to Polska
przyczynila sie walnie do gospodarczego i kulturalnego rozwoju Slaska, a
wstretne Slazactwo odplaca za to najczarniejsza niewdziecznoscia, etc., etc.



Temat: mogę być Ślązakiem??
lolovaxman napisał:

> eichendorff napisał:
>
> <(...)Na samym Śląsku również przebiegają podziały, nawet w rodzinach (na
> Polaków, Niemców czy Ślązaków). Mam jednak nadzieję, że nie przeszkodzą one w
> budowaniu wspólnego, wielokulturowego społeczeństwa, z jakiego Śląsk zawsze
> słynął...
>
>
> fajna puenta ;)
> a tak na marginesie - jest w Polsce wiele przykładów historycznych regionów
> (Śląsk, Ś.Cieszyński, Podlasie, Lubelszczyzna)i miast(Łódź, Wrocław, Warszawa,
> Kraków) wielokulturowego społeczeństwa, a mimo to dziś jesteśmy społeczeństwem
> jednym z najbardziej jednorodnych w świecie, ale chyba w obu przypadkach
> zdaliśmy egzamin z tolerancji - coś jak "wolnoć Tomku w swoim domku".
> Fakt iż mniejszości narodowe stanowią u nas ledwie 4% sprawił że "jakby z
> nudów" zaczęliśmy sami robić podziały między sobą na regiony i miasta - i jest
> to rywalizacja np.Ślązaka z Warszawiakiem, choć obaj są Polakami. Przynależność
>
> regionalna i kulturowa tak mocno wsiąkła w każdego w nas, że czasem jesteśmy
> bardziej tolerancyjni wobec obcokrajowców niż wobec siebie nawzajem - może
> dlatego że "za bardzo się znamy" - i widzimy własne, "polskie wady"??
> co o tym myślicie ??
> pozdrawiam :)

To jest bardzo proste,na przykładzie Wielkiej Brytani,Szkotki jeżdżą do Szkocji
rodzić swoje dzieci,chociaż mieszkają w Anglii i odwrotnie,a urodzić się
Slązakowi w Sosowicach(Sosnowcu) to nie jest wstyd,to je gańba.



Temat: mogę być Ślązakiem??
eichendorff napisał:

<(...)Na samym Śląsku również przebiegają podziały, nawet w rodzinach (na
Polaków, Niemców czy Ślązaków). Mam jednak nadzieję, że nie przeszkodzą one w
budowaniu wspólnego, wielokulturowego społeczeństwa, z jakiego Śląsk zawsze
słynął...

fajna puenta ;)
a tak na marginesie - jest w Polsce wiele przykładów historycznych regionów
(Śląsk, Ś.Cieszyński, Podlasie, Lubelszczyzna)i miast(Łódź, Wrocław, Warszawa,
Kraków) wielokulturowego społeczeństwa, a mimo to dziś jesteśmy społeczeństwem
jednym z najbardziej jednorodnych w świecie, ale chyba w obu przypadkach
zdaliśmy egzamin z tolerancji - coś jak "wolnoć Tomku w swoim domku".
Fakt iż mniejszości narodowe stanowią u nas ledwie 4% sprawił że "jakby z
nudów" zaczęliśmy sami robić podziały między sobą na regiony i miasta - i jest
to rywalizacja np.Ślązaka z Warszawiakiem, choć obaj są Polakami. Przynależność
regionalna i kulturowa tak mocno wsiąkła w każdego w nas, że czasem jesteśmy
bardziej tolerancyjni wobec obcokrajowców niż wobec siebie nawzajem - może
dlatego że "za bardzo się znamy" - i widzimy własne, "polskie wady"??
co o tym myślicie ??
pozdrawiam :)




Temat: Czy Warszawa może być wizytówką Polski
Buahahahahahahahahhahahahahahahah
Jeśli to żart to sie udał, jeśli nie, to ten redaktorek jest śmieszny (iście
wizytówka W-szawiaka)!!

