Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: Feel piosenki do słuchania





Temat: FEEL
To ja może zwrócę uwagę na pewne zjawisko... Najmłodsi użytkownicy forum (jak ja chciałem to kiedyś napisać ) pewnie nie pamiętają, ale była kiedyś mania disco polo. Na Polsacie szło to chyba co niedzielę na przemian z disco relax. Później (nawet nie wiem kiedy i skąd to się wzięło) ktoś uznał ją za muzykę obciachową i wszyscy przyjęli to do wiadomości. Ściszając muzykę muzykę do minimum. Akurat to nie jest mój gatunek, ale dzisiaj byliśmy z dwiema osobami złożyć podania na uczelniach w Krk i puściliśmy na cały głos "Jesteś szalona". Ale to tak w ramach dygresji.
Muzyka Rubika. "Niech mówią że to nie jest miłość" poznałem znacznie wcześniej niż zrobiło się o niej głośno. Bardzo ją polubiłem i lubię do dziś. Podobnie jak większość słuchaczy na początku kariery Rubika. Teraz? Teraz to obciach. Że tekst płytki? I co z tego? Muzyka opiera się na wielu czynnikach - inaczej niż wiersz (pozdrowienia dla innego tematu ). Melodia miła dla ucha, przyjemny rytm... Bardzo spodobał mi się też nowy kawałek, "most dwojga serc". Dużo lepszy tekst, a w wykonaniu koncertowym piękna aranżacja instrumentalna. Ale muszę się z tym kryć, bo mnie ukamienują.

Feel też ma mało ambitne teksty, muzyka z punktu widzenia artystycznego niewiele wnosi... Ale co z tego, jeśli dobrze się tego słucha? Robiłem sobie ostatnio składankę do samochodu. I przeplatałem najróżniejsze piosenki właśnie typu Rubik, Feel itp. z Pink Floyd, Krystyną Jandą, Michałem Bajorem, Turnauem... Jeśli mam nastrój na coś ambitnego, to przerzucam na "Na zakręcie" "Dark side of the moon" albo "Cichoszę", jeśli na coś mniej ambitnego, to włączam "Jak anioła głos". I nie bardzo widzę powód, dla którego miałby to być obciach.





Temat: Ulubione piosenki
Moją ulubioną piosenką jest "Another Stranger Me" grana przez zespół Blind Guardian. Przypomina mi o kilku wysarzeniach , które działy sie całkiem niedawno. Poza tym fajnie się jej słucha. Coś dla wszystkich fanów metalu.
Tu macie tekst piosenki:
A seed of doubt
It exists
And it grows
A glimpse of life
From somewhere deep within
Awake and understand

Is there anyone else here?
Somebody's screaming
Please help me
Let's find out now
That I am not dreaming
Welcome to my damnation
Here it comes the real me

I didn't know
I couldn't hear the answer
My mind was blank
I should've known
I hold it back but somehow
There is someone else
Another stranger me
Another stranger me

That's
When the ice
Will break away

I can't get out of here
Anymore
Cause none of my keys
Fit the door

There's fear and anger
Hate and love
I must confess
It's out of hand

It's physic
It's cynic
Still cynic
All my laughter

It's cynic
Just manic
It's cynic
All her laughter

If there's anyone in
It soon will be over
We'll burn out
Our soul's aflamed
And we're on our own now
Give up you cruel invasion
You're insane I'll show you

I didn't know
I couldn't hear the answer
My mind was blank
I should've known
I hold it back but somehow
There is someone else
Another stranger me
Another stranger me

Out and gone
Can't resist
Cold and sore
The bolt of pain
Keeps ripping through my head
I can take no more

Don't tell anyone else but I
Do not believe her
She hates me
I cloud my mind
She's a deceiver
I can feel cruel bivrations
Would you like to meet me

I didn't know
I couldn't hear the answer
My mind was blank
I should've known
I hold it back but somehow
There is someone else
Another stranger me
Another stranger me

A tu teledysk:
http://teledyski.onet.pl/0,1686976,0,76,teledyski.html





Temat: czego słuchasz teraz?
Prozzak - "Sucks to be you" xXDd


[Tamara] - Sucks To Be You
[Simon] - I know, I know
[Tamara] - Sucks To Be You
[Simon] - I know it's true
I'm a bastard if it's true
If the thing she did to me
Is what I did to you
I'm a bastard if it's true
And I guess it's true
[Tamara] - Sucks To Be You
[Simon] - I know, I know
[Tamara] - Sucks To Be You
[Simon] - I know it's true
You need to know I finally understand
And I gotta get in touch with you now
But I can't
I just want to tell you I'm sorry

I'm a bastard if it's true
If the thing she did to me
Was what I did to you
I'm a bastard if it's true
And I guess it's true
[Tamara] - Sucks To Be You
[Simon] - I know, I know
[Tamara] - Sucks To Be You
[Simon] - I know it's true
You need to know I finally understand
And I gotta get in touch with you now
But I can't
I wish I could have made you happy
But I'm a bastard

I'm not saying that I wanted you to stay
But tonight I feel like driving my car to LA
Just so you can see me crying
Cause I'm a bastard if it's true
Yeah and I guess it's true
[Tamara] - Sucks To Be You
[Tamara] - Sucks To Be You
[Simon] - I know it's true
[Tamara] - Sucks To Be You
[Simon] - I know, I know
[Tamara] - Sucks To Be You
[Simon] - I know it's true


Ej dobra jest ta piosenka xDXD Zajebisty dialog:
- C**jowo być tobą
- Tak wiem
- C**jowo być tobą
- Tak to prawda
Po prostu mnie rozwala XDXDXD Na dodatek śmiesznie przerobiony jest wokal w zwrotkach że brzmi trochę tak robotycznie czy jakoś tam Oo W każdym razie tej muzyki która przez cały czas leci ta sama się przyjemnie słucha xD Z techno mi się kojarzy. Piosenka jest tak niezła że właśnie postanowiłem dodać ją do swojej listy winampa



Temat: Piosenka dnia
Na lekkim kacu najlepiej słucha się aksamitnych dźwięków... i tak... dwie piosenki u mnie dziś królują. Obie z OST Cowboy Bebop autorstwa Yoko Kano.

Is It Real

Figurines that fall like leaves,
Then disappear,
Keep calling.
Is it real? Is it real?

Dark machines that wheeze and breathe,
And mark the air,
Appalling.
"What is real? What is real?"

This world can really be too much,
I can't take another day.
I guess that I've just had enough
My mind's slipping far away.
I'm falling in and out of touch,
Can someone please explain?

Set my mind for open sky
But couldn't fly,
And so sadly,
What am I? what am I?

Sullen eyes shed tear-drop lies,
then criticise,
Now loving.
"What is real? What is real?"

It's really all become too much,
I'm not sure what I should feel.
I guess I've finally had enough,
I don't know if this is real.
I'm crashing in and out of touch,
Can anyone explain?[/b]

Words That We Couldn't Say

We couldn't say them,
So now we just pray them,
Words that we couldn't say.

Funny, aint it?
Games people play,
Scratch it, paint it,
One in the same,
We couldn't find them,
So we tried to hide them,
Words that we couldn't say.

It hurts, don't it?
Fools on parade,
Taint it, own it,
Chase it away,
We couldn't make them,
So we had to break them,
Words that we couldn't say.

Sometimes baby,
We make mistakes,
Dark and hazy,
Prizes we pay,
I seat here in my shelf,
Just talking to myself,
Words that we couldn't say.

Someday, maybe,
We'll make it right,
Until that day,
Long enless night,
We couldn't say them,
So now we just pray them,
Words that we couldn't say.

We couldn't say them,
So now we just pray them,
Words that we couldn't say.

Someday, maybe,
We'll make it right,
Until that day,
Long enless night,
We couldn't say them,
So now we just pray them,
Words that we couldn't say.



Temat: Polska muzyka!
Pomijając już Power Dance o czym pisałem wyżej, nie wstydzę się tego że słucham piosenek dla mas.

Dla przykładu podoba mi się Feel, Kombi (klasa sama w sobie), nieźli są Papa D. (choć to już nie to co kiedyś) swego czasu lubiłem Ich Troje, ktore choć systematycznie najeżdżane sprzedało wiecej płyt niż niejeden polski wykonawca. Pomijajac fakt że Wiśniewski to idiota, Jacek Łągwa to świetny piosenkarz (choć wskutek megalomanii Wiśniewskiego rzadko słychac go na ich plytach), a Justyna Majkowska czy nawet nowa żona Michała nie były takie złe.

Genialny jest też Jakub "Q-Bass" Zaremba. Hity takie jak "Nocna jazda", "Ręcę do góry" czy "Przeleć mnie" były parę lat temu puszczane na okrągło w dyskotekach. Choć dzis już nieco zapomniany nadal produkuje i wraz z żoną Moniką (znaną nielicznym jako MP Project) pracuje nad nowymi utworami. Teksty choć pelne wulgaryzmu są dość śmieszne i fajnie wychdzi taki pól hip hop zmixowany z dance, techno i wokalem Moniki.

