Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: Fakty 141





Temat: Obraz Świata u Wittgensteina
(...)Autor Traktatu, twierdzi, iż my ludzie nie mamy bezpośredniego kontaktu
ze światem. Tworzymy sobie tylko jego obraz , a dokładnie faktów(2.141), za
pomocą zmysłów. Obraz ten jest tylko modelem rzeczywistości i  przedstawia
"pewną sytuację w przestrzeni logicznej"(2.11). Oczywiście elementy obrazu
odpowiadają przedmiotom w rzeczywistości, a  stosunki elementów obrazu to
kopie powiązań przedmiotów w rzeczywistości. To rzeczy, a dokładnie
odwzorowanie ich wzajemnym łączeń, są łącznikiem między światem pomyślanym a
rzeczywistym(2.1512). Jak wyraża to autor jest:
"jak miara przyłożona do rzeczywistości."
Obraz może dokładnie odwzorować rzeczywistość, lub też zrobić to błędnie,
wtedy obraz będzie fałszywy. Sposobem na odróżnienie fałszywego obrazu od
dobrego jest porównanie z rzeczywistością(2.223). Niestety Autor nie podaje
sposobu jak to zrobić. Wniosek z tego, że każdy tworzy swój obraz, jest
jakby malarzem swej rzeczywistości. Jednak nie ma sposobu by się przekonał
czy jego obraz jest bliższy, czy też dalszy rzeczywistości. Powstaje zresztą
pytanie skąd mamy wiedzieć, iż nie pozostał już tylko obraz tworzony przez
nasze zmysły, a rzeczywistość nie istnieje? Może żyjemy w Matrixie?(...)

Co Wy na to Szanowni Filozofowie?

Help! nie znajduje argumentow na odparcie tego twierdzenia, a chciałbym
bardzo.
Skąd mam wiedzieć, że istnieje obiektywna rzeczywistość?







Temat: Trwałość AMD vs Intel


| fakt - znacznie wieksza popularnosc procesorow AMD.

Mógłbyś zdradzić skąd masz taką informację?

Wedle www.amdzone.com wielkosc sprzedaży procesorów w Polsce wyniosła
w 2003 roku:
131 tys szt AMD
141 tys szt Intel.

Udział AMD w krajowym rynku procesorów wynosi 48%, co nie jest
"znacząco większą populrnoscią".

To są fakty. Jeśli obliczoną przeze mnie wcześniej średnią awaryjność
skorygujemy biorąc pod uwagę wielkość sprzedaży (czy inaczej ilosć
procesorów na rynku) wychodzi że na jednego uwalonego Intela przypada
na oko 4 do 5 AMD.


Ciekawe, czy ta statystyka obejmuje także podział sprzedaży na
użytkowników biznesowych i prywatnych. Bo z moich obserwacji wynika, że
pierwsza grupa zamawia głównie Intele, a druga - produkty AMD. I to by z
naddatkiem tłumaczyło obserwowaną "awaryjność" procesorów AMD: po prostu
w firmach kupuje się komputery złożone przez fachowców w serwisie, i
nikt w nich już nie grzebie. . .

P.S. Kiedyś uczono mnie, że statystyka to niebezpieczne narzędzie:
decydujący wpływ na wiarygodność wyników ma tutaj formułowanie
właściwych pytań ;-).







Temat: Trwałość AMD vs Intel


fakt - znacznie wieksza popularnosc procesorow AMD.


Mógłbyś zdradzić skąd masz taką informację?

Wedle www.amdzone.com wielkosc sprzedaży procesorów w Polsce wyniosła
w 2003 roku:
131 tys szt AMD
141 tys szt Intel.

Udział AMD w krajowym rynku procesorów wynosi 48%, co nie jest
"znacząco większą populrnoscią".

To są fakty. Jeśli obliczoną przeze mnie wcześniej średnią awaryjność
skorygujemy biorąc pod uwagę wielkość sprzedaży (czy inaczej ilosć
procesorów na rynku) wychodzi że na jednego uwalonego Intela przypada
na oko 4 do 5 AMD.

Z ostrej konkurencji na rynku procesorów, my wszyscy jako użytkownicy
pecetów, korzystamy, ale ma miłość boską nie toczmy krucjat w stylu
Atari vs Commodore. Jeśli nie byłoby AMD czy innego konkurenta,
płacilibyśmy astronomiczne kwoty za przestarzałe procesory. To też
fakt.

Musimy tylko rozgranicznyć zdrową rynkową  konkurencję od fanatyzmu.
Nie tylko na tej grupie, ale i innych oraz wszelkich komentarzach
"procesorowych" aż roi się od słownych walk i wyzwisk za deklarację
przynależności do innego_klanu.To jest już patologia.  





Temat: ..."Cudze chwalicie swojego nie znacie"...
Było:
http://www.szabatowski.co...?t=141&start=30

Fakt - film jest niesamowity. Jakby postarać się o lepszą oprawę bez trudu możnaby pokazać sie z czymś takim w stanach czy na zachodzie europy i myslę że wszyscy pialiby z zachwytu

POLECAM!



Temat: E499.1, czyli dzisiejsze 141 z pociągami w PL...
Poszukuję zdjęć czeskich lokomotyw serii E499.1 (dziś 141), które na przełomie lat 60/70 prowadziły pociągi na całej trasie w rel. Praha - Warszawa - Praha. Czy ktoś ze starszych Kolegów pamięta te fakty, a może posiada zdjęcia wykonane na sieci PKP? Składy te jechały trasą: Praha - Ostrava - Petrovice - Katowice - Piotrków - Warszawa.

Pozdrawiam!



Temat: Call of Duty: Modern Warfare 2

Wg. Call of Duty wiki http://callofduty.wikia.com/wiki/Soap_MacTavish Soap będzie NPCem. I nie będzie w SAS tylko w Task Force 141.
Na jednej ze stron Game Informera są Rosyjscy CT (Cos koło MVD ale nie jestem pewien)
Widac też tam kilka nowych broni(FAMASA,AUGa,UMP,KRISSa,Glocka)
Ciekawy jestem kiedy wydadzą wersje demo.


No no będzie AUG - świetna broń, kapitalne parametry ale zbyt droga konstrukcja.....jakiś czas temu przewidywałem pojawienie się tego sprzęciku (który wcale nie jest taki młody). Kriss to broń przyszłości - ona będzie paskudna jeśli ma brać udział w Multiplayerze - nie ma odpowiednika takiej broni - siła rażenia, prawie zerowy podrzut i duża szybkostrzelność....

Jeśli chodzi o ,,Task Force 141" to skąd możesz wiedzieć że nie będzie to siła Special Air Service? to może być tylko oznaczenie grupy operatorów sas - Taks Force czyli poprostu grupa uderzeniowa...:)

No a co do dema - to zobaczymy czy coś takiego będzie zrobione - narazie nie ma nic zapowiedzianego - poza tym to oni nawet dema nie muszą wypuszczać żeby mieć jakąśkolwiek sprzewalaność - przykładowo beta WaW zniechęciła masę ludzi (no ale fakt faktem - zachęciła inne grono).

Dzieki za info!



Temat: Połączenie TŁ - TK
Cóż, Marysin to wielka płyta z lat sześćdziesiątych, jego mieszkańcy w przeważającej części są starsi niż młodsi, zaś samo osiedle nie rozbudowuje się już (powstaje co prawda osiedle przy Korkowej, ale od strony Starego Wawra, nie będzie to cześć Marysina), choć plany, by zabudować okolicę w stronę Zielonej nadal gdzieś się tlą. Nie należy więc się dziwić stopniowo zmniejszającej się podaży, ponieważ pod względem demograficznym Marysin jest na krzywej opadającej, tak jak np. Bródno. To jedno. Drugie to fakt, że przez wiele lat na Marysinie była nadpodaż kursów szczytowych. 520 co 8 minut i 141 co 12 to było mimo wszystko za dużo. Przez Marysin traciła tylko Wałbrzyska, ponieważ starano się dostroić popyt jednego krańca względem drugiego. Tymczasem optimum wynosi nie 13, lecz 8-9 kursów w szczycie, góra 10 - ale tylko rano. Więc skoro chce się wzmocnić 520 i zrobić coś ze 141, to raczej bez dokladania Marysinowi nowych linii na TŁ. I stąd Remebertów.



Temat: Wymiana procesora w starszym komputerze
Kurde ale różnica u mnie ceny a mieszkam w Gdyni wyglądają tak:
Grafika: 293
zasilacz:141
Płyta:204
Ram:133
Procek:222

Kurde niezłe macie tam ceny gdzie mieszkasz.To może lepiej zobacz czy w komputroniku nie ma aby taniej albo poszukaj innego sklepu.
Na karcie tracisz 29 zł na zasilaczu 9 na płycie 20 na ramie 35 na procesorze 20 więc to fakt 100 zł różnicy.Masakra



Temat: Portfolio Szklarza
138-139 piekne okazy - najprawdopodobniej żurawca falistego - fakt, że wygląda na bałagan - ale kto próbował robić zdjęcia takim gęstwinom mchów, wie że o kadrowaniu można raczej zapomnieć. Za to światełko super.

Wierzby - bardzo ładne. Gdzieś Ty je znalazł? Bo to typowo mazowiecki element krajobrazu...

A 141 rzeczywiście najładniejsze - a byłoby jeszcze lepiej jakby Ci się udało wyizolować tą "kitę" od pozostałych - szczególnie od tych uciętych po lewej stronie....



Temat: [FFII] 1.6 TDCi 90KM - Czy musi tak klekotać ???
Od ostatniego czasu zebrałem trochę faktów dotyczących 1.6TDCi 90KM. Mój ojczulek zanabył Fokę z identycznym silnikiem i podobnym przebiegiem do mojego i muszę przyznać że jest cichszy.
Kolega natomiast zakupił nowe Berlingo 1.6 HDi 90KM (ten sam silnik) i pracuje wręcz idealnie - żadnego dzwonienia.
Odnoszę wrażenie że w miarę zwiększania się przebiegu klekot i dzwonienie w tym silniku się nasila. Zależeć też to musi od tego, jak intensywnie auto jest eksploatowane. Któryś element musi ulegać zużyciu, jak na przykład wałek rozrządu lub dźwigienki zaworowe(elementy wycierają się), lub w najlepszym przypadku, pasek rozrządu wydłuża się, co wpływa na nasilanie się hałasu z mechanizmu zaworowego, ale na szczęście nie powoduje kolizji. Nie wymieniałem jeszcze rozrządu, więc ciężko mi wykluczyć tę opcję...mój ma 141 tyś.



Temat: za biurkiem czy za granica ?
W tej kwestii pewne pojęcie daje Rozporządzenie Prezeza Rady Ministrów z 2003 roku - Dz.U. 2003 nr 141 poz. 1360. Mam tu na myśli fakt istnienia dwoćh szkoleń oficerskich dla funkcjonariuszy AW tj. kursu oficerskiego dla funkcjonariuszy z przeznaczeniem do wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych oraz kursu oficerskiego o profilu administracynym dla funkcjonariuszy AW niewykonujących w służbie czynności operacyjno-rozpoznawczych.



Temat: A co sadzicie o tym ??

5% z 141 to 7
blueeeee

panowie dajmy sobie spokoj z wynalazkami
tylko swap lub nowy car z konkretnym silnikiem

Fakt, jak na kompresor przyrost raczej nedzny. Moim zdaniem mozna to
zastosowac, ale pod warunkiem kompleksowych prac przy silniku, tzn.
modyfikacje w glowicy, dolocie, wydechu, zasilaniu, elektronice. Samo w
sobie znaczy tyle co zalozenie filtra stozkowego czyli nic.
Swap jest najprostszym rozwiazaniem dla osób nie lubiacych grzebac w
silniku. Zalezy co kto lubi. Jeden lubi miec moc i moment za wszelka cene,
inny maksymalne osiagi posiadanego silnika.
Nowy car to raczej pójscie na latwizne
Tak naprawde w klubie byly chyba tylko dwa "grzebane" Roverki, Raufa i 220
turbo z Lublina, ale ten drugi chyba nie wlasnymi recami . No i jeszcze
Rafaello próbowal pomieszac w dieslu.
--

Pozdrawiam
**************
Wojtek 214 Si '91
Warszawa Tarchomin



Temat: IV RP
Osobom nie odróżniającym fikcji od faktów i na tej podstawie krytykujących podatek liniowy polecam artykuł w ostatniej polityce gdzie są takie smaczki jak to, że Krazue w 2002 zapłacił... (ta dam!) 141 tys. złotych podatku!

Morze, powiedz mi tak z ręką na sercu, czy po wprowadzeniu linowego ok. 19% Krauze będzie płacił:

a) więcej
b) mniej
c) tyle samo

Ale jak Raczko będzie prezentował takie "analyzy" przedstawiając tylko efekty zniesienia ulg i podniesienia podatków pośrednich (nieuchronne jak w Słowacji) to będziemy mieli takie dyskusje "miliardy oszczędzą bogaci kosztem biednych".