"Mamy też metro. Krótkie, to fakt, za to jedyne w Polsce. Stojący godzinami w
korkach mieszkańcy Krakowa, Poznania, Wrocławia czy Łodzi mogą nam tylko
pozazdrościć pędzącej pod ziemią kolejki."




Temat: Kto jedzie na woodstock????
w 99 roku jechałem pospiechem o wrocławia a potem osobowym do legnicy (tam
jeszcze dało się oddychać) a potem z legnicy do żar - całe szczęście że jakieś
chłopaki mieli tam wino, którym można było trochę znieczulić tę podróż.. ale
fakt - wesoło było :)

gray



Temat: Osie gromi Piasta 5:1w Łasinie!! kończą w 7-kę....
Chłopie ciesz sie że w tej wiosce ludzie ze Swiecia zrobili ci klimat a faktem
jest to że kolejny mecz wygrywacie w przewadze. Naprawdę zastanawiające. Życze
sukcesów waszej drużynie i działaczą ale żeby czasem wasz prezes nie trafił do
wrocławskiej prokuratury. Przed sezonem widziano go na zakrapianym obiadku z
przewodniczacym kolegium sedziów z KPZPN p. Stanisławem Rejnowskim. To ten pan
który był na lini w przegranym meczu z Wąbrzeżnem(przegranym dla niepoznaki!!!)



Temat: Dworzec dla Łodzi w... Warszawie?
szybka kolej do wawki bedzie i to wkrotce
www.mi.gov.pl/moduly/jednostki/dokument.php?id_jednostki=9&id_dokumentu=544
jak widac to najwazniejsza inwestycja PKP (jedyna zaznaczona w tym planie) ale
to troche malo... Tu nie wystarczy szybka kolej do wa-wy ale linia wa-wa lodz
wroclaw z odbiciem do poznania i berlina!! A tego juz nie bedzie przed 2013 i
to jest skandal i o to trzeba walczyc!
www.mi.gov.pl/moduly/informacje/informacja.php?id_informacji=135&opcja=pokaz
Moderniazcja linii do warszawy byla po prostu takim oczywistym faktem ze PKP
musiala to zrobic tym bardziej ze w 2007 bedzie do wa-wy autostrada i
przejazdy na trasie lodz warszawa (najbardziej dochodowej dla PKP) spadlyby o
polowe.
Poza tym polaczenia lodzi z polnoca kraju to juz inna bajka. I o to trzeba
walczyc.
A swoja droga gazeta i wladze lodzi powinny podjac dzialania zeby udostepnic
dla pociagow pasazerskich z lodzi do krakowa i katowic CMK. To powinno dac sie
juz teraz...




Temat: Lublinek będzie rozbudowywany!
> Nadal nie sie nie dowiedzielem o tym jak kreatywnie na rozwoj swoich regionow
> wplywaja porty lotnicze w Babimoscie i Szymanach.

Dziwny argument wytaczasz, doskonale wiesz, ze Lodz jest, w odroznieniu od
Szczytna i Zielonej Gory, milionowa aglomeracja, ktora potrzebuje lotniska dla
dalszego rozwoju! Krakow, Wroclaw, Poznan,Katowice... te miasta juz dawno nas w
rozwoju wyprzedzily, smiem twierdzic ze fakt, iz maja normalnie dzialajace
komunikacyjne lotniska, mial duzy wplyw na wzrost gospodarczy tych miast.

Protz



Temat: Osadnictwo na Slasku w XII i XIII wieku
somepoint210 napisał:

> Ewakuacja na rozkaz wladz niemieckich z poczatkow 1945 objela wedlug roznych
> danych 3,5 - 4,5 mln ludnosci cywilnej, glownie ze Slaska i Pomorza. Jaka czesc
> powrocila?

