Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: Faktura vat-zwolniona





Temat: auto - kupic nowe tu a zarejestrowac tam
moze sie myle, ale nie widze takiej mozliwosci, nasz urzad skarbowy moze tego
nie przepuscic a "brukselskie" zwolnienie w Polsce nie obowiazuje moim zdaniem w
PL. Przy rejestracji wymagane jest, cytuje:

* dokument potwierdzający zapłatę akcyzy dla sam.osobowego lub w przypadku
zakupu pojazdu w Polsce od podmiotu prowadzącego działalność w zakresie obrotu
pojazdami - wyszczególniona na fakturze zakupu pojazdu kwota podatku akcyzowego,
* zaświadczenie z Urzędu Skarbowego potwierdzające uiszczenie podatku od
towarów i usług lub brak takiego obowiązku ( druk VAT 25 ) albo w przypadku
zakupu pojazdu w Polsce od podatnika podatku od towarów i usług prowadzącego
działalność w zakresie obrotu pojazdami - wyszczególniona na fakturze zakupu
pojazdu kwota podatku VAT,





Temat: L4 a faktura kupna
możesz kupować na fakturę. Osoby najbliższe z rodziny mogą pomagać w
działalności i nie ma obowiązku zgłaszać ich jako osoby
współpracujące. Możesz również sama wykonywać czynności niezbędne do
prowadzenia dg. Niestety nie umiem zinterpretować jakie są to
czynności. Ja w każdym razie podczas zwolnienia podpisywałam
faktury, deklaracje Vat i Pit, listy płac itd.

Co do macierzyńskiego - można oficjalnie pracować. Jest to tylko
zasiłek, nie jest to wynagrodzenie za "niezdolność do pracy"





Temat: VAT na fakturach za pilotaż wycieczek??
VAT na fakturach za pilotaż wycieczek??
Zacząłem się poważnie zastanawiać jaki jest VAT na pilotaż wycieczek, do tej
pory myślałem że obowiązuje stawka pełna czyli 22%; jednak ostatnio spotykam
się z fakturami na 7% a nawet widziałem zwolniony...
a Wy na jaką stawkę wystawiacie faktury za pilotaż??

pozdro

paweł



Temat: Taniej nie zawsze znaczy uczciwie.
> Dużo osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że kupując bez faktury na
> Allegro po prostu uczestniczy w kradzieży - okrada nie tylko skarb
> państwa, ale i uczciwych sprzedawców.

Wybacz, ale bzdury gadasz:)
Osoby prowadzace zarejestrowana dzialalnosc gospodarcza i sprzedajac
na allegro przedmioty z ktorych przychod roczny nie przekroczyl 50
tysiecy zlotych sa zwolnione z podatku VAT. Natomiast w momencie
przekroczenia tego progu do kazdego sprzedawanego przedmiotu trzeba
doliczyc 22% VAT. Mozna wiec LEGALNIE sprzedawac i to taniej, oł maj
gad, straszne, nie?

A co do przymierzania, to rozumiem że również w przypadku, gdy
przymierzam buty w sklepie A, ale kupuję w sklepie B bo obsluga
bardziej mi pasuje/akurat tego dnia jestem w okolicy/bo tam mozna
placic karta/bo nie sa przymierzane/i w koncu - bo sa tansze - to
rowniez amoralne zachowanie?

Pardon, reklama i konkurencja jest dzwignia handlu, sklepy
stacjonarne i tak sobie niezle radza, bo i maja wiele plusow,
ktorych nie maja sklepy internetowe. Np. zdarza im sie miec wiekszy
wybor no i przede wszystkim towar dostajemy od reki. Ale nazywanie
zlodziejkami dziewczyn, ktore staraja sie oszczedzac 50 zl bo np to
1/8 ich zarobkow (a wiec SPORO) - to moim zdaniem
gruuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuba przesada. I to jest wg mnie amoralne.



Temat: Rowerzysta z komórką nietykalny - luka w prawie
Przepis ma ułatwiac życie a nie utrudniać
1410_tenrok napisał:

> dam Ci prosty przykład.
> Kiedy wporowadzono ustawę o podatku VAT w pierwszym okresie ścigano ludzi za
> błędy ortgoraficzne na fakturach. Możnaby powiedziec - smieszne. To jednak
> przestaje być smieszne, kiedy człowiek ciężko pracujący traci z tego powodu swó
> j
> warsztat pracy i wali mu sie życie, ponieważ musi zapłacic kilkadzietąt tysięcy
> kary!

Karano za brak kodu pocztowego jeśli klient go nie pamiętał .
rachunek powinien zawierać adres i kod pocztowy a jeśli nie posiadał to był
niezgodny z przepisami.
Kosztowało to tylko 100 zł ( wtedy to było 5-10 razy więcej niż dziś ) ale
takich faktur z niepełnym kodem można było znaleźć sporo.
Kło mnie facet sprzedwałą kurczki i jako nowa firma był przez dwa lata zwolniony
z podatku.
Kiedyś pomylił sie w rachunkach o grosz (?) ale na korzyść państwa .
zarzucono mu nierzetelne prowadzenie ksia i nakazano zapłacic podatek za dwa
lata z ktorego był zwolniony.
Dopiero potem wszedłprzepis ze bład musiał wynieść 1 % obrotu w księgach aby
zarzucić nierzetelne ich prowadzenie.
takich kuriozów jest wiele i teraz i literalne trzymanie się przepisu zawsze
uderza w człowieka.



Temat: Mamy abolicje!
kasa fiskalna a wynajem mieszkania
Z nowego projektu rozporządzenia dotyczącego kas rejestrujących
wynika, że podatnicy wynajmujący mieszkania będą musieli kupić kasę
fiskalną lub zarejestrować się jako podatnik VAT.

Jak informuje Gazeta Prawna. Nowe rozwiązanie miałoby obowiązywać od
listopada 2008 roku.

Zwolnieni z nowego obowiązku mają być ci, którzy będą przyjmować
czynsz za pośrednictwem poczty lub na rachunek bankowy.

Trudności mogą nastąpić w przypadku rejestracji podatnika jako
płatnika VAT. W takim wypadku, osoba wystawiająca fakturę za wynajem
powinna wykonywać czynności opodatkowane, a nie tylko zwolnione, jak
w przypadku najmu.

www.money.pl/podatki/wiadomosci/artykul/kasa;fiskalna;dla;wynajmujacych;mieszkanie,175,0,350127.html



Temat: Podatki na 2005 r. przesądzone
Podatki na 2005 r. przesądzone
Zakaz wliczania w koszty spoznionych wynagrodzen i zus-u spowoduje bankructwa
lub likwidacje firm uczciwych, przejscie innych do szarej strefy i wzrost
bezrobocia. Uzasadnienie: W aktualnym stanie sadownictwa dochodzenie roszczen
jest PRAKTYCZNIE niemozliwe dla malej firmy poniewaz trwa zbyt dlugo i prowadzi
do calkowitej utraty plynnosci. Sejm zamiast poprawic warunki prawnego
egzekwowania naleznosci a wiec zmniejszyc ryzyko dzialalnosci przez przykladowo:
1) zwiekszenie nakladow na sady dla skrocenia czasu egzekucji 2) umozliienie
zalicznia w koszty faktur niezaplaconych przez kontrahentow i rozlicznia od nich
VATu bez NADMIERNYCH utrudnien (tematy omawiane w gazetach i na forach- nie bede
rozwijal dalej) a wiec sejm zamiast tego zwieksza ryzyko gospodarowania
DODATKOWO dorzucajac do ryzyka niezaplaconej faktury od ktorej musi zaplacic sie
(w tym ukladzie Z GORY) VAT i PIT/CIT kare w postaci zakazu zaliczenia w koszty
wynagrodzen i pochodnych. Mala firma nie ma kapitalu zeby uniesc cos takiego- od
1 stycznia beda zwolnienia i likwidacje-zamiast terminowych wyplat. Ten przepisa
to kompletna bzdura jego skutek bedzie tylko jeden - wzrost bezrobocia. Jak
firma nie ma pieniedzy bo kontrahent nie zaplacil - to TYCH PIENIEDZY NIE MA i
zadne czary Unii Pracy et consortes NIE POMOGA. Dla firmy jedyna obrona to
zmniejszyc ryzyko to znaczy ZMNUIEJSZYC ZATRUDNIENIE.



Temat: opłaty za samochód - czarna magia
biagggio napisał:
Komunikacji i rejestrujecie auto na ojca a Ty jesteś dopisany jako
> współwłaściciel.

Hmmm - raczej odwrotnie. Osoba która nie ma zniżek jest właścicielem pojazdu,
natomiast ta która ma max zniżki dopisana jest jako współwłaściciel.

Koszty zarejestrowania sprowadzonego samochodu:
jeśli chcesz autem autem przyjechać na kołach to musi mieć oczywiście przegląd
oraz wykupione tablice przewozowe (czerwone) i ubezpieczenie.
Jeśli auto już w kraju to:
Akcyza w zależności od pojemności pojazdu. Są tylko dwie stawki. Auta do
pojemności 2l (3,1%) i powyżej 2l(13,6%). Oczywiście liczysz to od podstawy
czyli wartości pojazdu (faktura zakupu lub umowa sprzedaży).
Jesli auto było kupione w cenie NETTO nalezy doliczyć także podatek VAT (22%).
Jeżeli kwota była BRUTTO - to pisemko z US o zwolnieniu z podatku VAT.
Tłumaczenie od tłumacza przysięgłego
Przegląd zerowy
Opłata recyklingowa 500zł
Karta pojazdu 75zł
Tablice rejestracyjne 80zł
Znaki legalizacyjne 12zł
Naklejka na szybę 17,5zł
Ewentualne pozwolenie czasowe 13zł
Dowód rejestracyjny 49zł



Temat: czy pośrednicy mają kasy fiskalne?????
Pkt 35 z załącznika? Ale tam zwolnienie z obowiązku rejestracji sprzedaży przy
użyciu kas jest warunkowane
1/ wystawianiem faktur
i jednocześnie:
2/ liczbą max. 50 transakcji oraz max. 20 odbiorców.
A jak się trafi w ciągu roku 21 odbiorca (bo będzie sporo wynajmu)- to co - KASA?

Czy może problem rozwiązuje jakiś inny punkt w/w rozporządzenia? Przyznam się ,
że zawsze myślałam, że pośrednicy są wrzuceniu do tej grupy: usługi prawnicze,
finansowe, księgowe itd - i chyba kiedyś byli tam.

O rany - i pomyśleć, że parę lat temu sporo wiedziałam o VAT-cie, a nawet o kasach!

Co do formy działalności - osoba fizyczna/osoba prawna - to raczej chyba nie ma
znaczenia jeśli chodzi o kasy, o ile sprzedaż jest dokonywana na rzecz osób nie
prowadzących działalności? Więc może chodzi Pani o to, że taki
pośrednik-przedsiębiorca (w ramach samozatrudnienia) rozlicza się fakturą z
przedsiębiorca prowadzącym biuro/agencję nieruchomości, który z kolei rozlicza
się na ze zwykłymi klientami tę kasę gdzieś tam w siedzibie ma ?



Temat: Stacja sprzedającej bez vat i akcyzy z War?
Stacja sprzedającej bez vat i akcyzy z War?
Super tanie paliwo, najtańsze chyba w Warszawie jest na stacji przy ulicy
Rydygiera. Jest tam stacja z etyliną/olejem napędowym gdzie kupujemy bez vatu i
akcyzy jako paliwo do łodzi/motorówek które to paliwa są zwolnione z obciążeń
fiskalnych. Trzeba tylko napisać oświadczenie, co za kłopot? Nikt dokumentów nie
sprawdza. PB 95 kosztuje 3,25 pln, PB 98 3,36 a olej napędowy 2,84 pln za litr.
Jak dla mnie super cena! Czasem tylko trzeba postać z 15 minut ale uważam że
warto. Tankowałem dopero trzy razy i jak dla mnie paliwo jest OK, macie jakieś
doświadczenia z tą stacją? Faktury kurcze nie dają tylko paragom. Nie wiem co
o tym myślec



Temat: Polskie firmy budowlane
Polskie firmy budowlane
oraz ich obowiązki podatkowe z tytułu usług budowlanych wykonywanych na
terenie Niemiec.

1.Podatek Vat (Ust.) – odpada gdyż w sektorze budowlanym w Niemczech wystawia
się faktury bez podatku VAT, jeżeli przedsiębiorca działa jako podwykonawca i
świadczy usługi innym firmom budowlanym.
2.Jak wygląda sprawa z podatkiem dochodowym???????
3.Co z Bauabzugsteuer? Czy polski przedsiębiorca również może być z niego
zwolniony na podstawie Freistellungsbescheinigung?
4. Jak wygląda sprawa ubezpieczeń zdrowotnych?




Temat: Podatki uchwalone - kolej na prezydenta
-----> PLACE I ZUS POZA KOSZTY <-----
Zakaz wliczania w koszty spoznionych wynagrodzen i zus-u spowoduje bankructwa
lub likwidacje firm uczciwych, przejscie innych do szarej strefy i wzrost
bezrobocia. Uzasadnienie: W aktualnym stanie sadownictwa dochodzenie roszczen
jest PRAKTYCZNIE niemozliwe dla malej firmy poniewaz trwa zbyt dlugo i prowadzi
do calkowitej utraty plynnosci. Sejm zamiast poprawic warunki prawnego
egzekwowania naleznosci a wiec zmniejszyc ryzyko dzialalnosci przez przykladowo:
1) zwiekszenie nakladow na sady dla skrocenia czasu egzekucji 2) umozliienie
zalicznia w koszty faktur niezaplaconych przez kontrahentow i rozlicznia od nich
VATu bez NADMIERNYCH utrudnien (tematy omawiane w gazetach i na forach- nie bede
rozwijal dalej) a wiec sejm zamiast tego zwieksza ryzyko gospodarowania
DODATKOWO dorzucajac do ryzyka niezaplaconej faktury od ktorej musi zaplacic sie
(w tym ukladzie Z GORY) VAT i PIT/CIT kare w postaci zakazu zaliczenia w koszty
wynagrodzen i pochodnych. Mala firma nie ma kapitalu zeby uniesc cos takiego- od
1 stycznia beda zwolnienia i likwidacje-zamiast terminowych wyplat. Ten przepisa
to kompletna bzdura jego skutek bedzie tylko jeden - wzrost bezrobocia. Jak
firma nie ma pieniedzy bo kontrahent nie zaplacil - to TYCH PIENIEDZY NIE MA i
zadne czary Unii Pracy et consortes NIE POMOGA. Dla firmy jedyna obrona to
zmniejszyc ryzyko to znaczy ZMNUIEJSZYC ZATRUDNIENIE.



