Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: Farmakologia tabletki antykoncepcyjne





Temat: Owulacja tak szybko?
2-3 lata, ale czasem dłużej. Tabletki to w Twoim przypadku bardzo zły pomysł. jeśli dziewczyna po tych 4-5 latach od pierwszej miesiaczki ma nadal nieregularne okresy, nalezy ja zdiagnozować. Od morfologii (może mieć anemię, albo inne niedobory) poprzez badania hormonów, a czasem i inne. Konieczne jest zrobienie USG, najlepiej dopochwowego. Jeśli wszystkie badania wychodzą ok trzeba próbować wyregulowac cykl, są rózne sposoby od naturalnych po farmakologiczne. Tabletki antykoncepcyjne mogą być przepisane gdy wszystko wróci do normy (norma to mogą być cylke z wahaniami 26-34 dni np., ale 2 miesiące to za dużo).

Jeśli nie miałaś tych badań a ktoś przepisał Ci tabletki, to po ich odstawieniu mozesz mieć takie same lub większe problemy, do tego lekarz mógł przeoczyć jakiś problem zdrowotny, który teraz został zamaskowany przez tabletki.





Temat: Pogaduszki

jestem po wizycie u ginekologa i okazało się,że mam cały lewy jajnik w torbielkach , przepisała mi tabletki antykoncepcyjne miała któraś z was coś takiego?pocieszcie mnie

Ja mam na obu jajnikach torbiele... ale nie biorę tabletek antykoncepcyjnych ponieważ lekarz i tak powiedział mi że będę mieć ciążę nadzorowaną przez ginekologa (od początku) - więc jak uda nam się teraz postarać się o dzidzi to będziemy się cieszyć a jak nie to po ślubie pójdziemy do ginekologa żeby zacząć starania z farmakologiczną pomocą..
Kesja z tego co mi mój gin powiedział że jest sporo metod żeby zajść w ciążę z tą przypadłością ... oraz może się zdarzyć że torbiele poprostu się wchłoną





Temat: Środki antykoncepcyjne... refundować czy nie

To takie wybijanie klina klinem, poniewaz istota antykoncepcji farmakologicznej polega na tym, że wywracają one do góry nogami tenże cykl miesięczny.

Zgadzam się:) to jest tylko sztuczne uregulowanie (podobnie, jak przy odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych, miesiączka nie jest "prawdziwą" miesiączką, która występuje po owulacji; tu jest tylko krwawienie)

Jeśli kobieta ma nieregularny cykl, to zamiast faszerować się tabletkami, powinna raczej uważniej przyglądać się sobie, poznawać działanie swojego organizmu (bardzo pomaga w tym właśnie metoda npr)
Antykoncepcja zamyka kobietę na tą wiedzę



Temat: Interakcje tabletek antykoncepcyjnych z innymi lekami
Nie wiem, czy ktos juz tego nie napisal, ale trafilam na ciekawa strone, wiec wklejam:

Obniżają skuteczność antykoncepcji hormonalnej:

PRZECIWDRGAWKOWE:
barbiturany (w tym - fenobarbital (np. preparaty: Bellergot, Luminalum, Milocardin);
prymidon (np. preparat Mizodin-tabletki - prod. UNIA);
fenytoina (Epanutin parenteral, Phenytoinum - Polfa Warszawa);
karbamazepina (np. preparaty Amizepin, Neurotop, Tegretol, Timonil);
topiramat (np. Topamax - Jannsen-Cilag);
wigabatryna (np. Vigabatrin - Marion Merrel).

ANTYBIOTYKI: zawierające w składzie:
ryfampicynę (np. preparaty Rifamazid, Rifampicyna - polfa Tarchomin)
gryzeofulwinę

(poszukaj w składzie leku podanym w ulotce, bo nazwy handlowe mogą być nieco inne). Prócz tych dwóch antybiotyków, nie istnieją żadne dane farmakologiczne sugerujące wpływ innych, wymienionych poniżej, powszechnie stosowanych antybiotyków na skuteczność hormonalnej antykoncepcji.

Nie wpływają na skuteczność antykoncepcji hormonalnej:

ANTYBIOTYKI: zawierające w składzie:
tetracyklinę, doxycyklinę, ampicylinę, metronidazol ani antybiotyki chinolonowe.



Temat: Aborcja :(
Marrta, podaruj sobie te linki, bo jest ich tu wystarczająco.
Dla Twojej wiadomości: aborcję można przeprowadzić metodą farmakologiczną, chirurgiczną lub próżniową.
Aborcja późna w II trymestrze polega na wywołaniu akcji skurczowej za pomocą środków farmakologicznych lub poprzez cesarskie cięcie.
Nie należy zapominać droga Marto, że w języku naukowym istnieje pojęcie "aborcji przed zagnieżdźeniem" (tabletki antykoncepcyjne, wkładki wewnątrzmaciczne i inne.



Temat: Historia mojej mamy - marta50
Marta to bardzo dobrze, że jesteś objęta takim programem. Tabletki antykoncepcyjne przy mutacji genowej są niekorzystne, ale raczej w ryzyku raku piersi, bo najnowsze badania dowodzą, że tego typu środki farmakologiczne chronią przed rakiem jajnika. Taka medyczna sprzeczność odnośnie korzyści i negatywów stosowania doustnej antykoncepcji. Ryzyko zwiększa się jednak z upływem czasu ich stosowania.
Włosami niech mama się nie przejmuje, bo odrosną i może nawet ładniejsze. Pozdrawiam



Temat: czy brak miesiaczki moze powodowac tycie??
Hej wszysktim, jestem tutaj pierwszy raz i mam nadzieje ze ktos mi udzieli odpowiedzi, otoz od 3 miesiecy nie mam okresu.Przez ostatni rok brałam tabletki antykoncepcyjne i po odstawieniu miałam normalny okres . Na pewno nie jest w ciazy, leczę sie u ginekologa , (wszystkie badania wykonałam i sa ok)niestety terapie nie pomagają okres wraca i zanika mimo srodkow farmakologicznych ktore przyjmuje. Niestety pomimo ograniczenia jedzenia (zadne diety) i cwiczeniom ciagle tyje.Czy to moze miec zwiazek z brakiem okresu?Prosze pomozcie, czy ktos ma podobny problem?