Mam szczatkowe dane na temat wypedzen ze Slaska - w latach 1945-1950 szacunkowo
308 tys. ludzi z woj. slaskiego i (w okresie luty 1946 - pazdziernik 1947)
1 298 562 osoby z woj. wroclawskiego. To nie caly okres wypedzen i nie caly
obszar Slaska. Mozna znalezc dane dotyczace miedzy innymi zaludnienia Slaska
przed wojna i sprobowac zrobic szacunkowe obliczenia.

Twierdze i tylko do tego sie odnosilem, ze powstajace pozniej tzw.
> zwiazki wypedzonych byly zakladane w czesci przez ludzi, ktorzy wypedzonymi nie
> byli, nigdy bowiem do Heimatu nie powrocili po poslusznym wykonaniu rozkazu
> ewakuacji swoich hitlerowskich wladz.

Tu musielibysmy sprawdzic zyciorysy zalozycieli zwiazkow, nie chcialbym nic
twierdzic przed ich poznaniem. Druga sprawa - mozna powiedziec, ze wypedzeni
przez wlasne wladze to tez wypedzeni, nawet jesli nie wrocili do Heimatu i nie
zostali powtornie wypedzeni przez Polakow.

Czy np; ta nieszczesna Erika ma prawo
> nazywac siebie sama wypedzona? Pomijam przy tym fakt zajecia przez jej ojca
> domostwa, z ktorego usunieto (wypedzono - swoja droga, czy ktos wie co stalo si
> e
> z wlascicielami, czy przesiedlono ich w inne miejsce) poprzedniego wlasciciela.
>

Nie znam dokladnie losow Eriki, ale skoro czuje sie wypedzona, to w zasadzie jej
sprawa.




Temat: Bylam w Lodzi...
W ostatniej Polityce jest ranking "Miasta do życia". Poszukajcie tam Łodzi. Ja
jako urodzony łodzianin, który nigdy nie zamierzał wyjeżdżać z Polski za
pieniędzmi, odjąbym jej jeszcze parę punktów.. Za to z pełnym przekonaniem mogę
powiedzieć, że gdyby się trafiła okazja wyjechać z rodziną na stałe i do pracy
do Wrocławia, Warszawy, Krakowa, Poznania, Trójmiasta i wielu innych miast i
miasteczek, to bym wyjechał.
Łódź jest miastem brudu, lumpenproletariatu, nijakości, bylejakości i
czerwonych złodziei.
I tyko proszę bez wyjeżdżania z pretensjami o brak lokalnego patriotyzmu i z
propozycjami wyniesienia się z miasta.

To co piszę to są fakty. Dyskutować można, czy czerwoni są jedynymi winnymi tej
sytuacji. I o tym czy i za ile dziesiątków lat to miasto wróci do normy.

Czy Łodzi nie można kochać? Oczywiście, że można. Ja też ją na swój sposób
kocham. Ale to miasto nie stwarza perspektyw mnie i moim dzieciom. Kropka.
(i Kropa :)))

Slon




Temat: Hyundai odjechał
Gość portalu: MarcinK napisał(a):

> No to bardzo się rozczarujesz gdzie zostanie zbudowana ta fabryka - poza
> Polską. Koreańczycy byli zainteresowani okolicami Piotrkowa Trybunalskiego :-
(
>
> MK

Rozczarowany to ja byłem jak sie okazało, że połowa Polski chce wyszarpnać ta
inwestycje z Dolnego Śląska, który został wybrany przez Koreańczyków i nie
zmienią tego faktu artykuły w prasie poznanskiej czy Rzeczpospolitej, która
nota bene tym artykułem z chusteczką udowodniła że z obiektywizmem i prawda ma
niewiele wspólnego. Bardzij politycznie sterowanego tekstu dawno nie widziałem.
Trzeba jasno porównać zalety wszystkich lokalizacji: Kobierzyce sa 500 metrów
od Wrocławia i kilkaset metrów od autostrady i linii kolejowej. W okolicach
istnieje wielu podwykonawców z branży motoryzacyjnej.
Kogo wybiorą okaże się w styczniu a najdalej w Lutym. Mam nadzieje, że nas
jednak trzeba twardo stą pac po ziemii-Słowacy mają znacznie mniejsze koszty
pracy.
Jednak po nauczkach z wczesniejszymi inwestycjami rzad wydaje sie byc bardzo
zdeterminowany do powstania tej inwestycji i oferuje bardzo dobre warunki.
Jestem dobrej myśli a Łodzi i regionowi zycze powodzenia. Z takimi kadrami
napewno napływ inwestorów będzie jeszcze większy niz w ostatnim, dobrym roku :)
pozdrawiam



