Wyświetlono wypowiedzi wyszukane dla słów: Fakty 141
Temat: Ustawa o zakazie palenia tytoniu w miejscach publicznych
Panie Marszałku, Wysoka Izbo.
Zaiste zastanawia i bardzo smuci mnie fakt, że Prawo i Sprawiedliwość - które od jakiegoś czasu, zmienia swój wizerunek na partię fachowców – zgłasza do Sejmu projekt ustawy, który tak naprawdę mógłby stać się kolejnym bublem prawnym i kolejnym martwym przepisem do zwalczenia. Każda partia mówi o niwelowaniu biurokracji i bubli prawnych: a tu proszę. Dlatego, aby uchronić Polaków przed kolejną katastrofą prawną pragnę zgłosić następującą poprawkę:
Art. 1. 1. W celu wyeliminowania szkód dla zdrowia ludności poprzez kontakt z dymem tytoniowym zakazuje się palenia tytoniu:
1/ w zamkniętych pomieszczeniach budynków użyteczności publicznej za wyjątkiem wydzielonych miejsc chyba, że regulamin budynku stanowi inaczej.
2/ w przystanki komunikacji miejskiej w rozumieniu art. 4 pkt 8a ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz.U. z 2004 r. Nr 204, poz. 2088, Nr 273, poz. 2703, z 2005 r. Nr 141, poz. 1184, Nr 155, poz. 1297, Nr 163, poz. 1362, Nr 172, poz. 1440, Nr 175, poz. 1462, Nr 180, poz. 1494 i 1497, z 2006 r. Nr 170, poz. 1217 i 1218, Nr 171, poz. 1225, Nr 235, poz. 1701) na obszarze określonym w art. 49 ust. 1 pkt 9 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, Nr 109, poz. 925, Nr 175, poz. 1462, Nr 179, poz. 1486, Nr 180, poz. 1494 i 1497, z 2006 r. Nr 17, poz. 141, Nr 104, poz. 708 i 711, Nr 190, poz. 1400, Nr 191, poz. 1410, Nr 235, poz. 1701, z 2007 r. Nr 52, poz. 343, Nr 57, poz. 381), infrastruktury kolejowej w rozumieniu art. 4 pkt 1 ustawy z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym (Dz.U. z 2003 r. Nr 86, poz. 789, Nr 170, poz. 1652, Nr 203, poz. 1966, z 2004 r. Nr 92, poz. 883, Nr 96, poz. 959, Nr 97, poz. 962, Nr 173, poz. 1808.) z wyłączeniem budynków nie służących do obsługi przewozu osób oraz Lotnisk w rozumieniu art. 2 pkt 4 Ustawy z dnia 3 lipca 2002 r. Prawo lotnicze (Dz.U. z 2002 r. Nr 130, poz. 1112, z 2003 r. Nr 210, poz. 2036, z 2004 r. Nr 54, poz. 535, Nr 96, poz. 959, Nr 99, poz. 1002, Nr 172, poz. 1805, Nr 173, poz. 1808, Nr 273, poz. 2703, z 2005
r. Nr 90, poz. 757, Nr 163, poz. 1362, Nr 175, poz. 1462, Nr 180, poz. 1490.).
3/ na terenach wyznaczonych na place zabaw dla dzieci, w tym tzw. „Ogródki Jordanowskie”.
(…)
Art. 4. 2. Ustawodawca zobowiązuje funkcjonariuszy Straży Miejskiej, Policji oraz Straży Ochrony Kolei do kontroli przestrzegania zakazu palenia tytoniu określonego w niniejszej ustawie oraz nakładania grzywny na osobę fizyczną lub inny podmiot w wysokości określonej na mocy rozporządzenia ministra właściwego do spraw zdrowia.
Panie Marszałku, Wysoka Izbo.
Ustawa w brzmieniu pierwotnym pozwalałaby dowolnie interpretować zakaz, co doprowadziłoby do totalnej dezinformacji oraz nawału spraw sądowych, gdzie palący odwoływałby się od mandatów. Dlatego postanowiliśmy zgłosić poprawkę, która jednoznacznie określa tereny objęte zakazem palenia i pozwala uniknąć w/w nieporozumień.
Ponadto w trosce o zdrowie naszych najmłodszych obywateli – o których prorodzinna partia PiS raczyła zapomnieć - poprawka dodaje fragment, który tym samym zakazem obejmuje tereny na których zazwyczaj bawią się dzieci. Jest to o tyle ważne, że młody organizm jest szczególnie narażony na konsekwencje dymu papierosowego.
Istotnym zaniedbaniem ustawodawcy zgłaszającego powyższy projekt jest też sprawa organów, które mogłyby czuwać nad przestrzeganiem zakazu palenia. Wiemy, że sama Straż Miejska nie mogłaby skutecznie egzekwować zakazu: co jest kolejnym dowodem na niską jakość pierwotnego projektu.
Ostatnią dodaną przez nas innowacją jest fragment mówiący o portach lotniczych. Niestety następnym uchybieniem było zapomnienie o osobach używających transportu lotniczego.
Panie Marszałku, Wysoka Izbo:
Liczę na poparcie mojej porpawki, gdyż ustawa w oryginale jest nie do przyjęcie. Dziękuję <brawa z ław gdzie siedzi frakcja Mikulewicza + z niektórych innych miejsc…>
Temat: Identyfikacja etniczności na podst. wyposażenia grobowego
Jano, konkretne przykłady podam później. Chodzi o mechanizm pod tytułem w bitwie na jeziorze Lednickim brali udział wikingowie bo znaleziono dużo broni itp.
Co do obrządku grzebalnego - mam duże ale w stosunku do standardów jakie funkcjonują. Chodzi np o słynne wiaderka, rzekomy atrybut konnych wojowników. Tylko, że jak się przyjrzymy konkretnym znaleziskom to okazuje się, że wiaderka są w większości wielkości porządnego kufla i żadnego konia z tego napoić by się nie dało. Po drugie znajdowane są też w grobach dziecięcych (np Cedynia). A po trzecie z jakiej niby racji miałby to być atrybut wojownika z północy. Po czwarte wg analiz wiaderek z Sowinek znaleziono w nich mikroślady jakiś zbóż i stąd podejrzenia, że wkładano w nich dary grobowe w postaci piwa bądź ziarna.
Groby z kamieniami na Mazowszu - wyszukiwanie na siłę obcych wpływów.
Podobnie z grobami komorowymi. Myślę, że warto było by przeanalizować czy oby na pewno każdy grób komorowy automatycznie jest proweniencji północnej. Nie od dziś wiadomo, że swoich zmarłych w grobach komorowych grzebali choćby Merowingowie. Myślę, że przydałaby się jakaś porządna praca dotycząca grobów komorowych z terytorium europy. Pomijając już ogólny problem w identyfikacji co grobem komorowym jest a co nie (okucia trumien, fragmenty drewnianych szalunków, powierzchnia grobów).
pozdrowienia
No do do dzieła.
Wpierw zacznę od cytatu:
"Fakt, że symbolizm etniczny jest uwarunkowany kulturowo, sprawia, że trudno sformułować jakieś uniwersalne reguły jego manifestowania" (P. Urbańczyk, "Archeologia etniczności - fikcja czy nadzieja", w: "Archeologia w teorii i praktyce", Warszawa 2000, s. 141|)
Ad. wiaderka-wojownicy. Nic nie pisałem o tym, iż uznaje się je za rzekomy atrybut wojowników konnych. W tej kwestii dziękuję za zmobilizowanie do uściślenia.
Takie stwierdzenia, owszem pojawiały się w literaturze ale, były jednostkowe i zweryfikowały je nowe odkrycia. Wbrew pozorom żadna nauka o przeszłości nie jest skostniałą dyscypliną, gdzie nie weryfikuje się wcześniejszych ustaleń. To jest właśnie cecha nauki pojmowanej jako zespół wiedzy danej społeczności - ciągła weryfikacja wcześniej wypracowanych teorii, tez i hipotez.