Bardzo podoba mi sie też trio Sumptuastic. Dziewczyny są świetne, facet już mniej. Teksty i melodie są w porządku. Zaklasyfikowałbym ich jako pop z odrobiną rocka. Grupa nie jest jakoś szczegółnie znana ale ma swoich fanów (w tym mnie).

Niezły jest Szymon Wydra & Carpe Diem. Facet genialnie wykorzystał szansę z Idola i sie wybił. Czas pokazał że zwyciestwo w programie nic nie daje jeśli nie umiesz tego wykorzystać. Chociaz nie lubie rocka jego utwiry mi sie podobają. Mają cos co sprawia że chce ich słuchać.

Jacek Stachursky. Mam co do niego mieszane uczucia. Zaczynał karierę jako muzyk dance, techno. Zrobil furore ale myslalem że zniknie tak szybko jak sie pojawił. Potem ku mojemu ubolewaniu zmienił styl i przeszedł na coś w stylu pop/rock porownywane z disco polo. I choć piosenki nie były złe to jednak to nie jet to co kiedyś. Sporo utworów było do siebie podobne. Ostatnio jednak podpadł mi nadmierną komerchą. Wydał jakieś the best ofy i jeszcze tą skladanke z coverami polskich przebojów ze słynnym utworem "Jedwab". Nie wyszło mu to tak źle ale nie podoba mi się i dziwi mnie że artysta tej klasy chce na siłę czerpać z coverów skoro może tworzyć cos własnego. A nie wydał nic nowego od 2-3 lat... Cenię sobie jednak to że się przebił i że po tylu latach jeszcze twory pomimo słów krytyki.



Temat: Muzyka a film - interpretacje utworów z Roswell cd. #1
a ja i tak uwazam, ze najlepiej dobrana do sytuacji, w calym serialu, jest piosenka "With You" Linkin Park'a - z samego poczatku odcinka "Meet the Dupes!"(chyba). tak rewelacyjnie oddaje klimat, ze ten poczatek obejrzalem chyba cos kolo 10 razy i wlasciwie dzieki temu odcinkowi zaczalem sluchac linkina
wrzuce Wam tekst, chociaz to nie on jest najwazniejszy:

With you

I woke up in a dream today
To the cold of the static / and put my cold feet on the floor
Forgot all about yesterday
Remembering I'm pretending to be where I'm not anymore
A little taste of hypocrisy
And I'm left in the wake of the mistake / slow to react
Even though you're so close to me
You're still so distant / And I can't bring you back
It's true / the way I feel
Was promised by your face
The sound of your voice
Painted on my memories
Even if you're not with me
I'm with you
You / Now I see/ keeping everything inside
You / Now I see / Even when I close my eyes
I hit you and you hit me back
We fall to the floor / the rest of the day stands still
Fine line between this and that
When things go wrong I pretend the past isn't real
Now I'm trapped in this memory
And I'm left in the wake of the mistake / slow to react
Even though you're close to me
You're still so distant / And I can't bring you back
no
No matter how far we've come
I can't wait to see tomorrow
With you

tekst jest, jak zreszta wszystkie teksty linkina troche zakrecony i odrobine pozbawiony sensu, ale w polaczeniu z muzyka, w jakis sposob porywa
moim zdaniem te slowa (szczegolnie refren) mozna wlozyc w usta Zana w momencie smierci pod kolami...(na szersza interpretacje nie chce mi sie wysilac )
PS: nie czytajcie tlumaczenia!!! przeczytanie pozostawia niezatarte i traumatyczne wspomnienia... potworne...

co ja wlasciwie robie... a obiecalem sobie, ze ja juz skoncze szkole, to nigdy nie bede interpretowal wierszy...



Temat: Immortalize
Immortalize czyli unieśmiertelniać....

Kiedy byłam zmęczona całym dniem,
próbowałam utrwalić moje sny,
przyzwyczajenie płaczu całą noc prowadzi to z moją zgodą.
i potem nigdy nie usnęłam,
bo ty jesteś tu nadal,
i jak widmo światła,
twoje serce jest złamane i ciemne.

Więc noc jest tak długa,
by utrzymać cię i słuchać wszystkich tych piosenek,
więc jeśli to Cię obchodzi choć troszkę,
twoje oczy nigdy nie będą puste tu.

Tylko smutne życie ze złamanym sercem,
jak obłąkane światła,
pali wszystkie walki,
więc ja tylko zamierzałam być sama,
i nigdy więcej czuć takiego chłodu.

Za dużo świateł w nocy,
zaciemniło wszystkie gwiazdy,
trzymają te słowa ponad prawdą, na zawsze dlaczego nie,
więc ja mam coś do wykrzyczenia,
więc ja mam coś do powiedzenia.

Jestem tylko smutnym życiem z bijącym sercem,
jak spadające gwiazdy,
podnoszę się by żyć bez sławy,
więc jeśli może zacznę wszytko od początku,
i spróbuję znaleźć moje uczucie poniżej kłamstw,
moje oczy nie będą puste i smutne.

Więc noc jest tak długa,
by utrzymać cię i słuchać wszystkich tych piosenek,
więc jeśli to cie obchodzi choć troszkę,
twoje oczy nigdy nie będą puste tu.

Za wysoko wzlatywałam,
by spaść i potem,
podnieść się z podłogi,
Za dużo razy wzlatywałam,
by spaść i potem,
moje oczy nadal były puste tu.

and in English

when I was so tired of all the day,
I try to fix my dreams.
a custom of cry all night leads this with my agree,
and after I never fall asleep,
cause you are still here,
and like a phantom of light,
your heart is breaking and dark.

Well night is so long,
to keep you and listen all this songs,
well if you matter a little bit,
your eyes will never be vacant here.

Just a sad life with broken heart,
like a madness lights,
burn all the fights,
well I just meant be alone,
and never ever feel so cold.

Too much of lights in the night,
darkened all the stars,
keeps this words over true, for ever why not.
well I've got something to scream,
well I've got something to say,

I'm just a sad life with beating heart,
like falling stars,
I pick up to life without fame.
well if I maybe starts all again,
and I try to find my feeling underneath lies,
my eyes won't be vacant and sad.

Well night is so long,
to keep you and listen all this songs,
well if you matter a little bit,
your eyes will never be vacant here.

Too high I've been flew up,
to fall down and then,
pick up from the floor,
Too many times I've been flew up,
to fall down and then,
my eyes were still vacant here.

No więc tak po primo czuję się dojrzalsza, a jeśli ja czuję się dojrzalsza to moje piosenki dojrzewają, więc uważam że sa odrobine lepsze od poprzednich.

KISSY



Temat: Century Child
taaak... co by tu napisać ... może od początku ...

BTC - nie lubie tego i tyle, nie moge sie przekonać, nawet live jest dla mnie totalną nudą, a klip taki sobie, wybaczcie ....
EOAH - kocham ten song, dynamicznie, fajnie klaiwsze dają solo przy tym jak Tarja śpiewa Mandylion .... wiecie o co kaman końcówka to już wogóle taaaki power
DttW - następny maxxxx kiedy dostaąłm CC w swoje ąłspki odrazu mi sie spodobało, żadne lelum polelum tylko daje czadu, świetny refren, a live to już wogóle, na bootlegach moge słuchac i słuchać, szkoda że w Chorzowie nie zagrali
Ever Dream - mój zdecydowanie ulubiony utwór ogólnie w całej karierze Nightwish, kiedy usłyszaalm po raz pierwszt to 2 tygosnie w kółko leciało, anprawde, aż mi zbrzydło, ale znowu króluje, co najwyżej KWTNS może go przebić, ale raczej nie
StD - właśnie słucham, choć jakoś mi sie nie podobał, to już sie podoba, końcówka znowu (aaach te końcówki) jest świetna, to "a a a" Tarji, nadaje sie do jakieś sceny z horroru ostatecznej (chyba było w jakimś soundtracku, albo cos mie sie pomyliło) ... gitarki są świetne ... bardzo podoba mi sie przejście na koncertach z DBP na StD
FY - takie wolne, niby nie lubie, a jednak lubie, w sumie obojetne, lepsze kawałki były.. takim "My heart will go on" z Titanica mi jedzie, mam tu na myśli flecik jeśli dobrze słyszę, o ile początek smetny, to koniec śliczny, jak skrzypce już wchodzą to jest bardzo ładnie, od 2:50 min moge powiedziwć, że bartdzo lubie ten kawałek, ale wczęsniej tak sobie ....
Ocean Soul - podoba mi się, a jak refren jest chyba najwięcej używanym cytatem na wszelkich tapetach Nw ... "Should I Dress In White & Search the Sea ... " ... znam na pamięc prawie tę piosenkę, naszło mnie coś na nią, zresztą wszyskie refreny z Wishmastera i CC mam opanowane, jak sie słucha w kółko Niby nic nadwyczjanego, a jednak ma coś w sobie, łagodny utwór, takie tajemniczne klawisze, i co kilka sekund mocny riff .... kocham ten cytat:
"I only wished to become something beautiful
Through my music, through my silent devotion"
Feel for You - początek nie wie czemu, kojarzy mi się z BotB, takie podobne (wg mnie) nie wiem czemu ... znowu jak FY nby obojetne, a niby nie, początke bardzo mi sie podoba, nie podoba mi sie Tarja w t5ej piosence, smętnie, natomiast Marco oł maj gad, refren jest świetny, nie wyobrażam sobie tej piosenki bez niego, ładne solóweczki na gitarze w tle ...
PotO - może być, studyjnie sie nie zachwycam, ale live to jest naprawde coś Tarja nieźle sie drze, co może niekoniecznie ładnie brzmi, ale jest efekt niezły tyle tylko ...
BotB - pierwsza cześc, jest boska, refren i wogóle całość, jeden z ulubionych momentów na płycie .... druga część:

Safely away from the world
In a dream, timeless domain
A child, dreamy eyed,
Mother's mirror, father's pride

I wish I could come back to you
Once again feel the rain
Falling inside me
Cleaning all that I've become

pod względem wykonania beznadzieja, ale potem jest taaki czad, że znowu kocham ten kawałek, gitarki znowu, wogóle maxxx , a 3 część takie tam gadanie, może być



Temat: Czego słuchacie? - Rozmowy o muzyce..klubowej i nie tylko ;)
"Physical" to strasznie sztuczne
"Crying at the discoteque" było w sumie niezłe.
A mi zdecydowanie najbardziej podobał się "Physical"
...był jeszcze poprzednik "Physical", "This is the world we live in", z fragmentami muzyki "Upside down (you turn me)" i tekstu "Land of confusion" Phila Collinsa (nawiasem mówiąc to piosenka z Miami Vice ). Też był to udany przebój.

spróbujcie przesłuchać kiedyś 25GB
O rany, szczerze Ci współczuję, ja mam znacznie mniej, i nie mogę tego ogarnąć:
25GB przy 70GB to pryszcz (zaraz eNeR! wyskoczy z 10TB xD)
-otóż na dysku mam dokładnie 1,76 GB, i to tymczasowo ponieważ przy mixowaniu muzy/nagrywaniu mixów siłą rzeczy słucham muzyki, a będąc 3/4 dnia poza domem nie mam na to czasu (no chyba że w drodze, he he), to taka biblioteka na dysku byłaby dla mnie koszmarem, zarówno w kwestii doboru piosenek do słuchania jak i do mixu. Dlatego wszystko mam na płytach
...jednak wracając do problemu Fenix-to prawdziwy koszmar! Ja jak wspomniałem mam niewiele ponad 1,5gb, a pierwsze kawałki mam dokładnie sprzed roku, i szybkie ewentualne zmixowanie czy nawet samo zgranie tego jest bardzo trudne. Wszelkie selekcje, obróbki, i w ogóle przesłuchanie tego..to się robi po sto razy jak się nie zrobi za jednym razem..no i tak się to ciągnie, koszmar! Ale w końcu z tym wygram

Michael_Knight_89, witamy w serwisie/na forum, i ja witam w tym temacie, miło że zajrzałeś
Italo Disco...ho ho, też lubię czasem posłuchać. Jeśli chodzi o ten styl, nie jestem w stanie wymieniać utworów czy wykonawców (a może Wy się wykażecie..? ), jednak posiadam w swojej kolekcji kilka utworów i mixów poświęconych Italo. Co ciekawe wiele piosenek Italo Disco w późniejszych latach przechrzczono na inne gatunki Wspomniałeś też, że słuchasz amerykańskiego rapu. Jeśli chodzi o USA, to z pewnością również bardzo cenię dziś już nieco zapomnianego 2Paca (wciąż co jakiś czas mówią że on żyje, lol), Snoop i jego wiecznie przepalony lajtowy głos czasem mi "podejdą", a z zaciekawieniem śledzę dokonania muzyczne 50 Centa oraz Timbalanda, który to bardziej udziela się jako producent ale tworzy wiele perełek.
Disco Polo..cóż, każdy miał z tym styczność, nie od dziś wiadomo że jest wciąż popularne, a najlepszym przykładem jest powrót Disco Polo, którego jesteśmy świadkami. Niespełna miesiąc temu odbyła się w warszawskiej Sali Kongresowej Wielka Gala Disco Polo, na której wystąpiły największe gwiazdy (oczywiście głównie te, które przetrwały do dziś, choć wiele wśród nich wykonawców nowych), sala pękała w szwach, a wśród widowni wielkie szaleństwo. To swego rodzaju fenomen, z którego powrotu ci dawni fani się cieszą, a z którym ci dawni i nowi wrogowie muszą się oswoić i pogodzić Kto nie słyszał nigdy hiciora "Jesteś szalona" Boysów..a chłopaki nagrali niedawno kolejną (-nastą) płytę. I co tu dużo gadać...
DJ Tonka - gość nadal gra, ale jego nowych singli jak na lekarstwo. Za to te stare wciąż są bardzo dobre. To jeden z prekursorów muzyki house, a przynajmniej jeden z pierwszych, którzy odnieśli sukces komercyjny. Oprócz wspomnianego przez Ciebie świetnego "She knows you" polecam jeszcze na pewno również dobrze znany wielu z Was "Don't be afraid (to let yourself go) ", dobre są też "Never", "The night", "Feel the street", oraz różne ciekawe kawałki powstałe przy współpracy z innymi gwiazdami, jak np. "Push it" z Salt'n'Pepa, "Show me love" z Robin S, czy nagrany z Larą McAllen rewelacyjny przebój "Get back", którym jeszcze nie tak dawno Tonka powrócił na szczyty klubowych list przebojów bo długiej przerwie, jaką sobie zafundował.
Przełom lat 1999/2000 to również ciekawe debiuty Alice Deejay i Fragmy, których albumy odniosły ogromny sukces i do dziś czasem do nich wracam..ale to już oddzielna historia, do której może przy jakiejś okazji wrócę
Pozdrawiam i zapraszam do kolejnych odwiedzin i zostawienia tu kilku słów

- eNeR!



Temat: Piosenki o miłości
A ja bardzo lubię Love Song The Cure, właśnie za to, że nie ma w niej żadnych poetyckich metafor, zawiłych i rozbudowanych opisów, aluzji ani ckliwych słówek, tylko mówi o miłości w najprostszy sposób. Zaśpiewana przez Roberta Smitha jest dla mnie magiczna.

Whenever I'm alone with you
You make me feel like I am home again
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I am whole again
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I am young again
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I am fun again

However far away I will always love you
However long I stay I will always love you
Whatever words I say I will always love you
I will always love you

Whenever I'm alone with you
You make me feel like I am free again
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I am clean again

However far away I will always love you
However long I stay I will always love you
Whatever words I say I will always love you
I will always love you

Zresztą, to nie jedyna piosenka Kjurów o miłości, którą cenię sobie za słowa. Dorzucić muszę jeszcze Just Like Heaven, która, jeżeli chodzi o tekst, jest zupełnie inna niz Love Song, ale również piękna na swój sposób.

"Show me how you do that trick
The one that makes me scream" she said
"The one that makes me laugh" she said
And threw her arms around my neck
"Show me how you do it
And I promise you I promise that
I'll run away with you
I'll run away with you"

Spinning on that dizzy edge
I kissed her face and kissed her head
And dreamed of all the different ways I had
To make her glow
"Why are you so far away?" she said
"Why won't you ever know that I'm in love with you
That I'm in love with you"

You
Soft and only
You
Lost and lonely
You
Strange as angels
Dancing in the deepest oceans
Twisting in the water
You're just like a dream

Daylight licked me into shape
I must have been asleep for days
And moving lips to breathe her name
I opened up my eyes
And found myself alone alone
Alone above a raging sea
That stole the only girl I loved
And drowned her deep inside of me

You
Soft and only
You
Lost and lonely
You
Just like heaven

Nie mogę też nie wspomnieć o Babe I'm Gonna Leave You, która jest nie tylko moja ulubioną piosenką o miłości, ale ulubiona piosenką w ogóle (i myślę, ze tak będzie już zawsze). Mogłabym jej słuchac na okrągło, a to, co wtedy przeżywam, jest nieopisywalne, niewyrażalne i niesprowadzalne do żadnego innego doświadczenia, głównie za sprawą przejmującego wokalu Planta. I plantowskiego "you know I never never never gonna leave you", od którego aż mi ciarki chodzą po plecach. Za zacytowanie mi tej piosenki jestem w stanie zrobić wszystko (choć, oczywiście, zaeży to od osoby, która by cytowala - w końcu to piosenka o miłości )

Kolejny kawalek, do którego często wracam, to So Real Jeffa Buckleya. Za muzykę, za słowa i za wokal. I za to, że mam dobre wspomnienia związane z tą piosenką. I że odkryłam ją zupełnie przypadkiem i była dla mnie małym muzycznym olśnieniem.

Love, let me sleep tonight on you couch
And remember the smell of the fabric
Of your simple city dress

Oh... that was so real

We walked around til the moon got full like a plate
The wind blew an invocation and I fell asleep at the gate
And I never stepped on the cracks cause I thought Id hurt my mother
And I couldnt awake from the nightmare that sucked me in and pulled me under
Pulled me under

Oh... that was so real

I love you, but Im afraid to love you
I love you, but Im afraid to love you

♥♥♥



Temat: Muzyczne podobieństwa
Podobieństwo podobieństwem, ale bezczelne kopiowanie czyjegoś utworu i podpisywanie go swoim nazwiskiem to zuchwała kradzież.