Temat: Euroliga 2007/2008
AXA FC Barcelona - CSKA Moscow
Typ: więcej niż 141,5
Kurs: 1,9
Buk: Bwin
Analiza

W Barcelonie przyjdzie nam zobaczyć bardzo ciekawe spotkanie, dodatkowo emocje podnosi fakt, że to już ostatnia kolejka TOP 16, obie drużyny walczą o awans więc na pewno nikt nie odpuści. Barcelona gra bardzo dobrze u siebie(tak jak i większość hiszpańskich drużyn), pomimo defensywnej gry, myślę że dziś padnie over z kilku powodów. CSKA po lekkiej zadyszce już wróciło do formy i rzucają, a rzucają dużo, Barcelona ostatnio też polubiła rzucać chodź przyzwyczaiła wszystkich do pewnych underów. Mam nadzieję, że przyjdzie nam obejrzeć zacięty mecz i mnóstwo celnych trafień do kosza



Temat: serwis do oceny


| http://www.nasa.boo.pl/k2/
tabelki pionowe.


wow ;)


Brak styli dla tekstu.


pomysle nad tym


Validator pokazuje 141 błędów.


fakt, zapomnialem o validatorze....

___ __ _  _  _
halley





Temat: Ptasia grypa w Polsce, czyli dlaczego kaczki nie umierają...

The United States Government has reported 141 laboratory confirmed human cases, including one death. Mexico has reported 156 confirmed human cases of infection, including nine deaths.
Wiecie, tydzień temu w dziennikach krzyczano, że na świńską grypę zmarło "do 200 osób". Kilka dni temu jedna czwarta tego wyparowała - liczba zmalała do "potencjalnie 150 zmarłych w Meksyku". Już ten mały rozstrzał pokazywał, że dziennikarze gumno wiedzą. A tymczasem wczoraj cała ta pandemia zleciała z czołówki na czwarte miejsce w "Faktach" i sp., bo Amerykanie przylecieli do Meksyku, sprawdzili zmarłych i okazało się, że było ich kilkunastu. Reszta zeszła na różne inne choroby. Ale media zdążyły nabić sobie słupki, a ludzie to kupili.

Idę odwiesić naładowaną aspiryną i witaminą C strzelbę z powrotem nad kominek.

(Pełna informacja WHO z wczoraj: http://www.who.int/csr/do...a/en/index.html )



Temat: Wypadek polskiego nurka w Dahab
Ja jestem podobnego zdania. Jednak w związku z licznymi uwarunkowaniami oraz nie będąc świadkiem zdarzenia w wodzie przedstawię tylko rantajm - bo to fakt absolutnie niepodważalny, nie do obalenia.

Zastosowane gazy: 10/70 w butli 80 cf, 12/60 w butli 80 cf, 14/40 w twinie 2*80 cf, EAN50 w butli 80 cf, Oxy w butli 80 cf, ciśnienie tlenu 130-140 bar, pozostałe gazy na 200 bar
Runtime:

0 0 EAN50
20 2 14/40
90 6 12/60
115 8 10/70
133 11
90 17 12/60
87 18
84 19
81 20
78 21
75 22 14/40
72 23
69 24
66 25
63 26
60 27
57 28
54 29
51 30
48 31
45 32
42 33
39 35
36 38
33 41
30 44
27 49
24 54
21 58 EAN50
18 63
15 69
12 79
9 92
6 141 Oxy
0 150

Robert wypłynął na powierzchnię bez oznak życia w 29 minucie nurkowania.
Stan gazów: 10/70 0 bar, 12/60 0 bar, 14/40 100 bar, EAN50 200 bar, Oxy 130 bar
Na tabliczne Roberta były 2 błedy: niezaznaczone zejście z powierzchni na EAN50 oraz brak wpisanego przepięcia na 14/40 na 75 m.



Temat: SPRĘŻYNY M-TECHNIC - prosba o potwierdzenie
menel, to ja dawałem ten temat o orginalnych sprężynach tu i na forum BKP, i żadnych konkretnych faktów - pytałem mechaników BMW, pytałem w ASO i też nic...
u mnie jest M-Technic - z tyłu sprężyny z żółtymi paskami a z przodu jedna jasnozielona a gruga prawdopodobnie albo biała albo żółta kropka - trzeba by wyciągnąć, żeby sprawdzić,
i stoi równo z prawej i lewej strony...
ostatnio na spotkaniu pod IKEĄ znajomy przyjechał cabrio(cabrio jest najcięższy) 2,0L, dziwnie wysoko mu stał ten samochód - zaglądam a tu springi z żółtymi kropkami - całkiem się już pogubiłem, bo byłem prawie na 100% pewien, że żółte to zawieszenie M-Technic...
popierd....temat!!!! chyba tego nigdy nie rozwikłam

Dodano: Czw Kwi 20, 2006 11:55 am

dziś wymieniałem przednie sprężyny na Vogtlandy...
w aucie okazało się, ze obydwie miałem takie same z jasnozielonymi kropkami(jedna była przekręcona, przez to wydawało się że jest z białą kropką), ich oznaczenie to:
BMW 1130046LP 141...



Temat: Cytaty
Czyli cytaty z książek itp.
Na początek coś z wiedźmina :

"- Zbyt się różnimy - Geralt nie dał sobie przerwać. -A drobny fakt, że moją matką była, przypadkowo, czarodziejka, tej różnicy zatrzeć nie zdoła. A tak z ciekawości: kim była twoja matka?
- Pojęcia nie mam - powiedział spokojnie Vilgefortz. Wiedźmin zamilkł natychmiast.
- Druidzi z Kovirskiego Kręgu - podjął po chwili czarodziej - znaleźli mnie w rynsztoku w Lan Exeter. Przygarnęli i wychowali. Na druida, ma się rozumieć. Wiesz, kim jest druid? To taki mutant, włóczęga, który chodzi po świecie i kłania się świętym dębom.
Wiedźmin milczał.
- A potem - kontynuował Vilgefortz - w trakcie pewnych druidycznych rytuałów wylazły na jaw moje zdolności. Zdolności, które ewidentnie i niezaprzeczalnie pozwalały określić mój rodowód. Spłodziło mnie, oczywiście przypadkowo, dwoje ludzi, z których przynajmniej jedno było czarodziejem.
Czas pogardy, str. 141"



Temat: Polska - kraj absurdu
Czy to tez nie absurd
W Polsce coraz gorzej

W UE najniższe obciążenia pracy występują w krajach anglosaskich - Irlandii i Wielkiej Brytanii. Tam pracodawca zatrudniający pracownika musi liczyć się z koniecznością opłacenia danin na poziomie odpowiednio 23,1 proc. i 33,9 proc. Uwagę zwraca Irlandia. Ten szybko rozwijający się kraj, w którym PKB na głowę mieszkańca jest po Luksemburgu najwyższe w UE (wynosi 141,4 proc. średniej unijnej, dla porównania w Polsce wynosi 50,7 proc.), zredukował w ciągu ostatnich sześciu lat obciążenia nakładane na pracę (liczone dla osoby samotnej) o prawie 6 pkt proc. Także w pozostałych krajach anglosaskich - USA, Australii, Nowej Zelandii, Kanadzie - koszty zatrudnienia są poniżej przeciętnej OECD

Zwraca uwagę fakt, że poza Polską większość krajów redukuje daniny nakładane na pracę. Robią tak nawet tradycyjnie uznawane za opiekuńcze kraje skandynawskie, Niemcy czy Włochy. W Szwecji obciążenia w ciągu ostatnich sześciu lat zmalały z 50,1 do 47,9 proc., w Finlandii z prawie 48 proc. do 44,1 proc., w Niemczech z 54 do 52,5 proc., a we Włoszech z 46,4 proc. do 45,2 proc.
W Polsce jako jednym z nielicznych krajów OECD obciążenia podatkowo-składkowe niemal nie zmieniają się w zależności od tego, czy rodzina ma na utrzymaniu dzieci
http://podatki.wp.pl/POD,...l?P%5Bpage%5D=1
A"oni" sie dziwią ,ze młodzież ucieka -pracodawca w Polsce z takimi obciążeniami jest na straconej pozycji.
I jak tu diagności mają więcej zarabiać
Ciekawe kto z forumowiczów dostał ostatnimi czasy podwyżkę



Temat: Kolektor wydechowy DC SPORTS do CRX VTEC - pytanie
a ja na temat silnikow hondy moge powiedziec tyle ze sa baardzo wrazliwe na przerobki wydechu ,hamowalem znajomego ktory ma civa z b16a2 i zachcialo mu sie ladnego kolektora fakt ze kolektor wygladal suuuper poprostu piekny ,ale ok zaczelismy hamowac autko najpierw na seryjnym kolektorze wynik cos okolo 168KM ,pozniej zmiana na ten super hiper wynik okolo 141 KM ale dokladnie nie pamietm ,naszczescie mogl go zwrocic ,koniec piesni



Temat: Siła w rewolwerze
Witam,

Sily ? znaczy chodzi Ci o naprezenia wystepujace w konstrukcji tak ? Hehehe ... dobra, zartuje, domyslam sie ze chodzi o "sile pocisku".

Ta sile okreslamy mianem energii ktora posiada pocisk opuszczajacy lufe, a scislej jest to energia kinetyczna pocisku. Energia ta zalezy od dwoch czynnikow - masy pocisku, i w wiekszym stopniu - od jego predkosci. Chcac wiec zmierzyc energie musisz :

a) znac wage pocisku
b) zmierzyc jego predkosc

Pocisk poruszajacy sie w atmosferze powoli wytraca swoja predkosc co oznacza ze spada jego energia kinetyczna (masa sie nie zmienia). Czyli wniosek z tego prosty - najwieksza "sile" pocisk ma zaraz po opuszczeniu lufy, im odleglejszy cel tym "sila" pocisku mniejsza, dlatego tez zazwyczaj podaje sie energie pocisku na wylocie z lufy, i ewentualnie na okreslonym dystansie. Im lzejszy pocisk tym szybsze wytracanie energii.
Sam czarnoprochowca jeszcze nie posiadam, ale ma sie to zmienic w ciagu maksymalnie dwoch tygodni, na razie wiec podam przyklad spadku energii dla "swojego podworka", czyli wiatrowek strzelajacych pociskiem kaliber 4.5 o wadze +- 0,5 grama.

- energia pocisku na wylocie - 16,3 J
- energia pocisku na 50 metrze - 8.3 J
- energia pocisku na 100 metrze - 4.2 J

Pomijam fakt ze na tym dystansie mam ju 141 cm opadu.
Konkretne dane dotyczace energii pociskow stosowanych w rewolwerach poda pewnie ktos z bardziej doswiadczonych w temacie kolegow.

Grzesiek



Temat: Uwaga na firme Phonex z gieldy komp


Ale to na sprzedawcy spoczywa fakt udowodnienia ze w momencie sprzedazy
towar byl w 100% sprawny.

Art 4.1 Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o
zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. (Dz. U. 141 poz. 1176)

Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w
chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia
niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wy- dania towaru
domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania.


zdajesz sobie sprawe, ze to powyzej oznacza, ze moge kupic sobie
telewizor a po X miesiacach oddac go informujac grzecznie
sprzedawce, ze nie bylo pilota? bo na pewno nie udowodni mi,
ze byl

Sierp





Temat: Skoki Narciarskie

Te kwalifikacje pokazały w jak dobrej formie jest Schilernzauer. Skoczył dalej od Małysza który skakał o 3 belki wyżej. Austriak bodajże skoczył 139,5 m. Szykuje nam się fascynujący konkurs.
Pomijając fakt, że Jacobsen skoczył 141,5 to na prawdę niezły skok... Weź przestań. Nie czytaj wp, tam się nic ciekawego o skokach nie dowiesz.

A postawa Piotrusia Żyły sprawi, że w niedzielnym konkursie ujrzymy albo dokładniej nie ujrzymy Marcina B. Jak wiadomo on też z pewnością nie przebrnie przez kwalifikacje.

Szkoda, że Żyła nie wykorzystuje życiowej szansy na awans do zawodów kiedy to skacze tylko 54 skoczków...

Adaś nawet ładnie w kwalifikacjach, ale rezultaty treningów zostawię bez komentarza. Chociaż żeby skakał tak równo jak Stoch, który wyrasta nam na lidera...



Temat: z serii RENOMA [dosc obszerne,ale staralem sie szczegolowo]

Dostalem ostatnio wezwanie do zaplaty mandatu z Renomy. opiewalo na kwote
141,30 pln.
rzecz w tym, ze nigdy mnie nie zlapal zaden kanar, gdyz zawsze kasuje


bilety
[ciach]


Czekam na Wasze opinie na ten temat.


Formalnie rzecz ujmując w momencie zgłoszenia
kradzieży/zagubienia/zniszczenia dowodu tożsamości
jesteś zwolniony z odpowiedzialności za czyny "powstałe"
z użyciem tegoż.
Jednakże musisz posiadać odpowiednie pismo potwierdzające
fakt zgłoszenia w odpoweidnim urzędzie [aktualnie wystawca
dokumentu] Policji będziesz się tłumaczył jak dostaniesz
wezwanie. Pokażesz im kwitek, oni sprawdzą, że jest autentyczny
[jeśli jest] i dadzą Ci spokój.

To że Renoma odda sprawę do sądu nie ma znaczenia,
rozpoznanie również nie będzie wiążace ponieważ on widział
zdjęcie w dowodzie. Tym, który w momencie zgłoszenia,
przestał być ważnym dokumentem tożsamości.