Raz jeszcze powtarzam - nie pisałem o wiaderkach jako o atrybucie północy. Przepraszam jeśli piszę nieprecyzyjnie (w jednym wypadku nawet bardzo o czym dalej), choć wydaje mi się, że w tym wypadku sformułowanie było wystarczające - ewentualne cechy świadczące o obcym etnicznie pochodzeniu osobników złożonych w takich pochówkach. Może po prostu ktoś tutaj czyta między wierszami? O sensie wypowiedzi świadczy całość a nie fragment wybrany z kontekstu.
Ad. niewielkich rozmiarów wiaderek. W niczym nie podważa to możliwości ich zastosowania do określenia etniczności osobników pochowanych w zawierających je grobach. Zresztą w wielu wypadkach można stwierdzić że miały one bardziej charakter rytualny niż użytkowy - co znaczy, że intencjonalnie mogły być wytworzone w takim celu. Fakt odnajdywania mikrośladów zbóż nie wiem co ma tutaj potwierdzać.
Nie upieram się w żaden sposób, że automatycznie takie wiaderka są wyznacznikiem (zastrzegam sobie możliwość rozszerzenia tego fragmentu w innym poście, jeśli zajdzie taka potrzeba) tylko wskazuję, że niektórzy badacze uznają je za pewien argument w określaniu etniczności.
Ad. Cedyni i Sowinek - bardzo dobry przykład, tutaj bowiem archeolodzy nie identyfikują wszystkich grobów z wiadrami jako skandynawskie.
To jest piękne w nauce - argumenty, kontrargumenty, analizy, weryfikacje, metody itp.
Badanie przeszłości nie jest takie oczywiste jak się wydaje. Nad każdym źródłem trzeba się pochylić pięć razy, znaleźć analogię, konotacje historyczne itp.
Ad. Grobów komorowych.
1) biję się w pierś - określiłem je wcześniej automatycznie skrzyniowymi. Oczywiście chodziło mi o komorowe - no cóż nie popełnia błędów ten kto nic nie robi.
2) Wkładanie Merowingów (V-VIII w.) do dyskusji o X-XI w. jest nieco nieuzasadnione. Powiem więcej to się nazywa błąd warsztatowy! W X-XI w. tego rodzaju groby odnajduje się w Skandynawii, głównie w Danii, a nie we Francji (w której do 987 rządzili Karolingowie, a po tej dacie Kapetyngowie). Przepraszam ale przyjmując argument o Merowingach w kontekście dyskusji o pochówkach możemy dojść do stwierdzenia o wikińskim pochodzeniu Merowingów! Chyba nie tedy droga!
Ad. Problemów z identyfikacją co jest grobem komorowym (patrz Kałdus), a co pochówkiem w trumnie (patrz Cedynia). A kto powiedział, że wszystko musi być oczywiste!
Zresztą przypominam, że pochówki w trumnach są charakterystyczne dla dużej części pochówków chrześcijańskich (choć występują także gdzie indziej).
Temat: Adieu, NATO...?!?
Prawdę mówiąc, nic nie wiem o odpowiednikach P&W. Nie obiła mi się taka
informacja. Jakiś trop źródłowy?
Nie pamiętam, włąśnie szukam... W każdym razie P&W mocno się przymierzał do
An-70, jakby wietrzył że ma spore szanse w przetargach. Bo na zdrowy rozum
to powinien je wygrywać jeden za drugim, o ile oczywiście takowe zostaną
ogłoszone...
a) Zbudowany wg rosyjskich norm i standardów technicznych, co praktycznie
zamyka przed nim znaczną część rynku światowego. Nawet przy niezbyt pewnym
założeniu, że Ukraińcom uda się go certyfikować wg standardów FAR w czasie
krótszym niż plus nieskończoność, to poza płatowcem, znowu (jak w
przypadku
A400M) pozostaje problem nieszczęsnego silnika. Nie bardzo widzę
jakikolwiek
kraj zachodni kupujący samoloty transportowe z rosyjsko-ukraińskimi
silnikami. Zamiennik P&W zamiast D-27? Teoretycznie w USA dałoby się
pewnie
cuś opracować nie całkiem od podstaw, z wykorzystaniem jądra z
komunikacyjnego silnika wentylatorowego, ale zaprojektowanie przekładni i
reszty, przetestowanie i certyfikowanie, to IMO i tak sporo powyżej dużej
bańki $ inwestycji. W ukraiński samolot? Bez jakichkolwiek pewnych
zagranicznych rynków zbytu? Mało prawdopodobne.
Gdyby tak wyglądało to fakt. Tyle że z tego co pamiętam to jakiś ich silnik
był do tego już gotowy. A certyfikacja zdaje się trwa...
b) Jak potencjalni zachodni eksperci oceniają jego jakość i niezawodność?
Mało prawdopodobne, żeby lepiej niż swoi, a ci szczerze wypowiadali się
tak:
(z: http://www.flug-revue.rotor.com/FRNews/FR970105.htm#An70. Stare info,
ale nie wiem co (w międzyczasie mogło się radykalnie zmienić poza
oblataniem?)
"An-70 still faces much criticism. Vitaly Konov, a former chief engineer
at
the Antonov Aviation Designing Bureau, said An-70's control system has
adopted a Russian electronic system far below international standards.
"Due
to its low performance, unreliable equipment and engine, the potential
buyer
of An-70 can only be Russia," said Konov, who has worked with the
designing
bureau for 22 years. The government is spending huge money on an
unrealistic
project, Konov said. He expressed doubts whether next year's test flight
could be successful, saying that the internal management at the designing
bureau has become so messy that an outsider will never believe it."
Ciekawe. U nas widziałem inną opinię, fakt że bazującą na samym li tylko
wyposażeniu i kreowaną na podstawie ilości kolorowych wyświetlaczy w
kabinie.
c) na pierwszy rzut oka, na samoloty nowej generacji z ładownością ~30 t
powinien być duży rynek, jako na potencjalne zamienniki C-141 i Ił-76, ale
znowu "ale".
- już poprzednicy nie byli zbyt rozchwytywani.
- wielu odbiorców może uznać, że nadwyżka możliwości nad Herk'iem (przy
niedoborze w stosunku do C-17 [--transport MBT]) nie jest wystarczająca,
aby gra była warta świeczki (casus Anglików). Czyli "nisza" może okazać
się
"dziurą".
No nie... Herki trzeba będzie wymienić. Pytanie tylko czy jednak w
europejskim przypadki zostanie to zrobione zupełnie bez głowy [FLA] czy z
głową, czyli na istniejące samoloty...
IMO wariant pesymistyczny, to utonięcie An-70 w ukraińskim marazmie
gospodarczym bez znaczącej produkcji seryjnej. Wariant maksymalnie
optymistyczny, to eksport do Azji (Chiny; Indie?) i ew. może niewielkich
ilości do Korei Pd., Malezji itp. Krajów EU nie widzę w tym obrazku.
Prawdę mówiąc ja też nie bardzo, tyle że z innych przyczyn.
Pozdrawiam
ALAMO
Temat: Plan urlopów
"Urlopy powinny być udzielane zgodnie z planem urlopów, który jest jednym z narzędzi organizowania pracy u pracodawcy. Sporządzany jest przede wszystkim w celu zapewnienia normalnego toku pracy. W okresie, którego dotyczy, nie tylko porządkuje proces pracy, ale również godzi sprzeczne interesy pracodawcy i pracowników. Pracodawca dąży bowiem do zapewnienia bezkolizyjnego funkcjonowania zakładu, natomiast pracownicy są zainteresowani wykorzystaniem urlopu w dogodnym dla siebie terminie. Plan urlopów podaje się do wiadomości pracowników w sposób przyjęty u danego pracodawcy. Nie jest konieczne oddzielne zawiadomienie pracownika o terminie urlopu wypoczynkowego, jeżeli plan został podany do wiadomości w sposób przyjęty w zakładzie co najmniej na miesiąc przed rozpoczęciem urlopu [zob. uchwała SN (7) - zasada prawna z 6.3.1980 r., V PZP 7/79, OSNC Nr 7-8/1980, poz. 132]. O randze tego aktu może świadczyć fakt, że pracodawca w terminie rozpoczęcia urlopu określonym w planie urlopów może nie dopuścić pracownika do pracy (zob. J. Wratny, Kodeks pracy. Komentarz, Warszawa 2003, s. 376).