Temat: Zachowanie fotografów ślubnych
Ja spotkalam bardzo milego fotografa.
Jego prace są ciekawe, ale i bez znaczenia jest fakt, ze jest bardzo
komunikatywny, otwarty, tworczy i potrafi z nami nawiązać kontakt.
Trafiłam na nie go z polecenia z jednego z forów. Pan się nie reklamuje a
terminy ma pozajmowane już na przyszły rok.

Byłam też w jednym salonie w centrum Wrocławia gdzie pani od nie chcenia coś
nam tam odburknęła.
Ogólnie obeszlam kilku fotografow i wrażenia były rózne.

Podobnie było z kamerzystami.
Jeden z nich byl tak nadufany co to nie on. A sam schemat robienia przez niego
filmow nie wiele się zmienil przez 10 lat (robil kiedyś film na ślubie
koleżanki i mojej siostry - wtedy bardzo mi się te filmy podobały - były
orginalne)- teraz te same triki, sposób montażu itp.
Zero inwencji twórczej, zero otwartosci na nasze pomyśly i propozycje. Na
wszystka kręcił nosem i jak coś to chcial dodatkowe pieniądze... A tani nie
jest.




Temat: inaczej o juwenaliach...
byłem w Krakowie
Wyjechałem na cały weekend do Krakowa.
W niedzielę z radia dowiedziałem się co się stało
W FAKTACH dowiedziałem się, że ogłoszono trzydniową żałobę, że będzie marsz
Piotrkowską...

Pewnie mnie zaraz wszyscy zlinczują za to co powiem ale co mi tam...
Ja rozumiem że śmierć człowieka jest rzeczą straszliwą, ale nie wiedzieć czemu
mam wrażenie, że na tej śmierci ktoś próbuje zbić polityczny kapitał.

I niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego żałoba jest trzydniowa ?
Za Madryt była jednodniowa, za powódź we Wrocławiu też jednodniowa.
Czy są jakieś standardy ustalania żałoby ?



Temat: "New York Times" o polskim proamerykanizmie
nieodwzajemniona miłość
Witam serdecznie

Ciekawe wypowiedzi. Można by rzec – optymistyczne.

To, na co w skazują liczne na forum wypowiedzi
malkontentów (nie dziwie się, bo i ja z natury optymistycznie
widzący rzeczywistość zaczynam wątpić w prawidłowość polskiego
kursu ku przyszłości), to fakt nieodwzajemnionej przez
Amerykanów miłości. Miłości wyrażonej w dolarach i skutecznej
korzystnej dla Polski polityce międzynarodowej administracji
Busha.

Wskazuje Pan na antysemityzm, jako argument nie do
obrony Polaków. To niestety prawda – każda ksenofobia i anty_izm
są nie do obrony. Problem jednak w tym, moim zdaniem, że my
Polacy często nie potrafimy dyskutować o sprawach ważnych i
trudnych i uciekamy się do najprostszych (często najgłupszych)
odpowiedzi na nurtujące nas pytania i spotykane problemy
codzienności.

