Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: falga Niemiec





Temat: Francuski czy Niemiecki??!!
Wszystko to bzdury. Francvzi mówią po angielskv, tak samo jak Niemcy. Po
drvgie, nie uczyłby się żadnego, bo jak dobrze pójdzie to za jakiś czas wszyscy
będziecie po niemiecku i francuskv mówić, czy tego chcecie, czy nie, więc
raczej bym tego unikał tak długo jak się da. Po trzecie tylko kwadratowe
prymitywy uczą się niemieckiego, najbeznadziejniejszego na świecie, koślawego,
kwadratowego, bez klasy, bez wyczucia, bez gustu, brzydkiego dla brzydkich nic
nie potrafiących prymitywów. Poza tym nie wiem, jak jeszcze możesz myśleć o nim
wiedząc o wojnie i o ich ofiarach. Żaden Polak nie powinien nigdy mieć nic z
tym wspólnego. Powinieneś mieć obrzydzenie do wszystkiego co ich włącznie z
flagą, nazwą, ludźmi i językiem. Po czwarte wszystko to ma gówno do rzeczy bo,
to bzdura, że ci jeden nie wystarczy, bo wystarczy i nic ci więcej nie jest
potrzebne. To nie ma nic do rzeczy. Nie widziałem dawno, a może w ogóle
człowieka, który na jakimkolwiek stanowiskv posługiwałby się dwoma obcymi
językami. Możesz być kim chcesz i do niczego ci to niepotrzebne. W życiu i w
karierze liczą się wykształcenie, doświadczenie i przymioty osobiste jak
przedsiębiorczość, czy zaradność. Zdaje się, że mało jeszcze pracowałeś, a może
wcale... Do do niczego nie jest potrzebne. To ostatnia rzecz jakiej
potrzebvjesz. Życie i czas tylko będziesz tracił niepotrzebnie. Możesz pracować
w HR, być kierownikiem zespołv w jakimś Customer Service, dyrektorem
departamentu, członkiem zarządu, rzecznikiem, w firmie takiej, innej, gdzie
chcesz. Do wszystkiego tego potrzebny ci tylko i wyłącznie ANGIELSKI. Do pracy
99% osób w Polsce nie potrzeba nic więcej. Przeciwnie. Większość deklarujących
znajomość angielskiego nie zna go na tyle, ile twierdzi. Mało tego. Większość
to dukacze. Jąkają się, nie potrafią mówić, lecą na trzech podstawowych
zwrotach, ŻENADA. Żenada i na to maksa. Ci twierdzący, że mówią b. dobrze mówi
średnio, a to o wiele za mało, ci natomiast którzy twierdzą, że potrafią
średnio w zasadzie nie potrafią wcale. Trzy zdania dukną. Poziom angielskiego w
Polsce jest niewyobrażalnie niższy niż się wydaje. Jasne, powiedzieć
przechodniowi jak dojśc do kina, albo sprzedać coś w sklepie Amerykaninowi
potrafi każdy. Ale osób REALNIE MÓWIĄCYCH SWOBODNIE, jak we własnym ojczystym
języku JEST JAK NA LEKARSTWO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Osobiście chociaż znam wiele
osób i wszystkie niby "mówią" po angielsku, nie znam NIKOGO, kto potrafiłby
przeprowadzić półgodzinną negocjację z zachodnim partnerem w interesach w
delegacji, albo choćby przez telefon. Cały czas prawie NIKT w Polsce nie mówi
po angielsku. Zostaw lepiej człowieku całą resztę, bo i tak w trzy lata nic nie
zrobisz, czas będziesz marnował i w efekcie nie będziesz potrafił żadnego.
Zajmij się jedynym potrzebnym angielskim. Naucz się porządnie tego, to będziesz
dobry.





Temat: Slask powroci do Niemiec, nic na to nie poradzicie
Arnold7 : "Polski szowinizm na Śląsku"
Tylko cytuję jego poglądy !

Oto co na temat Polski i Śląska piszą sami zainteresowani czyli zwolennicy
narodowści śląskiej Arnold7 i jego kolega z Niemiec :

Wklejam w całości z
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=10650&w=9537068
Polski szowinizm na Slasku
Autor: arnold7
Data: 07.12.2003 18:28 + odpowiedz na list

Ponizsze wypowiedzi nie sa rzadkoscia!
"Breslau - Ein Reisefuhrer. Wracamy do innego stolika aby móc obserwowac
schodki Ratusza popijajac pszeniczne piwo. Jest czas by rzucic okiem na plan
miasta. Az "szczypie w oczy" ten nacjonalizm czy wrecz szowinizm polski w
nazewnictwie ulic i placów Wroclawia. Pilsudski, Pulaski, Traugutt.
Kosciuszko, Dmowski, Drobner, Dubois, Kollataj, "Henryk ale tatarzyn
Sienkiewicz", jeszcze: "Powstancy Slascy", Warszawscy, Partyzanci, itd., itd.
Brakuje tylko "Ogniem i mieczem", "Czterech pancernych" i powrotu Bieruta do
Uniwersytetu. Historycznych osobowych - slaskich nazw - dla ulic, placów -
brak, moze gdzies na obrzezu miasta?"

www.echoslonska.com/0201/aktuell/020103ak_EwaldBienia_BreslauRajza.htm

Dlaczego uczniowie slazcy musza uczyc sie na pamiec "Litwo ojczyzno moja"? Od
kiedy Litwa jest ojczyzna Slazakow? Dlaczego nie ma w programach w szkolach
na Slasku nic o Eichendorffie (Lubowice), Hauptmann (Jelenia Gora -
Jagniatkow), Freytag (Kluczbork), itd. Dlaczego w bibliotekach i ksiegarniach
na Slasku nie mozna kupic ksiazek napisanych przez pisarzy ziemi slaskiej:
Eichendorff, Hauptmann, Freytag, Heym, Bienek, Piontek i dziesiatki innych
(znanych) badz setek innych - mniej znanych. Kultura i literatura slaska jest
bardzo bogata. Celowe jej "uciskanie" wywoluje naturalnie wrazenie, ze ona
nie istnieje.To praktykowala PRL, ale od 1989 wiele sie nie zmienilo. Regaly
w ksiegarniach lub w bibliotekach slaskich uginaja sie od takich
Mickiewiczow, Sienkiewiczow, Norwidow, Kochanowskich, Rejow, Konopnickich
oraz innych duchowi slaskiemu obych pisarzy i poetow, podczas gdy o
miejscowych pisarzach nic sie nie znajdzie. Kiedy sie w koncu na Slasku
skonczy ten polski szowinizm, dyskryminacja kultury slaskiej i inne
rodzaje "przesladowan" ?

"Slazakow bioracych udzial w powstaniach
polskich uwazam za ofiary manipulacji, majacej na celu zagrabienie przez Polske
najbogatszej czesci Gornego Slaska. A druga sprawa to Polacy, ktorzy najechali
na Slask jako powstancy. Glownie z Malopolski i Wielkopolski."
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7967983&a=8009315

Polacy niech nie dyktuja nam, jakie pomniki
mozemy tu stawiac a jakie nie, jakie mamy miec podejscie do powstan polskich
czy przejecia Slaska pod polska administracje,
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7967983&a=8009315

"Doprowadziliscie CALY Slask do ruiny, przy ktorej skutki wojny
> tzrydziestoletniej byly po prostu banalne."
na Slasku.
90% zostalo wypedzonych, wymordowanych, zmuszonych do emigracji
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7954794&a=7955691

Re: Gerard Cieślik przeciw Oberschlesien
Autor: arnold7
Data: 10.09.2003 21:39 + odpowiedz na list

"Śląsk był zawsze polski"

dobre, sorry - smieszne

Ten syn powstanca polskiego jest doskonalym przykladem wstecznictwa,
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7908165&a=7908890

to polskie motto "Bog, honor, ojczyzna" to rzeczywiscie sporo przesadzone dla
zwyklego czlowieka i Polaka bardziej by pasowalo Bog, jabol, wciulac babie ))
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7719731&a=7726301

Jaki jest dlug Polski wobec Slaska?
Autor: arnold7
Data: 07.09.2003 00:44 + odpowiedz na list