Plan urlopów ustala pracodawca, biorąc pod uwagę wnioski pracowników i konieczność zapewnienia normalnego toku pracy. Nie obejmuje się nim części urlopu udzielanego zgodnie z art. 1672 KP. Pracodawca jest bowiem obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż czterech dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu jego rozpoczęcia. Nieobecność w pracy po zgłoszeniu przez pracownika żądania udzielenia urlopu w tym trybie, na które pracodawca nie udzielił odpowiedzi, nie uzasadnia rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia (zob. wyrok SN z 26.1.2005 r., II PK 197/04, OSNP Nr 17/2005, poz. 271).
Pracodawca nie ustala planu urlopów, jeżeli zakładowa organizacja związkowa wyraziła na to zgodę. Dotyczy to także pracodawcy, u którego nie działa zakładowa organizacja związkowa. W takich przypadkach pracodawca ustala termin urlopu po porozumieniu z pracownikiem. Pracownik, który złożył wniosek o udzielenie urlopu wypoczynkowego nieprzewidzianego w planie urlopów, nie może go wykorzystać bez wyraźnej akceptacji pracodawcy (zob. wyrok SN z 13.5.1998 r., I PKN 99/98, OSNP Nr 10/1999, poz. 331, oraz wyrok SN z 15.3.2001 r., I PKN 306/00, OSNP Nr 24/2002, poz. 591). Warto zaznaczyć, że w okresie wypowiedzenia umowy o pracę pracownik jest obowiązany wykorzystać przysługujący mu urlop, nawet jeśli nie został on przewidziany w planie urlopów, jeżeli w tym okresie pracodawca mu go udzieli (zob. wyrok SN z 16.2.2005 r., I PK 177/04, OSNP Nr 21/2005, poz. 330). W tym okresie pracownik jest obowiązany wykorzystać zarówno bieżący, jak i zaległy urlop wypoczynkowy (zob. wyrok SN z 2.9.2003 r., I PK 403/02, OSNP Nr 18/2004, poz. 310). Przyjmuje się, że ponieważ stosunek pracy jest oparty na zasadzie równości stron, pracodawca nie może bez naprawdę ważnej przyczyny odmówić pracownikom udzielenia urlopu wypoczynkowego w terminach przewidzianych w Kodeksie pracy (zob. wyrok SN z 12.8.2004 r., III PK 32/04, Wspólnota Nr 18/2004).
Nieprzestrzeganie terminu urlopu określonego w planie urlopów może zostać uznane za naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych i być przyczyną rozwiązania umowy o pracę na podstawie art. 52 KP (zob. wyrok SN z 19.5.1997 r., I PKN 172/97, OSNP Nr 8/1998 r., poz. 22). Artykuł 52 KP jako nadzwyczajny sposób rozwiązania stosunku pracy powinien być stosowany przez pracodawcę wyjątkowo i z ostrożnością. Musi to być uzasadnione szczególnymi okolicznościami, które w zakresie winy pracownika polegają na jego złej woli lub rażącym niedbalstwie (zob. wyrok SN z 21.9.2005 r., II PK 305/04, MoPr-wkł. Nr 12/2005). Dlatego nie można przypisać znacznego stopnia winy pracownikowi naruszającemu przepisy regulaminu pracy dotyczące zasad opuszczania miejsca pracy w czasie pracy oraz udzielenia urlopu wypoczynkowego, jeżeli jego zachowanie jest zgodne ze zwyczajem akceptowanym przez pracodawcę (zob. wyrok SN z 26.6.1998 r., I PKN 211/98, OSNP Nr 14/1999, poz. 457)..."
http://www.monitorprawapr...i&cid=37&id=141
Temat: Gdzie stają ekspresy ? dłuuugie !
Ostatnio wdałem się w dyskusję na temat: Które miejscowości są "dziurami"
niegodnymi ekspresów.
wniosku, że moje wewnętrzne wyczucie "dziurowatości" jest dość mylące i to w
obie strony. Warto by może ustalić to obiektywnie - pomyślałem. Ale tu
powstaje problem, co do wyboru obiektywnego kryterium. Ważna jest bowiem i
liczba mieszkańców "dziury" jak i jej znaczenie kolejowe (węzeł lub inna
stacja przesiadkowa). Należy też uwzględnić fakt, że sama miejscowość nie
jest może zbyt liczna, ale leży w gęsto zaludnionym terenie. Ponieważ
większość "ekspresowych dziur" to siedziba powiatu, postanowiłem zrobić
zestawienie: miejscowość, liczba mieszkańców w powiecie (jeśli jest
siedzibą), ewentualne znaczenie kolejowe. Jako "dziury" przyjmuję
zbiorowiska ludzkie poniżej 200 tyś. Jeśli jakaś miejscowość jest siedzibą
dwóch powiatów, traktuję oba jako jedno zbiorowisko. W zestawieniu pomijam
ównież stacje końcowe pociągów, stacje graniczne i te, na których następuje
zmiana czoła. Uwzględniam natomiast te, na których zatrzymują się EC, a nie
stają IC or Ex.
Może kogoś to zainteresuje.
Miejscowość Liczba mieszkańców powiatu w tyś. Uwagi
Aleksandrów K. 57 Węzeł
Bochnia 98
Brzeg 94 Węzeł
Chałupy *** Znaczenie turystyczne
Ciechanów 94
Czechowice D. *** Węzeł
Czerwieńsk *** Węzeł
Dębica 133 Węzeł
Działdowo 67 Węzeł
Głogów 92 Węzeł
Gniezno 141 Węzeł
Iława 91 Węzeł
Inowrocław 170 Węzeł
Jarosław 123 Blisko węzła w Muninie
Jastarnia *** Znaczenie turystyczne
Jurata *** Znaczenie turystyczne
Kalisz 81+107
Kędzierzyn-Kożle 110 Węzeł
Koło 91 Węzeł wąsk
Konin 112+83
Krzyż *** Węzeł
Kutno 112 Węzeł
Kuźnica *** Znaczenie turystyczne
Lębork 66 Węzeł
Lubliniec 80 Węzeł
Łowicz 87 Węzeł
Malbork 109 Węzeł
Mława 76 Węzeł wąsk.
Nakło 85 Węzeł
Nidzica 35 Węzeł
Nowy Targ 177
Nowy Tomyśl 71
Olsztynek *** Znaczenie turystyczne ??
Ostrów W. 161 Węzeł
Oświęcim 154 Węzeł
Piotrków T. 93+81 Węzeł
Piwniczna Zdrój *** Znaczenie turystyczne
Prabuty *** Węzeł
Przeworsk 80 Węzeł
Pszczyna 103 Węzeł
Puck 69 Znaczenie turystyczne
Puławy 123
Rytro *** Znaczenie turystyczne
Sieradz 126
Skarżysko K. 81 Węzeł
Skierniewice 39+49 Węzeł
Sławno 60 Znaczenie turystyczne ??
Słupsk 94+102 Węzeł
Stargard Sz. 144 Węzeł
Stróże *** Węzeł
Sulechów ***
Tczew 114 Węzeł
Tomaszów M. 126 Węzeł
Trzebinia *** Węzeł
Tychy 59+133 Węzeł
Ustronie *** Znaczenie turystyczne
Władysławowo *** Znaczenie turystyczne
Września 74 Węzeł
Zawiercie 129 Węzeł
Zbąszynek *** Węzeł
Żegiestów Zdrój *** Znaczenie turystyczne
Jak widać podstawowym kryterium jest "węzłowość stacji". Fakt, że spora
cześć tych węzłów już nimi w istocie nie jest lub nie ma wiekszego znaczenia
jest drugorzędny. Potencjał ludnościowy wydaje się być drugorzędny.
Temat: najlepsze KK to... (konkret)
| 5. Posiadacza nie obciążają operacje, z zastrzeżeniem ust. 6, jeżeli karta
| płatnicza została wykorzystana bez fizycznego przedstawienia i elektronicznej
| identyfikacji posiadacza lub bez złożenia przez niego własnoręcznego podpisu
na
| dokumencie obciążeniowym. Użycie kodu identyfikacyjnego nie wystarcza do
| obciążenia posiadacza zakwestionowaną przez niego operacją, chyba że został
| złożony bezpieczny podpis elektroniczny zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia
18
| września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz. U. z 2001 r. Nr 130, poz.