Na koniec chciałbym Pana zapytać czy oglądał Pan film
S.W.A.T? Nowe dzieło amerykańskiej podkultury (mówię to bez
przekąsu), w którym w nic nie wnoszącym do i tak słabego filmu
epizodu sponiewierano Polaka – głupka.
Piszę o tym nie dlatego, że czuję się urażony.
Bynajmniej nie czuję się w żaden sposób związany z tym epizodem
emocjonalnie. Martwi mnie natomiast to, że stereotypy są
tworzone niestety w dużej mierze właśnie przez masową kulturę –
w takich czasach żyjemy: liczy się i kształtuje miliony dusz
raczej głos ludzi rozrywki a nie głos rozsądku i mądrości.

Z poważaniem i życzeniami Noworocznymi
Paweł z Wrocławia



Temat: Arafat poparł porozumienie genewskie
> no, wielu Niemcow sie dopomina, a inna duza czesc po
> prostu machnela reka. Jest nawet caly taki Zwiazek
> Wypedzonych.

bardzo dobrze, ze sie dopominaja o swoje. ich swiete prawo dopominac sie o
swoje. na szczescie nie dopominaja sie o rewizje granic, bo bylby problem.

Ale czy w tym przypadku Polska nie zagarnela
> cudzych ziem? Byla wojna, ale jednak te ziemie byly od
> 800 lat niemieckie - np. mozna powiedziec ze caly Wroclaw
> zostal zbudowany przez Niemcow (...)

zgadza sie. dlatego chyba nikt normalny (procz jakichs szalonych narodowcow) nie
bedzie chyba twierdzil, ze wypedzenie niemcow i zmiana granic na nasza korzysc
bylo ok. na usprawiedliwienie mamy tylko to, ze wlasciwie to nie polska
decydowala (a izrael to podobno panstwo demokratyczne), a zedecydowano za nas i
za niemcow. nie zmienia to faktu, ze byla to niesprawiedliwosc.

niesprawiedliwosc legalna, ale niesprawiedliwosc.

co z tym fantem zrobic?

1. osobom upominajacym sie o majatki oddac/dac odszkodowania na takich samych
zasadach na jakich oddaje sie polakom ich zrabowane przez komune mienie.

2. rewizja granic raczej odpada, bo: a. niemcy o to nie prosza, b. we wspolnej
europie to juz nie ma az takiego znaczenia.



Temat: Już 21 śmiertelnych ofiar huraganu Isabel
Bylem i widzialem ... poza tym, czemu nie piszesz o wybrzezu
chesapeake? Bowley's Quaters? Caroll Island? Fakt ze w NC bylo
znacznie wiecej uszkodzen, ale to nie znaczy ze to nie bylo nic.
Heh, ja to juz swojego JetSki nie znajde napewno. Fell's Point
to bylo nic w porownaniu nawet z East Baltimore County.
Waszyngton ... nie wiem, nie bylem po burzy, ale moge sie
zalorzyc ze w TV przesadzili.

Mowisz ze nie mozna przeliczac ... no tak, to teraz sluchaj jak
firmy ubezpieczeniowe to podsumuja. Jedna marina to juz ogromne
straty, a jeszcze ludzie, biznesy ... nie bylo az tak zle - ale
nie bylo tez fajnie.

600 tys. abonentow nie mialo pradu - to jest jakies 1.6 miliona
ludzi jak bys nie wiedzial ze 1 abonent ma statystycznie 2.7
osoby w domu jak juz tak sie zaczales w statystyki bawic ... i
to tylko w Baltimore Metro (county tez.), a ze przez
przestarzale linie, to prawda niestety.

Chcesz powiedziec ze polska ma 160 miliardow !!! zlotych budzetu?

Ciebie to nie dotknelo, to sadzisz ze nic sie nie stalo, jakby
ci zalalo garaz i cale pierwsze pietro, zabralo deck i
zniszczylo ogrod, to bys zmienil bajke ... ale widze ze nie
bardzo cie to interesuje ... wazne jest to ze nie napisali w usa
ze zalalo Wroclaw, i tu sie rowniez mylisz.

Powodzenia ...