Temat: Nauki
bardzo ciekawa jest ta dyskusja. nawet nie wiem co mam napisać bo mnóstwo różnych poglądów i argumentów każda z was podała.

nie chcę pisać o swoich poglądach na temat nauk ponieważ sama jeszcze w nich nie uczestniczyłam.
napiszę tylko że opinia na temat skutków ubocznych tabletek antykoncepcyjnych jest prawdziwa. miałam zajęcia z farmakologii przez rok i wiem od fachowców że tego typu leki mają niestety wpływ na nasz organizm ale głośno się o tym nie mówi bo chodzi o wielką kasę koncernów farmaceutycznych.




Temat: 1
Ja jakoś nie moge się przekonać do innej antykoncepcji niż tabletki choć ich nie nawidze (przytyłam dużoo ale wreście po dietach odzyskałam dawna siebie a libido szkoda gadać już 3 razy zmieniałam ,teraz jest troche lepiej niż na początku ) bałabym się stosować ten krążek że coś tam koło niego przepłynie
kjujiczek, Bo on stanowi chyba tylko bariere mechaniczną czy także jakąś farmakologiczną



Temat: Na czym polega leczenie?
warto sprobowac, powiedz o wszystkich objawach i o tym,ze podejrzewasz u siebie hirsutyzm.Ginekolog, jesli nie przykladal sie do nauki,albo jest ignorantem, powie Ci,ze taka Twoja uroda i ze wymyslasz sobie choroby, ale jesli bedziesz miec szczescie i ten ktos bedzie kompetentny to, skieruje Cie najpierw na badania hormonalne, bez tego nie da rady, nie powinno sie na chybil trafil przepisywac tabletek antykoncepcyjnych nawet jesli idzie tylko o farmakologiczne lagodzenie objawow h.



Temat: Kawały!!
wiadomosci z ostatniej chwili:
-naukowcy skrzyzowali jastrzebia z kretem, powstal stwor o bardzo bystrym oku z tym ze ciagle zamknietym
-pewna blondynka pomylila tabletki antykoncepcyjne z pigulkami na uspokojenie... urodzila juz siodme dziecko i wogole sie tym nie przejela
-w instytucie farmakologii ogloszono rewolucyjny lek, pozwala zachowas sprawnosc zawodowa nawet do setnego roku zycia, sponsorem badan nad lekiem jest ZUS

z innej beczki:
leca dwa pedaly samolotem i jeden mowi:
-ej stary choc sie pokochamy, w samolocie jeszcze tego nie robilismy
drugi na to:
-no co ty, patrz ile tu ludzi
-ale oni wszyscy spia, choc sie bzykac
-stary oni nie spia
-na pewno spia, no choc, mam taka ochote a bedzie super w samolocie
-mowie ci ze wszyscy patrza
-ale sprawdz moze jednak spia ti soe pokochamy
-no dobra...
pedzio wstaje i pyta glosno:
-przepraszam czy ma ktos moze dlugopis??
w samolocie cisza, wiec sie pokochali, samolot wyladowal i jeden
z pasazerow zwymiotowal na podloge, podchodzi stuardesa i mowi:
-co pan narobil? trzeba bylo poprosic o torebke!
na to zaklopotany pasazer:
-wie pani co... tam jeden chcial tylko dlugopis i go za to w d... wyruchali.



Temat: Wasze zabezpieczenie?

I tym własnie lekarstwem są tabletki antykoncepcyjne . Lek implikujesz raz na dzień a bawisz się ile chcesz

Farmakologia jest dla mięczaków. Dla tych, którzy przestali być zwierzętami ale jeszcze nie są ludźmi. Organizm możesz oszukiwać, umysł możesz sztucznie otumaniać, ale sumienia nie zagłuszysz.



Temat: Awaryjne metody antykoncepcji

Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Tabletki wczesnoporonne to tzw. aborcja farmakologiczna i nie wolno jej mylić z antykoncepcją po stosunku tzw. doraźną ktorej celem jest nie dopuszczenie do zagnieżdżenia sie zarodka w macicy i nie ma to nic wspolnego z poronieniem.
Natomiast działanie tabletki poronnej ma na celu przerwanie istniejącej już ciąży i używa się w tym celu innych substancji chemicznych niz w przypadku antykoncepcji doraźnej.


yyy raczej nie wprowadzam w błąd ludzi, nie odpowiadam za wszystko co jest napisane na tej str. aczkolwiek uwazam ze jest tam wiele przydatnych info, ktore kazdy nieosweicony powinien przeczytac.



Temat: Wasze zabezpieczenie?
szklanka wody nie pomaga, krew nie woda i pożądanie ma swoje prawa.

a jeśli chodzi o tabletki: widzę że to panowie mają takie liberalne podejście do nich. w sumie to się nie dziwię- dostają full zabawy bez jakichkolwiek zahamowań i wyrzeczeń z własnej strony, ale chyba nie myślą o poważnych skutkach takich leków dla ich, jakże drogich, partnerek. po pierwsze, tabletki skutecznie i widocznie obniżają libido, co nie jest fajną sprawą, bo tu pan chce korzystać ile wlezie, a pani zwyczajnie nie ma ochoty. po drugie po tabletkach są problemy z zajściem w ciążę, która cząsto zdarza się w dodatku mnoga, a i dzieci mogą mieć wady genetyczne.

farmakologia dla mięczaków? moim zdaniem raczej dla ludzi, którzy potrafią czarpać z niej korzyści i używać tak, żeby ich życie było prostsze i przyjemniejsze (i nie mówię tu tylko o hormonalnej antykoncepcji, ale pomyśl KBH, co by było jakbyś dostał zapalenia płuc i leczono by cię jedynie wywarem z rumianku, bo tyś mięczak nie jest i antybiotyku nie przyjmiesz? albo zwykła aspiryna czy ibuprom - bez nich czasem byłoby ciężko)
chyba po to medycyna się rozwija (wszechstronnie) żeby żyć zdrowo, długo i szczęśliwie. wszytsko jest dla ludzi, tylko trzeba umieć z tego korzystać. a jeśli mimo wszytsko jako metodę anty wybierasz rzeczoną szklankę wody czy abstynencję czy metody naturalne - twoja sprawa. zapewne znasz ich skuteczność, a jeśli nie, to wkrótce się możesz o niej z autopsji przekonać.

a co ty Matix masz do radia maryja?