Weź jednak pod uwagę, że możesz zostać wezwany.
Formalnie Twój kwitek powinien załatwić sprawę
na Twoją korzyść. Może się jednak zdarzyć, że
grafologowi się omsknie ekspertyza....i wtedy klops...
grav





Temat: z serii RENOMA [dosc obszerne,ale staralem sie szczegolowo]


problem polega na tym, ze w zeszle wakacje zgubilem dowod osobisty.
chcialem zglosic ten fakt na policje, lecz policjant powiedzial, ze
to nie potrzebne i mam sie zglosic do urzedu miasta po kwit o zgubieniu.
kwitu takiego nie bralem do tej pory, ale dzis sie po niego zglosilem i


A nie przyszło Ci do głowy, że jeśli ktoś w międzyczasie na Twój
dowód kupił sobie samochód na raty, wynajął mieszkanie albo okradł
kogoś na Allegro, to możesz mieć większe zmartwienia niż mandat na
kwotę 141,30 PLN?

Pozdr,





Temat: Zakup mieszkania na Grochowie - czy warto?


| samym centrum Grochowa. Tutaj chodzilem do przedszkola, szkoly
| podstawowej (72 rulez!),

Sportowiec? Hi, hi - 141 rządzi ;P


Nie. To 55-tka byla sportowa (polozona na Siennickiej naprzeciwko
stadionu lekkoatletycznego Orla). 72-ka byla 'normalna' szkola na Paca


<ciach
| Orle pomiedzy mlodocianymi 'gangami'. Tutaj ogladalem filmy 'dla
| doroslych' w kinie 1 Maj

Acha: "Jam jest Andrzej Kmicic, chorąży orszański" ;)


A nie :) Wieczorami, kiedy kino bylo juz zamkniete facet obslugujacy
maszyne projekcyjna wyswietlal przemycone zza zachodniej granicy
niemieckie pornosy. Znalismy wejscie od tylu na sale projekcyjna i z
zapartym tchem i 'pelnymi portkami' (doslownie i w przenosni :)
sledzilismy akcje zza oparc foteli ostatniego rzedu.
Co tam sie dzialo na widowni, to juz inna kwestia :)


<ciach
| Takze Drogi Rafale. Grochow to piekne miejsce. Zaniedbane i posiadajace

Ale to się zmienia. Zabudowują Wiatraka. Burzą OBR przy Wiatracznej(!)
Skwer przy Szaserów obrósł nowoczesnymi domami... Nikną domy poryte kulami.
I tylko SM "Osiedle Młodych" trzyma się mocno :(


To fakt. Niewiele juz zostalo z dawnego Grochowa i wyglada na to, ze
proces ten postepuje. Znika klimat malomiejski (domki z ogrodkami) a
zastepuje go nowoczesna architektura wielkobudynkowa. Szkoda - fajnie
bylo chodzic na gruszki do sasiada i wygrzewac sie na slonku w
opuszczonym sadzie, zamiast wkuwac matme.

FeiLong





Temat: Francja karze najemników :-P


| A zauwazyles "w imie cudzych interesow" ? W imie francuskich mozna :-)
Francuzi często robią takie zabawy.


Wszyscy robia.


W zeszłym roku na Planete był film o
Denardzie. Najciekawszą dla mnie postacią w tym dokumencie był szef
afrykańskiej sekcji wywiadu, który wcale nie krył, że korzystali z usług
najemników, uzbrajali ich, finansowali i ochraniali. Do tej pory było to
tajemnicą poliszynela, poniekąd ustawa o której mowa legitymizuje ten fakt.

Warto zwrócić uwagę, że zapisy w naszym KK nie są tak elastyczne
Art. 141. § 1. Kto, będąc obywatelem polskim, przyjmuje bez zgody właściwego
organu obowiązki wojskowe w obcym wojsku lub w obcej organizacji wojskowej,


Czy sekcja afrykanska wywiadu wojskowego bylaby wlasciwym organem ?
:-)


§ 2. Kto przyjmuje obowiązki w zakazanej przez prawo międzynarodowe
wojskowej służbie najemnej,


Ale to przeciez bylo w ramach zadania wywiadowczego :-)

J.





Temat: Tusk i Katyñ


cos wytknac, albo sie w ogole obrazic i objac Rosje.
btw, co do "dzikich rzezi Polakow", to dla rownowagi polecalbym "Tak bylo w
Bieszczadach", choc to nie o Wolyniu, cos tam zahacza o temat, bo rznelismy
sie "po rowno". Choc nie przecze, ze po stronie polskiej moglo byc 143346
ofiar, a po ukrainskiej tylko 141031.


Rozumiem ze mozna miec w glebokim powazaniu martyrologie, ale nie
mozna miec w glebokim powazaniu faktow. Skad ty sobie wziales te 143
tys do 141 tys, to taka licentia poetica? Troche powagi, bo i temat
powazny jak sie pisze o ludobójstwie na Wołyniu...
G





Temat: T-34 książka


| Czołgi Pz3 model E (czyli ostatni i najsilniejszy) z armatą 50mm

Tu albo żeś się wyraził nieprecyzyjnie, albo nie wiem?
PzIIIE miał chyba jeszcze armatę 3,7 cm. KwK L/45
Wersje F, G były produkowane z "50" L/42 lub z "37"
H wyłącznie z "50" L/42
J z "50" L/60
..i bodajże była wersja N z "75" L/24, czyli tym, co na PzIV A-F1


Fakt cos pomieszałem. Miałem na mysli ostatni przed wojną z rosją.
Fabrycznie miał działo 37mm i był potem przezbrajany na 50mm.
Następne chyba wszystkie miały już fabrycznie montowane działa 50mm.
Była też jedna wersja z 75mm ale podejzewam że było to działo szturmowe
albo jeszcze inny wynalazek. Niemcy wprowadzili w życie w czasie wojny
taką ilość pomysłów że mozna się poplątać.

PzKpfw III Ausf. N (SdKfz 141/2).
Załoga 5 ludzi, masa całkowita 23 000 kg, wymiary - długość 5,56 m,
szerokość 2,95 m,
wysokość 2,50 m, jednostka napędowa Maybach HL 120 TRM, prędkość 35 km/h,
zasięg - droga 130 km, teren 90 km, uzbrojenie - działo 7,5 cm KwK L/24.





Temat: "kochani" gornicy raz jeszcze...


| bylo smieszniej to wegiel ze wschodu bardzo dobry gatunkowo kosztuje 70
pln.
| Kiedys tez opisywali nasz eksport wegla ktory wydobywamy za 140 zl a
| sprzedajemy zagramanice za 90.


http://kronika.sejm.gov.pl/kronika.2002/text/par-43-1.php?par=1&srdt=2

32. posiedzenie Sejmu 16-17 października 2002 r.

[...]

Średnia cena tony węgla wynosi w tym roku 141,80, co jest zbliżone do
poziomu 2001 r. Radykalnie zmalała natomiast cena 1 tony w eksporcie (104
zł, o 11 zł mniej). Przeciętne wynagrodzenie, według danych GUS, wyniosło
3180 zł, co stanowi realny wzrost o 3,8%. Na koniec sierpnia br. straty
górnictwa wynoszą 480 mln zł (w analogicznym okresie ub.r. - 700 mln zł).

Nie jest to 140 i 90 ale 140 i 100, fakt. Nadal jest to 40 zł na tonie które
polscy podatnicy płacą, żeby podatnicy zagraniczni mieli tańszy węgiel...

Tarhimdugurth





Temat: "kochani" gornicy raz jeszcze...


http://kronika.sejm.gov.pl/kronika.2002/text/par-43-1.php?par=1&srdt=2

32. posiedzenie Sejmu 16-17 października 2002 r.

[...]

Średnia cena tony węgla wynosi w tym roku 141,80, co jest zbliżone do
poziomu 2001 r. Radykalnie zmalała natomiast cena 1 tony w eksporcie (104
zł, o 11 zł mniej). Przeciętne wynagrodzenie, według danych GUS, wyniosło
3180 zł, co stanowi realny wzrost o 3,8%. Na koniec sierpnia br. straty
górnictwa wynoszą 480 mln zł (w analogicznym okresie ub.r. - 700 mln zł).

Nie jest to 140 i 90 ale 140 i 100, fakt. Nadal jest to 40 zł na tonie
które
polscy podatnicy płacą, żeby podatnicy zagraniczni mieli tańszy węgiel...


A nam i tak przyjdzie placic prawie 400 pln za tone :((((





Temat: Prokurator w przedszkolu?
Wielu sceptyków może uznać że Fakt przesadział. Ale nie. Ja miałam tam dziecko
i zabrałam je. Na dzień dzisiejszy p. dyrektor została zawieszona. Przedszkole
przy ul. Wiktorskiej 141 radzę omijać z daleka.Dzieci które zostały stamtąd
zabrane dziś są pod opieką psychologów. Drastycznym przypsadkiem było
pozostawienie bez opieki 2,5 latka samego w zimie na podwórku. Przedszkolanki
ZAPOMNIAŁY!




Temat: Tusk i Katyñ



| cos wytknac, albo sie w ogole obrazic i objac Rosje.
| btw, co do "dzikich rzezi Polakow", to dla rownowagi polecalbym "Tak bylo w
| Bieszczadach", choc to nie o Wolyniu, cos tam zahacza o temat, bo rznelismy
| sie "po rowno". Choc nie przecze, ze po stronie polskiej moglo byc 143346
| ofiar, a po ukrainskiej tylko 141031.

Rozumiem ze mozna miec w glebokim powazaniu martyrologie, ale nie
mozna miec w glebokim powazaniu faktow. Skad ty sobie wziales te 143
tys do 141 tys, to taka licentia poetica? Troche powagi, bo i temat
powazny jak sie pisze o ludobójstwie na Wołyniu...


Czy bilans ofiar po obu stronach nie wynosi 10:1 Polaków do Ukraińców?





Temat: COLR z automatu ?


W bardziej rozwiniętych sieciach telefonicznych istnieje możliwość
zastrzeżenia numeru na jedną rozmowę. W British Telecom po podniesieniu
słuchawki wybierasz 141 i numer normalnie.
W Polsce podobną usługę oferuje AFAIK tylko Plus gsm.


Fakt, ze podobna, bo mozna "odstrzec" jedna rozmowe kodem *31#, gdy ma sie
zastrzezony numer.

Podobno mozna zrobic anonimowa rozmowe z automatu poprzez PBXy, tylko jak
:-)

Pozdro,
Terkay





Temat: COLR z automatu ?



| W bardziej rozwiniętych sieciach telefonicznych istnieje możliwość
| zastrzeżenia numeru na jedną rozmowę. W British Telecom po podniesieniu
| słuchawki wybierasz 141 i numer normalnie.
| W Polsce podobną usługę oferuje AFAIK tylko Plus gsm.
Fakt, ze podobna, bo mozna "odstrzec" jedna rozmowe kodem *31#, gdy ma sie
zastrzezony numer.


Plusie abonamentowym jest jak piszesz. W siplusie jest odwrotnie, tzn.
normalnie numer się wyświetla, a można do ukryć kodem (zdaje się #31#)
lub korzystając z funkcji aparatu (robi to samo, tylko że
"automatycznie").




Temat: dlaczego lubie jezdzic metrem


Metro z zalozenia jest czyste


## Jakie to założenie??? Czy autobus 141 z założenia śmierdzi?


Wychodzisz i co widzisz? Najwiekszy u nas pomnik sowiecki- Palac kultury,


## A nie zabytek socrealizmu? Dla mnie to juz obiekt historyczny...


Zauwazyles tam jakies drzewa? Jesli
tam jakies w ogole rosna to sa przez caly rok szare.. z zalosci i bolu
jakie
je przepelnia widok tak zaniedbanego miasta.


## Fakt. Wczoraj jedno drzewo popełniło samobójstwo. CO TY, DZIEWCZYNO,
PISZESZ??? Te drzewa sa tak samo zielone jak na Śląsku, w Australii czy na
Kabatach. Chlorofil i tyle!


Wiec nie dziwie Ci sie w ogole iz nie lubisz wychodzic z niemalze
sterylnego
w poroznaniu z ulicami podziemia.


## A ja lubie wyjsc czasem z metra na słoneczko. Albo jeśli stoję w tłoku i
po wyjściu odetchnąć przestrzenią :]

Pozdrawiam i życzę optymizmu, albo przynajmniej realizmu :P

Krzysiek





Temat: Pentium 4


| Ale najpierw popatrzcie tutaj:
| 3D Mark2000 Software T&L
| 1.50GHz Pentium 4 (DX7)  4201.00 (100.00%)
| 1.20GHz Athlon, AMD760 chipset (DX7)  5950.00 (141.63%)
| 1.20GHz AthlonKT133 chipset (DX7)  5299.00 (126.14%)
| 1.50GHz Pentium 4 (DX8)  6174.00 (146.97%)
| 1.20GHz Athlon, AMD760 chipset (DX8)  6443.00 (153.37%)
| 1.20GHz AthlonKT133 chipset (DX8)  5632.00 (134.06%)

| 1,5 GHz procesor powinien byc szybszy od 1,2 GHz, nieprawdaz?
| Ale zeby byl wolniejszy o prawie 50%???