1450
| oraz z 2002 r. Nr 153, poz. 1271).
| 6. O ile umowa o kartę płatniczą przewiduje taką możliwość, posiadacza
obciążają
| operacje dokonane na odległość, mimo iż karta płatnicza została wykorzystana
bez
| fizycznego przedstawienia.
Czekaj, po co jest punkt 5, skoro punkt 6 wlasciwie twierdzi ze mozna
takowa platnosc przeprowadzic?
Ano własnie - o to mi chodzilo ;-// Ust. 5 jest w miare OK, ale... jest ust.
6 -a ten otwiera "furtke" i klient i tak moze dostac po d****. Najlepiej byloby
wywalic ten ust. 6 (moze nowela ?? ;)), bo jakos nie chce mi sie wierzyc, ze
banki nie umieszcza takiego zapisu w umowie. To jest na 99,9% skutek lobbingu
bankow ;-//
Drugie pytanie - jak sie ma ta odpowiedzialnosc do 3d secure, gdzie
klient jest autoryzowany w 100% i do kzdej takiej transakcji bank i
tak musi udzielic zgody - imho to znow nie podlega pod nasza ustawe, a
ta jeszcze nie zaczela obowiazywac ;-)
Nic straconego, zanim wejdzie w zycie mozna ja jeszcze z dwa razy znowelizowac
;-))) Nie takie rzeczy wyprawiaja na Wiejskiej ;)
Ale powaznie. Ustawa EPI w art. 2 definiuje:
7) karta płatnicza - kartę w rozumieniu art. 4 pkt 4 ustawy z dnia 29 sierpnia
1997 r. - Prawo bankowe (Dz. U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665, Nr 126, poz. 1070, Nr
141, poz. 1178, Nr 144, poz. 1208 i Nr 153, poz. 1271), zwanej dalej "Prawem
bankowym";
8) kod identyfikacyjny - poufny numer, hasło lub inne oznaczenie posiadacza,
które łącznie z danymi zawartymi na elektronicznym instrumencie płatniczym służą
do elektronicznej identyfikacji posiadacza;
A zatem uzycie 3d secure pewnie (bo juz nie pamietam dokladnie o co w tym
zabezpieczeniu chodzilo ;)) bedzie mozna zakwalifikowac jako uzycie kodu
identyfikacyjnego, a zatem zgodnie z ust. 5 art. 28 epi nie wystarcza to do
obciazenia klienta (pod warunkiem ze w umowie nie ma odpowiedniego zapisu ze
mozna ;-//).
| W pracy ( a raczej na szkoleniu z prawa UE ;) ).
Ucz sie, duzo nowych papierow przed Toba ;-)
Fakt ilość porażająca ;-) Ale co to jest w porównaniu do ponad 200 postow
dziennie na pbb ;-))
Temat: nowości SONY w najlepszej cenie
Aleś się Pan do mnie przyparł. Ale dobrze - dyskusja z inteligentnym partnerem
jest rzeczą z pewnością korzystną dla mnie.
Natomiast bardzo ciekawi mnie pojęcie "najlepsze ceny". Przy braku
dostępności towaru po atrakcyjnej cenie można poczekać, to nie jest towar
psujący się, decyzję o zakupie też nie podejmuje się od ręki - brak
słuszności dla określenia najlepszej ceny.
Dla Pana może tak, ale wśród naszych klientów wielu na zakup decyduje się w
ostatniej chwili przed jakimś wydarzeniem czy wyjazdem. Wówczas kwestia czy
towar będzie za dwa tygodnie czy dwa dni bywa bardzo istotna.
Jeśli chodzi o obsługę w
internecie - co można więcej zrobić niż oddzwonić, potwierdzić względnie
wykonać telefony dodatkowe? Co Was więc wyróżnia w porównaniu do
konkurencji? Jaką macie wartość dodaną dla klienta?
Można zrobic bardzo dużo. Jak chociażby podzielić się wiedzą niekoniecznie
wyłącznie w celu sprzedania czegokolwiek. Serwis dfoto.pl powstał dwa lata
temu (sam sklep jest bardzo młody - taki 'pampers') i wiele osób skorzystało z
naszej pomocy podczas dokoywania wyboru aparatu (katalog sprzętu w serisiw
dfoto dawno minął pół tysiąca modeli), gdy poszukiwali serwisu itd. Jesteśmy
jednym z najstarszych i najbogatszych serwisów zajmujących sie fotografią
cyfrową - oferujemy nie tylko możliwość zakupu aparatów ale również możliwosć
wykonania odbitek, jak również możliwość pokazania efektów swojej pracy i
dyskusję nad fotografią w naszej galerii samo to oznacza całkiem konkretną
wartość dodaną.
Taką usługą jest
przykładowo śledzenie zamówienia w internecie jaką oferuje Pixmania. Jest to
właśnie wartość dodana dla klienta.
Jeżeli chodzi o śledzenie realizacji zamówienia - to ta kwestia jest częścią
naszej oferty. W każdej chwili użtykownik posiadający konto w systemie ma
możliwość sprawdzenia w jakiej fazie realizacji jest jego zamówienie, jak
również sprawdzić historię swoich zamówień.
a co z prawem niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową.
Co Pan rozumie pod pojęciem "niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową" -
zgodnie z ustawą przy zawieraniu umów na odległość konsument ma zawsze prawo
do odstąpienia od umowy w terminie 10 dni. To chyba wystarczający czas żeby
odkryć, że otrzymany aparat to odkurzacz a nie Sony-W1 ?
Dlatego jak załatwiacie reklamacje jeżeli ten termin jest tak krótki, tj 14
dni?
To w końcu 14 czy 21 dni? (odpowiem - 21 dni...)
Czy w przypadku braku naprawy towaru klient otrzymuje
nowy sprzęt - zgodnie z ustawą (Dz. U. 141 poz. 1176 Art.8 pkt 3)?
Skoro tak dokładnie czytał Pan regulamin, to czemu nie doczytał Pan do końca:
"W przypadku braku możliwości usunięcia wady towar zostanie wymieniony na
nowy, a w przypadku gdy jest on już niedostępny, zaproponujemy inny towar,
bądź zwrócimy pieniądze."
Tak nawiasem mówiąc - jest Pan tak szczegółowy w analizie naszej oferty, a nie
zwrócił Pan najmniejszej uwagi na fakt, że sklep do którego nas Pan porównuje
słowem nei wspomina o gwarancji, możliwości i zasadach zwrotu towaru etc.etc.
etc.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem Pańskie wątpliwości
Pozdrawiam
Tomasz L. Czarnecki
www.dfoto.pl -
Temat: Z prac Zarządu...
Poniżej znajduje się treść pisma wysłanego przez Zarząd Wspólnoty do Wydziału Architektury i Budownictwa UM
Urząd Miejski Wrocławia
Wydział Architektury i Budownictwa
przez
Dyrektor Departamentu Architektury i Rozwoju
pl. Nowy Targ 1/8
50-141 Wrocław
Stanowisko Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. Poleskiej 43-47B w sprawie realizacji ulicy na działce 15/5 AM 24, obręb Psie Pole
Mając na uwadze korespondencję kierowaną do Państwa jednostki przez Wspólnotę Mieszkaniową „Poleska” przy ul. Poleskiej 17-41 oraz PBO DachBud, przedstawiamy Państwu stanowisko naszej Wspólnoty Mieszkaniowej.
Półtora roku temu firma PBO DachBud proponowała nam – przyszłym właścicielom lokali – ofertę sprzedaży mieszkań informując, że na miejscu płyt betonowych stanowiących drogę dojazdową do budowy naszej nieruchomości zostanie po zakończeniu inwestycji wybudowana droga dojazdowa z chodnikiem i oświetleniem. Dla niektórych osób (np. poruszających się na wózku inwalidzkim) była to informacja kluczowa. Nie sposób jednak nie zauważyć, że wobec braku formalnego przyrzeczenia lub zobowiązania umownego taka obietnica jest przez nas, mieszkańców Poleskiej 43-47B, nie do wyegzekwowania.
