Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: Falownik Zasada Dzialania





Temat: Jak w praktyce zrobić pomiary ochronne dużej maszyny?
Witam


Pytanie do tych co się ocierają o takie maszyny każdego dnia i problemy z nimi związane.

W jednym z linków które podałem jest opis pomiarów ochrony przeciwporarzeniowej
układów z przemiennikami częstotliwości.
Myślę że się przyda i pomoże.

I tutaj trochę wiadomości:
http://elpol.biz/Prezentacje_js/NPCiOPP_js.doc

A co do praktycznego wykonywania pomiarów maszyn w zakładach przemysłowych to widziałem jak wykonywano np: pomiar impedancji pętli zwarcia
grzałek ale pomiar wykonywano na stycznikach.
Tak myślę ponieważ po jakimś czasie wymieniałem z kolegą owe grzałki
i wszystkie były że tak powiem "zalane wodą".
Podczas zdejmowania obudowy doszło do zwarcia na jednej z grzałek i zabezpieczenie wytrzymało.
Szkoda że nie mam fotek bo mogli by koledzy zobaczyć owe grzałki.

Co do pomiarów ochrony przeciwporażeniowej w układach z falownikiem
to większość osób mam problem, i nie ma się co dziwić ze względu na specyfikę
falownika. Ale czasami jest tak że pomiarowiec nie zna zasady działania
falownika i nie wie jakie mogą wystąpić zagrożenia ze strony urządzenia.
A jak wiadomo dobra znajomość obiektu badanego jest niezbędna do fachowej oceny stanu ochrony przeciwporażeniowej.

Pozdrawiam.





Temat: Jak działa silnik trójfazowy?

silniki 3 fazowe prądu zmiennego zasilane z sieci 380V RST

takiej sieci to juz kolego dawno nie ma

teraz jest 0,4kV L1 L2 L3 :d

A co do naszych silników to z tego co mi tłumaczono to nie sa one zasilane napięciem sinusoidalnym ani nawet przypominającym sinusoide. regulatory nasze nie są również falownikami. Zasada działania jest taka że "faza" polega na podaniu napięcia stałęgo na dwa przewody, a trzeci służy jako "czujnik" położenia. Częstotliwością przełączania przewodów regulujemy obroty silnika.





Temat: zasada dzialania przetwornicy dc/dc
O falowniku szeregowym możesz przeczytać trochę tu:
http://neo.dmcs.p.lodz.pl...20literatura%22
Jest to falownik szeregowy (co prawda na tyrystorach) ale zasada działania jest generalnie taka sama. Poszukaj jeszcze też cos w GOOGLE np.
http://www.google.com/sea...btnG=Szukaj&lr=

Co do twojego układu to (w skrócie): cześć a rysunku (INVERTER) to część falownicza układu, bazująca na układzie rezonansowym L, C2. Dostarczenie napięcia stałego do tego obwodu powoduje wzbudzenie w nim drgań tłumionych (sinusoidalnych), ponieważ drgania te są gasnące to poprzez klucz tranzystorowy co jakiś czas zostaje na nowo dostarczana energia do obwodu rezonansowego, w wyniku tego uzyskujemy przebieg niegasnący o częstotliwości wyznaczonej przez elementy L, C2, a nierzadko przekraczającej częstotliwość akustyczną.
Natomiast druga część układu to klasyczna przetwornica obniżająca napięcie typu BUCK. Dioda D2 w jej strukturze pracuje w roli diody zwrotnej. Bliżej o przekształtniku DC/DC BUCK przeczytasz z artykułów, które podesłał ci marcing.

PS. Jeżeli masz dostęp do literatury:

Nowak M. Barlik R.: Poradnik inżyniera energoelektronika. Warszawa, WNT 1998.

To warto przekartkować.



Temat: Falowniki
Czy są produkowane falowniki zasilane prądem stałym (o napięciu odpowiednim
do wejściowego).
Może są jakieś idee tylko na papierze - chętnie poczytam.

Z zasady działania tego urządzenia wynika, że nie jest to żadnym problemem.
Ile może kosztować takie urządzenie (10-30kW)

To nie jest na gwałt - mogę dłuższy czas żyć bez takiego falownika. W
zasadzie to pytam, bo w mojej głowie narodził się taki jeden szalony
pomysł...





Temat: Falowniki - zasada działania, przeznaczenie i budowa
Witam.Czy ktoś normalnie i po chłopsku może mi opisać zasade,przeznaczenie,możliwości i budowę falownikow? Dziękuje.
Pozdrawiam



Temat: Falowniki


Czy są produkowane falowniki zasilane prądem stałym


Zasadniczo to na wejsciu kazdego _falownika_ znajduje się zrodlo pradu
lub napiecia stalego (DC), a to ze jakas firma wyprodukowala "falownik"
zasilany napieciem zmiennym (AC), to znaczy, ze w jednej obudowie
zmiescila prostownik (AC-DC), jakis uklad posredniczacy (DC-DC) i
wlasciwy falownik (DC-AC) plus sterowanie do tego.
Nie wiem natomiast, czy handlowo dostepne sa takie uklady z zasilaniem
DC. Moze poszukaj w byle wyszukiwarce internetowej hasla 'falownik', a na
pewno wysypie conieco firm oferujacych falowniki.


(o napięciu odpowiednim do wejściowego).


co to znaczy: "o napięciu odpowiednim do wejściowego"?


Może są jakieś idee tylko na papierze - chętnie poczytam.


Jesli chodzi Ci o idee falownika, to znajdziesz je w każdej jednej (no
może prawie) książce do energoelektroniki.


Z zasady działania tego urządzenia wynika, że nie jest to żadnym problemem.
Ile może kosztować takie urządzenie (10-30kW)


Poszukaj w ofertach, rozpieto ć cenowa moze byc dosc duza, zaleznie od
"jakosci" falownika. Sama moc 30kW nie jest jakas szczegolnie duza, ale
nie jest to tez urzadzenie malej mocy.





Temat: Czy UPSy mogą pracować kaskadowo?

... zmobilizowało mnie to do poszerzenia rozdz. 18.12. w kolejnym wydaniu książki "WYTYCZNE – Pomiary w elektroenergetyce".
Na koniec podam fajny adresik:
http://www.tbinkow.zee.prz-rzeszow.pl/U ... udowa.html

Kolego KSKRAK_Krystyn

Bardzo sobie cenię "WYTYCZNE..." i podziwiam włożoną pracę w wydanie pozycji. Uzupełnienie jej na pewno podniesie jej atrakcyjność ale proszę nie uzupełniac jej o rysunki zawarte na ww. stronie. O ile zasada działania i opisy są OK to jednak rysunki, mimo że ładnie wyglądają - nie odzwierciedlają opisu, są błędne!!!
I tu się objawia siła marketingu. Prosze zwrócić uwagę, na wszystkich rysunkach jest ten sam układ: "prostownik - baterie - falownik"
A powinno być odpowiednio:
off-line: "ładowarka baterii - baterie - falownik" (ładowarka czyli z ang. Charger)
line-interactive: (na rysunku szczególny przypadek tzw. deltaconversion):
"falownik - baterie - falownik" (tak! 2x falownik)
on-line: "prostownik - baterie - falownik" (prostownik czyli z ang. Rectifier)
A różnica miedzy ładowarką a prostownikiem jest prosta.
Ładowarka jest w stanie ładowac baterie ale nie może zasilac falownika - jest za słaba.
Prostownik może zasilać falownik i przy okazji ładować baterie.

Podobnie z przebiegami napięć: jak odróżnic off-line od on-line? Po uszkodzonej baterii

Czy ja aby kolegów nie zanudzam? Jesli tak to przepraszam, ale czasami jak słysze jakie sa wyobrażenia o UPS, jego budowie itd... to nie moge sie powstrzymać

Pozdrawiam
UPS



Temat: Żarówki energooszczędne



| Na jakiej zasadzie działają żarówki energooszczędne ?
| Czy to jest podobnie jak w przypadku świetlówek, gdzie luminofor zamienia
| promieniowanie niewidzialne powstałe przez wyładowania w parach rtęci na
| widzialne ?Czy może coś innego???
Dokladnie tak.


Zaraz zaraz - a o jakich zarowkach mowa?  Owszem - sa swietlowki z
gwintem, ale istnieja tez energooszczedne zwykle zarowki.
podniesienie temperatury wlokna to pierwszy krok, wypelnienie
ciezkim gazem [ksenon, krypton] z odrobina halogenku,
oraz pokrycie banki odbijajace podczerwien..


| Czy po prostu ta żarówka też miga 100x na sekundę ( co strasznie męczy
| wzrok) tak jak świetlówka w tradycyjnym dławikowym układzie pracy.
To juz wiesz...


IMHO - zwykle swietlowki slabo migaja i w ogole nie mecza oczu.
zarowki tez slabo migaja.
Natomiast swietlowka z falownikiem ... nawet jak ma duza czestotliwosc
pracy, to jeszcze ciekawe czy ma elektrolita duzego, czy falownik
przerywa dzialanie 100 razy na sekunde..

J.





Temat: Żarówki energooszczędne


----- Original Message -----

Sent: Tuesday, August 15, 2000 1:19 AM
Subject: Re: Żarówkienergooszczędne

| Na jakiej zasadzie działają żarówki energooszczędne ?
| Czy to jest podobnie jak w przypadku świetlówek, gdzie luminofor
zamienia
| promieniowanie niewidzialne powstałe przez wyładowania w parach rtęci na
| widzialne ?Czy może coś innego???

| Dokladnie tak.

Zaraz zaraz - a o jakich zarowkach mowa?  Owszem - sa swietlowki z
gwintem, ale istnieja tez energooszczedne zwykle zarowki.
podniesienie temperatury wlokna to pierwszy krok, wypelnienie
ciezkim gazem [ksenon, krypton] z odrobina halogenku,
oraz pokrycie banki odbijajace podczerwien..

| Czy po prostu ta żarówka też miga 100x na sekundę ( co strasznie męczy
| wzrok) tak jak świetlówka w tradycyjnym dławikowym układzie pracy.
| To juz wiesz...

IMHO - zwykle swietlowki slabo migaja i w ogole nie mecza oczu.
zarowki tez slabo migaja.
Natomiast swietlowka z falownikiem ... nawet jak ma duza czestotliwosc
pracy, to jeszcze ciekawe czy ma elektrolita duzego, czy falownik
przerywa dzialanie 100 razy na sekunde..

J.
Jezeli widisz 100 Hz ,to gratuluje wzroku.AS.


--
Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl





Temat: pomożecie zbudowac silnik?


Jednak odpowiedzial mi czlowiek na innej grupie, ze robi sobie cos
podobnego...


mozesz dac namiar na grupe i topic? chetnie poczytam


kilka stojanów od alternatorów, wirnik z magnesami neodymowymi i
sterowanie elektronika...bardzo mnie zainteresowalo..:))


mnie natomiast interesuje przerobienie alternatora na silnik. Tak czysto
doswiadczalnie, bez wiekszego celu, z ciekawosci. W zasadzie bez zmian
konstrukcyjnych, bez przewijania itp itd. Z zastosowaniem odpowiedniego
falownika oczywiscie. Falownik sam moge zrobic. Zasada dzialania byla by
bardzo podobna jak w BLDC.  Zastanawiam sie tylko czy gra jest warta
swieczki. Ciekawe jaka moc mozna osiagnac z takiego rozwiazania? Ciekawy
jestem rowniez strat, co uwazam, ze jest najbardziej istotne.





Temat: Mój Skarb.... Jak powiedział Golum .. Igor też... :)

Wydaje mi się , że mechaniczna zmiana przełożeń jest znacznie efektywniejsza niż
proste regulatory obrotów ( nie falowniki ).


Niestety większość prostych regulatorów w elektronarzędziach działa na zasadzie PWM (modulacja szerokości impulsu), a sposób ten nadaje się w zasadzie tylko do grzałek, żarówek itp. (jednemu z forumowiczów złożyłem kiedyś taki regulator do modelarskiej świecy żarowej - ale szczerze mówiąc wątpię czy się odważył go zastosować ).
No ale zawsze można się pobawić wszelkimi autotransformatorami (prościej już się nie da, a i sprawność dość wysoka) czy innymi falownikami

A przekładnie mechaniczne są efektywniejsze, bo pomijając tarcie (łożyska etc.), mało jest tam ew. źródeł strat (choć znajdą się perfekcjoniści którzy będą bawić się w wyliczanie poślizgu paska itp. pierdół przy projektowaniu przekładni ).

ps. niejako wyjątkiem są regulatory gdzie można niezależnie od siebie regulować częstotliwość impulsów i kąt przepływu, ale niestety rzadko się je widuje w popularnych elektronarzędziach (choć są to dośc proste i tanie do zbudowania konstrukcje).



Temat: Czy takim regulatorem obrotów można zwolnić ten wentylator?


Mam taki wentylator:

http://www.allegro.pl/item515488395_wentylator_kanalowy_osiowy_dospel...