Temat: kasy fiskalne dla wynajmujących swoje mieszkania
kasy fiskalne dla wynajmujących swoje mieszkania
do tej pory rentier nie musiał zgłaszać działalności gospodarczej
ani naliczać VAT i wystawiać faktur. Teraz musi mieć faktury, aby
udowodnić, że może być zwolniony z kasy fiskalnej. Komuś, kto za
małe pieniądze wynajmuje jedno mieszkanie lub pokój nie opłaca się
ani rejestrować działalności ani kupować i serwisować kasy.
Komu zalezy na wzroście kosztów wynajmu, komu zależy aby wynajem
przestał być opłacalny?



Temat: Nowe rozliczenia
Ciekawe czy ktos przygladal sie ostatnim rozliczeniom. Koszty stale ogrzewania i
podgrzewania wody w porownaniu do poprzednich faktur zmniejszyly sie z 0,40 PLn
do 0,20 PLN za metr kwadratowy. Zmniejszyly sie bo zapewne zostaly rozlozone na
wieksza ilosc metrow kwadratowych po dolaczeniu drugiego etapu. Ale oznacza to
rowniez ze do tejpory mieszkancy I etapu byli obciazani zawyzonymi kosztami z
tego tytulu. Moze Bemowo powinno wystawic odpowiednie faktury korygujace?
Zachecam do pisania pisemka. Proponuje rowniez zapytac czy przypadkiem obsluga
administracyjna nie jest zwolniona z podatku VAT? Wedlug moich zrodel jest a oni
caly czas doliczaja nam ten podatek.
Pozdrawiam piotrek



Temat: Pracodawca zakazał mi powrotu z L4 - jestem w ciąż
Pracodawca zakazał mi powrotu z L4 - jestem w ciąż
Witam serdecznie, czy pracodawca ma prawo nakazać mi wzięcia zwolnienia
lekarskiego na okres całej ciąży? Czy wolno mu zabronić mi powrotu do pracy z
L4? Tak się stało, niestety dowiedziawszy sie ze jestem w ciąży i będę
musiała iść na L4 zdenerwował się praktycznie grożąc mi zweolnieniem z pracy
na podstawie jakiegoś wyszukaneo paragrafu, oskarżył o kradzieże, o sprzedaz
fałszywych faktur z których to miałam czerpać zyski ( pieniądze z podatku VAT
do mojej kieszeni), o utrudnienie pracy nowej pracownicy w sposób zakodowania
informacji w kompie firmowym. Czy tak można? Nadmieniam iż pracowałam w dni
powszednie po 11 do 13 godzin, w soboty - każda bez wolnej po 7 godzin, bez
urlopu, w momencie chorobowego zwolnienie mlekarskie było wpisywane w liste
obecności jako chorobowe, ja znajdowałam sie w pracy. To wszystko za 900 zł
miesięcznie - czyli 670 zł na umowe o pracę reszte pod stołem ,żeby było
taniej. Taqk wygląda polska rzeczywistość - i przedsiebiorcy maja czelność
narzekać że ni8e ma rąk do pracy... śmieszni są...



Temat: PIT 2K do ulgi odsetkowej
Dzięki za chec pomocy, ale o co chodzi z ta kwota za grunt??? Co z tego, że nie
podlega opodatkowaniu? :-0 Zreszta jesli wplaty byly po 01.05 to juz
podlegal... Czy to nie jest nadinterpretacja zapisu w PIT-2K dotyczącego
faktur wystawionych przez podatnikow VAT "nie korzystajacych ze zwolnienia od
tego podatku" ? Cos mi sie wydaje, ze Vampir ma racje - w US wymyslaja na
poczekaniu takie interpretacje i tak naprawde nikt nie wie co tam trzeba
wpisac.



Temat: Jeszcze jedno pytanie dot. importu samochodu
Jeszcze jedno pytanie dot. importu samochodu
Oczywiście po nieśmietelnym terminie 1 maja:-))

Jeżeli zamierzm kupić np. roczne auto produkcji japońskiej w salonie w
Niemczech, to wiem, ze VAT płace po stronie niemieckiej, akcyzę uiszczam w
Polsce, natomiast co jest z cłem? Auta japońskie sa obłozone w Niemczech (i w
Unii) 10% cłem, które oczywiście jest naliczone mi w momencie płacenia na
fakturze. Czy w takiej sytuacji w Polsce jestem z tego cła zwolniony, czy też
ponownie zostanie mi naliczone 10%? Ktoś może wie? Sprawa warta zachodu, bo
wiele aut japońskich ma znakomicie lepsze ceny w Europie niz w Polsce. Np.
Lexusy, Subaru i wszystkie z "lepszych" półek.



Temat: EFFUNIAK - 5
Mi też się wydaje, że jakiś dowód zakupu powinien być dołączany do paczki ze
stanikiem, ale księgową nie jestem i wiem tylko jakie są zasady przy sprzedaży
detalicznej i opodatkowaniu na zasadach ogólnych.
Może Ewa otwarła działalność na innych zasadach i ma zwolnienie z kasy
fiskalnej? Faktury też niekoniecznie musi wystawiać, bo jak nie jest VAT'owcem,
to nawet nie ma takiego prawa. Niemniej jednak uważam, że choćby na życzenie
klientki, rachunek/paragon powinien być przysyłany.




Temat: Prywatny Import
Ale za japoński wózek zapłacisz jeszcze 35% cła i kalkulacja wtedy wygląda tak :
(((wartość celna + cło) + akcyza) + VAT).
Chyba, że jest to japońska marka produkowana w UE. Tak czy owak, żeby uzyskać
zwolnienie z cła potrzebujesz świadectwo pochodzenia EUR 1, jeśli wartość celna
przekracza 6.000 EUR; poniżej tej wartości wystarcza oświadczenie
sprzedającego, że auto pochodzi z UE, umieszczone na fakturze zakupu.

Pozdrawiam, alek



Temat: Podpowiedcie!
Ja se sprowadzilem i sie oplacalo. Za auto dalem Niemcowi 1000 euro - w Polsce
taki sam samochod jest po 20-26 000 PLN. Na fakturze zostalo napisane 300 euro.
Akcyza od tego 790 PLN, + 11 PLN znaczkow skarbowych + 160 PLN za zerowe badanie
techniczne + 150 PLN za zaswiadczenie z US o zwolnieniu z podatku Vat + 100 PLN
za tlumaczenie dokumentow + 150 PLN za rejestracje. Wychodzi 1361 oplat = cena
1000 euro x 4.07 PLN = 4685. Aha - wymiana i lakierowanie zderzaka przedniego i
tylnego + atrapy z przodu 1200 PLN (auto bylo po malej stluczce). Czyli 4684 PLN
+ 1361PLN + 1200 PLN + 500 PLN (koszta dojazdu) = 7746 PLN + ubezpieczenie 2000
PLN + 9746 PLN. czyli sie oplacalo.



Temat: auta z usa po wejsciu polski do unii
OBECNIE NA SAM.WYPRODUKOWANE NA OBSZARZE WSPOLNOTY OBOWIĄZUJE ZEROWA STAWKA
CELNA,POD WARUKIEM,ŻE IMPORETER POSTARA SIĘ O DOKUMENT POTWIERDZAJĄCY
POCHODZENIE TEGO SAMOCHODU EUR 1.W PRZYPADKU GDY WARTOSĆ SAMOCHODU BĘDZIE
DO 6 TYS EURO NA FAKTURZE WYSTARCZY REGUŁA O KRAJU POCHODZENIA LUB
NUMER UPOWAŻNIONEGO EXPORTERA ( AUTORYZACJA )POWYZEJ 6 TYS EUR.PAMIETAJMY O
AKCYZIE I VAT 22%.PO WEJŚCIU DO UNI ( ZWOLNIENIE Z OPLAT CELNYCH )
I JEDNOLITA STAWKA DLA TOWARÓW POZAUNIJNYCH - KONWENCYJNA



Temat: Za 900 zł na rękę? Nie, dziękuję
Obawiam się, że z taką argumentacją nie dotrzesz. Przecież "wszyscy wiedzą", że
prezes to obibok - nic nie robi i tylko wyzyskuje.

Sam nigdy nie zdecydowałem się na "pracę na swoim" właśnie ze względu na ryzyko.
Możliwe, że zarabiałbym lepiej niż teraz. Możliwe. Tyle tylko, że teraz nie ja
martwię się o pozyskanie klientów, opłaty na ZUS, płynność firmy, niezapłacone
faktury, zalegający VAT itp. itd. Ja mam to gdzieś - robię swoje i niezależnie
od tego jak firmie idzie co miesiąc dostaję kasę. Idzie kiepsko? "F*k you - pay
me". Sprzedaż siadła? "F*k you - pay me". Komornik wlazł na willę prezia? "F*k
you - pay me". A że przynoszę do firmy znacznie więcej niż wynosi moja pensja to
wiem o tym, że i co roku dostanę podwyżkę i zwolnienie mi niestraszne. I jeśli
pracodawca stwierdziłby, że nie zapłaci no to cóż... "Sayonara sucker".



Temat: Demokraci - program rozwoju przedsiębiorczości
Demokraci - program rozwoju przedsiębiorczości
. Rozwoj przedsiębiorczości przez:

uproszczenie i ustabilizowanie systemu podatkowego, zmniejszenie podatków;
przyjęcie, że VAT jest odliczany po zapłaceniu faktury, co poprawi płynność
firm;
wprowadzenie przyspieszonej amortyzacji dla pobudzenia inwestycji;
pomoc dla rozpoczynających działalność gospodarczą, w tym zwolnienie z
podatków fiskalnych przez 2 lata osób zakładających swoją pierwszą firmę;
nałożenie na Urzędy Pracy obowiązku prowadzenia podstawowego szkolenia
bezrobotnych w zakresie bhp oraz badań lekarskich;
usunięcie inwestycyjnych barier zawartych w przepisach o planowaniu i
zagospodarowaniu przestrzennym oraz prawie budowlanym;
ułatwienie małym i średnim firmom dostępu do kapitału, poprzez instytucje
pośrednictwa finansowego wspierane przez administrację publiczną;
umożliwienie składania deklaracji podatkowych przez internet;
powołanie Rzecznika Przedsiębiorców, dla obrony pokrzywdzonych przez urzędy
skarbowe i inne instytucje publiczne;
zapewnienie organizacjom przedsiębiorców wpływu na instytucje publiczne
odpowiedzialne za promocję Polski zagranicą.

www.demokraci.pl/index.php?do=standard&navi=0001,0003,0002
Ci od przerzucania teczek oczywiscie nie maja glowy do takich drobiazgow.
Hehehe



Temat: Działąlność gospodarcza
OK, czyli na razie korzystasz z tego, że jesteś zwolniona podmiotowo (limit to 50k w skali roku). Czyli w ogóle nie musisz się rejestrować jako płatnik vat i w ogóle nie rozliczasz podatku. Ale musisz się tego trzymać - rozliczasz tak całość działalności. Nie możesz wystawiać jednocześnie rachunków za naukę i faktur za tłumaczenia. Natomiast możesz wystawiać rachunki za to i za to - tylko musisz pilnować limitów.



Temat: Z bezrobocia wyciągnie cię prywatna firma?
Mąci ludziom w głowie
Proawda jest okrótna bo zbyt dużre obciązenia pracy szczególnie ZUS
i jego składki FUS, GUZ, FUG i to rozkłada każdego przedsiębiorcę
jak chce uczciwie funkcjonować. Natomiast US ze swoim zwrotem
podatku VAT i płaceniam podatku za niezapłacone faktury to następny
ewenement Panie BONI jest Pan oderwany od rzeczywistości zgodnie z
zasadą syty głodnemy nie wierzy. Zlikwidować płacenie za zwolnienia
lekarskie te 30 dni pracownikom, fundusz urlopowy dostajesz kase to
naucz się oszczędzać, i ten durny solidaryzm społeczny. Wprowadzić
składki na ZUS od kleru, wojskowych i mundurowym i nie ma
przechodzenia na emeryturę po 15 latach



Temat: Wynajmującym mieszkania grozi obowiązek instalo...
Rozporządzenie weszło w życie!
według niego od 1.11.2008 każdy wynajmujący mieszkanie musi mieć
kasę fiskalną, by raz w miesiącu wydrukować paragon! Zwolnienie z
tego obowiązku może uzyskać tylko ten, który udowodni przy pomocy
faktur ( a więc musi być płatnikiem VAT), że nie przekroczy obrotu
bodajże 10 tyś w roku. Więc albo trzeba kupić kasę, albo
zarejestrować działalność gospodarczą. jedno i drugie skutkuje
zwyzką kosztów wynajmu. Komu na tym zależało?



Temat: ZAiKS: Artyści czy kapitaliści?
ZAiKS: Artyści czy kapitaliści?

"Podobnie jak niegdyś ZASP, władze ZAiKS-u bronią się przed
odpowiedzialnością, powołując się na specjalny status swojej organizacji,
która nie jest zwykłym przedsiębiorstwem, ale stowarzyszeniem twórców. Żądają
od państwa umorzenia długu oraz zwolnienia z podatku."