Temat: Awaryjne metody antykoncepcji
Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Tabletki wczesnoporonne to tzw. aborcja farmakologiczna i nie wolno jej mylić z antykoncepcją po stosunku tzw. doraźną ktorej celem jest nie dopuszczenie do zagnieżdżenia sie zarodka w macicy i nie ma to nic wspolnego z poronieniem.
Natomiast działanie tabletki poronnej ma na celu przerwanie istniejącej już ciąży i używa się w tym celu innych substancji chemicznych niz w przypadku antykoncepcji doraźnej.



Temat: Chińskie tabletki????????
niestety zasada pantoflowego reklamowania środków farmakologicznych ( niestety dotyczy to i tabletek na odchudzanie i antykoncepcyjnych i nasercowych ) jest prosta - skoro "Basia z 3 pietra" łyknęła tabletkę a po 3 dniach pogrzebu nie było - znaczy że działa i mnie tez pomoże




Temat: Aborcja



a rodziny byly nie jak teraz 2+1 tylko 2+2+5 (dziadkowie, rodzice, dzieci).
wiele dzieci narodzonych za czasow naszych babc umieralo jeszcze zanim ukonczylo 15-sty rok zycia. rozroczosc bez antykoncepcji byla ogramna, ale i umieralnosc, ktora udalo sie zachamowac dopiero po II wojnie swiatowej.

a poza tym dlaczego mam zyc tak jak moja babcia? postep jest po to zeby mi sluzyl i ulatwial zycie. zamiast jezdzic furmanka wole samochod, a zamiast szkanki wody zamiast wole zabezpieczenie.


to, że średnia życia była krótsza nie wynikało z "nieudolnej antykoncepcji" tylko z szeroko pojętej nieodpowiedniej higieny osobistej.

nie neguję tego że ktoś preferuje tabletki/plastry zamiast antykoncepcji naturalnej, która wg. mnie wymaga ogromnej znajomości własnego organizmu i cierpliwości.

moja mama ma 3 dzieci i daje sobie głowę uciąć, że po żadne środki farmakologiczne nie sięgała a dzieci były planowane




Temat: brać witaminy itepe.profilaktycznie?jakie?
znalzłam to:

" * Antykoncepcja kontra pożywienie

Wcześniej wspominaliśmy, iż niektóre składniki pokarmowe takie jak białka, węglowodany i tłuszcze mogą osłabiać wchłanianie leków. Ale jak się okazuje środki farmakologiczne też nie pozostają winne. Wiele lekarstw po dostaniu się do przewodu pokarmowego może powodować tzw. pierwotne lub wtórne zespoły złego wchłaniania. Pierwsze z nich wynikają z bezpośredniego oddziaływania na błonę śluzową jelita, w konsekwencji czego osłabia się ogólne wchłanianie pożywienia, drugie polegają na zmniejszaniu wchłaniania lub metabolizmu jakiegoś np. pojedynczego składnika pokarmowego, co powoduje określone niedobory pokarmowe. Tutaj należy zwrócić szczególna uwagę na doustne środki antykoncepcyjne zawierające estrogeny i progesteron - hormony, które w wyraźny sposób mogą osłabiać wchłanianie np. witamin grupy B, witaminy C czy magnezu. Dlatego spożycie tych składników w okresie przyjmowania hormonalnych środków antykoncepcyjnych przez kobiety powinno być wyraźnie zwiększone."

ale czy to znaczy ze powinnysmy zazywac duzo roznych tabletek i tableteczek witaminowych i nie tylko?nie dałoby sie tego w jakis odpowiednim zestawie dobrac?:(



Temat: pierwszy raz (z prezerwatywa ?czy bez?)
Ech ! pleciuchy , nie chodziło mi o to ze zyjecie w sredniowieczu , ale ze wasza wiedza na odpowiedzie tematy z dziedziny sexu , czy naturalnych metod antykoncepcji raczej , jest wlasnie taka i przejmuje sie tym ,ze nawet nie chcecie zadac sobie trudu - bo po co? jak są tabletki i prezerwatywy. A to ze wam z tym dobrze to inny temat , chodzi o waszą wiedze , nie karze wam to, czy tamto robić , po to te srodki są by je stosowac A ja nie pisze tu po to by farmakologia podła czy też Durex !Kiedys mnie zrozumiecie .



Temat: TYLKO DLA BAB!!! :)

Próbowałam argumentować mojej koleżance tymi informacjami, ale ona ich nie brała(!) poważnie, dla niej to nie były argumenty... Twierdziła, że to jest powszechnie wiadome i że każda dziewczyna, która sięga po tabletki czyta i liczy się z konsekwencjami zawartymi w ulotce...

co według niej znaczy liczyć się z konsekwencjami?! niszczy swoje ciało i swoją psychikę i tak lekko to przyjmuje?! przeciez, tego się już nie da cofnąć,to będzie ważyło na całym jej życiu! jeśli złamana w młodości ręka boli na starość, to jakie będą konsekwencje antykoncepcji?! o ile dolegliwości fizycznych mozna sie jeszcze pozbyć (dzięki lekom, i jeszcze farmakologia wciąż się rozwija) i tyle ran psychicznych i psychicznego bólui nie tak łatwo sie pozbyć, nie łatwo zagłuszyć. a przecież to wszystko zostaje gdzieś w naszej głowie (juz Freud tak mówił)...
trzeba bardzo mało siebie cenić i bardzo siebie nie lubić, żeby z taką łatwością pozwalać niszczyć własny organizm, zeby juz w młodosci pracowac na ból, który po latach bedzie jeszce bardziej dręczący.
pół godziny przyjemności teraz, zeby kiedyś nie móc spokojnie spojrzeć w lustro, i zeby musieć przyjmować ciągle jakies leki...
trzeba albo nie mieć wyobraźni, albo kompletnie nie znać się na matematyce (nawet na tak banalnym rachunku)... Nie rozumiem, jak coś takiego, może nie być argumentem...