Jako wewnetrzna kolonia, bezlitosnie i w kretynski sposob eksploatowana od
1922/1945 roku, Slask ma pewien rachunek do wystawienia wobec panstwa
polskiego.
Moim zdaniem 89 mld euro nie będzie zbyt wygrowaną kwotą.
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7838056
A jo jes S`loonzok. I mom uzasadnione pretynsje do zuodziyjskigo pan`stwa
polskigo.
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7838056&a=7838229
Oczywiscie do tych 89 mld. euro dochodzi bezwzgledny zwrot wszystkich
zagrabionych dziel sztuki.
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7838056&a=7846523

ARNOLD O POLSCE : Za to teraz jest super. Syf, gnoj, bezrobocie, bezprawie,
korupcja, ale grunt
ze pod bialo-czerwona flaga."
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7703044&a=7708810

I co na to sam Arnold7 ?
Napisał :
Re: Arnold ! A co powiesz na to ?
Autor: arnold7
Data: 07.12.2003 17:58 + dodaj do ulubionych wątków

+ odpowiedz na list

+ odpowiedz cytując






Temat: Doceńmy Polskę
Doceńmy Polskę
W każdym kraju można spotkać polonofilów. W czasach komunizmu w krajach
zwanych wtedy "demoludami" sporo ich było wśród krytycznie nastawionych
intelektualistów i dysydentów. Uczono się polskiego, bo zapewniał dostęp do
świata, do informacji. Język polski i polska kultura były rozsadnikiem idei
wolności. Społeczeństwa nie zawsze akceptowały oficjalnie zarządzoną
przyjaźń. Po 1989 r. stosunki z Czechami czy Węgrami nie poprawiły się tak
bardzo, jak można by się spodziewać. Zapanowała dziwna konkurencja, kto jest
bardziej "zachodni", kto najszybciej wyrwie się ze Wschodu. Dla naszych
wschodnich sąsiadów - Litwinów, Ukraińców i Białorusinów - jesteśmy już
Zachodem. Tu sympatia wzrosła, pozytywnie patrzy się na wspólne dziedzictwo
Rzeczypospolitej.
Zdecydowanych polonofobów spotyka się rzadko. Na zachodzie Europy wśród
postaw nieprzyjaznych przeważają raczej hamowane poprawością polityczną
uprzedzenie i skrywane lekceważenie. Wydaje mi się, że największymi
polonofobami są sami Polacy. Pełni kompleksów, zarazem żądni sukcesów,
rzadko szanują się nawzajem. Raczej wstydzą się swego kraju, niż go kochają.
Oczywiście, w żadnym kraju nie brak sceptyków i krytyków. W Polsce jednak
ten sceptycyzm i niewiara obejmuje także klasy, które gdzie indziej są
nośnikiem spontanicznego patriotyzmu. Amerykanie z niższych warstw i z
małych miast są żarliwymi patriotami. To oni walczyli w Wietnamie, gdy
dzieci z klas wyższych na uniwersytetach protestowały przeciw tej wojnie.
Niemcy z warstw niższych, mimo lat publicznego samobiczowania się za
nazistowską przeszłość przez lewicowych polityków i intelektualistów, są
przekonani, że są najbardziej pracowici, efektywni, najlepiej zorganizowani
(choć to już dawno przestało być prawdą), po prostu - lepsi. A ich kraj jest
najlepszym miejscem pod słońcem. Natomiast Polacy często mają negatywny
autostereotyp i zdecydowanie zaniżone oceny swego kraju.
A przecież, mimo wszystkich trudności i negatywnych zjawisk, od 1989 r.
dokonuje się awans Polski i Polaków. Zmienia się nasze miejsce na owej
wyimaginowanej mapie sentymentu i prestiżu. Coraz bardziej przesuwamy się w
stronę ciepłą, kultywowaną, normalną, dodatnio ocenianą. Jeszcze parę
miesięcy temu szokiem kulturowym dla wielu Europejczyków była wiadomość, że
Polacy mają zarządzać jedną ze stref w Iraku, a potem, że Hiszpanie mają się
znaleźć pod polskim dowództwem. Teraz jednym tchem mówi się o Polsce i
Hiszpanii. Mówi się krytycznie, ale fakt, że postrzegani jesteśmy w jednej
kategorii z Hiszpanią, sam w sobie jest wielką europejską rewolucją
świadomościową. Przecież jeszcze na początku lat 90. na konferencjach
naukowych przyjmowano z niedowierzaniem wiadomość, że Polska chciałaby
zostać członkiem NATO.
Powoli wracamy na miejsce nam należne. I jest to powód do dumy. Tym bardziej
że nikt niczego nie dał nam za darmo. Demokracji nie przynieśli nam Niemcy,
wolności - Francuzi, a poprawy sytuacji materialnej - Unia Europejska.
Polska, mierzona normalnymi miarami, a nie utopijnymi wyobrażeniami o
Europie czy Ameryce, jest krajem, który może przysparzać radości, prestiżu,
zasługiwać na ciepłe uczucia. Mamy Kraków - miasto kultowe na europejską
skalę. Warszawa tętni życiem. Odbudowaliśmy Wrocław i Gdańsk. Cudzoziemcy,
którzy przełamali barierę języka, wiedzą, jak żywe jest polskie życie
intelektualne. Mamy niezwykle inteligentnych młodych ludzi, często bijących
na głowę studentów niemieckich czy nawet amerykańskich. Zasługują oni na
znacznie lepsze uniwersytety. Wszyscy zasługujemy na znacznie lepsze państwo
i znacznie sprawniejszą gospodarkę. Lecz jeśli chcemy zmian, polubmy,
doceńmy i szanujmy siebie. Doceńmy Polskę. Pielęgnujmy nasze cnoty i zalety.
A innych lubmy bez przymilania się, bez niewolniczej imitacji i wymachiwania
białą flagą. Wtedy i oni nas bardziej polubią.




Temat: na katowckim nie da sie pogadać, moze tu się uda
wikin napisał:

> slezan napisał:
>
> > Nie tylko Polaków - czytasz powierzchownie.
>
> wiemy dobrze, że dotyczy to w szczególności polaków

Taaak? Ja o niczym takim nie wiem.

>
> > Skoro twierdzisz, że świadomy obywatel może nie chcieć autonomii i
> przedkładać
> > interes narodu lub państwa ponad interes lokalnej wspólnoty, to powinieneś
>
> > uznać obywateli III Rzeszy za cholernie dojrzałych.
> > Postawa obywatelska wiąże się z codzienną aktywnością, a autonomia oznacza
>
> > poszerzenie ram tej aktywności.
>
> poszerzać tą aktywność można na różne sposoby
> po drugie nadanie szerokich kompetencji lokalnym szczeblom władzy nie jest
> równoznaczne z autonomią
> czy ZSRR mający w swym składzie całe mnóstwo autonomicznych tworów miał
> społeczeństwo bardziej obywatelskie niż ciągle centralistyczna francja ?

Autonomia w wydaniu ZSRR miała się tak do ZSRR jak demokracja ludowa do
demokracji. Niemcy mają społeczeństwo bardziej obywatelskie niż Francja, a USA
bardziej obywatelskie niż Niemcy. Jest rzeczą naturalną, że jeżeli pewien
zakres spraw dotyczy danej wspólnoty, to powinna ona nie tylko wykonywać pewne
zadania, ale i ustalać reguły ich wykonania. To jest właśnie autonomia.

> Obywatelskość to troska przede wszystkim o
> > sprawy najbliższe,
>
> aleś my durni polacy, po co do tej unii wstepowaliśmy miast troszczyć się
tylko
>
> o swoje o podwórko

W UE obowiązuje zasada subsydiarności, która dotyczy właśnie owej troski o
własne podwórko. Na ile jest realizowana w poszczególnych państwach to osobny
problem.

> po raz kolejny wychodzi z ciebie zaściankowe myślenie

Jeżeli skupienie sie na tym, co człowiekowi bliskie jest zaściankowe, to z
pewnością jestem zaściankowy. Ty możesz sobie wymachiwać biało-czerowną flagą,
albo i niebieską w gwiazdki.