Niestety za szybko troszkę się kręci i przenosi wibracje na podłogę.
Efekt: jest za głośno i słychać go w całym domu.


Montować na amortyzatorach oraz wstawić łączniki elastyczne w rury, to
wibracje nie będą się przenosić.


Czy mogę go zwolnić takim regulatorem?
http://www.allegro.pl/item515912219_regulator_pradu_silnik_prostownik...

Taki mam. Podłączyłem, niby działa, ale jak się za mocno zjedzie mocą, to
pojawia się buczenie silnika. Podobno tym regulatorem nie można sterować
silników indukcyjnych. Nie chciałbym spalić silnika.


To regulator ze sterowaniem fazowym, w zasadzie nie nadaje się do silników
indukcyjnych, z wyjątkiem takich małych jednostek jak twoja, z lekkim
rozruchem i wymaganym momentem obrotowym silnie spadającym ze zmniejszeniem
obrotów. Warunek - trzeba ograniczyć zakres regulacji od dołu, bo inaczej
będziesz miał efekt który obserwujesz, prawdopodobnie wystarczy ci regulacja
w zakresie 50..100% wydajności.


Są oczywiście takie regulatory:
http://www.allegro.pl/item513796554_regulator_obrotow_turbiny_i_inne_...
ale musiałbym kupić, a ten robiony już mam.


Obawiam się że to to samo co już posiadasz (co do zasady działania). Za tą
cenę raczej nie kupisz falownika.





Temat: pomożecie zbudowac silnik?


| Jednak odpowiedzial mi czlowiek na innej grupie, ze robi sobie cos
| podobnego...

mozesz dac namiar na grupe i topic? chetnie poczytam


na paranauki ;)


| kilka stojanów od alternatorów, wirnik z magnesami neodymowymi i
| sterowanie elektronika...bardzo mnie zainteresowalo..:))

mnie natomiast interesuje przerobienie alternatora na silnik. Tak czysto
doswiadczalnie, bez wiekszego celu, z ciekawosci. W zasadzie bez zmian
konstrukcyjnych, bez przewijania itp itd. Z zastosowaniem odpowiedniego
falownika oczywiscie. Falownik sam moge zrobic. Zasada dzialania byla by
bardzo podobna jak w BLDC.  Zastanawiam sie tylko czy gra jest warta
swieczki. Ciekawe jaka moc mozna osiagnac z takiego rozwiazania? Ciekawy
jestem rowniez strat, co uwazam, ze jest najbardziej istotne.

--
insane


popracuj nad tym..może kupie gotowy silnik od Ciebie:)

Wiesiek





Temat: Silnik indukcyjny


Czesc
zasade dzialania (trafo obnizajacy napiecie - prostownik - falownik -
silnik indukcyjny). Czy moglby ktos podac wiecej szczegolow? Jakie to sa
silniki indukcyjne? (Pierscieniowe czy klatkowe?) Jaka wielkosc zmienia
sie krecac nastawnikiem? (Napiecie? Czy moze tez rezystancje wirnika?)
Jak to jest rozwiazane w EU43? (A BTW: kiedy w koncu bedzie ja mozna
zobaczyc z pociagami?)


1. Zwykle klatkowe. Chodzi o to, aby do minimum ograniczyc obsluge.
2. sterowanie mozna zrobic kilkoma sposobami:
   - regulacja pradu (wypelnienie przebiegu) - czyli regulacja momentu
   - regulacja grupowa, czyli tak jakby szybkie wlaczanie i wylaczanie  
     silnika - daje duzy moment przy malej predkosci
   - sterowanie czestotliwoscia - pomiedzy jednym a drugim.

Pamietam rowniez informacje o probach z silnikami synchronicznymi
sterowanymi elektronicznie. O tyle jest to dobre rozwiazanie, ze po
obudowaniu silnikow czujnikami polozenia wirnika mozna w zasadzie
nastawiac dowolne parametry (dowolne obroty, dowolny moment). Jednak ze
wzgledu na skomplikowane sterowanie i koniecznosc uzycia szczotek nie
przyjelo sie to rozwiazanie.





Temat: Czy takim regulatorem obrotów można zwolnić ten wentylator?


Witam

Mam taki wentylator:

http://www.allegro.pl/item515488395_wentylator_kanalowy_osiowy_dospel...

Zastosowałem go na wlocie zimnego powietrza, dlatego, że nie jest odporny
na temp.

Niestety za szybko troszkę się kręci i przenosi wibracje na podłogę.
Efekt: jest za głośno i słychać go w całym domu.

Czy mogę go zwolnić takim regulatorem?
http://www.allegro.pl/item515912219_regulator_pradu_silnik_prostownik...

Taki mam. Podłączyłem, niby działa, ale jak się za mocno zjedzie mocą, to
pojawia się buczenie silnika. Podobno tym regulatorem nie można sterować
silników indukcyjnych. Nie chciałbym spalić silnika.

Są oczywiście takie regulatory:
http://www.allegro.pl/item513796554_regulator_obrotow_turbiny_i_inne_...
ale musiałbym kupić, a ten robiony już mam.

Pozdrawiam

Jacek


Zastanawia mnie jaka jest zasada dzialania tego ostatniego. Przecież to nie
falownik żeby można było płynnie obrotami regulowac.





Temat: DGP regulacjas obrotów turbiny


Czy ktos z szanownej grupy zastosował regulator obrotow do turbinki.
Wkurzylem sie, bo kupilem taki regulator, oczywiscie z firmy od ktorej mam
ta turbinke. Jest to zasilacz impulsowy, taki jaki jest uzywany do
"sciemniacza swiatla". Turbina wydaje takie dzwieki "gułi-gułi-gułi". jak
zmniejsze obroty to wydaje "gułi.........gułi........gułi". I tak non stop.
Wynika to z impulsow napiecia podawanych przez triak z regulatora, na
zasilanie silnika turbinki - rozruch. Za taki regulator, ktory napewno
wyrzuce, zaplacilem ok 130 zeta. Zainteresowalemn sie sterowaniem obrotow
silnika jaki jest zastosowany w tym DGP. Prosta sprawa - trzeba zastosowac
falownik. Nie jest to zasilacz impulsowy. kosztuje ok 300 zl, i turbinka
"podobno" nie bedzie gadac "gułi..." Dziwie sie producentowi - znanej firmie
/ktorej nazwy jeszcze nie napisze/- ze sprzedaje do sterowania silnikiem -
sciemniacz do zarowki. Niestety nie moge oddac tego sciemniacza, bo w
obudowie juz wycialem dziury na wprowadzenie przewodow.
Pisze to dla przestrogi - nie kupujcie takich regulatorow.


...we wszystkich tanich regulatorach obrotów silnika dzialających na
zasadzie wycięcia części sinusoidy (np. ściemniacze)słychać
"częstotliwość" 50Hz. Rozwiązaniem jest falownik, który niestety
kosztuje kilkakrotnie więcej. Dla małych wentylatorów stosowanych np. w
wentylacji mechanicznej to koszt rzędu 700-800PLN. Decyzja należy tylko
od inwestora...

M.A.K.





Temat: UPS
Napięcie z sieci jest prostowane i zasila falownik , który generuje 220V
50Hz. Równocześnie doładowuje (ładuje) akumulatory . Przy braku napięcia
sieciowego falownik jest zasilany z akumulatora (napięcie np 400V).
Zależnie od klasy urządzenia na wyjściu otrzymamy coś co mniej lub bardziej
ma się kojarzyć z przebiegiem sinusoidalnym.
W dobrych urządzeniach jest filtr, który ogranicza wyższe harmoniczne i przy
okazji zakłócenia z sieci oraz zabezpiecza przed przepięciami.
Pozdrawiam
Krzysztof


Czesc!
Mam nadzieje ze jestescie w stanie mi pomoc.
Potrzebuje znalezc schemat dowolnego UPS'a.
Ew. czy ktos moglby mi wyjasnic zasade dzialania, a konkretnie skad bierze
czestotliwosc wyjsciowa 50 Hz (bo zakladam ze na wyjsciu daje takie same
parametry jakie sa normalnie w sieci).

Pozdrawiam
L.






Temat: Kukurydza
Nie widziałem takich pieców dużych, małe działają na zasadzie palnika gdzie paliwem jest wstrzeliwana z powietrzem słoma. Nie wiem jak z temperaturą ale chyba trudniej jest tam nią sterować. U mnie mogę uzyskać swobodnie 140 oC ale suszę 110oC, regulacja następuje poprzez dokładne podanie powietrza. Wentylatorem podającym powietrze do spalania steruje sterownik z falownikiem i czujnikami temperatury; powietrza wytworzonego, spalin w piecu i spalin w kominie. Dzięki temu jeszcze przed nadmiernym wzrostem temp powietrza podawanego na suszarnię zmniejsza obroty wentylatora dostarczającego powietrze i odwrotnie jak temp spalin w kominie spada to jeszcze przed spadkiem zadanej temp zwiększa obroty wentylatora. Wachania wynoszą ok 10oC, nie wiem jak mona by było sterować temperatura przy piecu z wtryskiem słomy.



Temat: Pytania z wejściówek
Pisze z pamięci więc proszę o korekty:)

    1. Omówić przebiegi prądu i napięcia w układzie RL przy prądzie stałym w stanie ustalonym
    2. Omówić zasadę działania czopera
    3. Wyłączanie przy zwiększonej rezystancji łuku
    4. Czujnik pojemnościowy
    5. omówić budowę silnika prądu stałego
    6. Falownik - jednofazowy




Temat: klopot z LPi
Witam

Niejsno się wyraziłem - chodzi mi ogónie o mit wszechwiedzącego komputera.

Jeżeli chodzi o instalacje LPI - to może i podchodzę ze śruborętem (zresztą nie tylko) i nie ma problemu ze zrobieniem i zdiagnozowaniem. Wiem na jakiej zasadzie działa, potrafię zdiagnozować i naprawić (większość) usterek nie podpinając pod kompa. Niejedna osoba trafiła do mnie , gdzie serwis proponował wymianę kompa lub prawie połowy instalacji (dotyczy nie tylko vialle). Komp może nakierować - ale nie zawsze w dobrą stronę.

Następna sprawa - elektronoka do pompy nie zamienia prądu dwufazowego na trójfazowy tylko jest to zwykły falownik trójfazowy i zamienia on z prądu stałego na trójfazowy (taki mały szczegół - prosze o jasne wyrażanie myśli i trzymanie się szczegółów technicznych). Orginalne motki są do dostania - a niestety jest tam logic NMOS także zwykły MOS nie podziała za dobrze i długo - trzeba pokombinować.

Jeżeli chodzi o świece specjalnie do gazu - to często więcej robią szkód niż pożytku

Pozdrawiam



Temat: Duze obroty wiatraka
Witam,
tu masz opis i schemat sterownika prędkości obrotowej do jednofazowych silników elektrycznych.

Choć jakby się tak wczuć w zasadę działania silnika to jego prędkość obrotowa zależy od częstotliwości zasilania, więc można by zastosować układ z przemiennikiem częstotliwości (prostownik - falownik, który wytworzy napięcie o mniejszej częstotliwości).



Temat: Regulator obrotów U2008


| [...] czy istnieje do tego specjalizowany układ scalony?
| Nie slyszalem o takim - ale moze cos ostatnio sie pojawilo " w tym
temacie"

Oczywiście istnieją i są masowo wykorzystywane w wiertarkach, robotach
kuchennych oraz w odkurzaczach z regulacją obrotów.  [...]


Oczywiscie NIE istnieją :o)
BTW, w wymienionych wyzej urzadzeniach stosowane sa tzw. silniki
uniwersalne, komutatorowe,
a pytanie bylo o asynchroniczny z faza pomocnicza. Takie silniki sa
stosowane np. w wiekszosci wspolczesnych pralek automatycznych, regulacja
obrotow jest tam realizowana poprzez zmiane czestotliwosci zasilania za
pomoca stosownego falownika. Slychac przy tym charakterystyczny dzwiek
(startujacy odrzutowiec ;o) ) wydawany przez blachy rdzenia (efekt
magnetostrykcji). Przyczyny takiego sposobu sterowania wynikaja z
charakterystyki silnika asynchronicznego ( a wlasciwie z zasady jego
dzialania) - aby utrzymac moment obrotowy przy zmianie obrotow nalezy
regulowac zarowno czestotliwosc jak i napiecie zasilajace, z czym prosty
scalak sobie nie radzi. W podawanej przeze mnie nocie aplikacyjnej ST jest
to dosc dobrze przedstawione. Innym ograniczeniem sa wlasciwosci triakow, a
wlasciwie sposob ich wylaczania. W warunkach przesuniecia fazy miedzy U oraz
I , sterowanie przestaje byc proste. Jesli jednak znalazlbys taki scalak to
bardzo prosze o info - wlasnie mecze sie z podobnym problemem i za cholere
nic prostego nie moge znalezc :o(

pozdr.
M.