Temat: Arafat wezwał do "terroryzowania" wroga
Szanowny dr.Q,
pewnie nie czytal Pan najbardziej popularnej ksiazki na swiecie - Biblii.
Polecam, od zawsze (w sensie historycznym) Zydzi mieszkali w Palestynie. Byli
po prostu u siebie (kim byli ich poprzednicy Kaananejczycy historia milczy).
Fakt ich powrotu i chec posiadania wlasnego panstwa jest wiec jak najbardziej
uzasadniona poparta zreszta przez stosowna uchwale Zgromadzenia Ogolnego ONZ.
Nie mozna tego per analogiam powiedziec o Pana obecnosci we Wroclawiu, miasta
przywlaszczonego przez komunistow a teraz wolna RP.
Czy moge rozumiec, ze jutro wezwei Pan swoich rodakow do opuszczenia Slaska,
Brandenburgii, Pomorza i Prus? Przypominam, ze mieszkalo tam praktycznie od
zawsze ok. 14 milionow Niemcow a wiec kilkakrotnie wiecej niz Palestynczykow
tak przez pa(s)yfistow holubionych.
Zachecam wiec i czekam na stosowne apele
Pozdrowienia




Temat: Izrael: poszukiwania członków skrajnych organiz...
A z Wrocławia, jak Pan słusznie zauważył.
Biorąc pod uwagę fakt, że komunizm dawno szlag trafił i możemy się cieszyć
wolnością słowa, średnio mnie obchodzą Pańskie antysemickie fobie. W
dzisiejszej Polsce każdy ma prawo do swoich poglądów.
A moje polegają na tym, że takie elementy, jak palestyńscy terroryści, powinny
być jak najszybciej eliminowane. Dowolnymi metodami.
Z kolei osobników Pańskiego pokroju, którzy ich wspierają, powinno się co
najmniej ignorować.
Przecież nie byłoby ani nazizmu, ani komunizmu, gdyby nie istnieli ludzie
podzielający takie sposoby myślenia i działania.



Temat: Zasrany doktorek
Zasrany doktorek
Dzisiaj w nocy do mojego malutkiego dziecka przyjechało pogotowie.Przyjechał
nadęty lekarz i zadecydował że poda zastrzyk.Już na wstępie okazało się że
brakuje igły nr 6 i nr 8 itd.Przy zastrzyku maiał pretensje że 16 miesięczne
dziecko nie uleży 2 minut jak on chce zrobić zastrzyk.Doktorek zapytany co
podaje dziecku rzuca mi nazwami leków...
Wielce poczuł się dotknięty jak poprosiłam o jego nazwisko i
specjalizację.Faktem jest że zarzuciłam mu iż nie nadaje się na lekarza ale
jakie Wy mielibyście zdanie widząc jak lekarz wbija dziecku igłę i sapie coś
pod nosem że mały się za bardzo kręci,jak on ma pracować itp.

Boże czy w tym kraju już nie ma ludzi z sercem...i dlaczego w pogotowiu nie
ma dyżurów pediatra.
W/W lekarz był z Wrocławia a przyjechał ze Świdnickim pogotowiem......



Temat: Stare Miasto bez hałaśliwych imprez
Starówka to pustynia od dawna
Starówka, Krakowskie i tereny przyległe.

Wszystkie puby pozamykane o 23.00. Jedyna całonocna mordownia - Harenda.

A później człowiek biega po całym mieście w poszukiwaniu miejsca w którym
potańczy, wypije.

Sugeruje przyjezdnym turystom wręczać informatory na Okęciu - Starówkę zwiedzaj
w południe, nie wynajmuj roweru (i tak nie będziesz miał gdzie, a poza tym na
Starówce jest zakaz jazdy rowerem).

Najdalej o 19.30 opuść lokale na Starym Mieście bo babcie włączają w TV
Wiadomości (okno na świat) i poszukaj sobie miejsca, w którym ze znajomymi
będziesz mógł w radosnej atmosferze porozmawiać do 4.00 lub białego rana.