>
> a służba publiczna to służba konkretnym ludziom.
> > Jeżeli ktoś mówi - nie chcę sam ustalać reguł, jakimi kieruję się rozwiązu
> jąc
> > swoje problemy, zróbcie to za mnie, a ja się podporządkuję - to nie jest t
> o
> > obywatel, lecz poddany.
>
> masz rację,
> najlepszy przykład tego myslenia to względnie centralne monarchie
> skandynawskie, gdzie w wyborach uczestniczy w granicach ledwie ok.40%
poddanych

Najlepiej rozwijające się państwo skandynawskie przyznało znaczące uprawnienia
wspólnotom lokalnym.

>
> > Co do Podbeskidzia - nie widać, by zwolennicy tego tworu walczyli o więcej
>
> > praw. Nie słychać, by domagali się poszerzenia kompetencji gmin i powiatów
> .
>
> praca u podstaw,
> czyli jak najlepsze wykorzystanie obecnych układów, skoro nie ma na nie siły,
> zamiast robić wokół siebie dużo zamieszania, które się na nic nie przekłada

a działalnośc imć pani Staniszewskiej jak określić, jeśli nie jako robienie
wokół siebie dużo zamieszania?

>
> To
> > co słychać to błaganie o to, by delegaci centrali siedzieli na stołku w B.
> B.
> i
> > tam dokonywali redystrybucji części centralnych środków.
>
> a przykłady ??

Inicjatywa przywrócenia woj. bielskiego bez jakichkolwiek postulatów zmiany
charakteru województw.



Temat: żarska flaga
cancro napisał:

> Właśnie rozrobiłem klej do tapet i czekam aż się "przegryzie". Troche
> odświeżam mieszkanie, stąd dłuższa nieobecność na forum, ale starzy
> przyjaciele czekać nie powinni.

Eh, skad Ty masz tyle energii, by po pracy jeszcze tapetowac! :-)))

> Trudno zgadnąć co się komu kojarzy. Złoto-niebieskie barwy o których piszesz
> ma np. Górny Ślask i nikt się nie waży pomylić!

No wlasnie tu moga sie te barwy ze wzgledu na rzez wolynska i inne Ukraincow
sprawki (zreszta ci co na robotach w Niemczech byli tez Ukraincow z oddzialow
pomocniczych Waffen SS nie wspominaja milo) moze sie zle kojarzyc.

> Jeśli zaś chodzi o pionowy układ barw, to przy drzewcu winna znaleźć się barwa
> złota (żółta) jako barwa godła herbowego. Barwa tła jest mniej ważna.

aha, to bede juz wiedzial

> Łekawica croolicku, łękawica, przecież już nad tym dyskutowaliśmy!

no wlasnie lekawica czyli graficznie "W" zreszta w XVIIIw. nie zdawano sobie
sprawy, ze to mogla byc rzeczona lekawica i na herbie jest wyraznie "Wu" z
kapitalikami

> Czyżbym nadarmo uchodził nogi pod Marią - Magdaleną! ;-P

oj, nie. mam nawet fotki! :-)

> Chociaż zachował się przywilej herbowy Rudolfa II, miasto jako herbem
> posługuje się wizerunkiem pieczęci bodaj Przemysława I - bo tak uchwaliła rada
> miejska. Podobnie jest z flagą miejską - pochodzi ona z czasów Talleyrandów:
> pas czerwony ze złotymi brzegami nawiązujwe do barw na herbie nadanym przez
> cesarza, ale liczba pasów złotych i ich położenie względem czerwonego pasa,
> conajmniej zastanawiają. Zaś kombinacja bvarw oznacza dostojeństwo rodu.

No i to mi sie podoba - flaga miejska nie jest niewolniczym nasladownictwem barw
herbowych.

> Co do flagi żarskiej, z punktu widzenia heraldyki jest ona błędna:
> 1. Nie przedstawia barw mobiliów (godeł) herbowych zawartych w pięciopolowym
> herbie.

Troche duzo bylo by ich - bo sa porocz kolorow tla (bialy, zolty, czarny i
czerwony) takze: srebrny i niebieski

> 2. Przedstawia barwy będące tłem mobilió, które z natury rzeczy są mniej wązne
> niż mobilia!

no wlasnie

> 3. Pomija zupełnie barwy zawarte w piątym (a właściwie pierwszym, bo
> centralnie położonym) polu herbowym. Wprawdzie we fladze znajdujemy zarówno
> barwę błekitną jak i złotą,

tylko w wersji uroczystej

> 2. Zaakceptować obecny wygląd flagi (mam nadzieję, że był konsultowany z
> Komisją Heraldycznę przy MSWiA)

Chyba byl, ale komisja wobec natloku pracy zazwyczaj (tak mi sie wydaje) ocenia
tylko czy kolory flagi nie wybiegaja poza kanon barw herbowych a nie zastanawia
sie nad historia idywidualnego przypadku.

pozdrawiam i zycze sprawnego zakonczenia prac dekoracyjnych



Temat: Unia Europejska
Unia Europejska
Za chwilę wybywam na małe baleciki.
W związku z tym już teraz składam wszystkim gratulacje.

Ten link do otworzenia o północy:

www.cometbis.itl.pl/800/nasze.htm

A tutaj garstka ciekawostek:

Flaga doskonała

Liczba gwiazd na błękitnej fladze unijnej nie odpowiada, w przeciwieństwie do
gwiazdek na fladze amerykańskiej, liczbie zjednoczonych pod nią stanów czy
państw.

W założeniu jednego z jej pomysłodawców, francuskiego polityka Arsena Heitza,
gwiazd jest tyle, ile nad głową Marii Panny. Dlatego flaga Uni Europejskiej
nie zmieni się po naszym przystąpieniu do tej organizacji. Gwiazd pozostanie
dwanaście - liczba ta symbolizuje też harmonię i doskonałość (12 godzin, 12
miesięcy, 12 apostołów).

Ile języków, tyle barw

Angielski i francuski są w Unii językami roboczymi. Oficjalne dokumenty
tłumaczy się na jedenaście języków urzędowych, w przyszłości również na
polski. Każdy język oznaczony jest innym kolorem, np. angielski - liliowym,
niemiecki - żółtym. Po dołączeniu nowych państw członkowskich pojawi się
problem. Człowiek łatwo odróżnia ok. 12 kolorów (potem ma kłopoty z
rozpoznaniem odcieni). Jak więc wyróżnić języki nowych członków unii? Może
podwójnymi kolorami?

Euro zamiast dukata

Wracamy do tradycji. Tak jak w średniowiecznej Europie powszechnym środkiem
płatności był dukat, tak w Unii Europejskiej wspólną walutą jest euro. Na
rewersach monet znajdują się symbole narodowe państw członkowskich, zaś na
banknotach widnieją z jednej strony mosty - czyli "to, co łączy narody", a z
drugiej okna i bramy - metafora otwartości i współpracy. Znakiem graficznym
euro jest grecka litera epsilon. Drobne unijne noszą znajomą nazwę "centów".

Paszport w kolorze burgunda

Otrzymuje go każdy obywatel Unii Europejskiej. Osoba posiadająca taki
dokument może się swobodnie poruszać i osiedlać na terenie wszystkich państw
członkowskich Unii oraz głosować i kandydować w wyborach w państwie, w którym
rezyduje, nawet jeśli nie jest jego obywatelem.

Gąsienica w stroju Krakowiaka?

Maskotka unijna, wyglądem przypominająca gąsienicę, otrzymała imię po
najjaśniejszej gwieździe na niebie - Syriuszu. W każdym kraju Syriusz
występuje z innym narodowym elementem, np. w Hiszpanii w stroju toreadora i z
gitarą. Jak ubierzemy naszą gąsieniczkę?

Kogo Europejczyk prosi o wstawiennictwo?

Świętego Benedykta oraz świętych Cyryla i Metodego. To oficjalni patroni
Zjednoczonej Europy. Św. Benedykt (V/VI w.) i jego uczniowie przepisywali
stare księgi, przyczyniając się tym samym do uratowania od zagłady wielu
dzieł kultury starożytnej. Rozpowszechniali również tajniki uprawy roli i
pracy w różnych rzemiosłach. Nic więc dziwnego, że św. Benedykta nazwano
ojcem cywilizacji europejskiej i patriarchą Zachodu. Z kolei bracia Cyryl i
Metody w I w. n.e. przekładali greckie terminy teologiczne na język
zrozumiały dla Słowian i opracowali nowy alfabet, zwany cyrylicą. Dążyli do
pojednania Kościołów Wschodniego i Zachodniego, a tym samym - do zjednoczenia
Europy.