Temat: antykoncepcja a osobiste poglady ginekologa
a w przypadku jak masz cysty na jajniku tabletki antykoncepcyjne sa jednym z kilku sposobów leczenia bez operacyjnego (jest wykonywany zabieg jak farmakologiczne środki nic nie pomogą)

[ Dodano: 2008-10-22, 12:05 ]



Temat: Lagenort
Pigułka awaryjna
("Wirtualna Polska")
Zdesperowane Polki nie muszą wchodzić na pokład holenderskiego statku "Langenort" ani korzystać z pigułek RU 486. Wystarczy, że odpowiednio wcześnie sięgną po jedną z metod określanych mianem "antykoncepcji po" - pisze "Rzeczpospolita".
W Polsce, według danych organizacji pozarządowych, przeprowadza się nielegalnie od 80 do 200 tys. zabiegów przerwania ciąży rocznie. To efekt słabej znajomości dostępnych środków antykoncepcyjnych - ponad połowa Polaków nie stosuje żadnej metody zapobiegania ciąży lub też wybiera mało skuteczne. Istnieje także problem ofiar gwałtów. Rezultatem jest podziemny rynek aborcyjny i ogromne zainteresowanie specyfikami w rodzaju RU 486.
Działanie środków wczesnoporonnych polega na wywoływaniu poronienia - a zatem stosowane są już podczas rozwijającej się ciąży. Tam, gdzie farmakologiczne metody przerywania ciąży są dopuszczalne, stosuje się m.in. mizoprostol (prostaglandynę), wywołujący skurcze macicy. Mizoprostol jest preparatem wykorzystywanym również w leczeniu choroby wrzodowej żołądka i jest stosunkowo łatwo dostępny. Skuteczność metody farmakologicznej przerywania ciąży oceniania jest na ok. 96%.
Środki określane mianem "antykoncepcji po" są dostępne również w Polsce. Antykoncepcja awaryjna sugerowana jest w przypadkach, gdy nastąpiły: uszkodzenie prezerwatywy, błąd w przyjmowaniu hormonalnych tabletek antykoncepcyjnych lub w razie dokonanego gwałtu. (podkr. moje TLM)
Jedynym zarejestrowanym w Polsce środkiem umożliwiającym antykoncepcję awaryjną jest postinor (lewonorgestrel). Sprzedawany na receptę specyfik zawiera wyłącznie hormon progestagen. Preparat należy przyjąć nie później niż 72 godziny po stosunku. Pewność zabezpieczenia przed niepożądaną ciążą wynosi ok. 97%.
Drugą metodą stosowaną w sytuacjach awaryjnych jest metoda Yuzpe. Wykorzystuje ona tradycyjne hormonalne tabletki antykoncepcyjne, stosowane w wyższych dawkach. Skuteczność tej metody również zależy wprost od czasu podania pierwszej dawki i wynosi ok. 95%. Do antykoncepcji awaryjnej można użyć również wkładki wewnątrzmacicznej. Jej skuteczność jest stosunkowo wysoka, powyżej 90%. (jask)



Temat: In vitro

Powtórzę, uproszczę - nikt nie opowiadał się za dotacjami z pieniędzy podatników.
To kto ma w takim razie refundować in vitro i z jakich środków?

Nie chodzi o krzyżowanie, tylko o chęć ingerencji w prawo. Większość osób, które znam (a pracuję w środowisku osób niewykształconych, często religijnych) wcale nie chce, by KK miał cokolwiek wspólnego z polityką i prawem
Teraz to nie rozumiem. O co chodzi z tą "godnością"? Co owąż godność tak poniża? Środek antykoncepcyjny? Ja mówię o gumie i pigułach łącznie, nie tylko o tych ostatnich. Mówię o antykoncepcji w ogóle. Kwestia szkodliwości antykoncepcji farmakologicznej to sprawa sporna. Sama nie używam, choć powinnam - OSOBIŚCIE wzdragam się przed jakimikolwiek pigułkami (przed antybiotykami i lekami przeciwbólowymi też!), więc to kwestia mojego prywatnego wyboru w sprawie własnego zdrowia. NIE WIEM, jakie mogą być faktyczne skutki przyjmowania danych piguł. Ale wstrzymywałabym się z twierdzeniem na podstawie nie wiadomo czego, że powodują niepłodność Prędzej podejrzewałabym o to trujące dodatki w żywności, chemię, kosmetyki. No, ale nie o tym chciałam dyskutować... :-/

Zadziwiająca logika feministkom wolno ingerować w prawo kościołowi nie. Z tego co mi wiadomo to księża są takimi samymi obywatelami jak feministki i mają jak najbardziej prawo głosu w kwestiach społecznych. Wiele osób nie chce by feministki miały cokolwiek wspólnego z prawem i polityką, ale na tym polega pluralizm nieszczęsnej demokracji, że w założeniu każdy może pleść swoje farmazony. Odnośnie antykoncepcji mówiłem już nie interesuje mnie czy ktoś ubiera wór pokutny, skacze na bandzi, stosuje tabletki czy stosuje prezerwatywy wiem jedynie, że czasem w wyniku wieloletniego zażywania pigułek mogą się pojawić problemy z poczęciem nie mówiłem o niepłodności a to zasadnicza różnica, przyczyny się pewnie nakładają kondycja psychiczna, tryb życia etc. W kwestii godności kobiety!!! Gdybym nie znał żadnej kobiety i wyobraził ja sobie w oparciu o hasła feministyczne to byłby to: Inkubator na embriony faszerowany wszelkiego rodzaju farmaceutykami antykoncepcyjnymi z wyskrobanym płodem...



Temat: Antykoncepcja - za i przeciw
Wiecie co... przeczytałam wszystkie posty w tej dyskusji. Nie chcę niczyjej wypowiedzi przytaczać, oceniać i w ogóle. Nie ukrywam, że wiele mnie zaskoczyło. Niestety negatywnie, ale nie o to w tym temacie chodzi.
Temat dyskusji to "Antykoncepcja - za i przeciw". Jeśli o tym mamy dyskutować, to może poza punktem widzenia kościoła warto rozważyć też medyczny punkt widzenia?

Mówimy tu tyle o hipokryzji, ale nikt jeszcze nie wspomniał o tym, jak dużą hipokryzję wykazują lekarze ginekolodzy i koncerny farmakologiczne. Jak wiemy, albo i nie wiemy, tabletki i wszystkie inne środki antykoncepcyjne, poza prezerwatywą, dostępne są wyłącznie na receptę. Taka sama sytuacja ma miejsce, jeśli chodzi o środki wczesnoporonne. Nie zastanawialiście się, dlaczego? Może zwyczajnie dlatego, że są to środki, które maksymalnie ingerują w organizm kobiety. I tutaj nie ma co przytaczać argumentu, że takie środki świetnie pomagają uregulować cykle menstruacyjne, że znika trądzik i w ogóle och ach!