Temat: Silnik i jego moce
Q wyznaczyłeś dobrze (o ile jest to z pomiaru mocy czynnej, bo dla obliczeń z warunków znamionowych czasami wypada pamiętać o sprawności - dla silnika moc znamionowa jest mocą na wale), ale zapomniałeś o podzieleniu na 3 kondensatory (lub jak wolisz na 3 fazy). Przy 400V kondensatory powinny być łączone w Δ (mniejsze pojemności i gabaryty) , ale zostaje jeszcze problem z prądem rozruchowym kondensatorów. Przyjmuje się na poziomie 1.4-1.6 -1.9 prądu znamionowego baterii (to zależy od charakterystyki zabezpieczenia szybka lub zwłoczna). Prądy w Twoich obliczeniach są duże bo mocy nie podzieliłeś na fazy. Jeśli piszesz o współczynniku mocy to pisz jednoznacznie czy to cos czy tg .
I jeszcze jedno pytanie : jakim napięciem jest zasilany silnik - z zwykłej sieci czy jakiś układ falownika ???
Jak widzisz pomiary ta wcale nie taka prosta sprawa, podchodząc do odbiornika musimy dobrze znać miernik i zasadę jego działania. Przy miernikach cęgowych sprawa jest trochę bardziej zawiła, pamiętaj, ze często "mierniki" to nie mierniki lecz wskaźniki prądu.



Temat: Żarówki energooszczędne
Na jakiej zasadzie działają żarówki energooszczędne ?
Czy to jest podobnie jak w przypadku świetlówek, gdzie luminofor zamienia
promieniowanie niewidzialne powstałe przez wyładowania w parach rtęci na
widzialne ?Czy może coś innego???
Czy w takiej żarówce jest wbudowana jakaś elektronika (falownik o
częstotliwości kilkudziesięciu Hz) ?-nigdy takiej żarówki nie rozbijałem,
więc nie wiem.
Czy po prostu ta żarówka też miga 100x na sekundę ( co strasznie męczy
wzrok) tak jak świetlówka w tradycyjnym dławikowym układzie pracy.



Temat: Stabilizator wstepny


| Na takiej zasadzie działają stare dobre zasilacze Meratronik P318 P317
:-)
| Prosty kilku tranzystorowy+tyrystor układ utrzymuje stałe napięcia kilka
V
| na tranzystorze wykonawczym :-)

A ma ktoś schemat może?


Bodajze LM10 jest stabilizatorem liniowym duzego pradu ...
i w pdf do niego jest taki schemacik.

A w dzisiejszych czasach .. moze jednak falownik po pierwotnej stronie
i trafo impulsowe ?

J.





Temat: Przetwornica +12 / -12 V

On 23 Apr 1998 15:18:16 GMT, "Jaroslaw Lis"


On chyba szuka gotowej :-)


Albo kosci sterujacej - zrozumienie zasady dzialania moze mu pomoc w
zastosowaniu...


| Przy tych czestotliwosciach ? Jakie to ma znaczenie :-)


Poczytaj sobie inny watek przeze mnie zainicjowany - szukam i znalezc
nie moge, flybacka nie chcialbym robic ze wzgledu na komplikacje ze
sterowaniem, jak klientowi powiem ze w ukladzie ma byc 50 kHz to
palpitacji dostanie (oni do tej pory robili 400 Hz i mysla do dzis ze
to strasznie wielka czestotliwosc...). Wez i dysskutuj z klientem
ktory w aplikacji MUSI miec koniecznie zelazny transformator jako
separacje galwaniczna - innego rozwiazania tejze separacji
(przetwornica ferrytowa i falownik niskoczestotliwosciowy juz za nia
sterowany przez transoptory) nie chce za zadne skarby bo "nie zna sie
na tym"...
Szarpie sie z takim wlasnie ukladem, chcialem super-inteligentnie,
kluczowac tranzystorami mostka jednoczesnie z czestotliwoscia 400 Hz
przebiegu przemiennego i wysoka (kilkadziesiat - kilkaset kHz)
stabilizujaca srednioszczytawa wartosc wyjscia z mostka - ale dla
ochrony przed zakloceniami radioelektrycznymi i dla rowniejszej pracy
mostka potrzebny bylby kondensator o malej impedancji rzedu kilkunastu
- kilkudziesieciu mikrofaradow BIPOLARNY - i rozpacz w kratke! Jakby
uklad mial byc powielany w setkach tysiecy egzemplarzy to i owszem,
ale przy kilkuset rocznie zaczynaja sie schody... klient pewnie by
trupem padl jakby uslyszal takie wymagania...

Darek

J.






Temat: regulator obrotów


* a uklad tyrystorowy to nie falownik?  sa na 3 fazy... a czy chodzi


    Ale mnie świat zaskakuje. Do tej pory byłem przekonany że nie. Zupełnie
inna zasada działania-w regulatorze tyrystorowym nie zmienia się
częstotliwości. No i cena. gdyby to było to samo to tyrystorowy regulator
prędkości obrotowej nie kosztował by 160zł:
http://www.venture.pl/produkt.php?id=110 hę?


glosniej to dokonca niejestem przekonany :)


    Wiesz, ja projektuje wentylację i elektrykiem nie jestem. Ale starałem
się kiedyś dowiedzieć jaka jest wada regulatora tyrystorowego i pare osób
(doradca techniczny, elektrycy) mówili że powoduje on powstawanie jakiś tam
prądów w silniku które powodują zwięlkszenie buczenia silnika proporcjonalne
do stopnia zmniejszenia prędkości obrotowej. Rozumiem że się z tą
teorią/praktyką nie zgadzasz?





Temat: Silnik indukcyjny
Czesc
Ja mam pytanie do specow od trakcji/napedu: Jak steruje sie silnikami
indukcyjnymi w (nowoczesnych) lokomotywach. Znam tylko bardzo ogolnie
zasade dzialania (trafo obnizajacy napiecie - prostownik - falownik -
silnik indukcyjny). Czy moglby ktos podac wiecej szczegolow? Jakie to sa
silniki indukcyjne? (Pierscieniowe czy klatkowe?) Jaka wielkosc zmienia
sie krecac nastawnikiem? (Napiecie? Czy moze tez rezystancje wirnika?)
Jak to jest rozwiazane w EU43? (A BTW: kiedy w koncu bedzie ja mozna
zobaczyc z pociagami?)
Sorry za nudzenie, ale cos slabo z ksiazkami o tym
Pozdrawiam
Michal Przybyszewski




Temat: Żarówki energooszczędne



Na jakiej zasadzie działają żarówki energooszczędne ?
Czy to jest podobnie jak w przypadku świetlówek, gdzie luminofor zamienia
promieniowanie niewidzialne powstałe przez wyładowania w parach rtęci na
widzialne ?Czy może coś innego???


Dokladnie tak.


Czy w takiej żarówce jest wbudowana jakaś elektronika (falownik o
częstotliwości kilkudziesięciu Hz) ?-nigdy takiej żarówki nie rozbijałem,
więc nie wiem.


Sa wersje elektroniczne, ale istnieja tez tradycyjne (dlawik plus
starter)


Czy po prostu ta żarówka też miga 100x na sekundę ( co strasznie męczy
wzrok) tak jak świetlówka w tradycyjnym dławikowym układzie pracy.


To juz wiesz...
Pozdrowienia





Temat: prostownik klasy E !!!
Witam!
Odnosnie do mojego wcześniejszego posta - dzięki waszej pomocy znalazłem potrzenbe mi wiadomości o falownikach klasy E.

Tematem tego jest teraz PROSTOWNIK KLASY E. W załączniku zamieszczam przyklad takiego właśnie prostownika kl. E. Jakby ktoś miał jakieś informacje, linki , tytuły książek gdzie znajde jakiekolwiek info - zasada działania prost.kl.E, schematy, wykresy,wzory, przebiegi itp.
Z góry dziekuje wszystkim za pomoc i pozdrawiam.



Temat: Płynna regulacja obrotów do silnika elektrycznego 0,9-2,2Kw
Zdecydowanie lepsze jest rozwiązanie z falownikiem. Silniki komutatorowe są hałaśliwe i stwarzają większe problemy eksploatacyjne (szczotki). Zrobienie dobrego regulatora PWM takiej mocy wcale nie będzie tańszy od falownika. Regulatory od wiertarek nawet z radiatorem nie są przystosowane do pracy ciągłej. Innym problemem jest już sama generacja zakłóceń przez regulator i silnik.
Zdecydowanie lepsze jest rozwiązanie z falownikiem. Silniki indukcyjne są w zasadzie bezobsługowe. Ciepło w tym silniku generuje się praktycznie tylko na stojanie, więc wymagania wentylacji są mniejsze. Falownik jednocześnie zabezpiecza silnik przed uszkodzeniem i dostarcza nam informacji np jaki prąd pobiera silnik.
Proszę jednak pamiętać, że przekładnia pasowa umożliwiała przeniesienie praktycznie całej mocy silnika przy różnych obrotach - tzn jeżeli prędkość za przekładnią zmniejszyła się dwukrotnie, to moment mechaniczny wzrósł dwukrotnie. W przypadku silnika z falownikiem (lub z regulatorem PWM) obniżając dwukrotnie obroty zmniejszamy jednocześnie moc wyjściową dwukrotnie.
Proponuję takie działanie:
sprawdzić w jakim zakresie obrotów powinien pracować wał napędzający taśmę, następnie dobrać odpowiedni motoreduktor, aby zamontowany do niego silnik pracował zakresie zbliżonym do obrotów znamionowych (najczęściej ok 2800obr/min).
W moim zakładzie regulacja prędkości silników w zakresach 40-60Hz jest zupełnie wystarczająca dla przenośników taśmowych.



Temat: elektrosprzęgła lub inne rozwiązania
to zalezy jaka jest inercja ukladu....
falownik nie tylko posiada funkcje regulacji czestotliwosci...ale ponadto regulacji rampy startu i stopu ( oczywiscie jesli inercja ukladu przewyzsza mozliwosci "przyjecia" energii przez falownik to rampa "deceleration" automatycznie jest zmieniana.
Jednak u mnie silnik 4 kW z falownikiem o podobnej mocy moze pracowac na zasadzie start stop, wlasciwie z minimalną rampą hamowania i startu....( pomijam fakt naprezen jakie dzialają na lozyska itd...nie wiem czy tez jest to zdrowe dla "rezystora hamowania"....narazie dziala



Temat: Falownik


Poszukuję schematu elektrycznego ale dokładnego z danymi
podzespołów by zrobić sobie falownik w ramach pracy kontrolnej w
szkole
Będzie ten falownik sterował i zasilał silnik o mocy 2,2 KW, 380 V.,
1240 obrotów
Zberam mozliwe dostepne dane teoretyczne na ten temat, by zrozumieć
zasadę jego pracy i sterowania obrotami,
Jakie mam nabyć elementy elektroniczne i elektryczne.
Prosze uprzejmie o wsparcie w tym problemie
Pozdrawiam
jerzy Chmielarski


JA SWOJ FALOWNIK NA 10KW SKLADALEM 1 ROK. KOSZTOWALO MNIE TO 3 MODULY
IGBT. ALE WKONCU CUDO DZIALA DO DZIS BEZ PRZERWY I USTERKI. NAJWIEKSZY
PROBLEM TO BYLA MODULACJA STOCHASTYCZNA DO STEROWANIA TRANZYSTORKAMI TO
ONA (BLEDY SOFTU) POWODOWALA ZWARCIA SKROSNE. POZDRAWIAM I POWODZENIA ZYCZE.





Temat: Pomiary pętli zwarcia po UPS-sie
Najpierw do p. Krystyna:
- nie prawdą jest, że RCD o prądach ponad 30mA nie stanowią ochrony przeciwporażeniowej. Było to już wiele razy wyjaśniane na forum, nawet 500mA może stanowić skteczną ochronę. Ważne aby wyłączył w czasie poniżej 0,2s a prąd różnicowy ( znamionowy) nie powodował napięcia dotykowego większego niż 50V ( lub 25V ). co w sieci TNS jest prawie zawsze spełnione.

Nie zawsze za UPS potrzebne są wyłączniki nadmiarowoprądowe. O tym traktuje norma 60364 tzn. jeżeli źródło zasilania ma wydolność mniejszą od dopuszczalnej długotrwałej obciążalności obwodu można nie stosować nadprądówek np. obwód wtórny transformatorka dzwonkowego, obwód spawalniczy itd.
Z UPS są problemy ze względu na kilka rodzajów pracy. Najprościej jest jeśli jest ustwiony na jeden rodzaj pracy np. pracę ciągłą poprzez falownik wtedy obwód zasilania UPS jest zabezpieczony normalnie natomiast za UPS tylko wyłączniki RCD ( wykonanie specjalne np. "U" odporne na harmoniczne i zmianę częstotliwości) wówczas należy zbadać sprawność RCD ( pomiar czasu działania jest nieobligatoryjny) i ciągłość przewodu PE.
Tu należy się uwaga : niektóre UPS pracując przez falownik separują obwód wówczas RCD nie ma waruków do zadziałania. Wtedy należy się zdecydować na typ ochrony albo separacja ( bez RCD) , albo przewód PE połączyć z jednym z biegunów UPS ( z punktem neutralnym przy trójfazowych).
Aby dobrze rozwiązać problem trzeba dokładnie poznać zasadę prcy konkretnego UPS-a.