Jest sprawą oczywistą, że chcemy i potrzebujemy normalnego dojazdu do drogi publicznej. Służebność nieruchomości przy ul. Litewskiej 10-12 nie może pozostać rozwiązaniem docelowym ze względu na dużą uciążliwość, jaką jest wzmożony ruch samochodów tuż pod oknami budynku Litewska 6-8. Nie bez znaczenia jest fakt, że problemy z trafieniem do nas ma policja, nie inaczej byłoby ze strażą pożarną czy pogotowiem ratunkowym.
Z drugiej strony pragniemy zachować jak najlepsze stosunki z naszymi Sąsiadami i dostrzegamy niedogodności, jakie niosłaby dla nich budowa drogi (lokalnej czy dojazdowej). Z tego względu jesteśmy w stanie zrezygnować z natychmiastowej korzyści, jaką byłaby dla nas wspomniana droga do ul. Poleskiej, oraz zgodzić się na alternatywę jaką jest chodnik dla pieszych, wózków i rowerów. Takie stanowisko jest jednak aktualne jedynie wówczas, gdy zyskamy pewność, że w perspektywie kilku najbliższych lat nasza nieruchomość zostanie połączona drogą dojazdową z ulicą Gorlicką. Nie można więc mówić, że mieszkańcy naszej nieruchomości nie są zainteresowani budową ulicy na działce 15/5! W trosce o dobro sąsiadów zgadzamy się jedynie na późniejszą realizację alternatywnego dojazdu.
Takie właśnie stanowisko przedstawili nasi mieszkańcy w ankiecie, w której postawiliśmy następujące pytanie: „Czy zgadzasz się, aby od naszej nieruchomości do ul. Poleskiej prowadził chodnik dla ludzi i rowerów zamiast drogi?”. Przy niespełna 50% frekwencji uzyskaliśmy wyniki: TAK – 91 głosów, NIE – 19 głosów.
Zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. Poleskiej 43-47B wyraża wolę spotkania z przedstawicielami PBO DachBud, Wspólnoty Mieszkaniowej „Poleska”, Urzędu Miasta oraz ZDiK – po to, by wypracować satysfakcjonujący kompromis.
Do wiadomości:
1. PBO DachBud sp. z o.o.
2. Wspólnota Mieszkaniowa „Poleska”
Temat: Czy można obniżyć bezrobocie?
Po pierwsze pomyliłeś sie w moich zarobkach ale nie ujawnie o ile i w którą stronę .
Po drugie to co piszesz to bzdury ....
Powiem ci tak popierwsze licz zawsze od pensji netto a wyjdziesz na brutto .
Po pierwsze zakładamy że bierzemy rodzine na poziomie minium socjalnego obecnie (zwykłe 2+2) dochody netto (na rękę) 2800 zł netto . Zakładamy że są dwie osoby pracujące po 1400 zł netto (około 2048 zł brutto, pomijam koszt pracodawcy 425 zł na ZUS) . Ale wracam do tematu :
Z brutto 2048 zł oni dostają 1400 zł na rękę , 648 zł to koszta w tym :
- 383,90 zł składki na ZUS (emerytalne,rentowe i chorobowe)
- 141,55 zł składka na NFZ.
- 124,85 zł zaliczka na podatek dochodowy.
To tak w kwesti co ile kosztuje .
Zgadzam się obecne składki na ZUS płacone przez pracodawce są za wyskie (3 składki + NFZ + składka płacona przez przedsiębiorców - około 60% wartości pensji netto) dlatego mamy takie bezrobocie.
Niektóre rzeczy muszą być ustawione na stałym i jednym poziomie . Znam wiele osób które w wieku 50-60 lat wylądowały na bruku i gdyby nie emerytuta to umarli by z głodu . Poprostu w pewnym wieku przychodzi taki czas że ludzie nie są w stanie efektywnie pracować i należy im się wreszcie zasłużony odpoczynek po latach spędzonych na charowaniu . Ale jeżeli pozostawimy ludzi samych sobie to ja ci gwarantuje że znaczny procent ludzi w wieku 50-60 lat wyląduje bez jakiegokolwiek zabezpieczenia na przyszłość , a bo się okazało że syn wpadł w poważne tarapaty i trzeba mu było pomóc a ojciec miał odłożone pieniądze , a to że żona zachorowała i trzeba było wyłożyć kasę . Emerytura to dla dobra ogółu nas wszystkich musi być taka ustawowa czarna godzina , która nadejdzie w życiu każdego człowieka . Nie będzie w stanie sam się utrzymać . Jeżeli nie "zabezpieczymy" tego że pieniądze wpłacone na emeryturę mogą być później wydatkowane właśnie na tą emeryturę i późniejsze życie to spowodujemy że część osób będąc w wieku 60 lat zostaną z niczym i to jest fakt . Jako społeczeństwo nie możemy pozwolić aby nie wiem 30% naszego społeczeństwa w wieku emerytalnym umierało z głodu bo nikt nie zadbał o to aby ludzie ci mieli emrytury .
Powiedz mi tak boisz się tych podatków i tego socjalizmu całego , najlepiej znieść je wszystkie łącznie z VATem , a kto będzie płacił szpitalom za interwencje w przypadku ludzi którzy którzy nie mają ubezpieczenia ? Będą to za darmo robić ? Charytatywnie ? A może masową eutanazje wprowadzimy ? Wiesz ile kosztuje hospitalizacja niekiedy ?
Nie można iść w ekstrema . Pewien poziom opieki socjalnej i solidarności społecznej musi być , wprowadzić trzeba tylko jasne i czyste reguły oparte na wolnym rynku na którym będą liczyła się efektywność a nie znajomości .
Pozatym dane co ty podajesz są śmieszne nie wiem skąd je bierzesz .
Po pierwsze efektywna stawka VAT wynosi 13% a nie 10% , po drugie jakim cudem z 200 zł brutto na "samochód" (nie wiem co to oznacza "na samochód" jakiś nieekonomiczny bełkot) 150 zł zabera Państwo ?
Temat: Wieczorne Pingi?
Fakt jest troche lepiej...
|------------------------------------------------------------------------------------------|
| WinMTR statistics |
| Host - % | Sent | Recv | Best | Avrg | Wrst | Last |
|------------------------------------------------|------|------|------|------|------|------|
| 10.133.64.1 - 0 | 64 | 64 | 0 | 5 | 16 | 15 |
| No response from host - 100 | 64 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
| No response from host - 100 | 64 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
| 213.46.178.13 - 80 | 64 | 13 | 0 | 12 | 63 | 15 |
| pl-waw01a-rd1-g-3-0-0.aorta.net - 7 | 64 | 60 | 0 | 21 | 47 | 31 |
| 213.46.183.78 - 0 | 63 | 63 | 31 | 37 | 141 | 31 |
| 213.46.183.78 - 0 | 63 | 63 | 31 | 35 | 109 | 32 |
| PO12-0.CR1.Amsterdam1.surf.net - 0 | 63 | 63 | 31 | 33 | 47 | 47 |
| po1-0.ar5.amsterdam1.surf.net - 0 | 63 | 63 | 31 | 42 | 218 | 31 |
| gi1-2-1.xsr01.amsterdam1a.surf.net - 0 | 63 | 63 | 31 | 36 | 93 | 47 |
| TA-500.XSR01.Amsterdam2A.surf.net - 0 | 63 | 63 | 31 | 35 | 78 | 31 |
| TA-500.XSR01.Amsterdam2A.surf.net - 0 | 63 | 63 | 31 | 37 | 47 | 31 |
| klara.student.utwente.nl - 0 | 63 | 63 | 31 | 36 | 63 | 32 |
|________________________________________________|______|______|______|______|______|______|
[ Dodano: 20-01-2006, 16:34 ]
Temat: IX kolejka (8.01.06)
Mysłek-Optident - Lewin Brzeski Team 73:55
(22:11, 17:8, 16:16, 18:20)
Mysłek: Andrzej Rolski*19, Adam Adamczyk 18, Artur Zagórski 13, Tomasz Duliniec 8, Krzysztof Bursa 8, Jan Lewandowski 5, Kamil Duliniec 2
Lewin: Bartosz Tadla 22, Przemysław Lewandowski 12, Andrzej Janicki 9, Mateusz Łazor 7, Grzegorz Nowak 5, Marek Lewandowski
Mysłek wziął srogi rewanż za porażkę w pierwszej rundzie. Już od pierwszych minut miał zdecydowaną przewagę. Lewin Brzeski nawiązał walkę dopiero po przerwie, ale jego strata była juz wówczas zbyt duża, by mógł odwrócić losy spotkania. Mysłek utrzymał trzecie miejsce w tabeli.