Czasem można się wpakować w aferkę. Czasem zupełnie niechcący.
Np. "BRATHANKI" i "Czerwone Korale".

Na okładce płyty czytamy:

"kompozycje, opracowania muzyczne, aranżacja BRAThANKI" (na bazie muzyki ludowej różnych grup etnicznych), słowa Zbigniew Książek".

Niedopatrzenie, czy premedytacja?

W naszym szantowym podwórku też można znaleźć coś takiego:

"19. Stary Bryg (sł. i muz. trad.)" na płycie "Szanty. To co najlepsze".

Zanim sięgniemy po jakiś utwór należy dokładnie zbadać jego genezę.

Pisanie plagiatów.
Każdemu może zdarzyć się napisać plagiat. Nie żartuję.
Tyle nut fruwa w powietrzu, że jest sztuką nie napisać plagiatu.
Jakiej muzyki słuchamy? Przeważnie tej ogólnodostępnej.

Teraz wyobraźmy sobie całkiem prawdopodobną sytuację.

Zespół "X" z Polski nagrywa piosenkę pt. "Kocham Cię".
Po trzech latach niebytu, po trzech latach zapomnienia, piosenka ta staje się nagle wielkim hitem w Polsce.
Normalnie wybuch wulkanu, jak "Feel", czy "Doda".

Nagle piosenka "Kocham Cię" znajduje swojego prawdziwego autora!
Okazuje się, że w 1971 roku albański zespół "Czerwone Rowery" nagrał piosenkę z niemal identyczną melodią!
Zespół "X" jest w tarapatach. Skandal, ludzie gwiżdżą na koncertach, sprawa w Sądzie, plagiat, odszkodowanie!

A kto słyszał kiedyś o "Czerwonych Rowerach" z Albanii? Nikt nie musiał słyszeć, nawet zespół "X", ale to chłopaki z Albanii usłyszeli o słynnym zespole z Polski i to wystarczy aby rozpętać burzę.

Tak się może stac z KAŻDYM utworem.

Może gdzieś w Chile jest w podziemiu jakiś "Czarny Anioł", albo "Sztormowa Opowieść", któż to wie? Nie dowiem się pewnie o tym nigdy, chyba, że "Czarny Anioł" będzie lansowany w całej Europie. Wtedy mogą się znaleźć autorzy mojej piosenki!

Każdy kompozytor ma takie przemyslenia.

Zbigniew Hołdys pisząc "Autobiografię" miał prawie 100% pewności, że to plagiat. Melodia do tej piosenki wydawała Mu się tak oczywista...

Dawniej, jak dostęp do muzyki był trudniejszy, były zespoły, ktore czerpały z różnych źródeł.
Teraz ci, którzy są dociekliwi są w stanie wygrzebać wszystko.

INSPIRACJE.
Przyznać się do inspiracji to żaden wstyd.
Utwór "Kocham Cię, kochanie moje" (MAANAM) jest inspirowany piosenka z filmu "Nakarmić Kruki" (chyba nie pomyliłem tytułu?). Mówiła o tym sama KORA.
To jest w porządku.

Mnie np. inspiruje B.Springsteen. Inspiruje tzn. działa na moją wyobraźnię.
Czy słychać w moich piosenkach B.S.?
W Strefie wszystko tylko nie B.Springsteen, a w Portowych Lovelasach może trochę...
"Żeglarski Romans" jest w moim miemaniu przesiąkniety B.S., ale tylko ja wiem dlaczego. To moja tajemnica. Słuchacz się nie dowie jak w moim przypadku działa magia inspiracji. Inspiracja to nie "cytowanie" czyjejś muzyki. To zatapianie się w klimat, słuchanie sercem, czułe nuty. Musisz mieć jednak pewność, że to twoje serce, twój klimat i twoje nuty. Nie małpuj B.S., bo jesteś D.W.

Simon,
temat jest wielce interesujący.
W dobie internetu jeszcze niejedna "aferka" ujrzy swiatło dzienne.

Dlatego wszystkim artystom polecam

BYĆ UCZCIWYM.

Pozdrawiam. Grzywa.



Temat: Najlepszy Album
Długo musiałbyś czekać, bo zanim zdobędę tę płytę....
Widocznie mamy inne oczekiwania od płyt. U2 wydaje płyty raz na 3 lata, więc chciałbym, aby te płyty były opowieścią, ale pełną zwrotów akcji, dynamiczną, bo inaczej by się mi znudziła. Lubię chwycić odtwarzacz mp3 i delektować się jakąś piosenką, zazwyczaj nie mam czasu na słuchanie całych płyt. Dlatego najbardziej cenię te piosenki, które dobrze brzmią na tle płyty, ale tworzą odrębną całość (jak The Fly). Lubię płyty takie prawie the best of, wszystkie piosenki świetne...ale ze sobą powiązane atmosferą i głównym brzmieniem. Płyty jak October czy Zooropa spełniają tylko drugi warunek, nie twierdzę, że są złe. Po prostu ja nie tego od nich oczekuję...
1. POP 10/10 - za specyficzne brzmienie, z daleka piosenki tworzą wspólną, brzmieniową płynna całość. Z bliska każda jest genialna, od świetnego Discotheuqe, poruszającego Gone, przez kapitalne Staring at the Sun, świetnie brzmiące na koncertach Mofo do genialnego Please
Ta płyta to arcydzieło nowoczesnego rocka. Kapitalna muzyka połączona z duszą U2. Mniam.

2.HTDAAB 9.8/10 - jest jak the best of U2. Vertigo niezapominalny rytm, świetne gitary i perkusja, a refren atakuje jak tsunami. Meracle Drug - piękne i romantyczne, Sometimes... na końcu Bono sprawia że odlatuję, City of blinding lights - lekkie i romantyczne, it makes me feel like I can fly, so high! All because of you fajne - żywe jak vertigo, i te surowe gitary. I'm alive! Original of the species jest kapitalne, piękne. No i crumbs - ciekawe brzmienie i one step closer na momenty zamyślenia...

Achtung Baby 9.8/10 - tu nie ma co gadać. Wszystkie piosenki bardzo zgrane ze sobą, chociaż w pojedynke też odnoszą zwycięstwko. The Fly, One, Even better, until the end, Zoo station i mysterious ways działają jak narkotyk

3.Rattle and Hum (bardziej podoba mi się wersja DVD)///THe Joshua Tree 9/10 - ocenie razem, bo bardzo podobne. TO jest po prosu klasyka U2. ZAkończyły pewien okres w ich karierze. Można się spierać czy lepszy, czy gorszy od późniejszego, dla mnie obydwa się dopełniają i tylko wtedy są boskie. Bullet the blue, WOWY, where the streets, I still haven't, desire... Klasyka. Dusza U2

4.ATYCLB 8.8/10 - Płyta jednoliata brzmieniowo, a pełna przebojów. Beautiful Day porywa, maksymalnie optymistyczne, Elevaton to wybuch pozytywnej energii, czad, stuck i walk on wzruszające i budujące, in a litlle while też bardzo lubię.

5.War - 8/10 - świetna, buntownicza i pełna życia. Sunday bloody sunday i new year's day są świetne. Ale u mnie ma minus za wokal duż bardziej podoba mi się głos Bono po Achtung Baby.
///Boy - Życie we własnej osobie. U2 stworzyli świetne piosenki, jak i will follow, electric co, into the heart czy out of control - proste ale dobre
/// Unforgettable fire 8/10 - płyta spokojna, wyciszona. Dobra na deszczowe wieczory, ale Pride i Bad to jest po prostu... Sczyt muzyki, głębokie i poruszające. świetne.

6. Zooropa 7.8/10 - nie przepadam jakoś strasznie za nią, nie mogę wskazać żadnej piosenki, którą bym polubił jakoś specjalnie. Ale ma fajne brzmienie.