Może zamiast toczyć sporu o to, co mówi kościół - niech to będzie indywidualna sprawa każdego z nas - warto rozpatrywać sprawę antykoncepcji z medycznego punktu widzenia? Może zamiast tutaj przywoływać hasła o hipokryzji wiernych czy kościoła, pomyślmy o kwestiach zdrowia? Przygotowywałam kiedyś artykuł o negatywnych skutkach stosowania różnych metod antykoncepcji. Jeśli ktoś chce się zapoznać, tak "z ciekawości" to nie ma sprawy, wrzucę.

Kościół i wiara to nasze indywidualne sprawy, antykoncepcja oczywiście też, ale odrzucając jedno czy drugie stanowisko starajmy się wybrać... no nie wiem.... "najmniejsze zło"? Sądzę, że warto czasem postawić na swoje zdrowie, na swoją przyszłość, nie kierować się emocjami i chwilą... wiadomo, dzisiaj łatwiej nam (czyt. społeczeństwom) wybrać antykoncepcję i nie martwić się o ciąże, dzieci, pieluchy. Później natomiast może być nam trudno nie martwić się o swoje zdrowie czy problemy z nim.

Czymkolwiek kierujemy się przy podjęciu decyzji, róbmy to mądrze i powtarzam, zgodnie ze swoim sumieniem.

I proszę... nie rozgraniczajmy tutaj, kto w co, jak mocno, na ile i po co wierzy. Możemy się ze sobą nie zgadzać, możemy mieć różne opinie, różne poglądy i różnie je argumentować. Ja też się z większością tu nie zgadzam, ale nie róbmy "jaj" z poważnego tematu. Moim zdaniem niektóre argumenty są trochę nie na miejscu.

PS Raf, dzięki za to, co napisałeś.



Temat: dziwne plamienia po Yuzpe
Witam! Mam pewien problem... Zastosowałam metodę Yuzpego ale zgodnie ze swoją wiedzą nie poprosiłam lekarza o jakiś preparat z lewonorgestrelem tylko wzięłam po 4 tabletki Cilestu. Byłam na około 2-4 dni przed owulacją (12 dzień cyklu) i zdarzyła nam się wpadka. Co do braku owulacji jestem pewna na 99%,że jej nie było bo cykle mam 30 dniowe i owulację z bólem jajników+jak wiadomo ciągnący śluz...Po tej dawce zmienił mi się śluz na mleczny i taki jakiś wodnisty (na pewno nie ciągnący). W 21 dniu cyklu dostałam plamienia... najpierw mleczno-różowego, potem brunatnego ale już bardzo skąpego i tak do dziś... tyle że wygląda to jak mała ilość ciągnącego, błoniastego śluzu z krwią. Jestem rozdrażniona, pryszczy cała masa, jestem napuchnięta(wzdęcia+zatrzymanie wody) czyli tak jak mam przy miesiączce. Do tego pobolewa mnie prawy jajnik(nie cały czas oczywiście) od momentu gdy zażyłam ostatnie 4 tabletki i nie wiem sama jak to wszystko interpretować. Wydaje mi się, że to efekt dużej dawki hormonów ale czytałam, że czasem tak wygląda miesiączka po antykoncepcji awaryjnej. Naczytałam się już tyle,że głupieję... Wiadomości w necie są sprzeczne co do metody Yuzpe. Chodzi głównie o to,że jedynie lewonorgestrel jest do tej pory przebadany jako gestagen o zastosowaniu w antykoncepcji awaryjnej. Jestem na farmacji i po zajęciach z farmakologii...Wiem,że różnice miedzy gestagenami w różnych preparatach są nie wielkie...Poza tym stosowałam już kiedyś tę metodę(i był to Cilest) ale w dawce 2+2.Miesiączkę miałam potem normalnie, żadnch zmian w śluzie a teraz jakieś plamienia i to już 4dzień.Może ktoś miał podobną sytuację i wie czy to jest coś jakby miesiączka czy krwawienie ciążowe. Test i tak planuję zrobić dla własnego zdrowia psychicznego(chociaż wiem,że powinnam myśleć wcześniej o tym swoim zdrowiu). Ale teraz to już sama nie wiem kiedy go zrobić. 26 planowo powinnam dostać miesiączki. To chyba wtedy. Przepraszam, że tak marudzę ale to właśnie tak jest... Niby wiem wszystko a jak co do czego to strach taki,że nie jestem pewna czy APAP to na pewno na ból głowy :/... Będę wdzięczna za każde spostrzeżenia.
Pozdrawiam.



Temat: Tabletki Yasmine
Cześć Dziewczyny,
To mój pierwszy wpis na forum, chociaż jego fanką jestem od momentu kiedy mój ginekolog (fantastyczny specjalista z Wawy, ale piekielnie drogi haha- ale warto!!!:)) przepisał mi Yasmin, czyli od marca 2006. Moja rada dla dziewczyn, którym lekarz też polecił Yasmin i biorą pierwsze opakowanie: nie przerywajcie tego opakowania
Logiczne, że każda z nas ma inny organizm i różnie reaguje, dlatego moim zdaniem jeżeli ma się negatywne objawy przy pierwszym opakowaniu nie należy go od razu odstawiać i skreślać Yasminu, chyba że naprawdę objawy są tak fatalne, że nie można funkcjonować. Ja też przy pierwszym opakowaniu dziwnie się czułam, brzuch miałam spuchnięty, bolała mnie trochę głowa, ręka mi dokuczała także przy kolejnych 2 opakowaniach, a libido poleciało na łeb na szyję:(:(:(buu...
Jednak wytrwałam dzielnie, przy następnym opakowaniu było już znacznie znacznie lepiej i tym razem to waga mi poleciała na łeb na szyję co mnie niezmiernie ucieszyło:):) natomiast ból piersi tłumaczę tym, że poprostu rosną! mnie nareszcie ich rozmiar zadawala i przypomniałam sobie, że będąc nastolatką miałam ten sam ból piersi, kiedy zaczynały się zaokrągać;);)
Dużym minusem była depresja między 2 a 5 opakowaniem (wypłakałam się za całe życie:):), ale i to przeszło i z perspektywy czasu patrząc, te stany deprsyjne pozwoliły mi się psychicznie oczyścić z negatywnych emocji. Dlatego elcia1 zobaczysz, że minie:)Polecam zacząć brać magnez z wit.B6 i to od zaraz, pomoże na stres i przy okazji uwolni od skurczów łydek.
Wiadomo, że są szczęściary, które nie mają żadnych skutków ubocznych i czują się świetnie, ale jest sporo takich kobitek jak ja, które czasami mają negatywne objawy, ale trzeba uświadomić sobie, że każda farmakologiczna ingerencja w organizm odbije się na nim w taki czy inny sposób, a co dopiero hormonalna ingerencja! Pomyślcie co przeżywają kobiety w czasie menopauzy i stosują hormonalną terapię zastępczą. I znowu, niektóre reagują świetnie, a inne nie - moja mama miała poważne problemu, z jednej strony pomogło, ale z drugiej strony miała też negatywne objawy.Broń Boże nie porównuję menopauzy do antykoncepcji!chodzi mi tylko o hormonalną ingerecję w organizm.
Trochę długi ten mój wpis, więc będę kończyć:) - dziewczyny nie poddawajcie się łatwo przy pierwszym opakowaniu, różne rzeczy się mogą dziać i później, nawet tak skrupulatnym ja będzie się zdarzać zapomnieć tabletki itp. mimo to uważam, że warto spróbować:) Buziaczki!!!!