[cut]

Nareszcie ....
Ludzie - zauwazcie ze intel nie stara sie nawet wymyslec nic nowego. K7 to
zupelnie nowa architektura - z 1999r. A na czym bazuje P3 ? Na ....
bleehhhhh.... Przeca to staroc :(


czy tu w ogole wiesz o czym mowisz, czy tylko tak dla poddzierzenia
razgawora... i kto tu mowi o zaslepionych intelowcach jak zaslepionych
amd-kowcow na peczki... popieram kolege Dariusza a propos konkurencji na
rynku. Osobiscie mam w domu amd k6-2 450 (kasa) ale w pracy zajmuje sie
projektowaniem oem-owych serwerkow baz danych i nie mam propozycji z amd do
porownania.. a koledze Zrathenowi polecam do zapoznania sie z danymi intela
nt. technologii Intel Net Burst . BTW to rozmawiamy o P4 a nie o PIII. Mamy
w pracy Athlona 550  na plycie asus K7M i kicha straszna to jest....
pomijajac fakt braku rozwiazania CICHEGO chlodzenia procesora - zalecany
wiatrak , albo box to sie kwasza dyski... i plyta jest podobno najlepsza pod
athlona - slot a....
so..
czekam na response..

oscarek
gadu-gadu: 281259
UIN 97230621





Temat: sprzedam Probe


Zgadza sie. I te 2.2L t7urbo to byl najwiekszy slinik w "starym"
Probie (GT)?
Nie tak?


W sensie mocy maksymalnej TAK
2.2 t  - 147 KM
3.0    - 141 KM

Probe w starej budzie - wszystkie modele to byly i sa
bardzo udane konstrukcje, swiadczy o tym fakt, ze
chociazby silnik 2.2 turbo dozywa 200 tys. mil
ostrej jazdy po miescie bez remontu.

                   Micrus.





Temat: Pytanko o EU 11/43


| A tak na powaznie: pewnie by uciagnela, ale nie buduje sie w Polsce
| skladow ciezszych niz... Hmmm w mojej 141 jest 3200T, a dopuszczalne jest
| +5% bodaj (w jakichs warunkach +10%, ale to wplywa na rozklad zdaje sie -
| cos sie dolicza do czasow planowych). Czyli nawet na upartego max=3500T.

Na LHS-ie posuwaja sklady po 4000T.


I puscisz EU11? ;)
A na powaznie: fakt, chociaz musicie przyznac, ze po piaskowych tez duzo
lata... Moze nawet wiecej?

Pozdrawiam, Gloom





Temat: Centrum - Smyczkowa

| Fakt, kolega zwrocil mi uwage i slusznie.
|
| Interesuje mnie trasa - centrum Al. Jerozolimskie (smyk,), Marszalkowska
| (Galeria Centrum) - ulica Smyczkowa.

Spod galerii metro do stacji Sluzew, potem jeden przystanek autobusem 189
lub 141 w kierunku zachodnim. Wyjdziesz na skrzyzowaniu Wlabrzyskiej i
Pulawskiej, po czym zostanie ci do przejscia kilkanascie metrow na poludnie,
sie znaczy, w kierunku Wyscigow. Za bazarkiem jest Smyczkowa.

Csirke





Temat: czym z Sepolna na Soltysowicka?


| [...]
| Ale fakt faktem jazda 118 jest wygodnieszym rozwiazaniem.

I szybszym :P


Jak przypadkiem trafisz na 118 na Sępolnie to może tak. Ze 118
jest tak, że kursuje raz na pół godziny i do tego jest wiecznie opóźnione
- rano o kilka, a popołudniu zazwyczaj kilkanaście minut. Mimo tego,
że autobusy tej linii omijają najbardziej zakorkowane ulice to jadą
bardzo pokrętną trasą. Przejazd z Sępolna na Daniłowskiego zajmie
co najmniej 30 minut. Potem trzeba jeszcze złapać 105, który też za
często nie kursuje.
Moim zdaniem najszybszym sposobem dostania się na Sołtysowicką
to oprócz roweru jest jazda z Sępolna tramwajem (9, 17) i przesiadka
na Kochanowskiego na autobus (131, 141) i wysiadka koło Korony.
Na koniec krótki spacerek.





Temat: czym z Sepolna na Soltysowicka?


| [...]
| Ale fakt faktem jazda 118 jest wygodnieszym rozwiazaniem.

| I szybszym :P

Jak przypadkiem trafisz na 118 na Sępolnie to może tak. Ze 118
jest tak, że kursuje raz na pół godziny i do tego jest wiecznie opóźnione
- rano o kilka, a popołudniu zazwyczaj kilkanaście minut. Mimo tego,
że autobusy tej linii omijają najbardziej zakorkowane ulice to jadą
bardzo pokrętną trasą. Przejazd z Sępolna na Daniłowskiego zajmie
co najmniej 30 minut. Potem trzeba jeszcze złapać 105, który też za
często nie kursuje.


Alez wystarczy wysiasc kolo "korony" :P


Moim zdaniem najszybszym sposobem dostania się na Sołtysowicką
to oprócz roweru jest jazda z Sępolna tramwajem (9, 17) i przesiadka
na Kochanowskiego na autobus (131, 141) i wysiadka koło Korony.
Na koniec krótki spacerek.


Ktore tez za punktualne nie sa.





Temat: Otaku #7
Pewnie Cię ucieszy fakt, że 141 odcinek jest już w sieci ;P

Ja się dałam wciągnąć w DB i od tej pory niczego się nie wstydzę. Za to daje się wciągnąć w daną serię w całości i bez żalu.



Temat: Zmiana w turniejach
Fakt, są znaczne luki w niektórych grupach, ale
1-20 nie jest trafnym przykładem. To bardziej
się tyczy grup 141-170 i 171-210.

Powinny być podzielone:

141-155
156-170
171-185
186-210

Reszta jakoś nie rzuca się w oczy.



Temat: ntp.task.gda.pl - co sie dzieje ?

rzekł:
: Od kilku godzin
:
: $ rdate -s ntp.task.gda.pl
: rdate: Connection refused

Fakt, w nocy nie działał, ale teraz
15 Apr 13:51:25 ntpdate[15004]: adjust time server 153.19.0.141 offset
-0.005198 sec





Temat: Jak-141


Polecam w tej sprawie niewielki artykol z nTW.


Ktora? Przeczytam...


Podpowiedz: wiesz jaka temperature maja gazy wylotowe silnika


Zalezy ktorego i w ktorym miejscu.
Silniki z lat 80-tych mialy 1650K na wejsciu do turbiny, w porywach do 1700K.
O AL41 bodajze mowi sie ze dochodza do ok. 2000K.
Jesli silnik jest dwuprzeplywowy to za turbina traci jakies 600K, czyli na
wylocie bez dopalania ma jakies 700st C, jesli jednoprzeplywowy to jakies
250st wiecej.
Dopalanie podwyzsza ta temperature do poziomu jakichs 1300-1400K= ok. 1000C
Taka temperatura jest za ostra dla zwyklej stali, zwlaszcza przy obciazeniu
sila odrzutu, ale stale potrafia wytrzymywac takie obciazenia nawet do
1500-1800st C jesli jest to odpowiednia stal.
Mysle wiec, ze dla Rosjan (wlasciwie ZSRR) nie bylo problemem zbudowanie
takiego pokladu.
A teraz 2 tipy dla Ciebie :)
1. Pamietasz klapy podnoszone na np. Nimitzach za katapultami i samolotami -
odlegle od dysz tez o odleglosci rzedu wysokosci silnikow nad pokladem, a sami
Amerykanie przyznaja ze technologie metalurgiczne Ruskie maja lepsze niz
oni... widziales by kiedys splywaly?
2. Dysze kierujace wektorem ciagu - nie widzialem by splywaly z silnikow albo
sie dziwnie odksztalcaly, mimo ze pracuja w ciagu prawie nonstop i sa ciensze
niz poklad (o dyszach obracalnych w samym samolocie Jak-141 czy Harrierze nie
mowiac szerzej). Fakt ze na caly poklad na pewno takich materialow sie nie
kladzie (cena!) ale na pewno kladzie sie waska warstwe lub ew. robi grubsza z
troszke gorszej stali ktora tez wytrzyma.


i dlaczego
JAK-141 nie startowal pionowo na wystawie pod Paryzem:)


Hmm, a lotnisko pewnie bylo z mas bitumicznych?


PS. Umknelo mi - Czy JAk-141 jest w sluzbie i od kiedy?


Nie jest w sluzbie i nie jest rozwijany - brak pieniedzy i koniecznosc
wyposazenia Kuzniecowa w polaczeniu ze zblizajacym sie koncem sluzby "Kijewow"
(1143) - zdaje sie ze jeden w rezerwie juz tylko zostal.

Pozdrawiam, Gloom





Temat: Jumper: Redux
Jumper: Redux to remake popularnej swego czasu platwormówki o nazwie Jumper. To gra, która wprawi w zakłopotanie najbardziej wytrawnych i wprawionych graczy. Jest ona prawdziwym wyzwaniem nie tylko pod względem zręcznościowym, ale również logicznym i taktycznym. By szczęśliwie dotrzeć do celu, nawet na chwilę nie można odłączyć szarych komórek.

Rzeczywiście oprawa graficzna oraz dźwiękowa nie powalają na kolana, ale one odgrywają tutaj drugorzędną rolę. Zadaniem gracza jest takie sterowanie sześciokątnym bohaterem, by bez najmniejszego draśnięcia dotrzeć na drugi koniec planszy. Każda kolejna z nich stawia przed graczem coraz trudniejsze zadania.

Najtrudniejsze okazuje się opanowanie techniki bezpiecznego przemieszczania się po wyznaczonym terytorium. Mowa tu o zasadzie podwójnego odbicia. Dzięki możliwości oddania kolejnego skoku w trakcie wykonywania jeszcze tego pierwszego, można pokonać przeszkody, które na pierwszy rzut oka wydają się nie do sforsowania.

Pierwszy sektor składa się z siedmiu prostych układów, które jedynie mają w zasadzie zaznajomić nas z tym czego możemy spodziewać się w dalszych częściach gry. Prawdziwa zabawa zaczyna się w drugim sektorze. Jeśli komuś uda się go zaliczyć w całości, wówczas przenosi się do trzeciego, gdzie dotarcie choćby do połowy planszy graniczy z prawdziwym cudem.

Jumper: Redux wciąga do bólu i nawet największe porażki nie są w stanie odciągnąć od monitora. Niektóre ruchy wymagają żmudnych ćwiczeń i zabierają mnóstwo czasu, ale gdy akcja kończy się sukcesem - zadowoleniu i satysfakcji nie ma końca.

Na uwagę zasługuje fakt, iż gra posiada możliwość rywalizacji w sieci.

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=23&pg=141



Temat: Interes prawny osob trzecich


Witam!
Jak przedstawia się kwestia ochrony interesu prawnego osób trzecich w
postępowaniu administracyjnym. Czy wystarczającą przesłanką, by
stwierdzić, że interes prawny został naruszony jest fakt naruszenia
konkretnego przepisu dotyczącego bezpośrednio praw danej osoby? Czy i w
jaki sposób "osoby trzecie" mogą zaskarżać decyzje administracyjne nie
będąc formalnie stroną postępowania? Czy nadrzędny organ administracji
może odmówić wszczęcia postępowania, jeśli "osoba trzecia" wskaże na
fakt naruszenia konkretnych przepisów prawa bezpośrednio jej dotyczących
przy podejmowaniu decyzji administracyjnych?
Będę wdzięczny za wyjaśnienie tych kwestii.
Piotr


Jesli faktycznie te "osoby trzecie" maja interes prawny w jakims
postepowaniu, ale bezposrednio nie biora w nim udzialu, to tylko "formalnie"
nie sa strona. Ale sa strona materialnie, bo wg definicji strony z kpa jest
nia kazdy, czyjego interesu prawnego lub obowiazku dotyczy postepowanie albo
kto zada czynnosci organu ze wzgledu na swoj interes prawny lub obowiazek
(art. 28 kpa). Organy administrycyjne badaja na wstepie, czy danej osobie
przysluguje podmiot strony w postepowaniu, tzn. czy dotyczy ono jej interesu
prawnego lub obowiazku.
Wskazanie, ze wydane orzeczenie narusza prawny interes strony (osoby
trzeciej jako strony) poprzez naruszenie konkretnego przepisu w zupelnosci
wastarcza aby odwolac sie od wydanej decyzji do organu wyzszej instancji.
Na postanowienie stwierdzajace niedopuszczalnosc odwolania nie przysluguje
jednak zazalenie (art. 134 w zw. z art. 141§1 kpa).
Temin wniesienia odwolania jest z reguly krotki - 14 dniowy. Gdy decyzja
stanie sie ostateczna mozna wnosic o wznowienie postepowania na podst. art.
145 § 1 pkt. 4 kpa lub o stwierdzenie niewaznosci takiej decyzji na podst.
art. 156 § 1 pkt. 2.

pozdr
Przemek





Temat: Piwna zrzutka - przypomnienie automagiczne

Hi!

   Nasza "sciepa" na nowy dysk do Piwa (piwo.bl.pg.gda.pl) czyli
jak na razie chyba jedynego serwera ATARowskiego w Polskim
InterNecie zostala intensywnie rozpoczeta. Im szybciej wplacimy
pieniazki na konto zalozone przez Konrada vel Draco tym szybciej  
kupimy dysk i tym samym rozbudujemy "nasz serwer".