Piomar - WSH-E Basket 76:48
(24:9, 18:11, 15:13, 21:13)
Piomar: Piotr Rosiński 38, Maciej Stępień 11, Marek Soroka**11, Wojciech Drozd 8, Tomasz Pociecha 6, Bogusław Bednarz 2
WSH-E: Dawid Frańczak 18, Łukasz Marciniak 12, Rafał Kuczyński 8, Szymon Kawarski 3, Mateusz Śliszewicz 3, Mateusz Kawarski 2, Wiktor Nowacki 2
Piomar, mimo że nie grał w swoim najsilniejszym składzie, nie miał najmniejszych problemów z odniesieniem kolejnego zwycięstwa. Bardzo dużą skutecznością popisał się Piotr Rosiński, który zdobył 38 punktów, co jest najlepszym wynikiem w tym sezonie.
Astra Gaśnice - Orbiliusz BC 38:80
(6:19, 11:15, 10:23, 11:25)
Astra: Bartosz Wańczyk 13, Tomasz Mieczkowski 12, Dawid Turkowski 7, Grzegorz Łyczkowski 4, Tomasz Szwak 2
Orbiliusz: Grzegorz Jarosławski 25, Marcin Kucharski 23, Tomasz Pieszyński 16, Bartosz Nawrot*7, Tomasz Plutka 5, Mariusz Grabowski 4, Radosław Sosnówka
Mecz pierwszej drużyny z ostatnią nie przyniósł żadnej niespodzianki. Astra grająca tylko piątką zawodników nie była w stanie zagrozić mistrzom BLK. Jedynie w drugiej kwarcie liderzy zagrali nieco słabiej, w pozostałych częściach wyraźnie górowali nad przeciwnikami.
Jeźdźcy Apokalipsy - QRB Trafika 57:60
(17:16, 15:19, 8:10, 17:15)
Jeźdźcy: Grzegorz Chmiecik 25, Marcin Stefaniszyn 8, Paweł Ogrodnik 7, Łukasz Ogorzelec 7, Bartosz Galar 6, Przemysław Florków 4, Stefan Tymków
QRB Trafika: Marcin Wieczorek 14, Jarosław Nesterowicz 12, Sławomir Sikora 11, Łukasz Ostasz*8, Przemek Kielman, Paweł Pacuła 4, Ryszard Dzwonek 2, Paweł Kawecki 2
Najbardziej wyrównane spotkanie kolejki, co nie powinno dziwić biorąc pod uwagę fakt, że większość meczów QRB Trafiki jest wyrównanych. Jeźdźcy w początkowej fazie meczu prowadzili, później do głosu doszli ich rywale i zdobyli nawet 9-punktową przewagę. Końcówka jednak była nerwowa, bo Jeźdźcy zbliżyli się na kilka punktów.
Najwięcej punktów
1. Łukasz Marciniak (WSH-E) 156
2. Piotr Rosiński (Piomar) 155
3. Grzegorz Chmiecik (Jeźdźcy) 152
4. Marcin Kucharski (Orbiliusz) 150
5. Maciej Stępień (Piomar) 144
6. Bartosz Tadla (Lewin) 141
7. Adam Adamczyk (Mysłek) 134
8. Sławomir Sikora (QRB) 124
9. Marcin Stefaniszyn (Jeźdźcy) 120
. Grzegorz Jarosławski (Orbiliusz) 120
Najwyższa średnia punktów
1. Piotr Rosiński (Piomar) 22,1
2. Łukasz Marciniak (GTW) 19,5
2. Grzegorz Chmiecik (Jeźdźcy) 16,9
Najwięcej punktów w meczu
1. Piotr Rosiński (Piomar) 38
2. Grzegorz Chmiecik (Jeźdźcy) 34
3. Adam Adamczyk (Mysłek) 30
Najwięcej celnych rzutów wolnych
1. Bartosz Tadla (Lewin) 32
2. Adam Adamczyk (Mysłek) 20
3. Sławomir Sikora (QRB Trafika) 19
Najwięcej celnych rzutów wolnych w meczu
1. Bartosz Tadla (Lewin) 8
. Adam Adamczyk (Mysłęk) 8
3. Maciej Stępień (Piomar) 7
. Sławimir Sikora (QRB) 7
Najwięcej celnych rzutów za 3
1. Piotr Rosiński (Piomar) 22
2. Łukasz Marciniak (WSH-E) 20
. Grzegorz Chmiecik (Jeźdźcy) 20
Najwięcej celnych rzutów za 3 w meczu
1. Remigiusz Barg (Astra) 7
. Adam Adamczyk (Mysłek) 7
. Piotr Rosiński (Piomar) 7
Najwięcej fauli
1. Marek Lewandowski (Lewin) 32
2. Mateusz Łazor (Lewin) 28
3. Tomasz Duliniec (Mysłek) 26
Najwięcej gwiazdek
1. Marcin Kucharski (Orbiliusz) 5
2. Sławomir Sikora (QRB Trafika) 4
3. Łukasz Marciniak (WSH-E) 3
. Piotr Rosiński (Piomar) 3
. Adam Adamczyk (Mysłek) 3
. Marek Soroka (Piomar) 3
Temat: Aparaty cyfrowe..
Jęsli chodzi o Olympusa to zdecydował bym sie na C-450 lub C-460. Co myslicie który i dlaczeo z tcyh aparatów jest lepszy.
Ja bym brał 460 bo ma wiekszy zakres czułości ISO. Podejście gałkologiczne, bo nie znam tych aparatów.
A teraz Canon. Oczywiście w gre wchodzą 2 modele A75 i A85. Jeżeli dobrze widze to różnica w nich tylko matryca. Czy ta matryca jest aż taką dużą różnicą? Pozatym za tym za CANONAMI przemawia tania karta pamieci i mozliwosc krecenia filmow w 640*480 a nie jak w wypadku OLYMPUSA 320*240. Nietety nie mam porownania co do jakosci zdjec obu aparatow.
Różnią się nie tylko matrycą, ale przepasci technologicznej między nimi nie ma. 85 zastępuje model 75. Jeżeli nie masz za wiele kasy to nie ma sensu napinać się na 85. Na forum są użytkownicy 75-ki i sobie chwalą (każda myszka itd., ale to naprawdę niezły aparat).
Teraz FUJI. Powiem tak, naprawde ciekawe możliwośći i przystępna cena lae niestetyza dużo nie wiem o jakości zdjęć. Naprawde intryguje mnie ta marka ale za duzo o niej nie wiem. W gre wchodzily by modele A330 i A340 no i A310. Nietety znowu drogie karty XD.
Tak naprawdę to nie są wybitnie dobre aparaty. Modele 205 i 210 są bardzo tanie i to je wyróżnia z tłumu. Ja bym odpuścił.
Aha co zonacza w modelu A310 "matryca 3.1 interpolowana do 6.2" to lepiej niż tradycyjna matryca 3 czy gorzej
Znaczy, że obraz 3MPx aparat może powiększyć do 6MPx. Trudno o głupszą funkcję, bo zdjęcie zajmie więcej miejsca na karcie pamięci, a i tak nie będzie lepsze. Każdy program graficzny zrobi to samo (powiększenie 141%)
Jest jeszcze HP. Niby wszscy jadą na serie 7**. Ominoął bym ten apart odrazu gdyby nie fakt ze ma optyke Pentax a z tego co slyszalem to dobra firma.
Wszyscy tak wymachują tym Pentaxem jakby było czym. Owszem, to firma z tradycjami, ich optyka bywa dobra, ale pytam: CO Z TEGO? Bez dobrej optyki aparat będzie mierny, zgoda, ale to jest warunek konieczny, a nie wystarczający. Elektronika HP to pomyłka, automatyka ekspozycji jest w tyle za Nikonem, Minoltą, Canonem. Opony Good Year nie zrobią z Malucha Toyoty.