***********************************

Żądanie umorzenia długu oznacza, że dług powstał - najpewniej na skutek
comiesięcznych lub cokwartalnych deklaracji VAT. Czy mam rozumieć, że
deklaracje i faktury podpisywała jakaś osoba niepełnosprawna umysłowo?

Biadolenie o kulturotwórczej roli ZAiKS-u jest nieporozumieniem. Dziurę na
rynku zajmą inne podmioty realizujące taką samą misję i wywiązujące się ze
zobowiązań wobec państwa.




Temat: Zakup działki na budowę domu - można odliczyć?
Odnośnie zbierania faktur, to powinna je Pani "brać" dla celów dowodowych,
ponieważ razem z zeznaniem za rok, w którym będzie Pani po raz pierwszy
dokonywać odliczenia wydatków na spłatę odsetek, będzie Pani musiała dołączyć
oświadczenie o wysokości wszystkich poniesionych, w związku z inwestycją
wydatków, udokumentowanych fakturami wystawionymi przez podatników VAT
niekorzystających ze zwolnienia od tego podatku.



Temat: obowiazek wejscia w VAT
Dopóki nie przekroczysz przychodu 10 000 EUR, możesz być zwolniony z VAT tzn
możesz wystawiać rachunki bez VAT-u. Po przekroczeniu tego progu wchodzisz w VAT
= musisz wystawiać faktury VAT.



Temat: Czytnik czasu pracy największym wrogiem lekarza
powiedz co jest nieprawda w tym co napisałem?
sytuacja jest taka, ktoś (dzialalnosc) sprzedaje usługi, ma kasę fiskalna, jest
zwolniony z VAT. Powiedz mi, czy VAT z faktury za komputer, który kupuje, jest
tego kogos kosztem uzyskania czy nie?



Temat: Faktura za usługę dla firmy z USA
A czy ktos moglby jeszcze dopowiedziec, jak taka faktura ma wygladac?? Tzn. czy
suma bedzie wpisana w zwolnienie z VAT ("zw."), czy w 0%??

Czy faktura ma byc po polsku (i niech sie Klient martwi), po angielsku, czy
dwujezyczna (teksty angielskie dopisane np. pochyla czcionka)?



Temat: Własna działalność - problem z fakturą
ależ możesz wystawic taką fakturę, nawet musisz - to jeden z powodów dla
których MUSISZ miec DG, z tym że będzie to vat zwolniony lub 0% - w zależności
od tego co sprzedajesz. Polecam inne fora i portale: www.pit.pl. www.twoja-
firma.pl itd. itp



Temat: Podatek od sztuki - PILNE
Podatek od sztuki - PILNE
Proszę o info czy grając koncert i wystawiając fakturę VAT, musze brać 7% VAT
czy jestem z tego zwolniony ? Jeśli tak, to na jakiej podstawie PKWiU ? Sprawa
dość ważna, jakby nie było ....



Temat: VAT a wspólnota
podstawa zwolnienia z VAT zarządzania nieruchomościa mieszkalna jest mi znana
pytanie brzmi co ze wspolnotą z lokalami użytkowymi i mieszkalnymi jak należy
wystawic fakture



Temat: VAT a wspólnota
nie myślisz i piszesz byle co : szogun1 napisał "Administrator(zarządca) gdy
administruje wspolnotą mieszkalną wystawia fakturę ze stawką VAT zw." ; ja mu
pokazałem jedyny przepis w ustawie o VAT mówiący o stosowaniu zwolnienia



Temat: Jakie faktury wystawia sie bedac na ryczalcie?
ściśle rzecz biorąc - rachunki (takie w rozumieniu Ordynacji podatkowej) to absolutny margines. nawet jeżeli korzysta się ze zwolnienia podmiotowego VAT (do 10 000 EURO) , należy wystawiać dokument zwany fakturą.



Temat: Faktura za prowadzenie kursu językowego.
w treści 'kurs języka angielskiego' co do VATu, to przecież edukacja pod VAT
nie podpada (zwolnienie przedmiotowe). Musisz oczywiście na fakturze umieścić
stosowne PKiW.




Temat: Jest szansa
Dopowiem, że w tym projekcie
przewiduje sie również zwolnienia podatkowe za świadczenia lekarskie na które
mamy fakturę, więc ten kto zażąda takiej, nie powinien stracić na doliczeniu VAT-u.




Temat: Czy na ryczałcie można wystawiać fakturę VAT?
Nawet jeżeli kilkanaście lat pracy "w podatkach" to względnie mało, to jednak jest to wystarczająco dużo, aby wiedzieć, o czym się pisze.

M. zd. kłopoty biorą się z braku wiedzy ("wiedzy" ?), twoim, Sim - z jej "nadmiaru". Nie będę więc cię namawiał na dyskusje.

Na zakończenie chciałbym tylko podsumować twoją "poradę". - Napisałaś, że jeżeli ktoś się niezarejestrował na cele VAT, ten nie wystawia faktury.

Super ! Wyobraź sobie więc taką sytuację:
Niezadowolony z usługi klient udaje się do "ryczałtowca" i prosi go o wystawienie faktury (bo chce mieć dowód, że zapłacił). Ten z kolei, dowiedział się na forum, że dopiero po rejestracji na VAT musi je wystawiać, więc odmawia. Ponieważ klient jest prawnikiem lub zna prawnika dowiaduje się wnet, że odmowa wystawienia faktury jest przestępstwem (art. 62 kodeksu karnoskarbowego: "Kto wbrew obowiązkowi nie wystawia faktury lub rachunku za wykonanie świadczenia, wystawia je w sposób wadliwy albo odmawia ich wydania,podlega karze grzywny do 180 stawek dziennych." z kolei: art. 106 ustawy VAT brzmi: "Podatnicy, o których mowa w art. 15, są obowiązani wystawić fakturę stwierdzającą w szczególności dokonanie sprzedaży, datę dokonania sprzedaży, cenę jednostkową bez podatku, podstawę opodatkowania, stawkę i kwotę podatku, kwotę należności oraz dane dotyczące podatnika i nabywcy")

Wkurzony klient pisze donos do urzędu skarbowego lub urzędu kontroli skarbowej ...

A jakie problemy pojawiłyby się, jeżeli ktoś wystawiłby fakturę bez uprawnienia (oczywiście, że nie wykazałby wówczas podatku - jeżeli nie zarejestrował się na VAT) ? Jakie ... ??? ŻADNE !

Zastanów się więc, co piszesz...

Innymi słowy: każdy podatnik VAT (w tym ten niezarejestrowany) musi wystawiać faktury, jeżeli poprosi go o to klient nie prowadzący dz. gosp.. Jeżeli klientem jest firma - musi wystawiać faktury nawet bez żądania.

Jeżeli aleks jest zwolniona z VAT (zwolnienie podmiotowe - do 50 000 zł obrotu rocznie), nie wykazuje VAT na fakturze.

To tyle :)




Temat: Bez licencji?
Bajdulki o VAT
kaja99 napisała:

> Tylko spokój nas może uratować! Sugerował Pan, iż zarządzanie pod
płaszczykiem
> administrowania, bez licencji narazi nas na przykre doświadczenia z US.
> Prosiłam grzecznie o uzasadnienie tego stanowiska, gdyż ja się konsekwencji
> podatkowych doszukać nie potrafię. Odpowiedzi nie uzyskałam.

Moze ja sie tu wtrace. Podatkowe konsekwencje sa, choc nie ma to znaczenia na
posiadanie licencji. Jak wiadomo z zalacznika do ustawy o vat administrowanie
nieruchomoscia o charakterze mieszkaniowym jest zwolnione przedmiotowo z vat.
Sa osoby, ktore interpretuja to doslownie, i twierdza, ze jezeli w zalaczniku
do ustawy watowskiej mowi sie o "administrowaniu", to "zarzadzanie" zarowno
niezaleznie od charakteru nieruchomosci bedzie oblozone 22% vat. Spotyka sie
takie absurdalne sytuacje, w ktorych zarzadca rozbija swoje wynagrodzenie na
zalozmy 70 groszy za administrowanie (i oznacza na fakturze jako zwolnione z
vat) oraz 5 groszy za zarzadzanie (co jest obciazone 22% vat).

A propos VATu, warto wspomniec o kolejnym absurdzie, ktory powinno sie nazwac
kradzieza. W wielu gminach czynsz z tytulu najmu lokalu uzytkowego obciazany
jest bezprawnie 22% VAT. Bezprawnie, bo w przypadku lokalu niewyodrebnionego
(ktory jako takli nie stanowi nieruchomosci lokalowej, lecz jest czescia
skladowa nieruchomosci zabudowanej) o stawce VAT - zarowno z tytulu najmu jak
i wynagrodzenia za zarzadzanie - decyduje CHARAKTER BUDYNKU. Tak wiec, jezeli
budynek ma charakter mieszkalny tj. wieksza jego czesc stanowia lokale
mieszkalne - czynsz najmu lokali komunalnych jest ustawowo zwolniony z vat.

Pozdrawiam,




Temat: Od kogo kupuje Orlen ?
Uf, Rany Boskie
1. ustaliliśmy, ze ropę Orlen kupuje od J&S w miejscu zainstalowania liczników,
czyli na granicy Białorusko-Polskiej i wówczas mamy do czynienia z ropą polską,
czyż nie drogi chłopcze , czyż nie drogi "fachowcu" ?
2. Zatem cło, akcyzę i podatek vat płaci Orlen !!!
3. 15 procent vatu z operacji w punkcie 1 ,wędruje do budżetu Polski, a
pozostała część vatu, budzet Polski przekazuje do kasy UE
4. W przypadku, gdy miejscem odbioru ropy zakupionej w Rosji dla J&S jest
punkt graniczny , to cło, akcyzę i vat płaci J&S, ale ta ropa jest dalej
sprzedawana do UE przez Naftoport i mamy do czynienia z dostawą wewnątrz
wspólnotową, a nie słyszałem aby dostawy wewnątrzwspólnotowe były zwolnione z
podatku vat, z tym że fakturę na ten vat wystawia i nalicza podmiot kupujący i
odprowadza go do budżetu swojego kraju, który z kolei odpowiedni procent
odprowadza do budżetu UE
5. Mam głupie pytanie , dlaczego to państwo polskie, które jest 100%
udziałowcem rurociągów w Polsce i prawie 100% udziałowcem Naftoportu nie może
zajmować się tym zyskownym handlem ropą ?????? a może nim się zajmować J&S ,
który nie ma w Polsce ani 1 m rury i ma tylko raptem 4% udziałów w Naftoporcie.
6. Zadam pytanie dlaczegoś biedny? boś głupi, ale dlaczegoś głupi ? boś
biedny !!!
7. Jeśli J&S sprzedaje Orlenowi ropę w rafinerii , to wcześniej musi ją
przesłać rurociagami nie swoimi , czyżby Orlen nie miał prawa do przesyłania
ropy polskim rurociagiem, a prawo takie miał J&S ?
Czy mamy w przypdku wysyłania ropy(przez J&S) do innych krajów z procedurą
tranzytu , czy procedurą odprzedaży ?????, w obu przypadkach jest spora
róznica , które państwo , czytaj budżet, z tego uzyskuje dochody z vatu ?
8. Jedno jest niewątpliwe w obu przypadkach mamy do czynienia z handlem i to
zyskownym, a państwo polskie, czytaj budżet, czyli polscy podatnicy nie mają
prawa handlować !!!! nie wiedziałeś o tym ? przecież Polacy już dawno bitwę o
handel z niejakim Hilarym Mincem dawno przegrali . Dlatego handlem mogą
zajmować się nie mając ani kawałka rury nasi rosyjscy bracia z J&S , czyż nie ?

Jeszcze raz powtórzę, czytaj może coś z tego czytania zrozumiesz !



Temat: VAT - garaż w nieruchomości mieszkalnej
VAT - garaż w nieruchomości mieszkalnej
Dostałem mailem pytanie:
"Wystawiam faktury VAT za zarzadzanie:
lokale mieszkalne zwolnona(stawka),
garaże wbudowane również, po przeczytaniu w/w wątku mam wątpliwości, ponieważ
w US zinterpretowano, to tak jak wg klasyfikacji GUS jest to budynek
mieszkalny, czyli lokale mieszkalne przewazają, to obowiazuje stawka"ZW". Na
fakturze są 2 pozycje, bo stawka jest inna dla lokali mieszkanych , a inna
dla garaży.
Sam juz nie wiem, czy garaze wbudowane , to winno być 22%? Lokale uzytkowe-
sklepy mają taką samą stawkę za zarzadzanie jak lokale nmieszkalne.Róznica
jest tylko dla garazy- 50% stawki dla lokali."

Już to chyba pisałem na forum, ale na wszelki wypadek jeszcze raz.
W rozporządzeniu (Dz.U. 97 poz.970 par.8 ust.1 pkt 8) zwolnione są z
VAT "usługi w zakresie zarządzania nieruchomościami mieszkalnymi".
Klasyfikacja GUS nie ma tu nic do rzeczy.
Nieruchomość, w której są mieszkania i garaże, jest nieruchomością
mieszkalną, bez względu na to, ile jest mieszkań, a ile garaży.
Powinien Pan z tego skorzystać, tzn.
1. Podpisać umowę o zarządzanie CAŁĄ nieruchomością.
2. Wystawiać JEDNĄ fakturę miesięcznie - wspólnocie mieszkaniowej, bo to
chyba wspólnota, skoro są wyodrębnione lokale - za usługę z punktu
pierwszego, tzn. za zarządzanie nieruchomością mieszkalną - z
adnotacją: "usługa zwolniona z VAT (symbol PKWiU ex 70.32.11)".
Dopóki ma Pan odrębne umowy z właścicielami lokali, musi Pan właścicielom
lokali użytkowych, w tym garaży, albo współwłaścicielom garażu
wielostanowiskowego - naliczać VAT i wystawiać faktury z VAT.
W.Kalinowski

P.S.
A w Urzędzie Skarbowym lepiej nie pytać, bo tylko biedy Pan sobie napyta.