Temat: "Polski szowinizm na Śląsku"
"Polski szowinizm na Śląsku"
Tylko cytuję jego poglądy !

Oto co na temat Polski i Śląska piszą sami zainteresowani czyli zwolennicy
narodowości śląskiej Arnold7 z Katowic i jego kolega z Niemiec :

Wklejam w całości z
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=10650&w=9537068
Polski szowinizm na Slasku
Autor: arnold7
Data: 07.12.2003 18:28 + odpowiedz na list

Ponizsze wypowiedzi nie sa rzadkoscia!
"Breslau - Ein Reisefuhrer. Wracamy do innego stolika aby móc obserwowac
schodki Ratusza popijajac pszeniczne piwo. Jest czas by rzucic okiem na plan
miasta. Az "szczypie w oczy" ten nacjonalizm czy wrecz szowinizm polski w
nazewnictwie ulic i placów Wroclawia. Pilsudski, Pulaski, Traugutt.
Kosciuszko, Dmowski, Drobner, Dubois, Kollataj, "Henryk ale tatarzyn
Sienkiewicz", jeszcze: "Powstancy Slascy", Warszawscy, Partyzanci, itd., itd.
Brakuje tylko "Ogniem i mieczem", "Czterech pancernych" i powrotu Bieruta do
Uniwersytetu. Historycznych osobowych - slaskich nazw - dla ulic, placów -
brak, moze gdzies na obrzezu miasta?"

www.echoslonska.com/0201/aktuell/020103ak_EwaldBienia_BreslauRajza.htm

Dlaczego uczniowie slazcy musza uczyc sie na pamiec "Litwo ojczyzno moja"? Od
kiedy Litwa jest ojczyzna Slazakow? Dlaczego nie ma w programach w szkolach
na Slasku nic o Eichendorffie (Lubowice), Hauptmann (Jelenia Gora -
Jagniatkow), Freytag (Kluczbork), itd. Dlaczego w bibliotekach i ksiegarniach
na Slasku nie mozna kupic ksiazek napisanych przez pisarzy ziemi slaskiej:
Eichendorff, Hauptmann, Freytag, Heym, Bienek, Piontek i dziesiatki innych
(znanych) badz setek innych - mniej znanych. Kultura i literatura slaska jest
bardzo bogata. Celowe jej "uciskanie" wywoluje naturalnie wrazenie, ze ona
nie istnieje.To praktykowala PRL, ale od 1989 wiele sie nie zmienilo. Regaly
w ksiegarniach lub w bibliotekach slaskich uginaja sie od takich
Mickiewiczow, Sienkiewiczow, Norwidow, Kochanowskich, Rejow, Konopnickich
oraz innych duchowi slaskiemu obych pisarzy i poetow, podczas gdy o
miejscowych pisarzach nic sie nie znajdzie. Kiedy sie w koncu na Slasku
skonczy ten polski szowinizm, dyskryminacja kultury slaskiej i inne
rodzaje "przesladowan" ?

"Slazakow bioracych udzial w powstaniach
polskich uwazam za ofiary manipulacji, majacej na celu zagrabienie przez
Polske
najbogatszej czesci Gornego Slaska. A druga sprawa to Polacy, ktorzy
najechali
na Slask jako powstancy. Glownie z Malopolski i Wielkopolski."
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7967983&a=8009315

Polacy niech nie dyktuja nam, jakie pomniki
mozemy tu stawiac a jakie nie, jakie mamy miec podejscie do powstan polskich
czy przejecia Slaska pod polska administracje,
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7967983&a=8009315

"Doprowadziliscie CALY Slask do ruiny, przy ktorej skutki wojny
> tzrydziestoletniej byly po prostu banalne."
na Slasku.
90% zostalo wypedzonych, wymordowanych, zmuszonych do emigracji
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7954794&a=7955691

Re: Gerard Cieślik przeciw Oberschlesien
Autor: arnold7
Data: 10.09.2003 21:39 + odpowiedz na list

"Śląsk był zawsze polski"

dobre, sorry - smieszne

Ten syn powstanca polskiego jest doskonalym przykladem wstecznictwa,
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7908165&a=7908890

to polskie motto "Bog, honor, ojczyzna" to rzeczywiscie sporo przesadzone dla
zwyklego czlowieka i Polaka bardziej by pasowalo Bog, jabol, wciulac babie ))
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7719731&a=7726301

Jaki jest dlug Polski wobec Slaska?
Autor: arnold7
Data: 07.09.2003 00:44 + odpowiedz na list

Jako wewnetrzna kolonia, bezlitosnie i w kretynski sposob eksploatowana od
1922/1945 roku, Slask ma pewien rachunek do wystawienia wobec panstwa
polskiego.
Moim zdaniem 89 mld euro nie będzie zbyt wygrowaną kwotą.
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7838056
A jo jes S`loonzok. I mom uzasadnione pretynsje do zuodziyjskigo pan`stwa
polskigo.
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7838056&a=7838229
Oczywiscie do tych 89 mld. euro dochodzi bezwzgledny zwrot wszystkich
zagrabionych dziel sztuki.
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7838056&a=7846523

ARNOLD O POLSCE : Za to teraz jest super. Syf, gnoj, bezrobocie, bezprawie,
korupcja, ale grunt
ze pod bialo-czerwona flaga."
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=423&w=7703044&a=7708810

I co na to sam Arnold7 ?
Napisał :
Re: Arnold ! A co powiesz na to ?
Autor: arnold7
Data: 07.12.2003 17:58 + dodaj do ulubionych wątków

+ odpowiedz na list

+ odpowiedz cytując

Dobre. I prawdziwe.

Akcja zbierania podpisow na rzecz autonomicznego Gornego
Slaska
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=321&w=9534474&a=9536709



Temat: Jak dostac obywatelstwo Izraela?
Gość portalu: dana33 napisał(a):

> Gość portalu: zbalansowany napisał(a):
>
> > Jak zwykle twoja niewiedza jest szokujaca. Tereny te zostaly przekazane
> Polsce
> > jako odszkodowanie za polskie tereny wschodnie.
>
> nuuu, pierwszy raz slysze ze to byly "odszkodowania", link????

Nie wiem gdzie ci to znalezc, niemniej tak to niestety zostalo sformulowane.
Pisze niestety, bo gdyby Polska kiedys upomniala sie o np Lwow, to otworzyloby
to Niemcom droge do pretensji np do Opola.

>
> > Nie znam tej historii, niemniej ONZ miala na BW statut "OBSERWATORA", a ni
> e
> sil
> >
> > zbrojnych, i po prostu nikt z nich nie mogl niczego "zrobic".
>
> taaak, twoja niewiedza jest szokujaca, szczegolnie ze wszystko inne o co
mozesz
>
> oskarzyc israel, to wiesz doskonale. a takich rzeczy to ty nie znasz.

Wojska belgijskie pod flaga ONZ i z duzo wiekszymi uprawnieniami stacjonowaly w
Srebrenicy. przyszedl Miloszewicz i wymordowal cos kolo 7 tysiecy mezczyzn!
ONZ i jego tzw sily pokojowe ma za kazdym razem scisle okreslone co moze, a
czego nie moze, ty oczywiscie tego nie rozumiesz, widzisz zolnierza to uwazasz
ze on ma strzelac - to tak nie pracuje.

ale
> zamiescilam ci link i mozesz znalez kupe o "takich historiach" w internecie.
> taaak, onz miala statut obserwatora i wywiazala sie z tego doskonale: stala,
> obserwowala i filmowala porwanie i palcem nie ruszyla.

Dokladnie tak, stala i nic nie wolno jej bylo zrobic!!!

i potem w ramach
> obserwatora klamala w zywe oczy.

Juz ci powiedzialem ze nie znam tej historii

nie nie, zafajdany, nie oczekuje od ciebie
> zadnej odpowiedzi na "ta historie", to nie w twoim stylu.
> >
> > onz nie zada od
> > > terrorystow palestynskich nawet ludzkiego traktowania naszych jencow/
>
> > > porwanych/zaginionych, nie mamy z nimi zadnego kontaktu nawet nie wie
> my gd
> > zie
> > > sa i czy zyja (ron arad jest w niewoli juz 17 lat!!!!
> > > www.ron-arad.org.il/ ), i co, onz nie dranstwo????????