KODAK. Z tego co pamiętam to też byly jakies promocje na te aparaty. W gre wchodzily by modele 7330 / 7430 / DX6340. Karty nie sa drogie. Ale troche slabe amkro. Co myslicie o tych aparatch
Nie rewelka, ale ujdą w tłoku. Porównywalne z Fuji.
NIKON. Tutaj SQ / 2200 / 3200. Czy lepszy jest 3200 od SQ jeśli tak to pod jakim wzgledem.
SQ jest taki bajerancki, taki milusi gadżet. Ma fenomenalny wyświetlacz. 3200 pracuje na kartach SD, a SQ na CF. Trudno orzec, który lepszy. Moi znajomi mają 2200 i są baaaardzo zadowoleni. Zdjęcia robi bardzo ładne (ostre, nasycone, dobrze naświetlone).
SONY. Na P73 i P93 były dobre promocje. O ile sie nie myle P93 byl po 999. CO sadzicie o tych dwoch cyfrówkach. Parametry maja dobre , niestety drogie karty.
P93 za tysiaka to bym brał z pocałowaniem ręki. P73 też, ale już tylko z grzecznym "dziękuję". Jeżeli naprawdę jest P93 za tysiaka, to nawet się nie zastanawiaj, tylko leć kupić, bo zabraknie i będziesz płakał. P93 jest lepszy od wszystkich wymienionych tu aparatów.
Zdjęcie 2MPx w jakości pozwalającej na świetny wydruk to 700-780kB.
Zdjęcie w takiej jakości, ale 5MPx to około 1500kB. Zdjęcie 640x480 zajmuje około 100kB.
Temat: Troche ze świata reklamy BMW i innych...
Ponieważ Subaru mnie wkurzyło swoim śmiesznym plakacikiem, dopowiem pare faktów odnosnie nagród International engine of the year . Nagrody te przyznawane są od 1999 roku i szybko zostały uznane za bardzo prestiżowe.
Wspominana nagroda dla Subaru w 2006 roku nie dotyczyła nagrody silnika roku generalnej klasyfikacji, lecz jedynie kategorii
Best 2.0 liter to 2.5 liter Engine
Subaru wygrało z BMW o.....2 głosy
1. Subaru 2.5-litre flat four Turbo (Forester, Impreza, Saab 9-2X) 155
2. BMW 2.5-litre (325, 525, Z4) 153
3. Honda i-CTDi Diesel 2.2-litre (Civic, Accord (Europe), CR-V, FR-V)) 145
4. Mazda 2.3-litre GDI Turbo (Mazdaspeed 6) 141
5. Toyota Diesel 2.2-litre D-CAT (Avensis, Corolla Verso, RAV4, Lexus IS220d) 115
6. Fiat Diesel 2.4-litre JTD Multijet (Alfa 159, 166, Brera, Lancia Thesis, Fiat Croma) 87
6. Honda 2.2-litre (S2000 (North America)) 87
natomiast o całym przebiegu konkursu niech poswiadczy ten oto komentarz z Car& Driver :
BMW totally owned the 2006 International Engine Of The Year awards again, just as it did last year. It’s 5.0 liter V10 engine used in the BMW M5 and BMW M6 won both the Best Performance Engine Award as well as the overall International Engine Of The Year 2006 award for the second year in a row. BMW also won 3 other awards, the 3L to 4L category with it’s BMW Z4M/E46 M3 3.2 liter straight-six engine, and the 2.5L to 3L category with it’s 3.0 liter twin turbodiesel engine. That makes BMW’s total award count at a nice number 5.
Przypomne tez inne nagrody BMW od 1999 roku:
1999-
2.5 - 3,0 - M57 3.0d
3.0 - 4.0- M67 4.0 d
4.0 < M73 V12
(dodam,ze nagroda BEST PERFORMANCE ENGINE była przyznawana dopiero od 2003 roku, a BEST NEW ENGINE od 2001 )
2000-
2.5 - 3,0 - M57 3.0d
3.0 - 4.0- M67 4.0 d
2001-
1.4 -1.8- BMW N42 1.8 L Valvetronic
2.5 - 3,0 - M57 3.0d
3.0 - 4.0- S54 3.2 L
Best New Engine- S54 3.2 L
International Engine of the Year- S54 3.2 L
2002-
2.5 - 3,0 - M57 3.0d
3.0 - 4.0- S54 3.2 L
4.0 < N62 B44 valvetronic
Best New Engine- N62 B44 valvetronic
International Engine of the Year- N62 B44 valvetronic
2003-
2.0 - 2.5 - M54 2.5 L
3.0 - 4.0- S54 3.2 L
2004-
2.0 - 2.5 - M54 2.5 L
3.0 - 4.0- S54 3.2 L
2005-
2.5 - 3.0 - M57N 3.0d biturbo
3.0 - 4.0- S54 3.2 L
4.0 < S85 5.0 L V10
Best New Engine - S85 5.0 L V10
Best Performance Engine - S85 5.0 L V10
International Engine of the Year - S85 5.0 L V10
2006-
2.5 - 3.0 - M57N 3.0d biturbo
3.0 - 4.0- S54 3.2 L
4.0 < S85 5.0 L V10
Best Performance Engine - S85 5.0 L V10
International Engine of the Year - S85 5.0 L V10
2007-
1.4 - 1.8 - BMW/PSA 1.6 L Prince Turbo
Mini/207
2.0 - 2.5 - N52B25
2.5 - 3.0 - N54B30 biturbo
4.0 < S85 5.0 L V10
Best New Engine - N54B30 biturbo
Best Performance Engine - S85 5.0 L V10
International Engine of the Year - N54B30 biturbo
Temat: z serii RENOMA [dosc obszerne,ale staralem sie szczegolowo]
Zen wyskrobał(a):
Dostalem ostatnio wezwanie do zaplaty mandatu z Renomy. opiewalo na kwote
141,30 pln.
rzecz w tym, ze nigdy mnie nie zlapal zaden kanar, gdyz zawsze kasuje
bilety (no dobrze, w 90 % przejazdow - ale mnie zaden nie zlapal:)).
problem polega na tym, ze w zeszle wakacje zgubilem dowod osobisty.
chcialem zglosic ten fakt na policje, lecz policjant powiedzial, ze to
nie potrzebne i mam sie zglosic do urzedu miasta po kwit o zgubieniu.
kwitu takiego nie bralem do tej pory, ale dzis sie po niego zglosilem i
wydany nowy dowod osobisty w miejsce zagubionego starego- pieczatka,
podpisy , itd... (koszt 16 pln-mniejsza o niego))
w kazdym badz razie zglaszam sie z owym pismem z urzedu miejskiego do
gdanskiej siedziby Renomy, a oni mi na to, ze ich taki dokument nie
interesuje, gdyz na mandacie zgadzaja sie wszelkie informacje, typu imie
nazwisko, imiona rodzicow itd... i ze wcale nie musialem go zgubic...
na co im odpowiedzialem, ze to chyba normalne, ze sie zgadzaja, bo w koncu
takie dane znajduja sie w dowodach osobistych.
Widocznie wychodzą z założenia, że ludzie zgłaszają utratę dowodu po czym
jeżdżą ze starym i dają go kanarom do spisywania danych. Potem tłumaczą, że
ktoś się posłużył ich dowodem.
owy pan kierownik Renomy powiedzial, ze musze zglosic na POLICJE, ze ktos
sie posluzyl moim zagubionym dowodem osobistym i wtedy policja rozpocznie
postepowanie w tej sprawie. ponadto powiedzieli, ze sprawa moze trafic do
sadu, gdzie kanar (ktory rzekomo mnie zlapal) ma mnie rozpoznac i wezwa
grafologa, ktory porowna moj podpis do podpisu z mandatem. (jak oznajmil,
ktos musial dlugo cwiczyc, zeby podrobic moj podpis- chociaz wcale nie byl
podobny do mojego).
pytanie moje brzmi nastepujaco- czy maja prawo "ciagac mnie" po
komisariatach (wedlug nich sam sie musze zglosic, zeby uniknac mandatu) ,
grafologach i tym podobnych instytucjach, czy tez jest to jakis ich
wymysl w celu naklonienia mnie do zaplaty za cos, czego nie zrobilem.
Czekam na Wasze opinie na ten temat.