Temat: jaki to silnik (pompa wodna)


Takimi silnikami steruje się zmieniając częstotliwość
i napięcie  -  wirnik kręci się w polu zmieniającego
się pola magnetycznego - jak dasz 50Hz to pole będzie
się "obracać" 50xN razy na sekundę wokół swojej osi...
I wirnik wraz z polem... Jak dasz 30 lub 10Hz to
odpowienio spowolnisz obroty wirnika. Należy jednak
razem z częstotliwością regulować napięciem aby nie
spalić cewek silnika. Generalnie rzecz biorąc, zwykłe
regulatory obrotów (np. takie do wiertarki) nie będą działać.


Kiedys juz zadawalem to pytanie, ale nie uzyskalem jednoznacznej

Interesuje mnie w zasadzie regulacja w zakresie 50-100%...
jesli juz nie bylo by innego wyjscia, moze byc nawet mniej...

Jak sie nazywa to urzadzenie o ktorym piszesz Pszemol ?
Zwlaszcza po angielsku to moze znajde gdzies jakies schematy...
Czy sa falowniki jednofazowe ? Czy nadadza sie do mojej
pompy ?

Czemu prostym ukladem na U2008 mozna sterowac obrotami
wiertarki, pily, urzadzen domowych a pompy nie ? Czy urzadzenia
te maja rozne silniki ? Moze ktos wykonal uklad na wyz.wym.
ukladzie i moze sie podzielic wrazeniami ?

W ofercie cyfroniki jest kilka regulatorow min. taki drozszy (K2636)
wiec moze by sie nadal ;) (do regulacji obrotów kolektorowych
silników prądu zmiennego).

prosze o pomoc

pozdr.
LB





Temat: SILNIK Exe - DOBÓR ZABEZPIECZENIA TERMICZNEGO DO CZASU tE
Witam
Szkoda ,że tu cisza....
podany przeze mnie link...nie działa ...nie wiem czemu?
Czyżby na forum nie było fachowców od Ex? liczyłem na pomoc w temacie podstawy prawnej.
Kolego Gruhaa.

czy zasada doboru zabezpieczenia jest taka sama przy napędzaniu silnika z falownika lub serwo-wzmacniacza ?

krótko......NIE.
Pozdrawiam



Temat: Czy takim regulatorem obrotów można zwolnić ten wentylator?


Obawiam się że to to samo co już posiadasz (co do zasady działania). Za tą
cenę raczej nie kupisz falownika.


Maly falownik kupi za 300 zeta.





Temat: Czy takim regulatorem obrotów można zwolnić ten wentylator?


Zastanawia mnie jaka jest zasada dzialania tego ostatniego. Przecież to
nie falownik żeby można było płynnie obrotami regulowac.


Właśnie i mnie zastanawia.

J





Temat: napięcie na stopce - po co ?
ghost, jedna rzecz mnie tylko nurtuje. Z zasady powielacz działa na prądzie przemiennym a przecież lampa ma zasilanie bateryjne (prąd stały). Z tego wynika, że przed powielaczem powinien znaleźć się falownik (?).



Temat: Przetwornica samochodowa!!!
Przetwornice a właściwie to powinna byc nazwa falowniki działaja na zasadzie impulsowej sa to układy w których stabilizacja napięcia na wyjściu (230V) jest zależna od obciażenia a cały proces polega na automatycznym doborze kluczowania tranzystora po stronie pierwotnej transformatora impulsowego(100kHz - 500kHz) stąd większy pisk urządzenia gdy się coś do niego podłączy przy nie podłączonym odbiornkiu tego napięcia nie ma. Przypuszcam że problemem może być szybkość reakcji tej przetwornicy na obciążenie. W rezultacie mamy : przetwornica nie zdąży ustabilizować w odpowiednim czasie 230V co powoduje że w wieży zanika napięcie dostateczne do pracy i wieża tez się wyłacza. Jedyne co mi przychodzi na myśl to dołożyć jakiś kondensator na wyjściu przetwornicy co złagodziło by te skoki, lub taki mały eksperyment podłączyć przedłużacvz do tej przetwornicy żarówkę na 40W lub słabszą no i wieże. Niech żarówka świeci a potem włącz wieże. Aha najtańsze konstrukcje generuja co prawda napięcie jakieś tam mniejsza z tym ale na pewno nie jest to 50Hz i nie sinusoida. Dopiero lepsze konstrukcje zawieraja Mostek prostowniczy na tranzystorach kluczowanych generatorem 50Hz i wtedy mamy juz 50Hz. To produceni przeważnie pisza w instrukcji do czego sie przetwornica nadaje. No a jak wiemy transformator (transformacja napiecia , prądów z jedej wielkości na drugą) działa przy zmiennym napieciu lub zmiennym polu magnetyczny.

jeśli przetwornica daje sygnał podobny chociaż do sinusa lub trójkąta, to problem zostanie wyeliminowany poprzez "zwarcie" wyjścia przetwornicy rezystorem 10kOhm 2W
No wiec to ma na celu to co moja propozycja z żarówką, no bo normalnie jeżeli przetwornica jest podłączona do 12V to ona nie pracuje dopiero gdy ma obciążenie to pojawia się napięcie rezystor jest dobrym rozwiązaniem ale najpierw można się przekonac podłanczając żarówkę. Wszystko to po to by skrócić czas reakcji przetwornicy na obciążenie przed właczeniem wiezy juz bedzie na jej wyjściu 230 wiec jest duża szansa O jej żenm się rozpisał, ehh



Temat: regulator obrotów


|    Ale mnie świat zaskakuje. Do tej pory byłem przekonany że nie.
Zupełnie
| inna zasada działania-w regulatorze tyrystorowym nie zmienia się
| częstotliwości.

W kwestii formalnej - jedyna metoda przyzwoitej zmiany predkosci
silnika asynchronicznego jest zmiana czestotliwosci [i napiecia
niestety tez] napiecia zasilajacego. Stad "falownik".


    Chodzi Ci o to że przetwornica częstotliwości zmienia napięcie
skuteczne? No może i tak. Porzez zmianę czestotliwości.
    A układ tyrystorowy zmienia prędkość obrotową silników wentylatorów w
sposób 'nieprzyzwoity' bo nie zmienia częstotliwości?


I da sie falownik zrobic na wiele roznych sposobow, w tym
takze korzystajac z tyrystorow - ale ani prosty ani tani raczej
nie bedzie.


    Czyli to jednak nie to samo falownik i układ tyrystorowy.


Natomiast popularne "sciemniacze" czyli "tyrystorowe regulatory
mocy" do takich silnikow sie kiepsko nadaja, chociaz jednofazowe
mniejszej mocy daja sie zwalniac. No i moment mocno maleje, wiec
wentylatorem pokreci ale tokarka to juz niekoniecznie.
Z trojfazowymi sprawa sie dodatkowo komplikuje.


    ściemniacz od żarówki jest trochę inaczej zrobiony niż regulator
tyrystorowy, prawda? Pewnie że ściemniacz się nie nadaje do silnika.


| No i cena. gdyby to było to samo to tyrystorowy regulator
| prędkości obrotowej nie kosztował by 160zł:
| http://www.venture.pl/produkt.php?id=110 hę?

jednofazowy.


    No ja wiem, ale falownik jednofazowy nie kosztuje 160zł. Przyznam że
3-fazowego tyryst. nie widziałem jeszcze nigdy.


|    Wiesz, ja projektuje wentylację i elektrykiem nie jestem. Ale
starałem
| się kiedyś dowiedzieć jaka jest wada regulatora tyrystorowego i pare osób
| (doradca techniczny, elektrycy) mówili że powoduje on powstawanie jakiś
tam
| prądów w silniku które powodują zwięlkszenie buczenia silnika
proporcjonalne
| do stopnia zmniejszenia prędkości obrotowej. Rozumiem że się z tą
| teorią/praktyką nie zgadzasz?

W szczegolnosci taki zwykly "sciemniacz do zarowek" moze spowodowac
przeplyw pradu stalego i spalenie silnika ..


    Urządzenie do którego dałem linka to NIE JEST ŚCIEMNACZ DO ŻARÓWEK o
czym łatwo się przekonać czytając opis produktu: "Regulatory tyrystorowe
regulują bezstopniowo Prędkość obrotów silnika przez zmiane podawanego
napięcia."





Temat: regulator obrotów


| * a uklad tyrystorowy to nie falownik?  sa na 3 fazy... a czy chodzi

   Ale mnie świat zaskakuje. Do tej pory byłem przekonany że nie. Zupełnie
inna zasada działania-w regulatorze tyrystorowym nie zmienia się
częstotliwości.


W kwestii formalnej - jedyna metoda przyzwoitej zmiany predkosci
silnika asynchronicznego jest zmiana czestotliwosci [i napiecia
niestety tez] napiecia zasilajacego. Stad "falownik".

I da sie falownik zrobic na wiele roznych sposobow, w tym
takze korzystajac z tyrystorow - ale ani prosty ani tani raczej
nie bedzie.

Natomiast popularne "sciemniacze" czyli "tyrystorowe regulatory
mocy" do takich silnikow sie kiepsko nadaja, chociaz jednofazowe
mniejszej mocy daja sie zwalniac. No i moment mocno maleje, wiec
wentylatorem pokreci ale tokarka to juz niekoniecznie.
Z trojfazowymi sprawa sie dodatkowo komplikuje.


No i cena. gdyby to było to samo to tyrystorowy regulator
prędkości obrotowej nie kosztował by 160zł:
http://www.venture.pl/produkt.php?id=110 hę?


jednofazowy.


   Wiesz, ja projektuje wentylację i elektrykiem nie jestem. Ale starałem
się kiedyś dowiedzieć jaka jest wada regulatora tyrystorowego i pare osób
(doradca techniczny, elektrycy) mówili że powoduje on powstawanie jakiś tam
prądów w silniku które powodują zwięlkszenie buczenia silnika proporcjonalne
do stopnia zmniejszenia prędkości obrotowej. Rozumiem że się z tą
teorią/praktyką nie zgadzasz?


W szczegolnosci taki zwykly "sciemniacz do zarowek" moze spowodowac
przeplyw pradu stalego i spalenie silnika ..

J.





Temat: Chlorowanie wody
On 15 Jun 2000 17:47:09 +0200, Piotr Auksztulewicz


Jednym? Chyba trzema jeśli już? Na liniach przesyłowych stosuje się
praktycznie wyłącznie zasilanie trójfazowe.


Masz nieswieze dane.
[...]


W specjalnych zastosowaniach - być może. Ale nie w przesyłowych liniach
energetycznych WN, bo jak chcesz przeprowadzać konwersję napięć?
Przetwornica DC/DC albo falownik na ileśtam megawatów? Dziękuję, postoję.


A czemu nie? Przy liniach 0.7 MV i 1.4MV straty na paru tysiacach
kilometrow wynikle z promieniowania na czestotliwosci 50Hz moga byc
wieksze od strat na przeksztaltnikach. A bateria przeksztaltnikow o
mozy kilkuset megawatow nie jest taka trudna do budowy...


Co za różnica, czy uziom podstacji przesyłowej jest w morzu, czy w gruncie?
Chyba taka, że morze jest środowiskiem bardziej agresywnym i korozja by
szybciej go zeżarła, więc nikt czegoś takiego nie robi.


Znow gdybasz - korozja zre to sie zmienia albo stosuje materialy na
korozje odporne (stale specjalne, wegiel retortowy) albo okresowo
zmienia uziomy - wszystko daje sie przeliczyc na pieniadz. Niestety
robi sie takie linie...


Zauważ, że linie WN są trzy- a nie czteroprzewodowe. Czwarty przewód (zero)
idzie po prostu do ziemi. Inna rzecz, że większość ładunku przepływa
pomiędzy fazami a tylko niewielka część pomiędzy fazą a zerem (symetryczne
obciążenie).


Czwartego przewodu faktycznie moze nie byc - juz sprawa
profesjonalnych sluzb zeby fazy byly rowno obciazone. kazdy wiekszy
odbiorca energii ma w  cenniku pozycje za dyspozycje, pobor, moc
pozorna, przetezenia, niezrownowazenie faz... jak wygeneruje asymetrie
- buli spore pieniadze, zwykle po otrzymaniu rachunku ksiegowy idzie
do naczelnego, naczelny leci po premii glownemu energetykowi...

A ewentualne prady nierownowagi w linii trojfazowej WN od 110kV wzwyz
zamykaja sie przewodami odgromowymi - w koncu slupy spiete sa nie
tylko przez ziemie ale i tym przewodem (zwodem liniowym).