Temat: Czy niezastosowanie się do opinii Izby Skarbowej
Chyba nie wszystko do końca zrozumiałem :(

Autor: asam11@NOSPAM.gazeta.pl :
"W przedstawionej przez Pana propozycji, żeby gmina obciążała najemców taką
samą stawką za ciepło (po naliczeniu VATu) jaką płacą właściciele, kryje się
konieczność dopłat ze strony gminy. Gmina płaciłaby VAT naliczony jej w nocie
wystawionej przez wspólnotę, a ponadto odprowadzałaby VAT z faktury wystawianej
najemcy. Tylko ten drugi byłby jej zwrócony przez najemcę. Podatrek VAT winien
być płacony przez końcowego odbiorcę i gmina słusznie nie chce ponosić z tego
tytułu kosztów, przerzuca je na najemcę i wtedy on płaci VAT dwukrotnie."

W naszym kraju zdecydowana większośc wspólnot jest zwolniona z VAT i nie
stosują sie do proponowanych rozwiązań. Usługi administrowania oraz zarządzania
nieruchomościami przez dziesiątki lat obejmowały całośc spraw dotyczących całej
nieruchomości. Przecież nieruchomość wspólna nie istnieje bez tych wszystkich
lokali. Jest to chyba logiczne. Wspólnota wystawia rachunek lub notę, a więc i
gmina, ( która też administruje swoje mieszkania i lokale ) powinna wystawić
rachunek lub notę. Chyba ,że nie może...

"Wszyscy właściciele mają prawo być jednakowo traktowani, jeśli faktury to
wszystkim."
Czy w Pana wspólnocie wszyscy właściciele otrzymują co miesiąc faktury VAT za
media ??? I kto im te faktury terminowo dostarcza do domu ?

Jak praktycznie "refakturowac " 100 właścicielom lokali koszty centralnego
ogrzewania :w m-cach zimowych będą płacić po 300-400 zł, a w lecie po 30-40 zł ?

> "Dodatkowy nakład pracy lub oprogramowania i materiałów jest oczywisty."

Czyli np.w grudniu właściciel mieszkania o pow.50 m2 otrzyma do zapłaty fakturę
na kwotę np 550 zł, a w lipcu na kwotę 250 zł ? A jest (był?) taki dobry system
zaliczek na opłaty...!
>
" Przy sprzedaży ciepła opóźnienia dla VATu nie mają większego znaczenia bo
niezależnie od tego czy wpłynęła ze sprzedaży gotówka czy nie, na papierze od
należnego VATu wspólnota odlicza VAT naliczony jej przez dostawcę ciepła i
wychodzi na zero - tyle też odprowadza do US."

Jeśli dwie wspolnoty : Vatowska i nieVatowska odprowadzaja zero złotych
podatku VAT, to po co ta cała biurokracja ? Wszystkie Urzędy Skarbowe przecież
wiedzą, że na "sprzedaży" mediów do lokali nie wolno zarabiać i że dostanie 0
zł podatku VAT.

> > This is my 100ry




Temat: VAT na internet - 22 proc. I co dalej?
Bez wiedzy prawniczej, za to z wiedzą na temat VAT.
Generalnie jest to podatek przyjazny dla firm, nieprzyjazny dla ostatecznego
klienta czyli obywatela, bo to obywatel - konsument go płaci. Gdy zwolniono z
VAT internet sytuacja stała się odwrotną. My przestaliśmy go płacić, a firmy po
drodze odliczać. Czyli im koszty wzrosły, a przychody np. w przypadku TPSA,
która zmieniła cenę netto na brutto, nie. I teraz wiele zależy od polityki
firmy i stadium rozwoju w jakim była. TPSA, która miała już główną
infrastrukturę na kilka miesięcy mogła przyhamować inwestycje i ograniczyć
straty. Inni zachowywali się różnie. Jak było z twoim dostawcą internetu. Po
wprowadzeniu zwolnienia z VAT zmniejszył cenę czy też podniósł i o ile ?
Zakładając, że jego głównym kosztem były faktury od TPSA za dzierżawę łącz, od
których VAT stał się jego kosztem to powinien był podnieść cenę np o 11% - 7%
(poprzednia stawka VAT) czyli o 4% od poprzedniej ceny brutto. Przyjąłem, że
50% jego kosztów to były koszty od których płacił VAT. Teraz sytuacja będzie
wyglądała dokładnie odwrotnie, zakładając, że ceny się prawie nie zmieniły.
Wróci do dawnego netto, ale doda do niego 22% czyli będzie to o 15% więcej niż
przed wprowadzeniem zwolnienia z VAT i o 11% więcej niż dziś. Jeżeli poprzednio
zaakceptował podwyżkę swoich kosztów i nie podniósł swojej ceny to dziś, jeśli
nie ma konkurencji, podniesie cenę o 15% i będzie dokładnie w sytuacji jak
przedtem. Jeżeli jego koszty ovatowane były wyższe niż 50% to może podwyżka
będzie niższa. Tak czy owak wg mnie wszyscy , w tym TPSA podniosą ceny brutto
dla klientów indywidualnych o 10%. Mniejsze firmy, które dostarczały internet
głównie indywidulnym odbiorcom będą w gorszej sytuacji niż TPSA, która miała
wielu odbiorców firmowych, w tym takich jak twój dostawca internetu i na niej
zwolnienie z VAT nie było takim problem. A jak TPSA podniesie o 10% to inni
też, Szkoda.



Temat: Sprzedaż auta z homologacją ciężarową
Gość portalu: Nicky napisał(a):

> Posiadam samochód kombi z kratką (jako ciężarówka
> wyjechał z fabryki). Kupiłem go na firmę (osoba fiz.
> prowadząca działalność) i z tego tytułu otrzymałem
> zwrot Vatu. W 2001 roku zmuszony byłem zlikwidować
> działalność. Oczywiście zwróciłem ów Vat do U.S., a
> samochód użytkuję dalej do celów prywatnych. Ostatnio
> postanowiłem sprzedać to auto. Udałem się więc do
> dealera, od którego go nabyłem w celu wyceny. I tu
> spotkał mnie zawód. Dealer wycenił auto wg Eurotaxu,
> po czym powiedział, że może mi zapłacić jedynie kwotę
> netto, gdyż on odsprzedając to auto będzie musiał
> naliczyć Vat od wartości sprzedaży i odprowadzić go do
> U.S. Moje pytanie w związku z tym brzmi, czy sprzedaż
> tego auta nie jest w tym przypadku zwolniona z Vat?
> Czy dealer będzie faktycznie zobowiązany do zwrotu
> Vatu od wartości sprzedaży, czy też tylko, jak mi się
> wydaje, od swojej marży, którą dorzuci przy
> odsprzedaży? (Wiem, że auto mogę sprzedać osobie nie
> będącej vatowcem i wtedy problem nie istnieje, ale
> chodzi mi o ten konkretny przypadek).Moje pytanie
> kieruję głównie do właścicieli takich samochodów
> (którzy być może znają problem z autopsji), a jak się
> okazuje po niektórych, ostatnich wątkach, takich tu
> nie brakuje. Natomiast forumowiczom pokroju "Wielkiego
> Czarownika" i jemu podobnym (bez obrazy) podziękuje z
> góry za opinie w stylu "masz za karę itp." Proszę Was
> nie wysilajcie się na takie uwagi i nie zaśmiecajcie w
> związku z tym forum. Pozdrawiam i czekam na wypowiedzi.

Dealer chce Cię zwyczajnie orżnąć. Rozumiem, że sprzedajesz mu samochód na
umowę kupna/sprzedaży, gdyż likwidując firmę, nie masz prawa wystawiać już
faktur. To nie jest tak, że dealer "musi". On tak tylko WOLI, gdyż samochód
ciężarowy z homologacją na ogół kupują firmy, które żądają od niego faktury
VAT, do której on myśli, że jest zmuszony ten VAT doliczyć. A jeśli on ten
samochód sprzeda osobie prywatnej, będzie miał ekstra 22% marży. Miałem w
zeszłym roku ten sam problem, ale mój dealer nie ośmielił się zażądać takiego
rabatu :) Acha, dodam, że zgodnie z ustawą o podatku od towarów i usług,
potocznie zwanej ustawie o VAT, sprzedaż rzeczy używanych (w tym samochodów)
jest zwolniona z VAT.
Pozdrawiam



Temat: TAKSÓWKARZE ICH CENY I PODATEK VAT
TAKSÓWKARZE ICH CENY I PODATEK VAT
Najdziwniejszym i chyba jedynym nieuregulowanym sektorem usług w Polsce są
Taksówkarze.
Pamiętajmy że 97% z nich korzysta ze zwolnienia podmiotowego (nie przekroczą
limitu 10tyśEU rocznie i nie są płatnikami ptu. ), pozostałe 3% taksówkarzy
płaci 7%lub 3%Vatu, cena za kurs jest zawsze ceną brutto i nie można podnosić
ceny usługi, tzn doliczać do niej Vat.
I tak taksówkarz zrzeszony w korporacji który nie jest płatnikiem vatu kasuje
za kurs powiedzmy 30zł i nie płaci PTU Vatu, może wypisywac jakieś śmieszne
rachuneczki, z nazwą korporacji w danych sprzedawcy na których nie piszę się
danych nabywcy a sume wpisuje się dowolną, wg.życzenia i napiwku klienta( za
dychę więcej piszą rachunek na 100zł i więcej, płacą kartę podatkową 200zł
miesięcznie więc nie musza się rozliczać z wystawionych rachuków, zresztą co
to za racunek skoro nie ma numeru, ani nie wiadomo kto go wystawił) Natomiast
inny Taksówkarz zrzeszony w tej samej korporacji, który jest płatnikiem Vatu,
bo np. W 2003 był już płatnikiem Vatu, albo przekroczył 10tyś EU bo ma np.
jeszcze usługi remontowe, będzie musiał od kwoty tej samej 30zł odprowadzić
7% vatu. W dodatku zobowiazany jest do wystawiania na życzenie klienta
FAKTURY VAT a klient jak to klient nauczony rachunków taksówkarskich w
których sam wpisuje sobie swoje dane, nie zna dokładnie nazwy firmy , kodu
pocztowego na pomięć, Nipu, jak w takiej sytuacji wystawić fakturę jeśli
klient nie podaje wszystkich potrzebnych danych, tłumacząc się że to
Taksówkarz stwarza problem, ponieważ wczoraj jechał inną taksówką z tej samej
korporacji i pan Taksówkarz wypisał mu rachunek , wpisując kwotę jaką on
chciał. Gdzie tu sprawiedliwość? jak na to ,przepisy? przecież podatek Vat
jest wartością dodaną do ceny netto. Powinien do tych 30zł doliczyć 7% vatu,
tzn kasa fiskalna mu sama doliczy, ale wtedy klient bedzie musiał zapłacić
więcej za kurs o podatek Vat. I dodatkowo naraża się na wyrzucenie z
Korporacji, ponieważ wszyscy muszą mieć jednolity cennik, a Korporacji Vat
nie obchodzi. Jestem ciekaw co będzie gdy wszyscy taksówkarze będą
obowiązkowo musieli być platnikami Vatu, wtedy dopiero zaczną podnosic cennik
o Vat, wymuszą to na Korporacjach, ogólnie teraz jest bałagan, jedni płacą
inni nie muszą. Podnosic ceny o Vat nie można. To chyba jedyny sektor usług w
tym kraju, gdzie nie można podnieść cen o należny Vat. PROSZĘ O KOMENTARZE...



Temat: Vat wspólnot mieszkaniowych
tambylec1 napisał:

> Bycie podatnikiem VAT "opłaca się" jeśli sprzedając pobieram podatek, kupując
> płacę sam, a do USK odprowadzam róznicę.
We wspólnocie widziałem ten zysk właśnie w tym momencie, z tym że wspólnota nie
odprowadzałaby różnicy do US, a otrzymywałaby zwrot nadpłaconego VATu (bo VAT z
wynajmu podmiotom zewnętrznym byłby mniejszy niż VAT z faktur np. od firm
remontowych)

> W ten sposób moja sprzedaż co prawda
> jest niższa, ale też koszty zakupów są niższe. I dzieki temu zyskuję.
> W przypadku wspólnot urzędasy zadecydowały, że wspólnota niczego nie
sprzedaje
> w związku z tym nie ma czego odliczać.

Jak wspólnota wynajmuje powierzchnię pod reklamę albo antenę GSM, to przecież
ma sprzedaż.
Co więcej, jest nawet zwolniona (do końca 2006 roku) z podatku od dochodów
(CIT) na mocy nieaktualnego już rozporządzenia (albo ustawy).

> We wspólnotach nie obowiązuje prawo
> dotyczące spółdzielni, które pozwala spółdzielniom "rozliczać" podatek (tak
jak
>
> opisałem we wstepie)dla usług komunalnych. Wymaga to co prawda wystawiania
> każdemu członkowi faktur, ale powoduje nieco mniejsze koszty.
> We wspólnotach to jest niemożliwe, więc lepiej zapomnieć.

Ja też nie myślę o sprzedaży usług/mediów swoim członkom, tylko podmiotom
zewnętrznym.

> Moim zdaniem we wspólnocie zaczynają sie kłopoty z VAtem, jeśli przekracza
się
> roczny obrót w pożytkach 10.000 euro (tzn. dochód z najmu i dzierżawy części
> wspólnych)

No dobrze, ale gdzie tu kłopoty ???
Sczególnie jeśli umowy w większości podpisywane sa z firmami (vatowcom przecież
wisi, czy dostaną rachunek na 100 zł, czy fakturę na 100+22 zł - koszt dla nich
taki sam).
a dla wspólnoty szansa na rozliczenie części VATu zapłaconego za remonty
budynku.

Ciągle nie wiem, czemu ten VAT miałby być taki straszny dla Wspólnoty?
pozdr
mko



Temat: VAT ?
Z tymi zmianami w podatkach, to faktycznie jest wielki bajzel...