ONZ nie zbiera grzybow, nie zajmuje sie przeprowadzaniem staruszek przez ulice
i jeszcze wieloma innymi rzeczami sie nie zajmuje. ONZ ma kontakty z rzadami
krajow ktore naleza do ONZ i z dziesiatkami organizacji miedzynarodowych; -
skad niby oni maja miec kontakt z "terrorystami"?, z gangiem pruszkowskim tez
kontaktow nie maja; czy ty myslisz ze ONNZ to Sw Teresa???
>
> nu, a propos ludzkiego traktowania, to tez nie oczekuje odpowiedzi, bo
przeciez
>
> nie przejdzie ci przez usta, powiedziec, ze sa bezludzcy dajac rodzinom zyc
> latami w niepewnosci.

Tego pilota pewnie dawno zamordowano, kto, jak przeciez ci nie odpowiem bo nie
wiem.

ale jakbysmy tak potraktowali np barguttiego, nuuuu, to
> ty bys tu krzyczal, jak my traktujemy biednego "przedstawiciela bojownikow"
> palestynskich, nie?

"Wy" to jestescie niby to "demokratyczne" panstwo, "Oni" jak sama piszesz
to "terrorysci" - skad ci przyszlo do glowy ze od "terrorystow" da sie
wyegzekwowac "kulturalne" zachowanie - nie da sie i nikt prawde mowiac sie tego
nie spodziewa.
wsrod kazdej populacji znajdziesz zlodzieji, bandytow, oszustow itp, i to w
pewnym sensie odnosi sie rowniez do panstw. Masz z jednej strony kulturalna
Europe, ale masz i z drugiej strony zwariowane panstwa afrykanskie w ktorych od
lat panuje przemoc. Teraz zastanow sie gdzie na tej drabince znajduje sie twoje
panstwo ktore akceptuje tortury, kradnie sasiadom ziemie, lamie niemal
wszystkie konwencje i nie stosuje sie do rezolucji podjestych przez reszte
miedzynarodowej spolecznosci skupionej w ONZ; jezeli ci sie zdaje ze twoje
panstwo zaliczane jest do tych cywilizowanych czlonkow miedzynarodowej
spolecznosci to tylko ci sie zdaje



Temat: Do Pana Hugo-Badera
Do Pana Hugo-Badera
Szanowny Panie Hugo-Bader, swoim artykulem bardzo Pan obrazil tych wszystich
mieszkańców Naddniestrza, ktorzy nie mają nic wspólnego z rodziną Pana
Smirnowa
i jego otoczeniem. Nie zapoznal się Pan z prawdziwą historią tego, co się
wydarzylo tam w latach 1990-1992, podejrzewam,że wysluchal Pan tylko opinię
moldawskich i rumuńskich specjalistów!!! Czy wie Pan, kto pierwszy otworzyl
ogień do bezbronych ludzi i ile ludzi zginęlo w tym konflikcie z każdej
strony
i jacy to byli ludzie? Z Pana artykulu przemawia rusofobia!!!Wg Pana
wszystkiemu, jak zawsze są winni Rosjanie!!!Ja i moja rodzina przeżyliśmy ten
konflikt na wlasnej skórze! I w odróżnieniu od Pana bardzo dobrze wiem kto i
kiedy oddal pierwsze strzaly, i jak każda ze stron prowadzila dzialnia
zbrojne.
19 czerwca 1992 oddzialy moldawskiej armii wkroczyly do miasta Bendery i
rostrzeliwali bezbronych przechodniów, a w szkolach wlaśnie rozpoczynal się
bal
maturalny, większość z tych maturzystów już nigdy nie odezwie się,
roztrzelano
ich na miejscu, wszystko to przypominalo rzezie niemieckie z 1939 roku! Mój
dom
ojczysty w moim mieście Tiraspol leży w 8 km od Bender, widzialem to jako 11
letni chlopiec na wlasne oczy. Gdzie wtedy bylo OBWE, NATO troszcząca się o
wszystkich uchodżców POLSKA, bylo ich wtedy ok. 200 tys. Proszę więc
wyprostować pewne rzeczy. Od 10 lat mieszkam w Polsce, i poraz pierwszy
przeczytalem artykul o moi ojczystym mieście, ale nie spodziewalem biorąc do
ręki ten artykul, że można wylać tyle blota na Naddniestrze przy tym popijąc
jeden z najlepszych koniaków na Świecie. Nawet zdjęcia z mojego miasta musial
Pan zchańbić - CMENATARZ-POMNIK ŻOLNIERZY II WOJNY ŚWITOWEJ, którzy zginęli
wyzwaljąc Tiraspol od Niemców i Rumunów(przypomnienie historii: Rumunia
należela do Państw OSI FASZYSTOWSKIEJ),a pochowani obok niego są bohaterowie
wojny o niepodleglość NADDNIESTRZA! Prawdą jest to, że w tej chwili
Naddniestrze jest rządzone przez mafijne struktury rodziny Igora Smirnowa, i
że
dziala on z przyzwolenia Rosji, ale i NIE WOLNO ZAPOMINAĆ O TYM, ŻE TO
MOLDOVA
i JEJ RUMUŃSCY FANACI DĄŻĄĆ DO ZJEDNOCZENIE Z RUMINIĄ( do czego nie ma
podstaw
historycznych, bo to prawoslawne Hospodarstwo Moldawskie ok.5 wieków panowalo
na ziemiach Besarabii i części dzisiejszej Rumunii, a tylko przez ok. 25
Rumunia
panowala w Moldawii- wtym 5 lat podczas okupacji w czasach II Wojny
Światowej! Nigdy język moldawski nie poslugiwal się lacińskim
alfabetem, od początków państwowości byla to cyrylica, nigdy godlo i flaga
nie
byly takie same jak rumuńskie, a dziś wlaśnie tak jest!!!) ROZPOCZĘLI KRWAWĄ
RZEŻNIE NIEWINNYCH LUDZI!!
Na wszystko, co napisalem są setki tysięcy dowodów( pisanych, filmowych i
radiowych i świdkowie wydarzeń)a glównym dowodem jest kilka tysięcy ofiar tej
bezmyślnie rozpoczętej wojny przez Moldovę i jej ówczesnego rezydenta Mircie
Sniegura! Nazwa mojego miasta to TIRASPOL i bierze się od greckiej nazwy
rzeki
Dniestr-TIRAS i POL - co z greckiego znaczy twierdza i piszę się nawet w
lacińskiej transkrypcji: TIRASPOL, a nie jak Pan to ująl Tyraspol. To tak na
koniec, móglbym jeszcze bardzo dlugo wyjaśniać Panu wiele rzeczy, ale dopóki
Pan nie będzie sam chcial wszystkiego wyjaśniać, bo przecież to Pan jest w
końcu dziennikarzem i to Pan powienien objektywnie relacjonować wydarzenia,
moja wypowiedż na Forum jest nie malże syzyfofą praca, bo to Pan przedstawil
swoją wizję milioną
Polaków na lamach "GAZETY", ja niestety mogę trafić do tych nielicznych,
którzy
zaglądną na tę stronę internetową.

Aleksander Kornijczuk
e-mail: akornijczuk@mail.ru




Temat: Sytuacja po wojnie
"Zwiększymy kontyngent wLibanie"Nasz Dziennik 26-8
Zwiększymy kontyngent w Libanie

Do 500 żołnierzy zwiększy się polski kontyngent w siłach pokojowych ONZ w
Libanie - zapowiedziała biorąca udział w spotkaniu szefowa polskiej dyplomacji
Anna Fotyga. W sumie przedstawiciele krajów unijnych zapowiedzieli udział 6-7
tysięcy wojskowych. Stanowi to niemal połowę składu misji ONZ. Resztę mają
stanowić kontyngenty z innych państw, m.in. z krajów islamskich. To właśnie
wzbudziło takie zdenerwowanie w Izraelu, że władze tego kraju zagroziły, iż nie
pozwolą na stacjonowanie w południowym Libanie oddziałów z krajów
nieutrzymujących kontaktów dyplomatycznych z państwem żydowskim.