   A oto gdzie wplacamy schmall ;-)

 Bank Polska Kasa Opieki SA
 IX Oddzial w Warszawie
 ul. Dereniowa 9
 Konrad Kokoszkiewicz
 nr rachunku: 12401125-33077703-2700-201112-001
 Cel przelewu: PIWO

   Dla tych co nie wiedza... standartowa zrzutka to 30zl, ale bez
przymusu ... jak ktos chce dac wiecej no problemo ;-

   wARIAT

A teraz troszeczke cyferek z: 01.02.1998 01:18:26

Zakladajac, ze mysl o sciepie powstala: 25.03.1997 o 20:40:27.
To od tego czasu minelo juz uwaga (!): 312 dni, 4 godzin 37 minut i 59 sekund.

Jesli wam malo to powiem jeszcze, ze od chwili zalozenia konta i rozpoczecia
wplat do teraz minelo:
141 dni, 4 godzin 48 minut i 26 sekund.

No i jak przy tym wszystkim wyglada fakt, ze ... mamy 'juz: 1034.59 zl. ???
To wychodzi mniej wiecej 7zl. dziennie.

Na dysk ktory chcemy kupic potrzebujemy okolo: 1200 zl.
Czyli do teraz przez te ponad 141 dni uzbieralismy 86% calej kwoty.

I jeszcze jedna informacja dopingujaca ...
Umawialismy sie, ze standartowa skladka to: 30 zl.
Czyli jesli do zrzutki przystapi jeszcze 6 osob to kupimy dysk (!) ...
... a reszcie bedzie glupio ;

Wplacajce (k)Atarynkarze kochani ja w was naprawde wierze!!! :-)
             i ... May the TOS be with You!

                  Wasz SciepoMag 1.6 alpha beta gamma :-)

      Wiadomosc zostala wyslana automagicznie z systemu
 Fly ATARI BBS w Poznaniu. +48-61-8684536 [00:30 - 05:30 CET]





Temat: GŁOSUJCIE NA CHABÓWKE!!!!
http://www.eraparowozow.p...d=141&Itemid=50

Fakt że dzięki fundacji pojadą retro w tym sezonie bo o Parowozjadzie można chyba zapomnieć.
Przejęcie skansenu przez innego właściciela było by tragedią.Skansen musi pozostać w PKP.
Tu chodzi o koncesję na przewozy wydawaną przez ministra transportu.Dotyczy to także napraw przeprowadzanych taboru we własnym zakresie bo i kotłów by nie trzeba wozić do Interloku gdyby mieli na miejscu czym giąć blachy na skrzynie ogniowe!!!
Cała załoga warsztatów pracuje z ogromnym oddaniem przy taborze.Nie którzy sa pracownikami nawet od 40lat i nie jest im to obojętne.

Jak mając takie możliwości i zaplecze można mówić o braku pieniędzy????Na przykład Interlok nie narzeka na brak zajęcia i ma podobno ponad roczne terminy na przyjęcie do naprawy!!!

Dziwne to wszystko ale z nieoficjalnych rozmów z załogą skansenu wynika że komuś zależy na likwidacji.

Niepokojącym faktem jest to że ŻADEN eksponat nie jest wpisany do rejestru zabytków!!!!(nie dotyczy to tych wypożyczonych z Muzeum Kolejnictwa w Warszawie)
Co za tym idzie obejmuje je akcja palnik!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Podobno ktoś też utrudnia wpisanie do rejestru a pewien pracownik mówił mi że słyszał jak
jeden z oficjeli CARGO stojąc na schodach budynku i patrząc w stronę stojącego na zewnątrz taboru powiedział cytuję: "TO WSZYSTKO POD PALNIK"

Następna wiadomość to została zamknięta linia 104 Chabówka-Mszana-Tymbark!Jest w posiadaniu PKP PLK które to doprowadziło do tego że najpiękniejsza trasa popada w ruinę i ze względu złego stanu technicznego została zamknięta a przez co idzie czeka ją powolna destrukcja!!!
JUŻ NIE POJEDZIE ŻADEN PAROWÓZ TAM TĘDY!!!!!!!!!!!!!

Wiem że pomimo braku informacji o skansenie w internecie i innych mediach(bo te strony co są to raczej tak skonstruowane że nie do znalezienia przez obcokrajowców)Niemcy są w stanie płacić ciężkie pieniądze za wynajęte przez nich specjalne pociągi jadące właśnie linią 104 z licznymi fotostopami.

cdn.......



Temat: [S]BMW E36 M50B25 M3-Pakiet "Individual"
7 last VIN FD80950 Type code CB31 Type 325I (EUR) Dev. series E36 (4) Line 3 Body type LIM Steering LL Door count 4 Engine M50 Cubical capacity 2.50 Power 141 Transmision HECK Gearbox MECH Colour SONDERLACKIERUNG (490) Upholstery ANTHRAZIT STOFF 4-TUERER (0465) Prod. date 1993-02-19 Other: 214 AUTOMATIC STABILITY CONTROL+TRACTION 240 LEATHER STEERING WHEEL 314 HEATED WINDSCREEN WASHER NOZZLES 354 GREEN STRIPE WINDSCREEN 401 SLIDING/VENT ROOF, ELECTRIC 423 FLOOR MATS, VELOUR 428 WARNING TRIANGLE 465 THROUGH-LOAD SYSTEM 473 ARMREST, FRONT 498 HEADRESTS IN REAR, MECHANIC. ADJUSTABLE 510 HEADLIGHT BEAM-THROW CONTR. F LOW BEAM 554 ON-BOARD COMPUTER 661 BMW BAV. CASS. III (Zmienione na NOWE BMW CD Business - faktura + gwarancja z BMW) 676 HIFI LOUDSPEAKER SYSTEM 801 GERMANY VERSION 848 ENLARGED WIRING HARNESS ORG. Zestaw G?o?no-Mówi?cy Z Antena Na Tylniej Szybie - Telefon NOKIA W Komplecie i inne ale to juz osobiscie.. Individual data 490 Color = -Lackierung in "amethyst-metallic", BASF FE 68-40NZ, incl. AuA?enspiegel und StoA?fA¤nger (kompl.), gem. B 8001.E Der Produktionsauftrag vom 21.01.93 ist somit ungA1ltig, Fabryczny Alarm BMW z Pilotem. ..Ponadto - auto SERWISOWANE (Stosowne dokumenty potwierdzj?ce ten ?e fakt), gara?owane i co najwa?niejsze w 100% orginalne. Wiecej o aucie osobiscie, PW, lub telefonicznie. Auto obecnie na ko?ach 17" Z Oponami Brigstone Potenza 225/45/17. Wiecej i jeszcze wiecej osobiscie! Cena za Auto to 15.500z? (Ewentualnie bez CD BMW mozemy negocjowa?) ..Stan auta jest idealny! - prosze o nie zadawanie pytan typu - czy pójdzie za 12 i mniej - OD RAZU MOWIE NIE!!. Kontakt: 693058343.

Zdj?cia na: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=347225426



Temat: [pr] Autobus tańszy


Niczego nie sugeruję. Mozesz jechać 145/6, czymkolwiek. Albo 139/149 które
penetruje kwartały zachodnie miasta, skąd masz wygodna przesiadke na Placu.


Oj 139/149 to nie najlepszy argument - jedne z najgorszych autobusow we
Wroclawiu - rano spoznienia dochodza do 20 minut na trasie...


Faktem jest, ze niezaleznie z jakiego powodu pojawisz się na Dominikanie,
statystycznie szybciej bedziesz przez Kochanowskiego. I to decyduje o
niewykorzystaniu tramwaju a nie nienawiść do szyn.


Widzisz, ja wcale nie jestem milosnikiem szyn, bo szyny sa najlepsze i
juz - codziennie rano jezdzer tramwajem i nie jestem z tego powodu
zadowolony, ale gdy mieszkalem nie tak dawno temu gdzies indziej i
jechalem na Bruecknera z przymusowa przesiadka na Dworcu PKP, to nigdy
nie jechalem przez Grunwaldzki, bo szybciej bylo przez
Kromera - fakt Brueckera to troche tendencyjny argument bo ten
pseudopospieszny D sie tam nie zatrzymuje i trzeba bylo isc dobrych pare
minut,  a tramwaje byly jakos tak pseudoskomunikowane ze 131/141, ale
zawsze.

Poza tym: komunikacja do Kowal musi byc, z tym sie zgodzisz. I teraz
jest pytanie co tam ma jezdzic, eby bylo jak najtaniej i mialo to jakis
sens - z Grunwaldzkiego trzeba by puscic nowa linie - bo zadnej nie da
sie przekierowac tam - bo sa potrzebne tam, gdzie jezdza.
Z Kromera mozna by puscic przedluzenie 105 albo 147, tylko ze wiekszosc
osob jedzie na poludnie stamtad - do tych wielkich sypialni. Zatem
tramwaj nie jest wcale taki nieekonomiczny, chcby przez spora czesc dnia
wozil prawie powietrze. Jasne, moze trzeba zrobic linie wariantowe do
Kromera i na Kowale ale i tak tramwaj ma IMHO tam najwiekszy sens.





Temat: Najlepsze gry ever

Podczas tegorocznej edycji Consumer Electronics Show zorganizowanej w Las Vegas miało miejsce interesujące wystąpienie Mike’a Griffitha, prezesa Activision. Dowiedzieliśmy się z niego, że Guitar Hero III: Legends of Rock uzyskało miano pierwszej pojedynczej produkcji, której zyski ze sprzedaży przekroczyły miliard dolarów.

Ta, niewątpliwie historyczna chwila, nastąpiła w niemal rok po uzyskaniu identycznego wyniku przez całą serię Guitar Hero (dane dotyczyły wówczas jedynie rynku amerykańskiego). Należy jednak zauważyć, że tamten rezultat został wypracowany dzięki ponad dwuletniej sprzedaży, podczas gdy Guitar Hero III: Legends of Rock potrzebowało na to jedynie trzynastu miesięcy (pod uwagę wzięto jednak światową sprzedaż gry).

Niesamowita popularność cyklu Guitar Hero wpłynęła również na większy zarobek artystów, którzy zdecydowali się na zaistnienie w wirtualnym świecie muzyki rockowej, wykreowanym przez Red Octane i Harmonix (a następnie przejętym przez Neversoft oraz Activision). Zyski poszczególnych grup rockowych wzrosły od 15 do 843 (!) procent. Dzięki wydaniu Guitar Hero: Aerosmith ostatni album zespołu Aerosmith sprzedał się w trzy razy lepszym nakładzie. Gracze pobrali już 21 milionów dodatkowych paczek utworów, a także wygenerowali ponad 141 tysięcy piosenek w ramach Guitar Hero: World Tour.

Interesujące są także dane dostarczone przez amerykańskiego sprzedawcę gitar Guitar Center. Okazuje się, że od stycznia do września 2008 roku mieszkańcy Stanów Zjednoczonych kupili o 27% gitar elektrycznych więcej niż w analogicznym okresie roku 2007. Według szefostwa wymienionej wyżej sieci duży wpływ na ten fakt miała ogromna popularność gier z serii Guitar Hero. GH rozruszało światowy rynek muzyki rozrywkowej i raczej nie ma tym stwierdzeniu zbyt wiele przesady.




Temat: Skoki Narciarskie 2008/2009
Simon Ammann - Wolfgang Loitzl
(19:30, 24.01.2009; Vancouver (HS 140), Skoki Narciarskie)
Typ: 1 # 1.72
Bukmacher:

Pozornie trudna para, biorąc pod uwagę fakt, że Simi nie jest już w tak bombowej formie jak na początku sezonu, ale jak widzimy po wczorajszych wynikach skocznia olimpijska leży mu zdecydowanie bardziej niż Wolfiemu. Skocznia w Whistler należy do tych dużych...dużych skoczni , a Loitzl raczej nie jest z nimi kojarzony (pomijam piękne zwycięstwo z Bischo) to Simi jest takim lotnikiem żyłującym każdy skok w dodatku w Kanadzie wieją przednie wiatry, co również jest w mojej opinii korzystne dla Szwajcara. Obaj walczą o Puchar Świata, więc mobilizacja po obu stronach taka sama, choć Simi może być nieco podłamany, bo mam w perspektywie utratę żółtej koszulki lidera PŚ, wobec formy Schliriego prawdopodobnie stanie się to dziś. Obaj nigdy jakoś specjalnie nie "odpalali" w treningach i kwalach, dlatego w sumie ciężko się sugerować ich wynikami, ale wiem jedno jeżeli Simi jest w czołówce treningów, dodatkowo skacząc z niższego rozbiegu to znaczy, że zawody mu wyjdą świetnie, dlatego po takim kursie biorę sympatycznego Szwajcara.