Teraz np. fajnie jest też z VAT-em przy odsprzedaży samochodu - jeśli ma on
więcej niż 6 m-cy, to traktowany jest jako używany i podatku nie nalicza się
(stosuje się stawkę "zwolniony").

Czyli kupuje dziś auto osobowe za np. 61 tys. zł. Jest to 50 tys. netto i z
całej kwoty VAT-u (11 tys.) odliczam 6 tys. (w tamach limitu 60%/6 tys.), czyli
auto kosztuje mnie łacznie 55 tys. (i jest to podstawa amortyzacji). Po 6
miesiącach ma ono wartość rynkową .... (sam nie wiem ile się traci w tak
krótkim okresie na popularnych samochodach w tym przedziale cenowym - załóżmy
że 15%) ... około 52 tysiące i za tyle sprzedaje je na fakturę zatrzymując całą
kwotę dla siebie, bo przysługuje zwolnienie z VAT-u...

Niby straciłem 3 tysiące, ale korzystałem z samochodu przez pół roku (wynajęcie
auta kosztowałoby drożej) i co najciekawsze, w koszty wrzucałem raty
amortyzacyjne. Stosując metodę degresywną mogło tego być łącznie 11 tysięcy zł,
czyli na podatku zaoszczędziłem ponad 2 tysiące. I jeszcze sprzedając auto
ponizej wartości księgowej mam stratę, co jeszcze obniża podatek dochodowy... W
efekcie końcowym koszt operacji: zakup samochodu osobowego na firmę,
użytkowanie przez 6 m-cy, sprzedaż wynosi mniej jeden tysiąc złotch... Cuda
panie, oj cuda...

Powyższe wyliczenie opiera się na pewnych uproszczeniach, ale myślę, że
odpowiednio manewrując cyframi (cena zakupu, długość amortyzacji), marką
samochodu najmniej tracącego na amortyzacji i ekstra rabatami, które daje
się "wyrwać" niektórym dilerom można uzyskac opisany wcześniej wynik, a może
nawet lepszy... Oczywiście do czasu nowelizacji ustawy o podatku VAT...



Temat: być czy nie być płatnikiem Vat?
1. Podatek Vat jest podatkiem od towarów i usług. W zasadzie dotyczy on każdej
działalności, jednak przed osiągnieciem pewnych obrotów nie trzeba być czynnym
podatnikiem Vat.
2. KPiR, ryczałt, karta podatkowa, podatek liniowy - te pojęcia dotyczą formy
opodatkowania podatkiem dochodowym.
Są dwa zupełnie różne rodzaje podatku. Nie ma możliwości wyboru między jednym a
drugim.
Odliczać koszty związane z działalnością możesz tylko przy opodatkowaniu na
zasadach ogólnych. Czyli prowadząc księge przychodów i rozchodów. Jest to forma
opodatkowania dostępna dla wszystkich. Bo na przykład karta podatkowa dostępna
jest tylko dla określonych zawodów, natomiast ryczałt ma mniejsze ograniczenia,
ale też nie jest możliwy dla wszystkich. Ogólnie rzecz biorąc należałoby
najpierw sprawdzić czy rodzaj działalności wg kodów PKD umożliwia wybór
prostszej formy opodatkowania. Jeśli na przykład możesz wybrać ryczałt, a twoje
koszty są stosunkowo niskie w porównaniu z przychodem, to lepiej go wybrać.
Jeżeli natomiast koszty są wysokie to lepiej rozliczać się na zasadach ogólnych.
Bo wtedy można odliczać i płacisz podatek tylko od rzeczywiście osiąganego
dochodu. Z drugiej strony na zasadach ogólnych musisz albo znać się dość dobrze
na księgowości, albo korzystać z usług biura rachunkowego. Przedsiębiorca, który
wcześniej nie był wykształcony w zakresie rachunkowości ma małe szanse aby
poprowadzić wszystko poprawnie. Jeśli zadajesz tego typu pytania na forum to
musisz z usług takiego biura korzystać. Ja osobiście również korzystam, bo
wprawdzie co nieco wiem, ale istnieją kruczki prawne, o których nie mam pojęcia.
Reasumując - wliczać w koszty możesz jeśli rozliczasz się na zasadach ogólnych w
rozumieniu podatku dochodowego.
Jeśli natomiast chodzi o Vat - tutaj można mówić co najwyżej o odzyskiwaniu
Vatu. Przed osiągnięciem pewnego progu sprzedaży możesz skorzystać ze zwolnienia
i nie być podatnikiem czynnym. Jeśli jednak specyfika działalności wymaga by
wystawiać faktury Vat - na przykład jeśli twoimi klientami są głównie firmy -
wtedy wówczas musisz się zarejestrować jako Vatowiec. Jako podatnik czynny
możesz uzyskać zwrot podatku naliczonego. Czyli Vatu w surowcach czy towarach
kupionych przez Ciebie. Musisz też doliczać Vat do ceny sprzedawanych przez
Ciebie towarów bądz usług.



Temat: Abp Gocłowski: Dziennikarze podeptali moją godność
> Gość portalu: AndrzejG napisał(a):
>
> > Zdajesz sobie sprawę,że do wyleczenia jest potrzebna
> > prawidłowa diagnoza?Tak więc usłyszałeś ją ode mnie,inaczej rak bedzie
dalej toczył organizm.
>
> Andrzeju genialny jesteś ! Pomyliłeś się z powołaniem. Tak łatwo ci przychodzi
> trafne diagnozy stawiać.
> A poważnie "Stela Maris" to jedna z tysięcy afer w naszym kraju. Chciałbyś
> zakazać działalności gospodarczej ? Do własności państwowej wrócić ??

Ale dlaczego taki wniosek?Skąd Ci przyszła do głowy własnośc państwowa?

zacytuję :
Afera w wydawnictwie archidiecezji Stella Maris wybuchła pod koniec 2002 roku,
kiedy to wyszły na jaw pierwsze sygnały o popełnianych za jej pomocą
przestępstwach. Pierwszymi podejrzanymi byli szefowie Stelli, w tym były
kapelan metropolity gdańskiego Zbigniew B. Zarzucono im, że w latach 1998-2001
wystawiali faktury VAT za fikcyjne usługi konsultingowe i doradcze. Jak
ustalono, kwota, na którą wystawili takie faktury, sięga 65 milionów złotych.

Stella Maris, działając jako podmiot gospodarczy w ramach archidiecezji
gdańskiej, była zwolniona z podatku dochodowego od osób prawnych w części
przeznaczonej na cele statutowe Kościoła.

Źródło: Dziennik Bałtycki , 2004-09-30

i mój wniosek:

Ten przekręt był mozliwy dzięki prawu do zwolnień z podatku dochodowego,
ponieważ dzięki temu zwolnieniu wpływające fikcyjne faktury zwiekszające
dochody tego podmiotu (Stella Maris)nie rzutowały na wielkośc odprowadzanego
podatku.Gdyby tego typu zwolnień nie było,nie byłoby sprawy,bo po prostu
nie opłaciłoby się.

Załóżmy,że masz milion przed opodatkowaniem.Z grubsza rzecz biorąc powinieneś
odprowadzić do skarbu państwa 400 tys.Wystarczy jednak zrealizować fikcyjna
darowiznę na 900 tys.,taka na papierze,albo wystawic fukcyjną fakturę (to już
jest łatwiejsze do wykrycia) na rzecz podmiotu gospodarczego zwolnionego z
podatku dochodowego i już masz koszty,który niwelują Ci podatek.Ile może Cię
to kosztować?To zalezy od 'umowy' z drugą stroną,ale na pewno duzo mniej niz
podatk,który masz zapłacić.

To jest właśnie chore.I nie chodzi o zmianę formy własności,ponieważ znasz
przykłady darowizn w wykonaniu firm z udziałem skarbu państwa.To dopiero
paranoja.Mówię Ci.Prawo jest chore.Należy je zmienić.

A.



Temat: podatki, zus, rękodzieło
podatki, zus, rękodzieło
Cytat ze strony www.ehandel.pit.pl/pages/i/1167.php

Zajmuję się malarstwem, zajmuję się sztuką użytkową. W jaki sposób rozliczyć
sprzedaż własnych prac na aukcji internetowej?

"Sprzedaż prac przez artystów stanowi przychód z osobiście wykonywanej
działalności artystycznej. Nie trzeba być uznanym artystą, z odpowiednim
wykształceniem, wystarczy być artystą - hobbystą. W takim wypadku należy do
20 dnia miesiąca po miesiącu otrzymana przychodu złożyć PIT-52 naliczając 20%
kosztów uzyskania przychodów oraz odprowadzić zaliczkę na podatek dochodowy
19%. Niezależnie od tego, że w podatku dochodowym nie będzie to działalność
gospodarcza, to stała, zorganizowana i nakierowana na zysk działalność
takiego artysty stanowić będzie działalność gospodarczą podlegającą wpisowi
do ewidencji działalności gospodarczej oraz podlegającą ubezpieczeniom w ZUS
jako działalność gospodarcza. Jedynie sprzedaż okazyjna lub nie nakierowana
na zysk nie będzie stanowić działalności gospodarczej, a jako taka nie będzie
podlegać składkom ZUS z tego tytułu. Sprzedaż prac artystycznych w każdym
przypadku zwolniona jest z VAT. Jeżeli sprzedaż prowadzona jest w sposób
częstotliwy, wówczas artysta będzie podatnikiem VAT dokonującym dostawy
towarów zwolnionych z VAT, nie ma zatem obowiązku rejestrowania się,
składania deklaracji i wystawiana faktury, ma jednak obowiązek prowadzenia
ewidencji sprzedaży. Jeżeli sprzedaż nie wskazuje na to, że artysta jest
podatnikiem VAT - trzeba odprowadzić PCC przy sprzedaży dzieł artystycznych
za cenę powyżej 1'000zł."



Temat: Abp Gocłowski: Dziennikarze podeptali moją godność
Gość portalu: AndrzejG napisał(a):

> Ale dlaczego taki wniosek?Skąd Ci przyszła do głowy własnośc państwowa?

No bo wtedy znikła by możliwość robienia przekrętów w gospodarce. A to chyba
postulowałeś.

> Pierwszymi podejrzanymi byli szefowie Stelli, w tym były
> kapelan metropolity gdańskiego Zbigniew B.Zarzucono im, że w latach 1998-2001
> wystawiali faktury VAT za fikcyjne usługi konsultingowe i doradcze.

No to ewidentnie złamali prawo i powinni za to odpowiedzieć. Od tego są Urzędy
Skarbowe by pilnować i kontrolować przestrzegania prawa w obrocie gospodarczym.
Nie widzę tu żadnego związku z ustawami.

> i mój wniosek:
>
> Ten przekręt był mozliwy dzięki prawu do zwolnień z podatku dochodowego,
> ponieważ dzięki temu zwolnieniu wpływające fikcyjne faktury zwiekszające
> dochody tego podmiotu (Stella Maris)nie rzutowały na wielkośc odprowadzanego
> podatku.Gdyby tego typu zwolnień nie było,nie byłoby sprawy,bo po prostu
> nie opłaciłoby się.

Wniosek całkowicie błędny. Przekręt był możliwy bo kilka osób złamało prawo,
a organy kontrolne były nierychliwe. Idąc dalej tym tropem należało by
zlikwidować prywatną działalność bo ZAWSZE istnieje możliwość, że ktoś będzie
działał sprzecznie z prawem bo mu się będzie opłacało. To prowadzi do absurdu.

Andzreju przecież ty też możesz "kupić" fikcyjną fakturę by zwiększyć koszty a
co za tym idzie fikcyjnie zmniejszyć dochód i należny podatek. To ci się bardzo
opłaci. I co zrobisz tak ? Nie ? No widzisz bo przestrzegasz prawa.

Jak szacują specjaliści obrót lewymi fakturami w Polsce wynosi KILKA miliardów
złotych rocznie. Przejrzyj gazety ile jest ogłoszeń typu "sprzedam koszty".
Przy tym procederze Stela Maris i inne darowizny to duperele.
A jeszcze czarny rynek pracy - dalsze miliardy.

> Mówię Ci.Prawo jest chore.Należy je zmienić.

Może i chore tylko jak je zmienić i kim je zmienić. Pytania retoryczne.
To tak jak z demokracją, ustrój z wieloma wadami, tylko na razie nie wymyślono
nic lepszego.




Temat: Właścicielka kamienicy zwyciężyła w Starsburgu
oj bidulo!!
Odpowiadasz na :
Gość portalu: jakub napisał(a):

> Krotki, spryciarzu a powiedz gdzie księgujesz takie wydatki

to porawa z G azety prawnej daje ją w calosci

Czy rozliczając najem na zasadach ogólnych, muszę prowadzić jakąś ewidencję?

NIE. Przepisy ustawy o podatku dochodowym tego nie wymagają. Podatnik musi
jednak dysponować dokumentami potwierdzającymi wysokość osiągniętych przychodów
i wydatków, które stały się podstawą do obniżenia dochodu o koszt jego
uzyskania. Dla potwierdzenia pierwszych może to być umowa najmu oraz np.
pokwitowania, dowody wpłat, przelewów lub wystawione rachunki. A w przypadku
wydatków: rachunki i faktury VAT.

Jednak jeśli przychody z najmu osiągane są z innego tytułu niż najem na cele
mieszkalne, co do ewidencjonowania przychodów trzeba mieć na względzie przepisy
ustawy o podatku od towarów i usług. Wymagają one, by nawet podatnik
korzystający z tzw. zwolnienia podmiotowego (sprzedaż niższa niż równowartość
10 tys. euro, czyli obecnie 45 700 zł rocznie), ewidencjonował sprzedaż towarów
i usług.

Zbigniew Biskup

wiesz jak robie użyam programu komputerowego ktory każdy sobie sam może napisac
tak ak ja go mam mcalcu ( stary program z lat 80 tych) lub exelu

i komu wystawiasz> faktury za sprzatanie, kominiarzy,i przeglady ????