Warszawa to imprezowa pustynia. Clubbing? Modne podobno w Warszawie jakiś czas
temu? To nie moda, to po prostu gorączkowe szukanie czynnego po godzinie 23.00
miejsca w którym barman nie patrzy na zegarek kiedy zamawiasz drinka.

W jakimkolwiek europejskim mieście - EUROPEJSKIM KRAKOWIE lub WROCŁAWIU o 23.00
zaczyna się life. Nikomu nie przeszkadzają zabytki które są prawdziwymi
zabytkami a nie dekoracjami jak warszawska Starówka.

Fakt. Zamek Królewski oświetlony w południe z perspektywy mostu
Śląsko-Dąbrowskiego wygląda super, super wygląda w nocy oświetlony. Co z tego? o
24.00 można spotkać przechadzające sieę tylko patrole policji.




Temat: Komentarz do wystąpienia prezydenta Ukrainy Leo...
Nie aby we Wrocławiu i okolicach jest -
Gość portalu: Wrocławianin napisał(a):

> Drogi Gościu zza Wielkiej Kałuży. Sam rozlicz wpierw siebie za
> ludobójstwo jakim było wymordowanie milionów Native Americans.
>
> Nie ukrywam, że to co się stało było złe. Zginęły tysiące ludzi.
> Zastanawia mnie jednak jak doszło do tego zdarzenia. Fakty
> przedstawiane są tak jakby jednej nocy Ukraińcy zebrali się
> razem i zaczęli mordować. Prawdziwe, są jednak inne. Ukraińcy
> byli poniżani przez Polaków. Polak mógł dokupić ziemię.
> Ukrainiec już nie, choć był obywatelem tego samego państwa. Był
> przecież Ukraińcem. Jeśli dodać do tego pozostawienie Ukraińców
> samym sobie po wojnie polsko-rosyjskiej, w której nam pomogli,
> by stali się ofiarami Stalina, którego polityka doprowadzała
> nawet do kanibalizmu to komentarz nie będzie już taki
> jednostronny. Słowa "kto jest bez winny niech pierwej rzuci
> kamień" są dalej pomimo wieków aktualne... Niestety.

...największe w Polsce skupisko Ukraińców - i nie wyznaje się tam
tzw. "Harvardzkiej szkoły historycznej", w kwestii konfliktu polsko-
ukraińskiego uznawanej jedynie na Harvardzie, pod Wrocławiem i Zachodniej
Ukrainie? To już brzmi jak wołanie skrajnych syjonistów w sprawie Holocaustu -
znowu Polacy winni? Poniżali biedaków, a za to się morduje...



Temat: Syria odpowie na ataki Izraela - ambasador
Wszystko postawione na glowie.
Gość portalu: Dzej napisał(a):

> Syria faktycznie jest słaba militarnie i pewnie nie byla by w
> stanie podskoczyć Izraelowi. Ale to nie zmienia faktu, że
> atakując teryorium suwerennego panstwa Izrael łamie prawo
> międzynarodowe. Oczywiście nie pierwszy już raz w swojej
> historii i zapewne nie ostatni. To jest droga do nikąd i im
> szybciej Szaron i jego kolesie to zrozumieją tym lepiej dla
> mieszkańców Izraela. W ciągu 3 lat rządów Szarona w zamachach
> zginęło kilka razy więcej Żydów niż przez cały okres lat
90tych,
> kiedy z lepszym lub gorszym skutkiem, ale jednak toczył się
> proces pokojowy.

Ales ty studencie z Wroclawia wszystko postawil na glowie.
Jezeli taka koslawa wiedze posiadaja polscy studenci, to niech
Bozia ma Polske w swej opiece. I to do tego student
uniwersytetu. Czarna rozpacz.