Anders Jacobsen - Dimitri Vassiliev
(19:30, 24.01.2009; Vancouver (HS 140), Skoki Narciarskie)
Typ: 1 # 1.45
Bukmacher:

Jacobsen po odpuszczeniu Zakopanego wraca do gry, w tym sezonie Norweg zasługuje na miano mistrza treningów i kwalifikacji, pora przełożyć te skoki na zawody - bo jak dotychczas mocno się na nich spinał (szczególnie jego wyjście z progu było takie nierówne). Vasyl też sobie przerwę zrobił na lotach w Kulm - w tym czasie oddawał się wszelakim przyjemnością rosyjskich świat . Jak to Bystry czujnym okiem zauważył Vasyl zwyżkę formy zawsze ma podczas TCS, a później im dalej w las...(choć zdarzało mu się prowadzić po pierwszej serii konkursu olimpijskiego w Turynie ). Wczoraj najsłabszy skok Norwega to 141.5 metra (metr dalej od starego rekordu skoczni - nowy należy do Schliriego z wczoraj przyp. Timon ), więc dziś wystarczy powtórzyć wyczyn baaa Vasyl skacze tutaj przyzwoicie, ale nie potrafi tak ładnie odlecieć - poza tym te jego lądowania wyglądają słabo, zdecydowany bet na Andersa.



Temat: 1938-9 - Polska - Chechoslowacja porownanie
ciach


| /.../
| Kompletnie pomijasz wydatki na fortyfikacje. I tak:
| Fortyfikacje miedzy Odra a Karkonoszami kosztowaly 2 800 milionow koron a
| odcinek od Karkonoszy do Laby 1 500 milionow koron" Zgorniak , str. 141
| A sa jeszcze inne - mniejsze - fortyfikacje ...

| Pomijam, bo to inna para cholewek.

Zadna inna. Polska to niby nie wydawala kwot na fortyfikacje z budzetu
panstwa? Fortyfikacje sa takim samym elementem budowania bezpieczenstwa
panstwa jak dywizje aktywne.


Dokładnie - to wynika z przyjętej koncepcji obrony - Czechosłowacja postawiła
na rozbudowę fortyfikacji i wojsk fortecznych, bo z braku odpowiedniej ilości
obywateli nie mogła rozwijać dostatecznie silnej armii polowej. Inaczej - 6
dywizji na umocnieniach to ekwiwalent ok. 30 dywizji polowych, przy
porównywalnych kosztach (ok. 45 mld. ówczesnych koron !!!). Szerzej w: M.
Rabon, T. Svoboda i zespół, "Ceskoslovenska Zed", Brno 1993


| Wedlug MRS 1938, przecietny kurs korony czeskiej na gieldzie w Warszawie
| to, odpowiednio dla 100 koron: w 1934-22.58 zl, w 1936-21.22 zl, w
| 1937-18.45 zl.
| Czyli w zlotych z 1937:
| 1 500 + 2 800 =4 300 koron= 793.35 mln zl
| albo 970.94 w 1934 r.

| _A nie byly to wszystkie wydatki na fortyfikacje_!

| A co to ma wspolnego z sprzetem polowym?
| Przeciez za te pieniadze nie kupowali wyposarzenia dywizji aktywnych?

Hehe :)) To ma wspolne z systemem obronnym :
Armata ppanc. rownie dobrze moze byc uzyta w polu jak i w bunkrze. O czym
powinienes wiedziec :

| Czesi program budowy umocnien przyjeli 2 czerwca 1936 roku i przewidywali
| w nim wydanie 10 miliardow koron (2 122 mln zl).


Nie, jak wyzej, 45 mld (SIC !) - koszt całkowity z uzbrojeniem, amunicją (189
mln koron - przewidywane dzienne zyżycie amunicji), wyposażeniem i utrzymaniem
jednostek fortecznych


| Polski budzet wojskowy w 1937/38 to 771 mln. zlotych.
| Bez zwiazku

W zwiazku.


W związku - Wielka Brytania też przeznaczała większą część budżetu na flotę,
nie na wojska lądowe.


Polska to byl biedny kraj o niewielkiem dochodzie 'spolecznym' ktory i tak
byl wydawany w 1/3 i wiecej na wojsko a ten w 80% na cele bytowe wojska.

Smoku, ja cie bardzo prosze: nie naciagaj zrodel, nie cytuj tendencyjnie i
bezsensownie, nie zmyslaj faktow lecz idz do biblioteki i poczytaj troche
ksiazek w temacie o ktorym probujesz dyskutowac.


Oj tak...





Temat: Aktualny cennik wycieczkowych
Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Faktycznie na stronie nie jest zmieniony cennik oto on:

km                os (15%)          posp (15%)
do  5              1,95                      3,23
6-10              2,63                       4,35
11-15            3,23                       5,33
16-20            3,91                       6,45
21-30            4,84                       8,00
31-40            5,78                       9,54
41-50            6,80                      11,22
51-60            7,73                      12,77
61-70            8,67                      14,31
71-80            9,60                      15,85
81-90           10,54                     17,39
91-100         11,73                     19,26
101-120       13,70                     21,74
121-140       14,28                     23,56
141-160       15,47                     25,53
161-180       16,40                     27,07
181-200       17,42                     28,93

Bilety T/P to taryfa 33% x2
Pomyłka wynikła z tego że dawno nie patrzyłem na stronę Doctora i być może przeoczyłem fakt braku aktualizacji cennika biletów
wycieczkowych.
PRZEPRASZAM





Temat: Uwaga na firme Phonex z gieldy komp


Handel na gieldzie nie jest postrzegany jako handel poza miejscem
dzialalnosci (tak jak jest to we wszelkich telezakupach czy sklepach
internetowych) inaczej trzebaby tak samo traktowac wsystkie galerie, centra
handlowe gdzie adres "fakturowy" rozni sie od miejsca sprzedazy.


Nie prawda, handel na gieldzie jest to handle poza miejscem
dzialalnosci. W przypadku sprzedazy przez Internet czy telezakupy mowa
jest o zawieraniu umowy na odleglosc a nie poza siedziba firmy - choc
prawa obowiazujace w obu przypadkach sa podobne.

Co do sklepow wszelkiej masci to one nie podpadaja juz pod to bo sa
prawnie zgloszone i sa traktowane na rowni z siedziba firmy.


Czyli IMHO jedyna droga zalatwienia reklamacji, przy zlej woli sprzedajacego
to zlozenie rekalamacji ktora musi byc rozpatrzona w ciagu 14 dni.


IMO odstapienie od umowy w ciagu 10 dni ktore sie i tak przedluzaja
zgodnie Art. 4 Ustawy z dnia 2 marca 2000 roku o ochronie niektórych
praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez
produkt niebezpieczny

 Jezeli


bedzie odmowna to zostaje tylko UDOWODNIENIE ze sprzedajacy w momencie
wydania towaru nie sprawdzil zgodnosci dokumentu z wydanym towarem. A to w
wypadku gdy istnieja wszystkie dokumenty czyli gwarancja i faktura lub
paragon.


Ale to na sprzedawcy spoczywa fakt udowodnienia ze w momencie sprzedazy
towar byl w 100% sprawny.

Art 4.1 Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o
zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. (Dz. U. 141 poz. 1176)

Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w
chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia
niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wy- dania towaru
domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania.


W wypadku braku paragonu lub faktury sprawa sie komplikuje.


To sprawy nie ma, ale wnioskuje ze kupujacy zadbal o to :)





Temat: Francja karze najemników :-P


Podstawowa zasada - prawo nie dziala wstecz.


Yhm... Zasugerował mnie monsieur Dobiecki, a wiosną myślę bardziej o morzu i
górach niż prawie. :-D

Raczej był to dość spektakularny przykład operacji typowo najemniczej,
jednak przeprowadzonej na zlecenie rządu francuskiego. Nie pierwszej i


A zauwazyles "w imie cudzych interesow" ? W imie francuskich mozna :-)


Francuzi często robią takie zabawy. W zeszłym roku na Planete był film o
Denardzie. Najciekawszą dla mnie postacią w tym dokumencie był szef
afrykańskiej sekcji wywiadu, który wcale nie krył, że korzystali z usług
najemników, uzbrajali ich, finansowali i ochraniali. Do tej pory było to
tajemnicą poliszynela, poniekąd ustawa o której mowa legitymizuje ten fakt.
Tworzy też zasłonę dymną dla najemnych żołnierzy.

Warto zwrócić uwagę, że zapisy w naszym KK nie są tak elastyczne (pozwolę
przytoczyć sobie w całości szczególnie ze ostatnio o tych artykułach była
dyskusja):

Art. 141. § 1. Kto, będąc obywatelem polskim, przyjmuje bez zgody właściwego
organu obowiązki wojskowe w obcym wojsku lub w obcej organizacji wojskowej,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Kto przyjmuje obowiązki w zakazanej przez prawo międzynarodowe
wojskowej służbie najemnej,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 3. Nie popełnia przestępstwa określonego w § 1 obywatel polski będący
równocześnie obywatelem innego państwa, jeżeli zamieszkuje na jego
terytorium i pełni tam służbę wojskową.

Art. 142. § 1. Kto, wbrew przepisom ustawy, prowadzi zaciąg obywateli
polskich lub przebywających w Rzeczypospolitej Polskiej cudzoziemców do
służby wojskowej w obcym wojsku lub w obcej organizacji wojskowej,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Kto prowadzi zaciąg obywateli polskich lub przebywających w
Rzeczypospolitej Polskiej cudzoziemców do służby w zakazanej przez prawo
międzynarodowe wojskowej służbie najemnej albo taką służbę najemną opłaca,
organizuje, szkoli lub wykorzystuje,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.





Temat: z serii RENOMA [dosc obszerne,ale staralem sie szczegolowo]
Dostalem ostatnio wezwanie do zaplaty mandatu z Renomy. opiewalo na kwote
141,30 pln.
rzecz w tym, ze nigdy mnie nie zlapal zaden kanar, gdyz zawsze kasuje bilety
(no dobrze, w 90 % przejazdow - ale mnie zaden nie zlapal:)).
problem polega na tym, ze w zeszle wakacje zgubilem dowod osobisty. chcialem
zglosic ten fakt na policje, lecz policjant powiedzial, ze to nie potrzebne
i mam sie zglosic do urzedu miasta po kwit o zgubieniu.
kwitu takiego nie bralem do tej pory, ale dzis sie po niego zglosilem i

wydany nowy dowod osobisty w miejsce zagubionego starego- pieczatka, podpisy
, itd... (koszt 16 pln-mniejsza o niego))
w kazdym badz razie zglaszam sie z owym pismem z urzedu miejskiego do
gdanskiej siedziby Renomy, a oni mi na to, ze ich taki dokument nie
interesuje, gdyz na mandacie zgadzaja sie wszelkie informacje, typu imie
nazwisko, imiona rodzicow itd... i ze wcale nie musialem go zgubic...
na co im odpowiedzialem, ze to chyba normalne, ze sie zgadzaja, bo w koncu
takie dane znajduja sie w dowodach osobistych.
owy pan kierownik Renomy powiedzial, ze musze zglosic na POLICJE, ze ktos
sie posluzyl moim zagubionym dowodem osobistym i wtedy policja rozpocznie
postepowanie w tej sprawie. ponadto powiedzieli, ze sprawa moze trafic do
sadu, gdzie kanar (ktory rzekomo mnie zlapal) ma mnie rozpoznac i wezwa
grafologa, ktory porowna moj podpis do podpisu z mandatem. (jak oznajmil,
ktos musial dlugo cwiczyc, zeby podrobic moj podpis- chociaz wcale nie byl
podobny do mojego).
pytanie moje brzmi nastepujaco- czy maja prawo "ciagac mnie" po
komisariatach (wedlug nich sam sie musze zglosic, zeby uniknac mandatu) ,
grafologach i tym podobnych instytucjach, czy tez jest to jakis ich wymysl w
celu naklonienia mnie do zaplaty za cos, czego nie zrobilem.
Czekam na Wasze opinie na ten temat.
Pozdrawiam
ZEN




Temat: Z wizyta na Psim Polu


Dawno nie zwiedzalem Psiego Pola i dzisiaj ze znajomym wybralem sie na
przejazdzke autobusami po polnocno-wschodniej czesci Wroclawia. Godziny:
12.30 - 16.00. Interesowal mnie tabor i napelnienia.
Na 711 tabor jest rozny, roznisty, widzialem Ik280, jelcze 120M i
jednego M11 :)


No ale to ostatnio tylko od jakiegos tygodnia.


Na 706 jezdza nasze "dziesieciotysieczniki", napelnienia dosyc male-
wolnych miejsc siedzacych zawsze jest duzo.


No bo tym sie nigdzie dojechac nie da.


Linia 105 (al.Kromera - Soltysowice) - na tej krotkiej linii kursowaly
dzisiaj dwa autobusy - Jelcz Pr110 i Jelcz120M.


#1000 byl fajny :) nawet mu zdjecie dzisiaj pstryknelem ;)


Myslalem, ze z
napelnieniami bedzie kiepsko - na petli przy Kromera w autobusie bylo
ok.5 osob. Najwiecej ludzi wsiadlo przy pl.Danilowskiego a wysiadlo


Przejedz sie kiedys 316 kurs o 8:43 z Kromera ;)


Linia 147 (al.Kromera - Klokoczyce) - tutaj tez byly 2 brygady. Dwa


Na ta linie to by sie Kapena nadala ;)


Linia 130 - na tej linii mozna bylo spotkac same M11 i L11 + jeden Ik280
:Ikarusek mial napis "Brygada 10" - cos nie chce mi sie wierzyc, ze na
tej linii jest az tyle brygad. Napelnienie na trasie Psie Pole -
Pawlowice o dziwo duze - gdyby nie ten Ikarus to w M11 panowalby tlok.