Temat: PCO-syndrom
Jeśli mówimy o chorobach to muszę wspomnieć o PCO.
Zespół policystycznych jajników (PCO - polycystic ovary syndrome) - schorzenie określane również jako zespół wielotorbielowatych jajników lub też zespół Steina-Leventhala. Dotyczy on kobiet w wieku rozrodczym i stanowi częstą przyczynę niepłodności u kobiet. Szacuje się, iż choroba ta występuje u około 5% kobiet w wieku reprodukcyjnym. Pomimo tego, iż schorzenie to wiąże się z występowaniem wielu charakterystycznych objawów, rozpoznanie nie zawsze jest jednoznaczne i nastręcza wiele trudności.

Objawy PCO – do najbardziej charakterystycznych zalicza się:
zaburzenia miesiączkowania (brak owulacji),
hyperandrogenizacja (hirsutyzm - nadmierne owłosienie, łojotok, trądzik itp.)
niepłodność.
Wśród objawów współwystępujących można wymienić:
skłonność do tycia, poronienia nawykowe

Skłonność do tycia - u kobiet z PCO bardzo często spotykaną dolegliwością jest nadmierna skłonność do tycia. Jednym z objawów branym pod uwagę przy rozpoznawaniu zespołu policystycznych jajników jest właśnie otyłość. Jak wiadomo nadwaga w znacznym stopniu zmniejsza szanse na prawidłową owulację i tym samym może wpływać na nasilenie objawów PCO. Poza tym otyłość bardzo często wiąże się również z występowaniem wielu innych chorób jak np. cukrzyca czy nadciśnienie.
Insulinoodporność - większość kobiet z zespołem policystycznych jajników wykazuje znaczną oporność na insulinę. W organizmie wykrywa się większe stężenie insuliny aniżeli jest on w stanie wykorzystać. Insulina ta stymuluje jajniki do wytwarzania androgenów. Prócz zaburzeń wytwarzania insuliny można również zauważyć nieprawidłowy profil lipidowy. Najczęściej występuje podwyższony poziom cholesterolu całkowitego oraz obniżone stężenie frakcji HDL.

Leczenie PCO - uzależnione jest od objawów jakie wywołuje to schorzenie. Ze względu na fakt, iż objawy są bardzo różnorodne zastosowane leczenie powinno być dostosowane indywidualnie do każdej pacjentki. W zależności od tego jaki efekt terapeutyczny chce się osiągnąć stosuje się zarówno leczenie farmakologiczne jak również chirurgiczne.
Niewątpliwie najczęściej występującym zaburzeniem związanym z PCO jest występowanie nieregularnych cykli miesiączkowych. W celu uregulowania cyklu najczęściej stosuje się leczenie farmakologiczne polegające na stosowaniu tabletek antykoncepcyjnych. Wpływają one korzystnie nie tylko na regulację cyklu ale również na błonę śluzową macicy zapobiegając wielu niebezpiecznym chorobom związanym z przerostem błony śluzowej. Poza tym pozwalają również, poprzez zmniejszenie wydzielania androgenów, na znaczne ograniczenie innych objawów spotykanych w PCO jak np. nadmierne owłosienie czy też trądzik.
Ja zmagam się z PCO od kilku lat,po prostu zatrzymała mi się miesiączka i zaczęłam tyć,choć nie wiedziałam dlaczego.Chorobę wykryto dopiero kiedy chcialam mieć drugie dziecko a tu nic.Mam za sobą intensywną kurację hormonalną w czasie ktorej zaszlam w ciążę i poroniłam .Po tym straszne dawki hormonów i przytylam15 kg w 3 miesiące.Zdrowie mi się posypało,miałam depresję.Na razie zrezygnowalam z prób zajscia w ciążę.Czekam na operację,ale mam większe szanse jak schudnę ...,więc chudnę