7.October 6.5/10 - początki U2, ale wolę Boy. Dotarła do mnie tylko gloria.
To są moje krótkie opinie na temat każdej z płyt pragnę zauważyć, że jeżeli umieściłem płyte nisko na liście, to nie znaczy, że jej nie lubię. Średnia ocena płyt innych dobrych zespołów to tak 7/10 u mnie



Temat: Odkryj prawde o Kamilu
no postanowilem wrzucic tu Wam takie moje ukochane pioseneczki ktore ciagle gdzies przewijaja sie przez playliste w winampie... no dzis jako mega-techno-mul slucham elektronicznych bitow wiec wrzucam po koleji jak leci w kolejnosci alfabetycznej ciekawe kiedy skoncze

666 - 6th Gate (Dance With The Devil) - ladnie zaczynam heh no smieszna piosenka z fajnym rytmem
666 - Paradoxx - klasyk
666 - Rhythm takes control (DJ T-Rob RMX) - super motywik
666 - Dance 2 Disco - genialne na impreze
89 Ers - Wap Bam Boogie - j.w.
Airheads - Stanley (Warp Brothers RMX) - swietna piosnka w genialnym miksie warp'ow
Alex Butcher - Sweet Dreams - klasykaaaa
André Visior - Speed Up (Radio Edit) - też swietna sprawa - szybkiee
Angel Of Death - Angel of Death (Kai Tracid RMX) - cos mroczniejszego i trans'owego
Aphex Twin-Isopropanol - respect dla m@niaca za tą nutę
Aquagen - It's hard to say I'm sorry (club mix) - dokladnie ten mix tej piosenki - zaden inny
Armand Van Helden by Cerrone - Je Suis Music (Club mix) - mistrz muzyczki klubowej Armand
Armand Van Helden feat. Spalding Rockwell - Hear my name (radio edit) - hehe polecam teledysk
Armand Van Helden - My my my -no geeenialna teledysk tez
Armani & Ghost - Airport [Satisfaction RMX] - mocny mix satisfaction
ATB - Hold you (Club Mix) - no ATB nie bede komentowal bo jest po prostu cool...
ATB - Ecstasy - ... do zabawy i posluchania z dziewczyna...
ATB - Let U Go (DJ's Team RMX) - fajny polski remix
ATB - Long Way Home - .... badz innym "przyjacielem"
ATB - You're Not Alone - po prostu klasyka
Atomic Flash - kind da muzik - no mnie sie podoba - takie inne i oryginalne
Azzar - Keep Da Klubbstyle - mooocne transik
Banditozz - Il Ritmo [Original Discoteca Mix] - sciagnijcie to i puszczajcie na imprezach! satysfakcja gwarantowana
Baracuda - Damn [Radio Edit] - swietny motyw
Barcode Brothers - Kalinka - fajna wersja znanej kalinki
Barthezz - Infected - stare ale jare
Barthezz - On The Move - no jak wyzej
Base Attack - Nobody Listens To Techno - ojej ilesmy sie na tym najazdowali
Benni Benassi - Loneliness (Tomcraft Remix) - genialne!!!!
Benni Benassi "Love is gonna save us" - wogole uwielbiam Bennego i cala plytke "Hypnotica"
Benny B ft. Sandy - Illusion - swietny projekt "braci"
Benny benassi vs beastie boys - intergalactic satisfaction - fajny miks
Blank & Jones - Cream
Blank & Jones - Dj Culture
Blank & Jones - DJ's Fans & Freaks
Blank & Jones - Suburban Hell - swietne!! moze najlepsze z ich "ciezszego" miksowania
Blank & Jones feat. Anne Clark - The Hardest heart
Blank & Jones Feat. Bobo - Perfect Silence (Original Mix) - super nuta super slowa... i teledysk
Blank & Jones Feat. Elles De Graaf - Mind Of The Wonderful - podobne do powyzszej jesli chodzi o zalety
Blutonium Boy Vs. Dj Neo - Turboduese [ Blutonium Boy Hardstyle Remix ] - kto sie boi
Boogie Pimps - Somebody to love - meeeksyk!!!! no i ten teledysk!!
Bossdrum - beat is pumpin - ciekawe
Brooklyn Bounce - Bas, beat & melody - klasyczne
Brooklyn Bounce - Born to Bounce (Warp Brothers RMX) - fajny miks
Brooklyn bounce - Loud and Proud (DJ Isaac Remix) - swietny remiks
Brooklyn bounce vs deejay neo - Club Bizzare (DJ Scot Project Remix) - najlepszy miks tej nutki
C-bool - would you feel - polaczek co mu sie udalo wybic nuta do zabawy
C.J.STONE -In 2 the Sea [ Radio Edit ] - fajny motyw
Carl Orff - Carmina Burana - O Fortuna (Techno Remix) - musicie to miec!! Techno + klasyka Mozarta!
Cascada - bad boy-mod - jazdaaaaa
Chemical brothers - Galvanise - no comment RESPECT
Christina Milian - Dip It Low (Full Intention Remix) - fajny remiks sredniej piosenki
Club Robbers- Fat Beat - kto pamieta reklame levis'a
Clubbasse - Koziolek Matolek - meeeega gwiazda polskiej sceny az smieszne
Clubbasse - Melodyaaaa! - ok
Clubheads - It& Greatski - ciekaweee
Code 46 - Runnin round my brain - fajny trance
Commander Tom - Attention - rusza do tanca
Cosmic Gate - Exploration of space - swietny sklad super piosenka....
Cosmic Gate - Mental Atmosfere - ... no po prostu ich uwielbiam
Cosmic Gate - Running Out Of Time - taaaka ryba
Cosmic Gate - The Truth - praaawdaaa??
Cosmic Gate-Milky Way.mp3 - moj typ!!
Cosmosonic - Alpha - jedna z moich ulubionych nutek techno
Cyb - Now (Cosmic Gate Infected Dub Mix) - takie jakies fajne

no to dzisiaj tyle czyli cz.1 A-C to oczywiscie tylko czesc - jakby reprezentacja tego co mi sie podoba, a czasem niekoniecznie podoba ale rusza z miejsca Nie pytajcie mnie jak mozna tego sluchac itd bo ja odpowiem pytaniem "Jak mozna sluchac Anny Marii Jopek" (przy calym szacunku dla wymienionej). a poza tym to nie sa jedyne utwory sluchane przeze mnie ale reszta pozniej! jak widac po powyzszym zestawieniu polecam szczegolnie za caloksztalt ATB, Bennego B, B&J, Cosmic Gate itd itp no to tyle dobrych transferow i kolejek dla zainteresowanych a dobrej nocy reszcie
[/b]



Temat: 1
To ładna piosenka. Ale o co chodzi z 7-letnim Kamuim mówiącym coś Kotori? xD Jeszcze lubię te piosenkę w wykonaniu Lutricii McNeal.

A teraz... jedna z piosenek, których lubiłem słuchać 5 lat temu nocą w łóżku, kiedy byłem zupełnie sam... teraz też jestem sam, więc nucę w myślach jeszcze raz:

Britney Spears

"One Kiss From You"

I'm dreaming of one kiss from you
A love long and true
We'll go on and on and…

I don't wanna hear that I'm too young
To know it's love that makes me feel this way
'Cause I don't have to feel the heat of the sun
To know it's shining on me every day
When it's warm outside
And the look in your eyes
Is longing to show me the way
I don't want to wait

Just one kiss from you, and suddenly
I see the road laid out in front of me
You give me strength, you give me hope
And when you hold me in your arms
You make me whole
And I don't know just what I would do
Without one kiss from you

I don't wanna hear my time will come
When it feels like it's already here
We should learn to walk before we run
But why go anywhere when you're so near
'Cause when I reach out to you
So sad and confused
And feeling like I could cry
You dry my eyes

I'm dreaming of one kiss from you
A love long and true
We'll go on and on and…
I'm looking for one kiss goodnight
To last all my life
On and on and…

I'm looking for one kiss goodnight
To last all my life

"Where Are You Now?" - w tej piosence Brtney pokazała, że co jak co, ale głosu aż takiego słabego nie ma

Calling out your name,
Your face is everywhere.
I'm reaching out to you,
To find that you're not there.
I wake up every night,
To see the state I'm in.
It's like an endless fight,
I never seem to win.

I can't go on,
As long as I believe...
Can't let go,
When I keep wondering...

Where are you now?
What have you found?
Where is your heart,
When I'm not around?
Where are you now?
You gotta let me know,
Oh Baby, so I can let you go.

I can hear your voice,
The ring of yesterday,
It seems so close to me but yet so far away.
I should let it out,
To save what's left of me,
And close the doors of doubt,
Revive my dignity.
But I can't go on,
As long as I believe,
Can't let go while I keep wondering.

Where are you now?
What have you found?
Where is your heart,
When I'm not around?
Tell me: where are you now?
You gotta let me know,
Oh baby, so I can let you go.

I should let it out,
It's time to let you go,
Oh baby, I just wanna know...

Where are you now?
What have you found?
Where is your heart,
When I'm not around?
Where are you now?
You gotta let me know,
Oh baby, so I can let you go.

Where are you now?
What have you found?
Where is your heart,
When I'm not around?
Where are you now?
You gotta let me know,
Oh Baby, so I can let you go.

"E-mail My Heart"

It's been hours seems like days, since you went away,
And all I do is check the screen to see if you're ok.
You don't answer when I phone, guess you wanna be left alone.
So I'm sending my heart, my soul, and this is what I'll say:

I'm sorry, oh so sorry, can't you give me
one more chance to make it all up to you.
E-mail my heart and say our love will never die
and that I know you're out there and I know that you still care.
Email me back and say our love will stay alive.
Forever, Email my heart.

Whoa
I can see you in my mind, coming on the line
And opening this letter that I've sent a hundred times.
Here's a picture of us two, I look so good on you
and can't you please forgive me for the hurt I put you through.

I'm sorry, oh so sorry, can't you give me
one more chance to make it all up to you.