Bidulo intelektualna to nie ja im wystawiam a oni mnie !!! hahahahahahahah
i oczywiście rozbie wszystkie przeglądy mam umowy na sprzatenie, awari
usuwanie, mam kominiarz ,dekarza, elektryka, gazownika, szklarza ktorzy mi
wystawiaja rachunki po wykonaniu przeglądow i prac!!! odbiera je.....

A moze zatrudniasz dorozce na > etat i płacisz mu ZUS. cha cha cha :)))

oczywiście administrator budynków ( mam kilka kamienic) czyli biuro rachunkowe
zatrudniajce wlasnie mojego dozorcę za najniższa krajową!! pensję ok 550 na rke
ma nie to kosztuje ok 1000 wraz z obsługa ego adminitratora!!!

Bo jak znam rzeczywiscotść to wszystko> sie odbywa z ręki do ręki.

Biedny wychowanku komuny tak bylo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
>
> W POLSCE TYLKO PARAFIE I KAMIENICZNICY SĄ POZA KONTROLA SYSTEMU PODATKOWEGO...

ja ma kontrole co kilka lat ! także bredzisz kompletnie

Pozdrawiam




Temat: Lekarze to teraz najlepiej opłacani pracownicy ...
dlaczego polacy to motłoch i banda durniów?
dlaczego polacy to motłoch i banda durniów?
uzasadnień jest kilka:
- wystarczy popatrzeć na naszych wybrańców i elity pokazujące się w mediach,
zasiadające w parlamencie (tej i poprzednich kadencji), sprawujących ważne urzędy
- wystarczy poczytać tutejsze (i nie tylko) komentarze na forum
- obecna sytuacja lekarzy wynika właściwie głównie z tego, że swoimi debilnymi
komentarzami i krótkowzrocznością płacową wypłoszyliście kilkadziesiąt tysięcy
moich szacownych kolegów z tego kraju gdy tylko otworzyły się możliwości
emigracji. Zamiast zrobić to co Czesi - w dniu wejścia do unii zamknąć jadaczki
i podwyższyć lekarzom pensje - pensje zostały a jadaczki otwarte. Więc macie to
czego chcieliście. Teraz nas brakuje a ci, którzy zostali mają dobrze. Nawet
bardzo dobrze. I nie chodzi o lewe dochody, o korupcje - na wszystko wystawiam
faktury i płacę podatki. Chodzi to, że jak mi się nie spodoba szpital w którym
pracuję i odejdę, to ten szpital musi zamknąć dyżur, bo nie ma obsady. Dlatego
zaoferują mi każdą stawkę, żebym łaskawie został. To wy, durne polaczki
doprowadziliście do tej sytuacji, kiedy ludzie doskonale wykształceni, po
40-tce, z odchowanymi dziećmi i współmałżonkami z poza medycyny emigrowali
zostawiając wszystko by zaczynać od nowa w obcym kraju - tu nie chodziło tylko o
motywację finansową ale o uwolnienie się od polskiego motłochu. Nagrodą dla tych
co zostali, jest ich obecna sytuacja materialna. Jesteście durni, roszczeniowi,
napastliwi - musicie nam płacić żeby reszcie z nas chciało się tu zostać i dalej
was leczyć. Proste.
- kolejny argument że polacy to durnie to kwestia kas fiskalnych dla lekarzy -
temat bardzo chwytliwy bo chcielibyście nam w ramach polskiej zawiści dowalić.
Dowalicie sobie: po pierwsze usługi medyczne są zwolnione z VAT w całej UE -
Polska nie ma tu nic do gadania, więc państwo na podatku nie zyska. Po drugie -
wprowadzenie kas będzie doskonałym pretekstem do podwyższenia cen za usługi -
oświadczam że jak tylko wejdzie coś takiego to cena za wizytę u mnie wzrośnie o
100% a wy... będziecie płacić - jestem o tym przekonany.
- jest jeszcze wiele innych argumentów, ale nie chce mi się ich wyliczać



Temat: Co was obchodzi
Gość portalu: agi napisał(a):

> Uważaj, do.ki
> Wszyscy pacjenci już się palą i trzęsą z emocji, żeby chandryczyć się z
> lekarzami o każdy jeden rachunek /usługi medyczne są zwolnione z VAT, więc nie
> faktury tylko rachunki; w praktyce wielu lekarzy się krzywi i ociąga, kiedy
> muszą wystawić rachunek/ i potem pędzić z tymże rachunkiem na złamanie karku do
> wojewódzkiego oddziału NFZ /jeżeli pacjent mieszka w stolicy województwa to pół
> biedy, a jeżeli na wsi oddalonej o 100 km od tego miasta, to co ?/, wypełnić
> stosowny formularz według wzoru /z pewnością coś takiego zostałoby wymyślone/ i
> potem czekaż całymi tygodniami na Godota, czyli zwrot pieniędzy. Po prostu
> zapracowani, zabiegani pacjenci nie maja nic innego do roboty.

Gdyby nie to, ze w takim systemie pracuje na co dzien, to moze i bym przyjal za
dobra monete, ale po prostu nie masz racji. Przychodze do lekarza/dentysty,
ktory robi swoje, i na miejscu wystawia rachunek. Gabinety warte swego miana sa
wyposazone w terminale do bankowosci elektronicznej, wiec jak chcesz, to placisz
karta. Na rachunku jest podane co zostalo zrobione (numery procedur) i ile
pobrano od pacjenta. Pacjent nalepia na rachunku naklejke ze swoim numerem
identyfikacyjnym od ubezpieczalni i albo wrzuca do skrzynki w najblizszym biurze
kasy chorych, albo wysyla calosc poczta. Pieniadze wplywaja na konto po
tygodniu. To dziala. Widze to co dnia.
Duze placowki (np. szpitale) MOGA za czesc uslug rozliczac sie wg tzw zasady
trzeciego platnika- wtedy pacjent placi tylko udzial wlasny, a rachunek jest
przesylany bezposrednio do kasy chorych i tam kontrolowany. Wtedy kasa chorych
moze robic kontrole ksiegowosci w szpitalu. Tu u mnie KAZDY lekarz moze przez
internet obejszec swoj profil- ile procedur wykonal, nawet ile opakowan jakiego
leku przepisal w minionym roku i jak to sie ma do innych lekarzy tej samej
specjalnosci. Naprawde, to da sie zrobic, wystarczy chciec.

> Dla twojej informacji CIT to podatek dochodowy od osób prawnych, czyli
> przychodni i szpitali; natomiast lekarze, ich prywatne praktyki, osobiste
> dochody to PIT

Nie chcesz zrozumiec? Czy warto prowadzic prywatna praktyke jako osobista
dzialalnosc? Nie lepiej zarejestrowac jednoosobowa spolke z o.o.? Po pierwsze,
wtedy nie odpowiadasz calym majatkiem osobistym za zobowiazania spolki, po
drugie, podlegasz pod CIT, nie pod PIT, po trzecie, masz niski dochod do
opodatkowania, a rozliczanie inwestycji, kosztow prowadzenia dzialalnosci,
amortyzacji srodkow trwalych itd jest latwiejsze.




Temat: TU PraAmerica, ktoś zna?
raj_jar,
nie słuchaj bredni Jacka, bo :
1) Nikt o żadnych bogactwach nie opowiada ani ich nie obiecuje

2) testy owszem są i badają ni mniej ni więcej tylko profil kandydata. Więa nie
ma mocnych i tak się składa, że nawet IQ na poziomie 200 nie gwarantuje Ci
ich zdania. (to tak gwoli ścisłości)

3)może 80 kandydatów to nie koniecznie, ale wcale nie jest ich mało i do tego
nie ma gwarancji, że zostaniesz akurat Ty.

4)Co to znaczy "płacenia od prowizji? Albo płacą prowizję, albo jej nie płacą.
A w wypadku PRU płacą Ci zwyczajnie za wystawioną przez Ciebie fakturę, której
wartość będziesz doskonale znał czy teraz czy za 3 miesiące.

5)nie bardzo rozumiem o co chodzi z benzyną...? Możesz sobie przejeździć nawet
1000 zł - jaki to ma związek? Prowadząc działalność wrzucasz sobie ją w
koszty i tyle.

6)czy przeciętna składka znaczy najniższa? Chyba nie, co? Więc może przeciętna
jest faktycznie 200 zl?
Co do pensji, to tak się składa, że w pośrednictwo ubezpieczeniowe jest
zwolnione z VAT, więc pensja brutto w rzeczywistości oznacza netto.I
zapewniam Cię Jacku, że nie zawsze ta pensja maleje i nie w każdym przypadku
jest to 4000 zł. Maleje tylko wtedy kiedy
nie masz wyników - chyba uczciwe? Biorąc pod uwagę fakt, że na samym
początku dostajesz kasę za szkolenie i nikt nic od Ciebie nie chce. Aha,
dodatkowo dostajesz za free licencję, gdzie normalnie musiałbyś za nią
zapłacić.

7)działalnoś faktycznie trzeba założyć, ale to raczej nie boli:)

8)kto, gdzie i kiedy Tobą manipulował??? A poza tym gdzie tego doświadczyłeś,
rozmowach kwalifikacyjnych?!:)

PS. Nie zawsze pani prowadzi rozmowy:):):)

A tak na marginesie jeśli ktoś czuje, że lubi i może sprzedawać to That's it!
Inni sprzedaję od lat np. odkurzacze rainbow i baaardzo sobie chwalą:):):)
Atmosfera super, fajni ludzie, pzyzwoite pieniądze tylko, że... ja do sprzedaży
się nie nadaję i dlatego mnie tam już nie ma:)

Pozdrawiam



Temat: Ewidencja zakupów VAT
Generalnie do ewidencji zakupów wpisujesz tylko te dokumenty (faktury i
dokumenty celne) które stanowią podstawę do odliczenia podatku naliczonego w
nich zawartego. Co więcej - możesz nie ująć wszystkich takich faktur i wpisać
tylko te, z których chcesz odliczyć VAT a pozostałe pominąć. Na przykład przez
zapomnienie. Tutaj (w przeciwieństwie do dochodowego) nie ma obowiązku
ewidencjonowania wszystkich dokumentów dotyczących zakupów (dotyczy to tylko
zakupów bo sprzedaż musi być cała . W zasadzie przepisy VAT-owskie mówią
tylko, że podatnik ma obowiązek zaewidencjonować kwoty podatku naliczonego
obniżającego podatek należny. Czyli, że wypełniając książkę (jeśli robisz to
ręcznie) nie musisz wpisywać tam szczegółowych danych dotyczących kontrahenta.
Wystarczy, że wpiszesz takie dane, które pozwolą zidentyfikować daną fakturę w
tym kwoty podatku z niej wynikające i to nawet bez podziału na stawki podatku
bo taki podział przecież jest przy zakupach kompletnie nieistotny. W związku z
tym jako ewidencja zakupów z powodzeniem może wystąpić tabelka sporządzona np
w excelu w której będą cztery kolumny (jeżeli masz sprzedaż tylko opodatkowaną
bo jeżeli masz też zwolnioną to musi być w sumie osiem) zawierające
następujące dane: data otrzymania faktury (istotna dla terminu odliczena),
numer faktury (dla jej identyfikacji), kwota netto (bo tę kwotę musisz wpisać
w deklaracji VAT-7, chociaż w zasadzie nie jest do niczego potrzebna) no i
kwota podatku naliczonego. I wsio! Zakupów zwolnionych i opodatkowanych stawką
0% możesz też w ogóle nie wpisywać bo przecież nie mają żadnego wpływu na
kwoty w deklaracji VAT-7. Żaden urzędnik do tak sporządzonej ewidencji się nie
przyczepi bo nie będzie miał podstawy prawnej.

art. 27 ust. 4 ustawy o VAT:
4. Podatnicy, z wyjątkiem podatników wykonujących wyłącznie czynności
określone w art. 7 ust. 1 pkt 2 oraz zwolnionych od podatku na podstawie art.
7 ust. 1 pkt 7 i art. 14 ust. 1, 5 i 6, są obowiązani do prowadzenia ewidencji
zawierającej: kwoty określone w art. 20 (dotyczące sprzedaży opodatkowanej i
zwolnionej /mój dopisek/), dane niezbędne do określenia przedmiotu i podstawy
opodatkowania, wysokość podatku należnego, kwoty podatku naliczonego
obniżającego podatek należny oraz kwoty podatku podlegającej wpłacie do urzędu
skarbowego lub zwrotowi z tego urzędu oraz inne dane służące do prawidłowego
sporządzenia deklaracji podatkowej.

pozdrawiam




Temat: Posłowie chcą kas fiskalnych dla lekarzy i praw...
szanowny Panie Fugazi , aż mnie korci aby odpowiedzieć Panu w konwencji którą
Pan wybrał. Sądzę jednak,że gdyby Pan swoje opinie podpisywał własnym imieniem
i nazwiskiem byłyby one nieco inne - tyle, że mniej szczere.
Wymóg rejestrowania przychodów i należnego podatku od wartości dodanej VAT to
wymóg Unii Europejskiej . My Polacy, podpisaliśmy traktat akcesyjny w którym
zobowiązalismy się do wprowadzania pewnych standardów. Inną sprawą jest
interpretacja tych przepisów przez naszych ekspertów i Urząd Integracji
Europejskiej- z tym wciąż mamy kłopoty ( doświadczyłam tego boleśnie pracując w
podkomisji d/s ustawy VAT-owskiej - nieźle nam się oberwało a najwięcej od
eksperta , któremu Sejm płacił za doradzanie - na komisji nie zgłaszał
zastrzezeń za to obszernie krytykował w "Rzeczpospolitej" już po uchwaleniu
ustawy ).
Jwśli chodzi o Koscioły i Związki Wyznaniowe, środki finansowe przeznaczane na
cele kultu religijnego i charytatywne są zwolnione od opodatkowania. Z tego
przywileju korzystają również organizacje pozarządowe i nie słyszałam nawet u
najzacieklejszych radykałów pomysłów mających to zmienić.Innym zagadnieniem
jest, aby tego przywileju nie wykorzystywali oszuści podatkowi.Nie ma potrzeby
wprowadzać kasy rejestrującej przychód- wystarczy sprawdzić czy faktura
stanowiąca koszt czy też darowizna obniżająca opodatkowanie, faktycznie
została przyjęta i wydatkowana na cele stanowiące podstawę zwolnienia od
podatku , a nie podzielona pomiędzy uczestnikami tego "procederu".
Moją intencją jak i posłów z komisji, było aby Ministerstwo Finansów
przedstawiło publicznie harmonogram wprowadzania kas fiskalnych przez
poszczególne zobowiązane do tego grupy zawodowe ( to jest uproszenie bo
zwolnienia dotyczą usług ) z zaleceniem aby w pierwszej kolejności były to
usługi prawne i zdrowotne a nie kominiarskie czy kosmetyczne.
Dla wszystkich usług zwolnienie na mocy rozporządzenia MF ma moc do końca tego
roku. Nie ma jeszcze efektu naszych działań, ministerstwo jedynie (nie
pisemnie) zapewnia , że przedłuży zwolnienie na pierwszy kwartał 2005 roku dla
wszystkich dziś zwolnionych. Projekt rozporządzenia jest w uzgodnieniach
międzyresortowych i dostepny na stronie internetowej Ministerstwa Finansów.
Co do życzeń zawartych w ostatnim akapicie, są one również moimi, lecz moje
pewnie są nieco rozleglejsze niż Pańskie.Życzyłabym sobie ,abym nie musiała
oglądać ( nie wyłączając TV i nie zmieniając kanałów) audycji "Warto rozmawiać"
TV2. A może się mylę ,może to jest i Pańskie życzenie. To tak na marginesie
życzeń Noworocznych.