No fakt tu zawsze duzo ludzi jezdzi


Na 118 widzialem Ik280 i M11. Na 141 glownie gnioty i Jelcze 120M,
widzialem tez jednego miga. Na 128 wiadomo co jezdzi, ja trafilem na
awaryjnego 120M.


Na 118 ik280??? jestes pewny? bo mi sie cos zdaje ze bylo 3x120M/M11





Temat: Tak-Tak


4. Gdzie można trafić ładny numer (dealer czy salon firmowy)?


ps. nie zważaj na numer, numer mało ważny IMHO, czasem lepiej kupić
taniej inny. to tylko numer. jeszcze nieraz go pewnie zmienisz.


5. Czy wybrałam dobrą sieć? (Znajomi mówili mi, że Idea się ciągle psuje, a
Plus (Simplus) jest drogi.


idea, fakt, skreśl na wszelki wypadek. chyba, że masz znajomych w idei,
wtedy może się opłacać.

ogólnie to tak - simplus wcale drogi nie jest. jest najtańszy. ale po
23'ciej ;) a ja wtedy zwykle dzwonię. po prostu taniej i lepiej. szczyt
kończy się o 17 - też fajnie. ale znajomych lepiej jakbyś miała w +).
chyba, że wybierzesz multi, wtedy tanie sms, etc. pozatym jak ładujesz
zdrapką za 140pln to masz 190pln NA KONCIE. też ważne. dostajesz bonusa
za swe urodziny i takie tam. kwestia gustu. po 23'ciej to koszt rozmowy
dla mnie wynosi 21groszy za minutę, a należy to pomniejszyć jeszcze o
oszczędność ze zdrapki 141/190 pln :)

natomiast era jest ok, jeśli masz znajomych w erze. albo dużo do
Ciebie dzwonią z innych sieci (bonus taktak). taktak jest fajny do
dzwonienia wewnątrz sieci przy taryfie Razem. sam się nie mogę
zdecydować, czy nie kupić YesYesa po to. w szczycie 0.7 złotego za
minutę. całkiem dobre. ale ja i tak dzwonię późno, więc mnie to
szczególnie nie ratuje. minusem jest wg. mnie to naliczanie - na koncie
masz netto, płacisz za netto, ale kupujesz za brutto. trochę to może
mieszać.


Uff troche się rozpisałam, ale to będzie moja pierwsza komórka.


życzę szczęścia :) pozatym IMHO lepiej kupić osobno telefon, osobno
kartę, a telefon bez sim locka. dlaczego? może się okazać, że inna sieć
by wyszła Cię taniej - wtedy po prostu kupujesz sobie nowy starter i po
krzyku.





Temat: Licznik kantuje


| A jak to sprawdziles?

A bardzo prosto:
- 5 Km prostej malo ruchliwej drogi
- AUDI 80 (co do wskazan licznika nie mam zastrzezen <- 5 lat obserwacji)
- dwa telefony komorkowe (siec nie istotna)
- wykonwne ok 25 pomiarow przy roznych predkosciach od 40 do 100 Km/h

fakt: roznice wachaly sie od 10 do 15 Km/h ale czesciej bylo wiecej niz 10
Km/h. Ocena czy oba auta jechaly z ta sama predkoscia mozna przyjac jako
blad pomiarowy, ktory ma znikomy wplyw wynik ( z holem nie chcialo nam sie
bawic)  bo po co ?

Czy sa inne sposoby sprawdzenia wskazan predkosciomierza? (pomijam miski
bo watpie czy jakis patrol siedzcy za krzakami chcial by mi pomoc) ;-)))


Odnosnie ostatniego pytania:

Oczywiscie że są, np mierzone przy pomocy prostego GPS-a.

Przykładowo fiat 126p - licznik mechaniczny 115-120 (telepie sie jak
diabli :) - gps 101-102 km/h
vw golf II licznik 150 - gps 141-142
citroen zx licznik 150 - gps 145-146
peugeot 406 ponoć przy 190 różnica wynosiła również około 10km na
niekorzysć licznika samochodowego.
I ponoć miesci się to w granicach akceptowalnego błędu. Oczywiscie
liczniki elektroniczne są troche dokładniejsze.
Ogólnie mozna przyjąć pomiar z gps-a za dokładny +/- 3-4km/h w
zależnosci od konkretnego modelu, ustawień i geometrii "widzianych"
satelitów.

A przy okazji jest to sprytne urządzonko do samochodu - zwłaczcza w
małym fiacie :))
Jak raz znajoma z geodezji zobaczyła cos takiego w moim samochodzie nie
uwierzyła że to GPS - upierała się przy dużym telefonie komórkowym ;)

Polecam

Piotr

**************************************************
Piotr Bulek - Kraków

**************************************************





Temat: Obraz Świata u Wittgensteina


(...)Autor Traktatu, twierdzi, iż my ludzie nie mamy bezpośredniego
kontaktu
ze światem. Tworzymy sobie tylko jego obraz , a dokładnie faktów(2.141),
za
pomocą zmysłów.


A nie uczyli cie w szkole podstawowej na lekcji biologii ze obraz swiata
powstaje w mozgu? Obraz swiata POWSTAJE POWSTAJE POWSTAJE.....powtorz sobie
jeszcze ze 20 razy.


Obraz ten jest tylko modelem rzeczywistości i  przedstawia
"pewną sytuację w przestrzeni logicznej"(2.11).


A co w tym dziwnego?????????????????????


Oczywiście elementy obrazu
odpowiadają przedmiotom w rzeczywistości, a  stosunki elementów obrazu to
kopie powiązań przedmiotów w rzeczywistości. To rzeczy, a dokładnie
odwzorowanie ich wzajemnym łączeń, są łącznikiem między światem pomyślanym
a
rzeczywistym(2.1512).


Nadal nie rozumiem co cie tak dziwi.


Jak wyraża to autor jest:
"jak miara przyłożona do rzeczywistości."
Obraz może dokładnie odwzorować rzeczywistość, lub też zrobić to błędnie,
wtedy obraz będzie fałszywy.


To oczywiste.


Sposobem na odróżnienie fałszywego obrazu od
dobrego jest porównanie z rzeczywistością(2.223). Niestety Autor nie
podaje
sposobu jak to zrobić. Wniosek z tego, że każdy tworzy swój obraz, jest
jakby malarzem swej rzeczywistości.


Prawisz banaly. Same oczywiste rzeczy. Chcesz poinformowac Szanownych
Grupowiczow ze 2+2=4?


Jednak nie ma sposobu by się przekonał
czy jego obraz jest bliższy, czy też dalszy rzeczywistości.


JAKIEJ RZECZYWISTOSCI? Zdefiniuj "rzeczywistosc".....


Powstaje zresztą
pytanie skąd mamy wiedzieć, iż nie pozostał już tylko obraz tworzony przez
nasze zmysły, a rzeczywistość nie istnieje?


A JAKIE TO MA ZNACZENIE? Skoro owa zewnetrzna rzeczywistosc "dziala" to nie
ma sensu pytanie o jej istnienie. Jesli na kalkulatorze wykonam dzialanie
mnozenia uzyskam wynik. Zamiast rzeczywistego kalkulatora moge uzyc rowniez
kalkulatora (programu) wyswietlanego na ekranie monitora. Klikajac myszka w
jego "nierzeczywiste" klawisze wykonam takie samo dzialanie. I tez dziala?
Czy ten sztuczny wirtualny kalkulator jest gorszy pod jakims wzgledem od
fizycznego? UZYTECZNOSC jest wystarczajaca podstawa do uznania czy cos
istnieje czy nie istnieje. Ot, co.


Help! nie znajduje argumentow na odparcie tego twierdzenia, a chciałbym
bardzo.
Skąd mam wiedzieć, że istnieje obiektywna rzeczywistość?


Wez szpilke i ukluj sie mocno w posladek. Potem napisz czy odczuwany przez
ciebie bol byl sztuczny czy rzeczywisty.

Pozdrawiam
Pawel PETERKA





Temat: Identyfikacja etniczności na podst. wyposażenia grobowego
Ad. Wiaderek

I wracamy do sedna sprawy - pytania czy mamy podstawy, żeby uznać, że wiaderka = Skandynaw itp.
pozdrowienia

To Ty wracasz i to nie jest sedno.

Podsumowując kwestie wiaderek - owszem często występują grobach większych, bogatszych, z trumnami, czy też obstawami kamiennymi, ale to nie są wystarczające przesłanki do wskazania na jakieś obce pochodzenie etniczne. Bo ocenę czy inwentarz grobowy wskazuje na północne pochodzenie pozostawiam Wam samy

Ile razy mam jeszcze napisać, że może być to jeden z elementów pozwalających na identyfikację? Może, to znaczy - nie musi. Od każdej reguły są wyjątki (mniej lub bardziej liczne). Prosiłbym jednak, abyś Czciborze nieco wyraźniej czytał to co piszę i nie próbował zmieniać sensu wypowiedzi. Nigdy nie wypowiedziałem się w tonie wiaderko=Skandynaw. Nigdy także nie napisałem, że jest to jedyny wyróżnik. Trudno jest kształtować tezę na podstawie jednej przesłanki! Jeszcze raz postaram się to wytłumaczyć: fakt umieszczenia wiaderek może wskazywać w grobie na odmienne pochodzenie etniczne (Skandynawskie?) osobnika w nim pochowanego. Jednak w żaden sposób nie można go traktować jako element przesądzający o identyfikacji etnicznej. To możliwe jest dopiero po analizie całego kontekstu pochówku lub nawet całego stanowiska.
Dziękuję Wam, że cały czas to potwierdzacie!

Zwracam również na to, iż wskazałem na przykład Lutomierska oraz analizę K. Jaźdźewskiego i A. Nadolskiego celowo. Po to by przedstawić wam model próby analizy, wskazać na złożoność procesu rekonstrukcji faktu historycznego, jedynie opierając się na faktach źródłowych, zarówno poprzez ich krytykę i analizę jak i umieszczając je w szerszym kontekście (np. sytuacja geopolityczna). Można oczywiście mieć zastrzeżenia do poszczególnych fragmentów całej tej układanki. Niektóre argumenty już dawno zostały zweryfikowane i nie ma w tym nic dziwnego, reinterpretacja wcześniej postawionych teorii jest jednym z elementów charakterystycznych dla rozwoju nauki. Ciekawe jednak, że koncentrując się na detalach (nota bene stosując właściwą metodę analogii), oczywiście niezwykle istotnych, w żaden sposób nie podważacie etnicznej odmienności części pochówków, ani ich identyfikacji jako skandynawskich w tym wypadku wareskich.

Raz jeszcze zacytuję prof. P. Urbańczyka
Fakt, że symbolizm etniczny jest uwarunkowany kulturowo, sprawia, że trudno sformułować jakieś uniwersalne reguły jego manifestowania ("Archeologia etniczności - fikcja czy nadzieja", w: "Archeologia w teorii i praktyce", Warszawa 2000, s. 141)

Jest różnica między tym co piszę, a tym co niektórzy (Czcibor) chcieliby abym napisał.

Ad. Magnusa

I tu niektórych (Vigdis) mogę zawieść. Teza, o której wspomniałem (a do której przejdę za chwilę) w żaden sposób nie dotyczy jego skandynawskości (choć przyznam się nieco złośliwie umieściłem ją w poście traktującym o ewentualnych Skandynawach)! Samo imię Magnus, często spotykane w Skandynawii (imię wielu władców) jest o wiele wcześniejsze. Jest to imię łacińskie od słowa magna - wielki. Automatyczne łączenie go ze Skandynawią jest jednak bezpodstawne (przepraszam ale to tutaj, zdaje się było postawienie znaku "="). Co do kwestii możliwej słowiańskiej proweniencji tego imienia (to do Unika) koncepcja zupełnie oderwana od badań lingwistycznych. To tak jakby uparcie doszukiwać się skandynawskich korzeni słynnego Dago, czyli Mieszka. O słowiańskim (polskim) imieniu Wielgus nie słyszałem. Jeśli jednak był proszę o źródło informacji.

Dobrze teraz konkretnie o Magnusie. Otóż według jednej z nowszych teorii (przyjętej za bardzo prawdopodobną przez dużą część badaczy) ów Magnus był synem króla angielskiego Harolda, poległego pod Hastings (T. Jurek, Kim był komes wrocławski Magnus?, w: Venerabiles, nobiles et honesti. Studia z dziejów społeczeństwa Polski średniowiecznej (Prace ofiarowane Profesorowi Januszowi Bieniakowi...), Toruń 1997, s. 181-192).



Temat: Nietrafione decyzje
Qrde, nie nadążam:


| Napewno natomiast 26 nie mogła wówczas złapać właściwych napełnień i
jeden
| gość wpadł na pomysł, by ją połączyć (pod nr 35) z przyzwoiciej
wyglądającym
| pod tym względem połączeniem czeladzkim, w nadzei, że atrakcyjność nowej
| trasy ożywi mysłowicko-sosnowiecki odcinek.