I zeby nie bylo ze nie tematyka grupy - znajomosc zasad dzialania
linii przesylowych WN jest porzadana w ratownictwie technicznym...





Temat: Pomiary elektryczne dźwigów osobowych

Szukam informacji na temat pomiarów dźwigów osobowych. Na ten temat /pomiary dźwigów/ raczej jest niewiele publikacji. Starsze modele pozbawione elektroniki, falowników stanowiły mniejszy problem. Jednak w chwili obecnej bez dokładnych wytycznych jak wykonać pomiar dla danego modelu dźwigu jest to dość skomplikowane. Łatwo o uszkodzenie /pomiar stanu izoalcji/ łatwo też o błędy w samych założeniach pomiaru. Producenci dźwigów nie podają niestety żadnych pomocnych informacji.

Witam wszystkich Panów na forum a w szczególności Kolegę Kolcownik

Jestem konserwatorem dźwigów w Gdańsku i jednocześnie wykonuje na nich pomiary. Przed pomiarem należy się zapoznać ze schematem takiego dźwigu, występują tam urządzenia, które pracują na niskie napięcia i mogą one ulec uszkodzeniu przy pomiarach. Dlatego niektóre obwody należy powypinać i osobno mierzyć. Polecam książkę ( Badania i pomiary elektroenergetyczne dla praktyków [ISBN: 83-89387-13-1] ) Nowością - w porównaniu z innymi wydawnictwami o podobnej tematyce - jest to, że zawiera ona tematykę dotyczącą badań i pomiarów eksploatacyjnych urządzeń energoelektronicznych oraz urządzeń dźwigowych i przykłady protokółów. Po zatym twierdze, że ten, który wykonuje pomiary na dźwigach powinien znać zasady działania takiego dźwigu a najlepiej by było gdyby posiadał uprawnienia do konserwacji takich dźwigów ( to tylko moje stwierdzenie bez urazy). Pomiary to odpowiedzialna sprawa a w szczególności na dźwigach osobowych. Jeżeli chodzi o terminy pomiarów określa to UDT skuteczność nie rzadziej nisz, co dwa lata, rezystancje nie rzadziej nisz, co rok.

Posiadam uprawnienia do konserwacji dźwignic wydane przez UDT
I uprawnienia kontrolno pomiarowe typu D i E

Takie jest moje zdanie na ten temat.



Temat: Zwrotnica do kolumienek
Każdy o tym wie ,że większość prac dyplomowych jest naprawde mocno ściemniana. Nie każę nikomu wymyślać czegoś nowego , sam w sojej pracy magisterskiej nie byłem zbyt innowacyjny. Zrobiłem sterowanie falownikiem 3 fazowym do filtru aktywnego na procesorze DSP i przetwornikach ADC analoga oraz układzie FPGA, a w zasadzie równie dobrze działający układ móglbym zrobić na procesorze AtMega za 50 zł. Gdzie tu pomyślunek ,prawda ? Niestety nie wszystko zawsze zależy od dyplomanta ale głównym zadaniem pracy dyplomowej jest pokazanie,że troche się nad nia siedziało i ,że czegoś sie w tej szkole nauczyłeś. Dziwne, że ja po LO miałem większą wiedzne z elektroniki niż inni spece po technikum elektronicznym ;).

Niestety nasi "technicy" (bo chyba wiekszość powinna mieć ten tytuł właśnie w cudzysłowiu) wykazują sie głownie kombinatorstwem. Przykłady z życia : gość ma zrobić zasilacz stabilizowany o dobrej jakości stabilizacji itp ,a co zrobił? Wsadził do pudełka kilka baretii i tak je zamknął żeby nikt nie był w stanie go otworzyć.

Inny przykład, jestem w elektronicznym po zakupy i kolejny "technik" kupuje obudowe do swojego urządzenia ale od razu zaznacza sprzedawcy żeby była ze śróbkami które cieżko odkręcić (gwiazdkowe) bo jego praca dyplomowa jest kupnym gotowym urządzeniem a jego rola jak widać sprowadziła sie do wsadzenia go w pudełko.

Jak widze takie rzeczy to zastanawiam sie w ogóle nad sensem prac dyplomowych w technikum. Ewidetna sprata czasu i pieniędzy a sami dyplomancji zwykle są wykorzystywani do zaspokajania szkolnych potrzeb w różnego rodzaju sprzet (radiowęzły itp), czyli fundują szkole z własnej kieszeni.

update

A waracajac do tematu zupełnie nie widze sensu robieni konstrukcji 3 drożnej. Wiecej roboty ,wiecej głośników, bardziej skomplikowana zwrotnica i więcej wydanych pieniedzy. Po co ci to ? Zrób lepiej dobrą konstrukcję dwudrożną a jakby się ktoś pytał dlaczego to powiedz, że z 80% kolumn to własie konstrukcje 2 drożne ;). Jeżeli mozesz dobrze zrobić 2 drozną to i dobrze zrobisz 3 drozną, niczego nie trzeba w tym względzie udowadniać a tobie będzie prościej. Zawsze też można sie kierować zasadą, że liczy sie jakość a nie ilość.



Temat: Napiecia a regulator
Hm, Gregor, dobry przykład. Opiera się jednak na założeniu, że oba regulatory wyznaczą przy tym samym sygnale wejściowym ten sam współczynnik wypełnienia PWM. Innymi słowy "Twoje" regulatory pracują wg zasady: zmiana sygnału wejściowego x od 0..100% powoduje zmianę współczynnika wypełnienia wg jakiejś funkcji f(x) ale kończącej się w 100%. Tylko jaki byłby wtedy sens pomiaru prądu w gałęzi wspólnej potrójnego pół-mostka ? "Moje" regulatory zmieniają w tym czasie PWM od jakiejś wartości minimalnej (czyli jak u Ciebie) do wartości zapewniającej osiągnięcie w każdym okresie PWM prądu maksymalnego dla danej konstrukcji stopnia wyjściowego. Taki regulator wyliczy mniejszy PWM dla dużego silnika o kilku zwojach i mniejszej indukcyjności niż dla silnika małego i każdym z nich będzie sterował od 0 do 100% _swoich_ możliwości. W tej sytuacji wdeptujemy w temat "to w takim razie jak są robione fabryczne regulatory i jakie są w nich zaimplementowane algorytmy". Chyba szkoda czasu..
Chociaż przyszedł mi do głowy jeszcze trzeci sposób PWMowania Zwiększamy wypełnienie zgodnie ze wzrostem sygnału wejściowego ale na końcu jest wypłaszczenie po osiągnięciu prądu maksymalnego. Wychylanie drążka dalej niczego już nie zmienia. Tak, to mogłoby działać i jednocześnie tłumaczyć Twój przykład. Tylko, że to jakoś tak "niezgodnie ze sztuką", moim zdaniem

Oczywiście we wszystkich powyższych dywagacjach pomijam kwestię rozruchu. Procedura startowa w bezczujnikowym BLDC posługuje się stablicowanym algorytmem komutacji rozkręcającym silnik aż do wystąpienia odpowiednio dużej back-EMF a ponieważ robiona jest "na ślepo", prądy spokojnie mogą osiągać maksymalne dla danego regulatora. Maksymalne ale nie większe, bo wciąż są kontrolowane. Przy okazji: nie nazwałbym takiego startu "płynnym". Nic tu się "po kościach" nie rozchodzi. O jakim silniku piszesz, Krzysztof ? DC ? BLDC ? Krokowym ? A może asynchronicznym AC ? Jak sterowanym ? Jeśli oglądasz na oscyloskopie prąd to jakim układzie ? Czy mówisz o jakimś falowniku AC, prostym regulatorze modelarskim czy może silniku do pompy z wajchą trójkąt-gwiazda ? Po co ten przykład z bezpiecznikiem ? Przecież można zbudować i tak się robi, układy sterowania w których zjawiska o których piszesz nie występują. A wszystkie te układy oparte są o modulatory PWM, bo przełączanie napięć jest dla obciążeń indukcyjnych idealnym rozwiązaniem. Wielkości i kształt prądów to jedno z założeń projektu a nie jakaś szczególna cecha metody PWM.



Temat: segway project
heh ale jaja no i rozwiazala sie "tajemnica" segway na foto widac 4 falowniki do sterowania silnikami i na srodku czujnik polazenia w przestrzeni tu nie ma zadnego żyroskopu utrymywujacego to w pionie, na moje oko zasada jest nastepująca, czyjnik połozenia reaguje na to pod jakim kontem stoi urządzenie, jak sie przechylamy do przodu to zeby nie przewrocilo sie to podjezdza komputerek do przodu tym wózkiem i dzieki temu sie nie przewraca !! tak samo do tyłu jak bedziesz ciągle nachylal sie do przodu to to ciągle bedzie jechac tak aby nie przewrocic sie, jak bys sie zamocno wychylal do przodu to by sie przewrocilo do przodu bo urzadzenie ma okreslona predkosc maxymalną. Marnie widze wykonanie tego w domu, moj kumpel ma stabilizator zyroskopowy od rakiety wojskowej moze ci sprzeda mozna go podlaczyc jako czujnik polozenia ale lepiej kupic gotowe czujniki, dzis są takie układy scalone będące czujnikami polozenia w przestrzeni 3D stosuje sie to w robotyce powszechnie, ale do tego jest potrzebny skomplikowany program do sterowania. Jak sie upżec to mozna to i zrobic analogowo bez programów i elektroniki cyfrowej ale bedzie to duze i malo doskonale, np przy krzywej nawierzchni urzadzenie moze zglupiec i potraktowac to jako chęc jechania w lewo i w drzewo trzebaby tu dac taki stopki i lewo prawo regulowac naciskiem ciala na stopki w podlodze urzadzenia. A stabilizacje pionu zrobic na domowje produkcji czujnikach np pojemniczek z czujnikami gdzie przelewa sie jakis żel.

Jak ktos z was sie przygladal ludziom na tym jezdzacym to zauwazyl ze jak sie stoi to to sie ciagle kiwa przod tyl i tak caly czas w ten sposób utrymuje rownowage za pomoca "podjazdów" a nie żyroskopów, z tymi żyroskopami to jakas sciema marketingowa. I nie jesto nawet nic nie zwyklego po prostu żyroskop aby to otrzymac w pionie musial by miec ssrenice ze 20 cm i obroty ze kilkanascie tys przy masie kilku kg. Wtedy przechylenie do przodu nie powodowaloby przechylenia urzadzenia i komputer nie wiedzial by czy chcemy jechac czy nie żyroskop po prostu by to usztywnik na maxa. jak by to mialo dzialac na żyroskopach to bylo by o wiele wieksze bo trzeba by ich ze 2 minimum i to ustawione pod roznym katem.



Temat: UPS a bateria do laptopa


Skąd wynika ta różnica? Laptop zużywa mniej prądu, ale i tak musi
zasilać procesor i dysk twardy, trudno tylko tą różnicą w pobieraniu
prądu tłumaczyć znacznie dłuższy czas działania na baterii laptopa
ZWŁASZCZA gdy weźmie się różnicę w wielkości i wadze w stosunku do
UPS-a, który powinien mieć znacznie wyższą pojemność energetyczna niż
bateria do laptopa. A może bateria to znacznie doskonalsza technologia
niż UPS?


1) Notebook zasilany jest w zasadzie napięciem stałym.
    Tymczasem UPS musi mieć przetwornice AC/DC i DC/AD,
    aby a) ładować baterię, b) zasilać z baterii odbiorniki
    przystosowane do źródła AC.

2) Takie przetwornice mają swoje straty. Falownik wyjściowy
    typowego UPSa pewnie z 15%-25% mocy rozprasza do otocze-
    nia.

3) W efekcie, włącznie ze stratami, UPS musi być w stanie
    zasilać odbiornik rzędu 150 W, a nie 30-40 W.

4) UPS zawiera w sobie popularne i tanie ogniwa żelowe,
    dobrze przystosowane do pracy podtrzymującej. Notebook
    ma baterie Li-Ion, które mają większą gęstość energii i
    mogą być mniejsze, lżejsze i pojemniejsze, ale przy
    ciągłej pracy na zasilaniu sieciowym szlag je trafia.
    Poza tym wymagają okresowej rekalibracji kontrolera, a
    "żelówki" nie.

5) Stąd wynika podstawowa różnica. UPS jest przeznaczony do
    tego, by być cały czas pod napięciem i awaryjnie dostarczyć
    nieco energii. System zasilania notebooka przeznaczony jest
    do ciągłej pracy bateryjnej i w momencie pracy "jako UPS"
    bardzo szybko rozwala się bateria.

6) A bateria do notebooka kosztuje 500 zł -- 10x więcej, niż
    "żelówka" do UPSa.