Temat: Komornik skarbowy pazerna szuja
> Zaiste, ciekawa interpretacja prawa podatkowego:)
Wróć się do początku tego wątku i przeczytaj od nowa - ze zrozumieniem. Bo nie
mówimy tu o interpretacji prawa, ale je krytykujemy.

> Niezależnie od tego jak bardzo
> restrykcyjne jest prawo podatkowe, działalność gospodarcza zawsze
> obarczona jest jakimś ryzykiem.
Jest. Tyle, że jest ryzyko uzasadnione i jest takie, które wynika tylko z
czyjegoś wygodnictwa. Dlaczego Skarb Państwa nie ponosi ryzyka, ale przerzuca je
na najsłabsze ogniwo tego łańcucha? Prawo silniejszego!

> Biorąc pod uwagę Twój pogląd, że działalność gospodarcza
> powinna być w cudowny sposób zwolniona z ryzyka majątkowego
Kto tak twierdzi? Wróć się do początku tego wątku i przeczytaj od nowa - ze
zrozumieniem.

> A wtedy cwaniaki ze sztabem prawników, iksem spółek i innymi cudami
> będą twierdziły, że należności za faktury spływają im z pięcioletnim
> opóźnieniem:)
No właśnie, i US i wielmożny Pan Poborca będzie musiał się natrudzić w walce z
cwaniakiem ze sztabem prawników i iksem spółek. A po co, skoro można uderzyć w
prostego usługodawcę. Tylko nie dziw się potem, że takie prawo (korzystne dla US
i cwaniaka, bo pozwalające im do spółki dymać słabszych) ci dymani określą jako
"złodziejskie, bandyckie" i powiedzą, że się z nim nijak nie identyfikują?

> Zaiste dziwne jest w jaki sposób
> godzisz postulat "modernizacji" VAT z całkowitym wypaczeniem jego
> sensu i kontrukcji.
VAT jest i tak wypaczony. Raz - nieodliczalny VAT od niektórych towarów. Dwa -
VAT od nieotrzymanej kasy. Wszak ten VAT, co ja mam uiścić, raz już zapłacił
konsument - płacąc za towar czy usługę. VAT miał być podatkiem od wartości
dodanej, płatnym przez ostatecznego konsumenta!!! Jeśli kasa za usługę
nie wpłynęła do mnie, to znaczy, że nie dość, że ktoś sobie "obniżył" koszty
własne, to jeszcze zagarnął kasę należną państwu - już raz zapłaconą przez
konsumenta w cenie towaru. Państwo w świetle prawa przyzwala na ewidentny wałek.




Temat: POMÓŻCIE !
wube3 napisał:

> Czy to prawda że energia cieplna dotycząca części wspólnej jest zwolniona z
> podatku VAT?
> Nasza wspólnota nalicza całość kosztów centralnego ogrzewania tylko w jednej
> pozycji dotyczącej mediów bez wyodrębnienia części wspólnej.
> Niektórzy jednak uważają że jest to nieprawidłowo z dwóch przyczyn tj.
> 1.Niezgodności z art.14 pkt.2 UWL co jest prawdą ale przecież nie ma żadnego
> znaczenia w wymiarze finansowym.

Ma znaczenie w wymiarze finansowym dla tych właścicieli, którzy nie są
użytkownikami swoich lokali i dla rzeczywistych lokatorów tychże lokali, a więc
np. dla gminy i najemców jej lokali. Właściciel taki może przerzucić na
lokatora tylko koszty ciepła związanego za ogrzewanie lokalu, koszty ogrzewania
części wspólnej pokryć musi sam. Niewyodrębnienie kosztów ogrzewania części
wspólnej powoduje, że płacą za nie lokatorzy-najemcy, co jest z prawem
niezgodne.
Inna kwestia to dokładność i sposób ustalenia tej części ciepła, ale to temat
na osobną rozprawę.

W przpadku własciciela , który mieszka w swoim lokalu, finansowo to
rzeczywiście nie ma różnicy.

> 2. Niemożliwości skorzystania z odliczenia podatku od energii cieplnej
> dotyczącej części wspólnej, która to część jest rzekomo zwolniona od podatku
> VAT.

To ciekawe, pierwsze słyszę. Zachodzi tu chyba jakieś nieporozumienie.
Odliczenie podatku VAT (własciwie obniżenie należnego o naliczony)za energię
cieplną mogłoby we wspólnocie zachodzić tylko w szczególnych warunkach. Na ogół
wspólnota jest ostatnim odbiorcą ciepła i wobec tego płaci cały VAT, nie może
wystawiać faktur na ciepło bo go nie sprzedaje. Jeżeli jednak zachodziłaby
sprzedaż ciepła do części wspólnej (np. lokal należący do wspólnoty jest
wynajmowany lokatorowi, który to ciepło kupuje) to sprawa rzeczywiście miałaby
się nieco inaczej.

> Kto tu ma rację?

Odpowiedź na to pytanie musisz znaleźć sam(a)
Pozdr.




Temat: Mamy już 3 tys. bubli - oto kolejny absurd od n...
Mamy już 3 tys. bubli - oto kolejny absurd od n...
Po co kasa fiskalna przy najmach? Chyba ktoś znajomy ludzi z MF je produkuje. Lepiej wprowadzić ( tak jak w przypadku wspólnot mieszkaniowych) obowiązek wpłat czynszów na rachunek bankowy, założony wyłącznie dla danej nieruchomości. Prowadzenie rachunku bankowego jest tańsze niż kupno kasy, a wpłaty są i tak ewidencjonowane.
Ja zajmuję się zarządzaniem nieruchomościami, prowadzę na zlecenie administrację wielu budynków. Na ogół budynki te, jeśli są współwłasnościami, mają bardzo złożoną strukturę właścicielską. Mam więc np budynek, gdzie mam 10 właścicieli + kilku nieznanych z miejsca pobytu. Jeden ma mniejszy udział, inny większy. Jednemu przychód przekroczy 40 000, drugiemu nie. No więc co mam robić? Kupić kasę dla jednego z właścicieli i wklepywać tam jego część czynszu od danego klienta? I z jakim VAt-em mam to robić? Ktoś np zapłacił mi zamiast ściśle wyliczonego czynszu jakąś okrągłą kwotę, bo np miał zaległości, albo gdzieś wyjeżdza i chce coś nadpłacić. Ile z tego mam zkwalifikować na czynsz ( zwolniony) a ile na wodę i śmieci ( sprzedaż opodatkowana 7% VAT). Według uznania?
Mogę co prawda uniknąć kasy, jeśli będe wystawiac faktury. OK. No to wystawiam co miesiąc ( przy budynku z 70 mieszkaniami i 10 lokalami użytkowymi) 80 x 10 faktur (dla każdego z właścicieli) 800 faktur co miesiąc, dotyczacych tylko tego jednego budynku. Do tej pory lokator dostawał naliczenie, które obowiązywało go do czasu zmiany stawki czynszu, czy też kosztu mediów. Teraz - albo kasa ( do której będę wbijać i tak to, co wchodzi mi na rachunek bankowy, bo gotówki nie przyjmuję) albo te 800 faktur co miesiąc . Oczywiscie ciągle mówię o jednym , choć dość dużym budynku .
A adwokaci i lekarze nadal są zwolnieni z kas.



Temat: Pracowałem, pracowałem, aż założylem firmę...
Działalność gospodarcza na pasku jednego zleceniodawcy, dawnego pracodawcy, to
żadna działalność. Rozeznaj możliwości pozyskiwania zleceń od innych podmiotów.
Ewentualnie pomyśl o wykonywaniu w ramach działalnosci innych czynności obok
tych analiz. Trzeba to ująć w zgłoszeniu działalności gospodarczej w
odpowiednim urzędzie wg. miejsca zamieszkania (miejskim, gminnym, itd.).
Generalnie w zgloszeniu można ująć rózne formy działalności, które ewentualnie
bedą wykonywane. Nie istnieje coś takiego "firma bedzie mi zwracala wszystkie
poniesione koszty". To ty w wystawianym rachunku musisz skalkulować swoje
koszty, wycenić swoją pracę nie zapominajac o zysku. Nie wchodząc w szczegóły,
bierz pod uwagę, że jezeli mialaś umowę o pracę np. na 2000 zł to aby wyść na
to samo to musisz uzyskać od zleceniodawcy kwotę 3000 do 4000 zł. Nie bedziesz
bowiem miała urlopów i różnych świadczeń, chorujesz to nie zarabiasz, opłacasz
ZUS, musisz ponosić koszty swojej działalnościwiele.

Sprawa podatku dochodowego -
1. Karta podatkowa pewnie odpada bo obejmuje ona głownie dzialalności typu
rzemieślniczego.
2. Opodatowanie w formie ryczałtu ewidencjonowanego jest korzystne przy
dzialalnościach w których sa male koszty. Jednak uslugi niematerialne typu
eksperckiego sa albo wykluczone z tej formy albo opodatkowane stawka 20%
(liczone od calości przychodu, bez uwzgledniania kosztów), trzeba to sptawdzić
w ustawe.
3. Zasady ogólne w oparciu o Podatkowa Księgę Przychodów i Rozchodów. Trochę
pracy i potrzebych wiadomości. Korzystne jeżeli jest dużo kosztów. Przy
działalności w domu mozna wliczać w koszt część opłat za prąd,telefon, czynsz.

Sprawa VAT - Trochę pracy i duzo wiadomości. Przy spodziewanych przychodach,
dla nowych podmiotów do 20 000 ERU w roku, przysługuje zwolnie z VAT (art.113
ustawy). Wystawiane faktury sa mniejsze (tańsze o VAT). Wbrew pozorom,
niektórym odbiorcom usług odliczjącym VAT może to nie odpowiadać. Przy usługach
typu rzeczoznawstwo zwolnienie to nie ma zastosowania (nalezy sprawdzić w
ustawie i rozporzadzeniu). Jeżeli jest duzo kosztów, np. inwestycje na poczatek
to warto wejćś w VAT od poczatku (wymaga zgloszenia w Urzędzie Skarbowym).

Sprawa ZUS - Ubezpieczenie chorobowe: nigdy nie wiadomo co się przytrafi. Kwota
tego ubezpieczenia nie jest wielka ok. 30zl. Gorzej, ze jest to ubezpieczenie
dobrowolne i jaka kolwiek pomyłka w oplacie np. o 0,01 zł, spóźnienie o jeden
dzień powoduje wypadnięcie z ubezpieczenia, czesto bez swiadomości
ubezpieczonego, który nadal płaci a nie jest ubezpieczony.




Temat: jak to jest z cłem??
Gość portalu: pajacyk napisał(a):

> no właśnie, mam pytanie jak wygląda sprawa z cłem przy zamawianiu płyt z
> zagranicy... od czego zależy czy nałożą cło i jak ono jest wysokie??

Był kiedyś taki wątek:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=78&w=10422889&a=10422889
Niestety, artykuł, o którym jest w nim mowa, jest już w (płatnym) archiwum.

Poza tym na podobne pytanie otrzymałem z informacji celnej taką odpowiedź:

Zgodnie z art. 190-9 ustawy Kodeks celny (Dz. U. z 2001r. Nr 75, poz. 802 z
pózn. zmianami) zwolnione od cła są towary umieszczone w przesyłkach
wysyłanych z zagranicy bezpośrednio do osoby znajdującej się na polskim
obszarze celnym, pod warunkiem, ze łączna wartość towarów w przesyłce nie
przekracza równowartości 22 EURO. Zwolnienia od cła nie stosuje sie do:
napojów alkoholowych, tytoniu i wyrobów tytoniowych, perfum i wód
toaletowych.

Import towarów zwolnionych od cła na podstawie art. 190.9 jest również
zwolniony z podatku VAT, jednak z wyłączeniem towarów, które zostały
przywiezione w drodze zamówienia wysyłkowego.

Towary przywożone w przesyłkach o wartości powyżej 22 EURO podlegają cłu i
podatkom na ogólnych zasadach.