E-mail my heart and say our love will never die
and that I know you're out there and I know that you still care
(I know that you still care...)
Email me back and say our love will stay alive
Forever (Won't ya say, Won't ya say)
Forever, Forever
Email my heart



Temat: Dobre granie i wyzwanie
Trudno wybrać te 20 utworów, jednak spróbuję <IMG SRC="/phpBB/images/smiles/icon_smile.gif"> <BR> <BR>1. Alice in Chains - "Confusion" utwór który umie mnie zarówno zdołować jak i podnieść na nogi <BR> <BR>2. KULT - "Polska" utwór, który jak dla mnie pokazuje prawdę o naszym kraju, no i Kazik na wokalu <IMG SRC="/phpBB/images/smiles/icon_smile.gif"> <BR> <BR>3. Perfect - "Niepokonani" utwór wchodzi mi do ucha jak żaden inny, mogę słuchać go w kółko <BR> <BR>4. Metallica - "Nothing else matters" najlepszy utwór do tańca ze swoją panną <IMG SRC="/phpBB/images/smiles/icon_wink.gif"> <BR> <BR>5. Pink Floyd - "Shine on you crazy diamond" piękne słowa, piękna muzyka, wspaniały nastrój <BR> <BR>6. Iron Maiden - "Dream of mirrors" piosenka którą słucham zawsze gdy mam gorszy dzień, naprawdę umie podbudować <BR> <BR>7. Iron Maiden - "Thin line between love & hate" sam tytuł mówi wszystko <BR> <BR>8. Nirvana - "Come as you are" utwór wszechczasów <IMG SRC="/phpBB/images/smiles/icon_razz.gif"> piękne słowa i ta muzyka... <BR> <BR>9. Pearl Jam - "Last Kiss" utwór od którego byłem uzależniony gdy mnie panienka rzuciła <IMG SRC="/phpBB/images/smiles/kwasny.gif"> <BR> <BR>10. Czesław Niemen - "Dziwny jest ten świat" co prawda nie pamiętam czasów PRLu, jednak po opowiadaniach moich rodziców, i po wsłuchaniu się w muzykę i tekst, musiałem stwierdzić, że utwór jest genialny i niepowtarzalny <BR> <BR>11. Led Zeppelin - "Stairway to heaven" coś genialnego, można tego słuchać godzinami... <BR> <BR>12. Rufus Wainwright - "Hallelujah" zazwyczaj nie podobaja mi sie piosenki z soundtrackow, a szczegolnie do filmow animowanych, jednak ten jest wyjatkowy <BR> <BR>13. Alice in Chains - "Would" utwór, który urzekł mnie swoją melodią, gdyż słowa są niezbyt zrozumiałe <IMG SRC="/phpBB/images/smiles/icon_smile.gif"> <BR> <BR>14. Nirvana - "Heart-shaped box" ah ten Kurt Cobain - genialna piosenka <BR> <BR>15. Elton John - "Can you feel the love tonight" ten nastrój - tylko i aż! <BR> <BR>16. Mad Season - "Wake up" głos Layne'a Staley'a i słowa... "wake up, wake up young man..." <BR> <BR>17. Iron Maiden - "Fear of the dark" jeden z najbardziej znanych utworów Maidenów, który TRZEBA usłyszeć na żywo, i te płonące zapalniczki podczas intro... <BR> <BR>18. Louis Armstrong - "What a wonderful world" coś dla oderwania się... niestety samemu nie jestem w stanie zauważyć piękności tego świata <BR> <BR>19. Sweet Noice - "Skurwiel" coś dla odmiany, gdy jestem wściekły, słucham tego non-stop, chociaż nie powinienem... <BR> <BR>20. Pink Floyd - "Wish you were here" kojące, piękna muzyka no i "how I wish, how I wish you were here..." <IMG SRC="/phpBB/images/smiles/icon_frown.gif"> <BR> <BR>Zapewne jakiś utwór pominąłem, gdy sobie przypomnę, napewno dodam <IMG SRC="/phpBB/images/smiles/icon_smile.gif">



Temat: Anathema...
Hehehehe nie tylko ty odlatujesz.

Ale dobra, po kolei.

pierwsze płyty pomijam, bo nie umiem ich ocenić.

1) The Silent Enigma (1995) 6.5/10

Pierwsza piękna rzecz w dorobku Anathemy, choć jeszcze metalowa, jeszcze wygrowlowana ale już z subtelnymi smaczkami (chociażby Alone) bardzo charakterystycznymi dla dalszej twórczości zespołu. Rewelacyjne Restless Oblivion a po nim wgniatające w ziemię Shroud of Frost. I tak do końca, do wspaniałego Black Orchid wieńczącego album. Jedyne, co może tu przeszkadzać to niezbyt dobry growling (do ideału Mikaela Akerfeldta niewielu jednak potrafiło się zbliżyć). Muzycznie natomiast cały album jest rewelacyjny. Ale jak się miało już niebawem okazać, dni growlingu w Anathemie są policzone.

2) Eternity (1996) 9/10

Szok. Tylko rok dzieli te dwa wydawnictwa. A przepaść lat świetlnych podejście do muzyki. Rezygnacja z growlingu i czysty, piękny śpiew Vincenta. Całość rozpoczyna instrumentalny Sentient przechodzący w nieziemsko piękną 'Angelikę'. Do samego końca niesamowity, równy poziom, zakręcone The Beloved, trzy świetne części Eternity, Far Away jeszcze nie tak piękne jak na kompilacji Resonance 1 ale też znakomite. Piękna, mocna, pełna emocji płyta.

3) Alternative4 (1998) 9.5/10

Kolejny killer, jeszcze bardziej melancholijny, liryczny, wypełniony jesienną nostalgią. Piękny wstęp - Shroud of False przechodzi w jeden z największych "przebojów" Anathemy - Fragile Dreams. A potem jak z rękawa sypią się coraz lepsze kompozycje - Lost Control z porywającym, wiolonczelowym finałem, Inner Silence, i triada zamykająca album - Regret, Feel i Destiny. Prawie najlepsza płyta Anathemy.

4) Judgement (1999) 8.5/10

Nie jest to moja ulubiona płyta Anathemy. Dużo tu ładnych kompozycji, ale całość nie wciąga już tak bardzo jak dwa poprzednie albumy. Ale One Last Goodbye to nagranie, które wynosi płytę na kosmiczny wręcz poziom. Pozostałym utworom brakuje tylko tej właśnie melancholijnej iskry i są tylko smutnymi piosenkami. Ale przecież smutne piosenki, jak mawia niejaki Steven Wilson, to najpiękniejsze piosenki.

5) Resonance 1 (2001) 7/10

Dziwny zbiór. Z jednej strony mamy tu delikatne covery Pink Floyd, piękne celtyckie pieśni, ponadto akustyczne wersje dwóch części Eternity oraz Far Away (najpiękniejsze wykonanie tego utworu, jakie zarejestrowały moje uszy). Ale dziwi fakt włączenia do tego, jak by nie było, zbioru rare and unreleased utworów bynajmniej nie rare i jak najbardziej released czyli Inner Silence czy Eternity part 2 albo Destiny. Albo nagrana na dyktafon (bo nie wierzę że inaczej) wersja Angeliki z Budapesztu. Każda z tych kompozycji to piorun prosto w serce, ale jako całości dziwnie się tego słucha. Niemniej jednak polecam, trzeba po prostu mieć.

6) A fine day to exit (2001) 9/10

Znowu w świetnym stylu, znowu doskonale. Tym razem panowie postanowili przywołać ducha muzyki brytyjskiej i wyszło im to świetnie. Jedynie goci kręcili nosami, bo album z ich mroczną muzyką nie ma nic wspólnego. Ja tam byłem zachwycony od pierwszego przesłuchania w dzień premiery i do dzisiaj jestem wielkim fanem tej płyty. A Release po prostu miażdży.

7) A Natural Disaster (2004) 10/10

Pierwsza i ostatnia jak na razie dziesiątka. Dla mnie album jest czystym absolutem, począwszy na podniosłym Harmonium na patetycznym, momentami wręcz post - rockowym Violence skończywszy. A pośrodku czysta magia - transowa para Balance/Closer (pamiętacie te dreszcze, gdy grali to na koncertach z Porcupine Tree?), delikatne Are You There, wygrzmocone (jak za dawnych dobrych lat) Pulled Under At 2000 Meters Per Second, niesamowite, eteryczne A Natural Disaster, cudownie piękne Flying i metafizyczne Electricity będące dla mnie metaforą życia człowieka w 4 minutach utworu na głos i fortepian. Najlepsza płyta Anathemy, najbardziej dojrzała i ta, którą ostatecznie awansowali do kanonu największych zespołó w historii rocka.