Temat: 1

Jeśli kogoś to interesuje to chciałabym napisać jak to było kiedy miesiąc temu dowiedzialam się że jestem w ciąży....
Kiedy test  wykazał że jestem w ciąży odrazu wziełam się za wyszukiwanie artykułów związanych z aborcją farmakologiczną a następnie zajęłam się poszukaniem osoby sprzedającej komplenty zestaw jak najbliżej mojego miejsca zamieszkania ( zależalo mi na czasie)!Po 15 min poszukiwań znalazłam kontakt do chłopaka z Wrocławia, ktory reklamowal się iż posiada zarówno althrotec jak i RU. Udzielił mi wskazówek odnoście zazycia, powiedzial ze metoda jest 100%, nastepnie skasował ode mnie 300 zl!! Bedac osoba bardzo zdesperowana i dzialającą szybko a co za tym idzie pochopnie, nie pomyślałam że te tabletki powinny być w jakiś oryginalny sposób zapakowane, sprzedał mi je w szklanej fiolce. Zarzyłam cały zestw wg jego instrukcji, tzn rozpuszczając wszystkie tabletki w buzi (nie było wtedy to dla mnie dziwne że rozpuscily sie w 15s a nie jak wszedzie jest napisane w minimum 30 min), po wzieciu calej dawki i intensywnym czekaniu NIE DZIALO SIE ZE MNĄ NIC!! Probowałam sobie wmowic ze moze troche boli mnie brzuch, ale to raczej przez podświadomość. Po kilku dniach zamieścilam ogloszenie na tym oto forum z prośbą o pomoc. Na mojego maila przyszla po chwili wiadomosc od niejakiej Soni, że chetnie mi pomoze. Nie zgodzila się przeslac poczuszki za pobraniem, chciala najpierw pieniadze a nastepnie miala przeslac paczke. To ja "doswiadczona" po poprzednim niepowodzeniu, umowilam się że podjade do niej do gliwic! Mialam dostać zapakowany zestaw ze strony Wow. Na umowione miejsce spotkania przyszedl brat "soni", ktory wreczyl mi przesylke z listem. W liście Anita (bo tak w rzeczywistosci miala na imie ta dziewczyna) przeprosila mnie że nie jest to to co obiecala, ale ze jest to sprawdzony zestaw lekow, oryginalny (wiec zebym go wziela wg jej instrukcji, obiecala tez że przez caly czas bedzie miala ze mna kontakt telefoniczny i moge do niej pisac cala dobe. Uwierzyłam jej, za zestawik skasowala mnie 400zl. Juz w drodze powrotej wzielam RU (heheh jesli mozna nazwać tak tabletke wygladającą jak polopiryna z wygraderowanym napisem RU). A nastepnie w domu wzielam  dopochwowo althrotec (był prawdziwy).
Po 12h pojawilo sie krwawienie z niewielka ilościa skrzepow. Anita faktycznie pisala do mnie smsy co 5 min, zadajac bardzo troskliwe pytania (robiac przy tym mnostwo bledow ortograficznych, niczym gimnazjalistka). Bylam wowczas w 4 tyg wiec stwierdzilam iz moze przez to ze plod jest mlody tak niewiele krwawie. Po 1,5 tyg poszlam do ginekologa, ktoremu opowiedzilam bajeczke o wypadku samochodowym. Plamilam wowczas tak malo że lekarz stwierdzil że mam dbać o siebie, że płód jest zdrowy i jest to 4 tydzień (stwierdzil tak badajac mnie jedynie na fotelu, nie chcial zrobic mi USG bo moglby to zaszkodzic dziecku w tak wczesnym etapie ciąży). Napisalam o przebiegu mojej wizyty Anicie, ktora to odrazu odpisala iz nie mam czasu, powinnam jeszcze raz kupic od niej RU z althroteckiem. Jednak nie posiadalam juz takiej sporej sumy pieniedzy (cale szczescie). Poszukalam znowu w internecie sprzedawcow, tyle ze tym razem tylko althrotecu. 12 zl za tabletke, z dostawa niemalze do domu. mlode malzenstwo po podobnych przejsciach rozkrecilo swoj wlasny interes. Kupilam od nich 12 tabletek. Wzielam 4 dopochwowo i polozylam sie spać. Po godzinie obudzilam sie cala zalana krwią. Nastepnie probowlam ponownie zasnac, jednak nie bylo szans. Co chwile mialam wiekszy skurcz w brzuchu, po ktorym lecialam do lazienki bo czulam ze cos ze mnie wylatuje i faktycznie wylatywaly -ogromne skrzepy krwi. Po 3h wziecia pierwszej dawki lekow zdecydowalam sie na nastepna, i znowu 4 tabletki althrotecku dopochwowo, skurcze zwiekszyly sie, skrzepy byly wieksze. W koncu usnelam, obudzialam sie po jakis 4 godz i postanowilam wziac ostanie 4 tabletki (mimo że caly czas krawiwlam, wzielam je dopochowo). Skurcze w koncu ustapily, jednak krwawilam dalej. Co jakis czas wylatowaly ze mnie skrzepy, od czasu do czasu pobolewal mnie brzuch i miewalam skurcze (przez okolo 6 dni). Bardzo mnie to martwilo ponieważ nigdzie nie bylo napisane ze skurcze bede sie utrzymywaly tyle dni. Jak lekarstwa wzielam w piatek to w poniedzialek znowu poszlam do ginekologa, tym razem innego, niby lepszego. I znowu historia o wypadku samochodowym.....Lekarz po przebadaniu mnie, wypisal mi skierowanie do szpitala, mialam natychmiast stawić się w klinice aby ratować płód. Nie moglam w to uwierzyc, nie wiedzilam co dalej robic! nie mialam juz sily na kolejne proby....Postanowilam zadzwonic do znajomego ginekologa, ktoremu moglam powiedziec bez zadnych obaw prawde. kazal mi jak najszybciej stawic sie u niego w gabinecie (moglam dopiero po tygodniu). Jak powiedzilam mu ile zarzylam tabletek, to zdziwil sie ze na tych forach nie ma napisanych bardziej skutecznych metod (nie zdradzil mi dokladnie jakich, ale podobno takie są). Zrobil mi USG dopochowowe, sam tez mnie przebadal i uznamilam że nic nie ma! Przepisal mi jedynie antybiotyk, aby wyczyscic do konca macice. Po 4-6 tyg powinna wystapic miesiaczka, wtedy moge zaczac brac tabletki antykoncepcyjne, nowe- silniejsze!! 
Bedac po calej kuracji
1. z czasem czuje sie coraz gorzej z tym co zrobilam, moze to przez to że tyle to trwalo i z kazdym nowym niepowodzeniem mialam coraz wieksza chec urodzenia tego dziecka ale rowniez strach ze urodzi sie kaleką wiec  musialam w to brnać dalej.
2.Dobrze że byl przy mnie 24h/dobe moj chlopak, trzymal mnie za reke i mial łzy w oczach gdy widzial ze cierpie, teraz coraz czesciej rozmawiamy o wspolnej przyszłosci i o tym jakich bledow nigdy nie popelnimy oraz o tym że w przyszlosci jesli to bedzie mozliwe chcemy miec cala gromade dzieci. Mimo iz wczesniej bylo miedzy nami dobrze teraz jest lepiej. Potrafimy lepiej ze soba rozmawiac.
3.Jak dla mnie bezcenne jest miec w tej sytuacji zaufanego ginekologa.
4. Uwazam że oszusci są wszędzie i lepiej jest poczekać te max 10 dni i zamowic leki ze strony Women on web niz wywalic tyle pieniedzy w bloto jak zrobilam to ja.
5.W koncu zmniejszyly mi sie piersi, nie krwawie, nie wymiotuje, moge spokojnie konczyc studia.
POWODZENIA 



Temat: Walka z bólem
Niech cię głowa nie boli

Bardzo silny ból głowy, nudności, wymioty, światłowstręt - to typowe objawy migreny. Napady trwają od kilku godzin do kilku dni. Można je leczyć, eliminując z jadłospisu np. sery pleśniowe czy czekoladę. Terapeuci stosują też hipnozę.

