Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: farmakologiczne leczenie uzależnień
Temat: Realizujmy program!
Lekceważenie problemów psychicznych to cierpienia chorych i dodatkowe koszty związane np. z ich niesamodzielnością czy brakiem zatrudnienia.
Leku idealnego na schizofrenię nie ma, ponieważ ciągle nie jest znana przyczyna tej choroby, trudno zatem mówić o jej wyleczeniu.
– Dzięki nowej liście leków refundowanych, która poszerzyła dostęp do nowoczesnych terapii, nie jesteśmy bezradni w walce z tą chorobą – zapewnia jednak profesor Marek Jarema, krajowy konsultant w dziedzinie psychiatrii.
– Projekt Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego, z którym zapoznał się już rząd, uwzględnia m.in. konieczność szerokiego dostępu chorych do nowych form leczenia i jest dostosowany do potrzeb pacjentów. Nadal nie ma odpowiedzi na pytanie, co dalej z realizacją tego programu? – dodaje prof. Jarema.
Ustawa gwarantuje
To, że w psychiatrycznej opiece zdrowotnej zaczęły się pozytywne zmiany, czego dowodem m.in. nowa lista leków refundowanych, jest wielkim powodem do satysfakcji, której nie ukrywają specjaliści: – Całe środowisko psychiatrów z dużym zadowoleniem przyjęło ten krok, który umożliwia Polakom chorym na schizofrenię dostęp do nowoczesnego leczenia – mówi prof. Marek Jarema. – Na liście znalazło się sześć nowoczesnych leków psychiatrycznych. Cieszą się także pacjenci, którzy często niechętnie przyjmują leki psychotropowe. Natomiast leki nowoczesne są chętniej przez chorych przyjmowane, m.in. dlatego, że mają mniej efektów ubocznych. Usuwają poważne objawy tej choroby, takie jak omamy, urojenia czy apatia.
– Prawo obywatela do nowoczesnych leków gwarantuje ustawa o ochronie zdrowia psychicznego – zaznacza profesor Małgorzata Rzewuska z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. – Wydatki na te leki nie są aż tak duże, jeśli porównamy je z kosztami, często zbędnej, hospitalizacji. Dzięki tym lekom można zredukować całkowite koszty terapii i utrzymania chorego, co opłaca się całemu społeczeństwu, czego dowodzą analizy farmakologiczne – podkreśla prof. Rzewuska.
Dostosować do potrzeb
"Schizofrenia. Jej przyczyny i leczenie dostosowane do potrzeb". Tak brzmi tytuł książki autorstwa Yrjö O. Alanena, który propaguje pogląd, że każdy pacjent jest leczony i otrzymuje pomoc stosownie do jego i rodzinnych potrzeb. Model ten, upowszechniony w Finlandii, zyskał szeroki międzynarodowy rozgłos.
Alanen nigdy nie uległ trwającym od ponad 40 lat w psychiatrii "sporom ideologicznym" pomiędzy biologicznie i humanistycznie nastawionymi badaczami. Według niego, brak punktów wyjścia do integracji wzajemnie sprzecznych teorii schizofrenii hamuje postęp w leczeniu tej choroby. Książka autorstwa Alanena pokazuje zintegrowany obraz rozwoju schizofrenii – systemowe podejście obejmujące biopsychospołeczną grę: od genetyki do czynników środowiskowych. Tak powstało również wspomniane "leczenie dostosowane do potrzeb".
Ten pogląd popiera także współautor i wielki propagator Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego prof. Marek Jarema z warszawskiego Instytutu Psychiatrii i Neurologii. Jak dotąd, system opieki nad ludźmi psychicznie chorymi w głównej mierze opiera się na szpitalach psychiatrycznych, w których chorzy przebywają niekiedy po kilka miesięcy. Zdaniem profesora Jaremy, tę sytuację należy zmienić poprzez stworzenie w każdym powiecie Centrum Zdrowia Psychicznego obejmującego zespół specjalistów, którzy na miejscu są dyspozycyjni dla swych podopiecznych.
Dlatego, jak mówi profesor, "problematyką zaburzeń powinni zajmować się nie tylko lekarze profesjonaliści, ale także specjaliści z innych dziedzin, np. pracownicy socjalni".
Rząd i samorząd
Na program, który realizowałyby samorządy, rząd powinien przeznaczyć szacunkowo około 100 mln zł rocznie. Zdaniem profesor Rzewuskiej, ignorancja i lekceważenie problemów psychicznych prowadzi często nie tylko do cierpień chorych i ich najbliższych, czego przykładem mogą być samobójstwa, ale także do generowania kosztów społecznych, związanych np. z ich niesamodzielnością, brakiem zatrudnienia, dysfunkcją rodziny czy uzależnieniem od różnych instytucji.
Z kolei profesor Jolanta Rabe-Jabłońska z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi podkreśla: – Jedno jest pewne – ten program nie zastąpi ustawy, bo to dwie całkiem różne sprawy.
Źródło: Rynek Zdrowia
Strona 2 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 42 wypowiedzi • 1, 2