Temat: Izraelski atak w Strefie Gazy
Droga Pani Aniu. Traktat miedzynarodowy, to traktat miedzynarodowy. I
absolutnie nie musi byc w nim okreslone, ze "trzeba cos oddac". We wszystkich
rezolucjach ONZ jest napisane jak wol, "ze Izrael wycofujac sie z terenow
okupowanych MA ZYC W BEZPIECZNYCH GRANICACH". Ja rowniez uwazam, ze Izrael musi
opuscic tereny okupowane (moze Pania to zdziwi), ale gdzie sa te "bezpieczne
granice Izraela"? Widzi je Pani, bo ja nie. I tak samo nie widza ich Zydzi.
Wszelkie proby okreslenia tych "bezpiecznych granic" konczyly sie erupcja
arabskiego teroryzmu (oni to ladnie nazywaja intifada). Bo prosze pamietac, ze
ponad 75% arabow (zrodla arabskie) jest za utopieniem Zydow w Morzu Srodziemnym
i ta samo liczba jest za tym, aby arabska Palestyna rozciagala sie od Jordanu
do morza. Rozmowy o jakimkolwiek pokoju sa prawie niemozliwe, skoro blisko 80%
Palestynczykow (rowniez zrodla arabskie) popiera teroryzm i zamach samobojcze.
Zarzuca mi Pani brak obiektywizmu, ale ja odnosze wrazenie, ze to Pani glucha
jest na argumenty Zydow i wierzy jedynie Arabom. A poniewaz ja bardzo dobrze
znam Arabow (mialem te nieprzyjemnosc poznac ich tysiace w ciagu wielu lat,
moge Pania zapewnic, ze Arab klamie nawet wowczas, gdy mowi ktora jest godzina).
Powolywanie sie na oszolomow twierdzacych, ze al-Kaida urzeduje we Wroclawiu i
w zwiazku z tym bedzie mozna zaatakowac kogo sie chce, to juz zwyczajna z Pani
strony demagogia. Jezeli mamy dalej dyskutowac, to prosze poslugiwac sie
faktami, a nie demagogia.



Temat: Czy Polska coś zawdzięcza USA?
Za dzisiejszą GW

(...)
Faktem jest, że po 1989 r. jesteśmy postrzegani w Europie jako państwo pełniące
na poły rolę konia trojańskiego USA w Europie. Tymczasem bliższa powinna być
naszemu ciału koszula Unii Europejskiej. Zabawne, ale nasza miłość do Ameryki
zawsze miała nieco irracjonalny charakter, w zasadniczych bowiem momentach
dziejów USA nigdy nie zaryzykowały nawet guzika dla sprawy polskiej. Dla
odrodzenia Polski w 1918 r. ważny był 17. punkt deklaracji Wilsona, ale bez
porównania ważniejsza postawa Francji. W sierpniu 1939 r. USA poinformowane
przez niemieckiego oficera Horwatha o traktacie Ribbentrop - Mołotow poskąpiły
nam tej wiedzy. W Poczdamie i Jałcie bez zastrzeżeń oddały nasze ziemie
wschodnie i nie bardzo chciały się zgodzić na polskie władanie w Szczecinie i
Wrocławiu. W czasie zimnej wojny linia Wisły przez dziesiątki lat była
zaprogramowaną strefą kontruderzenia atomowego w razie ofensywy Układu
Warszawskiego. Z kolei po powstaniu III RP USA były głuche na wszelkie wezwania
Lecha Wałęsy domagającego się powtórki z planu Marshalla dla naszej części
Europy. Konsekwencje tego będziemy jeszcze ponosić przez lata. Wystarczy tego,
aby przyznać, że dla Amerykanów mamy serca jak hangary bardzo na wyrost. Byłoby
więc źle, gdyby w przyszłości Polska powolna amerykańskim życzeniom opóźniała
dalsze procesy integracyjne w Europie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anette.xlx.pl



  • Strona 1 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 167 wypowiedzi • 1, 2, 3

    Linki