- Prawie każdy miewa od czasu do czasu bóle głowy, a około 40 procent populacji doświadcza ciężkiego bólu głowy raz w roku - tłumaczy dr n. med. Sylwia Kieszek-Achimowicz, specjalista neurolog z kliniki medycznej Lux-Med przy ul. Szernera w Warszawie. - Niektóre osoby są genetycznie podatne na występowanie bólów głowy, a wszechobecne dziś stresy, jak i sezonowe przeziębienia, nałogi i przyjmowane leki, wiatry i upały, są często czynnikiem wyzwalającym tę dolegliwość - dodaje specjalistka.

Wymioty i światłowstręt

- Typowa migrena, bo są też nietypowe, ma bardzo charakterystyczne objawy i człowiek, który je parokrotnie w swoim życiu miał, może przynajmniej podejrzewać u siebie migrenę - wyjaśnia Sylwia Kieszek-Achimowicz. - Nie zwalnia go to w żadnym wypadku od wizyty u neurologa, szczególnie że leczenie tej choroby w dzisiejszych czasach może być skuteczne - dodaje doktor. I wyjaśnia, że typowy napad migreny objawia się zwykle bardzo silnym bólem, który obejmuje prawą lub lewą połowę głowy, umiejscawiając się często za okiem, w skroni i czole, towarzyszą mu nudności lub wymioty, światłowstręt, nietolerancja zapachów i/lub hałasów. - Nasila się pod wpływem aktywności fizycznej, a słabnie w ciszy i zaciemnionym pomieszczeniu. Napady trwają od kilku godzin do nawet kilku dni - opisuje dr Sylwia Kieszek-Achimowicz. - Bywają czasem poprzedzone aurą, czyli: zaburzeniami widzenia w postaci migoczącej plamy, jasnych lub ciemnych punktów, ubytków widzenia, a nawet zaniewidzenia, drętwieniem ust, ręki, a nawet, chociaż rzadko, zaburzeniem mowy - dodaje.

I podkreśla, że napady migreny mogą się zdarzać z różną częstością i mieć różne nasilenie - od lekkich aż do bardzo ciężkich, wyłączających z pracy i codziennych czynności, kiedy konieczny bywa reżim łóżkowy.

- Na migrenę częściej chorują kobiety. Początek bywa w wieku dojrzewania, a zaostrza się często w okresie okołomiesiączkowym - opisuje Sylwia Kieszek-Achimowicz. - Stan pacjentki poprawia się w okresie ciąży, może nawet nastąpić kilka lat przerwy w dolegliwościach. Z reguły jednak migrena trwa całe życie. U części chorych, w miarę upływu lat, zmienia swój charakter, np. z powodu nadużywania ogólnie dostępnych leków przeciwbólowych. Mówi się wtedy o migrenie transformowanej. U innych współistnieje wraz z innymi bólami głowy - opisuje specjalistka.

Nie jedz sera, nie pij wina

Co powoduje migrenę? Specjaliści uważają, że w początkowym okresie napadu dochodzi do skurczu naczyń mózgowych i upośledzenia przepływu krwi przez różne obszary mózgu, a w konsekwencji do zmiany pracy neuronów i często krótkotrwałych wyładowań. - Daje to ową aurę przed bólem. Potem naczynia mózgowe rozszerzają się, rozwija się wokół nich obrzęk i tworzy się jałowe neurogenne zapalenie. Chory odczuwa wtedy ów silny ból głowy wraz z innymi dodatkowymi dolegliwościami - opisuje drSylwia Kieszek-Achimowicz. I dodaje, że do dziś nie ustalono jednak, w jakiej części mózgu znajduje się ośrodek generujący napad migreny.

Jak walczyć z migreną? - Trzeba leczyć same napady dostępnymi obecnie nowoczesnymi lekami, gdyż nieleczone lub leczone źle skłaniają do następnych - podkreśla dr Sylwia Kieszek-Achimowicz. - Trzeba też wyeliminować czynniki prowokujące, np. potrawy: najczęściej są to sery pleśniowe, czekolada, czerwone wino - wylicza specjalistka. Dodaje, że ważne jest regularne wstawanie i zasypianie, zamiana tabletek antykoncepcyjnych o dużej zawartości estrogenów na inne, leczenie współistniejących chorób.

Hipnoza i naświetlanie

Sposobem na przeciwdziałanie bólom migrenowym nie musi być zawsze farmakologia. Terapeuci leczą bóle głowy podczas sesji hipnotycznych.

- Bardzo ważne, by zidentyfikować źródło bólu. Może to być stres, emocje, konflikt wewnętrzny czy lęki. Terapeuta zawsze powinien pracować "głębinowo" - mówi Sławomir Gutkowski z Ośrodka Hipnozy i Psychoterapii w Warszawie. Drugim etapem leczenia jest praca z pacjentem w hipnozie, przy wykorzystaniu różnych technik. - Można ból przemieścić, manipulować nim, czyli najpierw go zwiększyć, a potem nauczyć się, jak go zmniejszać.Innym sposobem jest wywoływanie bólu, a następnie w procesie sugestii pohipnotycznej zniwelowanie go - tłumaczy hipnoterapeuta.

Zdaniem Gutkowskiego nie można jednoznacznie określić, ile sesji hipnotycznych jest potrzebnych, by poradzić sobie z migreną - to bardzo indywidualna sprawa. Czasami wystarczą trzy, czasami trzeba dużo więcej.

- Z moich długoletnich obserwacji wynika, że na bóle głowy częściej cierpią kobiety, ale to one są także bardziej odważne i częściej poddają się hipnozie - dodaje Gutkowski.

Firma Re-Curo Medycyna Energetyczna z Warszawy proponuje zaś, by migrenę leczyć także chromoterapią, czyli naświetlaniem pacjenta światłem o odpowiedniej barwie.

- Migrena występuje także u osób wrażliwych na pogodę czy u kobiet w okresie menstruacji. Ma to związek m.in. z poziomem hormonów. Przyczyną może być także nieodpowiedni poziom melatoniny - mówi Ryszard Tomaszewski z Re-Curo. - Nie ma jednej pewnej metody walki z migreną. Na początku zawsze trzeba rozpoznać przyczyny, więc konieczne jest np. zrobienie USG odcinka szyjnego kręgosłupa, ale przede wszystkim wizyta u neurologa - podkreśla.

Rzeczpospolita, 26.01.2007
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anette.xlx.pl
  • Linki