Podsumowując: genialny zespół




Temat: Texty Hay & Stone
Cytat: Prayer Song

Love is vibration of heart
Love is vibration of heart
Sound is vibration of air, the sacred blow
In the dream of the sound begins the song

I wanna be one with the sound
I wanna walk as one with the wavemaker, wanna
Be one with the sound
And i ask you, and I ask you to come along

Music speaks the language of vibrations, would you
Listen to the language of vibrations
Our heart hears the call of vibrations beyond

I wanna be one with the sound
I wanna walk as one with the wavemaker, wanna
Be one with the sound
And i ask you, and I ask you to come along

Pieśń modlitewna

Miłość jest drżeniem serca
Miłość jest drżeniem serca
Dźwięk jest drganiem powietrza, świętym poruszeniem
Każde marzenie o dźwięku rozpoczyna się piosenką

Chciałbym być jednym z dźwięków
Chciałbym uchodzić za jednego z wytwórców fal, chciałbym
Być jednym z dźwięków
I proszę Cię, i proszę Cię byś dalej tak szedł

Muzyka jest językiem drżenia, chciałabyś
Słuchać (tego) języka
Nasze serce słyszy jego wołanie ponad (wszystkim)

Chciałbym być jednym z dźwięków
Chciałbym uchodzić za jednego z wytwórców fal, chciałbym
Być jednym z dźwięków
I proszę Cię, i proszę Cię byś dalej tak szedł

Dzięki za tłumaczenie.
Arezja może tu popisz
Spox
Hehe, jak będzie dłuższa chwila, to chętnie

[ Dodano: 23-10-06, 17:57 ]
Cytat: What people seek

where is all the love hidden that people try to seek?
Is it in the sun that shines through the trees that seem to speak?
Is all this beauty just a dream?

Voice that dances in my heart with the leaves that blow in the wind
speaks to me in silent words and slowly i begin
to see and feel the reason behind, magic moment and spirit entwined
everybody feels that love sometimes, everybody feels that love
sometimes, for sure

Where is all the fear hidden that people can't defeat?
Is it deep in our twisted minds that makes it harder to see?
Our fears bring us apart
to see the beauty you need open heart
everybody feels that love sometimes, everybody loves that feel
sometimes, for sure

Co dostrzegają ludzie

Gdzie jest ukryta cała miłość, którą próbują dostrzec ludzie?
Czy jest w słońcu, które oświetla drzewa, tak, że wydaje się jakby mówiły?
Czy całe to piękno jest tylko snem?

Głos, tańczący w mym sercu, uderza w powietrze gdy się wydobywa
mówi do mnie cichymi i wolnymi słowami, zaczynam
widzieć i czuć ukryty za tym powód, magiczny moment i duchowe sploty
Każdy czasem czuje tą miłość, każdy czasem czuje
tą miłość, z pewnością

Gdzie jest ukryty cały ten strach, który ludzie tak chcą pokonać?
Jest głęboko w twych wirujących myślach, czy zatem jest on trudniejszy do zobaczenia?
Nasz strach oddala nas
od dostrzeżenia piękna, którego potrzebujesz by otworzyć serce
Każdy czasem czuje tą miłość, każdy czasem kocha
to uczucie, z pewnością



Temat: KFPP Opole 2008
Tak długo czekałam na ten występ I przed koncertem byłam w siódmym niebie kiedy dowiedziałam się, że Janusz Radek zaśpiewa "Kiedy u...kochanie". Niestety muszę przyznać, że tym razem występ mnie nie powalił ( zdarzyło sie to chyba po raz pierwszy ) Wydaje mi sie, że to dlatego, że Szef nadal ma problemy z gardłem Albo nie zdążył tak porządnie rozgrzać się przed występem. I przez cały występ stresowałam się czy głos nie odmówi Szefowi posłuszeństwa Dlatego pewnie nie mogłam tak jak zwykle w pełni się zrelaksować i wsłuchać tak jak na koncercie - może dlatego, że chciałam żeby Janusz Radek zaprezentował się jak najlepiej Wkońcu Opole ogląda bardzo dużo ludzi (pomijam fakt, że w większości przygłuchych i nie mających gustu muzycznego... ) Jednak to była kolejna szansa, żeby osoby, które jakimś cudem nie miały okazji usłyszeć Janusza Radka mogły się Nim zachwycić i zakochać w Jego wyjątkowym głosie Dlatego ten występ wywoływał we mnie takie emocje, takie napięcie i być może moje oczekiwania były aż przesadnie duże..., a przecież Janusz Radek zaśpiewał i tak wspaniale (tylko te momenty gdzie Szef nie był w stanie wyrobić głosowo, a przecież my doskonale wiemy, że to zdarza się tylko, gdy Pan Janusz ma problemy zdrowotne z gardłem, chociaż nawet wtedy daje z siebie wszystko i aż trudno jest uwierzyć, że z nie w pełni dysponowanym gardłem można tak zaśpiewać
Powiem tylko tyle - poziom konkursu to dno... Oprócz Szefa i Pani Joasi nie było tam czego słuchać... Najgorszy pod względem wokalnym występ to - Bartek Wrona... Przecież ten facet nie potrafi śpiewać... Jak On sie dostał na ten konkurs Natalia Lesz... no coment
Feel... hmm... Czy tylko mi sie wydawało, że w pierwszej piosence facet mijał się z muzyką i mylił się w tekście (być może jestem w błędzie, bo nie znam tej piosenki, ale po Jego reakcji odniosłam takie wrażenie )
O Dodzie nawet się nie wypowiem...
Największą przykrość sprawiło mi ogłoszenie wyników, bo mimo, że nie spodziewałam się żeby Szef mógł wygrać z zespołem, który jest teraz na fali i został nominowany prawie we wszystkich kategoriach, to jednak miałam nadzieje, że różnica głosów nie będzie aż tak powalająca, a poza tym liczyłam, że uda się zająć Panu Januszowi drugie miejsce (i nawet różnica tylko dwóch tysięcy nie stanowi dla mnie pocieszenia... ) Było widać, że wyniki sprawiły Szefowi zawód I to było najbardziej bolesne Przecież tak naprawdę to był On jedyna osobą, która zasłużyła w 100% na wygraną
Panie Januszu - głowa do góry Jest Pan najlepszy Nie zdziwiłabym się gdyby te całe superjedynki były ustawione... Pewnie od dawna ustalono, że wygra Feel... Tak to teraz wygląda w tych komercyjnych stacjach... Przecież nikt nie jest w stanie sprawdzić wyników... ehh... trudno... Cieszę się, że będziemy mieli okazję jeszcze raz usłyszeć Szefa w jutrzejszym (a właściwie już prawie dzisiejszym ) występie Czekam wytrwale



Temat: Muzyka gitarowa, a kwestia techniczno-myślowa.

....czyli, dlaczego muzyka gitarowa w dzisiejszych czasach śmierdzi gównem i kaszaną. odpowiedz jest prosta: rock'n'roll + 40 lat = wyczerpanie.

rock'n'roll umarł, kochani. już go nie ma. zostaly jego nędzne, namiastki, starające się być coraz to bardziej szokujące, udziwnione, wyjątkowe, by tylko zrobic coś innego, zdobyc publike. ale tak naprawde rzadko kiedy jest to naprawde prawdziwe i szczere.

rock'n'roll nie żyje, bo umarła zdaje sie pasja, która byla jego nieodlącznym elementem. choć szanuję i słucham wiele "teraźniejszych" kapel, nigdy nie będą po prostu tak prawdziwe w przekazywanych uczuciach, jak stare dobre pink floyd, led zeppelin, black sabbath czy metallica ... czy zdarzylo wam sie kiedykolwiek ostatnio usłyszeć riffy rodem z "sanitarium", czy "one"? jestem pewna ze nie.

nawet KoЯn - choc bardzo kocham ten zespol - nigdy nie dorówna takiemu gigantowi jakim jest dla mnie metallica, pod względem grania, śpiewania i liryk. patrząc obiektywnie, KoЯn potrafi spiewac tylko o "beating me down" albo o "the feelings i feel". to nie znaczy ze nia sa bardzo wazni, dla muzyki, ale nigdy nie zapiszą sie w historii tak jak na przyklad beatlesi.

nazriel mowil tu o cradle of filth. ten zespol budzi u mnie mieszane uczucia, gdyz myślę, ze niektóre ich kawałki to naprawde kupa dobrej muzyki. jednak nie potrafię znieść na dłuższą metę wokalu daniego, tak jak nie potrafię znieść liryk CoF. wiem, ze są na tym forum wierni fani CoF, ale proszę, powiedzcie szczerze, jak można się utożsamiać z tekstami pisanymi przez cradle of filth? przytoczę prosty przyklad.

oto fragment "nymphetamine" CoF

Położona przy rzece
W środku lata, machałam ręką
Na klucz czarnych łabędzi
Z grobową nadzieją
I przez Czerwony Wrzesień
Z niebami wyłożonymi ogniem
Błagałam, abyś się zjawił
Jak cierń dla świętych
Moja dusza była zimna
Ból był niewypowiedziany
Przeciwstawiłam się, kiedy zostawiłeś mi
Różę w deszczu....
Przeklinałam więc ostrze,
Nigdy nie uwiązaną na łancuchu
Czy twoje czarne paznokcie wiary mogą
Być przepchnięte przez moje żyły raz jeszcze?

a oto fragment zupełnie innej piosenki, mianowicie "fade to black" metalliki

życie zdaje sie przemijać
odpływając coraz dalej każdego dnia
gubię się w sobie
już nikt i nic sie nie liczy
zgubilem gdzies chęć do życia
teraz nic już nie mogę dać
ani wziąść
potrzebuję końca, by mnie uwolnił

różnica od razu rzuca się w oczy, prawda?

nie chcę najeżdzac na zespoły pokroju CoF, ale myślę ze nie są prawdziwe. ci ludzie to tacy sami ludzie jak my, żyją takim samym życiem, borykają się z tymi samymi problemiami. kiedyś widzialam zdjęcie daniego filtha jak mył naczynia. dlatego też wkurza mnie kreowanie się na strasznie morcznych i niewiadomo jak odmiennych od zwykłych "smiertelników".

muzyka śmierdzi dziś gównem, bo zabrakło w niej pasji, szczerości, prawdy, impulsu budzącego bunt, refleksję nad pewnymi sprawami. dziś muzyka jest tylko do słuchania. dawniej była dla ludzi całym życiem. dalej tak jest. ale tylko w przypadku wybranych zepołów. tych którzy nie zapomnieli jeszcze o w/w wartościach.

ubolewam nad tym, ze najprawdopodbniej już nigdy nie przeżyjemy takiego objawienia jakim byli beatlesi, metallica, nirvana...