Zrozumiałe? :)





Temat: sikniki bezszczotkowe DC


| | Są takie silniki. [...] Do kilkudziesieciu kW ;))))

Wynika to z mozliwosci i celowosci wykonania odpowiednio duzego silnika z
magnesami trwalymi. Sam falownik moznaby zrobic nawet na 1 MW (taka jest


A czy taki silnik musi byc na magnesy stale ?


Trzeba tez wziac pod uwage to, ze nowoczesny serwomotor z magnesami trwalymi
(nie mowie o malych silniczkach do stacji dyskow) jest pieronsko drogi. Za


Chyba wszystkie motorki sa pierunsko drogie jak popatrzysz na cene w Elfie,.
Przy zamowieniu 1mln sztuk cena inaczej wyglada :-)


to ma ciekawe wlasnosci: ok. 10 krotna przeciazalnosc momentem (z silnika
bez magnesow trwalych wiecej niz 150% nominalu raczej nie wyciagniesz), b.


Niezbyt rozumiem. Co znaczy przeciazalnosc - ze niby moment maksymalny ma
wiekszy od znamionowego? Czy ze nie wytrzymuje maksymalnego pradu
zbyt dlugo, ale przez chwile to mozna dac te 10x wiecej ?


| A jak sie wtedy rozpoznaje czy on jest DC czy AC ?:-)
Nazwa w tym przypadku jest umowna - zalezy od filozofii pracy falownika.


Falownika czy silnika wlasciwego ? :-)
Bo falownik to pewnie jest i tak naprawde DC, nawet jak na kablach
pisze "podlaczyc do 400/230V" ..


Tym niemniej - ze wzgledu na pierwotna filozofie pracy (oraz pochodzenie
koncepcji - przez odwrocenie zasady dzialania serwomotoru DC z magnesami
trwalymi)- historycznie przyjelo sie nazywac pare: silnik synchroniczny z
magnesami trwalymi + falownik jako "bruschless DC motor".


A silnik asynchroniczny np klatkowy + falownik ?


| Silniki bezszczotkowe (bruchless motors) sa to silniki DC, ale o cechach
| silnikow AC,
Nie. To sa silniki _synchroniczne AC_, ale lacznie z nieodlacznym od nich
ukladem sterowania moga byc traktowane jako silniki DC. Tzn. jezeli silnik z
falownikiem potraktujemy jako "czarna skrzynke", to na zewnatrz otrzymamy
uklad o charakterystyce silnika DC - za to bez wad silnika komutatorowego.


charakterystyce w sensie szeregowy/bocznikowy/itd ?
Czy po prostu fakt ze na zaciskach naszej skrzynki pisze + i - :-)


| to znaczy ze jednym z najwazniejszych parametrow tego typu
| silnika jest bezwzgledna zaleznosc jego obrotow od czestotliwosci .

Zgoda - z jednym zastrzezeniem. Konieczna jest uprzednia _synchronizacja_
obrotow silnika z czestotliwoscia zasilania.


Z czestotliwoscia zasilania silnika z falownika a nie falownika z
sieci - uscislijmy ..


| Wiekszosc tego typu silnikow posiada trzy uzwojenia zasilane
| w odpowiedniej kolejnosci wzgledem siebie (nazywa sie to przesuniecie
| fazowe),
| Moga one, tak jak prawie silniki trojfazowe ,pracowac w wielu ukladach
| polonczen uzwojen, a tym samym mozna uzyskac rozne, potrzebne z punktu
| widzenia ich funkcji, charakterystyki pracy.
Bo same silniki _sa_ trojfazowe...


A nie moga byc np dwufazowe ? Zawsze to falownik prostszy, a silnikowi
chyba i tak wszystko jedno ..


| niektorzy-
| - "napieciem", a juz napewno nie bezposrednio napieciem zasilania, ale
| poprzez zmiane
| czestotliwosci komutujacej zasilanie  kolejnych faz uzwojen silnika!

Patrz wyzej...


Tak nawiasem mowiac to regulacja przez zmiane zasilania troche wychodzi -
jesli falownik trzeba zsynchronizowac z silnikiem, a ten przy nizszym napieciu
nie da rady pokonac oporow i sie rozpedzic ...


| Silniki tego typu sa juz bardzo powszechnie stosowane, poczawszy od
| "coolerka na procku"
| a skonczywszy na lokomotywie

Jakis przyklad tak duzego silnika? (bo rozumiem, ze nie chodzi o opuszczanie
pantografu... a typowa lokomotywa ma 0,5 - 3 MW mocy)


Zajrzyj chocby na strony ADTranzu czy Siemensa - nie wiem czy to o takie
silniki chodzi, ale sa juz elektroniczne :-)

J.





Temat: sikniki bezszczotkowe DC


| Są takie silniki. Mają magnes stały (np. wentylatorki w
pecetach).Regulacja
| obrotów przez zmianę napięcia. Ale ich moc jest raczej malutka.

| Do kilkudziesieciu kW ;))))


Wynika to z mozliwosci i celowosci wykonania odpowiednio duzego silnika z
magnesami trwalymi. Sam falownik moznaby zrobic nawet na 1 MW (taka jest
zdaje sie gorna granica mocy falownika tranzystorowego - na IGBT; napedy
tyrystorowe moga miec ponad 10 MW, ale do tego zastosowania sie nie nadaja)

Trzeba tez wziac pod uwage to, ze nowoczesny serwomotor z magnesami trwalymi
(nie mowie o malych silniczkach do stacji dyskow) jest pieronsko drogi. Za
to ma ciekawe wlasnosci: ok. 10 krotna przeciazalnosc momentem (z silnika
bez magnesow trwalych wiecej niz 150% nominalu raczej nie wyciagniesz), b.
maly moment bezwladnosci, b. duze przyspieszenia.


| A jak sie wtedy rozpoznaje czy on jest DC czy AC ?:-)


Nazwa w tym przypadku jest umowna - zalezy od filozofii pracy falownika.
Tym niemniej - ze wzgledu na pierwotna filozofie pracy (oraz pochodzenie
koncepcji - przez odwrocenie zasady dzialania serwomotoru DC z magnesami
trwalymi)- historycznie przyjelo sie nazywac pare: silnik synchroniczny z
magnesami trwalymi + falownik jako "bruschless DC motor".


| Bo jak ostatnio szukalem to falowniki zasilaja juz MW - walcownie i
lokomotywy.
| Sam silnik pewnie asynchroniczny, zasilanie falownika - de facto DC,
| ale zasilanie ktore dociaga uzytkownik: w lokomotywie DC z pantografu,
| w walcowni 3 fazy wchodza ... do prostownika :-)

Witam.
Troche sie wam wszystkim z lekka pokrecilo.


Oj, pokrecilo, pokrecilo...

Silniki bezszczotkowe (bruchless motors) sa to silniki DC, ale o cechach
silnikow AC,


Nie. To sa silniki _synchroniczne AC_, ale lacznie z nieodlacznym od nich
ukladem sterowania moga byc traktowane jako silniki DC. Tzn. jezeli silnik z
falownikiem potraktujemy jako "czarna skrzynke", to na zewnatrz otrzymamy
uklad o charakterystyce silnika DC - za to bez wad silnika komutatorowego.


to znaczy ze jednym z najwazniejszych parametrow tego typu
silnika jest bezwzgledna zaleznosc jego obrotow od czestotliwosci .


Zgoda - z jednym zastrzezeniem. Konieczna jest uprzednia _synchronizacja_
obrotow silnika z czestotliwoscia zasilania. Jezeli synchronizacja zostanie
zerwana, to silnik ma wypadkowy moment obrotowy = 0, zatem opory ruchu
sprowadza go do predkosci = 0. Uzwojenia zostana narazone na spalenie, a
magnes trwaly na rozmagnesowanie. Aby tego uniknac, czestotliwosc i faze
zasilania uzaleznia sie od aktualnych obrotow i polozenia walu silnika, a
nie od zadanej predkosci obrotowej. Na zewnatrz takiego sprzezenia zostaje
juz tylko napiecie zasilajace (DC). I od jego wartosci bedzie zalezala
predkosc ukladu.


Wiekszosc tego typu silnikow posiada trzy uzwojenia zasilane
w odpowiedniej kolejnosci wzgledem siebie (nazywa sie to przesuniecie
fazowe),
Moga one, tak jak prawie silniki trojfazowe ,pracowac w wielu ukladach
polonczen uzwojen, a tym samym mozna uzyskac rozne, potrzebne z punktu
widzenia ich funkcji, charakterystyki pracy.


Bo same silniki _sa_ trojfazowe...


Kolejnosc podawania zasilania na odpowiednie uzwojenie jest kontrolowana
przez sterowniki elektroniczne( teraz juz jako pojedyncze ukladu scalone),


tylko w odniesieniu do mikrosilnikow.


ktore otrzymuja niezbedna informacje o polozeniu katowym osi silnika za
pomoca hallotronow (zazwyczaj),


A co powiesz o selsynie, badz 12 cyfrowym enkoderze zabudowanym na stale na
wale silnika?


wykrywajacych zmiane pola magnetycznego wirnika
(zawiera on magnesy stale).Wirnik (moze byc wewnetrzny lub zewnetrzny)
posiada odpowiednia liczbe biegunow magnetycznych w zaleznosci od
przeznaczenia silnika oraz jego funkcji.

niektorzy-
- "napieciem", a juz napewno nie bezposrednio napieciem zasilania, ale
poprzez zmiane
czestotliwosci komutujacej zasilanie  kolejnych faz uzwojen silnika!


Patrz wyzej...


Silniki tego typu sa juz bardzo powszechnie stosowane, poczawszy od
"coolerka na procku"
a skonczywszy na lokomotywie


Jakis przyklad tak duzego silnika? (bo rozumiem, ze nie chodzi o opuszczanie
pantografu... a typowa lokomotywa ma 0,5 - 3 MW mocy)


Pozdrawiam
Occ


Rowniez pozdrawiam

Krzysztof Lyzwa





Temat: HELP! Jak policzyć rezystor hamujący (ballast resistor) ?
"Wysokie napięcie powyżej napięcia zasilania to tylko impulsy o krótkim czasie trwania pojawiające się przy nagłym wyłączaniu lub włączaniu których moc jest niewielka ."

1.

Kolega prawdopodobnie ma na myśli zjawisko iskrzenia przy wyłączaniu obciążenia o charakterze indukcyjnym, gdzie rzeczywiście energia impulsu jest niewielka i łatwo ją poskromić diodą lub kondensatorem.

" Już z samej zasady zachowania energii (podstawy fizyki) wynika że ilość energii odzyskanej nie może być większa niż dostarczonej. "

2.

Skoro już kolega zaangażował do tego podstawowe prawo fizyki jakim jest zasada zachowania energii, to na pewno kolega wie, że energia tak po prostu nie znika.
Podczas rozpędzania silnika przekazujemy jego wirnikowi energię w postaci prąd*napięcie*czas, a wirnik tą energię gromadzi w postaci kinetycznej.

Oczywiście jak wrzeciono odłączymy od zasilania to po pewnym czasie stanie z powodu tarcia itp. ale ten czas będzie bardzo długi.

Dla uproszczenia przyjmijmy, że to silnik prądu stałego, ale ogólna zasada jest taka sama dla AC.

Mamy mostek H z 4 tranzystorów. Aby rozpędzić silnik sterujemy PWM tak, aby napięcie stale rosło. Silnik się rozpędza do momentu osiągnięcia 100% PWM. Prędkość silnika wynika z jego BackEMF. Podczas tego rozpędzania do silnika dostarczana jest energia. Teraz chcemy wyhamować. Co robimy? Zaczynamy zmniejszać wypełnienie PWM i co się dzieje? Proporcjonalnie do wypełnienia napięcie zasilania podłączane jest w odwrotną stronę i napięcie zasilające i napięcie generowane przez silnik się sumują. Teoretycznie powinniśmy mieć zwarcie, ale po drodze mamy przecież uzwojenie silnika, które jest cewką, a na cewce szybkość przyrostu prądu jest odwrotnie proporcjonalna do indukcyjności. zaczyna płynąć prąd. Cewka ma również tą właściwość, że lubi gromadzić energię. Więc w czasie tego odwrotnego cyklu PWM ta cewka się "ładuje" energią wynikającą z czasu, prądu i sumy napięć BackEMF i zasilania. I znowu PWM odwraca kierunek. Co się dzieje z energią zgromadzoną w cewce wirnika? Ano kolejną cechą indukcyjności jest to, że bardzo nie lubi nagłych zmian prądu i zrobi wszystko co w jej mocy, aby nie dopuścić do zmiany wartości płynącego przez nią prądu. Właśnie dlatego po przełączeniu tranzystorów jedyną drogą zamknięcia obwodu w celu podtrzymania przepływu prądu jest naładowany kondensator zasilacza, który jest doładowywany energią zgromadzoną w indukcyjności. (zasada działania przetwornicy podwyższającej napięcie).
Cykl powtarza się w takt PWM, więc nie są to pojedyncze impulsy.