Stawka celna konwencyjna dla zapisanych dysków do odtwarzania wyłącznie
dźwięku klasyfikowanych w pozycji 8524 32 taryfy celnej wynosi
12%.Stosowanie tej stawki celnej wymaga udokumentowania kraju pochodzenia
przywożonego towaru ( wystarczające jest trwałe oznaczenie kraju pochodzenia
zamieszczone bezpośrednio na towarze lub bezposrednim opakowaniu albo zapis
o kraju pochodzenia w fakturze ). W przypadku gdy kraj pochodzenia jest
nieznany stosuje się podwojoną stawkę celną autonomiczną tj. 80%, podatek
Vat -22%.

Podstawę obliczenia należnego cła stanowi wartość celna, obejmująca oprócz
wartości towaru koszty transportu i ubezpieczenia poniesione do
granicy państwa polskiego - w przypadku przesyłek pocztowych, opłat
pocztowych do miejsca przeznaczenia. Podstawą opodatkowania podatkiem VAT
wartość celna powiększona o należne cło.
Aktualne kursy walut jakie stosuje się w celu ustalania wartości celnej
przywożonych towarów są zamieszczone na naszej stronie w zakładce kursy
walut.



Temat: Taniej nie zawsze znaczy uczciwie.
Nottowear, zagalopowałaś się w kwestii prawa
nottowear napisała:
> Dużo osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że kupując bez faktury na
> Allegro po prostu uczestniczy w kradzieży - okrada nie tylko skarb
> państwa, ale i uczciwych sprzedawców.

To nieprawda. Kupując bez faktury równie dobrze można uczestniczyć w legalnej
sprzedaży. Zatem Twoje zdanie jest równie sensowne, jak stwierdzenie "ludzie
chodzący w kurtkach z kapturem to przestępcy"
(bo część przestępców ma kurtki z kapturem, ale wielu uczciwych obywateli też).

Wśród sprzedających na Allegro są:
1) osoby prywatne, które mają prawo sprzedawać swoje (posiadane od ponad pół
roku rzeczy) jako osoby prywatne
2) firmy
3) osoby, które powinny sprzedawać jako firmy, ale łamią prawo

Kupując stanik od osoby z 1 grupy nie łamiesz prawa, bo przy takiej sprzedaży
nie ma faktur.

Kupując stanik od firmy też nie musisz dostać faktury, bo nie wszystkie firmy są
płatnikami Vat. Zatem możesz dostać paragon i to będzie legalne.

nottowear napisała:
> Może też takie Panie nie wiedzą, że jeśli sprzedawca nie zapłaci
> podatku, a urząd skarbowy go skontroluje, to wówczas obciążenia
> podatkowe za zakup przechodzą na kupującego, który w zeznaniu
> rocznym powinien wykazać zakupy od osoby nieprowadzącej działaności
> gospodarczej.

Robiąc zakupy na Allegro forumki kupują staniki za 20, 60 czy nawet 100 zł. Ale
bądźmy racjonalne, nie za ponad 1000.
Zwolnienie z podatku dotyczy 1 umowy. Prawdopodobieństwo, że któraś z forumek w
1 umowie nakupi staników za 1000 zł na Allegro jest znikome.
Dlatego "panie nie wiedzą" tego, co ich nie dotyczy.

Myślę, że chciałaś dobrze, ale się zagalopowałaś.




Temat: eBay po polsku - z dużej chmury mały deszcz?
Gość portalu: pothkan napisał(a):

> W kontekście eBay-u mam kilka pytań, dotyczących kupowania i sprowadzania
> czegoś z zagranicy:
>
> - jeśli kupię coś na aukcji z zagranicy i przyślą to do mnie, to co z cłem?

Do $20,00 USD zwolnione, do $45 zwolnione je[li to oznaczy nadawca jako prezent
oraz nadawca i odbiorca s osobami prywatnymi. Powyzej to ruska ruletka. Jak sie
celnikowi nie spodoba, bulisz. Clo (nie zawsze,np. na komputery nie ma cla) i
na pewno VAt 22%. Nic przyjemnego. Niby przy drobnicy (pojedyncze egzemplarze,
nieduza wartosc) powinni zwalniac, ale nie licz na to. Ja spedzilem wczoraj 7
godzin w urzedzie celnym w czestochowie (tu maja centrum na polske dla paczek
morskich = nie pytaj czemu, przeciez kazdy wie, ze Cz to najwiekszy port morski
w naszym kraju) probujac odprawic i oclic moja paczke hehe :) wlasnie za
stanow. Porazka. W koncu sie udalo, ale...

- ile i za jakie produkty je się płaci?

Sprawdz na stronie glownego urzedu cel. Pamietaj, ze nawet jak nie bedzie cla,
to jak zatrzymaja paczke, to na pewno bedzie VAT a to nawet bardzioej bolesne
(clo to zwykle 10-11%)

> - czy cło dotyczy handlu w granicach UE? (konkretnie zalezy mi na kupowaniu z
> przede wszystkim, Niemiec i UK)

W UE nie ma cla. Czytasz wiadomosci? Ogladasz TV? Orientuj sie, chlopie.

> - czy na cle sprawdzają, czy deklarowana zawartość przesyłki odpowiada
> rzeczywistości?

Nie maja na to czasu, musisz cos zadeklarowac, jesli nie ma faktury zalaczonej,
a oni zatrzymaja paczke. Ale jesli powiesz, ze laptop $10 USD to cie wysmieja.
Wiec musisz sie kierowac zdrowym rozsadkiem i nie przeginac. Najlepiej dac
wydruk ze strony netowej jakiegos najtanszego e-sklepu ztym samym modelem,
a;lbo tanszym, tylko podobnym, jako "dowod". Czesto to lykaja.

> - czy deklarowanie zawartości jest obowiązkiem?
>

Jesli nie ma faktury, musisz zadeklarowac. Inaczej zatrzymaja do wyjasnienia.
Efekt - ten sam co zwykle. Wizyta w Czestochowie (badz na Okeciu, dla paczek
lotniczych) albo sroga prowizja od agencji celnej (plus oczywiscie wszystkie
oplaty, jesli zalapiesz sie na clo)_
> Z góry dziękuję za konstruktywne odpowiedzi.

prosze

Aha koledzy, nie siejcie popeliny. Jest ubogo, ale nie chodzi juz tak zle.
Dokupia serwer i bedzie git. Ja na dane z ebay.com zarejestrowalem sie spoko
luz. Wszystko widac, komentarze itp. Funkcji malo, ale KUP TERAZ jest. Dajcie
im kilka tygodni/miesiecy. Oni na pewno uwaznie czytaja te fora i beda
wiedzieli co zmienic. A komentarze na allegro tez sie sprzedawalo i nadal sie
czasem sprzedaje. Zle milego poczatki :)) mam nadzieje.




Temat: Komornik skarbowy pazerna szuja
> No naaapraaaawdęę?? To dlaczego poborca mi usiłuje zajmować
> wynagrodzenie, choć poniosłem (wtedy, kilka lat temu) stratę?

Zwolnienie z egzekucji obejmuje osoby, które kilka lat wcześniej
poniosły straty? Zaiste, ciekawa interpretacja prawa podatkowego:)

> A prawo zmusza także do ryzykowania gotówką (czyli też posiadanym
> już majątkiem).

Nie prawo, tylko tzw. rynek. Niezależnie od tego jak bardzo
restrykcyjne jest prawo podatkowe, działalność gospodarcza zawsze
obarczona jest jakimś ryzykiem.

> Dlaczego? Nie widzę merytorycznego uzasadnienia.

Hmm.. Chciałbyś prowadzić działalność gospodarczą bez ryzykowania
własną gotówką? Chyba marzy Ci się działanie na cudzy koszt. Prosta
sprawa, zostać zawodowym pełnomocnikiem.

> Ale to nie dla mnie prawo, nie moje prawo, dlatego mówię, że to
> złodziejskie prawo.

Tiaaa.. Biorąc pod uwagę Twój pogląd, że działalność gospodarcza
powinna być w cudowny sposób zwolniona z ryzyka majątkowego, to
widać prawo nie będzie złodziejskie jedynie wówczas, gdy ustawowo
zagwarantuje Ci zysk.

> Wystarczy aby VAT był odliczany w chwili faktycznej zapłaty. Tylko
> tyle i aż tyle.

A wtedy cwaniaki ze sztabem prawników, iksem spółek i innymi cudami
będą twierdziły, że należności za faktury spływają im z pięcioletnim
opóźnieniem:)
Nie zapominaj jednak, że wciąż mówimy o VAT, a nie o podatku od
dochodu. To co proponujesz byłoby jedynie nową wersją podatku
dochodowego i niczym więcej. Zaiste dziwne jest w jaki sposób
godzisz postulat "modernizacji" VAT z całkowitym wypaczeniem jego
sensu i kontrukcji.



Temat: Podatkiem VAT w paczkę z USA
okresle was mianem głupki
po pierwsze cymbale "jacek..." czytaj ze zrozumieniem: wysłała paczkę przez
amerykańską pocztę USPS (United states postal service) a nie żadnym UPS. Po
drugie: pisanie 'gift' na paczce nie ma żadnego znaczenia bo najważniejsza jest
deklaracja celna lub kwit lub faktura w paczce. Amerykańskie firmy mają
nieciekawą manierę zaniżania kwot na deklaracjach celnych i np otrzymując DVD
ktore kosztuje 500USD, a na deklaracji jest wpisane 50USD, to urząd celny zwraca
się do odbiorcy o przeslanie dokumentów takich jak dowód zakupu, skan dowodu
osobistego (mówimy o os fizycznych), jeśli na paczce jest napis 'gift' to celnik
tym chętniej paczkę sprawdzi i po prostu dokona oceny i naliczy vat i cło.
Kolejną sprawą o ktorej wyżej piszący nie mają pojęcia lub nie potrafią czytać
to kwestia zwolnienia z cła i vatu jesli paczka bedzie miała wartość poniżej
150EUR (z wyłączniem sytuacji zakupów na handel lub częstszych niż okazjonalne)
.. . Wracając jeszcze do artykułu to uważam ze jest albo przekłamany albo
niedokładny, ponieważ poczta polska zawsze przesyła dokumenty celne do odbiorcy
!! nie ma takiej sytuacji albo jest wyjątkowo rzadka, że 'nagle' dostajemy
paczkę i mamy zapłacić należności! Teraz rozwiązanie: co można zrobić aby
uniknąć płacenia podatku i cła w momencie kiedy dostajemy faktycznie prezent lub
zamówiliśmy sobie pojedynczą sztukę jakiegoś towaru (naturalnie mówimy tu o
kwotach 100, 200, ?500?USD, a nie o wszystkich towarach) po otrzymaniu
dokumentów celnych z poczty po pierwsze należy odesłać do tego urzędu wszystkie
wymagane dokumenty (skan dowodu i rachunek) , zamiast rachunku odsyłamy
oświadczenie: np: "towar zakupiony i zapłacony na miejscu (np. Kanada np. przez
kolegę który tam mieszka), brak rachunku, wartość towaru podana na deklaracji
celnej " możemy też podać orientacyjną wartość towaru (np. wiemy ze zapłacilismy
500 USD ale na ebayu takie można kupić za np 75USD [innej firmy, uzywane, itp],
wartość jest dość względna, a celnik nie ma praktycznie możliwości weryfikacji.
Podkreślam ze urząd celny tak czy siak moze nałozyć cło i vat i nic na to nie
poradzimy.



Temat: Składka zdrowotna - podwójnie za etat i działal...
Indywidualne to nie, ale te wszystkie ZUSy i inne OFE powinny zostać zastąpione przez rodzaj emerytalnego funduszu rodzinnego, gdzie obowiązek składek szedłby na emerytury członków rodziny. Taki fundusz mógłby liczyć do 30 osób. Jeśli ktoś przedwczesne by umarł jego składki pozostawałyby w Rodzinie, byłoby to jednocześnie promowanie rodzin wielopokoleniowych, branie pod ochronę.

A ja opiszę swoją sytuację, podobnie byłem zatrudniony i prowadzę niewielką działalność (praca na komputerze w domu) z tej działalności zarabiam ok. 1000-1500 zł raz mniej raz więcej (z tego kredyt ok. 1000 zł). Zostałem zwolniony ? tym samym wpadłem w pełen ZUS. I co ? I zawiesiłem działalność, nie wystawiam już faktur ? przesiałem tym samym płacić VAT i inne podatki ? wpadłem w szarą strefę, ale inaczej jako osoba bezrobotna musiałbym dopłacać jeszcze do tego interesu w postaci składek ZUS ok. 1000 zł !!! Ale jak tu Pan wyżej napisał ? w imię Sprawiedliwości Społecznej.
Mam taką propozycję aby osoby prowadzące małą działalność gospodarczą zwolnić z opłat ZUS tzn. zwolnić gdy ich miesięczne dochody byłyby niższe od Sumy = WPŁATA NA ZUS + Najniższa płaca krajowa. Przynajmniej uczciwie płaciłbym podatki.

Takie osoby traktować jak osoby bezrobotne, należy je szanować bowiem zamiast żebrać o zasiłek same sobie ten zasiłek zarabiają. Ale może lepiej jak się zgłoszę do Urzędu Pracy po Zasiłek ? Po co mam się szarpać z ZUSem skoro mogę wyciągnąć rękę po kasę należną mi jako bezrobotnemu po zawieszeniu działalności i zwolnieniu z etatu?

Panowie Politycy i Urzędnicy Litości !!! Wyniszczacie tych właśnie najmniejszych ? tych bez kapitału, a którzy mimo wszystko chcą zakładać firmy i płacić podatki to jak ten kraj ma się rozwijać?

I tak w dobie kryzysu zostałem bez pracy i bez firmy, a Państwo bez moich podatków. Przy czym z powodu kryzysu straciłem pracę a firmę z powodu przepisów.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anette.xlx.pl



  • Strona 2 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 203 wypowiedzi • 1, 2, 3

    Linki