Obecnie zostałby zlinczowany za promowanie połączen bezpośrednich w dobie
rozkwitu systemu przesiadkowego :-)


Ja Go wychwalam w nieskończoność - to również dzięki Niemu mogę sypnąć jakąś
starszą historyjką jak i wogóle poruszać się w tym świecie.


| Geneza i założenia jednocześnie wprowadzonych zmian 26, 141, 150, 926 i
950
| (i coś tam jeszcze chyba było - nie pamiętam)


Juz pamiętam: wtedy też poległo wspólne, sosnowiecko-katowickie
przedsięwzięcie pod nazwą 675 - posłużyło za główne źródło wozokm na 141.


Co było rozwiązaniem dobrym. Z tym, że na 26 należało przywrócić poprzednią
trasę Stawowa/Szpital- Bór (przez Jęzor jeździł dosyć krótko), a do Jęzora
wydłużyć linię 150 (która wówczas kończyła na przystanku Mysłowice


Kościół).

Tak od środka to wyglądało trochę inaczej. Chodziło o to, by:
1) na Jęzor jeździły krótkie a na Bór długie,
2) do Szpitala nie mógł jechac 26, żeby się nie pozabijał ze 141 (który
trzeba było promować), choć pamiętam, że brano pod uwagę ewentualne protesty
za zlikwidowanie połączenia Niwki i Mysłowic ze Szpitalem
3) no i tak jak wcześniej: motorem było polepszenie na Gospodarczej, co
skwitowane zostało w UM: "Panie, no teraz to ja wiem, że tam jest
komunikacja" - o co zresztą chodziło.

jaka siła) i o jedną panią radną, z którą raczej się nie żartowało, choć
była z zupełnie innej dzielnicy.


Linię 950 uruchomiono po wydłużeniu 150 na Bór.


Nie, z tym samym, co wydłużenie 150 dniem.
(Jakub gdzieś podał tą datę - coś na jesieni '96)


| Wtedy w efekcie chyba i na Borze trochę się poprawiło (przede wszystkim
| skrócił się czas dojazdu do M-c i S-ca) - też trudno mi to ocenić, choć
| poprzedni rj 26 jako tako pamiętam.
| Już wtedy wałkowany był wniosek szybszego poączenia Boru z Centrum, ale
tu z
| kolei nie pamiętam już, czemu upadł.

Na trasie obecnej 150 kursował co 30", jeżdżąc przez Jęzor, co 40" w dni
robocze i 80 w dni wolne.


Hej, 150 jeszcze na Jęzorze nie widzieli (jeżeli już, to 249 gdzieś kiedyś
mógł się tam przewijać czy 719 przejazdem).
Pierwszy rozkład Stawowa-Mysłowice Kościół wzorowany był na 301, czyli
posiadał cykl 30 min. (niestety tylko w R). Tzn. nie wiem czy się jasno
wyrażam: cykl 30 min. to było 14 i 44 o _każdej_ godzinie spod Dworca w
kier. Mysłowic bez żadnych odstępstw (no, może późnym wieczorem).

Hm, a 80 w dni wolne to rzeczywiście nie była rewelka.


| Jest jeszcze bajka z pożegnaniem się PKM-u z 926 - na inny raz.

Po którym nastał Transgór. Smród, bród i ubóstwo. Brrr


Nieco inna (skrót gdzieś w innym poście).
Transgór miał jedną niepowetowaną zaletę: mieścił się w grupie
najzgodniejszych przewoźników KZK: co dostali, realizowali bez zbędnej
dyskusji, czego o PKM powiedzieć już nie można było.
Choć fakt, wozy się rozsypały, co można uznać, że było już w założeniu
(wielkość stawki po potrąceniu marży pośrednika).

Pozdrawiam





Temat: Koniec Pazdziernika - Jest FANTASTYCZNIE
Witam




...


3.Fundusze emerytalne

Po powrocie z wakacji przeczytałem artykuł w Rzeczpospolitej /połowa
września/ na temat udziału akcji w portfelach funduszy emerytalnych. Autor
artykułu podał aktualne wartościowe zaangażowanie poszczególnych funduszy
w
akcje.
Dodatkowo podał ze fundusze w swoich portfelach poza akcjami z rynku
podstawowego posiadają również pakiety akcji spółek z rynku równoległego.
Idąc tym tokiem rozumowania autor artykułu musiał mieć dostęp do składu
portfeli funduszy - bo skąd by to wiedział?
Moje zdumienie wywołał fakt braku jakiejkolwiek reakcji na powyższy
artykuł
na grupie. Moim zdaniem jest to informacja bardzo istotna pozwalająca na
wyciągnięcie wielu wniosków o kapitalnym wręcz znaczeniu. Niestety
wszelkie
moje sposoby ustalenia gdzie można znaleźć opublikowany skład ich portfeli
jak na razie nieudały się.
Stawiam więc pytanie :
CZY KTOŚ WIE GDZIE AUTOR TEGO ARTYKUŁU ZNALAZŁ AKTUALNY SKŁAD
PORTFELI POSZCZEGÓLNYCH FUNDUSZY?/ ukłony w stronę wiedzy Pawła  Rejczaka
/
-czy to znowu tylko mityczni ONI posiadają taką wiedze?


Coz, nie wiem czy moja wiedza kwalifikuje sie do odpowiedzi na takie
pytanie. Ale poszukalem. Wczesniej nie interesowalem sie problematyka
funduszy emerytalnych wiec nie wiem czy czegos nie przeocze.
Sciagnalem rozne akty prawne dot. funduszy emerytalnych (polecam serwis
www.abc.com.pl )

Z ustawy o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych z 1997 roku:

"    Rozdział 15

Działalność lokacyjna funduszy emerytalnych
...
 Art. 141. 1. Aktywa funduszu mogą być lokowane z zastrzeżeniem art. 146,
wyłącznie w następujących kategoriach lokat:
...
4) akcjach spółek notowanych na regulowanym rynku giełdowym,
...   "

----------------------------------------------------------------------------
------
Tak wiec 4-ty punkt art. 141-go wrzuca do jednego worka rynki wgpw:
podstawowy, rownolegly i wolny.
----------------------------------------------------------------------------
------

" Art. 193. 1. Fundusz udostępnia informacje dotyczące struktury swoich
aktywów, z zastrzeżeniem ust. 2-4.

2. W odstępach miesięcznych otwarty fundusz udostępnia dane o tym, jaka
część aktywów została ulokowana w poszczególnych kategoriach lokat
przewidzianych w przepisach rozdziału 15, według stanu na ostatni dzień
wyceny w danym miesiącu.

3. W odstępach półrocznych otwarty fundusz udostępnia dane o tym, jaka
wartość i jaka część aktywów funduszu była ulokowana w poszczególnych
lokatach, podając informację o emitencie poszczególnych papierów
wartościowych, według stanu na ostatni dzień wyceny przypadający w ostatnim
miesiącu każdego okresu półrocznego, z zastrzeżeniem że dane z okresu
półrocznego dotyczyć mogą wyłącznie lokat stanowiących co najmniej 1%
wartości aktywów funduszu.

4. Pełna informacja o strukturze aktywów otwartego funduszu i pracowniczego
funduszu, z uwzględnieniem także lokat stanowiących mniej niż 1% wartość
aktywów funduszu, jest udostępniana na koniec każdego okresu rocznego.

Art. 194. 1. Informacje, o których mowa w art. 193 ust. 2-4, otwarty fundusz
przekazuje niezwłocznie do Urzędu Nadzoru oraz do jednej z agencji
informacyjnych wskazanych przez Urząd Nadzoru, a informacje, o których mowa
w art. 193 ust. 3 i 4, ogłasza ponadto w dzienniku o zasięgu krajowym.

2. Pracowniczy fundusz przekazuje niezwłocznie informację, o której mowa w
art. 193 ust. 4, do Urzędu Nadzoru oraz akcjonariuszom pracowniczego
towarzystwa zarządzającego tym funduszem.  "

Z tego wynikaloby, ze sprawozdania miesieczne pokazuja procentowy udzial
lokat wg stanu na ostatni dzien miesiaca i zgodnie z okresleniem lokat w
art. 141.
Sprawozdania miesieczne nie pokazuja czy fundusz inwestuje na rynku
rownoleglym.

Dopiero sprawozdania polroczne podaja konkretnych emitentow (gdy lokata w
jego papiery jest wieksza niz 1% aktywow funduszu)

Moze autor artykulu sugerowal sie zapisem w Rozporzadzeniu RM dot. lokat
funduszy emerytalnych z maja 1998:

" § 1. Lokaty aktywów otwartego funduszu emerytalnego w poszczególnych
kategoriach lokat nie mogą przekroczyć:
...
3) 40% wartości aktywów - w przypadku lokaty w akcjach spółek notowanych na
regulowanym rynku giełdowym, innych niż określone w pkt 5, przy czym lokaty
w akcjach spółek notowanych na rynku równoległym i rynku wolnym nie mogą
przekroczyć łącznie 10% wartości aktywów, a lokaty w akcjach spółek
notowanych na rynku wolnym nie mogą przekroczyć 5% wartości aktywów
... "

albo rozmawial z kolega...

Pozdrawiam
Pawel Rejczak





Temat: I Matsushima Cup Polska 2005
Walnij skanem bo nie wierze ze Shihan mowi co innego a robi co innego !
Brakujące dokumenty i ciche dymisje

W dniu 4 września 2005 r w łódzkim hotelu Reymont odbyło się spotkanie przedstawicieli różnych środowisk karate. Do Łodzi przybyły między innymi władze Polskiego Związku Karate z prezesem Wacławem Antoniakiem i wiceprezesem Andrzejem Drewniakiem, osoby reprezentujące Polski Związek Karate Tradycyjnego, reprezentanci stowarzyszeń wielu stylów walk wschodnich ubiegający się o członkostwo w PZKarate. Jedną z omawianych spraw była realizacja zaleceń pokontrolnych nałożona na Polski Związek Karate przez Polską Konfederację Sportu - organ dokonujący kontroli statutowo-organizacyjnej finansowej Związku.

Jeden z zaproszonych gości przedstawił zebranym pismo zredagowane i podpisane przez prezesa Wacława Antoniaka i sekretarza generalnego Daniela Lenarda (datowane 19.07.2005, opatrzone L.dz. 138/2005) skierowane do Polskiej Konfederacji Sportu. Wśród załączników do tego dokumentu figurują:
Opinia w sprawie.
Harmonogram działań naprawczych i porządkujących sytuację w dalekowschodnich sztukach i sportach walki - pismo L.dz. 139/2005 z dnia 19.07.2005.
Wyciąg z protokołu zebrania zarządu w dniu 25.06.2005, L.dz. 139/2005.
Sprawozdanie finansowe PZK za 2004 r.
Wyciąg z protokołu zebrania zarządu z dnia 29.06.2005 L.dz. 141/2005.
Kserokopia umów o pracę Andrzeja Drewniaka z Krakowskim Klubem Kyokushinkai, z 1984 i 1992 roku obowiązujących do dzisiaj.
Kserokopia umów o pracę Adama Goncerza z Krakowskim Klubem Kyokushinkai, z 1983 i 1995 roku i obowiązujących do dzisiaj.
Wyjaśnienia Andrzeja Drewniaka w sprawie zarzutów wniesionych przez kontrolującego i rezygnacja z funkcji wiceprezesa PZK ds. szkoleniowych.
Wyjaśnienia Adama Goncerza w sprawie zarzutów wniesionych przez kontrolującego i rezygnacja z funkcji wiceprezesa ds. organizacyjno-finansowych.
Zadziwiający wydaje się fakt, że od czasu zredagowania przez władze PZK harmonogramu działań naprawczych minęło wiele miesięcy a żaden z klubów nie otrzymał tych treści na piśmie. Członkowie Związku nie zostali również formalnie poinformowani, że dwóch wiceprezesów podało się do dymisji. Nikomu nie znany jest nawet termin Nadzwyczajnego Walnego Zjazdu Delegatów ani termin przyjęcia nowych klubów członkowskich.

Polski Związek Karate posiada swoją stronę internetową, dla redagowania której zatrudniony jest rzecznik prasowy zarabiający znacznie więcej niż nauczyciel języka polskiego w szkole. Za jego dwuletnią pensję Polski Związek Karate, a więc wszyscy jego członkowie, zapłacili prawie 30 tysięcy złotych (Tak wynika z dokumentów kontroli finansowej, patrz w dziale www.karateinfo.pl > aktualności > informacja z dnia 16.05.2005). Czy taka kwota jest zbyt mała, aby pracownik biura wywiązywał się ze swoich obowiązków i informował poprzez internet o sytuacji w Polskim Związku Karate.
Dopóki taka sytuacja będzie trwała nie osiągniemy porozumienia. Osoby, które tworzą zarząd PZK, zgodnie ze statutem powinny pracować społecznie. Kontrola finansów dowiodła, że pobierają oni olbrzymie kwoty z kont komisji shotokan i kyokushin (Adam Goncerz - 106 tysięcy zł, Andrzej Drewniak - 76 tys. zł). Po ujawnieniu tych szokujących faktów dymisje panów wiceprezesów wydają się uzasadnione.
Chętnie poznamy pisemne wyjaśnienia Andrzeja Drewniaka i Adama Goncerza w sprawie postawionych im zarzutów. Apelujemy do władz, które jeszcze nie podały się do dymisji o ujawnienie tych dokumentów na stronie Polskiego Związku Karate.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anette.xlx.pl



  • Strona 1 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 84 wypowiedzi • 1, 2

    Linki