Bez rezystora hamującego falowniki się wyłączają ponieważ napięcie rośnie im do takiego poziomu, że jeśli nie zadziałał by obwód awaryjny, to urosło by do takiej wartości, że przebiło by tranzystory albo rozsadziło kondensatory. Rezystory hamujące pochłaniają tą nadwyżkę energii podczas hamowania.

"No ale każdy może mieć swoją TEORIĘ "

3.
Teoria to teoria. wynika z przemyśleń i analiz. Ta teoria jest teorią uważaną za prawdziwą i potwierdzona w wielu doświadczeniach. Nie wiem o co koledze chodzi, ale mam wrażenie, że drwi kolega z tematu za bardzo go nie rozumiejąc. Wielokrotnie pisałem, że jeśli nie jesteśmy czegoś pewni to wystarczy dodać -wydaje mi się...



Temat: projekt silnika BLDC
witam
prosze wybaczyc ale moje pytania czasami moga byc glupie i banalne , gdyz ogrom wiadomości w tej dziedzinie powoduje u mnei mętlik w glowie

chciałem zapytac w kontekscie pojazdów hybrydowych o silniki bezsczotkowe , jelsi np mam wykonac teoretyczny projekt silnika elektrycznego zmagnesmai trwałymi dla wybranego modelu pojazdu ( wybrałem Fiata Seicento - podobnego jak Elettra )

dokladniej mówiąc silnik spalinowy 1.1 o mocy max 54[KM] (40kW) przy 5500 [obr/min] i momencie max 88[Nm] przy 3250 [obr/min] pozstaje tak jak w klasycznym Seicento i napedza tylną oś , na uczelni jeden z dr zaproponował mi sposób realizacji napędu hybrydowego wykorzystując wal napędowy jako wirnik silnika elektrycznego
otoz przekazywany naped na tylną oś będzie realizowany przez silnik BLDC , który bedzie umieszczony między przekładnia głowna a mechanizmem różnicowym tylnej osi ,

wiadomo jest to założenie czysto teoretyczne,(gdzys wały sa dzielone np 2 czesciowe w celu redukcji napręzen) wał jest sztywny i długści ok1-1,5[m]

na wzór dostalem popsuty silnik firmy Lenze MDSK SRS071-33 o parametrach :
390V 6,5 A 150 Hz 3000 obr/min 10 Nm i mocy 3,1 kW
jest to mały silniczek ok 40 cm dlugosci

wstepnie policzylem wsyztskei opory ruchu toczenia, bezwalsności i jazdy pod max wzneisienie , znajac parametry pojazdu wyznaczylem max momnet przekazywany przez silnik spalinowy na wał napedowy i na koła pojazdu - oczywiscie zakladajac wiele uproszcen czysto teoretycznych do projektu musze dobrac teraz srednice wału napędowego = srednica wirnika silnika BLDc na ktorym to sa umiesczone magnesy trwale np NdFeB
zasada dzialania byla w maire prosta : otoz silnik elektryczny wspomaga prace silnika spalinowego, rozruch nastepuej dzieki energii z superkondesatorów , i zaczyan pracowac silnik elektryczny (wytwarzajacy taka samą moc max i moment max co silnik spalinowy)
w momencie osiagniecia predkosci obrotowej 3000 [obr/min] silnik BLDC sie wylacza i silnik spalinowy napedza dalej tylna oś , silnik elektryczny wówczas staje sie pradnica- generatorem i ładuje akumulatry (ogniwa paliwowe) , natomiast superkondensatroy sie laduja podczaas hamowania z obliczen mi wsyzlo ze ok 10kW mzoan uzyskac podczas hamowania z 50km/h w 10 sekund np przed skrzyzowaniem

i teraz mam pytabia do panów w jaki sposób sobie taki silnik zaprojektowac???
chodzilo by mi o to jak dobrac wymiary magnesów, znjac srednice wirniak an ktorym saumieszczone magnesy trwałe , zakaldajac szcelien np 1mm jak wówczas wielkośc zlobków dobrac??? sposób sterowanai silnika , czy to lepiej do obliczen zastosowac silnik AC - sinus - czy Dc - trapez , jaki sposb sterowanai wybrac

fajnei jak by ktorys zpanow znal jakies publikacje jak znajac moment , moc , srednice wirnika i dlugosc silnika zaproejktowac reszte wymiarow silnika aby genrowal konkretny momen max i moc

wiadomo jelsi bym wybral silnik pradu stalego to nie musze miec falownika DC/AC

jesli chodzi o mnei to nierozumiem roznicy miedzy sterowaniem sinus a trapez w sumulacjach zawsze mi wychodzi sinus niezlaznie jak go zasile , niewiem czemu
z gory dziekuje

[/b]



Temat: sikniki bezszczotkowe DC
Odpowiadam na zalegly list:


| Silnik bezszczotkowy DC to zestaw:
| - silnik synchroniczny _z_magnesami_trwalymi_
| + falownik zsynchronizowany z polozeniem walu tegoz silnika.
| Inne rozwiazania z definicji _nie_sa_ "silnikiem bezszczotkowym DC".

Rozumiem. Pozostaje pytanie skad pochodzi ta definicja. Bo te inne
rozwiazania tez sa bezszczotkowe i DC ...


Z historii serwonapedow.
Najpierw byly szczotkowe DC obcowzbudne.
Potem - wraz z rozwojem magnesow wymyslono, ze szczotkowe DC z magnesem
trwalym (PMDC) maja znacznie lepsze charakterystyki sterowania (liniowosc)
oraz osiagi (przeciazenie momentem, przyspieszenia itd.)
Potem stwierdzono, ze komutator w takim silniku jest powaznym ograniczeniem
(wymaga konserwacji, iskrzy - sieje zaklocenia elektromagnetyczne, grozi
pozarem lub wybuchem; przy precyzyjnym pozycjonowaniu i duzych
przeciazeniach nalezy sie spodziewac wypalenia wycinkow komutatora.)
Po czym zauwazono, ze wystarczy odwrocic zasade dzialania PMDC - dac
uzwojenia na stojan, a magnesy na wirnik, zas komutator zastapic czujnikiem
polozenia walu i kluczami tranzystorowymi, aby uzyskac naped o wszystkich
zaletach PMDC, ale bez wad silnika komutatorowego. I naped ten nazwano
"brushless DC".


Aaa - to moze taka denicja przeciazalnosci, ze to mozliwosc uzyskania
wiekszego momentu niz znamionowy, przekraczajac znamionowy
prad/napiecie? No coz - znow kazdy DC to ma, tylko rozne sa
dopuszczalne czasy przewoltowania ..


Problem w tym, ze w klasycznym DC (bez magnesow trwalych) przekroczenie
pradu znamionowego (np. 10-krotne) nie powoduje odpowiedniego wzrostu
momentu obrotowego (da sie wyzylowac ok. 150% nominalu). Bariera jest tzw.
oddzialywanie twornika, czyli zmniejszenie strumienia magnetycznego
spowodowane pradem plynacym w tworniku. Oddzialywania tego nie mozna
skompensowac wzrostem pradu wzbudzenia ze wzgledu na zjawisko nasycenia
magnetycznego blach. Natomiast w silnikach z magnesami trwalymi zjawisko
oddzialywania twornika nie zachodzi.
Przy okazji: 10 krotne przeciazenie momentem wcale niekoniecznie musi
oznaczac, ze silnik jest hamowany momentem statycznym 10krotnie
przekraczajacym nominal.
Przeciazenie moze pochodzic np. od momentow bezwladnosci wirnika i maszyny
napedzanej w chwili, gdy wymuszamy predkosc inna od dotychczasowej.
Tak duza przeciazalnosc momentem daje tu mozliwosci osiagniecia bardzo
duzych przyspieszen.


| | Poza tym - w silniku trojfazowym mozna lepiej
| | ograniczyc tetnienia momentu wytwarzanego przez silnik.
| Niz np w 2 fazowym dwubiegunowym, ktory wydaje sie dosc naturalny ?

| O ilosci par biegunow decyduje magnes. Jak dasz wiecej, niz 1 pare, to ten
| magnes bedzie bardzo fikusny, a i objetosc + moment bezwladnosci wirnika
| gwaltownie wzrosnie.


Uzupelnie: kazde zwiekszenie ilosci par biegunow powoduje zwiekszenie
srednicy wirnika (przy tej samej mocy silnika), a tym samym wzrost momentu
bezwladnosci.
Zastosowanie 3 faz zamiast 2 powoduje spadek tetnien momentu bez wzrostu
srednicy wirnika.


W krokowcach jakos daje sie taki fikusny ..


Ale tam nikt nie bawi sie w duze przyspieszenia, a co za tym idzie -
minimalizacje momentu bezwladnosci wirnika. W rezultacie krokowiec ma
strasznie wielkie gabaryty w stosunku do osiagow.


J.


Krzysztof





Temat: Jaki rdzeń na cewkę do przetwornicy


| | jakieś sugestie?
| Przywrócić do łask MOSFETy? Przy 25 kHz, 1 mH wychodzi na rdzeniu
| E65/32/27-3C90-A155. Prąd szczytowy na kluczu 15.6A, nasycenie dławika
| przy ponad 18A.
| Jak się wylicza prąd maksymalny dla danego rdzenia (dławika) ?

Jako człek z natury piekielnie leniwy - korzystam z oprogramowania
dostarczonego przez producenta rdzeni :)

[...]

| Swoją drogą - dlaczego step-up? To konfiguracja strasznie katująca
| kondensatory wyjściowe.
| A jaką lepiej zastosować?

Pełny mostek i typowy układ z transformatorem. Tak, jak w dobrych
spawarkach. Tyle, że transformator będzie spory. Za to dławik
wyjściowy mniej obciążony. Kondensatory też.

| Na wyjściu będą kondensatory z falownika odporne na katowanie

Jasne. Ale wyjścia falowników odpowiadają konfiguracji step-down,
czyli stosunkowo niskiej składowej szybkozmiennej. Przy step-up na
wyjściu jest bardzo duża składowa zmienna, niestety i kondensatory  -
o ile nie będą w odpowiedniej ilości i jakości - mogą się ugotować.

Ale tak czytam i dochodzę do wniosku, że to dość wydumany problem. Na
dokładkę zadziwiająco przypomina pewnien wątek z Elektrody. Tylko tam
była mowa o napięciu od 0 do 450V...


Ale ten wątek został uznany za science fiction i został usunięty
Nikt go nie przeczytał nawet. Nie będę się drugi raz wpychał na tą
elektrodę. Jeśli chodzi o napięcie to zgadza się. Jest od 0 gdy
serwomotor stoi i dochodzi do 450V DC  gdy chodzi na 50Hz
Ale ja mogę odzysk energii włączyć gdy chodzi na pełnej prędkości
Nie muszę odzyskiwać w całym zakresie - jeżeli to miałoby uniemożliwić
budowę takiej przetwornicy. Problem nie jest wydumany. Hamownia
jest - zamieszczę fotki w sieci jak będę miał trochę czasu.
Pozostaje kwestia odzysku energii.
Czyli powiadasz - taka pełnomostkowa jak do spawarki?
W którejś EP była opisana spawarka z zasilaczem o dużej
mocy - muszę ją odnaleźć.
Ta przetwornica będzie b. nietypowa. Interesuje mnie
przede wszystkim prąd WEJŚCIOWY który będzie kontrolowany
prockiem. prąd ten będzie informacją o mocy pobieranej
z falownika. Jeżeli ustawię obciązenie falownika na 10kW to sterownik
musi pilnować tej mocy cały czas. I kontroluje prąd wejściowy
przetwornicy tak aby obciążenie było 10kW
 Natomiast napięcie wyjściowe i prąd wyjściowy
będą skutkiem ustawionego prądu wejściowego.
I w zasadzie nie interesuje mnie ile one wynoszą
na wyjści będzie jedynie jakiś limiter aby nie przekroczyć mocy
(prądu) przetwornicy. Moc dostarczam na szynę DC falownika
i koło się zamyka. Spróbuję zrobić najpierw małą na ok 1kW
jak dobrze to będzie działało to pojedziemy w kierunku większych
mocy. Nie mam praktyki w budowie przetwornic.
Ale spróbuję pdeprzeć się tym co jest na elektrodzie i w EP
Zobaczymy co z tego wyjdzie

Leszek





Temat: Piaggio Free electric moped
Heh widze ze dyskusja rozgorzała

Co do slimaka to jakis absurd... po co gadac o czyms co jest z góry skazane na niedzialanie, jak tu Arbiter wspomnial przy zaniku zasilania kolo sie zablokuje, o ile przy predkosci 10 km/h nie jest to szkodliwe to przy predkosci 20 czy 50 km/h skonczy sie połamaniem kosci pod jakims samochodem osobowym albo exterminacja pod tirem lub autobusem.

Marucha79, jak cos zdzialam to nie bede tego przerejestrowywal, zbedne koszty, tymbardziej ze niektore firmy takie pojazdy EV rejestrja jako spalinowe o najnizszej mozliwej pojemnosci.