Temat: 1
Aerosmith - I don't want to miss a thing

I could stay awake just to hear you breathing
Watch you smile while you are sleeping
While you're far away and dreaming
I could spend my life in this sweet surrender
I could stay lost in this moment forever
Well, every moment spent with you
Is a moment I treasure
I don't wanna close my eyes
I don't wanna fall asleep
'Cause I'd miss you, baby
And I don't wanna miss a thing
'Cause even when I dream of you
The sweetest dream would never do
I'd still miss you, baby
And I don't wanna miss a thing
Lying close to you
Feeling your heart beating
And I'm wondering what you're dreaming
Wondering if it's me you're seeing
Then I kiss your eyes and thank God we're together
And I just wanna stay with you
In this moment forever, forever and ever
I don't wanna close my eyes
I don't wanna fall asleep
'Cause I'd miss you, baby
And I don't wanna miss a thing
'Cause even when I dream of you
The sweetest dream would never do
I'd still miss you, baby
And I don't wanna miss a thing
I don't wanna miss one smile
I don't wanna miss one kiss
Well, I just wanna be with you
Right here with you, just like this
I just wanna hold you close
Feel your heart so close to mine
And just stay here in this moment
For all the rest of time
Don't wanna close my eyes
Don't wanna fall asleep
'Cause I'd miss you, baby
And I don't wanna miss a thing
'Cause even when I dream of you
The sweetest dream would never do
'Cause I'd still miss you, baby
And I don't wanna miss a thing
I don't wanna close my eyes
I don't wanna fall asleep
'Cause I'd miss you, baby
And I don't wanna miss a thing
'Cause even when I dream of you
The sweetest dream would never do
I'd still miss you, baby
And I don't wanna miss a thing
Don't wanna close my eyes
Don't wanna fall asleep, yeah
I don't wanna miss a thing
I don't wanna miss a thing

tłumaczenie :

Moglbym nie spac tylko po to by sluchac jak oddychasz
Patrzec jak usmiechasz sie kiedy spisz
Kiedy jestes daleko i marzysz
Moglbym spedzic moje zycie w tym slodkim poddaniu
Moglbym zatracic sie w tej chwili na zawsze
Coz, kazda chwila spedzona z Toba
Jest chwila ktora cenie

Nie chce zamknac moich oczu
Nie chce zasnac
Poniewaz bede tesknic, kochanie
I nie chce nic stracic
Poniewaz wlasnie kiedy snie o Tobie
Najslodszy sen nigdy nie zrobi
Bede ciagle tesknic, kochanie
I nie chce nic stracic

Lezac blisko Ciebie
Slyszac Twoje serce jak bije
I zastanawiam sie o czym snisz
Zastanawiam sie czy to mnie widzisz
Wtedy caluje Twoje oczy i dziekuje Bogu ze jestesmy razem
I tylko chce byc z Toba
W tym momencie na zawsze, na zawsze, na zawsze

Nie chce zamknac moich oczu
Nie chce zasnac
Poniewaz bede tesknic, kochanie
I nie chce nic stracic
Poniewaz wlasnie kiedy snie o Tobie
Najslodszy sen nigdy nie zrobi
Bede ciagle tesknic, kochanie
I nie chce nic stracic

Nie chce pominac zadnego usmiechu
Nie chce pominac zadnego pocalunku
Coz, Tylko chce byc z Toba
Wlasnie tu z Toba, tak jak to
Chce miec Cie blisko
Czuc Twoje serce tak blisko mojego
I zostac tak w tej chwili
Na cala reszte czasu

Nie chce zamknac moich oczu
Nie chce zasnac
Poniewaz bede tesknic, kochanie
I nie chce nic stracic
Poniewaz wlasnie kiedy snie o Tobie
Najslodszy sen nigdy nie zrobi
Bede ciagle tesknic, kochanie
I nie chce nic stracic

piękniejszej piosenki o miłości nie słyszałam.



Temat: Century Child
Ostatnio bardzo zaniedbałam NW na rzecz moich innych, wielkich muzycznych miłości [a co! Muszę dbać mój muzyczny haremik! ]. Głównie dryfowałam na nowej fali mocno pokręconego, norweskiego blacku, odpływałam przy metalu progresywnym a'la Anthema i poszukiwałam innych tego typu osobliwości.
Czemu o tym piszę? Bo po tych odległych, muzycznych wojażach znów na linii uszy-głowa-serce zagościli Finowie z Nightwisha. I to, zaiste, wspaniałe uczucie posłuchać ich po takiej długiej przerwie znowu. Szczególnie -"Century Child".
Na początek - wspaniałe "Bless the Child". Nie ma ono już uroku nowości, mogę się przyczepić do drętwej perkusji, trochę zbyt prostych klawiszy, średnio skomplikowanej melodii i do mnóstwa innych rzeczy, tylko...po co? Na entre nadaje się genialnie, słucha się go z rozkoszą...drętwa perkusja? Jaka perkusja...??
Niektórzy uważają, że Nightwish smęci...faktycznie, "End of All Hope" to zupełne smęty. Tak smętne, że powolna jak gepard na amfetaminie sekcja rytmiczna mało nie rozsadzi mi głośnków. Utwór ma takiego kopa, takie tempo...łagodne pioseneczki dla młodych panienek? Nie w tym wypadku, moi drodzy. "End of All Hope" przetacza się po słuchaczu jak kawalkada pijanych harleyowców, tylko że w przeciwieństwie do tego drugiego - jest o niebo przyjemniejsze.
Nieco łagodniejsze jest "Dead to The World", ale zaznaczam - nieco. Utwór mocno trąci klasycznym heavy, ale wcale mu to nie szkodzi. Najsilniejszy punkt tego kawałka to zdecydownie wokal Marco, przy którym Tarja wypada nader blado. Ot, metal z tymi tam...cojones...:wink: i to w najlepszym wydaniu [ten metal znaczy ].
Po "Dead to The World" następuje przerwa na oddech, czyli "Ever Dream" - osobiście średnio lubię ten utwór, ale nie odmawiam mu pewnego wdzięku. W każdym razie - cudne klawisze, a damy są zachwycone. O to wszak chodzi...
Kolejna zmiana klimatu, wybitnie wredny, wybitnie gorzki utwór, będący metaforycznym środkowym palcem, który Tuomas demonstruje całemu światu. Jakby mało było paskudnego tekstu, to jeszcze gitary i klawisze, bardziej dręczone niż pieszczone, torturowana do samozapłonu perkusja, wrzask Marco, który nie wyśpiewuje, ale wypluwa tekst, kawałek po kawałku. Jazgot i kakofonia, 100% emocji, 100% agresji, 100% procent zębów, które nie utrzymały stanowisk po zderzeniu szczęki z podłogą.
Nastepny utwór służy mi zazwyczaj na szukniu uzębienia po podłodze. Oczywiście, żartowałam. "Forever Yours" jest jednym ze słabszych momentów na tej płycie, w mojej opinii. Natomiast zaraz po nim - mała perełka oprawiona w srebro. Perełka to tekst "Ocean Soul", a srebro to klimat, jaki wytwarza łagodna muzyka.
"Feel for You" jest z pozoru dość łagodną piosenką o miłości. Ale jakiż ma drapieżny pazurek, jakie pokazuje kiełki...bardzo lubię ten utwór za tą właśnie nieszablonowość. I genialanie przesterowana, ciężka gitara Emppu. Mała rzecz, a cieszy. I to o tej gitarze mówię, nie o Emppu.
"Phantom of The Opera" jest utworem, do ktorego nijak się nie mogę przkonać. Nie jest zły, ale nie moge się przemóc. Zbywam go więc milczeniem. Ale zaraz po tym pojawia się mój ukochany brylancik, kryształ, moja ukochana nightwishowa baśń - "Beauty of The Beast". Kocham i ubóstwiam takie muzyczne klejnoty, oprawione w wysmakowaną oriekstrę o niebanalnym kształcie, grawerowane pięknym tekstem i mieniące się bogatą, fascynujaco zmienną linia melodyczną. Uwielbiam napawać się tym skarbem i uważam go za genialne zwieńczenie doskonałej płyty.
Gdyby jeszcze Tarja śpiewała jak na "Oceanborn" albo chociaż w "Two For Tragedy"...ech, ale chyba nie można mieć wszystkiego.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anette.xlx.pl



  • Strona 2 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 112 wypowiedzi • 1, 2

    Linki