- Po uzgodnieniu z premierem i prezydentem zgłosiłam zwiększenie naszego
kontyngentu w Libanie do około 500 osób - oświadczyła wczoraj minister Anna
Fotyga na konferencji prasowej w Brukseli. Obecnie w południowym Libanie pod
flagą ONZ w jednostce logistycznej służy 214 Polaków. Nie wiadomo, kiedy do
Libanu wyjadą dodatkowi żołnierze z Polski.
Oznacza to, że nasz kontyngent będzie jednym z najmniejszych spośród państw UE.
Najwięcej żołnierzy mają wysłać Włosi (do 3 tys.), Francuzi (2 tys.), Hiszpanie
(ok. 1,2 tys.). Ponadto w siłach UNIFIL wezmą udział - już w skromniejszym
składzie - Belgowie (300-400) i Finowie (250). Niemcy zgłosili gotowość
wsparcia misji siłami morskimi, a Brytyjczycy - powietrznymi.
Oznacza to, że Europejczycy będą stanowić trzon nowego UNIFILU, który zgodnie z
przyjętą w sierpniu rezolucją 1701 ma pilnować rozejmu między Izraelem a siłami
szyickiego Hezbollahu. Rezolucja przewiduje, że wzmocnione siły mają liczyć do
15 tys. żołnierzy.
Uczestniczący w spotkaniu w Brukseli sekretarz generalny ONZ Kofi Annan cieszył
się z zaangażowania Europejczyków. - Europa dostarczy trzon wojsk. Teraz możemy
zacząć tworzyć wiarygodną siłę - powiedział Annan. Ogłosił też, że do lutego
przyszłego roku siłami dowodzić będzie Francja, a następnie dowództwo przejmą
Włochy.
Fiński minister spraw zagranicznych Erkki Tuomioja powiedział, że całe siły ONZ
powinny zostać rozmieszczone na południu Libanu w ciągu 2-3 miesięcy. Zdaniem
szefa francuskiej dyplomacji Philippe'a Douste-Blazy'ego, siły pokojowe ONZ w
Libanie powinny rozbrajać nielegalne islamskie bojówki w "strefie wyłączności"
na południu kraju.
Siły europejskie w oddziałach UNIFIL mają uzupełnić żołnierze z innych państw.
Już wcześniej zapowiedziały swój udział niektóre kraje muzułmańskie -
Indonezja, Malezja i Bangladesz, które nie utrzymują stosunków dyplomatycznych
z Izraelem.
Wczoraj izraelskie radio publiczne poinformowało, powołując się na źródło
polityczne "wysokiego szczebla", że rząd izraelski nie pozwoli na udział
żołnierzy krajów nieutrzymujących kontaktów dyplomatycznych z Izraelem w siłach
międzynarodowych ONZ w Libanie.
BM, PAP
-
sirocco.turystyka.net
krajearabskie.prv.pl



Temat: Działka dla aniołów
Móglby Pan odpowiedzieć Panie Hugo-Bader na poniższą wypowiedż, chyba że ma Pan
swoich czytelników w glębokim poważaniu!!!

-Szanowny Panie Hugo-Bader, swoim artykulem bardzo Pan obrazil tych wszystich
mieszkańców Naddniestrza, ktorzy nie mają nic wspólnego z rodziną Pana
Smirnowa
i jego otoczeniem. Nie zapoznal się Pan z prawdziwą historią tego, co się
wydarzylo tam w latach 1990-1992, podejrzewam,że wysluchal Pan tylko opinię
moldawskich i rumuńskich specjalistów!!! Czy wie Pan, kto pierwszy otworzyl
ogień do bezbronych ludzi i ile ludzi zginęlo w tym konflikcie z każdej
strony
i jacy to byli ludzie? Z Pana artykulu przemawia rusofobia!!!Wg Pana
wszystkiemu, jak zawsze są winni Rosjanie!!!Ja i moja rodzina przeżyliśmy ten
konflikt na wlasnej skórze! I w odróżnieniu od Pana bardzo dobrze wiem kto i
kiedy oddal pierwsze strzaly, i jak każda ze stron prowadzila dzialnia
zbrojne.
19 czerwca 1992 oddzialy moldawskiej armii wkroczyly do miasta Bendery i
rostrzeliwali bezbronych przechodniów, a w szkolach wlaśnie rozpoczynal się
bal
maturalny, większość z tych maturzystów już nigdy nie odezwie się,
roztrzelano
ich na miejscu, wszystko to przypominalo rzezie niemieckie z 1939 roku! Mój
dom
ojczysty w moim mieście Tiraspol leży w 8 km od Bender, widzialem to jako 11
letni chlopiec na wlasne oczy. Gdzie wtedy bylo OBWE, NATO troszcząca się o
wszystkich uchodżców POLSKA, bylo ich wtedy ok. 200 tys. Proszę więc
wyprostować pewne rzeczy. Od 10 lat mieszkam w Polsce, i poraz pierwszy
przeczytalem artykul o moi ojczystym mieście, ale nie spodziewalem biorąc do
ręki ten artykul, że można wylać tyle blota na Naddniestrze przy tym popijąc
jeden z najlepszych koniaków na Świecie. Nawet zdjęcia z mojego miasta musial
Pan zchańbić - CMENATARZ-POMNIK ŻOLNIERZY II WOJNY ŚWITOWEJ, którzy zginęli
wyzwaljąc Tiraspol od Niemców i Rumunów(przypomnienie historii: Rumunia
należela do Państw OSI FASZYSTOWSKIEJ),a pochowani obok niego są bohaterowie
wojny o niepodleglość NADDNIESTRZA! Prawdą jest to, że w tej chwili
Naddniestrze jest rządzone przez mafijne struktury rodziny Igora Smirnowa, i
że
dziala on z przyzwolenia Rosji, ale i NIE WOLNO ZAPOMINAĆ O TYM, ŻE TO
MOLDOVA
i JEJ RUMUŃSCY FANACI DĄŻĄĆ DO ZJEDNOCZENIE Z RUMINIĄ( do czego nie ma
podstaw
historycznych, bo to prawoslawne Hospodarstwo Moldawskie ok.5 wieków panowalo
na ziemiach Besarabii i części dzisiejszej Rumunii, a tylko przez ok. 25
Rumunia
panowala w Moldawii- wtym 5 lat podczas okupacji w czasach II Wojny
Światowej! Nigdy język moldawski nie poslugiwal się lacińskim
alfabetem, od początków państwowości byla to cyrylica, nigdy godlo i flaga
nie
byly takie same jak rumuńskie, a dziś wlaśnie tak jest!!!) ROZPOCZĘLI KRWAWĄ
RZEŻNIE NIEWINNYCH LUDZI!!
Na wszystko, co napisalem są setki tysięcy dowodów( pisanych, filmowych i
radiowych i świdkowie wydarzeń)a glównym dowodem jest kilka tysięcy ofiar tej
bezmyślnie rozpoczętej wojny przez Moldovę i jej ówczesnego rezydenta Mircie
Sniegura! Nazwa mojego miasta to TIRASPOL i bierze się od greckiej nazwy
rzeki
Dniestr-TIRAS i POL - co z greckiego znaczy twierdza i piszę się nawet w
lacińskiej transkrypcji: TIRASPOL, a nie jak Pan to ująl Tyraspol. To tak na
koniec, móglbym jeszcze bardzo dlugo wyjaśniać Panu wiele rzeczy, ale dopóki
Pan nie będzie sam chcial wszystkiego wyjaśniać, bo przecież to Pan jest w
końcu dziennikarzem i to Pan powienien objektywnie relacjonować wydarzenia,
moja wypowiedż na Forum jest nie malże syzyfofą praca, bo to Pan przedstawil
swoją wizję milioną
Polaków na lamach "GAZETY", ja niestety mogę trafić do tych nielicznych,
którzy
zaglądną na tę stronę internetową.
Z wyrazami Szacunku,
Aleksander Kornijczuk