Skuter zacza dzialac, skonczyly sie upaly i chodzi jak zegarek a nawet lepiej .... awarie mialy zwiazek z upałami udalo mi sie odkryc.

Coraz powazniej mysle o wstawieniu silnika 3F z USA na 120V fazowe, przy podlaczeniu na 240V i 100Hz silnik 1 kW bedzie dzialal jako 2 kW i 6000 obr wiec bylo by wrecz idealnie .... przelozenie wal korbowy-silnik 1:1 i jedziemy jak na spalinowym mozna to zrealizowac na 2 kolach na pasek zebaty od rozrządu i pasek rozrządu od autka.

Na allegro jeden koles mial falowniki siemensa wektorowe po 250 zl, 2,2kW wiec idealnie .... trzeba je sobie tylko naprawic.

najgorsze bedzie tu polaczenie 32 akumulatorów 12V 7Ah w szereg (77 kg) lub 12v 5Ah (52kg), w 1 przypadku mamy 2700Wh energii w 2 przypadku mamy ok 2000Wh energii i mase 35 kg mniejsza wiec chyba lepiej te 5 Ah, wozilem troche ciezaró ostatnio piaggiem swoim i musze powiedziec ze obciazenie 20 kg daje sie juz odczuc wiec chyba lepiej bedzie zostac przy tych 5Ah rozlozonych troche z przodu i z tylu skutera.... dalo by to jakies 30-40 km minimum zasiegu wiec nie najgorzej na miasto jak znalazl koszt ok 800 zl takiej baterii, najgorsze jest to ze prad wyladowania czesto by siegal 1 C w efekcie aku trzeba mi zmieniac co rok ..... to powazny problem.

Sprawa izolacji elektrycznej: no tu taj trzeba bedzie sie popisac o ile mi nic nie grozi to osobie ktora stanie w kałuy po deszczu obok skutera w ktorym jest przeicie grozi niewielkie pozazenie. Sytuacja bardzo malo prawdopodobna ale jednak..... i przed tym musze sie zabezpieczyc, innych zagrozen nie ma.

Ulozenie aku: no tu bedzie problem o ile aku z tylnej czesci dala sie zgrabnie schowac czy ulozyc to te z przedniej beda chyab troche odstawac od skutera, chyba ze by wywalic cala zawartosc z plastkiiem tego co jest zadrzwiami atrapy przedniej czyli miejsce na aku, pulka na olej .... jak by to wnetrze wyciac to kilka aku po 5 Ah by tam wlazlo..... mozna by tez zrobic jakies miejsce pod podłogą, moze skrzynka pod podłogowa ? skuter ma dosc duzy przeswit ....

System odzysku energii hamowania: Najprosciej zrealizowac to na zasadzie zwrotnego zasilenia silnika i nadania mu skuterem obrotów nadsynchronicznych - niektore falowniki to obsluguja nie wiem czy ten siemens tez ale pewnie tak ...

To takie moje ostatnie pezemyslenia...

Gra ktos w ogame na 6 uni ?



Temat: zaklocenia


Aby sie przed tym zabezpieczyc mozna przewody masy i zasilania
wyprowadzac na zewnatrz tylko przez rezystory. Wejscia analogowe
najlepiej robic jako roznicowe, nawet jesli jeden z przewodow to ekran.
Ponadto, nalezy sie zabezpieczyc przed tym aby prady zaklocajace nie
przeplywaly przez plytke tylko przechodzily "obok" niej. W tym celu
wszystkie zewnetrzne ("brudne") linie masy i zasilania nalezy sprowadzic
do osobnego obwodu polaczonego tylko w jednym punkcie z masa "czysta".
Oczywiscie masy i zasilania nie mozemy polaczyc wprost, nalezy miec
jednak na uwadze, ze te prady moga plynac przez kondensatory blokujace.
Proponowalbym wydzielic VCC "zewnetrzne-brudne" (w tym podlaczenie
zasilacza) i polaczyc je z VCC "wewnetrznym" przez dlawik. Zasada ta
dotyczy tez ewentualnych kondensatorow blokujacych wejscia - jezeli sa
polaczone z przewodem zewnetrznym bez posrednictwa rezystora, to te
kondensatory powinny byc podlaczone do tej "brudnej" masy.


W ukladzie rozdzielilem tylko masy na analogowa i cyfrowa i polaczylem
je w jednym punkcie przez rezystor 0 R. Niestety zasilanie Vcc mam
wyprowadzone na zewnatrz ukladu, co prawda w ekranie do zasilania
czujnikow. Zauwazylem jeszcze jedną przyczynę dla której nie powinno się
tak robić - jezeli cos sie stanie z czujnikiem (zwarcie) mozna położyc
caly uklad. Chyba sprobuje zasilac czujniki z odzielnej przetwornicy.


| Mierzony prad cewki starego, wielkiego stycznika to ok
| 20mA. Optotriak powinien wyciagnac 100mA (1A w impulsie) wiec chyba wystarczy.

Radzilbym policzyc prad jaki bedzie plynal dla pradu stalego. Stycznik,
zanim zamknie sie w nim obwod magnetyczny, ciagnie duzo wiekszy prad niz
po zalapaniu. Wartosc tego pradu bedzie zapewne zblizona do U/R, a L
"wlaczy sie" dopiero pozniej. Ponadto, ten kondensator 10n moze tez nie
dobrze wplywac na optotriaka. Triaki nie lubia szybko narastajacego
pradu.


Zauwazylem ze sam triak czasami nie wylacza sie jezeli jest bez niczego
podpiety do niektorych obciazen indukcyjnych. Mam taki stycznik i
wentylator, ktore raz zalaczone dzialaja ciagle, jedynym sposobem
rozlaczenia jest odciecie zasilania. Natomiast jak wloze w obwod
kondensator to uklad wylacza sie poprawnie.


| GRCzy kondensator 10nF jest odpowiedniego typu do tego celu?
| Nie mam zielonego pojecia. Kupilem pierwszy lepszy odpowiadajacy gabarytami na
| napiecie 400V.
Radzilbym to sprawdzic. IMO powinien to byc kondensator wyprodukowany
specjalnie do takich celow. We wspomnianym RE AV wspominaja troche o
normach i badaniach przez jakie musza one przejsc, ot chocby "proba
zapalnosci aktywnej", proby na 2.5kV (5kV) itp.


Mam kilka takich kondensatorow o podobnej pojemnosci na kilka kV, ale
nie zauwazylem zadnych roznic (poza cena :-). Oczywiscie kwestie
bezpieczenstwa sa bardzo wazne i pewnie kupie jeszcze troche tych
wysokonapieciowych.


W osobnym poscie piszesz, ze masz problem z brakiem zaklocen :-) . U nas
jak testowalismy cos kiedys na Z80, probowalismy na to zaradzic na rozne
sposoby - podlaczalismy rozne silniki, w tym komutatorowe, i nic.
"Zadzialal" dopiero dosc niepozorny (przy tych silnikach) przekaznik
RU-cos tam. Nie widze go w aktualnym katalogu Relpolu i nie moge teraz
podac konkretnego typu. Moze ktos zna inne skuteczne sposoby na
generowanie zaklocen?


Tez zauwazylem ze przelaczana moc nie jest proporcjonalna do wielkosci
zaklocen. Kiedys robilem uklad na AT89C2051 pracujacy bezposrednio przy
falowniku napiecia (zasilane z tego samego gniazda 220V). Ale o dziwo
nie bylo zadnych problemow.

Piotrek.





Temat: Prąd przemienny
Prądnica prądu przemiennego

Prądnica prądu przemiennego (generator prądu przemiennego) to maszyna elektryczna przetwarzająca energię mechaniczną, pobieraną z zewnętrznego urządzenia napędzającego prądnicę, na energię elektryczną w postaci przemiennego prądu. Do tego celu wykorzystuje się zjawisko indukowania siły elektromotorycznej w wyniku ruchu przewodnika w polu magnetycznym indukcji elektromagnetycznej. Prądnice prądu przemiennego dzielą się (ze względu na różnice w konstrukcji) na prądnice asynchroniczne i synchroniczne, oraz (ze względu na liczbę faz) na prądnice jednofazowe i wielofazowe. Prądnica prądu przemiennego stanowi odwrócenie silnika elektrycznego. W przypadku silnika energia elektryczna była zmieniana na pracę mechaniczną. W prądnicy natomiast praca zostaje zmieniona na energię elektryczną. Prądnica składa się z części nieruchomej zwanej stojanem i ruchomej zwanej wirnikiem.

Prądnice synchroniczne

Prądnice te składają się ze stojana, który stanowi zewnętrzną, statyczną część maszyny. Na obwodzie stojana umieszczone są uzwojenia (cewki), w których indukuje się napięcie przemienne, pod wpływem którego płynie prąd przemienny. Wytwarzany prąd może być jedno- lub wielofazowy (najczęściej trójfazowy) - zależy to od liczby uzwojeń. Natomiast wewnątrz stojana znajduje się wirnik wykonany w postaci rdzenia magnetycznego, który stanowi dynamiczny element maszyny. Wirnik jest osadzony na wale, który w przypadku pracy prądnicowej połączony jest z urządzeniem napędzającym. Na wirniku umieszczona jest tzw. cewka wzbudzająca, przez którą płynie prąd stały doprowadzany z zewnętrznego źródła. Prąd ten wytwarza stałe pole magnetyczne w wirniku, stanowiącym elektromagnes. Obrót wirnika (a więc i pola magnetycznego) powoduje zmianę strumienia pola magnetycznego przenikającego przez uzwojenie stojana i na zasadzie zjawiska indukcji elektromagnetycznej powoduje indukowanie się napięcia przemiennego w uzwojeniach stojana, pod wpływem którego płynie prąd przemienny o przebiegu sinusoidalnym. Dla uzyskania odpowiedniej częstotliwości napięcia wirnik musi obracać się z odpowiednią prędkością, w celu regulacji napięcia zmienia się natężenie prądu wzbudzającego. Nazwa prądnicy synchronicznej wynika z synchronizmu prędkości obrotowej wirnika i pola magnetycznego maszyny. Pole magneśnicy i twornika wiruje w tym samym kierunku i z taką samą prędkością.

Niemal wszystkie urządzenia wytwarzające prąd przemienny są prądnicami synchronicznymi, przykładowo: generatory w elektrowniach, alternatory w samochodach.

Prądnica synchroniczna prądu przemiennego może być używana jako silnik synchroniczny.

Prądnice asynchroniczne

Prądnice asynchroniczne, podobnie jak prądnice synchroniczne, składają się z dwóch zasadniczych elementów: stojana i wirnika. Na wewnętrznym obwodzie stojana umieszczone są uzwojenia (cewki), w których w wyniku działania zjawiska indukcji elektromagnetycznej pojawia się siła elektromotoryczna. W zależności od liczby uzwojeń wytwarzany prąd jest jedno- lub wielofazowy. Wirnik jest rdzeniem magnetycznym na obwodzie którego przymocowane są uzwojenia, w których płynie prąd wzbudzający pole magnetyczne. Obracanie się wirnika powoduje wirowanie wytworzonego pola magnetycznego, a jego zmienność względem uzwojeń stojana indukowanie się napięcia w jego przewodach. Maszyny asynchroniczne są rzadko stosowane jako prądnice ze względu na trudność w ich sterowaniu. W maszynach klatkowych polega ona na tym, że jedyny dostęp do maszyny jaki mamy to napięcie i częstotliwość, nie ma natomiast dostępu do wirnika. Obecnie jednak trwają prace nad rozwiązaniem tego problemu.

Natomiast w maszynach pierścieniowych jest dostęp do wirnika za pośrednictwem pierścieni ślizgowych jednak sterowanie parametrami maszyny nie jest proste - nadal występują problemy, ponieważ prądnica taka jest bardzo czuła na zmiany obciążenia w sieci. Spowodowane to jest brakiem zasilania wirnika stałym prądem magnesującym (tak jak to sie dzieje w pradnicach synchronicznych), a prąd magnesujący w prądnicach asynchronicznych powstaje na skutek indukcji magnetycznej (pradnica jest odbiornikiem mocy biernej indukcyjnej) zależnej m.in. od prędkości obrotowej. Efektem jest niestabilność napięcia na zaciskach maszyny. Dla utrzymania stałości napięcia trzeba odpowiednio szybko regulować prędkością obrotową wirnika. Należy w tym celu dodatkowo zainstalować układ sterowania tym parametrem, który bardzo szybko reaguje na wszelkie zmiany obciążenia w sieci. Układy takie, składające się z mikroprocesorów i falowników sterowanych, znajdują się jeszcze w fazie badań i udoskonaleń.

Silnik elektryczny asynchroniczny podłączony do sieci prądu przemiennego obracający się z prędkością obrotową większą od prędkości synchronicznej pracuje jako prądnica asynchroniczna.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anette.xlx.pl



  • Strona 1 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 60 wypowiedzi • 1, 2

    Linki