A jaki ma związek zgłoszenia sprawy na Policję w kontekście ewentualnej
sprawy przed sądem o zapłatę kary dodatkowej? Moim zdaniem żaden. Dla
świętego spokoju możesz zgłosić, pewnie po kilku tygodniach dostaniesz
zawiadomienie o umorzeniu z powodu niewykrycia sprawcy (chociaż głównym
podejrzanym będzie pewnie kanar, który wypisał mandat). Sąd zapewne skupi
się na analizie papierów czyli mandaty, zaświadczenia o zgubieniu dowodu
itd. Możliwe, że powołany zostanie grafolog. Ewentualne słuchanie kanara
będzie pewnie miało miejsce na samym końcu o ile w ogóle. Na dobrą sprawę
możesz nawet przegrać, jeśli podpis jest dobrze zrobiony i grafolog nie wyda
przekonującej opinii. Może poszukaj jakiś dowodów na to, że nie mogłeś
dostac tego mandatu (nie było Cię wtedy w Trójmieście itd.).
Temat: 4.10 PLN karnych odsetek z 1 dzien zwloki w PLUSIE ( 2 x , dlugie, sorry)
A czy główeczka nie raczyła o to zapytać w momencie PODPISYWANIA UMOWY?
A przyszło Ci do głowy, że tzw. "usługa" została "wprowadzona"
PO PODPISANIU UMOWY
Tak to już jest, że człek nie czyta tego, co podpisuje, a potem krzyk, że
okradają i jakim prawem!?
Jak człek nie czyta co komentuje to takie brednie wypisuje.
| W grudniu otrzymalem fakture z terminem platnosci
| do 23 na 141.15 PLN
No i kogo to interesuje?
np. mnie interesuje jaki był termin płatności
i jaka był kwota zaległości.
| 24 grudnia oplacilem ja na poczcie.
Gratuluję (braku) rozumu. Opłacać rachunki za komórkę na poczcie i to
jeszcze w Wigilię, to jest to popis yntelektó.
Twoje chamstwo przekracza granice przyzwoitości ;-((
1) skąd wiesz czy miał wcześniej czym zapłącić ?
2) skąd wiesz że miał gdzie zapłacić (gdzie mieszka)
(może na pocztę ma najbliżej) ?
| W cenniku z tego okresu nie ma uslugi " monitorowanie rozliczen"
Sprawdź w regulaminie świadczenia usług i umowie.
Umowa (moja) jasno określa, że w przypadku opóżnienia zapłaty
należą sie odsetki ustawowe.
Polecam też lekturę paragrafu 17 dotyczącego zmiany umowy.
W szczególności ten o dostarczaniu zmian Regulaminu.
| Zadzwonilem do BOKU i dowiedzilem sie ze (...)
| ja sie chyba z choinki urawlem ze nie wiem co to jest ????
Mieli rację.
z choinki się urwał, bo sądził naiwnie, że żyje w "państwie prawa".
Fakt, że wie co to jest nie oznacza, ze obowiązują go ustalenia
tajnego (niedoręczonego) regulaminu +GSM.
| Moze ktos mnie oswieci !!!
Sam masz nauczkę ciemna główeczko, ze najpierw trzeba uważnie przeczytać
WSZYSTKO, co podpisujesz.
Prorok jaki czy co ?
Skąd wiesz co podpisał ?
| Jak to jest ze POLKOMTEL bez mojej zgody zmienia umowe ???
Wcale nie zmienia umowy, durna pało a postepuje zgodnie z warunkami tejże
umowy, których ty, durna pało nie doczytałeś, ot co.
Nie zmienia umowy jaką zawarł i postępuje wbrew niej.
Równie dobrze mogę sobie potrącać z kwoty do zapłaty
5 PLN za wpisanie w treści przelewu nr faktury.
| Chyba wysle fax....
Do Prezydenta Kwiaśniewskiego lub papieża polecam.
| "Informuje ze zrywam umowe ze skutkiem natychmiastowym
| z powodu zlamania regulaminu przez POLKOMTEL......"
Idiota. Tępy, durny, niedokształcony pieniacz, cymbał i idiota, co
podpisał sam nie wiedząc co i ma pretensje do innych, ze ci rzekomo go
wrobli.
Kto się pieni to widać. ;-((
Ale przez tę grupę przewinęło się tysiące takich debili, co to się pluli,
grozili, zrywali, odgrażali itp.
Zazwyczaj po pierwszym starciu z firmą egzekutorską owym niedouczonym
pieniaczom raptownie miękła rura i w przyszłości dokładnie czytają to, co
chcą podpisać.
Już widzę, tą egzekucję 4 PLN ;-))
Poza listą epitetów nie podałeś żadnego argumentu
na poparcie swoich tez.
Z Bogu ducha winnego dyskutanka
robisz ciemniaka i analfabetę.
W sąsiednim wątku prowadzisz krucjatę na rzecz netykiey
a sam wbrew niej postępujesz.
Nie jest to pierwszy taki wyskok.
To jest recydywa.
A teraz paszoł won z grupy, ciemniaku.
tow. Wiesław ma godnego następcę ;-((((
Opamiętania życzę.
Temat: Dzialalnosc gospodarcza
I ten nie ma pojęcia zawieszenie, ale ma wyrejestrowanie,
No wlasnie dlaczego nie ma zawieszenia ?
Bo ustawa nie przewiduje takiej mozliwosci.
choc niby zinnym kodem niż wyrejestrowanie-likwidacja...
A to dziwne ! Podasz nr tego kodu ?
Ja znalazlem jedynie "140" (zaprzestanie prow. dzal. gosp.),
141 zaprzestanie..działalnosci, 142 zaprzestanie.. wolnego zawodu.
Nikt do końca nie wie jak to działa :-(
Ale wielu sie upiera nad 'zawieszeniem' :-P
nie zgłosił zamknięcia, ale wyrejestrowanie.
Cytuje z ZUS-owskiego poradnika dla płatników składek (str. 4)
'płatnik skladek, ktory "zakonczyl" prow. przez siebie dział.
zobowiazany jest złożyc zgloszenie 'wyrejestrowania' w terminie 7 dni
od daty zaistnienia tego faktu.
Ale panienki twierdzą, że kod wtyrejestrowania jest inny niż w przypadku likwidacji
Tylko panienka nie potrafi poprzec swego twierdzenia nr i oznaczeniem
kodu ustalonej przez Jej pracodawce ?
Odwieszenia.
Nie 'odwieszenia', bo jak sam stwierdziles nie zawieszales, tylko
"wyrejestrowales" sie jako platnik skladek. Natomiast zglaszajac sie
ponownie do ubezp. wypelniasz druk ZUA, w którym w poz. VI. 02
wpisujesz date 'powstania' obowiazku ubezpieczenia. Kwestię owego
'powstania' podaje: art. 13. "OBOWIAZKOWO ubezpieczeniom emerytalnemu,
rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegaja:
4) osoby prowadzace działalnosc pozarolnicza - od dnia ROZPOCZECIA
wykonywania działalnosci do dnia ZAPRZESTANIA wykonywania tej
działalnosci".
Podstawa prawna: (do wiad. Gotfryda !! jesli zdanie
nie uznał za stosowne się odnieść, podać podstawy prawnej nie raczył
było skierowane pod moim adresem)
ustawa z dn. 13.10.1998 r. (i kolejne zmiany) o systemie ubezpieczen
społecznych.
Ja tak składałem i teściowie tak składają od lat...
Nie mówię, że to jest właściwie, ale na razie działa i miejmy nadzieję,
No wlasnie 'nie mowisz' ;-/ Powstaje pytanie: jesli ZUS zakwestionuje
Twoje postepowania (zazada zaleglych skladek z odsetkami), a Ty sie
odwolasz do sadu, to JAKA bedzie interpretacja sedziego w kwestii
co znaczy moment rozpoczecia i zakonczenia ?
| rozpoczecia dzialalnosci (date podales w zgloszeniu, w urzedzie gminy)
No czy aby na pewno?
Sam rozsadz, nie czekaj na sad ;-D
Ja tylko powtorze: kazdy kto rozpoczyna dzialalnosc (i konczy !)
odnosne daty deklaruje w zgloszenie rozpoczecia/zakonczenia dzialnosci
w UG i to sa fakty.
Artur Golański
Strona 2 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 84 wypowiedzi • 1, 2