Temat: dosc okupacji Iraku
dosc okupacji Iraku
Podczas wojny w Iraku zginęło już 13 Polaków. Może wystarczy?
Straszono nas zagrożeniem bronią atomową, biologiczną i chemiczną. Broni tej
nie znaleziono. Przekonywano, że trzeba obalić zbrodniczą dyktaturę. Saddam
został schwytany, a jego synowie zabici. Obiecywano, ze władza zostanie
zwrócona Irakijczykom. Widziałem w telewizji, że coś tam komuś wręczano i
odtąd tytułuje się go premierem. Więc albo jest nim i ma władzę, albo
pozostaje marionetką. Po co więc mydli nam się oczy takimi operetkami?
Skoro nie ma zagrożenia bronią masowego rażenia, a Saddam oczekuje na proces,
to co nasze wojska nadal robią w Bagdadzie? Dlaczego nasi chłopcy wracają
do domów w trumnach?
Tłumaczy się nam, iż jesteśmy sojusznikami Stanów Zjednoczonych i należy się
im nasza pomoc. Ale dlaczego? Dlaczego w tej wojnie nie biorą udziału inni
sojusznicy?
I dlaczego nasz wielki sojusznik nie chce znieść niesamowicie upokarzającej
procedury wizowej? Polacy mogą podróżować już po całej niemalże Europie, a ci
z którymi ramię w ramię przelewamy krew – grają nam na nosie?
Opowiada nam się historyjki, jakoby zaprowadzamy w Iraku ład i porządek.
Tymczasem pozwolono na rabunek irackich muzeów, znęcano się nad irackimi
więźniami. Żołnierz za to odpowiedzialny stanie zaś przed sądem… w Niemczech.
Dlaczego?
Kolejne pytania. Jakim prawem sportowcy z państw biorących udział w wojnach
startują podczas igrzysk olimpijskich? Nie dotyczy to tylko Stanów
Zjednoczonych oraz ich „sojuszników”. Co się dzieje w Czeczenii? W Groźnym
zginęło ostatnio 64 Rosjan. Mieszkańcy masowo opuszczają miasto. Co się
dzieje na granicy Izraela i Palestyny?
Telewizja Polska szczyci się tym, że przez siedemnaście godzin dziennie
nadaje relacje z Aten. Pokazuje kolejne zawody. Oto po medal zdążają
wspaniali etiopscy biegacze. Tuż za nimi zawodnik z Erytrei. 300 tysięcy
dzieci w Erytrei cierpi głód z powodu suszy i konfliktu granicznego z
Etiopią. Zaledwie jedna trzecia z nich otrzymuje jakąkolwiek pomoc. Skąd mam
te dane? Z Internetu. Telewizja Polska jest zbyt zajęta relacjami z
olimpiady.
Na maszt wciągana jest kolejna flaga, tymczasem gdzieś na świecie ludzie na
widok tej flagi uciekają z krzykiem.
Co się z nami stało? Co się stało z naszą wrażliwością? Z ideałami, które
wpajano nam w szkołach? Jakże można mówić o świętym olimpijskim ogniu, gdy
leje się tyle krwi? W tym samym momencie, gdy nasi sportowcy zdobywają
medale, nasi żołnierze strzelają do ludzi w obcym kraju. Ci ludzie giną. Giną
w jakiejś wyjątkowo podejrzanej i brudnej wojnie. Nasi chłopcy walczą w
kraju, który nigdy nie prowadził z nami wojny.
Kiedy byłem dzieckiem matka czytała mi książkę o królu Maciusiu. Teraz ja
czytam ją swojej córce. Jest tam fragment, kiedy obce wojska zajmują stolicę
i kiedy wszystko wydaje się być beznadziejnie przegrane, ktoś nawołuje, aby
naród zgodnie tupnął. Bo kiedy naród tupnie, to zadrży cały kraj.
Tupnijmy! Powiedzmy – nie! Dość przelewania krwi!
Wojciech Koronkiewicz




Temat: stop przelewaniu krwi
stop przelewaniu krwi
Podczas wojny w Iraku zginęło już 13 Polaków. Może wystarczy?
Straszono nas zagrożeniem bronią atomową, biologiczną i chemiczną. Broni tej
nie znaleziono. Przekonywano, że trzeba obalić zbrodniczą dyktaturę. Saddam
został schwytany, a jego synowie zabici. Obiecywano, ze władza zostanie
zwrócona Irakijczykom. Widziałem w telewizji, że coś tam komuś wręczano i
odtąd tytułuje się go premierem. Więc albo jest nim i ma władzę, albo
pozostaje marionetką. Po co więc mydli nam się oczy takimi operetkami?
Skoro nie ma zagrożenia bronią masowego rażenia, a Saddam oczekuje na proces,
to co nasze wojska nadal robią w Bagdadzie? Dlaczego nasi chłopcy wracają
do domów w trumnach?
Tłumaczy się nam, iż jesteśmy sojusznikami Stanów Zjednoczonych i należy się
im nasza pomoc. Ale dlaczego? Dlaczego w tej wojnie nie biorą udziału inni
sojusznicy?
I dlaczego nasz wielki sojusznik nie chce znieść niesamowicie upokarzającej
procedury wizowej? Polacy mogą podróżować już po całej niemalże Europie, a ci
z którymi ramię w ramię przelewamy krew – grają nam na nosie?
Opowiada nam się historyjki, jakoby zaprowadzamy w Iraku ład i porządek.
Tymczasem pozwolono na rabunek irackich muzeów, znęcano się nad irackimi
więźniami. Żołnierz za to odpowiedzialny stanie zaś przed sądem… w Niemczech.
Dlaczego?
Kolejne pytania. Jakim prawem sportowcy z państw biorących udział w wojnach
startują podczas igrzysk olimpijskich? Nie dotyczy to tylko Stanów
Zjednoczonych oraz ich „sojuszników”. Co się dzieje w Czeczenii? W Groźnym
zginęło ostatnio 64 Rosjan. Mieszkańcy masowo opuszczają miasto. Co się
dzieje na granicy Izraela i Palestyny?
Telewizja Polska szczyci się tym, że przez siedemnaście godzin dziennie
nadaje relacje z Aten. Pokazuje kolejne zawody. Oto po medal zdążają
wspaniali etiopscy biegacze. Tuż za nimi zawodnik z Erytrei. 300 tysięcy
dzieci w Erytrei cierpi głód z powodu suszy i konfliktu granicznego z
Etiopią. Zaledwie jedna trzecia z nich otrzymuje jakąkolwiek pomoc. Skąd mam
te dane? Z Internetu. Telewizja Polska jest zbyt zajęta relacjami z
olimpiady.
Na maszt wciągana jest kolejna flaga, tymczasem gdzieś na świecie ludzie na
widok tej flagi uciekają z krzykiem.
Co się z nami stało? Co się stało z naszą wrażliwością? Z ideałami, które
wpajano nam w szkołach? Jakże można mówić o świętym olimpijskim ogniu, gdy
leje się tyle krwi? W tym samym momencie, gdy nasi sportowcy zdobywają
medale, nasi żołnierze strzelają do ludzi w obcym kraju. Ci ludzie giną. Giną
w jakiejś wyjątkowo podejrzanej i brudnej wojnie. Nasi chłopcy walczą w
kraju, który nigdy nie prowadził z nami wojny.
Kiedy byłem dzieckiem matka czytała mi książkę o królu Maciusiu. Teraz ja
czytam ją swojej córce. Jest tam fragment, kiedy obce wojska zajmują stolicę
i kiedy wszystko wydaje się być beznadziejnie przegrane, ktoś nawołuje, aby
naród zgodnie tupnął. Bo kiedy naród tupnie, to zadrży cały kraj.
Tupnijmy! Powiedzmy – nie! Dość przelewania krwi!
Wojciech Koronkiewicz




Temat: Dlaczego w Belfat wolno budowac Mur
fredzio54 napisał:

> goldbaum napisał:
>
> > Gość portalu: dana33 napisał(a):
> >
> > > israel nic nie ukradl. israel wygral te ziemie w wyniku wojny jaka
> > > wypowiedzieli nam arabowie.
> >
> > Jestes uosobieniem twojego narodu dana :).
> > "Izrael nic nie ukradl". No oczywiscie, ze nie. Od konca wojny na teren
> > Palestyny naplywaja zydzi z calego swiata i zasiedlaja tereny do nich nie
> > nalezace. Rabunek cudzej ziemi nie jest wedlug nich "kradzieza" :) To wasz
> e
> > dwoiste pojmowanie morlanosci i prawa juz znamy.
> >
> > "Izrael wygral te (poprzednio ukradzione :) ziemie w wyniku wojny, ktora
> > wypowiedzieli wam Arabowie" Oczywiscie, ze wypowiedzieli, bo chcieli
> zatrzymac
> > ten rabunek. A ta wojna byla dla was pretekstem do kolejnego rabunku.
> >
> > Zydowska metoda: najpierw komus cos ukrasc. Gdy ten sie broni ukrasc mu
> wiecej,
> >
> > bo sie broni :)
> >
> > > i takie postepowanie jest norma rowniez i dzisiaj.
> >
> > Rabunek cudzych terenow, prowokowanie wojny i usprawiedliwianie ta wojna
> > kolejnych rabunkow? Gdzie dzieje sie cos takiego obecnie? Kto to robi?
> > Saddam & Co (czyli szaron)
> >
> > > prawie tak samo, jak to mialo miejsce, bo jak sobie przypominam, to n
> ie
> > > mexico zaatakowalo wtedy usa, tylko usa mexico.
> >
> > Wy z ta wasza zydowska selektywna moralnoscia.... Czemu nie powolasz sie n
> a
> > palenie czarownic? Przeciez palenie zydow to "tak samo" jak kiedys palenie
>
> > czarownic. Czyli wszystko w porzadku?
> > Kilkaset lat temu wojny o sporne tereny, podobnie jak wieszanie murzyna al
> bo
> > zyda na pierwszym lepszym drzewie bylo tzw. norma.
> > XX i XXI wiek tym wlasnie sie rozni, ze takie normy przestaly byc norma,
> > przynajmniej w tzw. cywilizowanym swiecie. Jak widac nie dla zydow, ktorzy
> -
> > selektywnie jak zwykle - ludobujstwo i rabunek traktuja nadal jako srodek
> > polityki i oburzaja sie bardzo na innych, ktorzy robia to samo.
> >
> > Hitler opracowujac plan eksterminacji Zydow podobnie jak ty nie zastanawia
> l
> sie
> >
> > nad strona moralna tylko usprawiedliwial to "postepowaniem" innych....
> > W koncu Zydow palono i wieszano zawsze, tyle tylko ze "w kontyngentach".
> > Kilkadziesiat lat wczesniej Turcy dokonali rzezi Ormian. O co wiec chodzi?
> >
> > "takie postepowanie jest norma rowniez i dzisiaj" mowil sobie pewnie Hitle
> r.
> czy wydziales gdzies ukardniego polaka ?
> Ja nie bo na zlodzieje polskiego zwasze paczka sie pali panie scheissbaumie
Polska atakowlao Adolfa w 39 rocku w Gleiwitz i tak wybuchla II WS
Bo Rydz-szymygli i plk. Beck planowali ze PR Dziorawe panstwo przegra piersza
bitwe i za to bede polskiezydy zlikwidowani a polska dziorawa dostanie po
wojnie 1/3 Niemieckiego Reichu z zakladami kopalni miasta z swiatlem i woda w
rurach, francuzi sie dowiedzieli tego planu i przesto podali rece dogoryr na
linnie maginot. tylko brytyczycy jako zentelmnie dalej wojowali i sami.
A Dzidzia Stalin kochal polakow wzol ich do taigi z zinistami jak Begin
zbudowal pRL Aramie i Andersa ale polacy mie chcieli wojowac tylko chlac wodki
niebylo w rosi do polsal ich do palestyny aby zydy ich tam itrzymali, zarli do
rocku 44 i nawet na monto casino nie chetnie wojowali na koncu jakies 800 zydow
ta gore szturmowali powiesily flaga baialo czerwono te frajerzy dla tych
szmalcownikow co desertowali na strone Hitlerowska co lepiej placila.




Temat: Działka dla aniołów
TROCHĘ PRAWDY
Szanowny Panie Hugo-Bader, swoim artykulem bardzo Pan obrazil tych wszystich
mieszkańców Naddniestrza, ktorzy nie mają nic wspólnego z rodziną Pana Smirnowa
i jego otoczeniem. Nie zapoznal się Pan z prawdziwą historią tego, co się
wydarzylo tam w latach 1990-1992, podejrzewam,że wysluchal Pan tylko opinię
moldawskich i rumuńskich specjalistów!!! Czy wie Pan, kto pierwszy otworzyl
ogień do bezbronych ludzi i ile ludzi zginęlo w tym konflikcie z każdej strony
i jacy to byli ludzie? Z Pana artykulu przemawia rusofobia!!!Wg Pana
wszystkiemu, jak zawsze są winni Rosjanie!!!Ja i moja rodzina przeżyliśmy ten
konflikt na wlasnej skórze! I w odróżnieniu o Pana bardzo dobrze wiem kto i
kiedy oddal pierwsze strzaly, i jak kazda ze stron prowadzila dzialnia zbrojne,
kiedy 19 czerwca 1992 oddzialy moldawskiej armii wkroczyly do miasta Bendery i
rostrzeliwali bezbronych przechodniów, a w szkolach wlaśnie rozpoczynal się bal
maturalny, większość z tych maturzystów już nigdy nie odezwie się, roztrzelano
ich na miejscu, wszystko to przypominalo rzezie niemieckie z 1939 roku! Mój dom
ojczysty w moim mieście Tiraspol leży w 8 km od Bender, widzialem to jako 11
letni chlopiec na wlasne oczy. Gdzie wtedy bylo OBWE, NATO troszcząca się o
wszystkich uchodżców POLSKA, bylo ich wtedy ok. 200 tys. Proszę więc
wyprostować pewne rzeczy. Od 10 lat mieszkam w Polsce, i poraz pierwszy
przeczytalem artykul o moi ojczystym mieście, ale nie spodziewalem biorąc do
ręki ten artykul, że można wylać tyle blota na Naddniestrze przy tym popijąc
jeden z najlepszych koniaków na Świecie. Nawet zdjęcia z mojego mista musial
Pan zchańbić - CMENATARZ-POMNIK ŻOLNIERZY II WOJNY ŚWITOWEJ, którzy zginęli
wyzwaljąc Tiraspol od Niemców i Rumunów(przypomnienie historii: Rumunia
należela do Państw OSI FASZYSTOWSKIEJ),a pochowani obok niego są bohaterowie
wojny o niepodleglość NADDNIESTRZA! Prawdą jest to, że w tej chwili
Naddniestrze jest rządzone przez mafijne struktury rodziny Igora Smirnowa, i że
dziala on z przyzwolenia Rosji, ale i NIE WOLNO ZAPOMINAĆ O TYM, ŻE TO MOLDOVA
i JEJ RUMUŃSCY FANACI DĄŻĄĆ DO ZJEDNOCZENIE Z RUMINIĄ( do czego nie ma podstaw
historycznych, bo to prawoslawne Hospodarstwo Moldawskie ok.5 wieków panowalo
na ziemiach Besarabii i części dzisiejszej Rumunii tylko przez ok. 25 Rumunia
panowala w Moldawii i nigdy język moldawski nie poslugiwal się lacińskim
alfabetem, do początków państwowości byla to cyrylica, nigdy godlo i flaga nie
byly takie same jak rumuńskie!!!) ROZPOCZĘLI KRWAWĄ RZEŻNIE NIEWINNYCH LUDZI!!
Na wszystko, co napisalem są setki tysięcy dowodów( pisanych, filmowych i
radiowych i świdkowie wydarzeń)a glównym dowodem jest kilka tysięcy ofiar tej
bezmyślnie rozpoczętej wojny przez Moldova i jej ówczesnego rezydenta Mircie
Sniegura! Nazwa mojego miasta to TIRASPOL i bierze się od greckiej nazwy rzeki
Dniestr-TIRAS i POL - co z greckiego znaczy twierdza i piszę się nawet w
lacińskiej transkrypcji: TIRASPOL, a nie jak Pan to ująl Tyraspol. To tak na
koniec, móglbym jeszcze bardzo dlugo wyjaśniać Panu wiele rzeczy, ale dopóki
Pan nie będzie sam chcial wszystkiego wyjaśniać, bo przecież to Pan jest w
końcu dzienikarzem i to Pan powienien objektywnie relacjonować wydarzenia, to
jest nie malże syzyfofa praca, bo to Pan przedstawil swoją wizję milioną
Polaków na lamach "GAZETY", ja niestety mogę trafić do tych nielicznych, którzy
zaglądną na tę stronę internetową.

Aleksander Kornijczuk
e-mail: akornijczuk@mail.ru
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anette.xlx.pl



  • Strona 3 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 154 wypowiedzi • 1, 2, 3

    Linki